trudne są egzaminy na filozofii? tak, trzeba doprecyzować pytanie - czy przychodzi Ci wkładać znacznie więcej wysiłku w przygotowywanie się do egzaminów na filozofii?
Czy Bóg, który oddziałuje na swiat (ustanawia doskonalosc swiata i go tworzy) jednocześnie to, że "monady nie mają okien", czyli to, ze nie mogą nawzajem na siebie oddzialywac nie jest sprzecznoscią? Czy mógłby Pan dać przykłady prawdy pierwotnej i wtórnej? Czy pierwotne to po prostu zasada tożsamości i sprzecznosci, a wtorne to jej jakby zastosowania w konkretnych przypadkach?
Akt stworzenia sądzę wymyka się tu prawu nieoddziaływania nawet nie w znaczeniu, że tu wyjątkowo możemy o oddziaływaniu mówić, ale relacja twórcza podlega innej regule relacji, dostępnej tylko Bogu. W kwestii praw to prawdy pierwotne będą oparte na zasadzie tożsamości (rzeczy, które mają wszystkie cechy takie same, są identyczne). Prawdy pochodne rozumowe są oparte na apriori prowadzonym dowodzie. Nie odnoszą się do stanu faktycznego, lecz logicznej relacji. Przykładem mogą być dowody matematyczne. Ich aksjomaty byłyby tu prawdami pierwotnymi, wywiedzione z nich wnioski pochodnymi prawdami rozumowymi. Pochodna prawdą faktyczną mogłoby być prawo powszechnego ciążenia. Choć w teorii można je wywieść zdaniem Leibniza z prawd pierwotnych, to praktycznie jest to niemożliwe, bo jako oparte na faktach, doświadczeniu, muszą w siebie wpisywać wszystkie inne fakty rzeczywistości, a zatem mogą być pod ich wpływem jakoś modyfikowane. Ich "prawdziwość" jest więc dowolnie przybliżalna do prawdy ostatecznej, ale praktycznie niemożliwa do osiągnięcia. Na poziomie jednak postępu wiedzy dla ludzi jest to wystarczający poziom prawdziwości, by postęp wiedzy mógł się dokonywać.
@@ukaszmalinowski5846Dziękuję bardzo za obszerny komentarz ❤ Teraz wszystko jest jasne. Mam jeszcze pytanie odnośnie Kanta, apropos sądów. Kant wyroznia m. in. sądy syntetyczne a priori wraz ze słynnym przykładem 7 + 5 = 12. Problem jaki tutaj ostatnio mi się nasunął to, czy nie jest to po prostu inna forma zdania analitycznego, bądź pochodna zdania analitycznego? Czy całe to rozumowanie nie opiera się po prostu na zasadzie tożsamości? Powołuję się tutaj na pojęcie "=", czyli równa się. Ono właśnie ukazuje nam, że jakieś dwa zdania są równe sobie, więc czy też takie same? Jeśli tak to, czy wszystkie zdania arytmetyczne nie są zwyczajnie oparte na zasadzie tożsamości, czyli są zdaniami analitycznymi a priori, a nie syntetycznymi? Będę bardzo wdzięczny za komentarz.
Nie wiem jak tu trafilem , doceniam wysilek ale ta wiedza jest kompletnie bezuzyteczna, cala filozofia to zbiór sprzecznych pogladow roznych ludzi ktorzy dawniej byli rowniez fizykami lub matematykami.
karol marks i F. nietzsche mieli wpływ. Nawet na j polskim są nurty filozoficzne epoki, które miały wpływ na mentalność, społeczeństwo, literaturę. Ale takich ludzi jak filozof, którzy mieli wpływ jest niewielu i przeszli oni do historii filozofii, nauki, literatury itd. Sokrates-Platon-Jezus mają wpływ na światopogląd całej strefy kulturowej ludzi przez 2 tys lat. Zresztą dawniej filozofia to była nauka, filozof naukowiec. Psychologia, socjologia dopiero od połowy 19 wieku: rozpad filozofii na mniejsze dziedziny. Filozofia jest jak religia, filozof jak ksiądz. Tylko że ksiądz to pedofil a gdyby filozof też taki był to byłby ksiądz ( nie żartuje). Wielu księży to nie-księża np w epoce PRL nygusy albo skryci geje ( też obecnie)
Myślę, że bez tej "wiedzy kompletnie bezużytecznej" nasza cywilizacja byłaby w kompletnie innym miejscu. Na podstawie filozofii zbudowana jest nasza całą europejska cywilizacja, filozofowie antyczny jak Sokrates, Arystoteles czy Platon mają cięgle na nas wpływ. Filozofia to też zaspokojenie naszej ludzkiej ciekawości odnośnie świata w sposób uporządkowany (dzięki wynalezieniu logiki), bez niej nie sposob nas odróżnić od zwierząt. Ponadto to właśnie filozofia dala początek współczesnym naukom społecznych oraz nauce w ogóle.
😊😊😊😊
Z przyjemnością ❤
ciesze sie ze wreszcie nowy film, dziekuje za ciekawe materialy:)
Dzięki za ten materiał, właśnie przeczytałem o Leibnizu z Tatarkiewicza i nagle powiadomienie o tym filmie. Przyda się na egzamin :)
trudne są egzaminy na filozofii? tak, trzeba doprecyzować pytanie - czy przychodzi Ci wkładać znacznie więcej wysiłku w przygotowywanie się do egzaminów na filozofii?
Bardzo lubię Pana gestykulację
ciężko się oduczyć😉
dzieki
Czy Bóg, który oddziałuje na swiat (ustanawia doskonalosc swiata i go tworzy) jednocześnie to, że "monady nie mają okien", czyli to, ze nie mogą nawzajem na siebie oddzialywac nie jest sprzecznoscią?
Czy mógłby Pan dać przykłady prawdy pierwotnej i wtórnej? Czy pierwotne to po prostu zasada tożsamości i sprzecznosci, a wtorne to jej jakby zastosowania w konkretnych przypadkach?
Akt stworzenia sądzę wymyka się tu prawu nieoddziaływania nawet nie w znaczeniu, że tu wyjątkowo możemy o oddziaływaniu mówić, ale relacja twórcza podlega innej regule relacji, dostępnej tylko Bogu.
W kwestii praw to prawdy pierwotne będą oparte na zasadzie tożsamości (rzeczy, które mają wszystkie cechy takie same, są identyczne). Prawdy pochodne rozumowe są oparte na apriori prowadzonym dowodzie. Nie odnoszą się do stanu faktycznego, lecz logicznej relacji. Przykładem mogą być dowody matematyczne. Ich aksjomaty byłyby tu prawdami pierwotnymi, wywiedzione z nich wnioski pochodnymi prawdami rozumowymi. Pochodna prawdą faktyczną mogłoby być prawo powszechnego ciążenia. Choć w teorii można je wywieść zdaniem Leibniza z prawd pierwotnych, to praktycznie jest to niemożliwe, bo jako oparte na faktach, doświadczeniu, muszą w siebie wpisywać wszystkie inne fakty rzeczywistości, a zatem mogą być pod ich wpływem jakoś modyfikowane. Ich "prawdziwość" jest więc dowolnie przybliżalna do prawdy ostatecznej, ale praktycznie niemożliwa do osiągnięcia. Na poziomie jednak postępu wiedzy dla ludzi jest to wystarczający poziom prawdziwości, by postęp wiedzy mógł się dokonywać.
@@ukaszmalinowski5846Dziękuję bardzo za obszerny komentarz ❤ Teraz wszystko jest jasne. Mam jeszcze pytanie odnośnie Kanta, apropos sądów. Kant wyroznia m. in. sądy syntetyczne a priori wraz ze słynnym przykładem 7 + 5 = 12. Problem jaki tutaj ostatnio mi się nasunął to, czy nie jest to po prostu inna forma zdania analitycznego, bądź pochodna zdania analitycznego? Czy całe to rozumowanie nie opiera się po prostu na zasadzie tożsamości? Powołuję się tutaj na pojęcie "=", czyli równa się. Ono właśnie ukazuje nam, że jakieś dwa zdania są równe sobie, więc czy też takie same? Jeśli tak to, czy wszystkie zdania arytmetyczne nie są zwyczajnie oparte na zasadzie tożsamości, czyli są zdaniami analitycznymi a priori, a nie syntetycznymi? Będę bardzo wdzięczny za komentarz.
Nie wiem jak tu trafilem , doceniam wysilek ale ta wiedza jest kompletnie bezuzyteczna, cala filozofia to zbiór sprzecznych pogladow roznych ludzi ktorzy dawniej byli rowniez fizykami lub matematykami.
😂
karol marks i F. nietzsche mieli wpływ. Nawet na j polskim są nurty filozoficzne epoki, które miały wpływ na mentalność, społeczeństwo, literaturę. Ale takich ludzi jak filozof, którzy mieli wpływ jest niewielu i przeszli oni do historii filozofii, nauki, literatury itd. Sokrates-Platon-Jezus mają wpływ na światopogląd całej strefy kulturowej ludzi przez 2 tys lat. Zresztą dawniej filozofia to była nauka, filozof naukowiec. Psychologia, socjologia dopiero od połowy 19 wieku: rozpad filozofii na mniejsze dziedziny. Filozofia jest jak religia, filozof jak ksiądz. Tylko że ksiądz to pedofil a gdyby filozof też taki był to byłby ksiądz ( nie żartuje). Wielu księży to nie-księża np w epoce PRL nygusy albo skryci geje ( też obecnie)
Myślę, że bez tej "wiedzy kompletnie bezużytecznej" nasza cywilizacja byłaby w kompletnie innym miejscu. Na podstawie filozofii zbudowana jest nasza całą europejska cywilizacja, filozofowie antyczny jak Sokrates, Arystoteles czy Platon mają cięgle na nas wpływ. Filozofia to też zaspokojenie naszej ludzkiej ciekawości odnośnie świata w sposób uporządkowany (dzięki wynalezieniu logiki), bez niej nie sposob nas odróżnić od zwierząt. Ponadto to właśnie filozofia dala początek współczesnym naukom społecznych oraz nauce w ogóle.