W takim tempie jeszcze autostrady nie budowano

Zaglądamy na plac budowy A1 pod Częstochową. Setki pracowników korzystając z setek sztuk sprzętu uwija się 24 godz./dobę przez 7 dni w tygodniu, żeby oddać obwodnicę Częstochowy przed końcem 2019 roku

[@zelek3095]

Żeby każdą autostradę w Polsce budowali w takim tempie to już cała sieć była by gotowa od 10 lat

[@Dario-anty-socjalizm.]

Czyli PIS dobry

[@blase1101]

Oby szybkość prac nie przełożyła się na brak dbałości o jakość i trwałość. Szkoda, że tak szybko reszty A1 nie budują. Reszta zadziwiająco wolno się odbywa. Nie wiem jak może państwo pozwalać by tak strategiczne budowy tak wolno szły.

[@maciejmajewski8285]

Bo A1 od Częstochowy do Piotrkowa jest budowana pod ruchem, będą po kolei budować jedną i drugą jezdnię. Przez to budowa bedzie trwać do 2022 roku. Żałować nie będziemy. Warto poczekać.

[@zibi5675]

Lepiej wolno, a dobrze.

[@baryka2015]

A1 miała być gotowa w 2014 ?

[@Dario-anty-socjalizm.]

Tusk oszukał

[@magman0718]

Czemu mi to na głównej wyświetla ciągle

[@woodturned_dreams]

Ciekawe czy tak jak odcinek od Pyrzowic do Kozichgłów i ten będzie nadawał się od samego początku do poprawy?

[@paweholuszek3034]

Dlaczego do naprawy? Jadąc tamtędy 1,5 miesiąca temu nawierzchnia zdawała się być bardzo dobra jak na autostradę betonową... Do naprawy na pewno jest odcinek Pyrzowice - Gliwice.

[@zibi5675]

Jak się ma tempo do JAKOŚCI ?? Czy podkład jest dobry ? Żeby się nie okazało, że za kilka lat trzeba poprawiać, bo autostrada nie wytrzymuje obciążeń.