@@AliGamingPwrstare gry są milion razy lepsze od nowszych nie były tak rujnowane jak te nowsze stare gry są milion razy lepsze od nowszych co jedna nowsza to większy paździerz na siłe w nowych grach wciskane jest na siłe sweet baby które rujnuje nowe gry przykład legion samobójców największy syf
2:20 jeżeli ludzie mają pisać że gra ma bugi ale i tak dam jej 10 punktów to jaki to ma sens. Cyberpunk np został głownie za to zjechany a reszta była w porządku natomiast takie SW outlaws nie ma nic czym mogłoby się obronić po prostu słaba gra ze słabą nudną historią o gameplayu nie wspominając
Cal jest lepszy bo jako postać jest ciekawa. Sama jego dylogia jest po prostu dobrze napisana. Dodaj tu dobry gameplay i szczegóły techniczne i już masz odpowiedź
I właśnie takie recenzje która starają się maksymalnie podejść do sprawy obiektywnie, analizując za i przeciw dosyć dogłębnie uwielbiam. W dzisiejszych czasach subiektywne dziennikarstwo oraz co za tym idzie rzesza osób zmanipulowanych (żeby nie powiedzieć brzydko glu***** bez własnego zdania) którzy powielają opinie nie przekonując się na własnej skórze i nie wyrabiając opinii jest cała masa. Komentarz typu to gowno bez pokrycia prawdopodobnie niesie hejt zamiast szczerej opinii.Brawo autorowi za profesjonalne podejście do sprawy. Oby więcej takich specjalistów, a nie pseudorecenzentow YT celujacych w clickbait. Aż chyba patron wleci jak znajdę czas 😊
Gwiezdnowojenna pasja potrafi zdziałać cuda. Na pewno obie gry, ,,Outlaws" i ,,Jedi Survivor" są może i nie w całości ale w dość dużym stopniu tworzone z pasją: tak, to widać po tym jak te gry od mechaniki gry począwszy, przez fabułę, postaci, projekty świata przedstawionego a skończywszy na poziomie złożoności fabuły, rozgrywce i nawiązaniach do wszystkiego co do tej pory pojawiło się w Uniwersum i co o Galaktyce stanowi, zostały zaprojektowane. W tych tytułach widać tą konsekwencję, widać pasję do Światów Star Wars. Co istotne, w żadną z tych gier nie grałem całkowicie, jedynie liznąłem wersje próbne, ale pograłem solidnie w część 1 z Calem Kestisem w roli głównej, na Ps5, i teraz włączając w to recenzje obu tytułów w tym materiale, no przyznam: mam ogromne zaległości w starwarsowe gry, pora je nadrobić, w końcu to jakaś część starwarsowej zajawki!😅
Survivor to Lara Croft, Outlaws to... sam nie wiem co, na pewno nie ma otwartego świata ale ma DEI. Łączy je oczywiście uniwersum Star Wars, ale nie wiem czy to dobre dla Star Wars.
Cześć, przyjacielu :) Z wielką przyjemnością obejrzałem twój film! Właśnie teraz zastanawiam się, czy warto zagrać w tę grę na chmurowym serwisie Boosteroid, bo mój laptop się zepsuł, a ta gra jest dostępna tylko tam. Byłoby bardzo ciekawie poznać twoją opinię!
Nawet nie wiem jak można się zastanawiać, która z tych gier jest lepsza. Zaczynając od ocen graczy to z samego metacritic to Jedi Survivor oberwało się głównie za słabą optymalizację oraz słabą fabułę. Natomiast Outlaws to głównie narzekanie na bugi, optymalizację oraz nudny i powtarzalny gameplay. Warto też zaznaczyć że Survivor był nominowany do nagród 20 razy z czego wygrał dwie (Best Original Video Game Score oraz Best Score Soundtrack for Video Games and Other Interactive Media), Outlaws zaś był do nagród nominowany tylko dwa razy i to obydwie nominacje dotyczyły "najbardziej wyczekiwanej gry", której i tak nie wygrał. W tym momencie moglibyśmy zakończyć te porównanie ale wolę się poznęcać na Outlaws jeszcze trochę. Outlaws ma być grą skradanką, w której aspekt skradania został zrobiony po prostu tragicznie, animacje w tej grze są słabe i powtarzalne, efekty (zwłaszcza eksplozji) wyglądają gorzej niż w grach sprzed 2010 roku. Misje poboczne w Outlaws są powtarzalne i opierają się na zasadzie pójdź i przynieś jakiś przedmiot. Ważne też jest jak obydwie gry zostały przyjęte przez graczy, bo Survivor jest dobrą kontynuacją poprzedniej części, której fani poprzedniej gry oczekiwali i się nie zawiedli, a samo EA potwierdziło już prace nad trzecią częścią. Natomiast Outlaws było mocno hypowane na premierę ale sama gra po prostu nie dowiozła tego czego fani by oczekiwali co przełożyło się na jeszcze większe problemy finansowe Ubisoftu, który i tak od jakiegoś czasu coraz gorzej sobie radzi, a Outlaws było dla nich tylko gwoździem do trumny. Zatem wiele to mówi o jakości obydwu tych gier.
Rozumie że pytanie podpisujące film jest retoryczne? No bo przecież tego nie można porównywać. Jedi Ocalały jest niczym spełnienie marzeń a Outlaws no cóż...😅
Dla mnie, lepszy gameplay ma Outlaws: Zarówno Jedi Fallen Order jak i Jedi Survivor są ograniczane przez mechaniki Soulslike, które nie pasują mi trochę do uniwersum SW gdyż nie mamy poczucia, że gramy potężnym wojownikiem, Rycerzem Jedi bo jesteśmy karani tak jak w innych grach Soulslike. Outlaws ma gameplay bardziej dostosowany pod bohaterkę bo Ona nie jest ani żołnierzem, wojownikiem czy zabójcą, tylko złodziejem i nie potrzebuje np. 10 rodzajów broni ( na co narzekają gracze ) bo złodziejce wystarczy blaster: Han Solo był przemytnikiem a i tak używa tylko blastera, Mando też używa bodajże dwóch rodzajów broni. Gameplay opiera się tu na skradaniu i na mobilności, żeby szybko uciec a nie na otwartej walce.
Przepraszam za szczerość, uwielbiam Twój kanał i kontent jaki dodajesz, ale porównanie tych gier nie wyszło… ŚW Survivor to naprawdę świetna fabularnie gra mająca jakiś ciężarze .SW Outlast to gra nadmiar przeciętna. Fabuła jest byle jaka. Rozgrywka powtarzalna. Jak na otwarty świat była naprawdę kiepska .
No i własnie w tym problem, że ja tak nie uważam. survivor to gra rewelacyjna. Outlaws jest dobry, nie rewelacyjny. Świetnie się bawiłem przez ponad 20 godzin. Czekam na zapowiadane patche, aby zagrać jeszcze raz.
@ossus chodziło mi raczej o opinie tych redakcji imdb ign czy jak one tam mają. Przy Dragon age była akacja że ci którzy nie dadzą bardzo dobrej "recenzji" nie dostaną gry przedpremierowo za darmo czy ogólnie na premierę
Kto myśli że dziecko bode kata jest xzuła na moc i na to dziecko w 3 cżęść finalnej gry darth vader wyśle wielkiego inkwizytora żeby zabił kate a cal kestis bedzie ją chronił i walczył na miecze z wielki inkwizytorem okolo 6 BBY roku przed bitwą o yavin i cal. Kestis poświęci się jak kanan walczący i wielkim inkwizytorem i ten pau'anin inkwizytor cala zabije = Cal kestis 3bby-6BBy
Yako szanuję bardzo ale widzę ogromny zjazd jeśli chodzi o materiały. Ten filmik to porównanie z dupy, zbędny kompletnie. To zupełnie inne gry. Przykro mi stwierdzić ale obecnie Moraband i Wściekłe Wąsy robią o wiele lepsze materiały od Ciebie. Musisz coś zmienić na kanale bo wieje nudą...
Outlaws to gra na która czekałem od lat czyli SW w otwartym świecie. Jaka jest, jeszcze nie wiem, nie grałem bo musze kupić nowy komputer ale wiem ze Jedi Survivors/Fallen Order (grałem kilka godzin w każda cześć) to Mario Bros w świecie SW. Jakbym chciał sobie poskakać po ścianach jak piłeczka to bym co innego odpalił. Plus irytujące puzzle, koszmarna gra. Wszyscy jednak narzekają na Outlaws. Szkoda ze SW ma takiego pecha do gier.
Jedi survivor to taka 10/10 dziewczyna w klubie, outlaws to jej gruba koleżanka, pies ogrodnika
Nie chce obrazac ale to tak jakby porownywac zloto do gówna i to doslownego jedi survoivor on top
Może tylko ja tak mam ale bardzo nie lubię gier Jedi i uważam, że poza Battlefront, w którego gram do dzisiaj nie ma dobrej gry ze Star Wars.
@@AliGamingPwr zagraj kotora , star Wars force unleashed i jedi academy
@@franko3575 to nie są dzisiejsze gry
@@AliGamingPwr ale bardzo dobre gry
@@AliGamingPwrstare gry są milion razy lepsze od nowszych nie były tak rujnowane jak te nowsze stare gry są milion razy lepsze od nowszych co jedna nowsza to większy paździerz na siłe w nowych grach wciskane jest na siłe sweet baby które rujnuje nowe gry przykład legion samobójców największy syf
Jedi Survivor jest fantastyczny, Outlaws nie wiem nie grałem i nie zamierzam, chyba że za 15 zł :)
Porównanie Kala z tą pożal się Boże bohaterką?! Nie ma porównania!
Survivor przy outlawsach to najczystszy diament
2:20 jeżeli ludzie mają pisać że gra ma bugi ale i tak dam jej 10 punktów to jaki to ma sens. Cyberpunk np został głownie za to zjechany a reszta była w porządku natomiast takie SW outlaws nie ma nic czym mogłoby się obronić po prostu słaba gra ze słabą nudną historią o gameplayu nie wspominając
Nie wiem czego ludzie oczekiwali po ubisofcie
Oczywiste było przed premierą że ta gra będzie chujowa
Cal jest lepszy bo jako postać jest ciekawa. Sama jego dylogia jest po prostu dobrze napisana. Dodaj tu dobry gameplay i szczegóły techniczne i już masz odpowiedź
I właśnie takie recenzje która starają się maksymalnie podejść do sprawy obiektywnie, analizując za i przeciw dosyć dogłębnie uwielbiam. W dzisiejszych czasach subiektywne dziennikarstwo oraz co za tym idzie rzesza osób zmanipulowanych (żeby nie powiedzieć brzydko glu***** bez własnego zdania) którzy powielają opinie nie przekonując się na własnej skórze i nie wyrabiając opinii jest cała masa. Komentarz typu to gowno bez pokrycia prawdopodobnie niesie hejt zamiast szczerej opinii.Brawo autorowi za profesjonalne podejście do sprawy. Oby więcej takich specjalistów, a nie pseudorecenzentow YT celujacych w clickbait. Aż chyba patron wleci jak znajdę czas 😊
Gry z serii Jedi są mega, Outlaws to jakaś pomyłka.
Jedi was super game with massive twist on the end i love it and cant wait to Play next
Gwiezdnowojenna pasja potrafi zdziałać cuda. Na pewno obie gry, ,,Outlaws" i ,,Jedi Survivor" są może i nie w całości ale w dość dużym stopniu tworzone z pasją: tak, to widać po tym jak te gry od mechaniki gry począwszy, przez fabułę, postaci, projekty świata przedstawionego a skończywszy na poziomie złożoności fabuły, rozgrywce i nawiązaniach do wszystkiego co do tej pory pojawiło się w Uniwersum i co o Galaktyce stanowi, zostały zaprojektowane.
W tych tytułach widać tą konsekwencję, widać pasję do Światów Star Wars. Co istotne, w żadną z tych gier nie grałem całkowicie, jedynie liznąłem wersje próbne, ale pograłem solidnie w część 1 z Calem Kestisem w roli głównej, na Ps5, i teraz włączając w to recenzje obu tytułów w tym materiale, no przyznam: mam ogromne zaległości w starwarsowe gry, pora je nadrobić, w końcu to jakaś część starwarsowej zajawki!😅
Survivor to Lara Croft, Outlaws to... sam nie wiem co, na pewno nie ma otwartego świata ale ma DEI. Łączy je oczywiście uniwersum Star Wars, ale nie wiem czy to dobre dla Star Wars.
jakim cudem od użytkowników jedi ma prawie taką samom ocene co outlaws
Bo obie gry to gówno
@@ZanosiSieNaBurze Jedi survivor to perełka i nie jest gównem
literówka jest w opisie jak coś EDIT: nawet dwie
Cześć, przyjacielu :) Z wielką przyjemnością obejrzałem twój film! Właśnie teraz zastanawiam się, czy warto zagrać w tę grę na chmurowym serwisie Boosteroid, bo mój laptop się zepsuł, a ta gra jest dostępna tylko tam. Byłoby bardzo ciekawie poznać twoją opinię!
mówiłeś o bossach w outlaws jaki jest drugi boss? chodzi ci o tego droida?
np rankor :)
@ossus no o rankorze mówiłeś filmie a drugi
Fajny film
Materiał zbędny, przecież wiadomo że survivor.
Nawet nie wiem jak można się zastanawiać, która z tych gier jest lepsza. Zaczynając od ocen graczy to z samego metacritic to Jedi Survivor oberwało się głównie za słabą optymalizację oraz słabą fabułę. Natomiast Outlaws to głównie narzekanie na bugi, optymalizację oraz nudny i powtarzalny gameplay. Warto też zaznaczyć że Survivor był nominowany do nagród 20 razy z czego wygrał dwie (Best Original Video Game Score oraz Best Score Soundtrack for Video Games and Other Interactive Media), Outlaws zaś był do nagród nominowany tylko dwa razy i to obydwie nominacje dotyczyły "najbardziej wyczekiwanej gry", której i tak nie wygrał. W tym momencie moglibyśmy zakończyć te porównanie ale wolę się poznęcać na Outlaws jeszcze trochę. Outlaws ma być grą skradanką, w której aspekt skradania został zrobiony po prostu tragicznie, animacje w tej grze są słabe i powtarzalne, efekty (zwłaszcza eksplozji) wyglądają gorzej niż w grach sprzed 2010 roku. Misje poboczne w Outlaws są powtarzalne i opierają się na zasadzie pójdź i przynieś jakiś przedmiot. Ważne też jest jak obydwie gry zostały przyjęte przez graczy, bo Survivor jest dobrą kontynuacją poprzedniej części, której fani poprzedniej gry oczekiwali i się nie zawiedli, a samo EA potwierdziło już prace nad trzecią częścią. Natomiast Outlaws było mocno hypowane na premierę ale sama gra po prostu nie dowiozła tego czego fani by oczekiwali co przełożyło się na jeszcze większe problemy finansowe Ubisoftu, który i tak od jakiegoś czasu coraz gorzej sobie radzi, a Outlaws było dla nich tylko gwoździem do trumny. Zatem wiele to mówi o jakości obydwu tych gier.
Rozumie że pytanie podpisujące film jest retoryczne? No bo przecież tego nie można porównywać. Jedi Ocalały jest niczym spełnienie marzeń a Outlaws no cóż...😅
Jedi survivor to gra ktora ukazuje chec odkupiena przez Ea a outlaws to nieudany projekt
Survivor nie jest dobra gra ale przy outlaws to jest brylant
dla mnie jedyna dobra rzecz outlaws jest sabak
Dla mnie, lepszy gameplay ma Outlaws:
Zarówno Jedi Fallen Order jak i Jedi Survivor są ograniczane przez mechaniki Soulslike, które nie pasują mi trochę do uniwersum SW gdyż nie mamy poczucia, że gramy potężnym wojownikiem, Rycerzem Jedi bo jesteśmy karani tak jak w innych grach Soulslike. Outlaws ma gameplay bardziej dostosowany pod bohaterkę bo Ona nie jest ani żołnierzem, wojownikiem czy zabójcą, tylko złodziejem i nie potrzebuje np. 10 rodzajów broni ( na co narzekają gracze ) bo złodziejce wystarczy blaster: Han Solo był przemytnikiem a i tak używa tylko blastera, Mando też używa bodajże dwóch rodzajów broni. Gameplay opiera się tu na skradaniu i na mobilności, żeby szybko uciec a nie na otwartej walce.
obie gry wykonały bardzo xźle swoje główne mechaniki outlaws skradanie i otwarty świat a jedi system walki I bossów
Nie czyta się ki tylko kej!
Ki byłoby w przypadku key (klucz), ale to jest kay!
Tak
Przepraszam za szczerość, uwielbiam Twój kanał i kontent jaki dodajesz, ale porównanie tych gier nie wyszło… ŚW Survivor to naprawdę świetna fabularnie gra mająca jakiś ciężarze .SW Outlast to gra nadmiar przeciętna. Fabuła jest byle jaka. Rozgrywka powtarzalna. Jak na otwarty świat była naprawdę kiepska .
No i własnie w tym problem, że ja tak nie uważam. survivor to gra rewelacyjna. Outlaws jest dobry, nie rewelacyjny. Świetnie się bawiłem przez ponad 20 godzin. Czekam na zapowiadane patche, aby zagrać jeszcze raz.
@@ossuskażdy ma prawo do swoich opinii :) jak wyżej wspomniałem, uwielbiam twoją pracę i twój kanał! Czekam na więcej materiałów
Obie gry nie są nawet dobre swoje główne mechaniki są bardzo źle zrobione outlaws skradanie i otwarty świat a jedi mechaniki z soulsów
Sory ale teraz płaci się za recenzje darmowymi kopiami gier dla recenzentów którzy dadzą 90%+
Zabawne jest to, że mi nikt nie zapłacił. Wiem, że nie uwierzysz, ale tak jest.
@ossus chodziło mi raczej o opinie tych redakcji imdb ign czy jak one tam mają. Przy Dragon age była akacja że ci którzy nie dadzą bardzo dobrej "recenzji" nie dostaną gry przedpremierowo za darmo czy ogólnie na premierę
Kto myśli że dziecko bode kata jest xzuła na moc i na to dziecko w 3 cżęść finalnej gry darth vader wyśle wielkiego inkwizytora żeby zabił kate a cal kestis bedzie ją chronił i walczył na miecze z wielki inkwizytorem okolo 6 BBY roku przed bitwą o yavin i cal. Kestis poświęci się jak kanan walczący i wielkim inkwizytorem i ten pau'anin inkwizytor cala zabije = Cal kestis 3bby-6BBy
Outlaws to po prostu słaba, pełna błędów gra, dla której otwarty świat nie ma faktycznego uzasadnienia.
Yako szanuję bardzo ale widzę ogromny zjazd jeśli chodzi o materiały. Ten filmik to porównanie z dupy, zbędny kompletnie. To zupełnie inne gry. Przykro mi stwierdzić ale obecnie Moraband i Wściekłe Wąsy robią o wiele lepsze materiały od Ciebie. Musisz coś zmienić na kanale bo wieje nudą...
Outlaws to gra na która czekałem od lat czyli SW w otwartym świecie. Jaka jest, jeszcze nie wiem, nie grałem bo musze kupić nowy komputer ale wiem ze Jedi Survivors/Fallen Order (grałem kilka godzin w każda cześć) to Mario Bros w świecie SW. Jakbym chciał sobie poskakać po ścianach jak piłeczka to bym co innego odpalił. Plus irytujące puzzle, koszmarna gra. Wszyscy jednak narzekają na Outlaws. Szkoda ze SW ma takiego pecha do gier.
Podobnie jak władca pierścieni
Możesz nie obrażać Mario porównują je do tego gówna
Jedi milion razy lepszy od outlaws gówna roku
Obie gry to gówno