Małgosiu, skąd bierzesz siłę na pracę, naukę i ogarnianie wszystkiego w domu? Nawet nie chodzi mi o samą motywację i chęć działania, ale zwyczajnie o energię. Mam wrażenie, że mamy obecnie podobnie wypełniony czas (tzn. i praca i studia i oczywiście obowiązku domowe), ale ja bardzo często mam wrażenie, że jadę na oparach. A Ty (wiem, że pokazujesz nam tylko fragmenty swojego życia), sprawiasz wrażenie jakby nigdy nie brakowało Ci energii. W czym tkwi sekret? ❤
Hmm ciekawe pytanie. Chyba najbardziej zgodne z prawdą jest to, że otaczam sie osobami które bardzo mnie motywują i nie mówię tutaj tylko o najbliższych ale o przyjaciołach i znajomych. Na studiach mam dwie kumpelki, które są mega zdolne i uporządkowane więc uczę się z nimi a zajęcia sportowe ustawiła mi przyjaciółka mojej przyjaciółki więc jak już załatwiła to poszłam 😎 Prawda jest też taka, że kocham świat, ludzi i życie i to daje mi napęd. To wszystko banały prawdopodobnie ale właśnie tak to u mnie wygląda. Ściskam Cię mocno i wysyłam energię do działań albo właśnie do odpoczynku w zależności od tego czego akurat potrzebujesz ❤️
@@literaccy Tak, chęć do działania mam też wielką, ale widzę chyba dużą różnicę jak z wiekiem szybciej się męczę i potrzebuję więcej odpoczynku 🤭 Dziękuję Gosiu za odpowiedź i Tobie też życzę wytrwałości i czasu na to czego najbardziej potrzebujesz ❤️
@@_Potimarron_ właśnie o to chodzi, nie o to by sztucznie gdzieś gnać bo wszyscy gnają ale żeby znaleźć coś dla siebie jakąkolwiek przestrzeń która daje nam radość i właśnie w tym kierunku pójść. Żałuję że mnie tego nie nauczono wcześniej 🫶
W tym uzdrawianiu nie chodzi o czary mary 😜, ale w wielkim skrócie między innymi o oś HPA ( podwzgórze-przysadka-nadnercza), która steruje gospodarką hormonalną, głównie prozapalnym kortyzolem, który generuje stany zapalne w organizmie i tym samym choroby. Naprawdę pozytywne myślenie ogranicza adrenalinę, noradrenalinę i kortyzol, które są związane ze stresem w organizmie i przyczyną wielu chorób.
Tak, to wiem, poprawę zdrowia dzięki pozytywnemu myśleniu również przyjmuje, niemniej spowalnianie wypływania krwi umysłem - to już dla mnie wyższa matematyka 🙈
Tak, tak, jest joga dłoni i palców, są różne mudry, wiedzy, życia, radości itd. I polegają właśnie, upraszczając, na tym, żeby układać dłonie i palce w dany sposób i wytrwać w tym dłuższy czas (chyba 30 minut, jeśli dobrze pamiętam). :) Są opisane np. w książce Wdech - Wydech. Jak dodać otuchy ciału w stresie
Ooooo swieży film!!! A ja dzisiaj podczas ukladania puzzli od 4 h nadrabiam na urlopie Wasze filmy 😊 kciuki za sesję zaciśnięte. Boks nigdy nie cwiczylam. Ja frakcja joga. Od dwoch lat chodzimy z mężem i bardzo nam to dobrze robi na głowę i ciało 😊ja w tym roku kończę 48, a mąż rok starszy.
Ja właśnie nigdy jogi nie próbowałam bo wydawała mi się dość mocno statyczna niemniej myślę że jak skończę studia to chociaż raz w tygodniu uda mi się pochodzić żeby wyciszyć glowe 🥰 Pozdrawiam Was serdecznie ❤️
Mój ulubiony kanał książkowy😉 Jestem około 40tki i też intersują mnie ksiażki zwiazane z psychologią, samorozwojem a także literatura piekna, reportaże i obyczajowe, czasem czytam kryminały. Pozdrawiam serdecznie😊
Pani Małgosiu, Zaklęci w słowach rodziców to super książka. Kontrola umysłu metodą Silvy też super. Polecam do tego książkę "Prawo rezonansu" to może łatwiej będzie Pani zrozumieć jak działa to samoleczenie. Ja podobnie podchodziłam do tego sceptycznie, a teraz jestem w stanie obniżyć sobie w ten sposób gorączkę podczas choroby.
Jestem bardzo ciekawa kolejnych polecajek sci-fi Pana Daniela - zauważyłam, że mamy podobny gust książkowy, z tą różnicą, że ja od dawna kocham hard science-fiction ;-) I sęk w tym, że chyba nie znalazłam dotąd nic, co podobałoby mi się tak bardzo, jak omawiana trylogia. Mam nadzieję, że Panu Danielowi bardziej się poszczęści i opowie o tym na kanale :-)
Chcialaby moze Pani, Pani Malgosiu troszke wiecej poopowiadac jak sie Pani dostala na studia/ jak to przebiega? Mam 30 lat, pracuje w zupelnie innej branzy ale tez bardzo, bardzo bym chciala isc na psychologie. Ale troszke mnie przeraza to zobowiazanie sie, pierwszy krok. Bylabym mega wdzieczna jesli by Pani ten temat rozwinela. Ewentualnie czy moglabym porozmawiac z Panią o tym przez ig w wiadomosciach prywatnych?
Bardzo potrzebowałam tego filmu dzisiaj. Dziękuję ❤ Wasze filmiki powinny być pakowane w słoiczki i sprzedawane jako lek na depresję. Pozdrawiam serdecznie 💜🩷💚🩶💙🤎♥️ P. S. Czekam wciąż na Edgary 😊
Pani Małgosiu, a czytała Pani książkę "Dziewięć dni w nieskończoności" Anke Evertz? Książka oparta na faktach. Kobieta, która trafiła do szpitala z oparzeniami 3 stopnia, była 9 dni w śpiączce, a przy okazji odkrywała "coś" nowego. To też mogłoby być dobrym uzupełnieniem wiedzy odnośnie samouzdrawiania ponieważ ona praktycznie nie ma śladów po tym wypadku. Książka podczas czytania, której Ja osobiście nie raz ani nie dwa czytałam z otwartą buzią. Dla mnie najlepsze odkrycie tego roku. Duchowość, samo uzdrowienie i tego typu tematy na najwyższym poziomie 😊 Książka naprawdę robi robotę 😊
Ja co prawda mam dopiero 23 lata i już żałuje obranej drogi i studiów. Studiuje kierunek ekonomiczny i bronie sie w tym roku. Od technikum wiedziałam, że skończę na takiej uczelni więc nie rozwijałam innych pasji, jednak ostatnio bardzo zainteresowałam sie zdrowym stylem zycia, zdrowiem hormonalnym kobiety i dietetyką, która bardzo chciałabym studiować i pracować właśnie w tym zawodzie. Niestety nie mam matury ani z chemii ani z biologi, kompletnie sie nie znam, wiec samo podejście do matury bedzie dla mnie problematyczne i zajmie duzo czasu. :(( boje sie ze juz dla mnie za późno, bo w koncu trzeba sie ustatkować ;/ Bardzo zazdroszcze Pani Małgosi odwagi i samozaparcia, to niesamowite żeby już tak spełniona kobieta dalej miała tyle siły żeby sie dalej rozwijać i robić to co kocha ❤
Co do sceptyzmu, że umysłem można zatamować krwawienie, obniżyć ciśnienie, itp., to ja go rozumiem, bo też jestem sceptyczną osobą ;) Jednak jako jedna sceptyczna osoba do drugiej powiem, że ostatnio pod wpływem książki interesowałam się DID (Dissociative identity disorder) i podobno bywa, że różne osobowości mają różne schorzenia, w zależności od tego, która akurat kontroluje ciało. Osobiście nie potrafię sobie tego w głowie ułożyć, bo brzmi to jak absolutnie foliarstwo i pozostaję sceptyczna, ale pełna nadziei. Bo skoro faktycznie są odnotowane w medycynie przypadki, gdzie jedna osoba w zależności od osobowości choruje lub nie choruje na cukrzycę, ma określone reakcje na leki, alergie, wadę wzroku, to oznaczałoby niesamowite możliwości w medycynie poprzez, nomen omen, kontrolę umysłu właśnie :)
Dzięki za Twój komentarz! Ja jestem chyba w podobnym do Twojego myśleniu, sprawdzam i czytam ale czekam na dowody. Przyjmuje że mogę nie widzieć wszystkiego i nie wszystko może być już udowodnione 💪🏻❤️
gosiu kochana mam 47 lat i chce w tym roku zaczac psychologie ale chyba to za duzo dla mnie by w 100% poswiecic sie nauce w tym wieku. Zwyczajnie nie chce mi sie i wolalabym w tym czasie gdzies pojechać ;) Chciałabym ale boje sie :P
@@Sylfcia77 łatwo nie jest, zdecydowanie moja uczelnia dają wycisk bo robię magisterkę w trybie IOS czyli indywidualnej organizacji studiów - w 3,5 roku. Dzisiaj na pewno na taki szybki proces bym się nie zdecydowała. Co do samego studiowania, to wspaniała, świadoma przygoda, zupełnie inna niż 20 lat temu, kiedy studiowałam coś, co po prostu było w moim mieście na wyciągnięcie ręki i nie miało nic wspólnego z pasją a jedynie z przekonaniem że bycie „biurwą” jest stabilne i daje pewne pieniądze. Teraz realizuje drogę marzeń i tak to właśnie czuję ❤️
Oczywiście - myślałam o tym wcześniej ale droga zawodowa i osobista była dość mocno absorbująca i przez chwilę skupiłam się na tym co przynosiło mi satysfakcję i pieniądze. Natomiast przyszedł czas że przeczytałam „szramy - czyli jak psychosystem niszczy nasze dzieci” i wiedziałam że to jest moment na powrót do myślenia o studiach. I tak już poszło samo dalej 😁❤️
Prośba, by ostrożnie podchodzić do metod Silvy. Moja koleżanka była na kursie świadomego śnienia - wiele lat temu. Później wspominała, że po dokładniejszym researchu okazało się, że osoby często praktykujące to świadome śnienie mają większą skłonność do zapadania na choroby psychiczne. Od kiedy o tym usłyszałam, przestałam się tym interesować. Oczywiście - sama nie zbadałam tego zagadnienia jakoś tak głęboko, po prostu piszę by zachować ostrożność i takie nieufne podejście jest nawet wskazane. Pozwoliłam sobie na ten komentarz, bo życzę Wam jak najlepiej :)
Pani Malgosiu,jak diablo to tylko dwojeczka,d2r.Filmy jak grac w najlepsza odslone diablo, od NadinWins na youtube i zapewniam 1000% lepsza zabawe niz to nowe diablo! P.S Karika zawsze na propsie! :) Pozdrawiam
"Wspomnienie o przeszłości Ziemi" to mocno polityczna pozycja. I co gorsze, bardzo promująca dyktaturę i "chiński model życia". Zachód zaś przedstawiony jest jako konstrukt niezdolny do przewodzenia w sytuacji ekstremalnej. Czytając te książki kilka lat temu ten chiński szowinizm brałem za przejaw "patryiotyzmu" autora. W obecnych czasach stają się one oczywistą przestrogą.
Małgosiu, skąd bierzesz siłę na pracę, naukę i ogarnianie wszystkiego w domu? Nawet nie chodzi mi o samą motywację i chęć działania, ale zwyczajnie o energię. Mam wrażenie, że mamy obecnie podobnie wypełniony czas (tzn. i praca i studia i oczywiście obowiązku domowe), ale ja bardzo często mam wrażenie, że jadę na oparach. A Ty (wiem, że pokazujesz nam tylko fragmenty swojego życia), sprawiasz wrażenie jakby nigdy nie brakowało Ci energii. W czym tkwi sekret? ❤
Hmm ciekawe pytanie. Chyba najbardziej zgodne z prawdą jest to, że otaczam sie osobami które bardzo mnie motywują i nie mówię tutaj tylko o najbliższych ale o przyjaciołach i znajomych. Na studiach mam dwie kumpelki, które są mega zdolne i uporządkowane więc uczę się z nimi a zajęcia sportowe ustawiła mi przyjaciółka mojej przyjaciółki więc jak już załatwiła to poszłam 😎
Prawda jest też taka, że kocham świat, ludzi i życie i to daje mi napęd. To wszystko banały prawdopodobnie ale właśnie tak to u mnie wygląda. Ściskam Cię mocno i wysyłam energię do działań albo właśnie do odpoczynku w zależności od tego czego akurat potrzebujesz ❤️
@@literaccy Tak, chęć do działania mam też wielką, ale widzę chyba dużą różnicę jak z wiekiem szybciej się męczę i potrzebuję więcej odpoczynku 🤭 Dziękuję Gosiu za odpowiedź i Tobie też życzę wytrwałości i czasu na to czego najbardziej potrzebujesz ❤️
nie zapominajmy, że ogarnianie domu to obowiązek wszystkich domowników, nie tylko kobiet.
@@sennosc a to jest oczywiste :)
@@TheJane1775 a to prawda, ja też męczę się szybciej ale mam chyba większy apetyt na życie niż kiedyś
Dobry wieczór, czekałam na Wasz nowy film.
Małgosiu :) trzymam kciuki za sesję, ale i za nowe pasje.
Żeby był czas i energia na ich pogłębianie.
Bardzo dziękuję 🥰❤️
@@literaccy Powiem Ci Małgosiu, że ja po czterdziestce odkryłam karate :)
I kocham słowo FRAJDA :D
@@_Potimarron_ właśnie o to chodzi, nie o to by sztucznie gdzieś gnać bo wszyscy gnają ale żeby znaleźć coś dla siebie jakąkolwiek przestrzeń która daje nam radość i właśnie w tym kierunku pójść. Żałuję że mnie tego nie nauczono wcześniej 🫶
W tym uzdrawianiu nie chodzi o czary mary 😜, ale w wielkim skrócie między innymi o oś HPA ( podwzgórze-przysadka-nadnercza), która steruje gospodarką hormonalną, głównie prozapalnym kortyzolem, który generuje stany zapalne w organizmie i tym samym choroby.
Naprawdę pozytywne myślenie ogranicza adrenalinę, noradrenalinę i kortyzol, które są związane ze stresem w organizmie i przyczyną wielu chorób.
Tak, to wiem, poprawę zdrowia dzięki pozytywnemu myśleniu również przyjmuje, niemniej spowalnianie wypływania krwi umysłem - to już dla mnie wyższa matematyka 🙈
Ja tez czekam na Edgary!😊
Małgosiu Trzymam za Ciebie mocno kciuki 🤞🤞🤞 I życzę Ci powodzenia! ❤
Podziwiam Was oboje za to ile macie pasji i zainteresowań!!!
Dziękuję bardzo Kasiu 🥰❤️
Tak, tak, jest joga dłoni i palców, są różne mudry, wiedzy, życia, radości itd. I polegają właśnie, upraszczając, na tym, żeby układać dłonie i palce w dany sposób i wytrwać w tym dłuższy czas (chyba 30 minut, jeśli dobrze pamiętam). :) Są opisane np. w książce Wdech - Wydech. Jak dodać otuchy ciału w stresie
Pani Małgosiu dziękuję za pokazywanie książek około psychologicznych i psychologicznych. Tez studiuje psychologię i trzymam kciuki!❤
Dziękuję pięknie, będę pokazywała ich na pewno coraz więcej 🥰❤️
Niedzielny poranek to idealny czas na taki 40-minutowy materiał. Czysta przyjemność :D
Ooooo swieży film!!! A ja dzisiaj podczas ukladania puzzli od 4 h nadrabiam na urlopie Wasze filmy 😊 kciuki za sesję zaciśnięte. Boks nigdy nie cwiczylam. Ja frakcja joga. Od dwoch lat chodzimy z mężem i bardzo nam to dobrze robi na głowę i ciało 😊ja w tym roku kończę 48, a mąż rok starszy.
Ja właśnie nigdy jogi nie próbowałam bo wydawała mi się dość mocno statyczna niemniej myślę że jak skończę studia to chociaż raz w tygodniu uda mi się pochodzić żeby wyciszyć glowe 🥰
Pozdrawiam Was serdecznie ❤️
dotrwałam dotrwałam, bardzo ciekawie prawicie, pozdrawiam ciepło i dziękuję
Gratulacje za wytrwałość Ewę 🥰😎❤️
Trzymam kciuki i wysylam pozytywna energie Gosiu, wszystko bedzie dobrze i glowa do gory🥰❤
Dziękuję pięknie Gosienko ❤️
Mój ulubiony kanał książkowy😉 Jestem około 40tki i też intersują mnie ksiażki zwiazane z psychologią, samorozwojem a także literatura piekna, reportaże i obyczajowe, czasem czytam kryminały. Pozdrawiam serdecznie😊
Wspaniale to czytać, dziękujemy pięknie i pozdrawiamy serdecznie 🥰❤️
Pani Małgosiu, Zaklęci w słowach rodziców to super książka. Kontrola umysłu metodą Silvy też super. Polecam do tego książkę "Prawo rezonansu" to może łatwiej będzie Pani zrozumieć jak działa to samoleczenie. Ja podobnie podchodziłam do tego sceptycznie, a teraz jestem w stanie obniżyć sobie w ten sposób gorączkę podczas choroby.
O kurczę! To ciekawe bardzo!! Zapoznam się z tą książką na pewno 💪🏻😁❤️
Jestem bardzo ciekawa kolejnych polecajek sci-fi Pana Daniela - zauważyłam, że mamy podobny gust książkowy, z tą różnicą, że ja od dawna kocham hard science-fiction ;-) I sęk w tym, że chyba nie znalazłam dotąd nic, co podobałoby mi się tak bardzo, jak omawiana trylogia. Mam nadzieję, że Panu Danielowi bardziej się poszczęści i opowie o tym na kanale :-)
Będę czytał i dam znak jak coś znajdę ciekawego :)
Chcialaby moze Pani, Pani Malgosiu troszke wiecej poopowiadac jak sie Pani dostala na studia/ jak to przebiega? Mam 30 lat, pracuje w zupelnie innej branzy ale tez bardzo, bardzo bym chciala isc na psychologie. Ale troszke mnie przeraza to zobowiazanie sie, pierwszy krok. Bylabym mega wdzieczna jesli by Pani ten temat rozwinela. Ewentualnie czy moglabym porozmawiac z Panią o tym przez ig w wiadomosciach prywatnych?
Ależ oczywiście, że obejrzałam do końca! 😁 Wcale nie było za długo 🙂
Dziękujemy serdecznie 🥰😘😘
Powodzenia dla Państwa obojga w pogłębieniu Waszych pasji i na egzaminach ❤🍀💜🍀❤️
Dziękujemy ❤️
Powodzenia i trzymam kciuki za udaną sesję! ☀☀☀☀
Dziękuję bardzo ❤️
❤😊
Malgosiu, trzymam mocno kciuki, nawet teraz jak pisze ten komentarz. Powodzenia !
Bardzo Ci dziękuję za wsparcie 🥰❤️
Witajcie😉bardzo dawno Was nie oglądałam
Panie Danielu czekam na więcej recenzji książek sci-fi
Bardzo potrzebowałam tego filmu dzisiaj. Dziękuję ❤ Wasze filmiki powinny być pakowane w słoiczki i sprzedawane jako lek na depresję.
Pozdrawiam serdecznie 💜🩷💚🩶💙🤎♥️
P. S. Czekam wciąż na Edgary 😊
Hahah uwielbiam Panstwa,a miny Daniela zrobily mi dzień 😂😂❤❤
Dziękujemy pięknie 🥰❤️
i jak poszło? sesja zdana :)?
i pytanie czy udaje się testować przeczytaną metodę kontroli umysłu? jakieś wnioski?
Sesja zdana, w poniedziałek miałam ostatnie wyniki, wracam do silvy i będę próbowała :)
@@literaccy gratuluje zdanej sesji! :) super super!
❤
Pani Małgosiu, a czytała Pani książkę "Dziewięć dni w nieskończoności" Anke Evertz? Książka oparta na faktach. Kobieta, która trafiła do szpitala z oparzeniami 3 stopnia, była 9 dni w śpiączce, a przy okazji odkrywała "coś" nowego. To też mogłoby być dobrym uzupełnieniem wiedzy odnośnie samouzdrawiania ponieważ ona praktycznie nie ma śladów po tym wypadku. Książka podczas czytania, której Ja osobiście nie raz ani nie dwa czytałam z otwartą buzią. Dla mnie najlepsze odkrycie tego roku. Duchowość, samo uzdrowienie i tego typu tematy na najwyższym poziomie 😊 Książka naprawdę robi robotę 😊
Będą Edgary w tym roku? 🙂
Będą będą, trochę z opóźnieniem ale już wszystko przygotowane czeka tylko na nagranie 💪🏻
Super, też czekam z niecierpliwością 🥰
Jak powiada stare studenckie przysłowie: ''bez spiny, są drugie terminy'' ; )
Hehehe zdecydowanie tak ale ile można powtarzać egzaminu i być w tym stresie tak długo? 😎
Ja co prawda mam dopiero 23 lata i już żałuje obranej drogi i studiów. Studiuje kierunek ekonomiczny i bronie sie w tym roku. Od technikum wiedziałam, że skończę na takiej uczelni więc nie rozwijałam innych pasji, jednak ostatnio bardzo zainteresowałam sie zdrowym stylem zycia, zdrowiem hormonalnym kobiety i dietetyką, która bardzo chciałabym studiować i pracować właśnie w tym zawodzie. Niestety nie mam matury ani z chemii ani z biologi, kompletnie sie nie znam, wiec samo podejście do matury bedzie dla mnie problematyczne i zajmie duzo czasu. :(( boje sie ze juz dla mnie za późno, bo w koncu trzeba sie ustatkować ;/ Bardzo zazdroszcze Pani Małgosi odwagi i samozaparcia, to niesamowite żeby już tak spełniona kobieta dalej miała tyle siły żeby sie dalej rozwijać i robić to co kocha ❤
Co do sceptyzmu, że umysłem można zatamować krwawienie, obniżyć ciśnienie, itp., to ja go rozumiem, bo też jestem sceptyczną osobą ;)
Jednak jako jedna sceptyczna osoba do drugiej powiem, że ostatnio pod wpływem książki interesowałam się DID (Dissociative identity disorder) i podobno bywa, że różne osobowości mają różne schorzenia, w zależności od tego, która akurat kontroluje ciało.
Osobiście nie potrafię sobie tego w głowie ułożyć, bo brzmi to jak absolutnie foliarstwo i pozostaję sceptyczna, ale pełna nadziei. Bo skoro faktycznie są odnotowane w medycynie przypadki, gdzie jedna osoba w zależności od osobowości choruje lub nie choruje na cukrzycę, ma określone reakcje na leki, alergie, wadę wzroku, to oznaczałoby niesamowite możliwości w medycynie poprzez, nomen omen, kontrolę umysłu właśnie :)
Dzięki za Twój komentarz! Ja jestem chyba w podobnym do Twojego myśleniu, sprawdzam i czytam ale czekam na dowody. Przyjmuje że mogę nie widzieć wszystkiego i nie wszystko może być już udowodnione 💪🏻❤️
gosiu kochana mam 47 lat i chce w tym roku zaczac psychologie ale chyba to za duzo dla mnie by w 100% poswiecic sie nauce w tym wieku. Zwyczajnie nie chce mi sie i wolalabym w tym czasie gdzies pojechać ;) Chciałabym ale boje sie :P
Mam Ci pomóc w podjęciu decyzji? 😎❤️
@@literaccy Chętnie. Ciekawa jestem jak odbiera te studia ktoś kto nie ma 20 lat.
@@Sylfcia77 łatwo nie jest, zdecydowanie moja uczelnia dają wycisk bo robię magisterkę w trybie IOS czyli indywidualnej organizacji studiów - w 3,5 roku. Dzisiaj na pewno na taki szybki proces bym się nie zdecydowała. Co do samego studiowania, to wspaniała, świadoma przygoda, zupełnie inna niż 20 lat temu, kiedy studiowałam coś, co po prostu było w moim mieście na wyciągnięcie ręki i nie miało nic wspólnego z pasją a jedynie z przekonaniem że bycie „biurwą” jest stabilne i daje pewne pieniądze. Teraz realizuje drogę marzeń i tak to właśnie czuję ❤️
@@literaccy dziękuję ❤️
Małgosiu, powiesz coś więcej o Twoich studiach i tym trybie? Dlaczego dopiero teraz się zdecydowałaś na nie?
Oczywiście - myślałam o tym wcześniej ale droga zawodowa i osobista była dość mocno absorbująca i przez chwilę skupiłam się na tym co przynosiło mi satysfakcję i pieniądze. Natomiast przyszedł czas że przeczytałam „szramy - czyli jak psychosystem niszczy nasze dzieci” i wiedziałam że to jest moment na powrót do myślenia o studiach. I tak już poszło samo dalej 😁❤️
Pani Małgosiu, dziękuję za ten komentarz 😊.
Prośba, by ostrożnie podchodzić do metod Silvy. Moja koleżanka była na kursie świadomego śnienia - wiele lat temu. Później wspominała, że po dokładniejszym researchu okazało się, że osoby często praktykujące to świadome śnienie mają większą skłonność do zapadania na choroby psychiczne. Od kiedy o tym usłyszałam, przestałam się tym interesować. Oczywiście - sama nie zbadałam tego zagadnienia jakoś tak głęboko, po prostu piszę by zachować ostrożność i takie nieufne podejście jest nawet wskazane. Pozwoliłam sobie na ten komentarz, bo życzę Wam jak najlepiej :)
Super Aniu że o tym piszesz, to cenne bardzo, dziękuję ❤️
Czy tylko ja nie znalazłam Edgarow 2023???
Nie ma ich jeszcze Asiu, ale będą, trochę cierpliwości ładnie prosimy 🙈🥰❤️😘
Pani Malgosiu,jak diablo to tylko dwojeczka,d2r.Filmy jak grac w najlepsza odslone diablo, od NadinWins na youtube i zapewniam 1000% lepsza zabawe niz to nowe diablo! P.S Karika zawsze na propsie! :) Pozdrawiam
Hehehe dzięki za podpowiedź! Grałam w 1 jeszcze na kompie jak byłam dzieciakiem. A dwójka będzie na tego ps którego my mamy? 😎
@@literaccy Jest jest, oczywiście :)
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 🍀🍀🍀
Dziękujemy i Tobie także 🫶
"Wspomnienie o przeszłości Ziemi" to mocno polityczna pozycja. I co gorsze, bardzo promująca dyktaturę i "chiński model życia". Zachód zaś przedstawiony jest jako konstrukt niezdolny do przewodzenia w sytuacji ekstremalnej. Czytając te książki kilka lat temu ten chiński szowinizm brałem za przejaw "patryiotyzmu" autora. W obecnych czasach stają się one oczywistą przestrogą.
Czyli inaczej masz to powiedzieć - zawsze to co chcesz a nie tego czego nie chcesz . Niby to samo ale jakby inaczej.
Dokładnie tak :)))
a może chodzi o medytację nie jogę?
O medytacje tak, ale dla mnie to był właśnie podobny klimat do jogowego również