20:32 z tymi ułatwieniami dla początkujących to dyskutowałbym. Taki poziom automatyzacji jak przełączanie zakresów mA -> A po zmianie gniazda w którym siedzi sonda uczy że nie trzeba myśleć przy wyborze zakresów. Początkującemu polecilbym raczej multimetr z bazaru, kosztuje 40 zł a po wyjaraniu dwóch można już śmiało zainwestować w coś porządnego bo człowiek ma wyrobiony nawyk myślenia podczas pomiarów.
Mój pierwszy multimetr to był taki żółty mały z Kauflandu za 9.99zł. Nie zjarałem go, ale po pół roku sam się popsuł wyświetlają losowe wskazanie. Teraz mam troszkę droższego Brymena.
To nieprawda, masz słabą wiedzę, albo bardzo słabą pamięć.:) Było dokładnie odwrotnie, jak piszesz, obrotowe przełączniki były bardzo popularne: UM-4a, UM7T ERA, UM-4B, UM-200 i słynne LAV 3. Ten UM-4a ma nawet ponad 50 lat!
Lavo 1 w ogóle nie miało przełącznika - trzeba było wetknąć banany w gniazdo dla odpowiedniego zakresu… Ale pamiętam, że któryś z analogowych multimetrów z tamtych czasów rzeczywiście miał przełącznik zakresów (lub funkcji) na isostatach
@@panbuka4008 Przecież wypisałem tylko niektóre modele, LAVO 3 miał przełącznik zresztą, wymieniony przez ciebie LAVO 1 też miał obrotowy przełącznik funkcji: omomierz, napięcie stałe i zmienne. Przełączniki obrotowe były bardzo popularne.
6:12 pewnie w chińczykowie Wong założył się z Changiem o to który wypuści produkt z bardziej zjebanym interfejsem. Na dipswitche Wonga przestawianie mikrośrubokrętem Chang odpowiedział "potrzymaj mi sake" i upchał jednokierunkowy selektor w postaci przycisku xD.
13:53 jeśli odjąłby od tego sygnału wzorcowego wszystkie harmoniczne powyżej 1kHz to myślę, że mierzyłby poprawnie. 20:42 pobór prądu wnika chyba tylko z konieczności jasnego podświetlania tego wyświetlacza negatywowego, wybór negatywowego podyktowany jest prawdopodobnie dla zwiększenia kontrastu. W takich tanich miernikach warto zwrócić uwagę jakie rezystory są zastosowane w dzielnikach napięciowych, głównie pod kątem maksymalnego napięcia pracy takiego pojedynczego rezystora. I co bym jeszcze sprawdził to stabilność pomiarów przy zmianie temperatury układu zawierającego napięcie referencyjne.
Niestety w tego typu wyświetlaczach to norma, podświetlenie musi działać ciągle, ale dzięki temu jest naprawdę wyraźny i przyjemny w odbiorze - coś za coś. Dobry pomysł ze sprawdzeniem stabilności temperaturowej, dzięki :)
Mnie osobiście takie wynalazki nie przekonują. Wolę tradycyjny multimetr. Fajnie że są takie testy bo wiem czego nie kupować 😁 ale to oczywiście moje zdanie
Mam wiele przyrządów serwisowych z Chin i ie narzekam, trzeba nieco poczytać nich by nie kupić badziewnego klona takiego jak GVDA. Warto uważać szczególnie na Aliexpress albowiem ten multimetr jest sprzedawany pod wieloma nazwani tj Habotest czy GVDA. Najlepsze wykonanie + kable proste oraz kontowe oferuje Habotest. Unikać firmy GVDA to najgorsze klony działają maksymalnie 6 miesięcy użytkowane czy nie, miałem wiele urządzeń z GVDA we wszystkich to samo !!! Co do błędów pomiarowych nie ma zastrzeżeń są mniejsze niż podane w dokumentacji sprawdzałem na urządzeniach wzorcowych, od KAIWEETS szybszy jest Habotest. To nie jest sprzęt laboratoryjny a podręczny i znacznie przewyższa dokładnością marketówki. Spokojnie do 1kV można używać do pomiaru wyższych napięć są przyrządy dedykowane dla energetyków.
HA! Właśnie znalazłem prezent dla mojego ojca :D Mój ojciec chełpi się swoim "inteligentnym" multimetrem który ma od jakichś 20 lat. Ustawia tylko co chce mierzyć V/A/Ohm/Hz etc i nie musi ustawiać zakresu ( co jest standardem w nowych dobrych multimetrach). W tym jeszcze mniej będzie miał przełączania. Szkoda że ten pomiar na zwarcie jest takie wolne, ale da się przeżyć.
Jakbym miał się tak przeklikiwać za każdym razem jak chce coś innego zmierzyć to, by mnie szlag trafił... pokrętło jest praktyczniejsze. Nie mówiąc już o tym, że jak sobie z rozpędu przelecisz to co chcesz wybrać i trzeba zaczynać od nowa....
Używam już tego multimetru ponad rok i jestem z niego zadowolony. Można go znaleźć pod wieloma nazwami, mój to Habotest HT116. Co ciekawe mój nieco szybciej radzi sobie w teście ciągłości. Używam go średnio raz na 2-3dni przez kilka-kilkanaście minut i baterie alkaiczne wymieniam raz na 4 miesiące. Szkoda jednak że nie posiada wbudowanego akumulatora. Fajny dla początkujących takich jak ja. Gdy są źle wpięte przewody pomiarowe lub źle coś zrobimy multimetr sygnalizuje że coś mu się nie podba. Dzięki temu trudniej go uszkodzić a z czasem sami będziemy o wszystkim pamiętać. Minusem z pewnością są te przewody pomiarowe, są sztywne i dosyć tandetne co nie pasuje do reszty multimetru. Ja polecam je wymienić na jakieś lepsze.
Ładnie wyglada i to chyba tyle z plusow xD Dziwi mnie to ze szybko działa w pomiarze rezystancji a w tescie ciaglosci juz taka miernota. PS. Kolejny dobry materiał.
Sprawdzałem na różne sposoby, również z kablami złoconymi Brymena i początkowo na nich lepiej łapał, bo okazało się, że fabryczne końcówki były brudne. Po oczyszczeniu brak różnic. Dlatego test na generatorku wychodzi najpewniej. Oglądałem chyba kilkadziesiąt recenzji tego multimetru na YT (zagranicznych) i tylko jeden koleś się zająknął, że jest "trochę wolny", a z lepszymi sondami szybszy.
@@SlaVoy z ciekawości jakbyś sprawdził, jak wygląda taki pomiar ciągłości z podłączonym równolegle do sond rezystorem, którego wartość jest nieznacznie wyższa niż próg detekcji ciągłości. Mam wrażenie, że ten długi czas detekcji to jest kwestia przełączania zakresu pomiarowego, a takim dodatkowym rezystorem może ustalić już właściwy zakres.
@@tyramisiu Myślę, że zazwyczaj tak właśnie jest jeśli tester działa tak wolno. Jedzie sobie zwyczajnie po zakresach rezystancji, jak dojedzie na Omy i skapuje, że jest poniżej 50Ω to algorytm mu każe włączyć buzzer i stąd to wszystko tyle trwa. Kwestia konstrukcji, być może i kontrolera SD7502 lub jego zaprogramowania.
Stopki nie ma - no nie panowie. Szkoda bo nie źle się prezentuje sam wyświetlacz. Niezła puszka, ale były w testach bardziej konwecjonalne DMMy w tym zakresie cenowym które trochę lepiej wypadły. Zakres omomierza poniżej dla niskich wartości raczej słaby, zwarcie, jak i pasmo AC. Podoba mi się funkcja REL i Live wire. Dzięki za test, bo gdybym miał kupić to zastanowiłbym się nad wyborem zamiast zostać zauroczony wyświetlaczem i przełącznikami.
Mam voltcraft 187 nie jest zly,ale choruje na fluka 87v. Bylo duzo okazji kupic juz nawet za 250 euro (uzywany jak nowy) Nie kupilem i bardzo zaluje!!!
przy moich pomiarach mastech mi wystarcza , mam zasilacz laboratoryjny i skok prądowy jest za wysoki na nim niż na tym mastechu na co komu rms bo nie kumam
Dzień dobry , dzięki za materiał filmowy. Chcialem zakupić ale zauważyłem ,że też jest dostepny model KAIWEETS KM602. I mam pytanie , który byłby lepszy do zastosować domowo-amatorskich ? KAIWEETS KM601 czy KAIWEETS KM602 ?
Dodam tylko ze po wymianie sond na "pozlacane" (przy modelu GVDA128, ale zakladam ze to to samo) test ciągłości diametralnie się zmienił na korzyść miernika. Dużo szybciej reaguje.
Dla mnie takie multimetry to zabawki ala gadżety. Trzeba wiedzieć co się mierzy i czym mierzyć a automaty takie to dla mnie porażka ale będziemy tym zalewani. Pozdrawiam i czekam na kolejny filmik.
Nie każdy to elektryk a często warto czy trzeba coś sprawdzić nie znając się na tym. A podążając za twoim tokiem myślenia skoro jesteś zwykłym zjadaczem chleba to rozumiem, że jesteś też piekarzem jak ja z zawodu :P
@@zdzisiek1979 rozumiem do czego zmierzasz, ja zanim coś nowego zrobię rozeznaję się i uczę tematu (mam 45 lat i czasem gdy coś trudne czy wymagające trzba poświęcić miesiące nauki i przygotowań) ale w obecnych czasach zauważalna jest tendencja i (nie tylko u młodych) biorę, robię ma działać i myśleć za mnie a ja chcę tylko wynik
Z tego co zauważyłem, Kaiweets to marka, a Habotest jest producentem tych multimetrów. Zdradzę Ci, że umawialiśmy się na inny multimetr do testów (HT208D), ale przysłali przez pomyłkę akurat tego ;) Mam nadzieję, że tego cęgowego też przyślą, bo wg specyfikacji zapowiada się naprawdę spoko.
@@SlaVoy jeden miernik ma 1 rezystor mierniczy, np 0,01R, i wtedy działa normalnie, ale 2 w dowolnym układzie owa rezystancja zmienia się, wpływają na siebie nieco. Ale dokładnie możnaby to zmierzyć tylko profesjonalnym źródłem prądowym, mierząc każdy miernik pojedynczo i wtedy razem co pokażą.
@@jacekm4707 Dlatego w filmie nie porównuję wskazań ze źródłem, tylko z innym dość dobrym multimetrem w tym samym obwodzie. Wg mnie nie ma sensu iść tutaj w absolutną precyzję, kiedy sam testowany multimetr ma podaną dokładność 0.8% +3 na amperomierzu :) Ale źródło by się przydało, takie z wyświetlaczem. Niestety nie jest to tani sprzęt ;)
0:54 jak widzę że sprzęt który ma pracować i zarabiać jest napędzany bateriami AAA to już wiem że mam do czynienia z szajsem ;p. Ktoś kto wymyślił te zjebane paluszki powinien zawisnąć zamiast liści, serio. Ani pojemności, ani mocy.
Trochę cię ponosi :D To jest raczej sprzęt przeznaczony dla weekendowych majsterkowiczów. Ale fakt, że przy konstrukcji tego urządzenia zostało podjętych kilka niefortunnych decyzji (i nie mam tu na myśli zasilania), co mnie dziwi w XXI wieku, gdzie już praktycznie wszystko w temacie jest przerobione i wiadome, wystarczy po prostu zrobić tak jak ma być, a nie wymyślać udziwnienia i pchać się niepotrzebnie w koszty. Nie ogarniam tego, praktycznie w każdym tanim chińskim sprzęcie musi być coś "inaczej" :)
@@SlaVoy fakt, oglądanie rozpoczynałem z nastawieniem "o, kolejna recka od mojego ulubionego przetrzepywacza efektywnych kosztowo rozwiązań dla serwisanta amatora", skończyłem z niesmakiem i myślą czy doczekam się recenzji "projektora gwiazd z głośnikiem bluetooth" na USB ;p. Być może charakter poprzednio recenzowanych sprzętów zbytnio wyolbrzymił moje oczekiwania.
Brymen w małych miernikach BM2XXX też AAA i to chyba 2szt. W 9V jest mniej energi niż w 2xAAA. 9V ma ok 170mAh (1,3Wh) a AAA ma ok 1200mAh (3,6Wh). W swoim BM869 wymieniam 9V raz na 4-5miesięcy, używany codziennie w pracy. wiec 2xAAA wytrzymaja dłużej
@@marekb1988 pewnie wstyd na sali pytać o takie rzeczy, ale licząc pojemność brałeś pod uwagę napięcia? Chodzi mi o to że miernik wewnętrznie z tych 9v robi sobie napięcia jakich potrzebuje, dajmy na to 9v -> 3v, gdzie analogiczny miernik napędzany 3v (2x aaa) korzysta z tego napięcia bez konwersji. Kurde, spróbuję na butelkach bo tak rozumiem elektrykę :D 6F22 to butelka z dużym gwintem z której wylewa się woda przez redukcję do normalnego "butelkowego" gwintu. AAA to butelka z której czerpana jest woda bezpośrednio z butelkowego gwintu.
Po obejrzeniu filmu opinię mam jedną: 46 USD za ten wynalazek to tak o 42 USD za dużo ;p ze swojej strony polecę UNI-T UT61C; wytargasz go za nieco ponad dwie stówki, ma stopkę, czytelny monochromatyczny wyświetlacz z responsywnym bargrafem, prądu pobiera tyle same ile generują narodowe elektrownie jądrowe imienia Jacka Sasina, wygodny selektor trybów, opcjonalnie podświetlenie. Tyle co interesuje początkującego. Dla gadżeciarzy rs232 na optotransmisji, termopara pokazująca 348 gradusów przy 350 nastawionych na hotairze. Przy kupnie zasilacza laboratoryjnego tej samej marki biurko zaczyna wyglądać spójnie wizualnie ;P
Jest ok, widziałem u kolegów. Sam używam UT61E i to jest dziadostwo, a był sporo droższy. Kupili mi do roboty, więc przez okno nie mogę wyrzucić :) Generalnie w tym przedziale (200-250) jest dość dużo konkurencyjnych multimetrów, bardzo ciężko byłoby wyłonić jeden najlepszy.
Zaraz po przyjściu wpadły do środka dwie tulejki od gniazd pomiarowych, trzeba było lutować od nowa. Niedługo potem złamała się jedna sonda (i tak były kiepskie). Multimetr jest cały czas w trybie połączenia z PC, którego nie da się wyłączyć i przez to żre więcej baterii. Co mnie najbardziej wnerwia, to przestrzeliwanie przy pomiarze napięcia. Notorycznie pokazuje głupoty przed ustaleniem wyniku, co nieraz doprowadza do szybszego bicia serca jak trzymasz głowę nad testowaną płytką. Prócz tego test ciągłości jest na pomiarze rezystancji, więc trzeba dodatkowo klikać przyciskiem. Nie pamięta ostatniego wyboru. I BRAK AUTO POWER OFF. W multimetrze za grubo ponad 300zł... Niech odejdzie w pokoju.
@@SlaVoy ciekawe jak Twój E ma się do mojego C. Łączność z PC muszę za każdym razem włączać, co do braku auto power off zgodzę się, a pomiary napięcia (do 36v DC bo innych raczej nie mierzę) odczytywane są prawidłowo max przy drugim odświeżeniu wyświetlacza. Być może to jak ze wszystkim - lepsze wrogiem dobrego ;p
@@lis6502 Mamy C w robocie i one są już w miarę "ok", ale dzisiaj jakbym miał kupować Unita, to raczej rozglądałbym się za tymi nowymi modelami w bardziej kanciastych obudowach z czerwonym przełącznikiem. Trzeba będzie kiedyś coś wypożyczyć na testy albo kupić. Generalnie miałem kilka unitów, które mnie rozczarowały, począwszy od UT70A kupionego za kupę pieniędzy wtedy jeszcze w szkole, a który się zrypał po paru miesiącach (przełącznik przestał stykać, w środku był jakiś syf, ale czyszczenie niewiele dało). Mam go do tej pory, robi za dekorację, ale chyba go wywalę, bo przywraca złe wspomnienia. Albo zreanimuję, zobaczymy :)
Nie czepiaj się bezpieczników, ceramiczne 6x30 to najlepsze bezpieczniki w takich multimetrach jakie znajdziesz, lepsze to chyba tylko te wielkie 10x38 w jakiś markowych miernikach. Mogli dać szklany 5x20 :) Za to ochrona wejściowa licha, tylko jeden ptc chyba.
W zasadzie nie można się czepiać, tutaj mogłem nawet zaznaczyć, że Kaiweets nie chwali się nie wiadomo jakimi zabezpieczeniami i kategoriami w przypadku tego modelu. Wszystko jest napisane na przednim panelu odnośnie bezpieczników, ich napięcia, klasy ochronności. Jest to też podane w instrukcji. Natomiast pod tą gumą na tylnej ściance jest CAT III 1000V / CAT IV 600V i nie za bardzo wiadomo, do czego się to odnosi. Bezpieczniki są raczej prawidłowo dobrane do zastosowania. Nikt z tym nie będzie (nie powinien) siedział przy wysokich energiach.
Na lepszych było to samo, więc już nie pokazywałem. Te oryginalne okazały się brudne prosto z fabryki i faktycznie na początku była różnica, ale po ich oczyszczeniu wyniki nie do odróżnienia. Wiadomo jak to z takim ręcznym testem - ja poznaję czy jest ok czy nie, bo to czuję, ale oglądający może inaczej odebrać (stąd jeszcze robię test generatorem). Jest jeszcze drobne opóźnienie między obrazem i dźwiękiem, bo nagrywam tanim grabberem. Ale zapewniam, że w tej kwestii jest słabo w tym multimetrze.
Może uda Ci się zrobić jakiś materiał na temat Uni-T? Przymierzam się do zakupu UT61D Plus, oraz szukam jakiś kleszczy w przystępnych cenach. Materiał jak najbardziej na plus, jasny przekaz. Bardzo mi się podoba.
zabrzmię jak ambasador marki, ale do auta kupiłem ut203+ od uni-t; sondami zmierzę napięcie na akumulatorze, a cęgami czy gdzieś mi coś nie żere za dużo prądu w spoczynku.
Ciekaw byłem tego ustrojstwa, wszystko mi wyjaśniłeś. Film bardzo mi się przydał, kupię go. Pozdrawiam.
20:32 z tymi ułatwieniami dla początkujących to dyskutowałbym.
Taki poziom automatyzacji jak przełączanie zakresów mA -> A po zmianie gniazda w którym siedzi sonda uczy że nie trzeba myśleć przy wyborze zakresów. Początkującemu polecilbym raczej multimetr z bazaru, kosztuje 40 zł a po wyjaraniu dwóch można już śmiało zainwestować w coś porządnego bo człowiek ma wyrobiony nawyk myślenia podczas pomiarów.
Nie polecam początkującym multimetra z bazaru. Kiedyś elektrycy nawet tego nie mieli - to dopiero była nauka!
Mój pierwszy multimetr to był taki żółty mały z Kauflandu za 9.99zł. Nie zjarałem go, ale po pół roku sam się popsuł wyświetlają losowe wskazanie. Teraz mam troszkę droższego Brymena.
Jak to europejska dystrybucja i nie ma języka polskiego? To nie powinno być dopuszczone do sprzedaży na terenie polski
Chiński „kolorofon”, na który szkoda pieniędzy ❗️ Only Fluke and Appa.
40 lat temu mierniki też nie miały przełączników obrotowych tylko klawiszowe. Historia zatoczyła koło.
To nieprawda, masz słabą wiedzę, albo bardzo słabą pamięć.:) Było dokładnie odwrotnie, jak piszesz, obrotowe przełączniki były bardzo popularne: UM-4a, UM7T ERA, UM-4B, UM-200 i słynne LAV 3. Ten UM-4a ma nawet ponad 50 lat!
Lavo 1 w ogóle nie miało przełącznika - trzeba było wetknąć banany w gniazdo dla odpowiedniego zakresu… Ale pamiętam, że któryś z analogowych multimetrów z tamtych czasów rzeczywiście miał przełącznik zakresów (lub funkcji) na isostatach
@@panbuka4008 Przecież wypisałem tylko niektóre modele, LAVO 3 miał przełącznik zresztą, wymieniony przez ciebie LAVO 1 też miał obrotowy przełącznik funkcji: omomierz, napięcie stałe i zmienne. Przełączniki obrotowe były bardzo popularne.
Nie - nie potrzebuję kolejnego multimetru... XD
6:12 pewnie w chińczykowie Wong założył się z Changiem o to który wypuści produkt z bardziej zjebanym interfejsem. Na dipswitche Wonga przestawianie mikrośrubokrętem Chang odpowiedział "potrzymaj mi sake" i upchał jednokierunkowy selektor w postaci przycisku xD.
Co to za bełkot 😂
13:53 jeśli odjąłby od tego sygnału wzorcowego wszystkie harmoniczne powyżej 1kHz to myślę, że mierzyłby poprawnie.
20:42 pobór prądu wnika chyba tylko z konieczności jasnego podświetlania tego wyświetlacza negatywowego, wybór negatywowego podyktowany jest prawdopodobnie dla zwiększenia kontrastu.
W takich tanich miernikach warto zwrócić uwagę jakie rezystory są zastosowane w dzielnikach napięciowych, głównie pod kątem maksymalnego napięcia pracy takiego pojedynczego rezystora. I co bym jeszcze sprawdził to stabilność pomiarów przy zmianie temperatury układu zawierającego napięcie referencyjne.
Niestety w tego typu wyświetlaczach to norma, podświetlenie musi działać ciągle, ale dzięki temu jest naprawdę wyraźny i przyjemny w odbiorze - coś za coś.
Dobry pomysł ze sprawdzeniem stabilności temperaturowej, dzięki :)
Mnie osobiście takie wynalazki nie przekonują. Wolę tradycyjny multimetr. Fajnie że są takie testy bo wiem czego nie kupować 😁 ale to oczywiście moje zdanie
Wyatarczy też przytrzymać dłużej klawisz trybów, aby przejść w Auto z dowolnego trybu. Przynajmniej jest tak w moim.
Mam wiele przyrządów serwisowych z Chin i ie narzekam, trzeba nieco poczytać nich by nie kupić badziewnego klona takiego jak GVDA.
Warto uważać szczególnie na Aliexpress albowiem ten multimetr jest sprzedawany pod wieloma nazwani tj Habotest czy GVDA.
Najlepsze wykonanie + kable proste oraz kontowe oferuje Habotest.
Unikać firmy GVDA to najgorsze klony działają maksymalnie 6 miesięcy użytkowane czy nie, miałem wiele urządzeń z GVDA we wszystkich to samo !!!
Co do błędów pomiarowych nie ma zastrzeżeń są mniejsze niż podane w dokumentacji sprawdzałem na urządzeniach wzorcowych, od KAIWEETS szybszy jest Habotest.
To nie jest sprzęt laboratoryjny a podręczny i znacznie przewyższa dokładnością marketówki.
Spokojnie do 1kV można używać do pomiaru wyższych napięć są przyrządy dedykowane dla energetyków.
8:00 - TYMCZASEM TAKI MOSTEK rlc dt9935 POTRZEBUJE 10 SEKUND ABY ZMIERZYĆ REZYSTACJE W TRYBIE DCM :) (WYMUSZENIE PRADEM STAŁYM)
Świetny masz ten kanał. Mam nadzieję, że więcej ludzi zacznie to ogarniać.
Kompletnie nie mam pojęcia o co chodzi ale zamówiłem na Ali 🤭
HA! Właśnie znalazłem prezent dla mojego ojca :D Mój ojciec chełpi się swoim "inteligentnym" multimetrem który ma od jakichś 20 lat. Ustawia tylko co chce mierzyć V/A/Ohm/Hz etc i nie musi ustawiać zakresu ( co jest standardem w nowych dobrych multimetrach). W tym jeszcze mniej będzie miał przełączania. Szkoda że ten pomiar na zwarcie jest takie wolne, ale da się przeżyć.
Przez zwłokę testera można coś przeoczyć i bum. Dla mnie wada ewidentna.
Jakbym miał się tak przeklikiwać za każdym razem jak chce coś innego zmierzyć to, by mnie szlag trafił... pokrętło jest praktyczniejsze. Nie mówiąc już o tym, że jak sobie z rozpędu przelecisz to co chcesz wybrać i trzeba zaczynać od nowa....
Używam już tego multimetru ponad rok i jestem z niego zadowolony. Można go znaleźć pod wieloma nazwami, mój to Habotest HT116. Co ciekawe mój nieco szybciej radzi sobie w teście ciągłości. Używam go średnio raz na 2-3dni przez kilka-kilkanaście minut i baterie alkaiczne wymieniam raz na 4 miesiące. Szkoda jednak że nie posiada wbudowanego akumulatora. Fajny dla początkujących takich jak ja. Gdy są źle wpięte przewody pomiarowe lub źle coś zrobimy multimetr sygnalizuje że coś mu się nie podba. Dzięki temu trudniej go uszkodzić a z czasem sami będziemy o wszystkim pamiętać. Minusem z pewnością są te przewody pomiarowe, są sztywne i dosyć tandetne co nie pasuje do reszty multimetru. Ja polecam je wymienić na jakieś lepsze.
Dzięki za opinię użytkownika :)
HT116 to klon ale dopracowany jest nieco szybszy , czasem na przewody proste + kontowe.
Mega profi review, w tej cenie to na prawdę super multimetr, szczególnie jeśli chodzi o dokładność i różnorodność pomiarów.
Jest już nowszy model KM601s ładowany z USB i z tą upragnioną przez wielu klapką.😉 No i kable ma po ludzku wpinane od przodu a nie z dołu.
Kurcze, jak ja się cieszę, że znalazłem twój kanał, super wyczerpujący wszystkie pytania materiał będę\subskrybuje\jestem😀
Jak każdy fajny mały multimetr ma olbrzymią wadę, brak piszczała na zakresie diody na zwarcie. A szkoda.
Oj 46 dolarów to chyba nie majątek, a Chińczyk potrafi to co w pl zrobione by kosztowało majątek :( , jak za taką kasę doskonały sprzęt.
Całe szczęście że nie kupiłem tego multimetru. Dzięki za filmik.
Mam podobny cęgowy, i tester ciągłości tak samo działa,niestety. To porażka. Ale reszta super.
Ładnie wyglada i to chyba tyle z plusow xD Dziwi mnie to ze szybko działa w pomiarze rezystancji a w tescie ciaglosci juz taka miernota.
PS. Kolejny dobry materiał.
Sprawdzałem na różne sposoby, również z kablami złoconymi Brymena i początkowo na nich lepiej łapał, bo okazało się, że fabryczne końcówki były brudne. Po oczyszczeniu brak różnic. Dlatego test na generatorku wychodzi najpewniej. Oglądałem chyba kilkadziesiąt recenzji tego multimetru na YT (zagranicznych) i tylko jeden koleś się zająknął, że jest "trochę wolny", a z lepszymi sondami szybszy.
@@SlaVoy z ciekawości jakbyś sprawdził, jak wygląda taki pomiar ciągłości z podłączonym równolegle do sond rezystorem, którego wartość jest nieznacznie wyższa niż próg detekcji ciągłości. Mam wrażenie, że ten długi czas detekcji to jest kwestia przełączania zakresu pomiarowego, a takim dodatkowym rezystorem może ustalić już właściwy zakres.
@@tyramisiu Myślę, że zazwyczaj tak właśnie jest jeśli tester działa tak wolno. Jedzie sobie zwyczajnie po zakresach rezystancji, jak dojedzie na Omy i skapuje, że jest poniżej 50Ω to algorytm mu każe włączyć buzzer i stąd to wszystko tyle trwa. Kwestia konstrukcji, być może i kontrolera SD7502 lub jego zaprogramowania.
Mam taki tylko z napisem GVDA. Wygląda identycznie. Ciekawe czy bebechy ma te same?
Stopki nie ma - no nie panowie. Szkoda bo nie źle się prezentuje sam wyświetlacz. Niezła puszka, ale były w testach bardziej konwecjonalne DMMy w tym zakresie cenowym które trochę lepiej wypadły. Zakres omomierza poniżej dla niskich wartości raczej słaby, zwarcie, jak i pasmo AC. Podoba mi się funkcja REL i Live wire.
Dzięki za test, bo gdybym miał kupić to zastanowiłbym się nad wyborem zamiast zostać zauroczony wyświetlaczem i przełącznikami.
Przyszło coś co się nazywa GVDA GD128. Teraz już wiem dlaczego średnio mi sie sprawdzało ciągłość bezpieczników w aucie.
Mam voltcraft 187 nie jest zly,ale choruje na fluka 87v. Bylo duzo okazji kupic juz nawet za 250 euro (uzywany jak nowy) Nie kupilem i bardzo zaluje!!!
Właśnie zakupiłem taki sam ale nazywa sie habotest HT 116 i powiem że dla kogoś do domu albo auta do majsterkowania całkiem spoko
mastech też wyrównuje potencjały może w mniejszym stopniu ale wyrównuje
przy moich pomiarach mastech mi wystarcza , mam zasilacz laboratoryjny i skok prądowy jest za wysoki na nim niż na tym mastechu na co komu rms bo nie kumam
Dzień dobry , dzięki za materiał filmowy. Chcialem zakupić ale zauważyłem ,że też jest dostepny model KAIWEETS KM602. I mam pytanie , który byłby lepszy do zastosować domowo-amatorskich ? KAIWEETS KM601 czy KAIWEETS KM602 ?
Z tych dwóch lepiej KM601.
Dodam tylko ze po wymianie sond na "pozlacane" (przy modelu GVDA128, ale zakladam ze to to samo) test ciągłości diametralnie się zmienił na korzyść miernika. Dużo szybciej reaguje.
Zauważyłem, że większość tanich sond przychodzi fabrycznie brudna. Po dokładnym oczyszczeniu poprawia się zauważalnie styk na testerze ciągłości.
ale kto naprawde używa rms , ja mam mastecha i mi to wystarcza
Jak mawiał Cejrowski: to jest takie kup se kup se
1:33 miałbyś jakieś dobre sondy / kable do polecenia? Właśnie szukam jakichś lepszych sond ale opisy na AlleDrogo mało mówią.
Brymen PP BM 10A BL21S2-T4SC i precyzyjne BST-050-JP
@@SlaVoy Dzisiaj przyszła paczka z TME. Zawaliste te sondy. Dzięki za polecenie.
Super test! Pozdrowienia.
Dla mnie takie multimetry to zabawki ala gadżety. Trzeba wiedzieć co się mierzy i czym mierzyć a automaty takie to dla mnie porażka ale będziemy tym zalewani. Pozdrawiam i czekam na kolejny filmik.
Nie każdy to elektryk a często warto czy trzeba coś sprawdzić nie znając się na tym. A podążając za twoim tokiem myślenia skoro jesteś zwykłym zjadaczem chleba to rozumiem, że jesteś też piekarzem jak ja z zawodu :P
@@Zwariowny Tylko jak się nie zna to nic mu wskazanie nie powie. Trza wiedzieć co się mierzy i czego się spodziewać bo inaczej to kuku może być :)
@@zdzisiek1979 rozumiem do czego zmierzasz, ja zanim coś nowego zrobię rozeznaję się i uczę tematu (mam 45 lat i czasem gdy coś trudne czy wymagające trzba poświęcić miesiące nauki i przygotowań) ale w obecnych czasach zauważalna jest tendencja i (nie tylko u młodych) biorę, robię ma działać i myśleć za mnie a ja chcę tylko wynik
Ciekawe czy na mrozie działa ?
👍
Slavy dlaczego usunąłeś konto na wykopie? :(
Zadałem sobie kilka pytań i wyszło, że tak trzeba ;)
@@SlaVoy za dużo czasu pochłaniał? Znam to :/
Dzięki!
Wolał bym mieć HABOTEST HT118A niż 601
Z tego co zauważyłem, Kaiweets to marka, a Habotest jest producentem tych multimetrów. Zdradzę Ci, że umawialiśmy się na inny multimetr do testów (HT208D), ale przysłali przez pomyłkę akurat tego ;) Mam nadzieję, że tego cęgowego też przyślą, bo wg specyfikacji zapowiada się naprawdę spoko.
@@SlaVoy Zapowiada się ciekawie
@@SlaVoy Darren Walker na youtube go oceniał i dał mu 4.5 gwiazdki na 5 max więc całkiem dobrze wypadł.
2 amperomierze równolegle jak i szeregowo przekłamią.
Co przekłamią? Możesz bardziej szczegółowo?
@@SlaVoy jeden miernik ma 1 rezystor mierniczy, np 0,01R, i wtedy działa normalnie, ale 2 w dowolnym układzie owa rezystancja zmienia się, wpływają na siebie nieco. Ale dokładnie możnaby to zmierzyć tylko profesjonalnym źródłem prądowym, mierząc każdy miernik pojedynczo i wtedy razem co pokażą.
@@jacekm4707 Dlatego w filmie nie porównuję wskazań ze źródłem, tylko z innym dość dobrym multimetrem w tym samym obwodzie. Wg mnie nie ma sensu iść tutaj w absolutną precyzję, kiedy sam testowany multimetr ma podaną dokładność 0.8% +3 na amperomierzu :)
Ale źródło by się przydało, takie z wyświetlaczem. Niestety nie jest to tani sprzęt ;)
2:23 latarka xD im dalej w recenzję tym lepsze kwiatki
0:54
jak widzę że sprzęt który ma pracować i zarabiać jest napędzany bateriami AAA to już wiem że mam do czynienia z szajsem ;p.
Ktoś kto wymyślił te zjebane paluszki powinien zawisnąć zamiast liści, serio. Ani pojemności, ani mocy.
Trochę cię ponosi :D To jest raczej sprzęt przeznaczony dla weekendowych majsterkowiczów. Ale fakt, że przy konstrukcji tego urządzenia zostało podjętych kilka niefortunnych decyzji (i nie mam tu na myśli zasilania), co mnie dziwi w XXI wieku, gdzie już praktycznie wszystko w temacie jest przerobione i wiadome, wystarczy po prostu zrobić tak jak ma być, a nie wymyślać udziwnienia i pchać się niepotrzebnie w koszty. Nie ogarniam tego, praktycznie w każdym tanim chińskim sprzęcie musi być coś "inaczej" :)
@@SlaVoy fakt, oglądanie rozpoczynałem z nastawieniem "o, kolejna recka od mojego ulubionego przetrzepywacza efektywnych kosztowo rozwiązań dla serwisanta amatora", skończyłem z niesmakiem i myślą czy doczekam się recenzji "projektora gwiazd z głośnikiem bluetooth" na USB ;p.
Być może charakter poprzednio recenzowanych sprzętów zbytnio wyolbrzymił moje oczekiwania.
A ja nie mam szajsu, mój multimetr ma napęd Atomowy. Jest moc, jest pojemność, jest Siła oraz Ekologia 😄
Brymen w małych miernikach BM2XXX też AAA i to chyba 2szt. W 9V jest mniej energi niż w 2xAAA. 9V ma ok 170mAh (1,3Wh) a AAA ma ok 1200mAh (3,6Wh). W swoim BM869 wymieniam 9V raz na 4-5miesięcy, używany codziennie w pracy. wiec 2xAAA wytrzymaja dłużej
@@marekb1988 pewnie wstyd na sali pytać o takie rzeczy, ale licząc pojemność brałeś pod uwagę napięcia? Chodzi mi o to że miernik wewnętrznie z tych 9v robi sobie napięcia jakich potrzebuje, dajmy na to 9v -> 3v, gdzie analogiczny miernik napędzany 3v (2x aaa) korzysta z tego napięcia bez konwersji. Kurde, spróbuję na butelkach bo tak rozumiem elektrykę :D
6F22 to butelka z dużym gwintem z której wylewa się woda przez redukcję do normalnego "butelkowego" gwintu. AAA to butelka z której czerpana jest woda bezpośrednio z butelkowego gwintu.
2:14 ten gumoplastik to pewnie TPU (termoplastyczny poliuretan), jeden z lepszych wynalazków świecie tworzyw sztucznych :)
Po obejrzeniu filmu opinię mam jedną: 46 USD za ten wynalazek to tak o 42 USD za dużo ;p
ze swojej strony polecę UNI-T UT61C; wytargasz go za nieco ponad dwie stówki, ma stopkę, czytelny monochromatyczny wyświetlacz z responsywnym bargrafem, prądu pobiera tyle same ile generują narodowe elektrownie jądrowe imienia Jacka Sasina, wygodny selektor trybów, opcjonalnie podświetlenie. Tyle co interesuje początkującego.
Dla gadżeciarzy rs232 na optotransmisji, termopara pokazująca 348 gradusów przy 350 nastawionych na hotairze. Przy kupnie zasilacza laboratoryjnego tej samej marki biurko zaczyna wyglądać spójnie wizualnie ;P
Jest ok, widziałem u kolegów. Sam używam UT61E i to jest dziadostwo, a był sporo droższy. Kupili mi do roboty, więc przez okno nie mogę wyrzucić :)
Generalnie w tym przedziale (200-250) jest dość dużo konkurencyjnych multimetrów, bardzo ciężko byłoby wyłonić jeden najlepszy.
@@SlaVoy "i to jest dziadostwo"
recenzja albo odszczekuj te słowa ;p
(nie żebym jak simp na cycki, namawiał na film czy coś 😅)
Zaraz po przyjściu wpadły do środka dwie tulejki od gniazd pomiarowych, trzeba było lutować od nowa. Niedługo potem złamała się jedna sonda (i tak były kiepskie). Multimetr jest cały czas w trybie połączenia z PC, którego nie da się wyłączyć i przez to żre więcej baterii. Co mnie najbardziej wnerwia, to przestrzeliwanie przy pomiarze napięcia. Notorycznie pokazuje głupoty przed ustaleniem wyniku, co nieraz doprowadza do szybszego bicia serca jak trzymasz głowę nad testowaną płytką. Prócz tego test ciągłości jest na pomiarze rezystancji, więc trzeba dodatkowo klikać przyciskiem. Nie pamięta ostatniego wyboru. I BRAK AUTO POWER OFF. W multimetrze za grubo ponad 300zł...
Niech odejdzie w pokoju.
@@SlaVoy ciekawe jak Twój E ma się do mojego C.
Łączność z PC muszę za każdym razem włączać, co do braku auto power off zgodzę się, a pomiary napięcia (do 36v DC bo innych raczej nie mierzę) odczytywane są prawidłowo max przy drugim odświeżeniu wyświetlacza.
Być może to jak ze wszystkim - lepsze wrogiem dobrego ;p
@@lis6502 Mamy C w robocie i one są już w miarę "ok", ale dzisiaj jakbym miał kupować Unita, to raczej rozglądałbym się za tymi nowymi modelami w bardziej kanciastych obudowach z czerwonym przełącznikiem. Trzeba będzie kiedyś coś wypożyczyć na testy albo kupić. Generalnie miałem kilka unitów, które mnie rozczarowały, począwszy od UT70A kupionego za kupę pieniędzy wtedy jeszcze w szkole, a który się zrypał po paru miesiącach (przełącznik przestał stykać, w środku był jakiś syf, ale czyszczenie niewiele dało). Mam go do tej pory, robi za dekorację, ale chyba go wywalę, bo przywraca złe wspomnienia. Albo zreanimuję, zobaczymy :)
Ładna tylko ta zabawka pozdrawiam łapka w górę za film
Na "gębe" to ewentualnie można założyć sobie kominiarkę .
Dobry pomysł 😄
Za droga, po taniosci maseczkę można zalozyć😄
@@antymisiek2972 lub pończochę,jak w wabanku.
@@renataworonko4242 mozna ,mozna, jest więc wybór 😀
Nie czepiaj się bezpieczników, ceramiczne 6x30 to najlepsze bezpieczniki w takich multimetrach jakie znajdziesz, lepsze to chyba tylko te wielkie 10x38 w jakiś markowych miernikach. Mogli dać szklany 5x20 :) Za to ochrona wejściowa licha, tylko jeden ptc chyba.
W zasadzie nie można się czepiać, tutaj mogłem nawet zaznaczyć, że Kaiweets nie chwali się nie wiadomo jakimi zabezpieczeniami i kategoriami w przypadku tego modelu. Wszystko jest napisane na przednim panelu odnośnie bezpieczników, ich napięcia, klasy ochronności. Jest to też podane w instrukcji. Natomiast pod tą gumą na tylnej ściance jest CAT III 1000V / CAT IV 600V i nie za bardzo wiadomo, do czego się to odnosi.
Bezpieczniki są raczej prawidłowo dobrane do zastosowania. Nikt z tym nie będzie (nie powinien) siedział przy wysokich energiach.
Bezpieczniki są bardzo ważne, kolega w multimetr ze miał szklane, nastąpił wybuch i pół 800 tys miasta legło w gruzach.
@@antymisiek2972 nie ma żartów, u siebie w mierniku mam: 20A Wkładka topikowa bezpiecznik DII 20A gF E27
@@465kuba pewnie że nie ma żartów. Ja od tego opisanego przypadku, u siebie mam zabezpieczony multimetr wkładką WBWMI 😕
Świetny materiał, sam multimetr tani... Szkoda, że nie zrobiłeś dla porównania testu ciągłości na lepszych sondach ;)
Na lepszych było to samo, więc już nie pokazywałem. Te oryginalne okazały się brudne prosto z fabryki i faktycznie na początku była różnica, ale po ich oczyszczeniu wyniki nie do odróżnienia. Wiadomo jak to z takim ręcznym testem - ja poznaję czy jest ok czy nie, bo to czuję, ale oglądający może inaczej odebrać (stąd jeszcze robię test generatorem). Jest jeszcze drobne opóźnienie między obrazem i dźwiękiem, bo nagrywam tanim grabberem. Ale zapewniam, że w tej kwestii jest słabo w tym multimetrze.
Może uda Ci się zrobić jakiś materiał na temat Uni-T? Przymierzam się do zakupu UT61D Plus, oraz szukam jakiś kleszczy w przystępnych cenach.
Materiał jak najbardziej na plus, jasny przekaz. Bardzo mi się podoba.
zabrzmię jak ambasador marki, ale do auta kupiłem ut203+ od uni-t; sondami zmierzę napięcie na akumulatorze, a cęgami czy gdzieś mi coś nie żere za dużo prądu w spoczynku.