Wiem, że pewnie wolelibyście jakiś materiał zahaczający o obecną sytuację na wschodzie, ale jak pewnie wiecie, stworzenie filmu to nie jest kwestia dwóch dni. W przyszłym tygodniu powinno pojawić się coś bardziej “bieżącego”. W międzyczasie polecam cotygodniowe "prasówki" na Szymon mówi: th-cam.com/play/PL6v8N2JRO8mmCsZNkiQt61nBSSdLeQE3B.html
W moim życiu zazwyczaj trafiałam na dwie grupy kobiet: na takie bardzo życzliwe, wspierające i otwarte na świat bardzo elastyczne światopoglądowo oraz na takie kobiety które toczą nieustanna walkę ( w podziemiu) z miedzy innymi kobietami, niby ładnie i słodko i miło a jednak zawistne konkurencja, złośliwości czasami kompletnie bez powodu. Kobiety są wspaniałe i wspierające, takimi warto się otaczać. Mężczyźni są bardziej bezpośredni, bardzo lubiłam z nimi pracować.
A jakbyś trafiła na takiego chłopaka który miał w życiu bardzo złe doświadczenia z kobietami (np. wykorzystanie , gnębienie psychiczne) to jakbyś mu uświadomiła że istnieją na świecie fajne babki i trzeba próbować dalej mimo porażek ???
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz zawsze wybieramy. Kobiety też wybierają a nie trafiają. A jeżeli faktycznie trafia, to dlaczego akurat na takie/takich a nie inne/ych.
Zrobiono w tej kwestii badanie sprawdzając rządy królów i królowych w Europie od 1480 do 1913 roku. Wyszło, że gdy krajem rządziły kobiety to były one o 27% bardziej skłonne do prowadzenia wojny niż mężczyźni. Badanie przeprowadził Oeindrila Dube z Uniwersytetu w Chicago i S. P. Harish z Uniwersytetu McGilla.
Zależy od interpretacji, moim zdaniem takie państwo byłoby bardziej podatne na atak niż samodzielne wypowiedzenie wojny. Merkel zniszczyła armię niemiecką, teraz nie mają czym się bronić.
@@Hayabusa-lo6bc Tyle, że badanie nie mówi o obronie czy niszczeniu wojska, a właśnie prowadzenia wojny z własnej inicjatywy. Zacytuję: "they found that states ruled by queens were 27% more likely to wage war than those ruled by kings". Moje tłumaczenie: "Odkryli, że państwa rządzone przez królowe były o 27% bardziej skłonne do prowadzenia wojny niż te rządzone przez królów."
@@ŚwiętyJudasz Największymi zbrodniarzami i zarazem przywódcami byli mężczyźni. To agresja, testosteron reguluje hierarchię w społeczeństwie. A następnie "This was not all the queens' fault: men, seeing them as soft targets, tended to attack them." czyli tak jak mówiłem.
Kobiety nie budzą takiego naturalnego respektu jak szacunku co facet który ma 2 metry w kłębie, więc muszą wymusić respekt okrucieństwem, jestem przekonana że niskich i chudych facetow też to dotyczy ten sam problem. Tu mam na myśli Putina.
"Seksmisja nie była pisana tylko z myślą o krytyce PRLu, ale jako krytyka ogólnej myśli socjalistycznej, więc z buta krytykuje wszystko co się z niego wywodzi." Kiedyś przeczytałem ten komentarz, nie wiem czy na filmwebie czy gdzieś, ale jakoś go zapamiętałem w związku tym filmem.
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że większość mężczyzn w komentarzach, którzy jednocześnie gardzą feminizmem zachowują się dokładnie tak samo jak one. Generalizacja i pretensjonalność
Rzeczywistość skutecznie weryfikuje feministyczne brednie. Polecam tobie artykuł z sieci pt "O tym, jak po telewizyjnym show feministka przestała być feministką".
@@kajmano9663 W skrócie z naturalnych przyczyn nigdy nie było i nie będzie żadnej równości między kobietami a facetami. Natomiast próby naśladowania facetów przez feministki są żałosne i natychmiast weryfikowane przez rzeczywistość.
Każdy się kłóci która strona jak by sobie poradziła, kiedy by była lepsza. Ale prawda jest taka że nie było by jednego bez drugiego. Ludzie potrafią gadać tylko o stereotypach...
Różnica jest taka, że męską supremację przeżyliśmy wszyscy. Natomiast ta książeczka to fikcja. Nie jestem feministką, ale co to za logika? Mam napisać obrzydliwą książkę o facetach i kazać obrońcom praw mężczyzn to czytać, nawet gdyby to co napisze nigdy się nie wydarzyło?
@@meiru2453 chodzi mi o to, że wizja przedstawiona w komiksie nie jest jednostronna i przedstawia w miarę prawdopodobną wizję świata po takim kataklizmie. po przeczytaniu komiksu nie uważam go za obrzydliwy, sądzę, że byłby on ciekawą lekturą, przy okazji sprowadzając na ziemię niektóre osoby
@@samolociaz Fun fact rysowniczka tego genialnego komiksu była kobieta a scenarzysta facet i tak dogadali się żeby współpracować a komiks ? mega mega mi się podobał zasługuję na fajna ekranizację ale żeby nie wyszło jak ten słaby serial
To jest prawdziwy obraz świata, istnieje takie pojęcie jak dobór naturalny, silniejszy zawsze wygrywa, nie ma do końca znaczenia jakiej płci jest czy gatunku. Gatunek ludzki jest tak skonstruowany że osobnik płci męskiej jest tym dominującym, gdyby mężczyzn zabrakło, to najsilniejsze w przyrodzie były by samice ludzkie, ale tylko te najsilniejsze.
@Zenon Zenkowski Wszystko by upadło tak naprawdę. Transport, budownictwo, nauka, górnictwo, no długo by wymieniać. Już nie mówię o rozmnażaniu bo to inna kwestia
Kobiety które rządziły robią to nie gorzej od mężczyzn i chyba niewiele z nich było za rozdawnictwem. Wiele z nich zapisało się w historii jako pazerne suk....
podam przykład ze świata natury, a dokładniej z podwórka z kurnika . Sąsiadka hoduje kury. Otóż gdy na podwórku nie ma koguta i ten stan utrzymuje się zbyt długo to jedna z kur przestaje nieść jajka upodabnia się wyglądem do koguta, symuluje jego zachowania i zaczyna wodzić stadko. Staje się na okres koguciego bezkrólewia kogutem. To zabawne , ale spostrzegłam podobne zjawisko wśród par homoseksualnych. Mówię o tych parach, które są w jakiś sposób widoczne w internecie, w mediach. Wcale nie tak rzadko jedna z osób wśród takich par przybiera ewidentnie cechy bardziej męskie. W przypadku kobiet, które nawet ubierają się czy strzyżą włosy na faceta. W przypadku facetów często jeden z nich moduluje głos na bardziej kobiecy, zachowuje się w przesadnie przerysowany, zmanierowany sposób przypominający zachowanie kobiece
U mnie to po zabiciu koguta który za bardzo darł mordę z rana te bardziej dominujące kury stopniowo zaczęły zadziobywać słabsze osobniki na śmierć i praktykować kanibalizm. Zaczęło się od pojedynczych epizodów które w kilka miesięcy stały się normą. Dokoptowanie tych które zostały do innego kurnika z kogutem nie zmieniło jednak tych nawyków tak że ostatecznie trzeba było je wszystkie zabić żeby nie robiły szkód.
Z tymi związkami homo nie ma reguły, są takie pary jak piszesz, ale jest też sporo par po których "nie widać" , że są homo. Fakt, osoby androgeniczne bardziej rzucają się w oczy.
@@zosiazaremba7479 jedna z amazonek Aresia która urodziła się w świecie śmiertelników. uciekla z wyspy i zaplanowała zemstę wraz z innym gagngiem bo męźczyżni byli uznawani przez znia za zabicie członków jej rodziny w czasie wojny.
W tych dzisiejszych czasach. Widać że w tej rzeczywistości Dziewczyny i Kobiety górują nad Chłopakami i Facetami widać to aż za dobrze jak się traktuje mężczyzn wszystkich samców na tej planecie. Obawiam się o dalszą przyszłość jak się to dalej potoczy.
@Yyy Rrt dokładnie ale to europejki i panie z "zachodu" najbardziej domagają się równouprawnienia, które już dawno maja a teraz to nawet mają przywileje
Bardzo ciekawa była sytuacja stada pawianów pozbawionego samców. W Kenii obserwowano stado pawianów które zamieszkało blisko ośrodka turystycznego. Oznaczało to dużo pożywienia ze śmietników, ale dorosłe samce nie dopuszczały do nich reszty stada. W ciągu trzech lat większość samców, w tym wszystkie agresywne, poumierały przez infekcje, zostaiwając samice, młode i co najwyżej dorastające samce. Od tamtej pory drastycznie zmniejszyły się przypadki przemocy w stadzie. Ustały przypadki okaleczania samic, odcinania stada od jedzenia. I co najważniejsze, zachowania te nie powróciły kiedy kolejne pokolenie dorosło. Kiedy młode wychowywały się bez wpływu dominujących samców, nie przyjęły ich cech. Wykształcona przez samce przemoc nie była aż tak instynktowna, a bardziej wyuczona z pokolenia na pokolenie.
@@0Kubus0 Tym bardziej. Odcięcie nowego pokolenia od poprzedniego odcina jedynie wzorce możliwe do nauczenia, nie instynkt. Żaden gatunek nie opiera się w takim stopniu na uczeniu się co ludzie. Jeśli odciąć szkodliwe wzorce z rozwoju człowieka, efekt mógłby być nawet bardziej wyraźny niż u pawianów. Chyba że człowiek bardziej opiera się na instynkcie niż pawian...
Co za chłam ,super nie trzeba byłoby atomu ani wojen , już to widzę miliony samotnych kobiet , nie mające wolnego słuchacza , męskiego ramienia stabilizacji finansowej, czy kto by je oceniał w social mediach normalnie piekło na ziemi .Ja mogę odejść nawet dziś
Odpowiedź brzmi - NIE. Mężczyźni są jacy są ale Kobiety potrafią być GORSZE. Ostatnio było w wiadomościach, że dwie kobiety ciemnej karnacji postrzeliło gościa w McDonalds tylko za to, że spóźnił się z ich zamówieniem...
Odchodząc trochę od tematu myślę, że mężczyźni i kobiety nie różnią się aż tak bardzo, wszyscy jesteśmy ludźmi, każdy ma własny charakter i różne cechy niezależnie od płci. Myślę że generalizowanie, które zachodzi w obu grupach pochodzi od traum i złych doświadczeń z przeszłości. Więc jeśli myślisz "wszyscy mężczyźni ..." lub "wszystkie kobiety ...", zastanów się jeszcze raz.
Gdyby kobiety ścieły dlugie włosy, ubraly się w bezkształtne ubrania, wtedy bez makijarzu wizualnie byłoby niewiele różnic. Jednak pod względem psychologicznym istnieje caly szereg naturalnych różnic między płciowych nie do przeskoczenia.
@@krzysztofm.7085 wiec powinienes wiedziec ze takim sensownym pierdoleniem wiele nie wskurasz jak chcesz samice zmusic do myslenia. jakbys przekazal mysli z jakims ladunkiem emocjonalnym to mysle ze lepiej by do niej dotarlo niz puste liczby i informacje
Kobiety w wielu przypadkach zachowują się gorzej niż faceci. Wystarczy wspomnieć o morderstwie nastolatki przez koleżanki z klasy we Wrocławiu w 1997 roku. Często takie zachowanie wymuszone jest " dorownaniem" do mężczyzn.
Mam to szczęście, że studiuję i pracuję w przemyśle zdominowanym przez mężczyzn (chociaż to się powoli zmienia) i z całą pewnością wolę pracować z nimi niż z kobietami.
Nie, byłby taki sam, bo ktoś musi przejmować role bardziej skrajne czy też mówiąc wprost- rządzić. Widać to po zachowaniu np byłych premierów tak kobiet jak i mezczyzn- muszą mieć pewne cechy albo je wytworzyć.
Nie wiem, czy to przeczytasz po 2 latach (wątpię...), ale w tym komiksie są podstawowe błędy logiczne, a najważniejszy jest taki, że jak zabraknie elektryków, to pozostałe społeczeństwo cofa się od razu do średniowiecza, bo w ciągu max tygodnia jest całkowity globalny blackout (awarie następują kaskadowo i się rozprzestrzeniają - a jak nie ma kto naprawić, to... średniowiecze) - żadnych elektrycznych urządzeń, krótkofalówek, środków transportu, tych łodzi podwodnych, które obsługują w 99,9999% faceci - zostają jaskinie, pochodnie i polowanie na psy. Oraz oczywiście wojny, bo nikt tak bardzo nie nienawidzi kobiety, jak druga kobieta.
Chętnie dowiedziałbym się czegoś o tych feministkach z USA które zarzucały filmowi Machulskiego promocję faszyzmu. Jest jakieś źródło, jakiś artykuł z prasy z tamtych czasów?
Wyobrażasz sobie świat bez mężczyzn na podstawie 2 opowieści, które są po prostu fantazją autorów, a nie rzetelną analizą np. psychologów czy socjologów. A więc trudno powiedzieć, czy są trafne.
Tak - świat rządzony przez stworzenia mające przeważnie dwubiegunówkę byłby z pewnością lepszy. Jest tylko jeden problem. Kobiety są przyzwyczajone do stałego okazywania im szacunku. Bez tego (czyli bez mężczyzn) albo same by się zmieniły w mężczyzn albo by prowadziły wojny w rodzaju: bo nie ustąpiła mi w drzwiach.
Fakty : Gdyby mężczyźni znikneliby chociażby na tydzień, to świat by się posypał, ponieważ mężczyźni sprawują (jak mnie pamięc nie myli) koło 80% zawodów w tym tych niebiezpiecznych. Dosłownie tydzień bez mężczyzn spowodowałby upadek praktycznei wiekszosci gospodarki a zanim kobiety by sie tego znowu nauczyły/podjely sie tego to minely by lata aby gospodarka wróciła na wlasciwe tory. Gdyby kobiet nie było tydzień to. . . . no powiedzmy sobie szczerze wiecej lekkich robót by opustoszało, (bez urazy do kobiet) ale także mielibyśmy pewnie problemy (chwilowe) z ogarnieciem jedzenia bo wiekszosc mezczyzn przychodzi do domu i ma obiad, a takto dupa. Z pewnością gospodarka by aż tak nie ucierpiała po tygodniowym braku kobiet a mezczyzni mozliwe ze nawet by sie bardziej udoskonalili i robili wiecej rzeczy samodzielnie (obiady/opieka nad dziecmi itp, nie mowie ze żaden facet nie umie sobie gotować/opiekować sie dzieckiem itp ale to sa takie luźne przykłady)
serial "Shuumatsu no Harem" polecam się zapoznać - też tematyka braku mężczyzn na świecie i jest w sumie przeciwieństwem historii przedstawionej w filmie
Ludzie są tak głupi jak głupie jest ich myślenie, że zło tkwi poza, jak powiedział pewien filozof " piekło to inni". Wyeliminujmy wroga, a będzie pokój. A co jeśli pierwszą osoba która powinna być wyeliminowana jestem ja ?. Co wtedy?
A tak przy okazji. Czy ukraińskie feministki i kobiety, które czują się mężczyznami zawracają z granicy z powrotem na Ukrainę aby walczyć, jak mężczyźni? Czy w tym przypadku ich rządanie równego traktowania, to już nie działa?
Ty masz problem z kobietami, rzecz w tym, że lubisz samice, bo masz kompleksy wobec wykształconych kobiet. Problem jest nie w "feministkach", problem jest w tobie. Poza tym w Ukrainie panuje jeszcze postsowiecki patriarchalny styl życia, nie ważne że chłop pije i bije, ważne żeby był...i kasę dawał, tam kwiatkiem się nie wykręcisz. Także hajda na Ukrainę, pokaż jaki z ciebie samiec, a może i przy okazji "niefeministkę" znajdziesz. Inaczej zostaje ci tylko Tajlandia.
@@movemelody1 Ale się zesrałeś XDD Każdy kto ma choć trochę rozumie wie, że feministkom nie chodzi o równość, tylko o przywileje. Nienawidzą one mężczyzn, mówią, że KAŻDY mężczyzna to świnia, i że kobiety poradzą sobie bez facetów (ultra bzudra) Oczywiście przy tym okazuje się, że z tymi facetami to nie do końca tak jak by chciały, bo jednak czarnych traktują lepiej i pozwalają im na rasistowskie zachowania wobec białych oraz często z feministkami chodzą pizdy (bo nie można ich nazwać facetami), którzy twardo popierają Feminizm, nawet jeśli ten glośno krzyczy o nienawiści wobec mężczyzn. Feministki to skrzywdzone dziewczynki, chcą zmieniać świat i odrzucać fundamenty, na których budowały się wszystkie państwa, doszukują się wszędzie rasizmu, seksizmu itp. I pomyśleć, że mają one prawo głosu XDD
Wątpię by oglądał :/ Dobrze się oglądało jak Shaun walczył o swoje marzenia i udało mu się je zrealizować pomimo autyzmu i upadków, historia jego rodziny była przejmująca.
Zarówno komiks jak i film pokazują nam ze świat rządzony przez kobiety wcale nie byłby lepszy. Wymarcie mężczyzn wytworzyłoby próżnie które by musiały zająć kobiety. W Seksmisji pokazano reżim totalitarny który kontroluje społeczeństwo , i wszelkie próby oporu są tłamszone . Najlepsze co widziałam w tym filmie że wystarczy odrobina wolności a upadnie on od środka i oczywiście iluzje przywódców . W komiksie dziwne jest to że kobieta na końcu idzie na dno , jeśli coś ma powrócić to powróci ona po prostu ucieka jak tchórz przed życiem. Jej śmierć i tak nic nie znaczy!
@@marlenakranc1279 Pokazują w pierwszej kolejności wizję autora. Jak wiadomo tutaj może być różnie. Szczególnie z Seksmisją która celowo hiperbolizuje wiele zachowań (także męskich) żeby uzyskać zaplanowany efekt u widza. Już większy sens miałoby przeanalizowanie plemion albo środowiska więziennego. Przynajmniej byłoby na faktach zamiast czyjejś fantazji.
@@lubiekoty7748 Pamietaj że autor żył w czasach PRL, a społeczeństwo w filmie poza kilkoma wyjątkami jest ściśle kontrolowane i zindoktrynowane które nie zna nowych możliwości tu nie ma konkurencja jak w czasie zimnej wojny . Ostatecznie bohaterowie wygrywają bo pokazują nową możliwość i dają im wolność. Jeśli chodzi o środowisko więzienne to można poczytać o eksperymencie stanfordzkim . Jeśli chodzi o plemion to jakie masz na myśli ? Film i komiks maja pokazać że świat nie znosi próżni i że zawsze pojawi się ktoś kto ja wypełni. Współcześnie pokazuje to jak upadek ZSRR doprowadził do tego że powoli Chiny zajęły jego miejsce w konflikcie z USA i nie ma końca historii! Sama chętnie bym zobaczyła analizę filmu Król Świń?
Tak z ciekawości, czy ktoś zna historie z odwróconą sytuacją, to znaczy jedna kobieta i sami faceci? Z góry za polecanie wszelkiego rodzaju hentai dziękuje, ale wolałbym historie w stylu jak Seksmisja czy Y Last Men.
@ najlepsze jest to że w pierwszym odcinku smerfów wszystkim się dobrze żyło aż tu nagle pojawiła się kobieta i zaczęły się problemy a na dodatek coraz częściej gargamel atakował smerfy więc jakiś sens to to ma
Sfiksowały,bo chłopa dawno nie miały.Albo nigdy nie miały.Konsekwencje tego są ogolnie znane ,no coż ,pierwszym kontaktem są nauczycielki , krótkie włosy bez chłopa.Dalej sobie z pamięci dopowiedzcie.
Miesiąc temu złamałam nogę.Pozbierać na ulicy pomogli mi obca kobieta i obcy mężczyzna.W szpitalu mój wózek pomogli mi popychać i kobieta i mężczyzna.Chodzę teraz o kulach i zauważyłam,że miejsca w komunikacji miejskiej chętniej jednak ustępują kobiety w wieku na oko 30+,częściej pytają czy mi jakoś pomóc.Jestem w sumie zdziwiona bo nie spodziewałam się tyle empatii w naszym wiecznie skłóconym społeczeństwie,bez względu na płeć.Choć w ogólnym bilansie jednak bardziej pomocne i empatyczne są kobiety,ale to wynika tylko z mojego osobistego doświadczenia.
Ej taki szalony pomysł mam, może przestańmy się nienawidzić xd odpowiadając na tytułowe pytanie cholera nie, oczywiście świat nie byłby lepszy. I bez kobiet też byłoby super chujowo. Czy się to komuś podoba czy nie jesteśmy jednym gatunkiem (mam wrażenie, że czasem trzeba o tym niektórym przypomnieć) i mamy więcej podobieństw niż różnic. Więc może przestańmy płakać, że kobiety są takie głupie i emocjonalne a mężczyźni prymitywni i agresywni bo jesteśmy ciut bardziej złożeni niż to i tak często jest to gówno prawda (ja wiem, że statystyki i tendencje i genetyka, i bla bla ale nie w 10 przypadkach na 10). Tym dla mnie od zawsze był feminizm, o równość chodzi nie? Ale nie jakieś chore pomysły o eksterminacji mężczyzn i dziwne parytety albo totalne odwracanie ról społecznych - no naturalnym jest, że różne zawody itd. przyciągają różnych ludzi więc dziwnym byłby pomysł żeby w każdej sferze życia było dokładnie 50:50 kobiet i mężczyzn, 10 czarnych, 10 białych i conajmniej jeden miłośnik estońskiego jazzu. Tylko o równe szanse (nie równe wyniki żeby nikt się nie doczepił zaraz, bo to dwie różne rzeczy są) żeby robić i osiągać rzeczy, bez uprzedzeń, uczyć kobiety, że też mogą sobie wybrać co chcą robić i nie musi być to bycie nauczycielką albo makijażystką (a mężczyzna nie musi być gejem żeby być świetnym fryzjerem) - teraz to oczywiste (w cywilizowanych częściach świata, wszyscy wiemy jak to się ma w biedniejszych krajach) ale ostatnie dzieścia lat magicznie nie zlikwiduje mentalnych/społecznych różnic i schematów jakie powstały w przeciągu setek i tysięcy lat gdzie w przeważającej części wszyscy mieli w dupie kobiety. Tu trzeba będzie trochę więcej czasu. Rządzić powinna jednostka bardziej kompetentna a już jeden chuj (ba dum tss) czy ma kluskę w spodniach czy nie. Ja nie wiem jak przykre tak wiele osób musiało mieć życie żeby teraz gardzić połową świata z innymi genitaliami
Dawny feminizm dążył do równouprawnienia. Obecny feminizm dąży do zrównania tylko przywilejów i praw, bez zrównania obowiązków. Obserwuję od kilku lat co robią feministki (od czasu gdy zaatakowały moje ulubione growe uniwersum, nazywając wszystkich naz***ami, fasz***ami i seks****ami) i ciągle widzę że jedyne co jest poruszane, to rzeczy które poprawią pozycję kobiety. Nigdy nie widziałem poruszania tematu choćby o normach ciężarowych, szklanej piwnicy, czy też ilości krwi do zdobycia odznaki honorowego krwiodawcy. W ogóle uważam że współczesne feministki nie powinny mieć prawa używać tego określenia, ponieważ jest to krzywdzące dla tych prawdziwych feministek. Nie wiem czy to dobre porównanie, ale to trochę tak jakby jakaś grupa kibolska nazwała się ,,Żołnierzami AK". Choć też jak patrzę na to co się dzieje w mediach, to reputacja słowa ,,feminizm" została już chyba zniszczona. Szkoda, współczuję kobietom feministkom z zeszłego wieku tego, jak niszczy się im reputację.
@@piotrmalczywski1184 Wiem, że feminizm ma wiele znaczeń i kryje się za tym zarówno racjonalny pogląd jak i totalny bezsensowny ekstremizm. Przykro mi, że to pojęcie zostało zniszczone i jest obecnie używane jako obelga. Wydaje mi się też szkodliwym generalizowanie, że cały obecny feminizm jest tak zły jak to opisałeś, może jest to większość, nie znam statystyk na ten temat ale na pewno istnieje też ten prawidłowy, oryginalny nurt. Uważam się za feministkę i jestem za zrównaniem i praw i obowiąwiązków, inaczej nie było by to sprawiedliwe. Walki zarówno dla kobiet i mężczyzn bo nie zapominający, że mężczyźni w niektórych aspektach także są dyskryminowani jak przy okazji przyznawania praw rodzicielskich. Chciałabym aby szkodliwy nurt feminizmu (który jest daleki od oryginału i moim zdaniem nie zasługuje na tą nazwę) oddzielił się i przestał być utożsamiany z feminizmem. Znam wiele osób z moim światopoglądem, jest to większość, którzy także chcą zrównania szans, praw i obowiązków ale stronią od samej nazwy feminizmu bo brzmi ona tak negatywnie.
@@megatron_overlord Cóż, również nie posiadam statystyk o tym ile feministek jest skrajnych a ile nie, ale dotychczas spotykam się głównie z tymi skrajnymi. Stąd moje odczucie. Rzadko kiedy widzę normalną osobę o poglądach feministycznych, a zazwyczaj są to właśnie tacy ekstremiści krzyczący o "wojnie płci" czy też o "patriarchalnym męskim seksizmie" itd. Może być tak że po prostu ci skrajni są najgłośniejsi i najbardziej widoczni, ale cóż, patrząc na media tak właśnie odbieram ten nurt. Co do zrównania praw i obowiązków: nie jestem pewien czy jest to właściwe w każdym zakresie, gdyż kobiety i mężczyźni różnią się od siebie. I nie chodzi mi że mają istnieć jakieś odrębne prawa dla każdej płci spowodowane samym ich faktem, ale drobne różnice ze względu na pewne różnice pomiędzy kobietami i mężczyznami. - Na przykład według mnie kobiety powinny mieć dłuższy urlop macierzyński, ponieważ ciąża jest znacznie bardziej wyczerpująca dla kobiet niż dla mężczyzn i w związku z tym kobiety zasługują na wydłużony czas regeneracji i odpoczynku. - Również na przykład uważam że nauczanie chłopców słowami ,,dziewczynek się nie bije" jest słuszniejsze niż nauczanie ,,nikogo nie wolno bić". Oczywiście, należy dążyć do tego aby agresja nie spotykała nikogo, ale jednak faceci są średnio agresywniejsi oraz silniejsi od kobiet, do tego w czasie dojrzewania wydzielają się wielkie ilości hormonów i wychodzi z tego dość niebezpieczny efekt. Dlatego, w mojej subiektywnej opinii, należy nauczać chłopców że oprócz tego że nie wolno krzywdzić innych, to musi być również nacisk na zakaz krzywdzenia dziewczynek, gdyż agresja fizyczna jest trochę bardziej niebezpieczna dla dziewczyn, ze względu na różnice biologiczne. Może brzmieć to dziwnie lub źle, ale taka jest moja subiektywna opinia. Według mnie mało prawdopodobne jest całkowite usunięcie agresji młodzieńczej i dlatego dobrze jest ukierunkować ją w osoby nie aż tak narażone na nią. Nie poruszam kwestii przemocy psychicznej, bo to inny temat Jeśli chodzi o normy ciężarowe, cóż przyznaję się że w poprzednim komentarzu w tej kwestii się "odkleiłem" i napisałem głupotę. Normy ciężarowe są właściwym rozwiązaniem ze względu na średnio niższą siłę fizyczną kobiet oraz średnio większe narażenie na szkody fizyczne (zranienia, nadwyrężenia mięśni przy wielkich ciężarach itd.). Jakby co, to mogę usunąć kwestię norm z poprzedniego komentarza, aby niepotrzebnie nikogo w błędne wnioski nie wprowadzać. Co do odczepienia się skrajnego, szkodliwego nurtu feminizmu od tej nazwy - popieram. Według mnie jest to właściwe rozwiązanie, choć wydaje mi się że jest to niemożliwe i ci skrajni nadal będą się tak mianować.
@@piotrmalczywski1184 Opisałeś bardzo słuszne dwa przykłady gdzie idealne równe prawa i obowiązki nie byłyby najsłuszniejsze i z obydwoma się zgadzam. Oczywistych faktów i różnic między płciami nie należy ignorować i logicznie dostosować się do indywidualnych przypadków. Wydaje mi się, że nie wyraziłam się jasno gdy wypowiadałam się na temat równych praw i sama pochopnie uogólniłam i się trochę ‚odkleiłam’. Mogłabym to porównać do dwóch osób stojących przy ścianie - jedna 170cm, druga 150cm. Aby dosięgnąć okna na wysokości 180cm jedna z nich potrzebuje podnóżka o wysokości 10cm a druga 30cm. I choć prawa wydają się różne i ‚nie sprawiedliwe’ to końcowy efekt jest bardziej sprawiedliwy niż gdyby obie dostały te 30cm. Więc myślę, że w tej kwestii myślimy podobnie i twoje stanowisko jest jak najbardziej racjonalne i wcale nie brzmi dziwnie. I ja również zwykle spotykam się ze skrajnymi formami feminizmu, być może tacy po prostu krzyczą najgłośniej i tłumią całą resztę. I wiem też, że owe środowiska nie zrezygnują z rozpoznawalnej nazwy, świat nie jest taki dobry. Raczej było to moje takie ciche skazane na niespełnienie marzenie. I nie przejmuj się ‚napisaniem głupoty’, mi bardzo często się zdarza haha i nie mam nic przeciwko wytykaniu moich głupotek przez innych, lubię kiedy dyskusja ma sens i wychodzę z niej bogatsza o wiedzę i z poprawionym światopoglądem. I tak w ogóle to miło sobie porozmawiać, cieszę się, że zwróciłeś uwagę na mój komentarz
@@megatron_overlord Zgadzam się z przykładem z oknem. Najważniejszą rzeczą powinno być zapewnianie równości szans. Być może dałoby się zwalczyć skrajne formy feminizmu gdyby te normalne spróbowały jakoś im wytłumaczyć błędy w ich poglądach, albo gdyby publicznie odcięły skrajnych od feminizmu. Aczkolwiek nie wiem czy takie odcięcie jest możliwe, bo skrajni dogłębnie wierzą w swoją rację i prędzej zaczną atakować normalnych niż się nad sobą zastanowią. Więc jest to problematyczna kwestia Kiedy popełniam gafę w wypowiedzi, wolę to podkreślić aby osoby to czytające nie były wprowadzane przez to w błąd oraz dlatego że cenię sobie takie rzeczy. No i też nie chcę żeby rozmówca przyjął coś takiego jako nie przyznawanie się do błędu. Również cieszy mnie ta rozmowa. W internecie zazwyczaj przypominają emocjonalne przepychanki słowne, dobrze więc porozmawiać z kimś na spokojnie, w pozytywnej atmosferze
Szkoda, że zamiast przeanalizowania działań kobiet na wysokich stanowiskach (zarówno wpadek jak i sukcesów) jest omawiany komiks i film-komedia. Serio przecież to niczego nie dowodzi. To tak jakby jakiś dzban analizował polskie nizininy społeczne na podstawie kiepskich i blok ekipy.
@@suspiciousorange705 Tyle, że dzieł popkultury nie analizuje się w ten sposób. To jest jakiś zbyt abstrakcyjny świat by równać go z rzeczywistością i na jego.podstawie.wyciagac jakieś daleko idące wnioski.
Nic nie zrozumiałaś, oczywiście autor tego komiksu wysuwa tylko swoje przypuszczenia i jedyna metoda aby to sprawdzić, rzeczywiście kobiety musiały by poradzić sobie same. Na logikę zaczęły by dominować samice bardziej przystosowane czyli takie Izraelitki, one mają przeszkolenie wojskowe i przekonanie że są lepsze (odwołanie do Religi Żydów). Zapewne taka Żydówka nie miała by oporów przyjebać Ci kolbą karabinu i dogonić cię do ciężkiej pracy. Przemyśl to i nie pisz więcej farmazonów.
Znam pewną serię książkową pisaną przez kobietę w której świat jest w większości dziedzin zdominowany przez kobiety. Autorka ma raczej nastawienie bardzo feministyczne i "genderowe, ale i tak skutki takiego stanu rzeczy są j pokazane jak najbardziej realistycznie. Lepiej będzie jeśli nie będę podawał tytułu, bo jak się feministki zorientują to autorkę zjedzą. Ale póki co są zachwycone, bo im się podoba, że kobiety mają tak ogromny wpływ, ale co z tego ostatecznie wynika, tego jakoś nie zauważyły. Niech autorka skończy serię, wtedy już nic nie będą mogły zmienić
co do tego, jest podobne anime pod tytułem Shuumatsu no Harem, tylko tam zamiast wojny nuklearnej z seksmisji, wypuszczony jest wirus który zabija prawie wszystkich meżczyzn, niektórzy zdąrzyli być zahibernowali, a niektórzy którzy byli chorzy na stwardnienie rozsianie byli odpornorni na chorobę, oczywiści wirus był stworzony sztucznie :)
Rozejrzyjmy sie, praktycznie wszystkie domy, auta, elektronika, i fabryki które je produkują, i kopalnie wydobywające rudy metali, i szyby naftowe zostały wymyślone i zbudowane przez mężczyzn. Także ich obsługą, konserwacją i naprawami zajmują się faceci. Bez mechanizacji również rolnictwo straciłoby swoją wydajność o dziesiątki procent. A ile % pań by potrafiło i chciało zajmować się takimi rzeczami? Gdyby nie było mężczyzn to nie minęłoby pokolenie a z 90% aut i innych urządzeń mechanicznych przestałaby działać, także większość elektrowni i kanalizacji, więc kobiety straciłyby nie tylko możliwość przemieszczania się ale większość z nich musiałaby sie zająć rolnictwem za pomocą prostych narzędzi aby mieć co jeść. Również miejsc nadających sie do zamieszkania z powodu braków remontu byłoby coraz mniej, bez ogrzewania, prądu i elektroniki nawet zorganizowanie rozmnażania z próbówek byłoby dostępne zaledwie dla kilku procent bardziej ogarniętych kobiet. Pod warunkiem że ta wściekła z głodu i zazdrości reszta by ich nie pozabijała. Najłatwiej byłoby przetrwać kobietom z biednych krajów arabskich, bo one ciężko pracowały całe życie, i nie są tak uzależnione od techniki, ale one z kolei nie wykombinują rozmnażania z próbówek. Praktycznie rzecz biorąc w ciągu kilku dziesięcioleci cywilizacja cofnęłaby sie o kilka stuleci, i stanęła na skraju wyginięcia, a w tym komiksie opowiadają bajki że one ot tak po prostu przejęłyby rolę mężczyzn. Co brzmi równie wiarygodnie jak bajka o "stoliczku nakryj sie". :D A jeśli chcą przywrócić stary ład to zamiast tyle dyskutować i wędrować powinni się zająć bzykaniem. I jeśli te które tego chcą zdołałyby ochronić tego faceta przed morderczymi zapędami lesbijek-feministek, to pewnie by go ubezwłasnowolniły i zamieniły w zapładniacza, a godziny z nim stałyby sie nagrodą dla tych które są pożyteczne dla tej społeczności która posiada samca. Pewnie nie pozwalałyby mu tak sobie chodzić gdzie mu się podoba. I byłoby tak przynajmniej dopóki nowe pokolenie samczyków nie stałoby sie płodne.
Świat bez mężczyzn? Dużo bardziej bałabym się świata, którym rządziłaby psychopatyczna kobieta. Ja w tym filmie nie widzę żadnego szowinizmu, a jedynie różnice pomiędzy kobietami a mężczyznami ukazane w przyjemny zabawny sposób.
@@marysia5365 nawet dziecko może podnieść karabin wiedz każdy powinien walczyc ja niby będę lepszy tylko że jestem facetem ? Chociaż flaków się nie boje
"Y" to ciekawe widowisko. To film od kobiet dla kobiet o kobietach. Swego rodzaju hołd. Jednak jest to jedyny film postapokaliptyczny, w którym nie ma żadnego zagrożenia. Jedyne co trzeba było zrobić aby nie doszło do złamania cywilizacji to wstać kolejnego dnia do pracy.
Przecież jakby na tydzień hipotetycznie nie byłoby żadnego mężczyzny to porządek świata by się zapadł, nawet coś się zepsuje w sensie materialnym to statystyczna kobieta nie ma pojęcia co z tym zrobić
Hm, wiem, że nie można o to pytać...wiem, że można dostać bana tylko za zadanie pytania... ale co się stało w tym komiksie z osobami, które zmieniły płeć?
Wiem, że pewnie wolelibyście jakiś materiał zahaczający o obecną sytuację na wschodzie, ale jak pewnie wiecie, stworzenie filmu to nie jest kwestia dwóch dni. W przyszłym tygodniu powinno pojawić się coś bardziej “bieżącego”.
W międzyczasie polecam cotygodniowe "prasówki" na Szymon mówi: th-cam.com/play/PL6v8N2JRO8mmCsZNkiQt61nBSSdLeQE3B.html
Materiał wrzuciłeś minutę temu, a komentarz 1 godz. temu. xd?
@@rampaljan8847 Materiały zawsze są gotowe z lekkim wyprzedzeniem.
@@WojnaIdeiPL A, ok rozumiem
Byle przed koncem wojny bo nasz mistrz Putin nie bedzie na cb czekal
dlaczego zawsze muwisz cyniczny polityk anie zły ?
Panie piszące "kill all men" z pewnością radują się widząc jak młode chłopaki bez możliwości opuszczania kraju za nie walczą.
Ja akurat jestem za tym by kobiety bezdzietne też musiały bronić kraju na wypadek wojny.
@@joannakuzyk4983 A ja jestem za tym żeby i te z dziećmi brały udział w wojnach
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz a kto by się dzieckami zajmował?
Ktoś tu zapomniał że i trafiają się samotni ojcowie którzy muszą zostać by bronić kraju.
@Yyy Rrt Biorąc pod uwagę historię na raz dzieci walczyły lub przenosiły wiadomości i pomagały w opatrywania ran.
W moim życiu zazwyczaj trafiałam na dwie grupy kobiet: na takie bardzo życzliwe, wspierające i otwarte na świat bardzo elastyczne światopoglądowo oraz na takie kobiety które toczą nieustanna walkę ( w podziemiu) z miedzy innymi kobietami, niby ładnie i słodko i miło a jednak zawistne konkurencja, złośliwości czasami kompletnie bez powodu. Kobiety są wspaniałe i wspierające, takimi warto się otaczać. Mężczyźni są bardziej bezpośredni, bardzo lubiłam z nimi pracować.
A jakbyś trafiła na takiego chłopaka który miał w życiu bardzo złe doświadczenia z kobietami (np. wykorzystanie , gnębienie psychiczne) to jakbyś mu uświadomiła że istnieją na świecie fajne babki i trzeba próbować dalej mimo porażek ???
@@scottishwanker6202 ja bym mu powiedziała, żeby przyjrzał się sobie, dlaczego akurat takie wybiera....
@@anng2312 Może nie wybiera A na takie trafia po prostu?
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz zawsze wybieramy. Kobiety też wybierają a nie trafiają. A jeżeli faktycznie trafia, to dlaczego akurat na takie/takich a nie inne/ych.
@@anng2312 czyli kobiety które są bite przez swoich partnerów to ich sobie wybrały, a nie na nich trafiły ?
Ostatni facet na ziemi ostatnia osoba do której można mieć "prawdziwe" pretensje XD
Jak dla mnie to kobiety mimo tego że są ogólnie uważane za spokojne są bardziej bezwzględne dążąc do jakiegoś celu niż mężczyźni.
Tym odwiecznym celem jest skuteczne zrealizowanie strategii rozrodczej.
Zrobiono w tej kwestii badanie sprawdzając rządy królów i królowych w Europie od 1480 do 1913 roku. Wyszło, że gdy krajem rządziły kobiety to były one o 27% bardziej skłonne do prowadzenia wojny niż mężczyźni. Badanie przeprowadził Oeindrila Dube z Uniwersytetu w Chicago i S. P. Harish z Uniwersytetu McGilla.
Zależy od interpretacji, moim zdaniem takie państwo byłoby bardziej podatne na atak niż samodzielne wypowiedzenie wojny. Merkel zniszczyła armię niemiecką, teraz nie mają czym się bronić.
@@Hayabusa-lo6bc Tyle, że badanie nie mówi o obronie czy niszczeniu wojska, a właśnie prowadzenia wojny z własnej inicjatywy. Zacytuję: "they found that states ruled by queens were 27% more likely to wage war than those ruled by kings". Moje tłumaczenie: "Odkryli, że państwa rządzone przez królowe były o 27% bardziej skłonne do prowadzenia wojny niż te rządzone przez królów."
@lucyfer oskarżyciel XDDDDDDDDDD dobre i prawdziwe
@@ŚwiętyJudasz Największymi zbrodniarzami i zarazem przywódcami byli mężczyźni. To agresja, testosteron reguluje hierarchię w społeczeństwie. A następnie "This was not all the queens' fault: men, seeing them as soft targets, tended to attack them." czyli tak jak mówiłem.
Kobiety nie budzą takiego naturalnego respektu jak szacunku co facet który ma 2 metry w kłębie, więc muszą wymusić respekt okrucieństwem, jestem przekonana że niskich i chudych facetow też to dotyczy ten sam problem. Tu mam na myśli Putina.
A Jakaś Feministka Julka powie
- gdyby to kobiety rządziły nie byłoby wojen xD
Putin jest kobietą 🤣
Tak mówiła, gadałeś z nią? )
@@movemelody1 Pisały już Julki na różnych forach. Zdzicha komentarz wyżej właśnie to potwierdziła ,,Putin to kobieta,, Kurtyna.
@Sebastian
Dokładnie, logika imperializmu jest zawsze taka sama i płeć nie ma znaczenia
Gdyby kobiety rządziły to non-stop mielibyśmy wojny. Takie głowy państw by sobie wypowiadały wojny o to że miały takie same sukienki na radzie ONZ
"Seksmisja nie była pisana tylko z myślą o krytyce PRLu, ale jako krytyka ogólnej myśli socjalistycznej, więc z buta krytykuje wszystko co się z niego wywodzi." Kiedyś przeczytałem ten komentarz, nie wiem czy na filmwebie czy gdzieś, ale jakoś go zapamiętałem w związku tym filmem.
Socjalizm bazuje na utopijnej równości ekonomicznej z czego wylęgła teoria feministyczna z celem wyrównywania również płci.
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że większość mężczyzn w komentarzach, którzy jednocześnie gardzą feminizmem zachowują się dokładnie tak samo jak one. Generalizacja i pretensjonalność
Rzeczywistość skutecznie weryfikuje feministyczne brednie. Polecam tobie artykuł z sieci pt "O tym, jak po telewizyjnym show feministka przestała być feministką".
@@krzysztofm.7085 co dokładnie dla ciebie jest bredniami. Tylko konkrety
@@kajmano9663 Przeczytaj w/w artykuł, a dowiesz się jakim oszustwem są feministyczne brednie.
@@krzysztofm.7085 mi chodzi co dla ciebie jest bredniami. Konkretnie bez ogólników
@@kajmano9663 W skrócie z naturalnych przyczyn nigdy nie było i nie będzie żadnej równości między kobietami a facetami. Natomiast próby naśladowania facetów przez feministki są żałosne i natychmiast weryfikowane przez rzeczywistość.
Każdy się kłóci która strona jak by sobie poradziła, kiedy by była lepsza.
Ale prawda jest taka że nie było by jednego bez drugiego.
Ludzie potrafią gadać tylko o stereotypach...
Normalne zjawisko
żeby to
stereotyp to abstrakt, większość ludzi jedynie porusza dowody anegdotyczne w takich dyskusjach
Ciarki mnie przeszły po obejrzeniu filmu. Jak zwykle kawał dobrej roboty!
'y: the last men' to lektura obowiązkowa dla każdej feministki :)
Różnica jest taka, że męską supremację przeżyliśmy wszyscy. Natomiast ta książeczka to fikcja. Nie jestem feministką, ale co to za logika? Mam napisać obrzydliwą książkę o facetach i kazać obrońcom praw mężczyzn to czytać, nawet gdyby to co napisze nigdy się nie wydarzyło?
@@meiru2453 chodzi mi o to, że wizja przedstawiona w komiksie nie jest jednostronna i przedstawia w miarę prawdopodobną wizję świata po takim kataklizmie. po przeczytaniu komiksu nie uważam go za obrzydliwy, sądzę, że byłby on ciekawą lekturą, przy okazji sprowadzając na ziemię niektóre osoby
@@samolociaz Fun fact rysowniczka tego genialnego komiksu była kobieta a scenarzysta facet i tak dogadali się żeby współpracować a komiks ? mega mega mi się podobał zasługuję na fajna ekranizację ale żeby nie wyszło jak ten słaby serial
Uwielbiam film "Coś" Carpentera... dopiero za dziesiątym razem uświadomiłem sobie, że tam nie ma żadnej kobiety! 😁
XD
@Yyy Rrt nie włączam gejowskiego porno żeby oglądać kobiety 😉
xDDD
@Yyy Rrt Skąd wiesz że w gejowskim porno nie ma kobiet?
@@PawkoZielarz kurwa pozamiatał
To jest prawdziwy obraz świata, istnieje takie pojęcie jak dobór naturalny, silniejszy zawsze wygrywa, nie ma do końca znaczenia jakiej płci jest czy gatunku. Gatunek ludzki jest tak skonstruowany że osobnik płci męskiej jest tym dominującym, gdyby mężczyzn zabrakło, to najsilniejsze w przyrodzie były by samice ludzkie, ale tylko te najsilniejsze.
Tak jak hieny
@Zenon Zenkowski Wszystko by upadło tak naprawdę. Transport, budownictwo, nauka, górnictwo, no długo by wymieniać. Już nie mówię o rozmnażaniu bo to inna kwestia
Kobiety które rządziły robią to nie gorzej od mężczyzn i chyba niewiele z nich było za rozdawnictwem. Wiele z nich zapisało się w historii jako pazerne suk....
@Zenon Zenkowski przy aktualnym rozwoju nauki medycyny technologii napewno znalazła by się możliwość żeby zrobić jakąś sztuczna komórkę jajową etc
@Zenon Zenkowski a gdzie napisalem ze teraz?
podam przykład ze świata natury, a dokładniej z podwórka z kurnika . Sąsiadka hoduje kury. Otóż gdy na podwórku nie ma koguta i ten stan utrzymuje się zbyt długo to jedna z kur przestaje nieść jajka upodabnia się wyglądem do koguta, symuluje jego zachowania i zaczyna wodzić stadko. Staje się na okres koguciego bezkrólewia kogutem. To zabawne , ale spostrzegłam podobne zjawisko wśród par homoseksualnych. Mówię o tych parach, które są w jakiś sposób widoczne w internecie, w mediach. Wcale nie tak rzadko jedna z osób wśród takich par przybiera ewidentnie cechy bardziej męskie. W przypadku kobiet, które nawet ubierają się czy strzyżą włosy na faceta. W przypadku facetów często jeden z nich moduluje głos na bardziej kobiecy, zachowuje się w przesadnie przerysowany, zmanierowany sposób przypominający zachowanie kobiece
Jak to mówią natura nie lubi próżni
U mnie to po zabiciu koguta który za bardzo darł mordę z rana te bardziej dominujące kury stopniowo zaczęły zadziobywać słabsze osobniki na śmierć i praktykować kanibalizm. Zaczęło się od pojedynczych epizodów które w kilka miesięcy stały się normą. Dokoptowanie tych które zostały do innego kurnika z kogutem nie zmieniło jednak tych nawyków tak że ostatecznie trzeba było je wszystkie zabić żeby nie robiły szkód.
Z tymi związkami homo nie ma reguły, są takie pary jak piszesz, ale jest też sporo par po których "nie widać" , że są homo. Fakt, osoby androgeniczne bardziej rzucają się w oczy.
@@whiteraven996 oczywiście masz rację, nie chciałam generalizować , a tak niechcący wyszło. Nie było to zamierzone
W Serialu Liga Sprawiedliwych też był motyw likwidacji męźczyzn. Symbol feminizmu Wonder Woman była chyba zadowolona z tego faktu.
Naprawdę. Nie widziałam tego odcinka. Jak to wyglądało?
@@zosiazaremba7479 jedna z amazonek Aresia która urodziła się w świecie śmiertelników. uciekla z wyspy i zaplanowała zemstę wraz z innym gagngiem bo męźczyżni byli uznawani przez znia za zabicie członków jej rodziny w czasie wojny.
@@kikolandzik Wybacz, może ja nie umiem czytać ze zrozumieniem, ale niewiele z tego zrozumiałam 😅. To chyba przez te błędy
@@zosiazaremba7479 w skrócie Aresia chce zabić wszystkich mężczyzn bo jakiś typ zabił jej rodziców
@@zosiazaremba7479 Pisałem w pośpiechu, ale Pan Koper wyjaśnił z męskiego na nasze :P
Obejrzałem .Bardzo ciekawe.
Mało prawdopodobne ale możliwe.
W tych dzisiejszych czasach. Widać że w tej rzeczywistości Dziewczyny i Kobiety górują nad Chłopakami i Facetami widać to aż za dobrze jak się traktuje mężczyzn wszystkich samców na tej planecie. Obawiam się o dalszą przyszłość jak się to dalej potoczy.
@Yyy Rrt dokładnie ale to europejki i panie z "zachodu" najbardziej domagają się równouprawnienia, które już dawno maja a teraz to nawet mają przywileje
w sumie oboje macie rację
W jakim multiwersum ty człowieku żyjesz że takie rzeczy piszesz? Pojedź do jakiegokolwiek kraju muzumańskiego to zobaczysz jak tam 'żądzą kobiety'
@@touhei4761 zależy gdzie się patrzy
O nic się kłucicie przecierz to zależy od kraju
świetny odcinek!
Bardzo ciekawa była sytuacja stada pawianów pozbawionego samców.
W Kenii obserwowano stado pawianów które zamieszkało blisko ośrodka turystycznego. Oznaczało to dużo pożywienia ze śmietników, ale dorosłe samce nie dopuszczały do nich reszty stada. W ciągu trzech lat większość samców, w tym wszystkie agresywne, poumierały przez infekcje, zostaiwając samice, młode i co najwyżej dorastające samce.
Od tamtej pory drastycznie zmniejszyły się przypadki przemocy w stadzie. Ustały przypadki okaleczania samic, odcinania stada od jedzenia. I co najważniejsze, zachowania te nie powróciły kiedy kolejne pokolenie dorosło. Kiedy młode wychowywały się bez wpływu dominujących samców, nie przyjęły ich cech. Wykształcona przez samce przemoc nie była aż tak instynktowna, a bardziej wyuczona z pokolenia na pokolenie.
co
Ale wiesz że to pawiany, nie ludzie.
@@0Kubus0 Tym bardziej. Odcięcie nowego pokolenia od poprzedniego odcina jedynie wzorce możliwe do nauczenia, nie instynkt.
Żaden gatunek nie opiera się w takim stopniu na uczeniu się co ludzie. Jeśli odciąć szkodliwe wzorce z rozwoju człowieka, efekt mógłby być nawet bardziej wyraźny niż u pawianów.
Chyba że człowiek bardziej opiera się na instynkcie niż pawian...
Dej linka
Genialne !👍
"Motyw jest motywem"...
Gdyby tylko ten tekst przed nagraniem dostała do przeczytania jakaś kobieta...
Fun fact: cash back to tylko zniżka z dodatkowymi krokami.
Co za chłam ,super nie trzeba byłoby atomu ani wojen , już to widzę miliony samotnych kobiet , nie mające wolnego słuchacza , męskiego ramienia stabilizacji finansowej, czy kto by je oceniał w social mediach normalnie piekło na ziemi .Ja mogę odejść nawet dziś
W końcu się doczekałem
Odpowiedź brzmi - NIE.
Mężczyźni są jacy są ale Kobiety potrafią być GORSZE.
Ostatnio było w wiadomościach, że dwie kobiety ciemnej karnacji postrzeliło gościa w McDonalds tylko za to, że spóźnił się z ich zamówieniem...
kobiety to jedno, ale ich kolor skóry też pewnie przypadkowy
Odchodząc trochę od tematu myślę, że mężczyźni i kobiety nie różnią się aż tak bardzo, wszyscy jesteśmy ludźmi, każdy ma własny charakter i różne cechy niezależnie od płci.
Myślę że generalizowanie, które zachodzi w obu grupach pochodzi od traum i złych doświadczeń z przeszłości.
Więc jeśli myślisz "wszyscy mężczyźni ..." lub "wszystkie kobiety ...", zastanów się jeszcze raz.
Polecam książkę Psychologia Ewolucyjna David M.Buss
Gdyby kobiety ścieły dlugie włosy, ubraly się w bezkształtne ubrania, wtedy bez makijarzu wizualnie byłoby niewiele różnic. Jednak pod względem psychologicznym istnieje caly szereg naturalnych różnic między płciowych nie do przeskoczenia.
@@krzysztofm.7085 wiec powinienes wiedziec ze takim sensownym pierdoleniem wiele nie wskurasz jak chcesz samice zmusic do myslenia.
jakbys przekazal mysli z jakims ladunkiem emocjonalnym to mysle ze lepiej by do niej dotarlo niz puste liczby i informacje
@@user-nt5kd4eq9d taaak bo tylko mężczyźni to racjonalne jednostki. Dobry żart xd
@@user-nt5kd4eq9d Właśnie podpisałeś się jako incel, kolego. Mama pewnie dumna.
bardzo fajny i ciekawy film
niesamowicie ciekawe, nie słyszałem o tym komiksie
Żeby nie było kobiet to mężczyźni żyli by wiecznie!!!! 🤔🤔🤔🤔
Kobiety w wielu przypadkach zachowują się gorzej niż faceci. Wystarczy wspomnieć o morderstwie nastolatki przez koleżanki z klasy we Wrocławiu w 1997 roku. Często takie zachowanie wymuszone jest " dorownaniem" do mężczyzn.
Mam to szczęście, że studiuję i pracuję w przemyśle zdominowanym przez mężczyzn (chociaż to się powoli zmienia) i z całą pewnością wolę pracować z nimi niż z kobietami.
Nie, byłby taki sam, bo ktoś musi przejmować role bardziej skrajne czy też mówiąc wprost- rządzić. Widać to po zachowaniu np byłych premierów tak kobiet jak i mezczyzn- muszą mieć pewne cechy albo je wytworzyć.
Nie wiem, czy to przeczytasz po 2 latach (wątpię...), ale w tym komiksie są podstawowe błędy logiczne, a najważniejszy jest taki, że jak zabraknie elektryków, to pozostałe społeczeństwo cofa się od razu do średniowiecza, bo w ciągu max tygodnia jest całkowity globalny blackout (awarie następują kaskadowo i się rozprzestrzeniają - a jak nie ma kto naprawić, to... średniowiecze) - żadnych elektrycznych urządzeń, krótkofalówek, środków transportu, tych łodzi podwodnych, które obsługują w 99,9999% faceci - zostają jaskinie, pochodnie i polowanie na psy. Oraz oczywiście wojny, bo nikt tak bardzo nie nienawidzi kobiety, jak druga kobieta.
Chętnie dowiedziałbym się czegoś o tych feministkach z USA które zarzucały filmowi Machulskiego promocję faszyzmu. Jest jakieś źródło, jakiś artykuł z prasy z tamtych czasów?
Czyli same się zaorały skoro feministyczny świat skojarzyły z faszyzmem. Bardziej precyzyjnie powinno być KomunoFaszyzm.
To zależy dla kogo, dla facetów byłby gorszy.
nie byłby gorszy dla facetów bo by ich wtedy nie było.
@@avivio0
Nieistnienie wcale nie jest takie fajne.
No chyba, że zostałby tylko jeden. Harem końca świata, hehe
@@elgato-i8s ricardo jak zwykle dobrze prawi, polać mu
Zdziwiłbyś się że to właśnie dla kobiet byłyby to gorsze rządy
Już przez moment bałem się, że nawiążesz to World End Harem. :D
To jakieś anime?
@@Morgan-kl2pi tak
Wyobrażasz sobie świat bez mężczyzn na podstawie 2 opowieści, które są po prostu fantazją autorów, a nie rzetelną analizą np. psychologów czy socjologów. A więc trudno powiedzieć, czy są trafne.
1. Obserwacja świata 2. Domysły 3. Badania naukowe
Tak 😎😎😎😎😎😎😎
Czy kobietom marzy się świat bez mężczyzn ? Przyznam się że nie jestem w temacie ale czytając Wasze komentarze takie odnoszę wrażenie.
Tak - świat rządzony przez stworzenia mające przeważnie dwubiegunówkę byłby z pewnością lepszy.
Jest tylko jeden problem.
Kobiety są przyzwyczajone do stałego okazywania im szacunku. Bez tego (czyli bez mężczyzn) albo same by się zmieniły w mężczyzn albo by prowadziły wojny w rodzaju: bo nie ustąpiła mi w drzwiach.
Fakty :
Gdyby mężczyźni znikneliby chociażby na tydzień, to świat by się posypał, ponieważ mężczyźni sprawują (jak mnie pamięc nie myli) koło 80% zawodów w tym tych niebiezpiecznych.
Dosłownie tydzień bez mężczyzn spowodowałby upadek praktycznei wiekszosci gospodarki a zanim kobiety by sie tego znowu nauczyły/podjely sie tego to minely by lata aby gospodarka wróciła na wlasciwe tory.
Gdyby kobiet nie było tydzień to. . . . no powiedzmy sobie szczerze wiecej lekkich robót by opustoszało, (bez urazy do kobiet) ale także mielibyśmy pewnie problemy (chwilowe) z ogarnieciem jedzenia bo wiekszosc mezczyzn przychodzi do domu i ma obiad, a takto dupa.
Z pewnością gospodarka by aż tak nie ucierpiała po tygodniowym braku kobiet a mezczyzni mozliwe ze nawet by sie bardziej udoskonalili i robili wiecej rzeczy samodzielnie (obiady/opieka nad dziecmi itp, nie mowie ze żaden facet nie umie sobie gotować/opiekować sie dzieckiem itp ale to sa takie luźne przykłady)
To co się obecnie wyprawia na świecie to dziecko Seksmisji i Idiokracji :)
serial "Shuumatsu no Harem" polecam się zapoznać - też tematyka braku mężczyzn na świecie i jest w sumie przeciwieństwem historii przedstawionej w filmie
Opiszesz ten serial?
Ludzie są tak głupi jak głupie jest ich myślenie, że zło tkwi poza, jak powiedział pewien filozof " piekło to inni". Wyeliminujmy wroga, a będzie pokój. A co jeśli pierwszą osoba która powinna być wyeliminowana jestem ja ?. Co wtedy?
Od tysięcy lat w różnych kulturach próbowali to przekazać.
A tak przy okazji. Czy ukraińskie feministki i kobiety, które czują się mężczyznami zawracają z granicy z powrotem na Ukrainę aby walczyć, jak mężczyźni? Czy w tym przypadku ich rządanie równego traktowania, to już nie działa?
Ty masz problem z kobietami, rzecz w tym, że lubisz samice, bo masz kompleksy wobec wykształconych kobiet.
Problem jest nie w "feministkach", problem jest w tobie.
Poza tym w Ukrainie panuje jeszcze postsowiecki patriarchalny styl życia, nie ważne że chłop pije i bije, ważne żeby był...i kasę dawał, tam kwiatkiem się nie wykręcisz.
Także hajda na Ukrainę, pokaż jaki z ciebie samiec, a może i przy okazji "niefeministkę" znajdziesz.
Inaczej zostaje ci tylko Tajlandia.
dokladnie, w sedno
@@movemelody1 Kobieta moment
@@movemelody1 gdzie sa zenskie bataliony, gdzie trans bataliony? nigdzie, bo tak zawsze jest, jak bieda przyjdzie to facet zaslania wszystkich
@@movemelody1
Ale się zesrałeś XDD
Każdy kto ma choć trochę rozumie wie, że feministkom nie chodzi o równość, tylko o przywileje.
Nienawidzą one mężczyzn, mówią, że KAŻDY mężczyzna to świnia, i że kobiety poradzą sobie bez facetów (ultra bzudra)
Oczywiście przy tym okazuje się, że z tymi facetami to nie do końca tak jak by chciały, bo jednak czarnych traktują lepiej i pozwalają im na rasistowskie zachowania wobec białych oraz często z feministkami chodzą pizdy (bo nie można ich nazwać facetami), którzy twardo popierają Feminizm, nawet jeśli ten glośno krzyczy o nienawiści wobec mężczyzn.
Feministki to skrzywdzone dziewczynki, chcą zmieniać świat i odrzucać fundamenty, na których budowały się wszystkie państwa, doszukują się wszędzie rasizmu, seksizmu itp.
I pomyśleć, że mają one prawo głosu XDD
Czy planujesz analizę serialu The good doctor? Czy w ogóle widziałes ten serial szymon?
Wątpię by oglądał :/
Dobrze się oglądało jak Shaun walczył o swoje marzenia i udało mu się je zrealizować pomimo autyzmu i upadków, historia jego rodziny była przejmująca.
Nie wiem czy byłoby lepiej czy gorzej natomiast wiadomo jedno - gdyby rządziły kobiety, byłoby prawie 200 krajów nie odzywających się do siebie :)
Zarówno komiks jak i film pokazują nam ze świat rządzony przez kobiety wcale nie byłby lepszy. Wymarcie mężczyzn wytworzyłoby próżnie które by musiały zająć kobiety. W Seksmisji pokazano reżim totalitarny który kontroluje społeczeństwo , i wszelkie próby oporu są tłamszone . Najlepsze co widziałam w tym filmie że wystarczy odrobina wolności a upadnie on od środka i oczywiście iluzje przywódców . W komiksie dziwne jest to że kobieta na końcu idzie na dno , jeśli coś ma powrócić to powróci ona po prostu ucieka jak tchórz przed życiem. Jej śmierć i tak nic nie znaczy!
Prześmiewcza komedia i kosmiks są dla ciebie jakimś dowodem? Serio?
@@lubiekoty7748 Pokazują że zawsze ktoś wypełni próżnie jaka powstanie na świecie!
@@marlenakranc1279 Pokazują w pierwszej kolejności wizję autora. Jak wiadomo tutaj może być różnie.
Szczególnie z Seksmisją która celowo hiperbolizuje wiele zachowań (także męskich) żeby uzyskać zaplanowany efekt u widza.
Już większy sens miałoby przeanalizowanie plemion albo środowiska więziennego. Przynajmniej byłoby na faktach zamiast czyjejś fantazji.
@@lubiekoty7748 Pamietaj że autor żył w czasach PRL, a społeczeństwo w filmie poza kilkoma wyjątkami jest ściśle kontrolowane i zindoktrynowane które nie zna nowych możliwości tu nie ma konkurencja jak w czasie zimnej wojny . Ostatecznie bohaterowie wygrywają bo pokazują nową możliwość i dają im wolność. Jeśli chodzi o środowisko więzienne to można poczytać o eksperymencie stanfordzkim . Jeśli chodzi o plemion to jakie masz na myśli ? Film i komiks maja pokazać że świat nie znosi próżni i że zawsze pojawi się ktoś kto ja wypełni. Współcześnie pokazuje to jak upadek ZSRR doprowadził do tego że powoli Chiny zajęły jego miejsce w konflikcie z USA i nie ma końca historii! Sama chętnie bym zobaczyła analizę filmu Król Świń?
Każda feministka powtarzająca bzdury że to kobiety powinny rządzić światem, powinna to obejrzeć.
patofeministka, według ''prawdziwego'' feminizmu jest równość
Natomiast równość wg feministek to wprowadzenie totalitarnego komunizmu.
@@bartoszpower2570 taaaa jasne. Idź takiej powiedz że chcesz w Polsce opieki naprzeminnej
Nie obejrzały by bo dzisiejsze feministki dostały by bólu dupy od pierwszej sekundy filmu
Fajny ten odcinek
Świat bez złych ludzi byłby lepszy.
Oczywiście. Tylko jak stwierdzisz czy ktoś jest dobry, gdy nie będziesz miał porównania?
Świat bez facetów? Kobiety szybko stałyby się same imitacjami facetów
Gdyby została jedyna kobieta, to gdyby była w miarę ładna to też każdy by ją chciał i wszystko było by skupione w okół niej
W książce Agnieszki Graff pt. "Świat bez kobiet" jest cały rozdział poświęcony "Seksmisji". Bardzo polecam!
Czemu nie było nic o World's End Harem?
Powinieneś dodać jeszcze World's End Harem, to też taka seksmisja
w europie rządziły kobiety. i wnisek taki ze więcej wojen było za czasów kobiet niz za czasów męzczyzn. w tym samym czasie.
O analiza ulubionego filmu Korwina :D
Tak z ciekawości, czy ktoś zna historie z odwróconą sytuacją, to znaczy jedna kobieta i sami faceci? Z góry za polecanie wszelkiego rodzaju hentai dziękuje, ale wolałbym historie w stylu jak Seksmisja czy Y Last Men.
Film 'Ludzkie dzieci'
Smerfy
@ XD
@ najlepsze jest to że w pierwszym odcinku smerfów wszystkim się dobrze żyło aż tu nagle pojawiła się kobieta i zaczęły się problemy a na dodatek coraz częściej gargamel atakował smerfy więc jakiś sens to to ma
Smerfy
Sfiksowały,bo chłopa dawno nie miały.Albo nigdy nie miały.Konsekwencje tego są ogolnie znane ,no coż ,pierwszym kontaktem są nauczycielki , krótkie włosy bez chłopa.Dalej sobie z pamięci dopowiedzcie.
Miesiąc temu złamałam nogę.Pozbierać na ulicy pomogli mi obca kobieta i obcy mężczyzna.W szpitalu mój wózek pomogli mi popychać i kobieta i mężczyzna.Chodzę teraz o kulach i zauważyłam,że miejsca w komunikacji miejskiej chętniej jednak ustępują kobiety w wieku na oko 30+,częściej pytają czy mi jakoś pomóc.Jestem w sumie zdziwiona bo nie spodziewałam się tyle empatii w naszym wiecznie skłóconym społeczeństwie,bez względu na płeć.Choć w ogólnym bilansie jednak bardziej pomocne i empatyczne są kobiety,ale to wynika tylko z mojego osobistego doświadczenia.
Jeśli ktoś lubi takie klimaty, to polecam "world's end harem"
Lamia bardzo mądra i ładna :)
Ej taki szalony pomysł mam, może przestańmy się nienawidzić xd odpowiadając na tytułowe pytanie cholera nie, oczywiście świat nie byłby lepszy. I bez kobiet też byłoby super chujowo. Czy się to komuś podoba czy nie jesteśmy jednym gatunkiem (mam wrażenie, że czasem trzeba o tym niektórym przypomnieć) i mamy więcej podobieństw niż różnic. Więc może przestańmy płakać, że kobiety są takie głupie i emocjonalne a mężczyźni prymitywni i agresywni bo jesteśmy ciut bardziej złożeni niż to i tak często jest to gówno prawda (ja wiem, że statystyki i tendencje i genetyka, i bla bla ale nie w 10 przypadkach na 10).
Tym dla mnie od zawsze był feminizm, o równość chodzi nie? Ale nie jakieś chore pomysły o eksterminacji mężczyzn i dziwne parytety albo totalne odwracanie ról społecznych - no naturalnym jest, że różne zawody itd. przyciągają różnych ludzi więc dziwnym byłby pomysł żeby w każdej sferze życia było dokładnie 50:50 kobiet i mężczyzn, 10 czarnych, 10 białych i conajmniej jeden miłośnik estońskiego jazzu. Tylko o równe szanse (nie równe wyniki żeby nikt się nie doczepił zaraz, bo to dwie różne rzeczy są) żeby robić i osiągać rzeczy, bez uprzedzeń, uczyć kobiety, że też mogą sobie wybrać co chcą robić i nie musi być to bycie nauczycielką albo makijażystką (a mężczyzna nie musi być gejem żeby być świetnym fryzjerem) - teraz to oczywiste (w cywilizowanych częściach świata, wszyscy wiemy jak to się ma w biedniejszych krajach) ale ostatnie dzieścia lat magicznie nie zlikwiduje mentalnych/społecznych różnic i schematów jakie powstały w przeciągu setek i tysięcy lat gdzie w przeważającej części wszyscy mieli w dupie kobiety. Tu trzeba będzie trochę więcej czasu.
Rządzić powinna jednostka bardziej kompetentna a już jeden chuj (ba dum tss) czy ma kluskę w spodniach czy nie. Ja nie wiem jak przykre tak wiele osób musiało mieć życie żeby teraz gardzić połową świata z innymi genitaliami
Dawny feminizm dążył do równouprawnienia. Obecny feminizm dąży do zrównania tylko przywilejów i praw, bez zrównania obowiązków.
Obserwuję od kilku lat co robią feministki (od czasu gdy zaatakowały moje ulubione growe uniwersum, nazywając wszystkich naz***ami, fasz***ami i seks****ami) i ciągle widzę że jedyne co jest poruszane, to rzeczy które poprawią pozycję kobiety.
Nigdy nie widziałem poruszania tematu choćby o normach ciężarowych, szklanej piwnicy, czy też ilości krwi do zdobycia odznaki honorowego krwiodawcy.
W ogóle uważam że współczesne feministki nie powinny mieć prawa używać tego określenia, ponieważ jest to krzywdzące dla tych prawdziwych feministek.
Nie wiem czy to dobre porównanie, ale to trochę tak jakby jakaś grupa kibolska nazwała się ,,Żołnierzami AK".
Choć też jak patrzę na to co się dzieje w mediach, to reputacja słowa ,,feminizm" została już chyba zniszczona. Szkoda, współczuję kobietom feministkom z zeszłego wieku tego, jak niszczy się im reputację.
@@piotrmalczywski1184 Wiem, że feminizm ma wiele znaczeń i kryje się za tym zarówno racjonalny pogląd jak i totalny bezsensowny ekstremizm. Przykro mi, że to pojęcie zostało zniszczone i jest obecnie używane jako obelga. Wydaje mi się też szkodliwym generalizowanie, że cały obecny feminizm jest tak zły jak to opisałeś, może jest to większość, nie znam statystyk na ten temat ale na pewno istnieje też ten prawidłowy, oryginalny nurt. Uważam się za feministkę i jestem za zrównaniem i praw i obowiąwiązków, inaczej nie było by to sprawiedliwe. Walki zarówno dla kobiet i mężczyzn bo nie zapominający, że mężczyźni w niektórych aspektach także są dyskryminowani jak przy okazji przyznawania praw rodzicielskich. Chciałabym aby szkodliwy nurt feminizmu (który jest daleki od oryginału i moim zdaniem nie zasługuje na tą nazwę) oddzielił się i przestał być utożsamiany z feminizmem. Znam wiele osób z moim światopoglądem, jest to większość, którzy także chcą zrównania szans, praw i obowiązków ale stronią od samej nazwy feminizmu bo brzmi ona tak negatywnie.
@@megatron_overlord Cóż, również nie posiadam statystyk o tym ile feministek jest skrajnych a ile nie, ale dotychczas spotykam się głównie z tymi skrajnymi. Stąd moje odczucie.
Rzadko kiedy widzę normalną osobę o poglądach feministycznych, a zazwyczaj są to właśnie tacy ekstremiści krzyczący o "wojnie płci" czy też o "patriarchalnym męskim seksizmie" itd.
Może być tak że po prostu ci skrajni są najgłośniejsi i najbardziej widoczni, ale cóż, patrząc na media tak właśnie odbieram ten nurt.
Co do zrównania praw i obowiązków: nie jestem pewien czy jest to właściwe w każdym zakresie, gdyż kobiety i mężczyźni różnią się od siebie. I nie chodzi mi że mają istnieć jakieś odrębne prawa dla każdej płci spowodowane samym ich faktem, ale drobne różnice ze względu na pewne różnice pomiędzy kobietami i mężczyznami.
- Na przykład według mnie kobiety powinny mieć dłuższy urlop macierzyński, ponieważ ciąża jest znacznie bardziej wyczerpująca dla kobiet niż dla mężczyzn i w związku z tym kobiety zasługują na wydłużony czas regeneracji i odpoczynku.
- Również na przykład uważam że nauczanie chłopców słowami ,,dziewczynek się nie bije" jest słuszniejsze niż nauczanie ,,nikogo nie wolno bić".
Oczywiście, należy dążyć do tego aby agresja nie spotykała nikogo, ale jednak faceci są średnio agresywniejsi oraz silniejsi od kobiet, do tego w czasie dojrzewania wydzielają się wielkie ilości hormonów i wychodzi z tego dość niebezpieczny efekt. Dlatego, w mojej subiektywnej opinii, należy nauczać chłopców że oprócz tego że nie wolno krzywdzić innych, to musi być również nacisk na zakaz krzywdzenia dziewczynek, gdyż agresja fizyczna jest trochę bardziej niebezpieczna dla dziewczyn, ze względu na różnice biologiczne.
Może brzmieć to dziwnie lub źle, ale taka jest moja subiektywna opinia. Według mnie mało prawdopodobne jest całkowite usunięcie agresji młodzieńczej i dlatego dobrze jest ukierunkować ją w osoby nie aż tak narażone na nią.
Nie poruszam kwestii przemocy psychicznej, bo to inny temat
Jeśli chodzi o normy ciężarowe, cóż przyznaję się że w poprzednim komentarzu w tej kwestii się "odkleiłem" i napisałem głupotę. Normy ciężarowe są właściwym rozwiązaniem ze względu na średnio niższą siłę fizyczną kobiet oraz średnio większe narażenie na szkody fizyczne (zranienia, nadwyrężenia mięśni przy wielkich ciężarach itd.).
Jakby co, to mogę usunąć kwestię norm z poprzedniego komentarza, aby niepotrzebnie nikogo w błędne wnioski nie wprowadzać.
Co do odczepienia się skrajnego, szkodliwego nurtu feminizmu od tej nazwy - popieram. Według mnie jest to właściwe rozwiązanie, choć wydaje mi się że jest to niemożliwe i ci skrajni nadal będą się tak mianować.
@@piotrmalczywski1184 Opisałeś bardzo słuszne dwa przykłady gdzie idealne równe prawa i obowiązki nie byłyby najsłuszniejsze i z obydwoma się zgadzam. Oczywistych faktów i różnic między płciami nie należy ignorować i logicznie dostosować się do indywidualnych przypadków.
Wydaje mi się, że nie wyraziłam się jasno gdy wypowiadałam się na temat równych praw i sama pochopnie uogólniłam i się trochę ‚odkleiłam’. Mogłabym to porównać do dwóch osób stojących przy ścianie - jedna 170cm, druga 150cm. Aby dosięgnąć okna na wysokości 180cm jedna z nich potrzebuje podnóżka o wysokości 10cm a druga 30cm. I choć prawa wydają się różne i ‚nie sprawiedliwe’ to końcowy efekt jest bardziej sprawiedliwy niż gdyby obie dostały te 30cm. Więc myślę, że w tej kwestii myślimy podobnie i twoje stanowisko jest jak najbardziej racjonalne i wcale nie brzmi dziwnie.
I ja również zwykle spotykam się ze skrajnymi formami feminizmu, być może tacy po prostu krzyczą najgłośniej i tłumią całą resztę. I wiem też, że owe środowiska nie zrezygnują z rozpoznawalnej nazwy, świat nie jest taki dobry. Raczej było to moje takie ciche skazane na niespełnienie marzenie.
I nie przejmuj się ‚napisaniem głupoty’, mi bardzo często się zdarza haha i nie mam nic przeciwko wytykaniu moich głupotek przez innych, lubię kiedy dyskusja ma sens i wychodzę z niej bogatsza o wiedzę i z poprawionym światopoglądem.
I tak w ogóle to miło sobie porozmawiać, cieszę się, że zwróciłeś uwagę na mój komentarz
@@megatron_overlord Zgadzam się z przykładem z oknem. Najważniejszą rzeczą powinno być zapewnianie równości szans.
Być może dałoby się zwalczyć skrajne formy feminizmu gdyby te normalne spróbowały jakoś im wytłumaczyć błędy w ich poglądach, albo gdyby publicznie odcięły skrajnych od feminizmu. Aczkolwiek nie wiem czy takie odcięcie jest możliwe, bo skrajni dogłębnie wierzą w swoją rację i prędzej zaczną atakować normalnych niż się nad sobą zastanowią. Więc jest to problematyczna kwestia
Kiedy popełniam gafę w wypowiedzi, wolę to podkreślić aby osoby to czytające nie były wprowadzane przez to w błąd oraz dlatego że cenię sobie takie rzeczy. No i też nie chcę żeby rozmówca przyjął coś takiego jako nie przyznawanie się do błędu.
Również cieszy mnie ta rozmowa. W internecie zazwyczaj przypominają emocjonalne przepychanki słowne, dobrze więc porozmawiać z kimś na spokojnie, w pozytywnej atmosferze
Warto dodać że podobny motyw jest a mandze i anime "World's End Harem"
Predzej bylby lepszy bez kobiet.
Moja nauczycielka z angielskiego mysili że świat bez mężczyzny jest lepszy.
To te które zawsze w ciążę zachodzą😂😂😂
Łał zawsze traktowałem Sexmisję jako głupawą komedię. Proszę jakież to głębokie myśli przyświecały reżyserowi.
Szkoda, że zamiast przeanalizowania działań kobiet na wysokich stanowiskach (zarówno wpadek jak i sukcesów) jest omawiany komiks i film-komedia. Serio przecież to niczego nie dowodzi. To tak jakby jakiś dzban analizował polskie nizininy społeczne na podstawie kiepskich i blok ekipy.
To jest poziom tego kanału, nie przyzwyczaiłeś się jeszcze?
Wojna Idei dawno zszedł na psy...
@@matyjaszmatyszek7306 ale to jest analiza popkultury, a nie mówienie "tak jak nam pasuje" miało być w miarę obiektywnie o popkulturze, to jest
@@suspiciousorange705 Tyle, że dzieł popkultury nie analizuje się w ten sposób. To jest jakiś zbyt abstrakcyjny świat by równać go z rzeczywistością i na jego.podstawie.wyciagac jakieś daleko idące wnioski.
Nic nie zrozumiałaś, oczywiście autor tego komiksu wysuwa tylko swoje przypuszczenia i jedyna metoda aby to sprawdzić, rzeczywiście kobiety musiały by poradzić sobie same. Na logikę zaczęły by dominować samice bardziej przystosowane czyli takie Izraelitki, one mają przeszkolenie wojskowe i przekonanie że są lepsze (odwołanie do Religi Żydów). Zapewne taka Żydówka nie miała by oporów przyjebać Ci kolbą karabinu i dogonić cię do ciężkiej pracy. Przemyśl to i nie pisz więcej farmazonów.
Znam pewną serię książkową pisaną przez kobietę w której świat jest w większości dziedzin zdominowany przez kobiety. Autorka ma raczej nastawienie bardzo feministyczne i "genderowe, ale i tak skutki takiego stanu rzeczy są j pokazane jak najbardziej realistycznie. Lepiej będzie jeśli nie będę podawał tytułu, bo jak się feministki zorientują to autorkę zjedzą. Ale póki co są zachwycone, bo im się podoba, że kobiety mają tak ogromny wpływ, ale co z tego ostatecznie wynika, tego jakoś nie zauważyły. Niech autorka skończy serię, wtedy już nic nie będą mogły zmienić
Napisz co to za książka bo chcę przeczytać
co do tego, jest podobne anime pod tytułem Shuumatsu no Harem, tylko tam zamiast wojny nuklearnej z seksmisji, wypuszczony jest wirus który zabija prawie wszystkich meżczyzn, niektórzy zdąrzyli być zahibernowali, a niektórzy którzy byli chorzy na stwardnienie rozsianie byli odpornorni na chorobę, oczywiści wirus był stworzony sztucznie :)
Rozejrzyjmy sie, praktycznie wszystkie domy, auta, elektronika, i fabryki które je produkują, i kopalnie wydobywające rudy metali, i szyby naftowe zostały wymyślone i zbudowane przez mężczyzn. Także ich obsługą, konserwacją i naprawami zajmują się faceci. Bez mechanizacji również rolnictwo straciłoby swoją wydajność o dziesiątki procent. A ile % pań by potrafiło i chciało zajmować się takimi rzeczami?
Gdyby nie było mężczyzn to nie minęłoby pokolenie a z 90% aut i innych urządzeń mechanicznych przestałaby działać, także większość elektrowni i kanalizacji, więc kobiety straciłyby nie tylko możliwość przemieszczania się ale większość z nich musiałaby sie zająć rolnictwem za pomocą prostych narzędzi aby mieć co jeść. Również miejsc nadających sie do zamieszkania z powodu braków remontu byłoby coraz mniej, bez ogrzewania, prądu i elektroniki nawet zorganizowanie rozmnażania z próbówek byłoby dostępne zaledwie dla kilku procent bardziej ogarniętych kobiet. Pod warunkiem że ta wściekła z głodu i zazdrości reszta by ich nie pozabijała. Najłatwiej byłoby przetrwać kobietom z biednych krajów arabskich, bo one ciężko pracowały całe życie, i nie są tak uzależnione od techniki, ale one z kolei nie wykombinują rozmnażania z próbówek. Praktycznie rzecz biorąc w ciągu kilku dziesięcioleci cywilizacja cofnęłaby sie o kilka stuleci, i stanęła na skraju wyginięcia, a w tym komiksie opowiadają bajki że one ot tak po prostu przejęłyby rolę mężczyzn. Co brzmi równie wiarygodnie jak bajka o "stoliczku nakryj sie". :D
A jeśli chcą przywrócić stary ład to zamiast tyle dyskutować i wędrować powinni się zająć bzykaniem. I jeśli te które tego chcą zdołałyby ochronić tego faceta przed morderczymi zapędami lesbijek-feministek, to pewnie by go ubezwłasnowolniły i zamieniły w zapładniacza, a godziny z nim stałyby sie nagrodą dla tych które są pożyteczne dla tej społeczności która posiada samca. Pewnie nie pozwalałyby mu tak sobie chodzić gdzie mu się podoba. I byłoby tak przynajmniej dopóki nowe pokolenie samczyków nie stałoby sie płodne.
Hah, ale byłoby dziwnie, gdyby w naszym świecie przydarzyłoby się to samo co w tym komiksie, ale ostatni mężczyzna byłby gejem
bardzo dobry pomysł na reklamę!
Świat bez mężczyzn? Dużo bardziej bałabym się świata, którym rządziłaby psychopatyczna kobieta.
Ja w tym filmie nie widzę żadnego szowinizmu, a jedynie różnice pomiędzy kobietami a mężczyznami ukazane w przyjemny zabawny sposób.
Dzień dobry
A gdzie teraz kobiety gdy Putin atakuje
Głównie w schronach, tam gdzie powinny być osoby w większości nie nadające się do walki zbrojnej. Po co mają ginąc na daremno?
Pewnie znajdą się sanitariuszki i takie co sterują dronami.
@@marysia5365 nawet dziecko może podnieść karabin wiedz każdy powinien walczyc ja niby będę lepszy tylko że jestem facetem ? Chociaż flaków się nie boje
@@berakfilip Jak jesteś zdrowym, pełnoletnim facetem z kategorią A to nadajesz się dużo bardziej niż przeciętna kobieta a co dopiero dziecko.
@@marysia5365 nagle facet jest lepszy kategoria d i słaba kondycja fizyczna
"Y" to ciekawe widowisko. To film od kobiet dla kobiet o kobietach. Swego rodzaju hołd. Jednak jest to jedyny film postapokaliptyczny, w którym nie ma żadnego zagrożenia. Jedyne co trzeba było zrobić aby nie doszło do złamania cywilizacji to wstać kolejnego dnia do pracy.
Kiedy analiza Attack on Titan?
@@wielkaspluwa3414 pytam teraz bo boję się że będzie jak z Grą o Tron. Ale chętnie sprawdzę to o czym mówisz bo odcinek o takim tytule byłby zacny.
O czym ten film???
Przez 3 dni świat się wywrócił na drugą stronę
Czy świat bez mężczyzn byłby lepszy?
No nie wiem, ja tam kocham swojego chłopaka, więc gdyby tak zniknął no to byłby trochę przypał
Ale tylko troszeczkę ;)
@@osrictemper4225 Trochę bardzo akurat :V
Czekam na analize Olinka Okrąglinka albo Nodiego
Czemu ta plaga miała zabić wszystkie Ssaki?
Panowie widzę kłócą się w komentarzach kto lepiej potrafi napierdalać na kobiety
Może analiza 7 uczuć, prequel dnia świra
Dla facetów napewno byłby lepszy
A n t y n a t a l i z m
Kelthuz vibes... :)
🖤
A jakby wyglądał świat bez kobiet ?
W krótkim czasie by wymarł, bo nie byłoby komu rodzić dzieci. Bez sztucznych macic coś takiego nie ma prawa działać
@@pierwszaiskra6806 Chińczycy nad tym pracują
Byłoby zajebiście
@@pierwszaiskra6806 Można by użyć klonowania, nawet już owce sklonowali, więc czemu nie ludzi bo etycznie to nie wypada
@@Mroczny_Demon Owca została sklonowana jako stara i zdechła jakiś czas później. Takie klonowanie nie pomoże ludziom przetrwać
A może analiza Lisa the Painful?
było coś podobnego chyba na nie wiem ale się dowiem
\
Ciekawe jak by to wyglądało odwrotnie? Gdyby to kobiety zniknęły? 🤔
@@paszczakzioomistrz4408 dalej byście się tłukli. Wasze ego jest powodem wojen, nie my kobiety.
Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę!
Przecież jakby na tydzień hipotetycznie nie byłoby żadnego mężczyzny to porządek świata by się zapadł, nawet coś się zepsuje w sensie materialnym to statystyczna kobieta nie ma pojęcia co z tym zrobić
👍👍
Te,, pip pip pip pip" W tle było od zawsze? 🤔
Nie
Ja nie znam żadnych mężczyzn poza moim ojcem.
Witam
Hm, wiem, że nie można o to pytać...wiem, że można dostać bana tylko za zadanie pytania... ale co się stało w tym komiksie z osobami, które zmieniły płeć?
Czemu nie można pytać?
Takie stwierdzenia brzmią super, ale nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością
A jak jakaś kobieta czuje się mężczyzną, to też miałoby jej nie być?
Film był o płciach, nie o zaburzeniach psychicznych.
@@Rommel_-nn2mu o to to to.
@@Rommel_-nn2mu to nie zaburzenie chyba
@@samolociaz Jak ci powiem że jestem Napoleonem Bonaparte to też powiesz że wszystko ze mną OK?
@@Rommel_-nn2mu plus kurwa jeden