Bardzo dobry film. Ja swego czasu kupiłem słuchawki aktywne "Honeywell Impact Sport" (upewniłem się że oryginał, nie podróbka) i poszedłem w nich na kurs strzelania organizowany na strzelnicy zamkniętej. Wszystko było fajnie pięknie gdy strzelaliśmy z pistoletu bocznego zapłonu na amunicję .22LR. Jednak w pewnym momencie, na drugim końcu strzelnicy (na drugim końcu hali) jeden z instruktorów przestrzeliwał jakiś karabin, najprawdopodobniej z rodziny AK / AKMS. Huk wystrzału był na tyle słyszalny, że w zasadzie nie było żadnej różnicy czy miałem słuchawki na uszach czy ich nie miałem. Później doczytałem w necie, że ludzie sami te słuchawki "wzmacniają" kawałkami pianki do pływania lub specjalną matą wyciszającą. Do tego dokupują żelowe wkładki z Ali Express. Sam dokupiłem gąbkę do wyciszenia pomieszczeń i wepchnąłem trochę tego do środka. No, ale chyba nie o to w tym wszystkim chodzi, aby wydawać 300-400 pln na słuchawki, a następnie kolejne 40-60 pln na dodatkowe wyciszenie plus 100-250 pln na żelowe wkładki i wszystko samemu tuningować.
"Aktywne" rzeczywiście sprawdzają się jak jestem na jakimś kursie strzeleckim. Słychać dobrze co mówi instruktor i inni kursanci oraz dźwięki otoczenia. Jak wrócę do domu z ciekawości zobaczę w instrukcji jakie tony tłumią aktywne Peltor Sport Tac i moje stare pasywne. Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę.
Sam niedawno szukałem nowych ochronników i najlepszą opcją okazały się dla mnie Peltor Shooter. Jak na ochronniki 'aktywne' są bardzo duże, ale mają też znacząco wyższy od innych stopień ochrony. Kosztem wyglądu mamy słuchawki, które dają możliwość słyszenia komend na strzelnicy, a wyłączone tłumią jak całkiem porządne pasywne.
Mi się sprawdzają "aktywne" głównie po to aby dobrze słyszeć instrukcje i polecenia wydawane na strzelnicy. Tak to przyznam nie zdawałem sobie sprawy z tych różnych zakresów.
Wolę aktywne, bo kiedy ja ładuję broń lub rozmawiam z kimś, a inni strzelają, mam kontakt z otoczeniem i nie muszę dokonywać wygibasów z wkładaniem i zdejmowaniem ochronników. Materiał wideo w dobrej wierze, jednak wprowadza laików w błąd. Na strzelnicy gdzie działają inni strzelcy w zasadzie nie ściąga się ochronników i zupełne odcięcie od świata nie jest nawet bezpieczne (komendy kierowników strzelań, instruktorów, strzelców), a ciągłe zakładanie i ściąganie ochronników jest zwyczajnie śmieszne.
Jest wyższe tłumienie:)) Jak pracujesz na wibroprasie (nie polecam:) to oprócz najlepszych słuchawek wtykasz w ucho gąbkowy stoper i wtedy zaczyna być naprawdę fajnie:)
To co pokazałeś, to ochronniki z elektronicznym kanałem audio - mikrofony, wzmacniacze z ograniczeniem sygnału wyjściowego, przetworniki słuchawkowe. Dodatkowo mają wejście zewnętrznego sygnału audio. Faktem jest, że takich ochronników w wersji aktywnej nie ma - bo nie potrzeba. Ochronnik ma tłumić wyższe składowe widma akustycznego i piki ciśnienia. Gorsze tłumienie składowych niższych nie jest problemem - mniej uszy katują. A jak połączoną muzyczkę gorzej słychać - to nie są słuchawki Hi-Fi..
A co z zastosowaniem słuchawek aktywnych z pasywnymi dousznymi? Czy takie rozwiązanie będzie skutecznie nas chroniło przed dźwiękami wysokimi i średnimi na poziomie "bezpiecznym"?
Warto zaprzątać sobie głowę ochronnikami dousznymi? Wydają się być wygodniejsze przy składaniu do strzału, w moim przypadku zwłaszcza do strzelby na zająca.
Super. juz teraz wiem jak dzilaja i jak wygladaja te ochronniki a bardziej sluchawki elektroniczne. Mysle ze jako tlumienie dzwieku to tez dobre ale zaleta ich jest tak jak powiedziales slychac kazdy szmer.ruch.dotyk.Idealne sluchawki do walki w terenie. slychac gdzie i skad. Chcialbym takie. Czy zrobilbys tez film na temat amonicji.jej oznaczen.rodzaji.dzialania? Pozdrawiam :)
Reasumując. Jak odezwał się "AR", chcąc zwiększyć komfort słuchowy zacząłem się rozglądać za pożądnymi pasywnymi "Bułami". Niestety nie było w okolicy, a dyskomfort był na tyle duży, że rozważałem opuszczenie osi.
A jakby zastosować wkładki douszne, a na to smuklejsze słuchawki? Te wielkie buły chyba mogą przeszkadzać przy składaniu się? Z góry dzięki za odpowiedź.
Może ktoś powiedzieć, że jestem tępy, ale jeszcze tępego słuchu nie mam. Miałem założone Aktywne Peltory "SportTac". Strzelałem z czarnego prochu, a obok strzelali z 9-tki i było spoko aż do momentu... Obok mnie ktoś zaczął zabawę z "AR"-em...Skończyła się zabawa, a zaczął się dyskomfort. Za każdym wystrzałem miałem wrażenie jakby ktoś mnie dźgał! (a ja podrygiwałem).
1. Nie wspomniałeś nic o tym jak wielkość czaszy słuchawek wpływa na komfort strzelania z broni długiej, często duża czasza przeszkadza w dobrym złożeniu się. 2. Jeżeli nie potrzebujesz mikrofonu w "aktywnych", albo jest dla Ciebie za głośno, to go po prostu wyłączasz albo ściszasz, przynajmniej ja tak robię. 2. A czy używałeś może stoperów "pół-aktywnych" Peltor Combat Arms 4.1 ? Słuchawki pasywne które pokazałeś to Peltor Bull's Eye III - producent podaje tłumienie na poziomie 35dB, natomiast w stoperach podaje 28dB. Ja sobie bardzo chwalę, przy mniejszym kalibrze tłumienie jest świetne, a komfort moim zdaniem najlepszy. Pozdrawiam :)
Nie spotkałem się. Przynajmniej w tych, które miałem okazję widzieć - nie było nic takiego. Ewentualnie ktoś mógł coś pomieszać z laryngofonami. Ogólnie hełmofon po prostu nieźle tłumi, a w puszce jest ciszej niż na zewnątrz. Również w haubicach podczas strzelania, co jest dość ciekawe.
Jak o tym mówiłeś, przypomniał mi się po prostu fragment książki "Akwarium" Suworowa, którą kiedyś czytałem. Nawet go znalazłem. "Dużym palcem prawej dłoni celowniczy łagodnie przyciska spust. Aby straszliwe uderzenie nie spadło znienacka na nasze uszy, we wszystkich hełmofonach rozlega się ostry trzask, powodujący skurcz bębenków przed druzgocącym łoskotem potężnego działa. Trzask w słuchawkach wyprzedza eksplozję o setne ułamki sekundy i dlatego samego wystrzału w ogóle nie słyszymy."
Znów za wcześnie uciekło. Aktywne ochronki słuchu stosuje się w sytuacjach, w których poza ochroną słuchu istotnym jest utrzymanie dobrej słyszalności sygnału sprowadzonego do słuchawek w ochronnikach. Bardzo typowe w słuchawkach lotniczych do mniejszych maszyn. Na strzelnicy zbędne, choć dobre aktywne można i na strzelnicy stosować, tylko po co.
Bardzo dobry film. Ja swego czasu kupiłem słuchawki aktywne "Honeywell Impact Sport" (upewniłem się że oryginał, nie podróbka) i poszedłem w nich na kurs strzelania organizowany na strzelnicy zamkniętej. Wszystko było fajnie pięknie gdy strzelaliśmy z pistoletu bocznego zapłonu na amunicję .22LR. Jednak w pewnym momencie, na drugim końcu strzelnicy (na drugim końcu hali) jeden z instruktorów przestrzeliwał jakiś karabin, najprawdopodobniej z rodziny AK / AKMS. Huk wystrzału był na tyle słyszalny, że w zasadzie nie było żadnej różnicy czy miałem słuchawki na uszach czy ich nie miałem. Później doczytałem w necie, że ludzie sami te słuchawki "wzmacniają" kawałkami pianki do pływania lub specjalną matą wyciszającą. Do tego dokupują żelowe wkładki z Ali Express. Sam dokupiłem gąbkę do wyciszenia pomieszczeń i wepchnąłem trochę tego do środka. No, ale chyba nie o to w tym wszystkim chodzi, aby wydawać 300-400 pln na słuchawki, a następnie kolejne 40-60 pln na dodatkowe wyciszenie plus 100-250 pln na żelowe wkładki i wszystko samemu tuningować.
"Aktywne" rzeczywiście sprawdzają się jak jestem na jakimś kursie strzeleckim. Słychać dobrze co mówi instruktor i inni kursanci oraz dźwięki otoczenia. Jak wrócę do domu z ciekawości zobaczę w instrukcji jakie tony tłumią aktywne Peltor Sport Tac i moje stare pasywne. Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę.
Na blogu wrzuciłem artykuł z rozszyfrowanymi oznaczeniami peltora.
Sam niedawno szukałem nowych ochronników i najlepszą opcją okazały się dla mnie Peltor Shooter. Jak na ochronniki 'aktywne' są bardzo duże, ale mają też znacząco wyższy od innych stopień ochrony. Kosztem wyglądu mamy słuchawki, które dają możliwość słyszenia komend na strzelnicy, a wyłączone tłumią jak całkiem porządne pasywne.
Mi się sprawdzają "aktywne" głównie po to aby dobrze słyszeć instrukcje i polecenia wydawane na strzelnicy. Tak to przyznam nie zdawałem sobie sprawy z tych różnych zakresów.
W takim razie film zrobił robotę ;) Dobrze.
no ja mam to samo, uzywam "aktywnych" zeby slyszec co intruktor mowi
Warto takie rzeczy wiedzieć - Dzięki.
Wolę aktywne, bo kiedy ja ładuję broń lub rozmawiam z kimś, a inni strzelają, mam kontakt z otoczeniem i nie muszę dokonywać wygibasów z wkładaniem i zdejmowaniem ochronników. Materiał wideo w dobrej wierze, jednak wprowadza laików w błąd. Na strzelnicy gdzie działają inni strzelcy w zasadzie nie ściąga się ochronników i zupełne odcięcie od świata nie jest nawet bezpieczne (komendy kierowników strzelań, instruktorów, strzelców), a ciągłe zakładanie i ściąganie ochronników jest zwyczajnie śmieszne.
Jest wyższe tłumienie:))
Jak pracujesz na wibroprasie (nie polecam:) to oprócz najlepszych słuchawek wtykasz w ucho gąbkowy stoper i wtedy zaczyna być naprawdę fajnie:)
To co pokazałeś, to ochronniki z elektronicznym kanałem audio - mikrofony, wzmacniacze z ograniczeniem sygnału wyjściowego, przetworniki słuchawkowe. Dodatkowo mają wejście zewnętrznego sygnału audio. Faktem jest, że takich ochronników w wersji aktywnej nie ma - bo nie potrzeba. Ochronnik ma tłumić wyższe składowe widma akustycznego i piki ciśnienia. Gorsze tłumienie składowych niższych nie jest problemem - mniej uszy katują. A jak połączoną muzyczkę gorzej słychać - to nie są słuchawki Hi-Fi..
A co z zastosowaniem słuchawek aktywnych z pasywnymi dousznymi? Czy takie rozwiązanie będzie skutecznie nas chroniło przed dźwiękami wysokimi i średnimi na poziomie "bezpiecznym"?
Film majątek! Tego szukałem! :-)
Warto zaprzątać sobie głowę ochronnikami dousznymi? Wydają się być wygodniejsze przy składaniu do strzału, w moim przypadku zwłaszcza do strzelby na zająca.
Przy niskich tonach - strzelba akurat gra - można przyryzykować.
@@OmnisArma dziękuję bardzo za odpowiedź 😉
Super. juz teraz wiem jak dzilaja i jak wygladaja te ochronniki a bardziej sluchawki elektroniczne. Mysle ze jako tlumienie dzwieku to tez dobre ale zaleta ich jest tak jak powiedziales slychac kazdy szmer.ruch.dotyk.Idealne sluchawki do walki w terenie. slychac gdzie i skad. Chcialbym takie. Czy zrobilbys tez film na temat amonicji.jej oznaczen.rodzaji.dzialania? Pozdrawiam :)
O amunicji... to chyba 10 godzin filmu wyjdzie.
Reasumując. Jak odezwał się "AR", chcąc zwiększyć komfort słuchowy zacząłem się rozglądać za pożądnymi pasywnymi "Bułami". Niestety nie było w okolicy, a dyskomfort był na tyle duży, że rozważałem opuszczenie osi.
A jakby zastosować wkładki douszne, a na to smuklejsze słuchawki? Te wielkie buły chyba mogą przeszkadzać przy składaniu się? Z góry dzięki za odpowiedź.
Jak przeszkadzają - to masz kijowy skład.
Pozwolę się nie zgodzić co do gabarytów - tony niskie tłumione są tym lepiej im słuchawki są większe.
Ochronniki aktywne czarne, które pokazałeś to wyrób Peltora?
Tak.
Aby pozbyć się migania sztucznego światła trzeba nagrywać w 25 fps.
Może ktoś powiedzieć, że jestem tępy, ale jeszcze tępego słuchu nie mam. Miałem założone Aktywne Peltory "SportTac". Strzelałem z czarnego prochu, a obok strzelali z 9-tki i było spoko aż do momentu... Obok mnie ktoś zaczął zabawę z "AR"-em...Skończyła się zabawa, a zaczął się dyskomfort. Za każdym wystrzałem miałem wrażenie jakby ktoś mnie dźgał! (a ja podrygiwałem).
Kręcisz lustrzanką? Jeśli tak to czas naświetlania manualnie ustaw na 1/50 i nie będzie mrugać:)
Kameruję kamerą ale dziękuję za chęć pomocy.
ludzie nazywają actywnymi bo producenci tak je nazywają ,active ear protection
1. Nie wspomniałeś nic o tym jak wielkość czaszy słuchawek wpływa na komfort strzelania z broni długiej, często duża czasza przeszkadza w dobrym złożeniu się.
2. Jeżeli nie potrzebujesz mikrofonu w "aktywnych", albo jest dla Ciebie za głośno, to go po prostu wyłączasz albo ściszasz, przynajmniej ja tak robię.
2. A czy używałeś może stoperów "pół-aktywnych" Peltor Combat Arms 4.1 ?
Słuchawki pasywne które pokazałeś to Peltor Bull's Eye III - producent podaje tłumienie na poziomie 35dB, natomiast w stoperach podaje 28dB. Ja sobie bardzo chwalę, przy mniejszym kalibrze tłumienie jest świetne, a komfort moim zdaniem najlepszy.
Pozdrawiam :)
No i wywalilo mi napięcie ja mam te gowniane...ależ Ty masz wiedzę
Dzięki.
Wiadomości zbierane latami.
Trzeba bedzie powiedzieć wszystkim siłom specjalnym, żeby nie używali tych "aktywnych". Niszczą sobie słuch biedni strzelając 5,56, a te granaty...
Wspaniały pomysł. Zrealizuj.
Tu nie chodzi o ochronę słuchu a w celu komunikacji między operatorami . Ochrona słuchu to dla nich sprawa drugorzędna . Pozdrawiam
Nie ma czegoś takiego jak przeciwna amplituda
Ale przekaz zrozumiałeś?
Nie ma czegoś takiego jak teoria w praktyce.
Aktywne tłumienie dźwięku jest chyba stosowane w hełmofonach czołgowych.
Też nie do końca. W takich zestawach jest używany laryngofon :)
Nie spotkałem się. Przynajmniej w tych, które miałem okazję widzieć - nie było nic takiego. Ewentualnie ktoś mógł coś pomieszać z laryngofonami. Ogólnie hełmofon po prostu nieźle tłumi, a w puszce jest ciszej niż na zewnątrz. Również w haubicach podczas strzelania, co jest dość ciekawe.
Omnis Arma załoga BWP (kierowca, działonowy) maja wlasnie laryngofony bo jest za głośno w środku :) 2006 r Orzysz ;)
Jak o tym mówiłeś, przypomniał mi się po prostu fragment książki "Akwarium" Suworowa, którą kiedyś czytałem. Nawet go znalazłem.
"Dużym palcem prawej dłoni celowniczy łagodnie przyciska spust. Aby straszliwe uderzenie nie spadło znienacka na nasze uszy, we wszystkich hełmofonach rozlega się ostry trzask, powodujący skurcz bębenków przed druzgocącym łoskotem potężnego działa. Trzask w słuchawkach wyprzedza eksplozję o setne ułamki sekundy i dlatego samego wystrzału w ogóle nie słyszymy."
BWP to jest... Legenda.
Zauważyłem jedną cechę aktywnych ochronników...Można je podgłoścnić, żeby słabo słyszący słyszeli lepiej!
M
Znów za wcześnie uciekło.
Aktywne ochronki słuchu stosuje się w sytuacjach, w których poza ochroną słuchu istotnym jest utrzymanie dobrej słyszalności sygnału sprowadzonego do słuchawek w ochronnikach. Bardzo typowe w słuchawkach lotniczych do mniejszych maszyn. Na strzelnicy zbędne, choć dobre aktywne można i na strzelnicy stosować, tylko po co.