Minimalizm po 3 latach | 8 lekcji, których się nauczyłam
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 พ.ย. 2024
- Cześć po przerwie;) Dzisiaj mam dla Was film o 8 lekcjach, których nauczyłam się w ciągu prawie 3 lat stosowania minimalizmu. Można powiedzieć, że jest to takie podsumowanie najważniejszych zmian jakie zaszły w mojej głowie i dowód na to, że minimalizm realnie może zmienić życie na lesze. Mam nadzieje, że każdy wyniesie z tego filmu coś wartościowego dla siebie.
ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA!
Jeśli film się Wam spodobał to zachęcam do subskrybowania. Filmy pojawiają się w każdą niedziele.
Kanał Ani: / @aniagemma
Instagram Eweliny:
www.instagram....
Ksiażki o tematyce ZERO WASTE
Link afiliacyjny: webep1.com/go/...
SOCIAL MEDIA
Instagram ► / miniwersja
Pinterest ►www.pinterest....
KONTAKT ✎ miniwersja@gmail.com
▲ MINIMALIZM DLA POCZĄTKUJĄCYCH ▼
Czym jest minimalizm tak naprawdę:
• Czym jest minimalizm t...
Dlaczego zostałam minimalistką:
• Dlaczego zostałam mini...
6 niematerialnych "rzeczy", których warto się pozbyć:
• 6 niematerialnych "rze...
Jak ograniczyć kupowanie niepotrzebnych rzeczy:
• Jak ograniczyć kupowan...
6 wskazówek dla początkujących minimalistów:
• 6 wskazówek dla począt...
7 Prostych kroków do minimnalizmu:
• 7 Prostych kroków do m...
5 błędów popełnianych przez początkujących minimalistów: • 5 błędów popełnianych ...
9 objawów, że cierpisz na nadmiar rzeczy:
• 9 objawów, że cierpisz...
Stereotypy na temat minimalizmu:
• Stereotypy na temat mi...
Życie w idei minimalizmu:
• Życie w idei minimalizmu.
Muzyka na końcówce:
John Coggins-Help me stand
![[#2024MAMA] ROSÉ (로제), Bruno Mars - APT. | Mnet 241122 방송](http://i.ytimg.com/vi/dgGqD28J6aQ/mqdefault.jpg)
kiedys kupowałam około 4 książek na miesiąc, wybierałam najtańsze księgarnie internetowe, gdzie trzeba płacić za dostawę. Nie opłacało się więc zamawiać tylko jedną.. Nie nadążałam czytać tych książek. Głównie ze względów oszczędnościowych założyłam kartę biblioteczną i.. zauważyłam że odbieranie zamówień z biblioteki daje dokładnie taką samą radość jak kupowanie własnych książęk, które i tak w większości przypadków czyta się tylko raz. To a propos szukania innych radości niż kupowanie
Pamiętam ten moment kiedy powiedziałam znajomym , że nie lubię zakupów z ubraniami. Wszyscy byli mocno zaskoczeni . Mi to po prostu nie sprawia przyjemności.
Ja też jestem minimalistką na swój sposób. (razem z mężem). Cały czas coś ulepszamy, coś zmieniamy. Największa zmiana na przestrzeni lat to świadome zakupy, używanie wszystkiego co posiadamy, inwestowanie w jakość na lata i szanowanie wody, prądu i ogrzewania. Tak samo rozróżniam już potrzebę od zachcianki. Wszystko powyższe w dużej mierze to po prostu zmiana nawyków na lepsze. :)
Dokładnie, w minimalizmie tak naprawdę chodzi w dużej mierze o zmianę nawyków;)
Super, to samo, normalnie to wszystko zmienia, ale oczywiście metoda małych kroczków, nie wszystko na raz
Ja z natury jestem chyba minimalistką. Muszę wielokrotnie zastanowić się czy danej rzeczy chcę czy nie. Nadmiar zawsze mnie przygnębiał. Nie wyobrażam sobie zagracania czy zbieractwa. Moja mama taka była. Dusiłam się w tej wielości zbędnych rzeczy. Pamietam jako dziecko ukradkiem z ojcem pozbywalismy się tych śmieci, a kiedy mama spytała: kto mi to wyrzucił,to zwalałam na siebie, choć ojcu się obrywało😄
Fantastyczny film . Nie będę kłamać . Kiedy rok temu zaczęłam Cię oglądać - powiedziałam tak ! Tak chce żyć 💚 minimalizm po swojemu ! Dziękuje za content ! Pozdrawiam !
Bardzo się cieszę 😃❤️
Każdy Twój film wraca mi wiarę w ludzi 🙂 Pozdrawiam 🤗
❤️
Mój sposób na poprawę humoru to nie zakupy, ale wyjście na świeże powietrze. Z domu, do ogródka....
Mądrze prawisz. Podoba mi się.
Fajne stwierdzenie aby odróżnić zachciankę od potrzeby 👍❤️
Witaj,ze wszystkim się zgadzam ! Mój minimalizm trwa trochę ponad półtora roku i jest coraz lepiej, ciągle oddaje i wyprzedaje swoje rzeczy a gdy coś kupuję 10 x zadaję sobie pytanie czy ja tego potrzebuję i to pomaga. Dzięki minimalizmowi uczę się oszczędzać. Reklamy przestały działać na mnie ,to jest super. Mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła minimalizmem zarazić swoje dzieci. Pozdrawiam serdecznie ♥️
Mój minimalizm zaczął
Się po przeprowadzce ,to było
Cudowne odczucie ,ulga ,lekkość
Wszystko szło do domów dziecka i innych instytucji ,rozdawanie wszystkiego w około poprostu cudowne ,żadnych
Firan,serwetek ,obrusów,dywanów
Poprostu zostawiłam to co potrzebne 😎🤩
Super filmik 👍. Jesteś największym motywatorem dla mnie w drodze do minimalizmu. Pracuje nad tym od kilku miesięcy, proces stopniowy , ale ważne , że są postępy. Rzeczy odkąd pamiętam mnie przytłaczały. Ale dopiero , kiedy natrafiłam na filmiki z minimalizmem dotarło do mnie , że mogę coś z tym zrobić 😜. Pozdrawiam 😉😘
Oo to bardzo mi miło o trzymam kciuki 😃 pozdrawiam 🤗
Jesteś bardzo bardzo mądrą kobietą🍁
Miło, że tak uważasz ;)
Super film. Ja zakupoholizm zmieniłam na twórczość. Cieszę się z faktu tworzenia i nie potrzebuję już zakupów jako procesu do sprawiania sobie radości. Ale też znalazłam w tym filmie kilka nowych wskazówek, które spróbuje przećwiczyć u siebie. Dzięki 😊
Świetny film 😊moją chorobą od dekady był zakupoholizm w lumpeksach...zasada bo tanie i się przyda spowodowala, że moja szafa pękala w szwach. Potem generalne porządki i jakas ulga na chwilę, po jakimś czasie skutecznie uzupełniłam ją kolejnymi rzeczami. Największy błąd zakupów w lumpeksach to fakt, że kupujemy bezsensownie rzeczy, które potem i do tak do siebie niepasuja. Efekt jest taki, że stajemy przed szafą i nie mamy w co się ubrać. Radykalnym podejściem był rok 2020 bez zakupów, oczywiście bez przesady-w podartych rajstopach nie chodziłam, aby zakomunikować światu ze nie kupuje ubrań . Od stycznia kupiłam biały tiszert, spodenki do spania i kardigan. Bez oporu wydaje rzeczy których nie noszę, nie mam sterty ubrań tzw. Po domu do wynoszenia bo pewnie z 10 lat bym to nosiła. Moim celem było osiągnięcie pewnej wolności w tym co posiadam i zrozumienia że kolejna bluzka nie sprawi że odnajdę jakąś lepszą wersję samej siebie. Nie chciałam 2 stycznia wpaść do lumpeksu i nadrobić zaległości, 😊jeszcze rok nie minął ale dla mnie to na prawdę wielkie osiągnięcie...W. 2021 zaczynam pracę nad minimalizmem kosmetycznym 😊oczywiście wszystko stopniowo i z rozsądkiem. Pozdrawiam
Niestety mam podobnie ze kocham szmateksy. Wpadam tylko po ciuchy dla dzieci a przy okazji z najde cos dla siebie. A okazuje sie ze w kółko w tym samym chodze
Prawda, że lumpeksy mogą być zdradliwe i niską ceną kusić do kupowania. Dlatego i z tym nie powinno się przesadzać;)
Zastanawia mnie, sorki moze dla innych nie zrozumiale ale jak minimalizm kosmetyczny na czym polega?
@@t.k2751 Na tym samym co w przypadku innych rzeczy. Chodzi o pozbycie sie nadmiaru kosmetyków, których się nie używa. Po pierwsze mniejszy bałagan, więcej miejsca, oszczędność czasu. Zostają tylko te ulubione, regularnie używane. Dodatkowo można też postawić na bardziej naturalny makijaż na co dzień. Wiele kobiet ma po kilka opakowań kosmetyków tego samego typu i nie jest w stanie tego zużyć, a w minimalizmie właśnie staramy się tego unikać. Moje wszystkie kosmetyki do makijażu mieszczą się małej kosmetyczce, co jest dużym ułatwieniem chociażby w czasie podróży;)
@@miniwersja a dziekuje teraz rozumiem fakt ja mam tak na co dzien jesli chodzi o ilosc wiec dlatego zdziwila mnie odpowiedz I zastanawialam sie o Co chodzi Z tym kosmetycznym minimalizmem
Super, że wróciłaś. Powiedziałaś wiele prawd o mnie i o moim podejściu do zakupów kiedyś... kiedyś ale zdarza się, że i dzisiaj. Kupowanie żeby kupić, żeby wydać pieniądze, nabyć kolejna zbędna rzecz, która będzie zagrzebana w szafie i nawet nie będę pamiętać, że ją mam. Koszmar! Zmieniam to i chcę żeby zmieniło się na już ale to proces. Wszystko życzę szerokiego otworzenia oczu i uświadomienia sobie, że „nie ma planety B”. Pozdrawiam 🍁☕️🙂
Dokładnie, to proces i wymaga cierpliwości, ale jak bardzo warto😃❤️
Twoje filmy dają mi zawsze dużo do myślenia, bardzo Ci za to dziękuję! 💖
Oglądam Twój kanał i Ani Gemmy,dzięki wam wprowadziła sporo zmian w swoim życiu i to nie chodzi o to by stać się ascetka ale kupować to co nam faktycznie potrzebne i wiemy że zuzyjemy lub będziemy używać dużo pomogło mi osłabienie różnych stron i rezygnacja z subskrypcji. Newsletterów.ktore tylko zasmiecaly moja skrzynkę.i umysł...nie bombarduje się newsami i dzięki temu lepiej śpię
Z
Dziękuję za Twoje filmiki❤
Ja dziękuję za docenienie 😊❤️
Myślę, że w okresie świątecznym wielu osobom przyda się Twój film.
Twoje filmy są naprawdę pożyteczne, bardzo mi pomogły 😊
Bardzo się cieszę, bo taki też jest mój cel ❤️😊
Bardzo fajny filmik ,dziś trochę nadrabiam Twój kanał ,każdy dzień jest dobry by zacząć zmiany na lepsze. Ostatnio moja 5,5roczna córka,stwierdziła,, mam za duzo zabawek" każdy dojrzewa w swoim czasie 😁 dzieci ucza sie orzez,obserwację dorosłych .ps. Oby jej to zostało😁
Marcelina! Kolejny, fantastyczny film! Każdego dnia walczę ze swoimi pragnieniami i chciejstwami... Musimy nauczyć się kupować z głową i odkryć że latami napedzaly nas pragnienia które mają niewiele wspólnego z potrzebami. I cieszę się że jestem "idealnie niedoskonała". Dziękuję za moc inspiracji ❤🥰🤗
Bardzo się cieszę i dziękuję za docenienie 🤗❤️
Bardzo mądry, wartościowy film. Dziękuję ci bardzo, bo chyba coś mi uświadomił.
Mnie przede wszystkim nauczył doceniać, to co mam (i nie tylko chodzi o rzeczy materialne, ale również o osoby mi bliskie i przyjaciół) :)
Bardzo się cieszę że masz ten kanał, bo uwielbiam Cię słuchać. Pozdrawiam.
W tym roku rozpoczęłam moją przygodę z minimalizmem. Tak jak poweidziałaś "z czasem pozbywanie rzeczy staje się łatwiejsze" i widzę to u siebie. Nie jest to dla mnie łatwe ale staje się łatwiejsze. Dzięki za podzielenie się swoim lekcjami.
Hm czego nauczył mnie minimalizm ? tego żeby nie mieć wyrzutów sumienia, nie tłumaczyć się niepotrzebnie koleżankom dlaczego będąc z nimi na zakupach wychodziłam z jednym ciuchem potrzebnym bez miliona innych pierdół. Czułam się czasami przez to trochę gorsza, nie pasująca do nich. Już dawno zauważyłam wpływ reklam na moją chęć zakupu i zniwelowałam ją.odsupsrybowałam wszystkie stronki i żyje mi się lżej i ze spokojną głową. Odkąd pamiętam nie lubiłam szwendania się bez sensu po sklepach ,wolałam parki,pola lasy kocyk i książka.po wizycie w centrum handlowym zawsze okropnie boli mnie głowa.za dużo bodźców na jeden raz. Dziękuję za filmiki oraz inspiracje.pozdrawism serdecznie i życzę udanego tygodnia 🙂🤚
Wlasnie od subskrybowanie dużej ilości kanałów i funpage wiele daje, bo to mimochodem kusi i to mocno.
Ja mam to samo. Mieszkalam 15 lat w londynie gdzie sa najwieksze centra handlowe i ciagle wyprzedaze. Wrocilam do Polski, wybudowaliśmy domek na wsi kolo lasu wiec sklepow brak 😘i to samo wole isc do lasu na spacer
Uwolnienie się od tej presji otoczenia jest bardzo uwalniające. Super podejście 👏😃
Ja też zaczynam małymi krokami, po dwóch miesiącach jestem dumna z siebie. I mam nadzieję że wytrwam ten rok. A resztę już pójdzie tak jak, po maśle. Początki są zawsze trudne 👍😊
Jak zwykle wartościowy film i piękne "jesienne" oczy masz :) pozdrwiam
Dziękuję 🤗
Bardzo się z Tobą zgadzam, zwłaszcza w kwestii wpływu social mediów na nasze poczucie własnej wartości. Pozdrawiam cieplutko
Ja uwielbiam minimalizm i oszczedzanie. Zawsze gasze swiatlo tam gdzie nie przebywam. Zmywarkę i pralke wlaczam o 22 kiedy zaczyna sie taryfa nocna. Jesli mam kapiel albo dzieci to leje nie duzo wody. W sklepie kupuje nieraz pieczywo jedno dniowe przecenione i mroze. Segreguje smieci. Kupuje używane ubrania. Dom mam ogrzewany na pelet czyli odpady z tartaku. Taki pelet wogule nie zanieczyszcza powietrza. Mam ogrzewanie podłogowe ktore tez oszczedza energie az o dwa stopnie. Obecnie z mężem jestem na etapie tworzenia wlasnego ogrodka z ekologicznymi uprawami. 😁
Super 💗 oby więcej takich osób 😃
@@miniwersja a też zapomniałam dodać ze nie kupuje wody w butelkach bo cala rodzina pije wode z kranu 😁jest dobra i zbadana. Jedyne co mnie wkurza ze mleko jest w małych kartonach i bardzo dużo smieci sie tworzy... Poza tym zawsze biore do sklepu swoje siatki tak samo na targ i ludzie sie dziwie na mnie patrzą...I jedzenie wogule sie u mnie nie marnuje bo robimy male zakupy, niektóre produkty mroze a resztki jedzenia dla psa. A i wszędzie jezdze rowerem. Poza tym igliwo z drzew, liscie moj maz uzywa jako kompost do ogrodka.
Sąsiedzi są zachwyceni łomotem twojej zmywarki i pralki bloku nad głową..brawo ty.
@@ankadabrowska5016 pisalam ze mieszkam w domu z ogródkiem i sąsiedzi sa ode mnie oddaleni wiec kompletnie nic nie słyszą. Także,, wolność Tomku w swoim domku,, 😂
Minimalizm - mh z pewnością mniej sprzątania.
Pozdrawiam Marcin Grzegorz Świerczyński
Tak, to też prawda;) pozdrawiam :D
Dziękuję i pozdrawiam ❤🙋♀️
Super, ze wróciłaś ❤️ sama jestem minimalistką na swój sposób, mam trochę więcej ubrań niż potrzeba przeciętnie (bo małe dzieci, które notorycznie mnie brudzą, plus trochę ubrań „eleganckich”- taka praca ;) ) i ciesze się, ze nauczyłam się inaczej spędzać czas niż w galeriach handlowych, choć nigdy nie było to specjalnie moją wielką pasją. A jednak, tak myślałam „wyszłabym z domu”, to nogi kierowały do sklepu. Mam nadzieje, ze czas bez yt dał Ci odpoczynek w głowie :) kłaniam się nisko!
Bardzo mi pomogłaś:) jestes bardzo mądrą kobietą:)
Bardzo się cieszę i dziękuję 🤗
Dziękuję za fajny filmik 🤩
Mam podobne podejscie do minimalizmu. Od czasu do czasu kupuje to czego potrzebuje i to jednoczesnie mnie cieszy. Zgadzam sie z kazdym punktem 🙂 Ja juz nie tylko wiem, ze nie kupie czegos spontanicznie jesli tego nie bede uzywac ale tez, ze moge ogladac haule zakupowe dla przyjemnosci (jakos mnie to relaksuje) i zeby wiedziec co w trawie piszczy, a i tak nie kupie kolejnej rzeczy tylko dlatego, ze mi sie podoba. Nie czuje tym samym, ze sobie czegos odmawiam wrecz przeciwnie czuje spokoj ducha. Pozdrawiam 🙂
Super i i to chodzi 😃 pozdrawiam 🤗
Jesteś wspaniała.
Trzymaj się.
🤗
Jestem pierwszy raz. Pozostanę, żeby posłuchać więcej:)
Dluuugo czekałam na kolejny filmik i jest ❤️ dziękuję!
🤗
Od jakiegoś czasu tak nad tym myśle jak Cię obserwuje i się zastanawiam czy zapytać🤔 ale do brzegu.... w końcu pytam.
Jak ogarnelas język niemiecki? Może zdradzisz nam jak się uczyłaś? Uczęszczałas na jakiś kurs?
Pytam, bo sama przeprowadziłam do Niemiec i mecze język 🤭
Tak sporo czasu spędziłam na kursach i bardzo mi pomogły, ale mam w planach ( jeszcze nie wiem dokładnie kiedy) nagrać film z poradami jak można w domu dodatkowo uczyć się niemieckiego. Wypisałam kilkanaście sposobów i czekaja na swoją kolej;)
Czekam z niecierpliwością!🤗
"książkę czyta się szybko, nawet mój mąż ją przeczytał..." XDDD... Dzięki za spostrzeżenia, pozdrawiam minimalistyczną siostrę :)
Komplement trochę kulawy wyszedł dla męża.
Minimalizm u mnie to zawsze przemyślane zakupy, używanie tego co mam, wydzieranie 🙂 ubrań do końca, majsterkowanie i robienie rzeczy samemu, uprawa własnych warzyw, oszczędzanie wody, prądu (taryfa nocna), nie wyrzucanie jedzenia, robienie własnego kompostu z odpadków, czy też ograniczenie plastiku. Przede wszystkim docenianie tego co mam i czerpanie radości ze swoich pasji, a nie rzeczy.
Dziękuję!
Przy 6 mogłaś podać jakiś przykład, pewnie byłoby lepiej zrozumiałe. W ogóle podawaj przykłady chętnie posłucham konkretów :-) Dałam suba bo bardzo podoba mi się kanał i treści!
cieszę się, że trafiłem na ten film. wierzę, że Bóg mi potwierdził kawałek mojej tożsamości, też lubię minimalizm, mądre!
pozdrawiam, i wszystkiego dobrego, dużo błogosławieństwa Bożego życzę!:)
ja teź nie wiem kiedy stałem się minimalistą . Próbowałem walczyćiz zaachcianką NA WARSZAWĘ Ii ... nie udało się 😨☺z blokadą.ulic też mi jakoś nie idzie Te zachcianki to skomplikowana sprawa😀 wypie ... lać ........ 👍
Fit for 55 nie przejdzie w Europie
dobrze gadasz,ciesze sie cie slyszec
Ciekawe co zrobić jak mama się we wszystko wtrąca
Za komuny większość ludzi w Polsce była minimalistami. 😂Nie było plastikow. Opakowania wielorazowe papierowe. Zbednych rzeczy nie było ,bo trudno bylo je zdobyć. Nowa moda nie podoba mi się. Dziwne czasy
Tak wrocmy do komunizmy jeee xD
No nie!nie wrócmy!,ale ekologicznie było
@@magorzatazajaczkowska3986 ekologicznie? Jak ludzie palili czym popadnie w piecach mega eko
@@814cookiemonster no nie plastikiem,bo go nie było wcale,nie oponami,bo nawet samochodów było mało,jak była jakaś opona,to budowało się np wózek , przyczepkę
Co według Ciebie jest czym popadnie?
❤
Ciepło pozdrawiam
Pozdrawiam również 🤗
Super film...
Tylko za duzo reklam
Dzięki;) a co do reklam, to w trakcie filmu są dwie. Myślę, że na 20 minut, to nie jest za dużo, ale zawsze można wykupić TH-cam premium wtedy ich nie ma.
To ja mam wniosek. Minimalista w kryzysie. Minimalista a znienacka tydzień bez prądu. Minimalista w stanie wyjątkowym. Minimalista na wojnie. Byłoby fascynujące. Oczywiście wiernym należy sobie pozostać i nie żerować w zaproponowanych rozwiązaniach na nieminimalizmie innych czyli jak nie masz plastra to nie biegniesz do sąsiada który ten plaster ma. Nie nie. Takie rozwiazanie to pasożytnictwo a tego przecież nie promujemy prawda? Czekam cierpliwie. Pozdrawiam.
Czy jesteś ze Śląska? Pozdrawiam
Nie z małopolski;)ale mieszkam w Niemczech.
👍👍👍
Cześć, zauważyłam że często mówisz o ludziach, którzy Ci mówią co masz robić a co nie. Warto by było zastanowić się dlaczego.
Bo tego nie lubię i zwracam na to szczególną uwagę. A dzisiejszy świat poniekąd na tym polega, wszyscy chcą wszystkim mówić jak mają żyć, bo wiedzą lepiej. Często podkreślam to w filmach, bo wiem, że jets to duży problem i że ludzie są podatni na sugestie z otoczenia i często nawet nieświadomie je realizują. Ja żyję po swojemu i wiem jakie to dobre uczucie, więc mówiąc o tym chcę przekonać innych, że też mogą. Ja też kiedyś zwracałam uwagę na to, co pomyślą inni jak zrobię to czy tamto mimo, że moi rodzice nigdy mnie do niczego nie zmuszali i pozwalali podejmować własne decyzje, to i tak to we mnie siedziało. Siła działania społeczeństwa na nasze wybory jets ogromna i dlatego uważam, że warto z tym walczyć i też to robię. Zawsze warto się zastanawiać nad swoją psychiką i zachowaniem, a że interesuje mnie ta tematyka, to akurat często to robię;)
@@miniwersja a teraz ty mówisz innym ludziom. Punkt widzenia…zależy od miejsca siedzenia.
@@ankadabrowska5016 Ale to ja kogoś zmuszam do czegokolwiek? Ja dziele się swoimi przemyśleniami i podejściem do minimalizmu, bardzo rozsądnym zresztą. Zawsze podkreślam, że trzeba postępować zgodnie ze sobą i swoimi potrzebami. NIGDY nikomu nie powiedziałam masz robić tak czy tak, bo to jedyna słuszna droga, wiec nie nikomu nie mówię co ma robić. Każdy jest tu dobrowolnie i ma ochotę, to coś wyniesie, nie ma, to też jego sprawa. Polecam słychać ze zrozumieniem.
Co do mlodych to kwestia wychowania lub jego brak. Wszechobecne marnotractwo. Telewizji tez lepiej nie oglądać
A na czym nie oszczedzasz?Jest cos takiego?
Moim priorytetem przy kupowaniu nie jest zaoszczędzenie ile się tylko da, nie patrzę na zakupy pod tym kątem. Jak potrzebuje coś kupić to kupuję, jak się uda taniej to spoko, jak nie to nie. Jestem w stanie wydać kilka set złotych na dobrej jakości torebkę czy buty jeśli uznam, że są tego warte. Zależy mi na jakości. Na sprzęty typu aparat, obiektywy i tym podobne rzeczy też jestem w stanie wydać dużo, bo mnie stać, ale jeśli znajdę coś używanego w dobrym stanie i do tego tańszego, to czemu nie skorzystać? Dla mnie oszczędzanie to kupowanie z głową. Więc mogłabym napisać, że tak naprawdę nie oszczedzam na niczym, bo nie to jest celem, ja po prostu mądrze wydaje;)
Mam dość tej unijnej pseudo ekologii