Dwa lata temu, akurat świeżo po wstawieniu kilku baniaków 5-l z wodą do piwnicy, na naszym osiedlu strzeliła rura. I to tak, że 5 dni panowie szukali, gdzie jest awaria, a pół osiedla ratowało się przy beczkowozach. Naprawdę komfortowe było to, że można było pójść po własną wodę i nie wyglądać w kolejce, kiedy znów dowiozą. Niby nic strasznego, ot awaria jakich wiele, ale od tego czasu zawsze w piwnicy porządny zapas jest. I człowiek spokojniejszy ;)
Miałam podobne manewry. A sąsiadka zaproponowała pomoc bo zdążyła napełnić wiaderka.-przy okazji dowiedziałam się że mogę liczyć na jej pomóc w razie W.
@@mochereksplesniay1265 dlatego mam pod łóżkiem wodę w zgrzewkach sklepową. Napełnianie i opróżnianie z, czasem mija się z celem bo można trafić na moment braku wody i braku zapasu bo akurat oproznialismy.
Ja się za 2 tygodnie wyprowadzam na wieś, kupiłem dom, co prawda w stanie z lat 90 istny PRL, ale doprowadzę go do ładu, plus jest taki, że obok jest studnia z pompą więc po zamontowaniu filtrów będzie super, do tego wjedzie instalacja offgrid szklarnie itp- na ciężkie czasy będzie łatwiej- no i to kompletne zadupie więc nie jest pod drodze do żadnego miejsca strategicznego :D
W sprawie lokalizacji Twojego domu muszę Cię zasmucić, ale to, że jest on zlokalizowany ''na zadupiu'' i ''z dala od miejsca strategicznego'' nie daje Ci żadnej pewności, że będziesz bezpieczny. Jeżeli wróg przejmie tereny okalające Twoją działkę, możesz być pewien, że lada chwila zapuka Ci do drzwi i zabierze cały Twój dobytek, a w najgorszym przypadku po prostu zrzuci Ci pocisk na dom i zginiesz razem ze swoją rodziną (jeżeli takową posiadasz). Ale i tak najrozsądniejszym wyjściem byłoby po prostu opuszczenie domu i ucieczka z dala od frontu. Oczywiście, jeśli mowa nie o wojnie, tylko np. o wybuchu katastrofalnej epidemii/pandemii lub klęsce żywiołowej, wtedy taka lokalizacja będzie z pewnością atutem w sprawie przetrwania. Pozdrawiam.
@@malfas9876 myślę że jednak daje bo jest bardzo trudno dostępny i niema szans żeby front się tamtędy przewijał bo nie wiem co by musieli atakować chyba góry, jeśli zamkną granicę to gdzie uciekniesz?
@@Karolpeq992 Teraz używają zaawansowanej technologii satelitarnej i uwierz mi, prędzej czy później znajdą Twój dom, to prostu kwestia czasu. Skoro przejmują cały teren, to CAŁY teren, nie zrobią wyjątku dla Twojej chaty. Zwłaszcza, że ostatecznie skończą Ci sie zapasy i lekarstwa albo ktoś z Was będzie musiał jechać do lekarza/szpitala.
Panie Krzysztofie bardzo dobry film.dziekuje za porady i bardzo doceniam to że dzieli się Pan swoimi doświadczeniami z innymi choć ludzi którzy próbują zrobić ten świat gorszym nie brakuje- patrz komentarze.Pozdrawiam.
Ja osobiście polecam " karnister do transportu mleka" z sklepu SEROWAR. 35litrowy ,tani, dopuszczalne do kontaktu z żywnością i co najważniejsze można tam wlać wodę zamiast mleka- na prawdę , oni tego nie sprawdzają 😂 Ale całkiem szczerze, do mieszkania w bloku, zajebisty karnister- można ustawiać jeden na drugi i nagle masz 70 litrów wody na małej przestrzeni ( ja osobiście trzymam w łazience- nikt nie widzi i żonie nie przeszkadza). Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Dziękuję za garść pożytecznych informacji. Bardzo mi się spodobała rada z trzymaniem butelek z wodą za listwą pod szafkami kuchennymi - tego potrzebowałam! 🙂 Ooo! Znowu żuraw do wygłuszenia brzydkiego słowa! ❤ Jest wspaniały! Pozdrawiam! 🙂
Przypakowo kupiłam idealną ramę pod materac z samych prętów i tym sposobem mam miejsce na zapasy, które powoli gromadzę. Wody jeszcze nie uzbierałam na rok, ale czuję irracjonalny strach, że jak ją ustawię w jednym miejscu, to mi wpadnie z podłogą do sąsiada :D
@@mochereksplesniay1265 kurcze, no wiem. Ale i tak się zastanawiam, gdzie to wszystko pomieszczę, bo mam malutkie mieszkanko. Generalnie chcę uciec z miasta na stałe do jakiegoś małego domku, więc wtedy nie będzie problemu.
Dla mnie sprawdza się 2 x 30 litrów pod umywalką w łazience i 4 zgrzewki pod meblami w kuchni (naturalnie pojedynczo). Do tego filtr grawitacyjny Katadyn Drip + kilka filtrów turystycznych. W okolicy dwa stawy, rzeczka i opcja pobierania wody z rynny na balkonie. A wszystko w kawalerce w mieście. Chcieć znaczy móc.
ALE DOJEBANE WĄSY Widze ze ludzie myślą ze ja i inny z Pana krzyska sie śmiejemy. Chciałbym to naprostować. Pan Krzysiek wygląda zajebscie w wąsach ale przez te lata jestesmy przyzwyczajeni do innego wygladu dlatego jest to dla nas cis nowego. Nikt tu nue smieje sie z prowadzącego a tymbardziej nie odbiera wiedzy, umiejętności ani checie przekazywania wiedzy i pomagania innym. Pozdrawiam
My zawsze trzymamy minimum 5 zgrzewek 6×1,5 litra wody w domu. Na czarną godzinę. Jak komuś to przeszkadza bo zabiera miejsce, to pamiętajmy że można położyć nawet te kilka zgrzewek czy butelek np w piwnicy czy w pawlaczu. Gwarantuję że w razie czego lepiej będzie mieć kilkanaście lub kilkadziesiąt litrów wody w butalkach gdzieś poupychaną w piwnicy, na strychu czy w pawlaczu niż nie mieć żadnego zapasu. Pozdrawiam. A i muszę to napisać. Świetny wąs.
Kolejny fajny materiał. Wiele się uczę z tego kanału. Powoli kończę składanie plecaka BOB, a już kilka razy przydały się jego elementy w sytuacjach nieprzewidywalnych np. powerbank, zapalniczka, ładowarka do telefonu. Codziennie za to noszę plecak EDC. Twoje materiały mogłyby być dobrym instruktarzem dla przyszłej obrony cywilnej.
HDPE - pracuje w gastronomii i pozyskuje pojemniki 5l po przyprawie typu "Magii"/"przyprawa w płynie Knorr". Wyglądają jak kanistry na ropę albo pojemnik na wodę destylowaną.
P.S. Wiadra 20l (PP) również są w gastronomii, na wodę, albo na jej przenoszenie do zapasu. w takich jest dostarczana frytura (marki Iglotex, ale innych pewnie też).
Odnośnie wody polecam dodać pirosiarczyn, zabija wszystko. Oraz siarkowanie pojemników przed wlaniem wody czystej. To sposoby winiarzy i piwowarów na zabicie niechcianych grzybów i bakterii w nastawie😉👍🏻
Teoretycznie pirosiaeczyn sodu powinno się stosować 20g na 1l wody do plukania sprzętu i butelek i pozostawić do wyschniecia i niby nie trzeba go plukac tak piszą w wujku Google ale nie sprawdzałem tego nigdy i nie wiem jak to działa
Witam, materiał jak zawsze ciekawy i zdroworozsądkowy. Jeśli chodzi o przechowywanie wody w szkle to zamiast słoików wybrałbym butelki lub balony na wino. W popularnej sieciówce można zakupić wino w gąsiorku 5l. Po wypiciu wina zostaje nam zgrabne naczynie na 5l itrów wody, dodatkowe łatwe w przenoszeniu bo ma uszko.
W piekarniach używają dużo konfitur i serów, które w hurcie są sprzedawane w 10-15L wiadrach z HDPE. Pewnie się to wywala do śmieci, więc może być to fajne źródło darmowych dużych pojemników na wodę.
fajna koszulka Oprócz filtrów możemy użyć tabletek do uzdatniania. Można też jodyną. To kiedy ogólnie woda jest. Następna kwestią jest pozyskiwanie wody. ale to osobna historia. Długa.
@@domowysurvivalW moim małym Z jest cała nora Lisów - w tym Krzysztof. Pytałam - zbieżność nazwisk przypadkowa. Ale to Przesympatyczni ludzie -cała rodzina.😉
Ja na potrzeby pojenia dzieci wodą butelkowaną kupuję po tuzin zgrzewek na raz i to trzymam na regale z kastoramy - zajmuje trochę więcej, niż połowę miejsca na nim, a posuwam się do tego tylko z wygody, a nie chęci przygotowań na trudne czasy - do zrobienia.
Ja mam to rozwiązane tak: W słupku kuchennym pod piekarnikiem mam filtr odwróconej osmozy ze zbiornikiem ciśnieniowym 12 l z niego woda idzie na kranik przy zlewie, zawsze jest świeża bo pijemy ja regularnie a pompka przy spadku ciśnienia uzupełnia zbiornik. Te 12 litrów zwykle wystarcza nam do picia i gotowania gdy nie ma wody lub prądu przez kilka godzin. W tym samym słupku nad piekarnikiem mam stelaż pod klimatyzator na nim półkę a na półce kwadratowy zbiornik 100l (beczka niebieska z tworzywa) zbiornik jest wyposażony w pływak odcinający dopływ wody i raz w tygodniu robię do niego 90l wody RO, na bieżąco zużywam ją przy podmianie wody w akwarium, wiec woda w zbiorniku nie jest starsza niż tydzień. W razie większej awarii wystarczy podłączyć wąż, otworzyć zawór i zaciągnąć wodę (nie chciałam dziurawić beczki, więc zawór jest na rurce wprowadzonej przez otwór w pokrywie. W razie poważnej awarii można zużyć też trochę z wody akwarium, choć nie polecam :)
Zakładamy, że mamy w domu dużo 5 litrowych butelek, kończy im się termin ważności. Taka woda podobno zawiera w sobie po tym czasie, znacznie więcej mikroplastiku (z opakowania), nie jest to dobre dla naszego zdrowia, ale może udałoby się taka wodę uratować. Można to zrobić korzystając z filtrów, które taki mikroplastik zatrzymują np. livestraw. Co o tym myślisz?
Mówisz o sytuacji awaryjnej? To tak, dowolny filtr typu LifeStraw usunie mikroplastiki z wody. Bo jeśli mówisz o sytuacji teraz, to po prostu wylej tę wodę do kibla i nalej nową. :) [Krzysiek]
Ostatnio skończyłem oglądać drugi sezon Jerycho i muszę przyznać, chyba żaden inny serial tak mnie nie wciągnął, a najbardziej mnie wzruszył odcinek 4 sezonu 2. Poza tym tematy, które porusza, po prostu zrobione ponadczasowo (szczególnie o terrorystach).
a co sądzisz o tego typu pojemnikach jak OUTWELL WATER CARRIER 20L i podobne jako dodatkowy zapas wody jak jeszcze możemy nalać z kranu. lub ewentualnie jako tańsza alternatywa do pojemników sagan?
Akurat pojemników tej marki nie znam, ale miałe w ręku dwa czy trzy pojemniki tego typu, różnych producentów (już nawet nie pamiętam jakie to były marki). Zaufania mojego szczególnie nie budziły, miałem wrażenie, że nie będą zbyt odporne w użyciu... Myślę, że one się mogą nieźle sprawdzać w turystyce na polach namiotowych, gdy potrzebujemy oszczędzać miejsce a mamy dostęp do wody. W domu oczywiście też, ale taniej zrobisz zapas wody z użyciem kartonowego pudła i worka na śmieci. :) [Krzysiek]
Ten kto posiada w domu duży bojler ja posiadam bojler o pojemności 300 l plus drugi bojler o pojemności 160 l a Kurek do spuszczania wody z tych bojlerów więc nie muszę magazynować wody na brak wody wodociągu.
Krzysiu, opowiedz kiedyś w swoim filme o całej idei tej ewakuacji, bo coś mi się wydaje, że to wszystko nie ma sensu. Wytłumacz mi Krzysztofie jaki jest cel w tych "przygotowaniach" i czy warto. Możesz też zrobić film bądź poruszyć teamt odnośnie senu życia i celu istnienia. Jak coś to cię lubię Krzysztofie Lisie z kanału Domowy Survival. Niezłe wąsy
W produkcji butelek PET czyli politereftalanu etylenu, polipropylenu (PP), czy polietylenu wysokiej (HDPE) czy niskiej (LDPE) gęstości nie stosuje się Bisfenolu A. Bisfenol A stosuje się do produkcji poliwęglanu, oraz lakierów i powłok epoksydowych stosowanych do powlekania metalowych puszek. Także problem dotyczy butelek poliwęglanowych (PC). Bisfenolu A zatem nie znajdziemy w butelkach PET, PP, HDPE, LDPE które zostały wykonane na terenie całej Unii Europejskiej.
Niektórzy ludzie ,którzy robią soki ,zamykają je na gorąco w butelkach kapslowanych,np po oranżadzie. Można kupić kapslownicę np Gretę(nie Thunberg),,serio ,tak się nazywa kapslownica -Greta.I można kapslować nawet używanymi kapslami.Butelki muszą być zdezynfekowane ,lub choćby wyparzone,a woda najlepiej przegotowana i wlana na gorąco-butelka nie powinna pęknąć.Kapsle ,nawet nowe,warto sparzyć.Opowiedział mi o tym sposobie ,kolega ,mojego znajomego. Woda w kranie jest spożywcza dla osób z naszej szerokości geograficznej,my możemy ją pić ,ale tacy Islandczycy czy Norwegowie mogli by się rozchorować po niej ,tak jak Polacy w Egipcie ,chorujący na zemstę Faraona.Dla Egipcjan ta woda jest pitna ,dla Polaków nie bardzo-nasze przewody pokarmowe nie są odporne, na egipską wodę.
Jeśli chodzi o filtry LifeStraw Peak, niestety nie filtrują elementów chemicznych. Jest jakaś tania metoda żeby po przefiltrowaniu z tego typu filtra jeszcze dodatkowo oczyścić z chemii?
Powiem tak temat jest rozległy. Pierwsze to rzeczywiście różnica bojlery i podgrzewacz wody. 2 temat to wanna jeszcze opowieści z powstania pamiętam że info i adresie gdzie jest wanna wody było cenne. Inna że z zbiorniki deszczówki i łapacze rynnowe. One da spoko jak ma się dom i rynnę . Inne metody i sposoby czasem są dobre jak rękaw do pieczenia jako worek na wodę, na podtopieniach wykorzystywałem je do małych zapór wodnych.
@@domowysurvival Nie podzielam tego zdania jako technik instalacji sanitarnych. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której parter budynku byłby niżej od studzienek kanalizacji - bo przeczyło by to zasadom odprowadzania ścieków z danej nieruchomości. Gdyby pion kanalizacyjny zapchał sie w piwnicy, wtedy owszem, sąsiad z parteru ma przesrane😎 a tak jeśli studzienki są drożne, to zalanie parteru nam nie grozi.
Hmmm ja nie widzę tutaj trudności a zabezpieczenie wody to podstawa. Sam kupiłem kilka baniaków 5L z wodą, takich z bardziej solidnych (teraz niektóre są z bardzo cienkiego tworzywa) i leżą sobie w piwnicy. Do tego w mieszkaniu dwie i jeszcze baniak HDPE 10L z kranikiem. Może dorzucę kilka PET 1,5L pod szafki kuchenne jak już nieraz radził Krzysiek. Najlepsze w tym celu są butelki jak najbliżej zbliżone w przekroju do kwadratu, czyli nasz nieśmiertelny Żywiec 😊
Bez wody nie przeżyjesz ja temu na wsi się osiedlilem bo po 1 daleko od wielkich miast po drugie o żywność samemu można zadbać po 3 własna studnia i to nie daleko do lasu mam żeby mieć prawie darmowy opał
Organy zwykle są instrumentem zabytkowym. Jakie masz organy? Na ile piszczałek? W jakim stanie? Organy jako instrument możesz sprzedać pod pewnymi warunkami, organów jako część ciała sprzedawać w Polsce nie można.
@@domowysurvival dobra. Ja mam żelazny żołądek. Woda stała w tych karnisterkach na słońcu, piłam na surowo, nic mi nie było. Od listopada do dziś. Ale... była wymieniana. Jeżeli ma stać dłużej niż 2 miesiące, to tak.
A mnie ciekawi bardzo temat zwierząt domowych. Jak przygotować sie do ewakuacji majac psa i kota? Nie wyobrażam sobie pozostawić domowników na pastwę losu,, ale w przypadku ewakuacji jest to jednak kolejne obciążenie dla nas. Jak się dobrze przygotować do takiej sytuacji?
A jak bym chciał postawić obok domu pojemnik na deszczówkę i na co dzień używać do podlewania, a w czasach niedoboru móc z niej pić, to co bym musiał zrobić?
Bardzo wychłodzone słoiki pękają po napełnieniu wrzątkiem. W temp. pokojowej nie. No chyba że jakiś defekt. Po napełnieniu odwracam do góry dnem do ostudzenia. Czasem zakrętki są felerne i wtedy d.. a.
@@mochereksplesniay1265 dzięki za info ... mam zamiar zrobić regał w piwnicy i zacząć ustawiać atak wode ... a długo moze tak stać woda ? Ile najwięcej czasu realnie ja trzymales i później piłeś?
@@michalk9386 Nie robiłam tego z wodą. Tak robię przetwory. Najstarsze co jadłam to wiśnie 10-letnie( bez pestek). Logicznie myśląc: woda się nie psuje. Jeśli słoik jest dobry to ograniczeniem może być tylko czas żywotności uszczelki.
Cześć, Jak przemówić do żony i córek , że powinniśmy trzymać zapasy i być choć w jakimś stopniu przygotowanym na awaryjne sytuacje. Jakieś pomysły macie państwo? Pozdrawiam
No ale jakieś patenty mam. Np. Woda ma być kupiona bo ja nie będę taszczyć zgrzewek w szpilkach - nie wypada. Mam kłopot, ale czasem wykorzystuję najgłupsze argumenty.
Na butelkowanejze ze sklepu jest data ważności ale to bardziej chyba chodzi o opakowanie a tak w domu wlac z kranu do dokładnie umytej beczki to jedynie że się rozwiną jakieś zyjatka które już tam były lub się dostały podczas napełniania i rozmnoza sie do tego stopnia ze woda bedze zdatna do picia tylko po przegotowaniu. Ale wtedy znów bedze dobra do spożycia
Wożę 3 butelki po 2 litry. Z tego jedna jest często otwarta dość długo (przemysłowa - do umycia rąk, ale jak ją wypiję to nie umrę) Wożę butelki z marketu i nigdy mi nie pękły z powodu temperatury. Co jakiś czas wymieniam.
Ja rozwiązałem problem z wodą. Mam działkę ROD niedaleko mieszkania i tam mam studnie. Działkę ROD można se kupić od 5 tyś ale coś takiego jak ja mam murowanie z prądem to 20 tyś. No chyba ze ktoś jest z Krakowa albo Warszawy to 100 tyś. Ale myślę ze naprawdę dobrym rozwiązaniem jest wyczaić w poblizu mieszkania gdzie idzie się dokopać do wody pitnej czasem wystarczy metr pokopać. Potem to zakopać aby nikt nie wpadł do dziury. Ale w sytuacji awaryjnej już wiesz gdzie kopać. Ale to nie zadziałą po spadnięcju bomb atomowych i deszczach radioaktywnych. Wtedy tylko woda z pojemników. Na działce ROD można by zmieścić gdzieś ten baniak 1000 litrów ale promieniowanie będzie dalej gdy ten zapas się skończy. A łażenie na otwartym terenie po wodę na działkę to nie jest dobry poysł podczas przelotu chmur radioaktywnych. Wtedy to już raczej nie ma szans na przetrwanie dłuzej niż kilku tygodni może miesięcy.
Do wanny nadaje się worek do przechowywania pościeli (taki odsysany) tak samo na balkon pasuje "sprężynowy kosz" na liscie i taki właśnie zapinany worek. 200 litrów się mieści
Cześć Krzysztof! Super film jak zawsze, jedynie co mi się nie podoba to ten clickbaitowy tytuł. Szkoda, że musisz uciekać się do takich zagrywek aby zachęcić potencjalnych widzów do obejrzenia filmu ale no co poradzisz.
Uważam, że ten tytuł nie jest clickbaitowy, tylko po prostu zachęca do kliknięcia. Bez dobrego tytułu i dobrej miniaturki nie ma czego szukać na TH-cam. [Krzysiek]
@@domowysurvival wszak jesteś osoba publiczną i jako taka nie musi prosić o uwagi. Ona nasuwają się same. Fakt te wąsy przy twojej fizjonomii są prześmieszne 🤣
@@Mechanik714 elementarne zasady dobrego wychowania mówią, że się obcym ludziom nie komentuje ich wyglądu. Jestem dla Was obcym człowiekiem, choć może się Wam wydawać inaczej. Wiem, że w dobie skracania dystansu do ludzi przez internet wydaje się, że obowiązują inne zasady, ale tak nie jest. [Krzysiek]
@@domowysurvival tu nie mają nic do rzeczy zasady dobrego wychowania. Sam wystawiasz swoją facjatę na tubce to jesteś osobą publiczną i sam skracasz ten dystans więc Twoje pretensje są bez sensu. Oczywiście, komentowanie wyglądu osób prywatnych jest nie na miejscu ale youtuberów jest już dozwolone. Zwłaszcza, że te wąsy, które są przedmiotem komentarzy (kwestia gustu i nie moja osobiście sprawa) pasują Ci jak pięść do nosa 😅i wyglądają groteskowo ale to są raczej wpisy opiniujące, a nie jakieś ... ubliżające czy krytykujące. Ogólnie to przyjemnie się Ciebie słucha ... w mocno wolnych chwilach 🙃 Pa.
@@Mechanik714 najwyraźniej te zasady są Ci obce, sporo wydaje Ci się, że nie mają zastosowania. Ale nie szkodzi, teraz już będziesz wiedział na przyszłość. [Krzysiek]
Moim zdaniem najlepszy sposób to woda z filtra RO, delikatnie mineralizowana. Nie zawiera wirusów ani bakterii, przechowywana w czystym pojemniku spokojnie przetrwa kilka lat zdatna do picia (przetestowane). Do mycia pojemnika wystarczy płyn do naczyń, ale w razie wątpliwości można użyć pirosiarczyn używany w winiarstwie.
Zamiast gadac pol godziny jak upychac butelki pod lozkiem lepiej naucz ludzi kak szybko zrobic seoja studnie. Mozna to zrobic za pomoca iglofiltru wkrecanego lub wbijanego
@@domowysurvival masz rację, domowy survival to domowy z tym, że ja zawsze wolę wędkę. Uczysz ludzi jak mają się przygotować na kilkudniowy kryzys np. silna wichura i brak prądu przez tydzień, komunikacja utrudniona i sklepy zamknięty. A co przy kryzysie kilku miesięcy czy lat np takim jak na ukrainie
Nalałam ostatnio taką do butelki na Cm. Północnym w Warszawie, do umycia płyty nagrobnej. Dla informacji - kwatera S VIII. Była taka mętna i żółta, że nie podlałabym nią trawnika. Ani nie chciałabym nią umyć rąk. Masakra.
Dwa lata temu, akurat świeżo po wstawieniu kilku baniaków 5-l z wodą do piwnicy, na naszym osiedlu strzeliła rura. I to tak, że 5 dni panowie szukali, gdzie jest awaria, a pół osiedla ratowało się przy beczkowozach. Naprawdę komfortowe było to, że można było pójść po własną wodę i nie wyglądać w kolejce, kiedy znów dowiozą. Niby nic strasznego, ot awaria jakich wiele, ale od tego czasu zawsze w piwnicy porządny zapas jest. I człowiek spokojniejszy ;)
Miałam podobne manewry. A sąsiadka zaproponowała pomoc bo zdążyła napełnić wiaderka.-przy okazji dowiedziałam się że mogę liczyć na jej pomóc w razie W.
Tylko woda po kilkunastu miesiącach lub niecałym roku kiśnie i śmierdzi gnojowicą
@@danielxc717 Bezwzględnie masz rację. Ja swoją wymieniam wykorzystując do podlewania roślin. To zapas 50 l w plastikowych pojemnikach.
@@mochereksplesniay1265 dlatego mam pod łóżkiem wodę w zgrzewkach sklepową. Napełnianie i opróżnianie z, czasem mija się z celem bo można trafić na moment braku wody i braku zapasu bo akurat oproznialismy.
Ja się za 2 tygodnie wyprowadzam na wieś, kupiłem dom, co prawda w stanie z lat 90 istny PRL, ale doprowadzę go do ładu, plus jest taki, że obok jest studnia z pompą więc po zamontowaniu filtrów będzie super, do tego wjedzie instalacja offgrid szklarnie itp- na ciężkie czasy będzie łatwiej- no i to kompletne zadupie więc nie jest pod drodze do żadnego miejsca strategicznego :D
W sprawie lokalizacji Twojego domu muszę Cię zasmucić, ale to, że jest on zlokalizowany ''na zadupiu'' i ''z dala od miejsca strategicznego'' nie daje Ci żadnej pewności, że będziesz bezpieczny. Jeżeli wróg przejmie tereny okalające Twoją działkę, możesz być pewien, że lada chwila zapuka Ci do drzwi i zabierze cały Twój dobytek, a w najgorszym przypadku po prostu zrzuci Ci pocisk na dom i zginiesz razem ze swoją rodziną (jeżeli takową posiadasz). Ale i tak najrozsądniejszym wyjściem byłoby po prostu opuszczenie domu i ucieczka z dala od frontu. Oczywiście, jeśli mowa nie o wojnie, tylko np. o wybuchu katastrofalnej epidemii/pandemii lub klęsce żywiołowej, wtedy taka lokalizacja będzie z pewnością atutem w sprawie przetrwania. Pozdrawiam.
No i super, popieram takie rozwiązania
@@malfas9876 nie sposób przygotować się na każdy scenariusz, zawsze może tylko próbować i zwiększyć swoje szanse, mimo wszystko i tak warto
@@malfas9876 myślę że jednak daje bo jest bardzo trudno dostępny i niema szans żeby front się tamtędy przewijał bo nie wiem co by musieli atakować chyba góry, jeśli zamkną granicę to gdzie uciekniesz?
@@Karolpeq992 Teraz używają zaawansowanej technologii satelitarnej i uwierz mi, prędzej czy później znajdą Twój dom, to prostu kwestia czasu. Skoro przejmują cały teren, to CAŁY teren, nie zrobią wyjątku dla Twojej chaty. Zwłaszcza, że ostatecznie skończą Ci sie zapasy i lekarstwa albo ktoś z Was będzie musiał jechać do lekarza/szpitala.
Panie Krzysztofie bardzo dobry film.dziekuje za porady i bardzo doceniam to że dzieli się Pan swoimi doświadczeniami z innymi choć ludzi którzy próbują zrobić ten świat gorszym nie brakuje- patrz komentarze.Pozdrawiam.
Dziękujemy.
To ja dziękuję! 💚
[Krzysiek]
Ja osobiście polecam " karnister do transportu mleka" z sklepu SEROWAR. 35litrowy ,tani, dopuszczalne do kontaktu z żywnością i co najważniejsze można tam wlać wodę zamiast mleka- na prawdę , oni tego nie sprawdzają 😂
Ale całkiem szczerze, do mieszkania w bloku, zajebisty karnister- można ustawiać jeden na drugi i nagle masz 70 litrów wody na małej przestrzeni ( ja osobiście trzymam w łazience- nikt nie widzi i żonie nie przeszkadza).
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Daj link plis
Dziękuję za garść pożytecznych informacji. Bardzo mi się spodobała rada z trzymaniem butelek z wodą za listwą pod szafkami kuchennymi - tego potrzebowałam! 🙂
Ooo! Znowu żuraw do wygłuszenia brzydkiego słowa! ❤ Jest wspaniały!
Pozdrawiam! 🙂
Żuraw chyba zostanie z nami na dłużej, też mi się podoba.
[Krzysiek]
Uwielbiam tekst ludzi, że fajnie, ale nie mają miejsca w domu na taki zapas 😂 i jak coś się wydarzy to do mnie przyjdą 😂
Siła robocza zawsze się przyda.
Do tej pory myślałem, że na środek płatności nada się jedzenie, ale wychodzi na to, że wystarczy woda. ;)
[Krzysiek]
Dasz im wodę za.. I nie zchodź z ceny😅
Przypakowo kupiłam idealną ramę pod materac z samych prętów i tym sposobem mam miejsce na zapasy, które powoli gromadzę. Wody jeszcze nie uzbierałam na rok, ale czuję irracjonalny strach, że jak ją ustawię w jednym miejscu, to mi wpadnie z podłogą do sąsiada :D
Nie musisz aż na rok gromadzić. Nie odrazu.
Ja z tego samego powodu ustawiam w różnych miejscach w mieszkaniu 🙂
Haha, Natalio to było piękne 👍😂
@@mochereksplesniay1265 kurcze, no wiem. Ale i tak się zastanawiam, gdzie to wszystko pomieszczę, bo mam malutkie mieszkanko. Generalnie chcę uciec z miasta na stałe do jakiegoś małego domku, więc wtedy nie będzie problemu.
Witam Pana serdecznie dziękuję co Pan proponuje w bloku dla pojedynczych osób. Pozdrawiam serdecznie wszystkich 💏
Dla mnie sprawdza się 2 x 30 litrów pod umywalką w łazience i 4 zgrzewki pod meblami w kuchni (naturalnie pojedynczo). Do tego filtr grawitacyjny Katadyn Drip + kilka filtrów turystycznych. W okolicy dwa stawy, rzeczka i opcja pobierania wody z rynny na balkonie. A wszystko w kawalerce w mieście. Chcieć znaczy móc.
ALE DOJEBANE WĄSY
Widze ze ludzie myślą ze ja i inny z Pana krzyska sie śmiejemy. Chciałbym to naprostować. Pan Krzysiek wygląda zajebscie w wąsach ale przez te lata jestesmy przyzwyczajeni do innego wygladu dlatego jest to dla nas cis nowego. Nikt tu nue smieje sie z prowadzącego a tymbardziej nie odbiera wiedzy, umiejętności ani checie przekazywania wiedzy i pomagania innym. Pozdrawiam
Braklo benzyny w kosiarce na dokonczenie 😂😂
Jak zagłoba
Halk Hogan
Tylko kozak nie boi się nosić takich wąsów😁
Jak zobaczysz takiego lepiej z nim nie zadzieraj😁👍🏻
Ten wąs nie jedną pi**ą trząsł😅
My zawsze trzymamy minimum 5 zgrzewek 6×1,5 litra wody w domu. Na czarną godzinę. Jak komuś to przeszkadza bo zabiera miejsce, to pamiętajmy że można położyć nawet te kilka zgrzewek czy butelek np w piwnicy czy w pawlaczu. Gwarantuję że w razie czego lepiej będzie mieć kilkanaście lub kilkadziesiąt litrów wody w butalkach gdzieś poupychaną w piwnicy, na strychu czy w pawlaczu niż nie mieć żadnego zapasu.
Pozdrawiam.
A i muszę to napisać.
Świetny wąs.
Zapas wody "przemysłowej" trzymam w plastikowych butelkach 5 litrów. Podlewam nią rośliny więc jest wymieniana. Od biedy odważyłabym się ją wypić.
Patent z demontażem syfonu, super! Dzięki!
Kolejny fajny materiał. Wiele się uczę z tego kanału. Powoli kończę składanie plecaka BOB, a już kilka razy przydały się jego elementy w sytuacjach nieprzewidywalnych np. powerbank, zapalniczka, ładowarka do telefonu. Codziennie za to noszę plecak EDC. Twoje materiały mogłyby być dobrym instruktarzem dla przyszłej obrony cywilnej.
Dziękuję za miłe słowa. Jeśli ktoś kiedyś z OC do mnie przyjdzie, chętnie im pomogę.
[Krzysiek]
Z przenośnych zbiorników polecam zbiornik na wodę z kranikiem Action za 9zł 10l ma symbol szklanki i widelca :)
HDPE - pracuje w gastronomii i pozyskuje pojemniki 5l po przyprawie typu "Magii"/"przyprawa w
płynie Knorr". Wyglądają jak kanistry na ropę albo pojemnik na wodę destylowaną.
P.S. Wiadra 20l (PP) również są w gastronomii, na wodę, albo na jej przenoszenie do zapasu. w takich jest dostarczana frytura (marki Iglotex, ale innych pewnie też).
Do wody pitnej używam tylko "prostokątne" z atestami do żywności o pojemności 30 litrów.
Odnośnie wody polecam dodać pirosiarczyn, zabija wszystko. Oraz siarkowanie pojemników przed wlaniem wody czystej. To sposoby winiarzy i piwowarów na zabicie niechcianych grzybów i bakterii w nastawie😉👍🏻
Pirosiarczyn trzeba wypłukać wodą czy nie?
A jakies proporcje mozna ?
Good point, poczytam o tym.
Do tej pory myślałem tylko o ewentualnym dodatku srebra.
Teoretycznie pirosiaeczyn sodu powinno się stosować 20g na 1l wody do plukania sprzętu i butelek i pozostawić do wyschniecia i niby nie trzeba go plukac tak piszą w wujku Google ale nie sprawdzałem tego nigdy i nie wiem jak to działa
@@mochereksplesniay1265 to zależy, wszystko jest napisane na opakowaniu.
Fajny pomysł z tymi butelkami. Porozmieszczane wokół domu i trafione śrutem może wywołać zamieszanie u napastnika/ów
Witam, materiał jak zawsze ciekawy i zdroworozsądkowy. Jeśli chodzi o przechowywanie wody w szkle to zamiast słoików wybrałbym butelki lub balony na wino. W popularnej sieciówce można zakupić wino w gąsiorku 5l. Po wypiciu wina zostaje nam zgrabne naczynie na 5l itrów wody, dodatkowe łatwe w przenoszeniu bo ma uszko.
Dobre sugestie. Szacunek za St. Javelin 👍
Cholera, wszedłem tu tylko dla tego wąsa
W piekarniach używają dużo konfitur i serów, które w hurcie są sprzedawane w 10-15L wiadrach z HDPE. Pewnie się to wywala do śmieci, więc może być to fajne źródło darmowych dużych pojemników na wodę.
Ja ze 20zgrzewek trzymam jezdze w trasy Ciezarowa i na bieżącą wymieniam.Czasem w niedzielesklepy zamkniete to super mieć zapas
fajna koszulka
Oprócz filtrów możemy użyć tabletek do uzdatniania. Można też jodyną. To kiedy ogólnie woda jest. Następna kwestią jest pozyskiwanie wody. ale to osobna historia. Długa.
O jodynie jako produkcie przypomniało mi się dopiero przy legionelli ubiegłego lata. Niewielki ale jednak zapas robię., 👍
Ja po prostu gromadzę trochę kranówy w używanych butelkach.
Komentarz dla zasięgu
Ja zebrałem ładny zapas 5 litrowych baniek z HDPE po wodzie demineralizowanej do żelazka.
Zbieram wszystkie pojemniki pow. 3l nawykowo. Napełniam wodą, podlewam roślinki więc tę wodę wymieniam. Też mam spory zapas.
Robie dokladnie to samo.
Dobrze gada polać mu..... wody😁 Pozdrawiam serdecznie 😃
W filmie 28 dni później ludzie w bloku też mieli wodę z desczuwki z dachu kładli tam co po padnie garnki miski itp.
Krzysiek, wygladasz jakbyś chciał zostać najsynniejszym Krzyśkiem Lisem w Polsce #pdk Pozdrawiam 😊 ooo i koszulka też zacna 😊
To się akurat zgadza. Od czasu do czasu sprawdzam, co tam Google na temat mój znajduje. :)
[Krzysiek]
@@domowysurvivalW moim małym Z jest cała nora Lisów - w tym Krzysztof. Pytałam - zbieżność nazwisk przypadkowa. Ale to Przesympatyczni ludzie -cała rodzina.😉
Ja na potrzeby pojenia dzieci wodą butelkowaną kupuję po tuzin zgrzewek na raz i to trzymam na regale z kastoramy - zajmuje trochę więcej, niż połowę miejsca na nim, a posuwam się do tego tylko z wygody, a nie chęci przygotowań na trudne czasy - do zrobienia.
Z wodą to strach pomyśleć jeśli jej zabraknie
Przy nieskończonej ilości butelek zmiana ustawienia oszczędzi nieskończoną ilośc miejsca, a nie kilka, kilkanaście procent miejsca :)
To prawda. :)
Nigdy nie rozumiałem dobrze nieskończoności.
[Krzysiek]
Mnie zastanawia co można zrobić by zabezpieczyć zapasy żywności w piwnicy przez owadami ,gryzonam itp
.
Solidne pojemniki. Lepszego rozwiązania nie ma.
[Krzysiek]
Ja mam to rozwiązane tak: W słupku kuchennym pod piekarnikiem mam filtr odwróconej osmozy ze zbiornikiem ciśnieniowym 12 l z niego woda idzie na kranik przy zlewie, zawsze jest świeża bo pijemy ja regularnie a pompka przy spadku ciśnienia uzupełnia zbiornik. Te 12 litrów zwykle wystarcza nam do picia i gotowania gdy nie ma wody lub prądu przez kilka godzin. W tym samym słupku nad piekarnikiem mam stelaż pod klimatyzator na nim półkę a na półce kwadratowy zbiornik 100l (beczka niebieska z tworzywa) zbiornik jest wyposażony w pływak odcinający dopływ wody i raz w tygodniu robię do niego 90l wody RO, na bieżąco zużywam ją przy podmianie wody w akwarium, wiec woda w zbiorniku nie jest starsza niż tydzień. W razie większej awarii wystarczy podłączyć wąż, otworzyć zawór i zaciągnąć wodę (nie chciałam dziurawić beczki, więc zawór jest na rurce wprowadzonej przez otwór w pokrywie. W razie poważnej awarii można zużyć też trochę z wody akwarium, choć nie polecam :)
Kwasior zrobił recenzje tego filtru GRAYL polecam zobaczyć.
Przez to owąsienie ciężko się skupić na tym co mówi 🙂
Zakładamy, że mamy w domu dużo 5 litrowych butelek, kończy im się termin ważności. Taka woda podobno zawiera w sobie po tym czasie, znacznie więcej mikroplastiku (z opakowania), nie jest to dobre dla naszego zdrowia, ale może udałoby się taka wodę uratować. Można to zrobić korzystając z filtrów, które taki mikroplastik zatrzymują np. livestraw. Co o tym myślisz?
Mówisz o sytuacji awaryjnej? To tak, dowolny filtr typu LifeStraw usunie mikroplastiki z wody.
Bo jeśli mówisz o sytuacji teraz, to po prostu wylej tę wodę do kibla i nalej nową. :)
[Krzysiek]
Ostatnio skończyłem oglądać drugi sezon Jerycho i muszę przyznać, chyba żaden inny serial tak mnie nie wciągnął, a najbardziej mnie wzruszył odcinek 4 sezonu 2.
Poza tym tematy, które porusza, po prostu zrobione ponadczasowo (szczególnie o terrorystach).
Jak zabezpieczyć się przed promieniowaniem neutronowym, i mieć równocześnie zapas wody?
a co sądzisz o tego typu pojemnikach jak OUTWELL WATER CARRIER 20L i podobne jako dodatkowy zapas wody jak jeszcze możemy nalać z kranu. lub ewentualnie jako tańsza alternatywa do pojemników sagan?
Akurat pojemników tej marki nie znam, ale miałe w ręku dwa czy trzy pojemniki tego typu, różnych producentów (już nawet nie pamiętam jakie to były marki). Zaufania mojego szczególnie nie budziły, miałem wrażenie, że nie będą zbyt odporne w użyciu...
Myślę, że one się mogą nieźle sprawdzać w turystyce na polach namiotowych, gdy potrzebujemy oszczędzać miejsce a mamy dostęp do wody. W domu oczywiście też, ale taniej zrobisz zapas wody z użyciem kartonowego pudła i worka na śmieci. :)
[Krzysiek]
Ten kto posiada w domu duży bojler ja posiadam bojler o pojemności 300 l plus drugi bojler o pojemności 160 l a Kurek do spuszczania wody z tych bojlerów więc nie muszę magazynować wody na brak wody wodociągu.
Krzysiu, opowiedz kiedyś w swoim filme o całej idei tej ewakuacji, bo coś mi się wydaje, że to wszystko nie ma sensu. Wytłumacz mi Krzysztofie jaki jest cel w tych "przygotowaniach" i czy warto. Możesz też zrobić film bądź poruszyć teamt odnośnie senu życia i celu istnienia. Jak coś to cię lubię Krzysztofie Lisie z kanału Domowy Survival.
Niezłe wąsy
O tym, po co się trzeba przygotować do ewakuacji to już mówiłem wiele razy.
[Krzysiek]
Iście marszałkowski wąs. Dodaje powagi. Ale koszulka z MB to już mega
W produkcji butelek PET czyli politereftalanu etylenu, polipropylenu (PP), czy polietylenu wysokiej (HDPE) czy niskiej (LDPE) gęstości nie stosuje się Bisfenolu A. Bisfenol A stosuje się do produkcji poliwęglanu, oraz lakierów i powłok epoksydowych stosowanych do powlekania metalowych puszek. Także problem dotyczy butelek poliwęglanowych (PC). Bisfenolu A zatem nie znajdziemy w butelkach PET, PP, HDPE, LDPE które zostały wykonane na terenie całej Unii Europejskiej.
Niektórzy ludzie ,którzy robią soki ,zamykają je na gorąco w butelkach kapslowanych,np po oranżadzie. Można kupić kapslownicę np Gretę(nie Thunberg),,serio ,tak się nazywa kapslownica -Greta.I można kapslować nawet używanymi kapslami.Butelki muszą być zdezynfekowane ,lub choćby wyparzone,a woda najlepiej przegotowana i wlana na gorąco-butelka nie powinna pęknąć.Kapsle ,nawet nowe,warto sparzyć.Opowiedział mi o tym sposobie ,kolega ,mojego znajomego. Woda w kranie jest spożywcza dla osób z naszej szerokości geograficznej,my możemy ją pić ,ale tacy Islandczycy czy Norwegowie mogli by się rozchorować po niej ,tak jak Polacy w Egipcie ,chorujący na zemstę Faraona.Dla Egipcjan ta woda jest pitna ,dla Polaków nie bardzo-nasze przewody pokarmowe nie są odporne, na egipską wodę.
Za dużo przecinków, tak poza tym to spoko.
Fajny filmik ale prowokatorska koszulka, co to jest : Matka Boska ukraińska z bazooką??? Mimo to pozdrawiam. Czarek
en.wikipedia.org/wiki/Saint_Javelin
[Krzysiek]
Kiedyś minister Dworczyk wrzucił grafikę Matki Boskiej z wyrzutnią Piorun, to nie była prowokatorska tylko prawilna
Jeśli chodzi o filtry LifeStraw Peak, niestety nie filtrują elementów chemicznych. Jest jakaś tania metoda żeby po przefiltrowaniu z tego typu filtra jeszcze dodatkowo oczyścić z chemii?
Tak, filtr dzbankowy z wkładem węglowym. Wszystkiego nie usunie, rzecz jasna, ale część zanieczyszczeń na pewno.
[Krzysiek]
woda jest też w grzejniku.
Powiem tak temat jest rozległy. Pierwsze to rzeczywiście różnica bojlery i podgrzewacz wody. 2 temat to wanna jeszcze opowieści z powstania pamiętam że info i adresie gdzie jest wanna wody było cenne. Inna że z zbiorniki deszczówki i łapacze rynnowe. One da spoko jak ma się dom i rynnę . Inne metody i sposoby czasem są dobre jak rękaw do pieczenia jako worek na wodę, na podtopieniach wykorzystywałem je do małych zapór wodnych.
Panie Krzysztofie, a może film o tym jak przygotować samochód? Co warto mieć?
Pozdrawiam i dziękuję za Pana filmy 😃
Był taki film.
[Krzysiek]
Ten filtr na końcu filmu wydaje się fajny, jakby filtr i butelka w jednym. Krzysiek daj znać co wyszło z testów? I jaką on ma pojemność?
Kupilismy jakas w biedrze 5 litrowe bo byla awiara resztę zuzylismy na kwiatki i padly
Krzysztof - zanim nasze "g" zaleje sąsiada na parterze, to studzienki przed blokiem muszą się zapełnić pod "korek" a to szybko jednak nie nastąpi...
Zależy gdzie blok stoi. Jak stoi w dołku, to nastąpi to dość szybko.
[Krzysiek]
Niestety jest duże ryzyko, że jednak szybko się zapcha wszystko. Bez wody i poślizgu będzie bida ;)
@@domowysurvival Nie podzielam tego zdania jako technik instalacji sanitarnych. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której parter budynku byłby niżej od studzienek kanalizacji - bo przeczyło by to zasadom odprowadzania ścieków z danej nieruchomości. Gdyby pion kanalizacyjny zapchał sie w piwnicy, wtedy owszem, sąsiad z parteru ma przesrane😎 a tak jeśli studzienki są drożne, to zalanie parteru nam nie grozi.
Hmmm ja nie widzę tutaj trudności a zabezpieczenie wody to podstawa. Sam kupiłem kilka baniaków 5L z wodą, takich z bardziej solidnych (teraz niektóre są z bardzo cienkiego tworzywa) i leżą sobie w piwnicy. Do tego w mieszkaniu dwie i jeszcze baniak HDPE 10L z kranikiem. Może dorzucę kilka PET 1,5L pod szafki kuchenne jak już nieraz radził Krzysiek. Najlepsze w tym celu są butelki jak najbliżej zbliżone w przekroju do kwadratu, czyli nasz nieśmiertelny Żywiec 😊
Nie znoszę (smaku) wody Żywiec, ale przyznać trzeba, że butelki ma najlepsze pod tym kątem...
[Krzysiek]
Bez wody nie przeżyjesz ja temu na wsi się osiedlilem bo po 1 daleko od wielkich miast po drugie o żywność samemu można zadbać po 3 własna studnia i to nie daleko do lasu mam żeby mieć prawie darmowy opał
Krzyśku, zróbcie jakiś filmik o tym, jak młodzież może przekonać rodziców do prpeingu. Bardzo proszę. :D
Wydaje mi się, że te aspekty omawiałem w tym filmie:
th-cam.com/video/8DfySI8tEhM/w-d-xo.html
[Krzysiek]
Super, bardzo dziękuję. Musiałem przeoczyć ten odcinek.
@@filipszaek6004Ja mam kłopot z przekonaniem reszty rodziny. Tej młodej🙃
Kup sobie szczelbę na ciężkie czasy. Z jej pomocą już ich łatwo przekonasz ;)
Czy sprzedaż organów jest nielegalna????
Dbdjdn
W Polsce jest. A co chcesz sprzedać?
Organy zwykle są instrumentem zabytkowym. Jakie masz organy? Na ile piszczałek? W jakim stanie? Organy jako instrument możesz sprzedać pod pewnymi warunkami, organów jako część ciała sprzedawać w Polsce nie można.
Ale Panie nie lubisz tych ptaszków, a one tak pięknie nam śpiewają.
Ależ lubię, choć mnie rozpraszają.
[Krzysiek]
Łapka nr 120
Z moich doświadczeń braku wody w kwestii uzupełniania bardzo dobre są 5 l karnistry po wodzie demineralizowanej.
Tak, choć trzeba się przyglądać, czy są z plastiku dopuszczonego do kontaktu z żywnością.
[Krzysiek]
@@domowysurvival dobra. Ja mam żelazny żołądek. Woda stała w tych karnisterkach na słońcu, piłam na surowo, nic mi nie było. Od listopada do dziś. Ale... była wymieniana. Jeżeli ma stać dłużej niż 2 miesiące, to tak.
@@jolantaczyrny1047żelazny żołądek może rdzewieć, więc również nie jest zalecany.
@@MaacAbra prawda😂 Niemniej zanim mój zardzewieje, to żołądek "francuskiego pieska", może tegoż "pieska" doprowadzić do śmierci z odwodnienia 😉
15:50 Woda z kranu nie jest sterylna, wrzucilbym Ci linka, ale yt wytnie. Z pewnoscia wygooglasz sam.
Podrzuć mailem.
[Krzysiek]
A mnie ciekawi bardzo temat zwierząt domowych. Jak przygotować sie do ewakuacji majac psa i kota? Nie wyobrażam sobie pozostawić domowników na pastwę losu,, ale w przypadku ewakuacji jest to jednak kolejne obciążenie dla nas. Jak się dobrze przygotować do takiej sytuacji?
Niewiele tu mogę mądrzejszego zaproponować, niż żebyś spakowała psa i kota tak, jakbyś pakowała dzieci...
[Krzysiek]
Jest tylko duzy problem woda ma tez swoj okres trwalosci nie mozna magazynowac bez konca
Woda nie ma okresu trwałości.
[Krzysiek]
@@domowysurvival Tylko gnije🤣🤣
@@tpmaniak bzdura.
[Krzysiek]
A jak bym chciał postawić obok domu pojemnik na deszczówkę i na co dzień używać do podlewania, a w czasach niedoboru móc z niej pić, to co bym musiał zrobić?
Zorganizować pojemnik z bezpiecznego plastiku i znaleźć metodę na uzdatnienie tej wody.
[Krzysiek]
@@domowysurvivalJakie uzdatnianie było by potrzebne? Gotowanie to wiadomo. Ale co jeszcze?
Usuwanie zanieczyszczeń mechanicznych i chemicznych na pewno. Wszystkiego, co się zbierze na dachu.
[Krzysiek]
Ja mam takie trzy 20 i jedna 10 super wytrzymale z grubego hd-pe
W sprawie lepszego wypełnienia przestrzeni wodą, butelki 1,5l Żywiec Zdrój są bardziej “kwadratowe” w przekroju poziomym.
Zgadza się. Woda paskudna, ale butelki pod tym kątem fajne.
[Krzysiek]
A co gdyby do słoików wlewać wrzątek? Nie będzie to lepszym rozwiązaniem i czy wtedy woda będzie już taj jakby uzdatniona ?
Moim zdaniem to w zupełności wystarczy. Nie wiem tylko, czy zimne słoiki lubią wrzątek.
[Krzysiek]
@@domowysurvival w sumie fakt... ale trzeba będzie sprawdzić bo skoro w zmywarce wytrzymują to może i wrzątek wytrzymają...
Bardzo wychłodzone słoiki
pękają po napełnieniu wrzątkiem. W temp. pokojowej nie. No chyba że jakiś defekt. Po napełnieniu odwracam do góry dnem do ostudzenia. Czasem zakrętki są felerne i wtedy d.. a.
@@mochereksplesniay1265 dzięki za info ... mam zamiar zrobić regał w piwnicy i zacząć ustawiać atak wode ... a długo moze tak stać woda ? Ile najwięcej czasu realnie ja trzymales i później piłeś?
@@michalk9386 Nie robiłam tego z wodą. Tak robię przetwory. Najstarsze co jadłam to wiśnie 10-letnie( bez pestek). Logicznie myśląc: woda się nie psuje. Jeśli słoik jest dobry to
ograniczeniem może być tylko czas żywotności uszczelki.
Cześć,
Jak przemówić do żony i córek , że powinniśmy trzymać zapasy i być choć w jakimś stopniu przygotowanym na awaryjne sytuacje.
Jakieś pomysły macie państwo?
Pozdrawiam
A jak przemówić do męża? 😅
No ale jakieś patenty mam. Np. Woda ma być kupiona bo ja nie będę taszczyć zgrzewek w szpilkach - nie wypada. Mam kłopot, ale czasem wykorzystuję najgłupsze argumenty.
żony zwykle są odporne na wiedzę ...
A jak długo można przechowywać kranowke w takiej beczce hdpe?
A czego się obawiasz, że stanie się z tą wodą w miarę upływu czasu?
[Krzysiek]
Na butelkowanejze ze sklepu jest data ważności ale to bardziej chyba chodzi o opakowanie a tak w domu wlac z kranu do dokładnie umytej beczki to jedynie że się rozwiną jakieś zyjatka które już tam były lub się dostały podczas napełniania i rozmnoza sie do tego stopnia ze woda bedze zdatna do picia tylko po przegotowaniu. Ale wtedy znów bedze dobra do spożycia
Dokładnie tak, zresztą trochę o tym mówiłem tu na filmie.
[Krzysiek]
@@grzegorzszymanski7134ja trzymam butelkowaną 5l do picia a tą z kranu w baniakach 10 l do mycia.
Jak wozicie zapas wody w aucie? Chciałbym żeby przy mnie było kilka butelek... Boję się temperatur -10, + 30
Woda w saszetkach Seven OceanS, do kupienia w naszym sklepie:
karaluch.com.pl/porcja_wody_w_saszetce,35,81.html
[Krzysiek]
Wożę 3 butelki po 2 litry. Z tego jedna jest często otwarta dość długo (przemysłowa - do umycia rąk, ale jak ją wypiję to nie umrę) Wożę butelki z marketu i nigdy mi nie pękły z powodu temperatury. Co jakiś czas wymieniam.
Czy nie ma problemu, gdy w okresie zimowym kilkukrotnie się woda zamrozi i rozmrozi?
@@patrykolczyk9650 woda nie mięso. Dla mnie nie ma problemu.
Jak dobrze że mam pełen mauzer z wodą w piwnicy plus 1000l w buforze z instalacji CO. Jednak dom to dom.
Wszystko się zgadza. Własny dom, choćby szeregowiec, ogromnie dużo rzeczy ułatwia...
[Krzysiek]
@@domowysurvivalPod warunkiem że masz spoko sąsiadów😳zwłaszcza w szeregowce.
O zafarbowaleś wąsy 👍
Ja rozwiązałem problem z wodą. Mam działkę ROD niedaleko mieszkania i tam mam studnie. Działkę ROD można se kupić od 5 tyś ale coś takiego jak ja mam murowanie z prądem to 20 tyś. No chyba ze ktoś jest z Krakowa albo Warszawy to 100 tyś. Ale myślę ze naprawdę dobrym rozwiązaniem jest wyczaić w poblizu mieszkania gdzie idzie się dokopać do wody pitnej czasem wystarczy metr pokopać. Potem to zakopać aby nikt nie wpadł do dziury. Ale w sytuacji awaryjnej już wiesz gdzie kopać. Ale to nie zadziałą po spadnięcju bomb atomowych i deszczach radioaktywnych. Wtedy tylko woda z pojemników. Na działce ROD można by zmieścić gdzieś ten baniak 1000 litrów ale promieniowanie będzie dalej gdy ten zapas się skończy. A łażenie na otwartym terenie po wodę na działkę to nie jest dobry poysł podczas przelotu chmur radioaktywnych. Wtedy to już raczej nie ma szans na przetrwanie dłuzej niż kilku tygodni może miesięcy.
Biore butelki PET, wojna trwa juz 3 rok, wiec biegne do rzeki gdzie plyna zwloki i smary, i co dalej?
Jeśli to wszystko co zrozumiałeś, to... umierasz ;)
Футболка Супер )👍
Дякую, купив три різних, мені дуже подобаються. :)
[Krzysiek]
Zajebiście wygladasz w tych wąsach.... trochę włosów brakuje,ale jest ok💪
Akwarium mam 450L 😉
👍👍👍👍
Do wanny nadaje się worek do przechowywania pościeli (taki odsysany) tak samo na balkon pasuje "sprężynowy kosz" na liscie i taki właśnie zapinany worek. 200 litrów się mieści
Czyżby Był pierwszym ??
Otóż nie.
[Krzysiek]
Cześć Krzysztof! Super film jak zawsze, jedynie co mi się nie podoba to ten clickbaitowy tytuł. Szkoda, że musisz uciekać się do takich zagrywek aby zachęcić potencjalnych widzów do obejrzenia filmu ale no co poradzisz.
Uważam, że ten tytuł nie jest clickbaitowy, tylko po prostu zachęca do kliknięcia.
Bez dobrego tytułu i dobrej miniaturki nie ma czego szukać na TH-cam.
[Krzysiek]
El patron!
Krzysztof zgól te wąsy jak ty wyglądasz
Nie przypominam sobie, żebym prosił o uwagi na temat mojego wyglądu.
[Krzysiek]
@@domowysurvival wszak jesteś osoba publiczną i jako taka nie musi prosić o uwagi. Ona nasuwają się same. Fakt te wąsy przy twojej fizjonomii są prześmieszne 🤣
@@Mechanik714 elementarne zasady dobrego wychowania mówią, że się obcym ludziom nie komentuje ich wyglądu. Jestem dla Was obcym człowiekiem, choć może się Wam wydawać inaczej.
Wiem, że w dobie skracania dystansu do ludzi przez internet wydaje się, że obowiązują inne zasady, ale tak nie jest.
[Krzysiek]
@@domowysurvival tu nie mają nic do rzeczy zasady dobrego wychowania. Sam wystawiasz swoją facjatę na tubce to jesteś osobą publiczną i sam skracasz ten dystans więc Twoje pretensje są bez sensu. Oczywiście, komentowanie wyglądu osób prywatnych jest nie na miejscu ale youtuberów jest już dozwolone. Zwłaszcza, że te wąsy, które są przedmiotem komentarzy (kwestia gustu i nie moja osobiście sprawa) pasują Ci jak pięść do nosa 😅i wyglądają groteskowo ale to są raczej wpisy opiniujące, a nie jakieś ... ubliżające czy krytykujące.
Ogólnie to przyjemnie się Ciebie słucha ... w mocno wolnych chwilach 🙃 Pa.
@@Mechanik714 najwyraźniej te zasady są Ci obce, sporo wydaje Ci się, że nie mają zastosowania.
Ale nie szkodzi, teraz już będziesz wiedział na przyszłość.
[Krzysiek]
Fajna koszulka, mam taką.
na co komu woda? Ja robię zapas piwa.
Piwem będziesz myć ręce i dupę?
[Krzysiek]
@@domowysurvival włosy już tak
"Nie mam żony? " to jakieś wielkie zmiany chyba..
Od lat nie mam żony. :)
[Krzysiek]
@@domowysurvival fakt . Żona to balast
@@domowysurvival i racja. Żona to balast i wieczne wkurwianie się. Znacząco zmniejsza komfort psychiatryczny faceta 😉😅
Woda destylowana jest odkażona , butelkowana i zakorkowana.
Chodzi Ci o wodę destylowaną, którą się kupuje np. do akumulatorów czy żelazek?
[Krzysiek]
Moim zdaniem najlepszy sposób to woda z filtra RO, delikatnie mineralizowana. Nie zawiera wirusów ani bakterii, przechowywana w czystym pojemniku spokojnie przetrwa kilka lat zdatna do picia (przetestowane). Do mycia pojemnika wystarczy płyn do naczyń, ale w razie wątpliwości można użyć pirosiarczyn używany w winiarstwie.
To nie dzess to folklor😅😅😅😅😅
to nie sojka tylko malpa jakas :D pewnie nosacze tam sie gdzies czaja
hünersdorff producent
błenos diaz
Konie konie konie
Zamiast gadac pol godziny jak upychac butelki pod lozkiem lepiej naucz ludzi kak szybko zrobic seoja studnie. Mozna to zrobic za pomoca iglofiltru wkrecanego lub wbijanego
Aha. I po co taka wiedza w mieście, gdzie i tak takiej studni nie zrobisz?
[Krzysiek]
@@domowysurvival masz rację, domowy survival to domowy z tym, że ja zawsze wolę wędkę. Uczysz ludzi jak mają się przygotować na kilkudniowy kryzys np. silna wichura i brak prądu przez tydzień, komunikacja utrudniona i sklepy zamknięty. A co przy kryzysie kilku miesięcy czy lat np takim jak na ukrainie
@@zbyszekkowalski1983 no właśnie ''domowy'' to domowy a nie ''blokowo-mieszkaniowy''
Woda jest w razie kryzysu dostepna na cmentarzu, oczywiście jezeli jest pompa reczna
Nie zawsze woda z cmentarza nadaje się do picia. Często nie...
[Krzysiek]
Zanim trup się rozłoży i spłynie do wód gruntowych robaki zrobią robotę
Można ją pić pod warunkiem że nie planujesz opuszczania cmentarza🤭
Nalałam ostatnio taką do butelki na Cm. Północnym w Warszawie, do umycia płyty nagrobnej. Dla informacji - kwatera S VIII. Była taka mętna i żółta, że nie podlałabym nią trawnika. Ani nie chciałabym nią umyć rąk. Masakra.
@@Beata_Julia wszak zawierała pozostałości po trupach to i nie dziwota
Ten wąs wzbudza wstrząs
Sarmackie wąsy💪💪💪💪