Erwin fajnie by było jak byś opowiedział proces powstawania tego dekla, tak samo jak opowiadałeś jak wykonałeś tą skrzyneczkę. Trudno nawet sobie wyobrazić jak można wykonać taki skomplikowany element. Pozdrawiam
Fajnie jest ciemno ,mroz, wczesnie nad ranem a ja garazuje z Erwinem ,dzieki za mile rozpoczecie dnia ,wszystkiego najlepszego zycze ,To ja Zbychu ,Canada 😊
Erwin, mała prośba. Pokazuj proszę mocniej proces "dorabiania" elementów. Podejrzewam że problem tkwi w braku"operatora", ale jakieś fotki, montaż itp. POZDRAWIAM i wytrwałości w "złomowaniu"🦾
Kilka razy pomyliłem roczniki. Dwie lampy to oczywiście lata 29 i 30. Hamulec w przednim kole, w serii J to 28 i 29. Przepraszam za nieprecyzyjny komentarz.
Witam, Znajomy - trafil kiedys na kolo fartuchowe z lat 20 stych, ale byla duza 'zebatka' napedowa szybkosciomierza przy nim 'Stewart Warner' bodajze i dzielona na pol / przykrecana do szprych 'zebatka' 2-czesciowa, co najmniej 17 - 18 cm srednicy - zamienil w Lodzi na 'Moto - bazarze'. Ale ja nie o tym dzisiaj - czy mozna by bylo zwrocic uwage widzow na problem 'oktanowy / do zabytkowych' silnikow ? Macie ogromny zasieg medialny, to moze 'ozywicie' te wiedze 'oktanowa' - ktora zaginela u nas na przelomie lat 80/90-tych calkowicie praktycznie, po zaprzestaniu produkcji benzyny 'niebieskiej 78 Oktan' - idealnie jeszcze nadajacej sie do zabytkowych pojazdow, chociaz i tak wymagajacej dosc duzego wyprzedzenia zaplonu / ponad nastawy fabrycznie zalecane w najnizej sprezonych silnikach, takich ponizej 5 : 1 ? Przykladowo - duzy motocykl Sokol 1000 mial stopien sprezania 4,2 - 4,5 : 1 i przed wojna byl zbudowany na bardzo krotko - energetycznie spalajaca sie benzyne czysta 50 / 52 Oktan i tylko na takim paliwie mial moc silnika 18 - 22 KM [ takie paliwo bylo wpisane nawet w 'Ksiazke Pojazdu Mechanicznego' Sokola 1000 i innych motocykli, np. w NSU 502 T / 1927 ]... Znajomy majacy Sokola 1000 - znalazl w 1989r. kompletny naped do niego, calkowicie zachowany w oryginale : tloki, lozyska , rozrzad, zawory, itp. - zbadal go na hamowni i silnik osiagal na paliwie 'zoltym 94 Oktan' / zaledwie 9 KM...? Zrobil remont sprawnego, oryginalnego silnika, dotarl go i zbadal na hamowni [ ale znowu uzyl benzyny 'zoltej 94 Oktan - niestety ] : moc silnika po remoncie i dotarciu wyniosla 8 - 8,5 KM... Sokol osiagal z wozkiem 'az 70-75 km / h i spalal 11,5 - 12 L / 100 km, niestety... Inni Znajomi - zeby np. jezdzic 'chopperami WLA' w latach 70/80-tych u nas we Wroclawiu / 'planowali' w nich glowice nawet od 3,5 - do 5 / 5,5 mm maksymalnie, zeby cokolwiek zwiekszyc stopien sprezania silnikow i tym samym 'przyspieszyc' cykl spalania zbyt wolno spalajacej sie benzyny wysokooktanowej 94 [ bo Harley WLA byl skonstruowany przeciez maksymalnie na paliwa 60/66 Oktan i to juz do jazdy z ciezkimi wozkami bocznymi w terenie - np. po bezdrozach w ZSRR ]. Natomiast - po zatankowaniu tej 'zoltej 94 Oktan' do zwyklego, odprezonego Harleya WLA - moc silnika oscylowala w zakresie zaledwie 12/13 KM w najlepszych egzemplarzach u nas [ stopien sprezania 5 : 1 ]. Dzisiaj mnostwo osob nie ma tzw. 'zielonego pojecia o Oktanach' i np. do wyremontowanych Junakow, NSU OS - OSL i innych - wlewaja benzyne 95 i 'poszukuja duzej mocy silnika', a nie biora w ogole pod uwage, ze tak wysokooktanowe paliwo wymaga minimalnego stopnia sprezania silnika az 9 - 9,2 : / do prawidlowej szybkosci spalania, bo przy sprezaniu zaledwie 6 - 7 : 1 / 95-tka spala sie w cylindrach zabytkowych silnikow - az poza otwarcie zaworow wydechowych, czasem nawet przez caly suw wydechu [ szczegolnie w silnikach SV - sprezonych do 4 - 4,5 : 1 / przykladowy Sokol 1000 czy NSU 'Kalosz 501 T'], itp.- z wydechow bez 'kolanek' potrafia wylatywac 1- 1,5m ognie spalania, zamiast 'szaro-czarnych' spalin... Tak dlugo spalajaca sie benzyna - przegrzewa i niszczy w 'ekspresowym tempie' z trudem wyremontowane silniki i skraca wielokrotnie ich zywotnosc, niestety... Jeszcze 45 - 35 lat temu Znajomi i ja wiedzielismy o tym - dlatego przyspieszalismy zaplon poza nastawy fabryczne [ przewidziane np. w NSU OS - OSL na benzyne 75 Oktan w latach 30-stych ] o dosc duzy zakres / w moim przypadku - przyspieszalem zawsze zaplon statycznie az do momentu najwiekszej mocy silnika, dopoki 'kopniak nie odkopywal' na tyle mocno, ze juz nie dalo sie odpalic silnika na calkowicie opoznionym manetka zaplonie. Nieswiadomie - kopiowalem 'recepty' Tomasza Salka, ktorych wowczas nie znalem / na osiaganie przez silniki maksymalnej mocy konstrukcyjnej - regulujac w nich zaplon tak, ze kazdy swiezy 'ladunek' / spalal sie w nich do pozycji tloka w cylindrze 8 - 10 stopni 'o.w.k.' po GMP, gdy np. 'Poradnik Motocyklisty' z 1958r. - okreslal prawidlowe spalenie ladunku / maksymalnie do 20 stopni po GMP tloka - jako wystarczajace do osiagania mocy 'katalogowej' silnika / czyli 'trwalej'. Jesli 'odkopywal' bardzo mocno - to cofalem wyprzedzenie zaplonu o 1 - 1,5 mm i tak zostawialem, a jezdzilem na benzynach 78, 86 i 94 Oktan, a nawet probowalem - 42/43 lata temu na 'Denaturacie', ktory jak wiadomo ma ok. 160 / 180 Oktan i motocykl rozwijal na nim 'predkosc az 30-35 / 40 km/h ' maksymalnie - wiadomo z jakiego powodu / cykl spalania wielokrotnie dluzszy niz przewidzianego paliwa dla NSU OSL / czyli 75 Oktan fabrycznie w latach 30-stych. W 'dzisiejszych czasach' - zostalem 'zahukany' przez ponad 90/95% uczestnikow 'czatow', jak staralem sie podzielic moja 'wiedza oktanowa' sprzed 45 - 35 lat, kiedy byla wlasnie jeszcze produkowana slynna 'niebieska 78 Oktan' - nawet wspolczesni inzynierowie nie przyjmuja do wiadomosci roznic w szybkosci spalania paliw sprzed wojny 50 - 75 Oktan / a dzisiejszych 95 - 102 Oktan, wymagajacych z kolei minimalnie bardzo wysokich stopni sprezania silnikow / ponad 9,5 - 10 : 1 lub wlasnie bardzo duzego wyprzedzenia zaplonu statycznie , bo od 3 - do 6 stopni / na kazde 5 Oktan powyzej LO paliwa zalecanego fabrycznie przed wojna do danego silnika... Pozdrawiam.
Erwin bo ta grupa to są posiadacze którzy nadmiar kapitału ulokowali w inwestycji jaką jest stary harley. Pasjonaci mający i znający się na tym wymieniają się informacjami podczas rozmowy. Pozdrawiam.
że też wam sie chce, podziwiam , skoro już zakaz porusznia sie pojazdami spalinowymi jestprzesądzony, i to przecież nawet muzea nie bedą sie rwały do prezentowania brudnych technologii..
Odcinek na szybko "zapchaj-dziura" zbieramy przy okazji materiał (lepszej jakości :D) do innych odcinków, zaproponuję tacie odcinek z dorabianiem części, z montażem rejestratorem dźwięku itd. :)
Ja też wpadłem do Waszego kanału i wcale nie chcę i nie zamierzam się z niego wydostawać.
Jest genialny 👌👍.
Hej dzięki za pokazanie tych bębnów i różnic. Będę na dniach w usa na bazarze może trafię taki fant to Ci kupię 😀👍 dzięki za odcinek 😀👍
Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłośników starej motoryzacj
Fajny film👍🏿pozdrawiam
Fajny materiał jak zwykle 👍do zobaczenia w Cisnej i w Puławach 😉
Świetnie że udało Wam się znaleźć chwilę na film.
Pozdrawiam.
Erwin fajnie by było jak byś opowiedział proces powstawania tego dekla, tak samo jak opowiadałeś jak wykonałeś tą skrzyneczkę. Trudno nawet sobie wyobrazić jak można wykonać taki skomplikowany element. Pozdrawiam
Ooo!!film! Nareszcie 😂Pozdrawiam serdecznie!!!!!
Myślę że jest to tłumik drgań podczas hamowania. POZDRAWIAM !
No nareszcie! Czekałem 😎
Fajnie jest ciemno ,mroz, wczesnie nad ranem a ja garazuje z Erwinem ,dzieki za mile rozpoczecie dnia ,wszystkiego najlepszego zycze ,To ja Zbychu ,Canada 😊
Dlaczego trzeba było tyle czekać 😮 aaa dobrze Wawa studiuje 👍😊 ale już się nie mogę doczekać odcinka o tym Junaku 😍👌
Pozdrawiam gorąco w nowym roku.
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie było odwiedzić wasz garaż
Pozdrawiam
Super 🔥 przekaz
Erwin, mała prośba. Pokazuj proszę mocniej proces "dorabiania" elementów. Podejrzewam że problem tkwi w braku"operatora", ale jakieś fotki, montaż itp. POZDRAWIAM i wytrwałości w "złomowaniu"🦾
Hi, I used to own the Sokol 1000 from Israel that you showed a few months ago. Please get in touch as I want to see how its doing.
Hi, I will let you know when I have some more info. Regards.
David, the last owner still has it.
Can you get him to contact me please? I'd like some photos, video
WiT DK2MK7 i się zrośnie 😉
Grupa zapach garazu powinna byc bardziej pilnowana, zeby nie pojawialy sie tam niepotrzebne tresci
💪🛠️
Kilka razy pomyliłem roczniki. Dwie lampy to oczywiście lata 29 i 30. Hamulec w przednim kole, w serii J to 28 i 29. Przepraszam za nieprecyzyjny komentarz.
Nie ma problemu 🙂Pozdrowienia dla archeologa 👍
Witam, Znajomy - trafil kiedys na kolo fartuchowe z lat 20 stych, ale byla duza 'zebatka' napedowa szybkosciomierza przy nim 'Stewart Warner' bodajze i dzielona na pol / przykrecana do szprych 'zebatka' 2-czesciowa, co najmniej 17 - 18 cm srednicy - zamienil w Lodzi na 'Moto - bazarze'.
Ale ja nie o tym dzisiaj - czy mozna by bylo zwrocic uwage widzow na problem 'oktanowy / do zabytkowych' silnikow ?
Macie ogromny zasieg medialny, to moze 'ozywicie' te wiedze 'oktanowa' - ktora zaginela u nas na przelomie lat 80/90-tych calkowicie praktycznie, po zaprzestaniu produkcji benzyny 'niebieskiej 78 Oktan' - idealnie jeszcze nadajacej sie do zabytkowych pojazdow, chociaz i tak wymagajacej dosc duzego wyprzedzenia zaplonu / ponad nastawy fabrycznie zalecane w najnizej sprezonych silnikach, takich ponizej 5 : 1 ?
Przykladowo - duzy motocykl Sokol 1000 mial stopien sprezania 4,2 - 4,5 : 1 i przed wojna byl zbudowany na bardzo krotko - energetycznie spalajaca sie benzyne czysta 50 / 52 Oktan i tylko na takim paliwie mial moc silnika 18 - 22 KM [ takie paliwo bylo wpisane nawet w 'Ksiazke Pojazdu Mechanicznego' Sokola 1000 i innych motocykli, np. w NSU 502 T / 1927 ]...
Znajomy majacy Sokola 1000 - znalazl w 1989r. kompletny naped do niego, calkowicie zachowany w oryginale : tloki, lozyska , rozrzad, zawory, itp. - zbadal go na hamowni i silnik osiagal na paliwie 'zoltym 94 Oktan' / zaledwie 9 KM...?
Zrobil remont sprawnego, oryginalnego silnika, dotarl go i zbadal na hamowni [ ale znowu uzyl benzyny 'zoltej 94 Oktan - niestety ] : moc silnika po remoncie i dotarciu wyniosla 8 - 8,5 KM...
Sokol osiagal z wozkiem 'az 70-75 km / h i spalal 11,5 - 12 L / 100 km, niestety...
Inni Znajomi - zeby np. jezdzic 'chopperami WLA' w latach 70/80-tych u nas we Wroclawiu / 'planowali' w nich glowice nawet od 3,5 - do 5 / 5,5 mm maksymalnie, zeby cokolwiek zwiekszyc stopien sprezania silnikow i tym samym 'przyspieszyc' cykl spalania zbyt wolno spalajacej sie benzyny wysokooktanowej 94 [ bo Harley WLA byl skonstruowany przeciez maksymalnie na paliwa 60/66 Oktan i to juz do jazdy z ciezkimi wozkami bocznymi w terenie - np. po bezdrozach w ZSRR ].
Natomiast - po zatankowaniu tej 'zoltej 94 Oktan' do zwyklego, odprezonego Harleya WLA - moc silnika oscylowala w zakresie zaledwie 12/13 KM w najlepszych egzemplarzach u nas [ stopien sprezania 5 : 1 ].
Dzisiaj mnostwo osob nie ma tzw. 'zielonego pojecia o Oktanach' i np. do wyremontowanych Junakow, NSU OS - OSL i innych - wlewaja benzyne 95 i 'poszukuja duzej mocy silnika', a nie biora w ogole pod uwage, ze tak wysokooktanowe paliwo wymaga minimalnego stopnia sprezania silnika az 9 - 9,2 : / do prawidlowej szybkosci spalania, bo przy sprezaniu zaledwie 6 - 7 : 1 / 95-tka spala sie w cylindrach zabytkowych silnikow - az poza otwarcie zaworow wydechowych, czasem nawet przez caly suw wydechu [ szczegolnie w silnikach SV - sprezonych do 4 - 4,5 : 1 / przykladowy Sokol 1000 czy NSU 'Kalosz 501 T'], itp.- z wydechow bez 'kolanek' potrafia wylatywac 1- 1,5m ognie spalania, zamiast 'szaro-czarnych' spalin...
Tak dlugo spalajaca sie benzyna - przegrzewa i niszczy w 'ekspresowym tempie' z trudem wyremontowane silniki i skraca wielokrotnie ich zywotnosc, niestety...
Jeszcze 45 - 35 lat temu Znajomi i ja wiedzielismy o tym - dlatego przyspieszalismy zaplon poza nastawy fabryczne [ przewidziane np. w NSU OS - OSL na benzyne 75 Oktan w latach 30-stych ] o dosc duzy zakres / w moim przypadku - przyspieszalem zawsze zaplon statycznie az do momentu najwiekszej mocy silnika, dopoki 'kopniak nie odkopywal' na tyle mocno, ze juz nie dalo sie odpalic silnika na calkowicie opoznionym manetka zaplonie.
Nieswiadomie - kopiowalem 'recepty' Tomasza Salka, ktorych wowczas nie znalem / na osiaganie przez silniki maksymalnej mocy konstrukcyjnej - regulujac w nich zaplon tak, ze kazdy swiezy 'ladunek' / spalal sie w nich do pozycji tloka w cylindrze 8 - 10 stopni 'o.w.k.' po GMP, gdy np. 'Poradnik Motocyklisty' z 1958r. - okreslal prawidlowe spalenie ladunku / maksymalnie do 20 stopni po GMP tloka - jako wystarczajace do osiagania mocy 'katalogowej' silnika / czyli 'trwalej'.
Jesli 'odkopywal' bardzo mocno - to cofalem wyprzedzenie zaplonu o 1 - 1,5 mm i tak zostawialem, a jezdzilem na benzynach 78, 86 i 94 Oktan, a nawet probowalem - 42/43 lata temu na 'Denaturacie', ktory jak wiadomo ma ok. 160 / 180 Oktan i motocykl rozwijal na nim 'predkosc az 30-35 / 40 km/h ' maksymalnie - wiadomo z jakiego powodu / cykl spalania wielokrotnie dluzszy niz przewidzianego paliwa dla NSU OSL / czyli 75 Oktan fabrycznie w latach 30-stych.
W 'dzisiejszych czasach' - zostalem 'zahukany' przez ponad 90/95% uczestnikow 'czatow', jak staralem sie podzielic moja 'wiedza oktanowa' sprzed 45 - 35 lat, kiedy byla wlasnie jeszcze produkowana slynna 'niebieska 78 Oktan' - nawet wspolczesni inzynierowie nie przyjmuja do wiadomosci roznic w szybkosci spalania paliw sprzed wojny 50 - 75 Oktan / a dzisiejszych 95 - 102 Oktan, wymagajacych z kolei minimalnie bardzo wysokich stopni sprezania silnikow / ponad 9,5 - 10 : 1 lub wlasnie bardzo duzego wyprzedzenia zaplonu statycznie , bo od 3 - do 6 stopni / na kazde 5 Oktan powyzej LO paliwa zalecanego fabrycznie przed wojna do danego silnika...
Pozdrawiam.
Erwin bo ta grupa to są posiadacze którzy nadmiar kapitału ulokowali w inwestycji jaką jest stary harley. Pasjonaci mający i znający się na tym wymieniają się informacjami podczas rozmowy. Pozdrawiam.
A google grafika uparcie pokazuje wszystkie modele J z 29tego z dwiema lampami a z 28mego z jedną.
Zgadza się, mój komentarz był nieprecyzyjny. Pomyłki z rozpędu. Lata 29 i 30 to dwie lampy. Wcześniej i później pojedyncza.
że też wam sie chce, podziwiam , skoro już zakaz porusznia sie pojazdami spalinowymi jestprzesądzony, i to przecież nawet muzea nie bedą sie rwały do prezentowania brudnych technologii..
bardzo slabo slychac , za cicho pozdrawiam
Odcinek na szybko "zapchaj-dziura" zbieramy przy okazji materiał (lepszej jakości :D) do innych odcinków, zaproponuję tacie odcinek z dorabianiem części, z montażem rejestratorem dźwięku itd. :)
Spokojnie jeszcze zima wróci. Na Wielkanoc spadnie ½metra sniegu 😂