Ale przecież jeśi nasze żyły i tętnice sie zmniejszą to będą wytrzymalsze i chyba będą w stanie wytrzymać ciśnienie krwi pompowanej przez pomniejszone serce
Organizm ludzki to bardzo skomplikowany system wielu organów i nie sposób przewidzieć wszystkich konsekwencji miniaturyzacji. Być może mocniejsze żyły (i tętnice) byłyby w stanie wytrzymać to ciśnienie krwi aczkolwiek należy pamiętać, że po pierwsze w naszym organizmie naczynia krwionośne mają różne wymiary (od naczyń takich jak aorta po włosowate) i mogą różnie zareagować na zmianę siły bicia serca a po drugie krew przez takie mikro żyły i tętnice najprawdopodobniej nie byłyby w stanie płynąć. Więc wniosek jest taki sam -miniaturyzacja jest niemożliwa :) Pozdrawiam
Ale stosunek krwinek do osocza nadal pozostanie taki sam więc lepkość też nie uległby zmianie. Nie wiem co prawda jak inne parametry ale myśle że zachowałby się podobnie
Bardzo podoba mi się, że od kilku miesięcy zacząłeś częściej dodawać napisy do swoich filmów. Sama nie mam problemów ze słuchem, ale znam kilka niedosłyszących osób, które mają kłopot z oglądaniem polskich filmów na TH-cam właśnie przez to, że nie zawierają one napisów. Teraz mogę polecić twój kanał znajomym. :)
Maciej Jarosz prawdopodobnie można lecz (moim zdaniem) organy powinny zostać, resztę ciała można by zmienić, byle żeby dało się własną wolą ruszać kończynami
Według mnie tak ale tylko w tej postaci ale nie zmiennej. Bo przemiana sugeruje, że w ciele bruca przybywa materii, a potem gdy wraca.. to nagle jej ubywa. Jednak monstrum jego rozmiarów (a jeszcze kwestia tego z którego filmu/komiksu) powinno móc istnieć. Zwłaszcza, że np ze starego serialu to po prostu był kulturysta o sile.. w sumie niewiele większej niż dzisiejsi strongmani.
Ale należy jednak pamiętać że gammaherosi to nie tylko Hulk i Sheehulk. Są jeszcze inni hulkowie,naprzykład: Red-hulk,abomb. I tak naprawdę mnie mocno zastanawia czy wogule gammaherosi mogliby istnieć?
biorac pod uwage ze hulk jest niezniszczalny i nieskonczenie silny (wszystko zalezy od jego gniewu), cos takiego nie moze istniec. jest komiks w ktorym banner przechadzał sie po swiecie podczas wojny atomowej zyskujac tylko wiecej siły (dzieki promieniowaniu) i na koncu zostaje sam na swiecie niesamowicie potezny ale samotny. oczywiscie wersji hulka jest wiele ale ten najsilniejszy nie moze istniec. w jednym z komiksow thanos mowi ze wiele lat unikał walki z hulkiem bo jego siła jest porownywalna z siłą osoby władającą kamieniem potęgi (mogącej kontrolować całkowicie swoją potęge jako cechę wszechświata)
Film oczywiście świetny, ale mam 2 pytania. 1, Co do przykładu z sercem. Czy żyły w takim wypadku nie powinny być także silniejsze, a więc i wytrzymać ciśnienie ? 2, Czy w założeniu że Ant-man zmniejsza się przez zmniejszanie odległości między elektnonami a jądrem to, czy nie powstawałyby wtedy nowe pierwiastki ?
AD 2. Nie. Tak jak odpowiedzial @Heronicle. Ale istnieje inny problem. Odlegosc jadro - elektron determinuje energie danego atomu. Jesli chcemy wzbudzic atom, czyli zmusic elektron do przeskoczenia na wyzszy orbital, to musimy dostarczyc mu energi. I odwrotnie, jesli elektron "opada" na nizszczy orbital (blizej jadra) to emituje energie (kwant / foton). A zatem, jesli chcielibysmy zmniejszyc Ant-mana to on musialby wyemitowac w cholere i jeszcze troche energi. ktora by potrzebowal do ponownego zwiekszenia rozmiarow. Jesli istnialby akumulator zdolny do przechowywania tak ogromnych energii to problem energetyczny Swiata zostalby rowiazany (na chyba setki lat :-) ). Inna sprawa, poruszona zreszta w prezentacji, to masa. Jesli zmniejszanie wiazaloby sie ze mniejszeniem masy, to i ped by sie zmienial. Ergo, Ant-man nie bylby w stanie po zmniejszeniu przewrocic doroslego faceta. Jesli zas masa by nie ulegala zmianie, to ze wzgledu na zwiekszenie swojej gestosci, raczej by tego faceta "przestrzelil" jak a nie przewrocil. No zdecydownie nie mogly latac na mrowkach :-)
W Antmanie wydaje mi się, że zapomnieli o dość poważnym fakcie, że na dobrą sprawę to my nie wiemy, czy w "królestwie kwantów" działa jedno z oddziaływań fundamentalnych zwanych grawitacją, co mogłoby mieć dość poważne konsekwencje fabularne, (jak dobrze pamiętam, to Antman opada na antagonistę po zmniejszeniu, ale jeśli grawitacja tam nie działałaby, to bohater unosiłby się w pustce, ewentualnie przemieszczałby się zgodnie z zasadą zachowania pędu). Nawet zakładając istnienie grawitacji, to jest ona siłą niewspómiernie małą, np do siły elektromagnetycznej, która zyskałaby przewagę, przez co nie wiem w jaki sposób Antman miałby się przecisnąć przez atomy Ti, skoro musiałby przejść przez powłoki elektronowe, które chciałby go wypchnąć na zewnątrz, obawiam się, że oddziaływanie E-M zrównoważyłoby grawitacje, i Antman zacząłby swobodnie lewitować. Zresztą np. elektrony mają kilka ciekawych.... własności, jak np. spin, (który nic z kręceniem nie ma wspólnego), czy Antman schodząc do tego świata zacząłby podlegać zakazowi Pauliego? Wydaję mi się, że twórcy tak nie do końca chcieli rozważać jak naprawdę wyglądałoby zmniejszenie kogoś do rozmiarów atomu tlenu.
Trafna uwaga. W świecie kwantów działają dwie siły: mocne i silne oddziaływania jądrowe :) Co ciekawe silne oddziaływania działają tym mocniej im dalej są od siebie obiekty (odwrotnie do grawitacji). Część Ant-mana dotycząca "królestwa kwantów" nie ma nic z nauką wspólnego :)
W sumie, to z ciekawości przeprowadziłem jeszcze pewne wyliczenia: Człowiek o masie 75 kg składa się z około 29 pentylionów nukleonów, (10^30) Objętość atomu tlenu, (promień Van der Waalsa) to jakieś 72 500 femtometrów. Jeden nukleon, (proton i neutron mają podobne promienie) to jakieś 3 femtometry. Czyli film nam mówi, że bohater zmieścił prawie 30 pentylionów nukleonów w objętości w której zmieścić się mogły tylko trochę ponad 24 miliony nukleonów. Co prawda na stanie się osobliwością to za mało, (swoją drogą, przy tak małych masach to chyba promień Swarzschilda jest tylko teoretyczny, bo wcześniej wejdziemy w świat oddziaływań silnych), ale byłby już zbyt gęsty na materię neutronową, czyli stałby się kwarkiem.... no dobra chyba za dużo oczekuje od kina super bohaterskiego :).
Mega materiał :D Nigdy nie oglądałem Ant-man i w sumie dowiedziałem się o tym filmie przez Twój film. Muszę nadrobić ;)) Bardzo ciekawie opowiadasz i tłumaczysz wszystko. Ja kocham X-Menów
Universum Marvela i X-men znam bardzo słabo - można by rzec, że w zasadzie w ogóle nie znam :P Ant-mana obejrzałem tylko dlatego, że pojawiły się komentarze pod filmem prawo skali i było ich bardzo dużo :)
Chcesz przedyskutować ten temat? Może dowiedzieć się więcej lub po prostu jesteś ciekaw czym jeszcze może zadziwić cię świat - zapraszamy na naszą grupę na Facebook'u - NaukowoTV - grupa dyskusyjna
Wraz ze zmniejszaniem zmniejszymy się ale masa ciała powinna zostać taka sama! Zawsze się zastanawiam nad tym paradoksem w produkcjach o zmniejszaniu. Tak jak pod koniec szóstego sezonu Archera. Dziękuję, że ktoś to w końcu powiedział.
"Wraz ze zmniejszaniem zmniejszymy się ale masa ciała powinna zostać taka sama!" :) Ciekawa sprawa. Mam 90 kg wagi i stopę długości 27 cm, to po zmniejszeniu stukrotnym moja stopa miała by rozmiar 2,7 mm. Chodząc po zwykłej drewnianej desce zapadał bym się w niej jak w błocie. :)
Pisząc komentarze na temat tego, ze maska czy skafander Ant-mana wyrównywały ciśnienia mylicie pojęcia. Różnica ciśnień o której mówię w filmie nie dotyczy różnicy ciśnień pomiędzy atmosferą a organizmem tylko ciśnieniem wewnątrz płuc a układem krwionośnym oraz pomiędzy układem krwionośnym a komórkami ciała. Bez tych różnic nie zachodziła by wymiana gazowa. Spotkanie ze mną na meetYT: facebook.com/meetyt Bilety dostępne na stronie: goo.gl/xTh1QN Kod zniżkowy: NAUKOWO
Ale jeżeli skafander byłby wystarczająco szczelny, a Ant-man dysponował własnym zapasem tlenu pomniejszonym wraz z nim, powinno to zapewnić odpowiednie ciśnienie dla wchłaniania się tlenu w pęcherzykach płucnych albo... rozerwałoby Ant-mana na strzępy :D
Ale jego kombinezon był szczelny i używał zapasu tlenu którego atomy także były pomniejszone. Gdyby Ant-man będąc pomniejszonym zdjął hełm to by się udusił bo atomy tlenu byłyby za duże dla jego płuc.
Jedna uwaga. Nie próbuj być bardziej angielski od anglika, ani bardzej amerykański od amerykanina. "Ant-man" nie czytasz jako "entmen", tylko "antman". Ent to rasa drzewo-ludzi stworzona przez Tolkiena, a "men" wskazuje na liczbę mnogą od "man". Oni tego tak wcale nie czytają. Wychodzi dziwacznie i pozersko.
Katr Budz jak spolszczam to jest źle, jak staram się przeczytać poprawnie w danym języku też jest źle. Doszło do tego, że każde słowo przed nagraniem sprawdzam po kilka razy jak przeczytać - nawet gdy jest bardzo proste. Ant-man przeczytałem tak jak w oryginalnym trailerze oraz na tej stronie: pl.forvo.com/search/Ant-Man/
Nagraj odc o tym czy pterodaktyl i pteranodon to prawdziwe pterozałry jeśli tak to opowiedz trochę o nich i ich różnicach;) proszę bardzo mnie ro ciekawi i pewnie innych też
Kuba Blada bez sens bo w genach powinni przekazywać tylko do momentu poczęcia dziecka bo potem nie ma jak przekazać a w samym animusie np w 2 grając ojcem Ezio widzimy wszystko to co się działo po narodzinach a sam Ezio nie był w stanie mieć tego w genach bo nie był nigdzie jego ojciec i kolejne pokolenie już wie mniej
Całe DNA ma ok 700MB a Assasin's creed kilkanaście GB ;) Pozatym pytanie pytanie przypomina np. czy można odzyskać kolekcję fotografii z zasilacza laptopa, pamięć jest w mózgu realizowana przez sieć neuronową i to w wuj skomplikowaną.
Świetny film jak zwykle! Z takim przekazem dziwi mnie, że jeszcze nie masz 100 tysięcy subskrypcji... Mówiłeś, żeby podać tytuły filmów do przeanalizowania, więc wymienię moje propozycje (albo dokładniej same pytania) po kolei: - Czy obecna technologia pozwoliłaby na zbudowanie zbroi Iron Mana A. Z pierwszych filmów MCU (Iron Man 2008, Avengers 2012) B. Z późniejszych filmów MCU (Kapinat Ameryka: Wojna Bohaterów, Avengers: Wojna bez granic) - Czy możliwe by było posiadanie mocy podobnych do Spider-Mana - Czy istota podobna do Groota ze Strażników Galaktyki mogłaby istnieć? (nawet pomijając chemię węgla jak w przypadku ksenomorfa [chociaż to chodzące drzewo, więc chyba nieważne]) - Skoro już o możliwości istnienia, to czy możliwe by było istnienie rasy obcych przedstawionych w serii filmów Transformers? - Zmieniając temat, czy możliwe by były mutacje genetyczne takie jak w filmie Rampage? Tutaj może pomińmy zmianę rozmiarów, bo właśnie to obaliłeś, ale mam bardziej na myśli przenoszenie w sposób przedstawiony w filmie genów na inny organizm. Mam nadzieję, że chociaż jedno pytanie okaże się pomocne w tworzeniu następnych materiałów, jeśli jednak jakiś już wystąpił, to przepraszam bardzo, ale miałem kilkutygodniową przerwę od TH-cam i właśnie nadrabiam zaległości, a znając życie, później zapomniałbym napisać ;)
Captain America przez promieniowanie gamma nie trzeba umierac bo faktycznie mogą być mutacje ale nie takie ze jak sie wkurzasz to zmieniasz w zielonego stwora tylko jakies zniekształcenia i wgl
Witam od niedawna oglądam kanał Naukowo TV, ale przejrzałem już ponad 90% :). Tematyka Ant-Man czy Godzilla bardzo ciekawe, przypomina mi to też kwestie fizyczne "magii", o ile chodzi o hokus pokus kula ognia to jedna rzecz o tyle właśnie powiększanie kogoś lub zmniejszanie powodowała często dyskusje pod katem fizyki. Ciekawostką była choćby niewidzialność, gdyby ktoś przez magię byłby niewidzialny to światło nie trafiało by do oka, bo zwyczajnie by sie w nim nie odbiło i tym samym osoba byłaby zupełnie ślepa. Innym jeszcze nurtem co najmniej literacki jest gatunek Science fantasy, czyli tłumaczono naukowo magia, przykład mamy choćby w Star Wars i tamtejszej "mocy". Sądzę że magia, a nauka to byłby ciekawy motyw na odcinek. Osobiście jednak najchętniej zobaczyłbym odcinki na temat nauk budowy nowych promów, czy też statków kosmicznych oraz ich napędów, czy też wszelkiego rodzaju broni. Broń laserowa istnieje w filmach czy literaturze od wielu lat, dlaczego nadal nie powstała? Gdzie jest tutaj problem? Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.
Też ostatnio czytałem ksiazke o masie - ‘Masa o kobietach polskiej mafii’. I też tam właśnie główny bohater wypowiada się na różne naukowe tematy w bardzo elokwentny sposób. Na zdrowie!
Człowiek wielkości mrówki byłby silniejszy, ale tylko względem swojego rozmiaru. Czyli jeżeli człowiek normalnych rozmiarów podniósłby 2 krotność swojej wagi, to taki sam, ale mniejszy człowiek poniósłby kilkunsto- kilkudziesięciokrotność swojej wagi, czyli kilka ziarenek piasku.
Upierałbym się, że pierwsza refleksja na temat pomniejszonego człowieka zawarta jest w Podróżach Guliwera pióra Świfta z 1726. Autor wszak wybrał wariant naturalny, baśniowy co nie separuje wątku od tutejszego tematu. Zachęcam do przeczytania tego dzieła gdyż kraina Liliputów jest jedną z kilku wyjątkowych jakie opisał artysta.(odwiedził też olbrzymów, maniakalnych ścisłowców, czy też przepiękne mądre istoty wyglądające jak konie, które niepomiernie górowały w rozwoju moralnym nad rasą ludzką) Brawo z odcinek.
9:38 Jednakże tu nie mówimy, o "zmniejszaniu" galaktyki do rozmiaru atomu, tylko o tym, że nasz wszechświat może znajdować się w innym, w którym rządzą zupełnie inne prawa fizyczne. Czego prawdziwości udowodnić, ani zaprzeczyć w żadnen sposób nie możemy i prawo skali zwyczajnie tu nie działa z racji na możliwą inną strukturę fizyczną świata
O matko , jak słyszę o tych wszystkich strefach subatomowych , fizyce kwantowej i rzeczach jeszcze mniejszych , np. w tej scenie przeciśnięcia się przez atomy tytanu to boooszzz aż móżg paruje i wgl takie WTF . A filmy robisz naprawdę suuper . (psst , kiedy dinożrałry ? )
Wraz z rozwojem nanotechnologii myślę że będzie możliwe zmniejszenie się, tylko że musimy pamiętać że to będzie tylko i wyłącznie ułuda. Bo po prostu zostaniemy połączeni z naszym bytem jakim będzie nano-android.
Przykład: nrzeczywistosc.wordpress.com/2013/03/28/nano-moskity/ Niby nic, bo to zwykły komar, ale można tym sterować jak każdym robotem. Jednakże sam jestem ciekaw jak daleka droga jest do tego aby nanoroboty układały się w kształty odpowiadające kształtom ciała człowieka i poruszały się tak jak porusza się ciało człowieka. Ja już wyobrażam sobie parki rozrywki, gdzie podłączają mnie do odpowiedniej aparatury, nagle zaczynam widzieć nie swoimi oczami, a oczami mikrorobota i zwiedzam wraz z innymi mikroświat. Idealna przestrzeń do badań dla naukowców, gdzie mogą z bliska oglądać zwierzęta, szczególnie owady, bez inwazyjnego rozkopywania ich "domków".
Wiem - uprościłem moją wypowiedź ponieważ nie chciałem wprowadzać zamętu i zagłębiać się w skomplikowany świat fizyki kwantowej. Zależało mi na tym, aby wytłumaczyć to prostym językiem - tak, aby każdy zrozumiał.
A Flash i Quiksilver by mogli istnieć?? Jakie prędkości i przeciążenia oraz opory powietrza jest w stanie wytrzymać ludzkie ciało?? Jakie prawa fizyki i biologii / anatomii łamią te dwie postacie??
Jak już wszedłeś do omawiania prawdziwości marvela to mógłbyś zrobić filmik o tym czy taki symbiont jak venom mógłby istnieć i się tak łączyć z człowiekiem?
Można by osiągnąć zmniejszenie takie jak ant-man poprzez ewolucję, tylko trzeba by stopniowo zmniejszać człowieka i w tym zmniejszeniu go rozmnorzyć i tak w kółko aż by się doszło do tak małego rozmiaru tylko trwało by to setki jak nie tysiące lat. Pozdrawiam
Ciekawy film. Dobrze że ktoś kręci film o tych rzeczach, bo byłem ciekawy czy ant-man jest możliwy. Jeżeli jednak chodzi o tą niespójność naukową w filmie pod kontem wymiany gazowej w rozmiarze mrówki naszymi płucami, to skoro tylko tchawki i inne aparaty oddechowe owadów są w stanie oddychać w takich warunkach, a płuca ludzi już nie, no to czemu istnieją takie gryzonie, chyba myszy, najmniejsze istniejące ssaki, które są wielkości owadów, a przecierz mają płuca takie jak ludzie, bo to przecież ssaki, i jakoś mogą oddychać w warunkach organizmów wielkości średnich owadów. A pozatym przecież taka zwykła mysz jest może tylko o połowe większa od dużego szerszenia, a ma płuca i żyje, a szerszen tylko o połowe mniejszy żyje z tchawkami. Tutaj już nawet nie chodzi o zmniejszanie ludzi do rozmiarów dwumilimetrowych mrówek, tylko po prostu, do rozmiaru szerszenia, czy tam myszy której płuca dają rade. Jeśli o mnie chodzi to jestem zdania że jeżeli już naukowcy mają pracować nad pomniejszeniem to niech idą małymi kroczkami. Najpierw niech zmniejszą człowieka do wielkości karła i sprawdzą, jak jego płuca i serce sobie radzą, pózniej do wielkości np hobbita, pózniej smerfa, aż wreszcie myszy itp. Sukcesem będzie nawet zmniejszenie człowieka bez szkud do wielkości pół metra. Takie jest moje zdanie. A jeżeli chodzi o to jakie filmy jeszcze o skali możesz naukowo skomentować to niedawno wyszedł taki film "pomniejszenie" czy coś w tym stylu. Gra w nim Matt Damon, więc chyba znajdziesz ten film. Jeśli już go zrecenzowałeś to przepraszam, jestem nowym widzem i nie sprawdzałem jeszcze filmów na twoim kanale.
A co z powiększonym ant-manem? W wojnie bohaterów powiększył się do ogromnych rozmiarów i łamał skrzydło samolotu bez oporu, a czy wtedy nie stracił by na sile?
Mogłabyś wyjaśnić temat jeśli chodzi o film Transformersy a konkretnie źródło ich zasilania czyli energon, i czy możliwym jest żeby tak złożone istoty mogły by egzystować w rzeczywistym świecie?
Ciekawym tematem jest podróżowanie w czasie, tak jak mówiłeś w filmie o efekcie motyla. Lecz jedno mnie zastanawia: jak facet zabił motyla-> nie było motyli które zapyliły by rośliny-> bez roslin brak pożywienia dla fauny -> zmiana fauny moze oznaczac zmiany ewolucyjne -> człowiek nigdy nie powstał bo inne organizmy wyewoluowały -> człowiek nie mógł cofnąć sie w czasie i zabić motyla -> motyl przezyl i złożył jaja -> wszystko przebiegło tak jak przedtem (wąż połykający własny ogon). Czy w takim wypadku podróże w czasie są możliwe?
Mam propozycje na film. Chodzi o ostatni film Jurassic World 2. Pod koniec okazuje się że ludzi i dinozaury będą musiały żyć razem. Pytanie brzmi: Czy to możliwe że zarówno dinozaury i ludzie mogli by razem egzystować i nie doprowadziło by to do wymarcia któregoś z nich?
Mrówka potrafi unieść coś wielokrotnie cięższego, więc teoretycznie antan może latać na mrówce. Możliwe, że kombinezon redukuje ciśnienie krwi, a chełm mógł by zająć się zmniejszeniem ciśnieniem i pozwolić na oddech. W chełmie może być aparat tlenowy, przez co może oddychać w środku tytanu. A ta fizyka kwantowa nie jest wielką przeszkodą. W facetach w czerni galaktyki nie są traktowane jak atomy, tylko kule do gry. Też absurdalne, ale z innych powodów. Zastanawia mnie jednak, czy siła ant-mana maleje gdy ten się powiększa?
Przeanalizuj jakieś najlepsze wg ciebie fragmenty z Kapitana Bomby Oczywiście wszystko satyrycznie, ale było by fajnie, śmiesznie i na pewno dało zasięg twojego kanału na drugą stronę stronę galaktyki :D
Posłuchaj mogłeś wziąć na temat jeszcze inne filmy bardzo znane bo bardzo jestem ciekaw czy nie wiem na przykład czy naprzykład czy Wolverine mógłby istnieć czy dałoby się w ogóle wszczepić metal zwany Adam and M szkielet a jeśli tak to byś może byś powiedział jak strzałeczka
#NaukowoTV proponuje byś przeanalizował serię filmów o Iron Man-e bo zastanawiam się nad tym czy współczesna nauka współpracy z sektorem biznesowym zdolna byłaby do stworzenia zbroi Iron Mana. Mam nadzieję że temat ten zostanie poruszony na twoim kanale TH-cam - a 😄😄😄😄😄😄😄😄😄😊😊😊😊😊😊😊
Dawno temu mówiono że człowiek nie może latać, a tym bardziej jakaś maszyna bo za ciężka. Zgaduje że za X lat większość praw fizyki które teraz znamy będą nieważne poprzez odkrycie nowych rzeczy, dokładniejsze obliczenia czy nowe technologie. Póki co niemożliwe, tak jak wszystkie dzisiejsze przedmioty w średniowieczu.
Uzupełniając - Ant-Man to jest bardzo stara postać, powstała w 1962 roku. Ta zmiana rozmiaru to dzięki tzw. cząstce Pyma; która to raczej nie ma za wiele wspólnego z fizyką. Dowolną fizyką :D. Komiks powstał w takich czasach że była akurat moda na "szalonych naukowców", którzy albo coś na sobie testowali, albo wybuchała im bomba gamma albo budowali se zbroje w środku lasu (i nawet mieli jakieś baterie do tego). Generalnie komiksowa nauka to hmm komiksowa nauka i nie ma się co przesadnie "podniecać" jej absurdami. W końcu twórcy postaci byli pisarzami a nie fizykami... No i pisali w takich czasach że trzeba było i tak stawać na rzęsach żeby ci to puścili, bo COMIC CODE AUTHORITY... Fajnie te pierwsze komiksy streszczone są na kanale MarvelMania.
Jak myślisz, czy swobodne latanie lub unoszenie się, poprzez używanie np swojej KI, jest możliwe dla człowieka, tak jak to miało miejsce w serii DragonBall?
Ale przecież jeśi nasze żyły i tętnice sie zmniejszą to będą wytrzymalsze i chyba będą w stanie wytrzymać ciśnienie krwi pompowanej przez pomniejszone serce
Organizm ludzki to bardzo skomplikowany system wielu organów i nie sposób przewidzieć wszystkich konsekwencji miniaturyzacji. Być może mocniejsze żyły (i tętnice) byłyby w stanie wytrzymać to ciśnienie krwi aczkolwiek należy pamiętać, że po pierwsze w naszym organizmie naczynia krwionośne mają różne wymiary (od naczyń takich jak aorta po włosowate) i mogą różnie zareagować na zmianę siły bicia serca a po drugie krew przez takie mikro żyły i tętnice najprawdopodobniej nie byłyby w stanie płynąć. Więc wniosek jest taki sam -miniaturyzacja jest niemożliwa :) Pozdrawiam
Musimy pamiętać że przy takim pomniejszeniu zmniejsza się wszystko więc krwinki też przez co raczej krew płynełaby normalnie
Oczywiście teoretyzuje i "czepiam się" tego konkretnego zagadnienia
No, ale chociażby lepkość takiej krwi byłaby inna :) Wielkość krwinek to nie jedyny parametr opisujący krew.
Ale stosunek krwinek do osocza nadal pozostanie taki sam więc lepkość też nie uległby zmianie. Nie wiem co prawda jak inne parametry ale myśle że zachowałby się podobnie
Bardzo podoba mi się, że od kilku miesięcy zacząłeś częściej dodawać napisy do swoich filmów. Sama nie mam problemów ze słuchem, ale znam kilka niedosłyszących osób, które mają kłopot z oglądaniem polskich filmów na TH-cam właśnie przez to, że nie zawierają one napisów. Teraz mogę polecić twój kanał znajomym. :)
Staram się by każdy miał jednakowy dostęp do wiedzy. Do starszych filmów sukcesywnie też są dodawane napisy ;)
Czy można zamienić człowieka w cyborga?
Teoretycznie tak.
Maciej Jarosz prawdopodobnie można lecz (moim zdaniem) organy powinny zostać, resztę ciała można by zmienić, byle żeby dało się własną wolą ruszać kończynami
Tak można już teraz są cyber serca
Maciej Jarosz tak można. Tylko za bardzo nie trzeba
Póki co, nasze organy są o wiele bardziej wydajne niż te sztuczne. Więc nie ma powodu ich podmieniać.
Czy Hulk mógłby istnieć?
Według mnie tak ale tylko w tej postaci ale nie zmiennej. Bo przemiana sugeruje, że w ciele bruca przybywa materii, a potem gdy wraca.. to nagle jej ubywa.
Jednak monstrum jego rozmiarów (a jeszcze kwestia tego z którego filmu/komiksu) powinno móc istnieć. Zwłaszcza, że np ze starego serialu to po prostu był kulturysta o sile.. w sumie niewiele większej niż dzisiejsi strongmani.
Ale należy jednak pamiętać że gammaherosi to nie tylko Hulk i Sheehulk. Są jeszcze inni hulkowie,naprzykład: Red-hulk,abomb. I tak naprawdę mnie mocno zastanawia czy wogule gammaherosi mogliby istnieć?
biorac pod uwage ze hulk jest niezniszczalny i nieskonczenie silny (wszystko zalezy od jego gniewu), cos takiego nie moze istniec. jest komiks w ktorym banner przechadzał sie po swiecie podczas wojny atomowej zyskujac tylko wiecej siły (dzieki promieniowaniu) i na koncu zostaje sam na swiecie niesamowicie potezny ale samotny. oczywiscie wersji hulka jest wiele ale ten najsilniejszy nie moze istniec. w jednym z komiksow thanos mowi ze wiele lat unikał walki z hulkiem bo jego siła jest porownywalna z siłą osoby władającą kamieniem potęgi (mogącej kontrolować całkowicie swoją potęge jako cechę wszechświata)
Bardzo pouczajonce i ciekawe
Twój kanał jest rewelacyjny. Ten odcinek - jak zwykle szalenie interesujący!
Film oczywiście świetny, ale mam 2 pytania.
1, Co do przykładu z sercem. Czy żyły w takim wypadku nie powinny być także silniejsze, a więc i wytrzymać ciśnienie ?
2, Czy w założeniu że Ant-man zmniejsza się przez zmniejszanie odległości między elektnonami a jądrem to, czy nie powstawałyby wtedy nowe pierwiastki ?
2. Raczej nie, bo zmniejszane są jedynie odległości. Atom nie otrzymuje nowych elektronów i protonów. :)
Odnośnie 1 wypowiedziałem się pod komentarzem użytkownika Patrix 00
Ant-Man się zmniejsza dzięki cząstkom Pyma, więc chyba równie dobrze możemy tu rozważać fizykę Matrixa :D
AD 2. Nie. Tak jak odpowiedzial @Heronicle. Ale istnieje inny problem. Odlegosc jadro - elektron determinuje energie danego atomu. Jesli chcemy wzbudzic atom, czyli zmusic elektron do przeskoczenia na wyzszy orbital, to musimy dostarczyc mu energi. I odwrotnie, jesli elektron "opada" na nizszczy orbital (blizej jadra) to emituje energie (kwant / foton).
A zatem, jesli chcielibysmy zmniejszyc Ant-mana to on musialby wyemitowac w cholere i jeszcze troche energi. ktora by potrzebowal do ponownego zwiekszenia rozmiarow. Jesli istnialby akumulator zdolny do przechowywania tak ogromnych energii to problem energetyczny Swiata zostalby rowiazany (na chyba setki lat :-) ).
Inna sprawa, poruszona zreszta w prezentacji, to masa. Jesli zmniejszanie wiazaloby sie ze mniejszeniem masy, to i ped by sie zmienial. Ergo, Ant-man nie bylby w stanie po zmniejszeniu przewrocic doroslego faceta. Jesli zas masa by nie ulegala zmianie, to ze wzgledu na zwiekszenie swojej gestosci, raczej by tego faceta "przestrzelil" jak a nie przewrocil. No zdecydownie nie mogly latac na mrowkach :-)
1. On mówił o mięśniach czyli tez o sercu a żyły to nie mięśnie
Jeszcze tylko 8 tysięcy subów i pęknie 100k. Gratulacje.
Ale to leci... Jak subowałem kanał to było poniżej 10k.
Już niedługo 100.000 gratulacje!:))
Mały ale wariat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tomasz Oświeciński
Tak?
dommanuu
mały ale wariat zgadzam się
Niesamowite materiały 😀 chętnie oglądam, praktycznie codziennie! Pozdrawiam!
W Antmanie wydaje mi się, że zapomnieli o dość poważnym fakcie, że na dobrą sprawę to my nie wiemy, czy w "królestwie kwantów" działa jedno z oddziaływań fundamentalnych zwanych grawitacją, co mogłoby mieć dość poważne konsekwencje fabularne, (jak dobrze pamiętam, to Antman opada na antagonistę po zmniejszeniu, ale jeśli grawitacja tam nie działałaby, to bohater unosiłby się w pustce, ewentualnie przemieszczałby się zgodnie z zasadą zachowania pędu). Nawet zakładając istnienie grawitacji, to jest ona siłą niewspómiernie małą, np do siły elektromagnetycznej, która zyskałaby przewagę, przez co nie wiem w jaki sposób Antman miałby się przecisnąć przez atomy Ti, skoro musiałby przejść przez powłoki elektronowe, które chciałby go wypchnąć na zewnątrz, obawiam się, że oddziaływanie E-M zrównoważyłoby grawitacje, i Antman zacząłby swobodnie lewitować.
Zresztą np. elektrony mają kilka ciekawych.... własności, jak np. spin, (który nic z kręceniem nie ma wspólnego), czy Antman schodząc do tego świata zacząłby podlegać zakazowi Pauliego? Wydaję mi się, że twórcy tak nie do końca chcieli rozważać jak naprawdę wyglądałoby zmniejszenie kogoś do rozmiarów atomu tlenu.
Trafna uwaga. W świecie kwantów działają dwie siły: mocne i silne oddziaływania jądrowe :) Co ciekawe silne oddziaływania działają tym mocniej im dalej są od siebie obiekty (odwrotnie do grawitacji). Część Ant-mana dotycząca "królestwa kwantów" nie ma nic z nauką wspólnego :)
W sumie, to z ciekawości przeprowadziłem jeszcze pewne wyliczenia:
Człowiek o masie 75 kg składa się z około 29 pentylionów nukleonów, (10^30)
Objętość atomu tlenu, (promień Van der Waalsa) to jakieś 72 500 femtometrów.
Jeden nukleon, (proton i neutron mają podobne promienie) to jakieś 3 femtometry.
Czyli film nam mówi, że bohater zmieścił prawie 30 pentylionów nukleonów w objętości w której zmieścić się mogły tylko trochę ponad 24 miliony nukleonów. Co prawda na stanie się osobliwością to za mało, (swoją drogą, przy tak małych masach to chyba promień Swarzschilda jest tylko teoretyczny, bo wcześniej wejdziemy w świat oddziaływań silnych), ale byłby już zbyt gęsty na materię neutronową, czyli stałby się kwarkiem.... no dobra chyba za dużo oczekuje od kina super bohaterskiego :).
Zrób odcinek o autonomicznych organizmach mechanicznych czyli czy transformery mogłyby istnieć
Koleś stoi i gada o fizyce jakby tłumaczył jak sie podlewa kwiatki. Łapa i Subik, zajebista robota
Mega materiał :D Nigdy nie oglądałem Ant-man i w sumie dowiedziałem się o tym filmie przez Twój film. Muszę nadrobić ;)) Bardzo ciekawie opowiadasz i tłumaczysz wszystko. Ja kocham X-Menów
Universum Marvela i X-men znam bardzo słabo - można by rzec, że w zasadzie w ogóle nie znam :P Ant-mana obejrzałem tylko dlatego, że pojawiły się komentarze pod filmem prawo skali i było ich bardzo dużo :)
Mnie najbardziej ciekawi, czy ktoś taki jak Spider-Man może istnieć ;)
Ooo jestem za Wolverinem
Ty tu
2 Sierpnia jest druga częsć ant mana
Chcesz przedyskutować ten temat? Może dowiedzieć się więcej lub po prostu jesteś ciekaw czym jeszcze może zadziwić cię świat - zapraszamy na naszą grupę na Facebook'u - NaukowoTV - grupa dyskusyjna
jeydx ja nie mam FACEBOOKA😔😔😔
oui
Wraz ze zmniejszaniem zmniejszymy się ale masa ciała powinna zostać taka sama!
Zawsze się zastanawiam nad tym paradoksem w produkcjach o zmniejszaniu.
Tak jak pod koniec szóstego sezonu Archera.
Dziękuję, że ktoś to w końcu powiedział.
"Wraz ze zmniejszaniem zmniejszymy się ale masa ciała powinna zostać taka sama!"
:) Ciekawa sprawa. Mam 90 kg wagi i stopę długości 27 cm, to po zmniejszeniu stukrotnym moja stopa miała by rozmiar 2,7 mm. Chodząc po zwykłej drewnianej desce zapadał bym się w niej jak w błocie. :)
Pisząc komentarze na temat tego, ze maska czy skafander Ant-mana wyrównywały ciśnienia mylicie pojęcia. Różnica ciśnień o której mówię w filmie nie dotyczy różnicy ciśnień pomiędzy atmosferą a organizmem tylko ciśnieniem wewnątrz płuc a układem krwionośnym oraz pomiędzy układem krwionośnym a komórkami ciała. Bez tych różnic nie zachodziła by wymiana gazowa.
Spotkanie ze mną na meetYT: facebook.com/meetyt
Bilety dostępne na stronie: goo.gl/xTh1QN
Kod zniżkowy: NAUKOWO
NaukowoTV no dzięki że to wyjaśniłeś bo myślałem o różnicy między atmosferą a człowiekiem
Ale jeżeli skafander byłby wystarczająco szczelny, a Ant-man dysponował własnym zapasem tlenu pomniejszonym wraz z nim, powinno to zapewnić odpowiednie ciśnienie dla wchłaniania się tlenu w pęcherzykach płucnych albo... rozerwałoby Ant-mana na strzępy :D
Ale jego kombinezon był szczelny i używał zapasu tlenu którego atomy także były pomniejszone. Gdyby Ant-man będąc pomniejszonym zdjął hełm to by się udusił bo atomy tlenu byłyby za duże dla jego płuc.
Jedna uwaga. Nie próbuj być bardziej angielski od anglika, ani bardzej amerykański od amerykanina. "Ant-man" nie czytasz jako "entmen", tylko "antman". Ent to rasa drzewo-ludzi stworzona przez Tolkiena, a "men" wskazuje na liczbę mnogą od "man". Oni tego tak wcale nie czytają. Wychodzi dziwacznie i pozersko.
Katr Budz jak spolszczam to jest źle, jak staram się przeczytać poprawnie w danym języku też jest źle. Doszło do tego, że każde słowo przed nagraniem sprawdzam po kilka razy jak przeczytać - nawet gdy jest bardzo proste. Ant-man przeczytałem tak jak w oryginalnym trailerze oraz na tej stronie:
pl.forvo.com/search/Ant-Man/
7:42 Filmu nie oglądałem więc dokładnie nie wiem, ale myślę, że mógł mieć powietrze w jakieś butli w kombinezonie, która zmniejszyła się razem z nim.
Dokładnie,myślę że właśnie o to chodzi, wszystkie niedopowiedzenia z prawami fizyki naprawione są poprzez ten kombinezon
Nagraj odc o tym czy pterodaktyl i pteranodon to prawdziwe pterozałry jeśli tak to opowiedz trochę o nich i ich różnicach;) proszę bardzo mnie ro ciekawi i pewnie innych też
Mam do ciebie prośbe czy byś mógł zrobić odcinek o Animusie z Assassin's creed? Czy byśmy mogli obserwować życie codzienne np. naszych pradziadków?
Kuba Blada bez sens bo w genach powinni przekazywać tylko do momentu poczęcia dziecka bo potem nie ma jak przekazać a w samym animusie np w 2 grając ojcem Ezio widzimy wszystko to co się działo po narodzinach a sam Ezio nie był w stanie mieć tego w genach bo nie był nigdzie jego ojciec i kolejne pokolenie już wie mniej
Całe DNA ma ok 700MB a Assasin's creed kilkanaście GB ;) Pozatym pytanie pytanie przypomina np. czy można odzyskać kolekcję fotografii z zasilacza laptopa, pamięć jest w mózgu realizowana przez sieć neuronową i to w wuj skomplikowaną.
Pamiec genetyczna to wiele razy powielana fikcja filmowa,
Świetny film jak zwykle!
Z takim przekazem dziwi mnie, że jeszcze nie masz 100 tysięcy subskrypcji...
Mówiłeś, żeby podać tytuły filmów do przeanalizowania, więc wymienię moje propozycje (albo dokładniej same pytania) po kolei:
- Czy obecna technologia pozwoliłaby na zbudowanie zbroi Iron Mana
A. Z pierwszych filmów MCU (Iron Man 2008, Avengers 2012)
B. Z późniejszych filmów MCU (Kapinat Ameryka: Wojna Bohaterów, Avengers: Wojna bez granic)
- Czy możliwe by było posiadanie mocy podobnych do Spider-Mana
- Czy istota podobna do Groota ze Strażników Galaktyki mogłaby istnieć? (nawet pomijając chemię węgla jak w przypadku ksenomorfa [chociaż to chodzące drzewo, więc chyba nieważne])
- Skoro już o możliwości istnienia, to czy możliwe by było istnienie rasy obcych przedstawionych w serii filmów Transformers?
- Zmieniając temat, czy możliwe by były mutacje genetyczne takie jak w filmie Rampage? Tutaj może pomińmy zmianę rozmiarów, bo właśnie to obaliłeś, ale mam bardziej na myśli przenoszenie w sposób przedstawiony w filmie genów na inny organizm.
Mam nadzieję, że chociaż jedno pytanie okaże się pomocne w tworzeniu następnych materiałów, jeśli jednak jakiś już wystąpił, to przepraszam bardzo, ale miałem kilkutygodniową przerwę od TH-cam i właśnie nadrabiam zaległości, a znając życie, później zapomniałbym napisać ;)
Bardzo lubię twoje filmy, czekam na więcej filmów o dinozaurach, pozdrawiam
to mi się podoba. Chłopak przygotowany do tematu mówi zrozumiale i prosto. I na dodatek z Krakowa. Może się gdzieś przypadkiem spotkamy. Pozdrawiam
Taki jest cel kanału - zainteresować i w przyjazny sposób wytłumaczyć dane zagadnienie.
Być może ;) Pozdrawiam
Zrób materiał o Iron Manie, chodzi o amortyzację
Możliwe że w Chełmnie ma odpowiednie mechanizmy które pozwalały na odchanie mu gdy był w rozmiarze mrówki
Genialny odcinek! :D
Odcinek czy Hulk mógłby istnieć?
Piotr Ratajczak nie bo promieniowanie gamma by go zabiło albo Bruce miał by raka
Captain America przez promieniowanie gamma nie trzeba umierac bo faktycznie mogą być mutacje ale nie takie ze jak sie wkurzasz to zmieniasz w zielonego stwora tylko jakies zniekształcenia i wgl
Captain America A Kapitana Amerykę dałoby się stworzyć?
Wiesz Banner został tak napromieniowany że powinien umrzeć ale może
Bo ja wiem jestem tylko eksperymentem który mógł się nie udać
Witam od niedawna oglądam kanał Naukowo TV, ale przejrzałem już ponad 90% :). Tematyka Ant-Man czy Godzilla bardzo ciekawe, przypomina mi to też kwestie fizyczne "magii", o ile chodzi o hokus pokus kula ognia to jedna rzecz o tyle właśnie powiększanie kogoś lub zmniejszanie powodowała często dyskusje pod katem fizyki. Ciekawostką była choćby niewidzialność, gdyby ktoś przez magię byłby niewidzialny to światło nie trafiało by do oka, bo zwyczajnie by sie w nim nie odbiło i tym samym osoba byłaby zupełnie ślepa. Innym jeszcze nurtem co najmniej literacki jest gatunek Science fantasy, czyli tłumaczono naukowo magia, przykład mamy choćby w Star Wars i tamtejszej "mocy". Sądzę że magia, a nauka to byłby ciekawy motyw na odcinek. Osobiście jednak najchętniej zobaczyłbym odcinki na temat nauk budowy nowych promów, czy też statków kosmicznych oraz ich napędów, czy też wszelkiego rodzaju broni. Broń laserowa istnieje w filmach czy literaturze od wielu lat, dlaczego nadal nie powstała? Gdzie jest tutaj problem? Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.
Fizyka kwantową jest super ciekawa
(Przed oglądaniem) w calym filmie najbardziej bawil mnie ten czołg brelok który wg filmu powinien cały czas ważyć te kilkadziesiąt ton
Też ostatnio czytałem ksiazke o masie - ‘Masa o kobietach polskiej mafii’. I też tam właśnie główny bohater wypowiada się na różne naukowe tematy w bardzo elokwentny sposób. Na zdrowie!
Czy mozna posiasc pajeczy zmysl spider-mana?
Człowiek wielkości mrówki byłby silniejszy, ale tylko względem swojego rozmiaru. Czyli jeżeli człowiek normalnych rozmiarów podniósłby 2 krotność swojej wagi, to taki sam, ale mniejszy człowiek poniósłby kilkunsto- kilkudziesięciokrotność swojej wagi, czyli kilka ziarenek piasku.
Pierwszy! Pozdrawiam fanów Marvela ;)!
Drugi :p
Pozdro
Pozdro + ps czy czytacie superbohaterow marvela?
Dzięki :D
Pozdro
Jak zawsze ciekawy materiał, jedna ogólna uwaga, popracuj nad wymową „R”. Mi to nie przeszkadza zupełnie ale znajda się zaraz tacy którym będzie ;D
Hej, jest nowy ant-man i tam zmniejszali cały budynek, a potem go podnosili, także kolejna nieprawidłowość :)
Ale w filmie było tak że ant-man miał nosić Chełm bo inaczej miał wybuchnąć
Upierałbym się, że pierwsza refleksja na temat pomniejszonego człowieka zawarta jest w Podróżach Guliwera pióra Świfta z 1726. Autor wszak wybrał wariant naturalny, baśniowy co nie separuje wątku od tutejszego tematu.
Zachęcam do przeczytania tego dzieła gdyż kraina Liliputów jest jedną z kilku wyjątkowych jakie opisał artysta.(odwiedził też olbrzymów, maniakalnych ścisłowców, czy też przepiękne mądre istoty wyglądające jak konie, które niepomiernie górowały w rozwoju moralnym nad rasą ludzką)
Brawo z odcinek.
8:17 według mnie lepiej używać "mechanika kwantowa" , bo z normalną (klasyczną) fizyką nie ma to dużo wspólnego. Dzięki
Uwielbiam to że odnosisz się do różnych filmów😃Masz super kanał i każdy filmik oglądam z mega zaciekawieniem😊
Dziękuję. Lubię przekazywać wiedzę w taki sposób jak sam ją zdobywam :D Pozdrawiam
Genialny materiał! ^-^ Chętnie zobaczyłbym więcej o bohaterach Marvela!
A OK. Dzięki za wyjaśnienie.
9:38 Jednakże tu nie mówimy, o "zmniejszaniu" galaktyki do rozmiaru atomu, tylko o tym, że nasz wszechświat może znajdować się w innym, w którym rządzą zupełnie inne prawa fizyczne. Czego prawdziwości udowodnić, ani zaprzeczyć w żadnen sposób nie możemy i prawo skali zwyczajnie tu nie działa z racji na możliwą inną strukturę fizyczną świata
To co powiedziałem jest na podstawie książki Michio Kaku :)
O matko , jak słyszę o tych wszystkich strefach subatomowych , fizyce kwantowej i rzeczach jeszcze mniejszych , np. w tej scenie przeciśnięcia się przez atomy tytanu to boooszzz aż móżg paruje i wgl takie WTF . A filmy robisz naprawdę suuper . (psst , kiedy dinożrałry ? )
A czy według fizyki jest możliwość przeteleportowania człowieka lub innego stworzenia ?
Wraz z rozwojem nanotechnologii myślę że będzie możliwe zmniejszenie się, tylko że musimy pamiętać że to będzie tylko i wyłącznie ułuda. Bo po prostu zostaniemy połączeni z naszym bytem jakim będzie nano-android.
Jest to praktycznie już możliwe!
Mozesz więcej napisac na temat zmniejszania sie i nanotechnologii bo ciekawi mnie to :D
Przykład:
nrzeczywistosc.wordpress.com/2013/03/28/nano-moskity/
Niby nic, bo to zwykły komar, ale można tym sterować jak każdym robotem.
Jednakże sam jestem ciekaw jak daleka droga jest do tego aby nanoroboty układały się w kształty odpowiadające kształtom ciała człowieka i poruszały się tak jak porusza się ciało człowieka.
Ja już wyobrażam sobie parki rozrywki, gdzie podłączają mnie do odpowiedniej aparatury, nagle zaczynam widzieć nie swoimi oczami, a oczami mikrorobota i zwiedzam wraz z innymi mikroświat.
Idealna przestrzeń do badań dla naukowców, gdzie mogą z bliska oglądać zwierzęta, szczególnie owady, bez inwazyjnego rozkopywania ich "domków".
Elektrony, wbrew obiegowej opinii nie poruszają się po orbitach.
Wiem - uprościłem moją wypowiedź ponieważ nie chciałem wprowadzać zamętu i zagłębiać się w skomplikowany świat fizyki kwantowej. Zależało mi na tym, aby wytłumaczyć to prostym językiem - tak, aby każdy zrozumiał.
A po czym? :O
pl.wikipedia.org/wiki/Orbital
pl.wikipedia.org/wiki/Chmura_elektronowa
A Flash i Quiksilver by mogli istnieć?? Jakie prędkości i przeciążenia oraz opory powietrza jest w stanie wytrzymać ludzkie ciało?? Jakie prawa fizyki i biologii / anatomii łamią te dwie postacie??
Oj tam, oj tam... Wiadomo, że niemożliwe , ale produkcje MARVELA są superzaste :D :):)
Jak już wszedłeś do omawiania prawdziwości marvela to mógłbyś zrobić filmik o tym czy taki symbiont jak venom mógłby istnieć i się tak łączyć z człowiekiem?
Można by osiągnąć zmniejszenie takie jak ant-man poprzez ewolucję, tylko trzeba by stopniowo zmniejszać człowieka i w tym zmniejszeniu go rozmnorzyć i tak w kółko aż by się doszło do tak małego rozmiaru tylko trwało by to setki jak nie tysiące lat. Pozdrawiam
Czy dałoby się pomniejszyć przedmiot stały zachowując jego wszystkie parametry oraz właściwości?
Ciekawy film. Dobrze że ktoś kręci film o tych rzeczach, bo byłem ciekawy czy ant-man jest możliwy.
Jeżeli jednak chodzi o tą niespójność naukową w filmie pod kontem wymiany gazowej w rozmiarze mrówki naszymi płucami, to skoro tylko tchawki i inne aparaty oddechowe owadów są w stanie oddychać w takich warunkach, a płuca ludzi już nie, no to czemu istnieją takie gryzonie, chyba myszy, najmniejsze istniejące ssaki, które są wielkości owadów, a przecierz mają płuca takie jak ludzie, bo to przecież ssaki, i jakoś mogą oddychać w warunkach organizmów wielkości średnich owadów. A pozatym przecież taka zwykła mysz jest może tylko o połowe większa od dużego szerszenia, a ma płuca i żyje, a szerszen tylko o połowe mniejszy żyje z tchawkami. Tutaj już nawet nie chodzi o zmniejszanie ludzi do rozmiarów dwumilimetrowych mrówek, tylko po prostu, do rozmiaru szerszenia, czy tam myszy której płuca dają rade.
Jeśli o mnie chodzi to jestem zdania że jeżeli już naukowcy mają pracować nad pomniejszeniem to niech idą małymi kroczkami. Najpierw niech zmniejszą człowieka do wielkości karła i sprawdzą, jak jego płuca i serce sobie radzą, pózniej do wielkości np hobbita, pózniej smerfa, aż wreszcie myszy itp. Sukcesem będzie nawet zmniejszenie człowieka bez szkud do wielkości pół metra. Takie jest moje zdanie.
A jeżeli chodzi o to jakie filmy jeszcze o skali możesz naukowo skomentować to niedawno wyszedł taki film "pomniejszenie" czy coś w tym stylu. Gra w nim Matt Damon, więc chyba znajdziesz ten film. Jeśli już go zrecenzowałeś to przepraszam, jestem nowym widzem i nie sprawdzałem jeszcze filmów na twoim kanale.
Jak zawsze zajebisty odcinek.
A co z powiększonym ant-manem? W wojnie bohaterów powiększył się do ogromnych rozmiarów i łamał skrzydło samolotu bez oporu, a czy wtedy nie stracił by na sile?
Możesz przeanalizować filmy Coś, filmy, bo nie tylko dzieło Carpentera, ale i jego prequel.
Hej NaukowoTV mam pytanie czy zrobiłbyś odcinek czy spider man mógłby istnieć bo jak już jesteś przy temacie marvela to zrobisz serię z tego
Warto zauważyć że hełm może służyć do dostarczania tlenu który jest uzupełniany gdy się powiększy i również zmniejszany razem z ant manem
mnie naprawdę MEGA MEGA ciekawi co się stanie gdybyśmy się w nieskończoność pomniejszali zrób o tym film błagam :D
Widziałeś kucyka - to chyba pomniejszony koń. Więc jednak można zmniejszać zwierzęta. Zależy tylko do jakiej skali. Ogólnie łapka w górę. Fajny film.
Mogłabyś wyjaśnić temat jeśli chodzi o film Transformersy a konkretnie źródło ich zasilania czyli energon, i czy możliwym jest żeby tak złożone istoty mogły by egzystować w rzeczywistym świecie?
Bardzo ciekawy odcinek.
On powrócił !
4:56 swoją drogą jako ciekawostkę powiem że właśnie w tym mieście odgrywa się akcja filmu Ant-man
Z tego co pamiętam z filmu on "przemycił" tlen w Chełmie
Czy jak będziesz robił kolejny odcinek o jakimś dinozaurze to mógł by to być np sincoceratops stygimoloch lub carnotaur?
To jest ciekawe.
Ciekawym tematem jest podróżowanie w czasie, tak jak mówiłeś w filmie o efekcie motyla. Lecz jedno mnie zastanawia: jak facet zabił motyla-> nie było motyli które zapyliły by rośliny-> bez roslin brak pożywienia dla fauny -> zmiana fauny moze oznaczac zmiany ewolucyjne -> człowiek nigdy nie powstał bo inne organizmy wyewoluowały -> człowiek nie mógł cofnąć sie w czasie i zabić motyla -> motyl przezyl i złożył jaja -> wszystko przebiegło tak jak przedtem (wąż połykający własny ogon). Czy w takim wypadku podróże w czasie są możliwe?
Paradoks dziadka ;)
Mam propozycje na film. Chodzi o ostatni film Jurassic World 2. Pod koniec okazuje się że ludzi i dinozaury będą musiały żyć razem. Pytanie brzmi: Czy to możliwe że zarówno dinozaury i ludzie mogli by razem egzystować i nie doprowadziło by to do wymarcia któregoś z nich?
kocham cię słuchać
Mrówka potrafi unieść coś wielokrotnie cięższego, więc teoretycznie antan może latać na mrówce. Możliwe, że kombinezon redukuje ciśnienie krwi, a chełm mógł by zająć się zmniejszeniem ciśnieniem i pozwolić na oddech. W chełmie może być aparat tlenowy, przez co może oddychać w środku tytanu. A ta fizyka kwantowa nie jest wielką przeszkodą. W facetach w czerni galaktyki nie są traktowane jak atomy, tylko kule do gry. Też absurdalne, ale z innych powodów. Zastanawia mnie jednak, czy siła ant-mana maleje gdy ten się powiększa?
Przeanalizuj jakieś najlepsze wg ciebie fragmenty z Kapitana Bomby
Oczywiście wszystko satyrycznie, ale było by fajnie, śmiesznie i na pewno dało zasięg twojego kanału na drugą stronę stronę galaktyki :D
Witam.Kiedyś oglądałem film pt.Wspomnienia niewidzialnego człowieka" z Chevy Chasem. Może,zrób film o niewidzialnym człowieku.Pozdrawiam.
Proponuję film do analizy: Ghost in the shell (amerykańską adaptację, bo nie sądzę abyś chciał obejrzeć anime ;) )
Jak to mówią, najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa.
Zrobił byś odcinek o Ankylozaurze
Czekałem na ten odcinek
@NaukowoTV zapomniałeś wspomnieć, że jak ant-man zmiejszył się do rozmiarów atomów, to z jakich atomów on się wtedy składał?? Kolejny błąd w filmie
Jeśli technologia rozwie się na tyle,aby stworzyć taki strój,to chyba jest to możliwe,za hajirś parę dzuesiat lat
Jakie najbliższe odcinki w planach?
Zawszę jest tu bardzo ciekawie.
Spróbuj przeanalizować przemiany ludzi w awatarów jak było to pokazane w filmie Camerona
9:03 To znaczy, że prawo skali działa również w fizyce kwantowej? :)
Posłuchaj mogłeś wziąć na temat jeszcze inne filmy bardzo znane bo bardzo jestem ciekaw czy nie wiem na przykład czy naprzykład czy Wolverine mógłby istnieć czy dałoby się w ogóle wszczepić metal zwany Adam and M szkielet a jeśli tak to byś może byś powiedział jak strzałeczka
Jesteś moim ulubionym YoTuberem 💕💖
Dziękuję :)
Mógłbyś zrobić odcinek o terizinozaurze?
Czy Wolverine (z filmu X-MEN) mógłby istnieć???
Przeanalizuj "Oblivion" czyli niepamięć :)
#NaukowoTV proponuje byś przeanalizował serię filmów o Iron Man-e bo zastanawiam się nad tym czy współczesna nauka współpracy z sektorem biznesowym zdolna byłaby do stworzenia zbroi Iron Mana. Mam nadzieję że temat ten zostanie poruszony na twoim kanale TH-cam - a 😄😄😄😄😄😄😄😄😄😊😊😊😊😊😊😊
Mógłbyś przeanalizować mechanike mieczy świetlnych w Star Wars
Czy zrobisz film o Karnotaurze?
Świetny film👽🦖
Dawno temu mówiono że człowiek nie może latać, a tym bardziej jakaś maszyna bo za ciężka. Zgaduje że za X lat większość praw fizyki które teraz znamy będą nieważne poprzez odkrycie nowych rzeczy, dokładniejsze obliczenia czy nowe technologie. Póki co niemożliwe, tak jak wszystkie dzisiejsze przedmioty w średniowieczu.
Czas pokaże, a ja założę się, że jeszcze kiedyś miniaturyzacja będzie możliwa, w jakiś inny niezwykły sposób ;)
Ciekawe 🤓👏
6:01 Jak wszystko wciele wytrzymalsze i wydajniejsze to żyły i tętnice, więc byśmy to przezyli.
Uzupełniając - Ant-Man to jest bardzo stara postać, powstała w 1962 roku. Ta zmiana rozmiaru to dzięki tzw. cząstce Pyma; która to raczej nie ma za wiele wspólnego z fizyką. Dowolną fizyką :D. Komiks powstał w takich czasach że była akurat moda na "szalonych naukowców", którzy albo coś na sobie testowali, albo wybuchała im bomba gamma albo budowali se zbroje w środku lasu (i nawet mieli jakieś baterie do tego). Generalnie komiksowa nauka to hmm komiksowa nauka i nie ma się co przesadnie "podniecać" jej absurdami. W końcu twórcy postaci byli pisarzami a nie fizykami... No i pisali w takich czasach że trzeba było i tak stawać na rzęsach żeby ci to puścili, bo COMIC CODE AUTHORITY...
Fajnie te pierwsze komiksy streszczone są na kanale MarvelMania.
6:03 a czy żyły i tętnice nie byłyby twardsze, lepsze?
PS. Świetny film
Cześć.
W miarę możliwości proszę o analizę filmu "13 piętro" i mozliwości przepływu świadomości pomiędzy użytkownikiem a jego cyfrową postacią.
Jak myślisz, czy swobodne latanie lub unoszenie się, poprzez używanie np swojej KI, jest możliwe dla człowieka, tak jak to miało miejsce w serii DragonBall?
A jakbyśmy człowieka pomniejszyli do najmniejszych rozmiarów to chyba by się zmienił w czarną dziurę