Uwaga - nomen omen - formalna. W języku polskim nazwa teorii Penrose'a brzmi raczej Konforemna Cykliczna Kosmologia niż Konformalna Cykliczna Kosmologia. Pierwszej nazwy używa w każdym razie współpracujący z twórcą tej teorii prof. Krzysztof Meissner. Podobnie tłumaczy się też nazwę pewnego działu geometrii - Conformal geometry/Geometria konforemna.
To skoro to nie jest pierścień galaktyk, tylko korkociąg galaktyk, to jak długi on jest. Bardzo bardzo istotna informacja. Uwaga suchar: Jak już będziemy mieli rozmiary korkociągu to koniecznie trzeba wyliczyć do jak dużej butelki wina on jest i ile sześciennych lat świetlnych wina się w niej mieści. No i gdzie ta butelka jest, może jesteśmy w jej wnętrzu.
Ziemia pod względem jakości bije na głowę cały kosmos. Miliony galaktyk nie ma tak przeogromnej wirtualności (światy wirtualne zapisanie na nośnikach pamięci, czyli DNA, mózgi, komputery) jak Ziemia.
@@Nerphex Jakiś dowód na to? Takie teorie na podstawie życia na takim zadupiu wszechświata, jak Ziemia? Nie za optymistyczne podejście do istoty pojmowania natury wszechświata?😅
Świetny materiał, wodac ostatnio skok jakościowy. A co do wartosci mertyorycznej to naprawde pasjonująco zapowiada się próba wyjaśnienia sprzecznych teorii. "Wiem, że nic nie wiem", najlepiej to opisuje.
Z najdokładniejszych badan jakie dotąd przeprowadzono wynika, że przynajmniej widoczny przez nas fragment kosmosu jest anizotropowy czyli niejednorodny, lewa część nieba ma mniejsze/większe promieniowanie tła niż prawa część nieba, o badaniu mówi więcej dr Roman Szostek.
Jeżeli jest anizotropowy (zależy pod jakim względem) to należałoby bardzo ostrożnie przyjąć lub bezczelnie założyć, że właściwości wszechświata również mogą być anizotropowe, w różnych jego obszarach, a tym samym fizyka może być różna...
Ściany, włókna i spirale są typowe dla oddziaływań elektrycznych w plazmie. Wzmianka o kwazarach wzmacnia też opcję przeszacowania skali - Halton Arp dawno już podważył ich rozmiary i odległości, wskazując, że redszift nie zawsze jest wyznacznikiem odległości i wieku.
5% mierzalnego empirycznie wszechświata, to tak na prawdę zaledwie 5% wiemy, czyli tyle co nic ze swego zapyziałego podwórka. Trochę mnie śmieszą te próby dopasowywania wszechświata do siebie, a nie dopasowywania się do wszechświata. Groteska
Nie jest z tymi strukturami tak samo jak z tzw. gwiazdozbiorami? W sensie, że widzimy jakiś kształt, tylko dlatego że z naszej perspektywy gwiazdy układają się w jakiś kształt, ale gdybyśmy się tylko trochę przesunęli układ by się zmienił, bo gwiazdy tworzące ten układ są w różnych odległościach?
No właśnie nie - dlatego możemy mówić, że taka struktura została odkryta. Odkryta dzięki analizie danych, które pozwoliły stwierdzić że są one związane grawitacyjnie fizycznie w przestrzeni.
to co sie dzieje w kosmosie , we Wszechświecie itd jest samoistne i nikt , zaden naukowiec, nauka itd nie ma na to wpływu a te spekulacje , hipotezy mijaja sie z prawda i wcale nie jest tak i nie musi byc jak to sobie zyczy i wyobraża nauka i naukowcy ...
Może być tak, że to tylko zjawiska optyczne - czyli mamy jedną galaktykę, a reszta to tylko odbicia lustrzane naszej galaktyki. Wszak naukowcy powiadają, że niektóre galaktyk, które widzimy, nie istnieją - a została tylko ich informacja (efekt optyczny). Nie ma dowodów, że istnieją inne galaktyki - tylko je widzimy w postaci zjawisk optycznych i tyle. W moim przypadku wolę podchodzić sceptycznie niż mocno się ekscytować.
Gromada? Ale kicha. Dlaczemu nie megahipertera 8KUHD, TDI, RTVAGD coś tam ojechany pierścień? Znowu jesteśmy w jakimś grajdole czy innym zaścianku. Kurde, jestem z Gołaszyna i mam większe ambicje! @@Alissa87X
To może Cię zadowoli to, że nasza galaktyka razem z innymi podąża w stronę Wielkiego Atraktora, który jest „studnią grawitacyjną”, takim miejscem skupienia gromad galaktyk, jest on naprawdę wielkoskalową strukturą we wszechświecie, ma masę ok. 5 × 10^15 mas Słońca.
O ile znam teorię CCC to ona nie mówi nic o rozszerzającym się i kurczącym Wszechświecie, a o cyklicznych eonach, których następowanie kolejnych nie wynika z żadnego kurczenia się obecnego, a z transformacji konforemnej. Także coś tutaj nie bardzo zagrało w dopasowaniu tych struktur do teorii CCC.
Mam taka mysl: mrowki postanowily zmierzyc rozmiar swiata i przy uzyciu najnowszej technologi wyszlo im ze jest to 92 drzewa dlugosci i 60 drzew określających jego szeroksc oraz wysokosci szacunkowej 16 metrow To jest wszechswiat dla nich. My przypominamy takie mrowki.
Pewnie się mylę, także proszę o Żeton na kielnię i beton, ale mam wrażenie że to bajki z krainy mchu i paproci. To trochę tak jakbyś stojąc w nocy, po środku lasu świecił sobie latareczką i na podstawie tego co widzisz opowiadał o wielkości lasu, jego strukturze i mieszkańcach. 😉
Kosmos jest jak wielki gar zupy. Jest coś w czym znajdują się składniki (w tym przykladzie woda) i tego jest po równo ale składniki już są rozłożone nierównomiernie. W jednym miejscu masz duży kawałek mięska a w innym malutki, w jednym ziemniak, w drugim kawałek pokrojonej natki. Tylko kosmiczny gar jest nieskończenie wielki więc prędzej czy później znajdziesz takie ziemniaczki ułożone w pierścień np. 🤔
Cały czas coś mi nie gra w teorii Wielkiego Wybuchu a już szczególnie w koncepcji rozszerzającej się przestrzeni. Najdalsze galaktyki jakie możemy dostrzec np GN-z11 znajdują się ok 13,4 mld lat świetlnych od nas a niektóre struktury tak ogromne jak te wspomniane w filmie mogą być starsze od teoretycznego wieku wszechświata, gdzie wszystko co od nas oddalone powinno być widziane w „młodszym wieku” niż my sami. To wszystko ma jedynie sens przy założeniu, że fotony nie są niezniszczalne i po przebyciu wielu miliardów lat świetlnych (oraz oddziaływaniu z różnymi cząsteczkami po drodze) tracą swoją energię i stają się tak słabe (mają tak długą częstotliwość oscylacji) że są już niewykrywalne przez żaden detektor. Nie możemy już nic zobaczyć dalej niż ok 13,4 mld lat wstecz ale nasz wszechświat (obręb widzialny) może być dużo starszy i może być częścią jeszcze większej struktury. A z przestrzenią nic się nie dzieje, nic się w magiczny sposób nie rozszerza ani nie krzywi :) wszystko jest matematycznie obliczalne. Nie ma osobliwości ani dziwnych nieskończoności. A efekt redshift (przesunięcie ku czerwieni) w najdalszych strukturach należy uznać nie za dowód oddalania się tych struktur a za kraniec możliwości widzenia?
A czy w zasadzie nie wystarczy, że cały wszechświat jest dużo dużo większy niż obserwowalny? W sumie możnaby poruszyć temat widełek na rozmiar całego wszechświata nawiązując do najnowszych wyników badań.
Więęęc wszechświat w takim założeniu kurczy się i rozszerza, nie anihilując przy tym tych gromad galaktyk a jedynie sprawiając, że te struktury są jakby bardziej ściśnięte i większe? Jak to mówił Nick Furry w Spidermanie...You see? And That's the Bullsh*t
Tak sobie dziś rozważałem czysto teoretycznie, słyszeliśmy już o układzie potrójnym czarnych dziur, czy gdyby odpowiednio duża i prędka wyrwała się z niezwykle sporego układu potrójnego i uderzyła np w podobną sobie, to nie było by szansy na explozję która była by w stanie utworzyć coś na wzór pierścienia galaktyk? 🤔, czy jednak pomimo prędkości musiało by to być niemal nieme połączenie?
Czy odniesiesz się do filmu na kanale Bald TV “Elektryczny wszechświat”? Nawet byłeś wymieniony w drugiej części filmu. Chodzi mi o to iż najnowsze badania teleskopu JW pokazują nam iż nie było żadnego wielkiego wybuchu a nasze liczenie odległości poprzez przesunięcie ku czerwieni jest błędne.
He . Od lat pisałem że wielki wybuch to bzdura bo nie odp na żadne pytanie a nasuwa nowe . To się śmiali . Sam czytam dużo i mam swoje teorie . Nie muszę mieć Nobla na koncie żeby rozumieć coś nie coś . Teraz jednak się okazuje że miałem rację . Dla mnie to w sumie żadne zaskoczenie 😂
12:1.3 (129.1) Posuwając się z Raju na zewnątrz, przez horyzontalne rozwinięcie przestrzeni nasyconej, można zauważyć, jak wszechświat nadrzędny istnieje w sześciu współśrodkowych elipsach - poziomach przestrzeni okrążających centralną Wyspę: 12:1.4 (129.2) 1. Wszechświat centralny - Havona. 12:1.5 (129.3) 2. Siedem superwszechświatów. 12:1.6 (129.4) 3. Pierwszy poziom przestrzeni zewnętrznej. 12:1.7 (129.5) 4. Drugi poziom przestrzeni zewnętrznej. 12:1.8 (129.6) 5. Trzeci poziom przestrzeni zewnętrznej. 12:1.9 (129.7) 6. Czwarty i najdalszy poziom przestrzeni. 12:4.12 (134.1) Obecny układ waszego Słońca i związanych z nim planet, podczas gdy wykazuje wiele względnych i absolutnych ruchów w przestrzeni, może wywierać na obserwatorach astronomicznych wrażenie, że jesteście stosunkowo stacjonarni w przestrzeni i że otaczające was gwiazdowe gromady i strumienie uciekają od was z coraz większymi prędkościami, w miarę jak wasze obliczenia posuwają się na zewnątrz, w przestrzeń. Ale sprawa nie tak się przedstawia. Nie zdołaliście dostrzec obecnej, równomiernej ekspansji kreacji fizycznych na zewnątrz, w całej przestrzeni nasyconej. Wasza kreacja lokalna (Nebadon) uczestniczy w tym ruchu powszechnej ekspansji na zewnątrz. Całe siedem superwszechświatów bierze udział w liczących dwa miliardy lat cyklach oddychania przestrzeni, razem z zewnętrznymi rejonami wszechświata nadrzędnego. 12:4.13 (134.2) Gdy wszechświaty rozszerzają się i kurczą, masy materialne w przestrzeni nasyconej poruszają się na przemian, raz przeciwnie a raz zgodnie z przyciąganiem grawitacji Raju. Przy poruszaniu materialno-energetycznej masy kreacji, pracę wykonuje przestrzeń a nie moc-energia. 12:4.14 (134.3) Chociaż wasze spektroskopowe obliczenia prędkości astronomicznych są w miarę rzetelne, kiedy odnoszą się do domen gwiezdnych należących do waszego superwszechświata i superwszechświatów towarzyszących, kalkulacje takie są zupełnie niemiarodajne w odniesieniu do domen przestrzeni zewnętrznej. Linie widmowe przesuwają się od normalnych w kierunku fioletu, kiedy gwiazda się zbliża; podobnie linie te są przesuwane w kierunku czerwieni, gdy gwiazda się oddala. Ingeruje tutaj wiele wpływów, tak, że ma się wrażenie, iż prędkości cofania się wszechświatów zewnętrznych zwiększają się w proporcji ponad sto sześćdziesiąt kilometrów na sekundę, dla każdego miliona lat świetlnych narastającej odległości. Przy tej metodzie obliczeń, gdy się wejdzie w posiadanie doskonalszych i mocniejszych teleskopów, będzie się wydawało, że najdalsze systemy uciekają z tej części wszechświata w niewiarygodnym tempie, około czterdziestu ośmiu tysięcy kilometrów na sekundę. Jednak ta pozorna prędkość oddalania się nie jest prawdziwa; jest rezultatem licznych, wprowadzających w błąd czynników, takich jak kąty obserwacji oraz inne zniekształcenia czasu-przestrzeni. 12:4.15 (134.4) Jednak największe ze wszystkich zniekształcenie powstaje dlatego, że rozległe wszechświaty przestrzeni zewnętrznej, leżące tuż obok domen siedmiu superwszechświatów, wydają się obracać w kierunku przeciwnym do wielkiego wszechświata. Znaczy to, że owe miriady mgławic i towarzyszących im słońc oraz globów, obracają się w chwili obecnej zgodnie z ruchem wskazówek zegara dookoła kreacji centralnej. Siedem superwszechświatów okrąża Raj w kierunku przeciwnym ruchowi wskazówek zegara. Okazuje się, że drugi, zewnętrzny wszechświat galaktyk, podobnie jak siedem superwszechświatów, okrąża Raj w kierunku przeciwnym ruchowi wskazówek zegara. Obserwatorzy astronomiczni z Uversy uważają, że odkryli oznaki ruchu okrężnego w trzecim, zewnętrznym pasie bardzo odległej przestrzeni, który zaczyna wykazywać tendencje ukierunkowywania się zgodnego z ruchem wskazówek zegara.
Raczej mi sie nie wydaje tak z czasem księżyc wschodzi nie zawsze w tym samym miejscu jak to możliwe? jak krąży podobno woku ziemi na linnii równika moge sie mylić jak to jest
Coś tu nie pasuje z Twoim wyjaśnieniem istnienia tych struktur w oparciu o CCC. Przecież ta teoria zakłada, że nowy eon Wszechświata zaczyna się w momencie, w którym materia już nie istnieje - nie ma tzw. "zegarów", i koncept przestrzeni samej w sobie przestaje mieć znaczenie. Tu nie może być mowy o przechodzeniu materii z jednego eonu do drugiego
Wiek wszechświata to troche ponad 16 mld lat. Jezeli w teorii rozpatrywane są "kostki" o rozmiarze 1 mld lat świetlnych to to jest troche "gruboziarnista" struktura. Jeżeli sie myle, proszę o wyjaśnienie.
Ciekawy jestem, kiedy astronomowie stwierdzą, zauważą iż słońca w galaktyce ułożone są w rządkach, łańcuchy, jedne za drugim, gęsiego tworząc spirale, łuki lub dziwne ścieżki...
Heheh. Tak naprawdę, to na podstawie obserwacji kosmosu prowadzonych za naszej generacji tworzymy karkołomne teorie, mapy wszechświata, itd😂 Przecież, to co my widzimi, to jest projekcja (do tego zniekształcona) czegoś czego już nie ma - tam może być coś lub niczego już nie ma. Jak w jaskini Platona. A za niedługo moze się okazać, że prawa fizyki nie są niezmienne i są różne dla różnych etapów rozwoju wszechświata lub to co sie nam wydawało dogmatem jest nieprawdą.
Jedno mnie zastanawia. Obserwowalny wszechświat ma około 13 miliardów lat świetlnych, i okazuje sie, że pełno w nim petastruktur o rozmiarach 2,3 czy 5 miliardow lat swietlnych. Czyli te struktury są jedna obok drugiej ciasno upakowane, czy mi (albo komuś) sie skala pomyliła?
Jak to łatwo się mówi "5 miliardów lat świetlnych", ale patrząc na malutkie zdjęcie tak gigantycznej struktury, jak układ galaktyk o tej wielkości i kiedy człowiek sobie ( o ile w ogóle jest to możliwe) uzmysłowi, że z jednego końca tego skupiska do drugiego, światło wędruje 5 miliardów lat !, dopiero wtedy dociera do naszej wyobraźni jego niewyobrażalny ogrom. Fascynujące jest też i to, że obraz tego monstrualnego w swojej wielkości skupiska galaktyk, to obraz tego, jak ta struktura wyglądała miliardy lat temu, natomiast to jak wygląda ona w czasie rzeczywistym, zobaczymy na Ziemi dopiero za np. miliard lat, o ile cywilizacja ziemska będzie wtedy jeszcze istniała, co wcale takie pewne nie jest.
Tak wlasnie tez sobie rozmyslam, ze to bylo miliardy lat temu...wiec w zasadzie jakiekolwiek teorie i eksplorowanie wszechswiata sa bezcelowe.. no ale za to jakie fascynujace
Ciekawi mnie jakbyśmy spotkali mocno rozwiniętą cywilizację to co by powiedzieli na te odkrycia: 1) Całkowicie się mylicie. 2) Jakim cudem Wy "nieloty" osiągnęliście takie informację nie ruszając się z własnej planety 3) Oj. Bardzo długa droga jeszcze przed wami. a może coś zupełnie innego 🙂
Swoją drogą jestem ciekaw czy te struktury się pokrywają z analizami CMBRów profesora Meissnera? To byłby dowód empiryczny na prawdziwość jego teorii. Podobne pierścienie prof. znalazł właśnie analizując widma CMBR.
A co powiesz o ostatnich odkryciach teleskopu Webba czyli przesunięciu ku czerwieni, które obala teorię wielkiego wybuchu? Jak mogą istnieć gwiazdy oddalone o dziesiątki mld lat świetlnych skoro wszechświat ma niby niecałe 14mld lat?
@@Arezo17 nic nie podrożeje szybciej od prędkości światła. Zasada ta dotyczy wszystkieo co posiada jakakolwiek mase. to przestrzeń zdaje sie " puchnąc" szybciej niz prędkość światła
@@Arezo17 zapytaj towarzyszu Einsteina a on ci powie co może poruszać się szybciej od światła a co nie, temat przerabiany tu od lat a co do niektórych nic nie trafia
@@olasek7972 napewno nie materia, a jak wiadomo wszechświat to...materia. Poza tym, JWST już obalił całkowicie szacowanie wieku wszechświata na podstawie mikrofalowego promieniowania tła - mity wpajane setkom pokoleń pora zamieść pod dywan
Siema. Mam pytanie. Skoro znamy prędkość rozszerzania się wszechświata i jego wiek, to w czym problem, aby pomnożyć jedno przez drugie i otrzymać średnicę CAŁEGO kosmosu?
bo CAŁY wszechświat może być nieskończony, polecam zapoznać się z dobrymi filmikami które tłumaczą dlaczego Wielki Wybuch i nieskończony wszechświat nie są ze sobą sprzeczne
Niby znamy prędkość wszechświata (domniemanego rozszerzenia) ostatnio czytałem, że znaleziono galaktyki prawdopodobnie starsze niż założony wiek wszechświata. Więc to tylko wszystko tylko hipotetycznie.
wiek 13,8 mld lat, najdalsza znana galaktyka nazywa się HD1 i jest obecnie od nas w odległości 33,3 mld lat świetlnych choć ostatnio pojawiła się jeszcze inna galaktyka która wydaje się trochę dalej 33,6 mld.
Co jest nie tak z teorią cóż bardzo proste . Nawet ziemi nie opuściliśmy a snujemy teorie o czymś o czym nie mamy uwaga żadnego pojęcia . Tyle Nobli za nic . Tyle w temacie
@@olasek7972 no mam studia towarzyszu . I własny mózg który nie jest gorszy od innych . I przede wszystkim nie chłonę bzdur z internetu i nie przytakuje wszystkim na lewo i prawo. Poczytaj książki najpierw . Dużo książek to pogadamy .
@@AnimaxLubin tak, widzę jak genialny mózg macie, dobry do piaskownicy, acha, a te książki to pewnie poziom Kubusia Puchatka bo napewno ani jednej książki do fizyki, za trudne.
@@olasek7972a ty jaki masz mózg skoro jesteś świadkiem zakwestionowania fundamentu teorii wielkiego wybuchu, gdzie zaobserwowano nie jedną, a 10 galaktyk które nie powinny zgodnie z tą teorią w takiej formie istnieć. W ogóle jaką jest ignorancja posiadać dostęp do 5% widocznej części wszechświata, na podstawie zbadania wyłącznie planety Ziemia (szczątkowo) i rozpoczęciu badania Marsa oceniać caly wszechświat? Znany może 0,1 (gogol miejsc po przecinku) procent z 5% widocznego wszechświata, gdzie wyłącznie loaklnie naukowcy są w stanie stwierdzić, że wszechświat jest anizotropowy.
Cóż można powiedzieć skoro nie jesteśmy pępkiem wszechświata...😂.. spostrzegany wszechświat nie jest nam znany a my ludzie chcemy dążyć do poznania całego wszechświata...?..Nigdy nie poznamy ani początku ani końca...jak liczyć można do nieskończoności liczy dodatnie jak i ujemne...POZDRO DLA WSZYSTKICH..
Jestem przeciwny teori wielkiego wybuchu , a tak wogóle od ilu lat ludzkość bada przez super teleskopy kosmos , poprostu to dopiero początek i mało wiemy , a teorie to tylko teorie moga być błędne
Zgłaszam petycję o wdrożenie w astroszorty przerywników w postaci skrótów kojarzących się z polską branżą spożywczą bądź obuwniczą😄 nie mając równocześnie nic z nią wspólnego😆 proszę o podpisanie petycji like'ami😊
Nie no... komercja już całkiem dotarła w kosmos. Gdzie Cola na księżycu? A serio, wszechświat jeszcze nie raz nas zaskoczy. My dopiero po półwieku opuściliśmy układ słoneczny. Nie lepiej osobiście z księżycem. Nim dotrzemy zwiedzać nasz układ słoneczny bez sond i łazików... jeszcze sporo minie. A mieliśmy już być na Marsie. A gdzie dalsze planety, nie mówiąc o Alfa Centauri, najbliższej gwieździe spoza naszego układu... a tym bardziej reszta galaktyki i inne. Jeszcze w niejedną dziurę wpadniemy i coś w niej znajdziemy co przewróci nasze rozumowanie. A Webb już popatrzył w wielką pustkę w Wolarzu jeśli dobrze pamiętam? Czy nie chcą tam patrzeć, by czegoś nie zobaczyć? ;)
Wszystkie teorie na temat powstania wszechświata są błędne, może za 500 lat będziemy coś wiedzieć na ten temat konkretnego , ciekawe czy tam jest życie bo było by smutne że w tym całym kosmosie istniejemy tylko my🤔
Jak sobie czlowiek pomysli o tych wszystkich planetach we wszechswiecie, to chcialby je zaraz wszystkie pozwiedzać. Szkoda że gwiezdne wojny sie tak bardzo rozmijają z naszymi możliwościami 😂
Profesor do doktorantki: "Idź kochanie zbadaj dystrybucję galaktyk, aby sprawdzić do którego miejsca po przecinku potwierdza obowiązującą teorię ewolucji Wszechświata" Doktorantka po paru miesiącach obserwacji: "Obserwacje obalają tę teorię, Panie Psorze" Profesor: $#@%& !!! A tak poważniej: Opracowaliśmy sobie całą serię teorii i sub-teorii ewolucji Wszechświata, aby wytłumaczyć znane sobie obserwacje jego makroskalowej struktury, a po tym jak nowe obserwacje wyrzuciły na śmietnik wcześniejsze obserwacje rwiemy szaty, że są sprzeczne z tymi teoriami? LOL Od paru tygodni cały Internet aż trzęsie się od wielkich tytułów, że astrofizycy "mylili się co do wszystkiego" (i że oczywiście "na nowo trzeba napisać podręczniki fizyki").
Miliard , trzysta tysięcy lat świetlnych struktura. 1.000.300.000 tak? Niesamowita precyzja i dziwna wartość. Czemu nie miliard pięćset trzy? No chyba że ktoś tłumaczy nie z angielskiego tylko amerykańskiego. 😢
Gdzie jest centrum Wielkiego wybuchu i gdzie na mapie rzeczywistości względem środka wrzechswiata znajduję się ziemia. Bo nie mogę się w tym wszystkim połapać.
Jaki wybuch.Fizyka na to nie pozwala. Co najwyżej cześć galaktyki mogła powstać. Poza tym nie ma gasnących galaktyk niby tam na 14mld lat swietlnych ,a za ten czas obserwacji jakies powinny zniknac, a to nie nastepuje. Czyli teoria sie i tego tez sypie i pewnie na 100mld lat świetlnych tez są galaktyki ,a żywotnosc gwiazd i układow slonecznych jest dużo,duzo wieksza .Takze spokojnie .Nigdzie nie polecimy dalej niz uklad sloneczny i tez dziesiątki mld lat nic sie nie stanie ze sloncem
chyba zaspałeś lub byłeś w jaskini bo to nawet tutaj było tłumaczone, nie ma centrum Wielkiego Wybuchu ani krawędzi Wszechświata, ani środka, itp. Polecam dobre filmiki na ten temat.
Wybuch to prześmiewcza nazwa, tak naprawdę nie był to wybuch tylko bardzo szybkie rozszerzanie się przestrzeni. Nie ma środka gdyż w każdym miejscu we wszechświecie przestrzeń zaczęła rozszerzać się równocześnie.
@@bartekobarteko bardzo szybkie rozszerzanie się to wybuch,implozja. Ja rozumiem że wszechświat się rozszerza jak dmuchany balon i wszystko od wszystkiego się oddala.
Grafik musiał się napracować, a Piotr dobrze poprowadził merytorycznie materiał. Pieniążki ze wsparcia zostały dobrze wydane na AstroFazę.
Piękny ten nasz Wszechświat! Dzięki za wiadomości!
Niesamowite. Nie mam na myśli tylko nowego odkrycia, ale również jakość, estetykę i epickość filmu!
*_6:06_**_ Cena Czyni Cuda -- nawet we Wszechświecie._*
_Piotrku, nie wiem jak to to się stanęło ale to było dobre!!!._
A może raczej Czas Czyni Cuda :-)
Dziękuje za film.
Świetny materiał, dzięki.👍😁
Materiał profeska 👌 dzięki
Niedługo odkryjemy pierścienie wszechświatów, a tak serio to wszystko jest bardzo zadziwiające. Tak naprawdę wiemy jedno, że NIC nie wiemy!
Niezwykle interesujace. Diekuje .Po takim materiale rozumiem, jacy my ludzie jestesmy mali...
Uwaga - nomen omen - formalna. W języku polskim nazwa teorii Penrose'a brzmi raczej Konforemna Cykliczna Kosmologia niż Konformalna Cykliczna Kosmologia. Pierwszej nazwy używa w każdym razie współpracujący z twórcą tej teorii prof. Krzysztof Meissner. Podobnie tłumaczy się też nazwę pewnego działu geometrii - Conformal geometry/Geometria konforemna.
Astrofaza nr 1 na jutubku :)
To skoro to nie jest pierścień galaktyk, tylko korkociąg galaktyk, to jak długi on jest. Bardzo bardzo istotna informacja.
Uwaga suchar:
Jak już będziemy mieli rozmiary korkociągu to koniecznie trzeba wyliczyć do jak dużej butelki wina on jest i ile sześciennych lat świetlnych wina się w niej mieści. No i gdzie ta butelka jest, może jesteśmy w jej wnętrzu.
Po wysłuchaniu tego doszedłem tylko do jednego wniosku.Jak mali jesteśmy my jako ludzie i jak niewiele wiemy.
Ale to przecież było zawsze oczywiste. Czemu ktoś mógłby sądzić inaczej? 😃
Ziemia pod względem jakości bije na głowę cały kosmos. Miliony galaktyk nie ma tak przeogromnej wirtualności (światy wirtualne zapisanie na nośnikach pamięci, czyli DNA, mózgi, komputery) jak Ziemia.
@@Nerphex Jakiś dowód na to? Takie teorie na podstawie życia na takim zadupiu wszechświata, jak Ziemia? Nie za optymistyczne podejście do istoty pojmowania natury wszechświata?😅
Świetny materiał, wodac ostatnio skok jakościowy. A co do wartosci mertyorycznej to naprawde pasjonująco zapowiada się próba wyjaśnienia sprzecznych teorii. "Wiem, że nic nie wiem", najlepiej to opisuje.
Z najdokładniejszych badan jakie dotąd przeprowadzono wynika, że przynajmniej widoczny przez nas fragment kosmosu jest anizotropowy czyli niejednorodny,
lewa część nieba ma mniejsze/większe promieniowanie tła niż prawa część nieba, o badaniu mówi więcej dr Roman Szostek.
Jeżeli jest anizotropowy (zależy pod jakim względem) to należałoby bardzo ostrożnie przyjąć lub bezczelnie założyć, że właściwości wszechświata również mogą być anizotropowe, w różnych jego obszarach, a tym samym fizyka może być różna...
5:37 "Bao powstawać miałyby z oscylacji we wczesnym wszechświecie..." to dlatego są tak nieziemsko pyszne?
To pierwotny smak
Ściany, włókna i spirale są typowe dla oddziaływań elektrycznych w plazmie. Wzmianka o kwazarach wzmacnia też opcję przeszacowania skali - Halton Arp dawno już podważył ich rozmiary i odległości, wskazując, że redszift nie zawsze jest wyznacznikiem odległości i wieku.
Powiesz skąd to wiesz?
Zawsze jest to samo odkryjemy kapinkę , zmieniajmy wszystko😀
Dziękuję 😉
5% mierzalnego empirycznie wszechświata, to tak na prawdę zaledwie 5% wiemy, czyli tyle co nic ze swego zapyziałego podwórka. Trochę mnie śmieszą te próby dopasowywania wszechświata do siebie, a nie dopasowywania się do wszechświata. Groteska
Egzaktly 😂 👍
Dzieki 😊
Nie jest z tymi strukturami tak samo jak z tzw. gwiazdozbiorami? W sensie, że widzimy jakiś kształt, tylko dlatego że z naszej perspektywy gwiazdy układają się w jakiś kształt, ale gdybyśmy się tylko trochę przesunęli układ by się zmienił, bo gwiazdy tworzące ten układ są w różnych odległościach?
No właśnie nie - dlatego możemy mówić, że taka struktura została odkryta. Odkryta dzięki analizie danych, które pozwoliły stwierdzić że są one związane grawitacyjnie fizycznie w przestrzeni.
nie jestesmy nawet blisko w szacunkach co do odlegloaci we wszech swiecie.
Wydaje mi się że tak samo Wielka Pusta też przeczy tej zasadzie, jak dobrze rozumiem?
to co sie dzieje w kosmosie , we Wszechświecie itd jest samoistne i nikt , zaden naukowiec, nauka itd nie ma na to wpływu a te spekulacje , hipotezy mijaja sie z prawda i wcale nie jest tak i nie musi byc jak to sobie zyczy i wyobraża nauka i naukowcy ...
Może być tak, że to tylko zjawiska optyczne - czyli mamy jedną galaktykę, a reszta to tylko odbicia lustrzane naszej galaktyki. Wszak naukowcy powiadają, że niektóre galaktyk, które widzimy, nie istnieją - a została tylko ich informacja (efekt optyczny). Nie ma dowodów, że istnieją inne galaktyki - tylko je widzimy w postaci zjawisk optycznych i tyle. W moim przypadku wolę podchodzić sceptycznie niż mocno się ekscytować.
Cześć. Co do Wielkiego Pierścienia i Wielkiego Łuku. Czy nasza Droga Mleczna może być częścią jakiegoś dużego układu, struktury, gromady?
Razem z Andromedą i innymi jest częścią gromady galaktyk:)
Gromada? Ale kicha. Dlaczemu nie megahipertera 8KUHD, TDI, RTVAGD coś tam ojechany pierścień? Znowu jesteśmy w jakimś grajdole czy innym zaścianku. Kurde, jestem z Gołaszyna i mam większe ambicje! @@Alissa87X
To może Cię zadowoli to, że nasza galaktyka razem z innymi podąża w stronę Wielkiego Atraktora, który jest „studnią grawitacyjną”, takim miejscem skupienia gromad galaktyk, jest on naprawdę wielkoskalową strukturą we wszechświecie, ma masę ok.
5 × 10^15 mas Słońca.
Zdecydowanie wolę rozmowy z Panem Leszkiem, przynajmniej jest śmiesznie 😅
O ile znam teorię CCC to ona nie mówi nic o rozszerzającym się i kurczącym Wszechświecie, a o cyklicznych eonach, których następowanie kolejnych nie wynika z żadnego kurczenia się obecnego, a z transformacji konforemnej. Także coś tutaj nie bardzo zagrało w dopasowaniu tych struktur do teorii CCC.
Włąśnie to miałem napisać Przy okazji mówienia o CCC warto wpomnieć o polskim wkładzie w opracowani tej teori ,o panu prof K Meissnerze
Mam taka mysl: mrowki postanowily zmierzyc rozmiar swiata i przy uzyciu najnowszej technologi wyszlo im ze jest to 92 drzewa dlugosci i 60 drzew określających jego szeroksc oraz wysokosci szacunkowej 16 metrow
To jest wszechswiat dla nich. My przypominamy takie mrowki.
Ta użyta przez ciebie prostacka analogia pokazuje, jak bardzo nie rozumiesz tego, co słyszysz na kanale Astrofaza.
@@jezusm1040 rozumiemy 0.000000000000000000000000001% calosci ale nie jestem pewny.
Pewnie się mylę, także proszę o Żeton na kielnię i beton, ale mam wrażenie że to bajki z krainy mchu i paproci. To trochę tak jakbyś stojąc w nocy, po środku lasu świecił sobie latareczką i na podstawie tego co widzisz opowiadał o wielkości lasu, jego strukturze i mieszkańcach. 😉
A co jesli tego calego wszechswiata juz w ogole nie ma😮...moze sie myle, ale to co widzimy to stan sprzed miliarda lat...
💥 i bang! (Rzecz jasna BIG)
Kosmos jest jak wielki gar zupy. Jest coś w czym znajdują się składniki (w tym przykladzie woda) i tego jest po równo ale składniki już są rozłożone nierównomiernie. W jednym miejscu masz duży kawałek mięska a w innym malutki, w jednym ziemniak, w drugim kawałek pokrojonej natki. Tylko kosmiczny gar jest nieskończenie wielki więc prędzej czy później znajdziesz takie ziemniaczki ułożone w pierścień np. 🤔
Wiekszosc lądów na swiecie jest na północy i wschodzie, dleczego wiec wszechswiat miałby byc rownomierny?
"One ring to rule them all, one ring to find them, One ring to bring them all and in the darkness bind them..." :-)
Cały czas coś mi nie gra w teorii Wielkiego Wybuchu a już szczególnie w koncepcji rozszerzającej się przestrzeni. Najdalsze galaktyki jakie możemy dostrzec np GN-z11 znajdują się ok 13,4 mld lat świetlnych od nas a niektóre struktury tak ogromne jak te wspomniane w filmie mogą być starsze od teoretycznego wieku wszechświata, gdzie wszystko co od nas oddalone powinno być widziane w „młodszym wieku” niż my sami. To wszystko ma jedynie sens przy założeniu, że fotony nie są niezniszczalne i po przebyciu wielu miliardów lat świetlnych (oraz oddziaływaniu z różnymi cząsteczkami po drodze) tracą swoją energię i stają się tak słabe (mają tak długą częstotliwość oscylacji) że są już niewykrywalne przez żaden detektor. Nie możemy już nic zobaczyć dalej niż ok 13,4 mld lat wstecz ale nasz wszechświat (obręb widzialny) może być dużo starszy i może być częścią jeszcze większej struktury. A z przestrzenią nic się nie dzieje, nic się w magiczny sposób nie rozszerza ani nie krzywi :) wszystko jest matematycznie obliczalne. Nie ma osobliwości ani dziwnych nieskończoności. A efekt redshift (przesunięcie ku czerwieni) w najdalszych strukturach należy uznać nie za dowód oddalania się tych struktur a za kraniec możliwości widzenia?
A czy w zasadzie nie wystarczy, że cały wszechświat jest dużo dużo większy niż obserwowalny? W sumie możnaby poruszyć temat widełek na rozmiar całego wszechświata nawiązując do najnowszych wyników badań.
jest conajmniej 15 milionów lat większy na objętość
Więęęc wszechświat w takim założeniu kurczy się i rozszerza, nie anihilując przy tym tych gromad galaktyk a jedynie sprawiając, że te struktury są jakby bardziej ściśnięte i większe? Jak to mówił Nick Furry w Spidermanie...You see? And That's the Bullsh*t
1:00 Aldebaran z ferajną ;)
Tak sobie dziś rozważałem czysto teoretycznie, słyszeliśmy już o układzie potrójnym czarnych dziur, czy gdyby odpowiednio duża i prędka wyrwała się z niezwykle sporego układu potrójnego i uderzyła np w podobną sobie, to nie było by szansy na explozję która była by w stanie utworzyć coś na wzór pierścienia galaktyk? 🤔, czy jednak pomimo prędkości musiało by to być niemal nieme połączenie?
Czy odniesiesz się do filmu na kanale Bald TV “Elektryczny wszechświat”? Nawet byłeś wymieniony w drugiej części filmu. Chodzi mi o to iż najnowsze badania teleskopu JW pokazują nam iż nie było żadnego wielkiego wybuchu a nasze liczenie odległości poprzez przesunięcie ku czerwieni jest błędne.
nie ma sensu odpowiadac wariatom
He . Od lat pisałem że wielki wybuch to bzdura bo nie odp na żadne pytanie a nasuwa nowe . To się śmiali . Sam czytam dużo i mam swoje teorie . Nie muszę mieć Nobla na koncie żeby rozumieć coś nie coś . Teraz jednak się okazuje że miałem rację . Dla mnie to w sumie żadne zaskoczenie 😂
a ty nawiedzony może? Elektryczny wszechświat to kompletna ściema a to że “nie było WW” to twoje własne urojenie. 😂
Jesteśmy jak dzieci, G się znamy i widzimy
To mi sie w pale nie mieści a co dopiero w głowie 🫣🧐😱
Jeżeli to są struktury to czym są one połączone?
Jedni powiedzą, że grawitacją, ja powiem, że polem elektromagnetycznym.
Takie pole elektromagnetyczne nie ma absolutnie takiego zasiegu tylko grawitacja ma zasieg na caly widzialny wszechswiat.@@pirogronianus
@@mirek190 Skąd wiesz?
@@pirogronianus Z podstaw elrmetarnej fizyki której nawet uczą w szkole ?
@@mirek190 Ciekawe. Które to prawo fizyczne?
jesli obcy nas obserwuja to maja z nas niezla beke... o ile sie potrafia smiac
12:1.3 (129.1) Posuwając się z Raju na zewnątrz, przez horyzontalne rozwinięcie przestrzeni nasyconej, można zauważyć, jak wszechświat nadrzędny istnieje w sześciu współśrodkowych elipsach - poziomach przestrzeni okrążających centralną Wyspę:
12:1.4 (129.2) 1. Wszechświat centralny - Havona.
12:1.5 (129.3) 2. Siedem superwszechświatów.
12:1.6 (129.4) 3. Pierwszy poziom przestrzeni zewnętrznej.
12:1.7 (129.5) 4. Drugi poziom przestrzeni zewnętrznej.
12:1.8 (129.6) 5. Trzeci poziom przestrzeni zewnętrznej.
12:1.9 (129.7) 6. Czwarty i najdalszy poziom przestrzeni.
12:4.12 (134.1) Obecny układ waszego Słońca i związanych z nim planet, podczas gdy wykazuje wiele względnych i absolutnych ruchów w przestrzeni, może wywierać na obserwatorach astronomicznych wrażenie, że jesteście stosunkowo stacjonarni w przestrzeni i że otaczające was gwiazdowe gromady i strumienie uciekają od was z coraz większymi prędkościami, w miarę jak wasze obliczenia posuwają się na zewnątrz, w przestrzeń. Ale sprawa nie tak się przedstawia. Nie zdołaliście dostrzec obecnej, równomiernej ekspansji kreacji fizycznych na zewnątrz, w całej przestrzeni nasyconej. Wasza kreacja lokalna (Nebadon) uczestniczy w tym ruchu powszechnej ekspansji na zewnątrz. Całe siedem superwszechświatów bierze udział w liczących dwa miliardy lat cyklach oddychania przestrzeni, razem z zewnętrznymi rejonami wszechświata nadrzędnego.
12:4.13 (134.2) Gdy wszechświaty rozszerzają się i kurczą, masy materialne w przestrzeni nasyconej poruszają się na przemian, raz przeciwnie a raz zgodnie z przyciąganiem grawitacji Raju. Przy poruszaniu materialno-energetycznej masy kreacji, pracę wykonuje przestrzeń a nie moc-energia.
12:4.14 (134.3) Chociaż wasze spektroskopowe obliczenia prędkości astronomicznych są w miarę rzetelne, kiedy odnoszą się do domen gwiezdnych należących do waszego superwszechświata i superwszechświatów towarzyszących, kalkulacje takie są zupełnie niemiarodajne w odniesieniu do domen przestrzeni zewnętrznej. Linie widmowe przesuwają się od normalnych w kierunku fioletu, kiedy gwiazda się zbliża; podobnie linie te są przesuwane w kierunku czerwieni, gdy gwiazda się oddala. Ingeruje tutaj wiele wpływów, tak, że ma się wrażenie, iż prędkości cofania się wszechświatów zewnętrznych zwiększają się w proporcji ponad sto sześćdziesiąt kilometrów na sekundę, dla każdego miliona lat świetlnych narastającej odległości. Przy tej metodzie obliczeń, gdy się wejdzie w posiadanie doskonalszych i mocniejszych teleskopów, będzie się wydawało, że najdalsze systemy uciekają z tej części wszechświata w niewiarygodnym tempie, około czterdziestu ośmiu tysięcy kilometrów na sekundę. Jednak ta pozorna prędkość oddalania się nie jest prawdziwa; jest rezultatem licznych, wprowadzających w błąd czynników, takich jak kąty obserwacji oraz inne zniekształcenia czasu-przestrzeni.
12:4.15 (134.4) Jednak największe ze wszystkich zniekształcenie powstaje dlatego, że rozległe wszechświaty przestrzeni zewnętrznej, leżące tuż obok domen siedmiu superwszechświatów, wydają się obracać w kierunku przeciwnym do wielkiego wszechświata. Znaczy to, że owe miriady mgławic i towarzyszących im słońc oraz globów, obracają się w chwili obecnej zgodnie z ruchem wskazówek zegara dookoła kreacji centralnej. Siedem superwszechświatów okrąża Raj w kierunku przeciwnym ruchowi wskazówek zegara. Okazuje się, że drugi, zewnętrzny wszechświat galaktyk, podobnie jak siedem superwszechświatów, okrąża Raj w kierunku przeciwnym ruchowi wskazówek zegara. Obserwatorzy astronomiczni z Uversy uważają, że odkryli oznaki ruchu okrężnego w trzecim, zewnętrznym pasie bardzo odległej przestrzeni, który zaczyna wykazywać tendencje ukierunkowywania się zgodnego z ruchem wskazówek zegara.
oczywiście łapka w górę.
Raczej mi sie nie wydaje tak z czasem księżyc wschodzi nie zawsze w tym samym miejscu jak to możliwe? jak krąży podobno woku ziemi na linnii równika moge sie mylić jak to jest
Czy wszechswiat jest nie skończony czy nie to i tak tego nigdy nie ogarniemy .
Coś tu nie pasuje z Twoim wyjaśnieniem istnienia tych struktur w oparciu o CCC. Przecież ta teoria zakłada, że nowy eon Wszechświata zaczyna się w momencie, w którym materia już nie istnieje - nie ma tzw. "zegarów", i koncept przestrzeni samej w sobie przestaje mieć znaczenie. Tu nie może być mowy o przechodzeniu materii z jednego eonu do drugiego
Wiek wszechświata to troche ponad 16 mld lat. Jezeli w teorii rozpatrywane są "kostki" o rozmiarze 1 mld lat świetlnych to to jest troche "gruboziarnista" struktura. Jeżeli sie myle, proszę o wyjaśnienie.
Ciekawy jestem, kiedy astronomowie stwierdzą, zauważą iż słońca w galaktyce ułożone są w rządkach, łańcuchy, jedne za drugim, gęsiego tworząc spirale, łuki lub dziwne ścieżki...
To już wiadomo gdzie się podziała materia z wielkiej pustki ;)
Nie wiem, czy tak ma, czy też to przypadek, że kojarzy mi się "Tim and Eric - The Universe".
Heheh. Tak naprawdę, to na podstawie obserwacji kosmosu prowadzonych za naszej generacji tworzymy karkołomne teorie, mapy wszechświata, itd😂 Przecież, to co my widzimi, to jest projekcja (do tego zniekształcona) czegoś czego już nie ma - tam może być coś lub niczego już nie ma. Jak w jaskini Platona. A za niedługo moze się okazać, że prawa fizyki nie są niezmienne i są różne dla różnych etapów rozwoju wszechświata lub to co sie nam wydawało dogmatem jest nieprawdą.
Ale to bylo 9miliardow lat temu, tego nie ma, kosmos wyglada teraz inaczej jak to sie wogole ma do terazniejszosci?
Z tym że nie można zaobserwować teraźniejszości ponieważ światło potrzebuje czasu by do nas dostrzec... Więc lepiej pracować na tym co się ma
Jedno mnie zastanawia. Obserwowalny wszechświat ma około 13 miliardów lat świetlnych, i okazuje sie, że pełno w nim petastruktur o rozmiarach 2,3 czy 5 miliardow lat swietlnych. Czyli te struktury są jedna obok drugiej ciasno upakowane, czy mi (albo komuś) sie skala pomyliła?
szacuja ze ma ma 92mld lat sw srednicy
ma kilkakrotnie więcej niż 13 mld lat świetlnych w promieniu 😊
No no, Lambda CDM... Już od razu z brzmienia nazwy słychać że termin jest turbo iluminacki 😂😊
Jak to łatwo się mówi "5 miliardów lat świetlnych", ale patrząc na malutkie zdjęcie tak gigantycznej struktury, jak układ galaktyk o tej wielkości i kiedy człowiek sobie ( o ile w ogóle jest to możliwe) uzmysłowi, że z jednego końca tego skupiska do drugiego, światło wędruje 5 miliardów lat !, dopiero wtedy dociera do naszej wyobraźni jego niewyobrażalny ogrom.
Fascynujące jest też i to, że obraz tego monstrualnego w swojej wielkości skupiska galaktyk, to obraz tego, jak ta struktura wyglądała miliardy lat temu, natomiast to jak wygląda ona w czasie rzeczywistym, zobaczymy na Ziemi dopiero za np. miliard lat, o ile cywilizacja ziemska będzie wtedy jeszcze istniała, co wcale takie pewne nie jest.
Tak wlasnie tez sobie rozmyslam, ze to bylo miliardy lat temu...wiec w zasadzie jakiekolwiek teorie i eksplorowanie wszechswiata sa bezcelowe.. no ale za to jakie fascynujace
Ta Wielka Ściana- skupisko supergromad galaktyk to tak jakby skupisko wielu Dróg Mlecznych?
Astronomia to taka nauka jak archeologia - wszystko to domniemania.
Ciekawi mnie jakbyśmy spotkali mocno rozwiniętą cywilizację to co by powiedzieli na te odkrycia:
1) Całkowicie się mylicie.
2) Jakim cudem Wy "nieloty" osiągnęliście takie informację nie ruszając się z własnej planety
3) Oj. Bardzo długa droga jeszcze przed wami.
a może coś zupełnie innego 🙂
na szczęście nikogo tam nie było po za twórcami star trek😀
Czemu o prof. K. Meissnerze nikt nie wspomina?
Swoją drogą jestem ciekaw czy te struktury się pokrywają z analizami CMBRów profesora Meissnera? To byłby dowód empiryczny na prawdziwość jego teorii.
Podobne pierścienie prof. znalazł właśnie analizując widma CMBR.
A co powiesz o ostatnich odkryciach teleskopu Webba czyli przesunięciu ku czerwieni, które obala teorię wielkiego wybuchu? Jak mogą istnieć gwiazdy oddalone o dziesiątki mld lat świetlnych skoro wszechświat ma niby niecałe 14mld lat?
co za piramidalne bzdury, nic niczego nie obala, do tego wiek a OBECNE odległości to dwie zupełnie inne rzeczy.
@@olasek7972 To powiedz mi jak coś może podróżować szybciej niż prędkość światła skoro niczego to nie obala?
@@Arezo17 nic nie podrożeje szybciej od prędkości światła. Zasada ta dotyczy wszystkieo co posiada jakakolwiek mase. to przestrzeń zdaje sie " puchnąc" szybciej niz prędkość światła
@@Arezo17 zapytaj towarzyszu Einsteina a on ci powie co może poruszać się szybciej od światła a co nie, temat przerabiany tu od lat a co do niektórych nic nie trafia
@@olasek7972 napewno nie materia, a jak wiadomo wszechświat to...materia.
Poza tym, JWST już obalił całkowicie szacowanie wieku wszechświata na podstawie mikrofalowego promieniowania tła - mity wpajane setkom pokoleń pora zamieść pod dywan
Siema. Mam pytanie. Skoro znamy prędkość rozszerzania się wszechświata i jego wiek, to w czym problem, aby pomnożyć jedno przez drugie i otrzymać średnicę CAŁEGO kosmosu?
bo CAŁY wszechświat może być nieskończony, polecam zapoznać się z dobrymi filmikami które tłumaczą dlaczego Wielki Wybuch i nieskończony wszechświat nie są ze sobą sprzeczne
Wyszło mi 92 miliardy lat świetlnych
@@wowoserwis9710 to rozmiar obserwowalnego wszechświata
Jak się okazuje, chyba nie do końca znamy
Niby znamy prędkość wszechświata (domniemanego rozszerzenia) ostatnio czytałem, że znaleziono galaktyki prawdopodobnie starsze niż założony wiek wszechświata. Więc to tylko wszystko tylko hipotetycznie.
Brakuje mi tutaj źródeł aktualnie
4:53 do 4:54 na niebie leci ufo i skreca w prawo
Mam pytanko ile lat ma wszechświat i ile lat świetlnych oddalona jest od ziemi najdalsza galaktyka którą znamy
wiek 13,8 mld lat, najdalsza znana galaktyka nazywa się HD1 i jest obecnie od nas w odległości 33,3 mld lat świetlnych choć ostatnio pojawiła się jeszcze inna galaktyka która wydaje się trochę dalej 33,6 mld.
Polecam zrób kiedyś odcinek forfunn o najgłupszych nazwach w fizyce itp NP cepler x-d (losowa nazwa niekoniecznie prawdziwa)
Gzie zadawać pytania?
Może to galaktyki z innego wszechświata?
Skad ten soros? Nie widac nic?
po co fakty naginać do teorii, nie lepiej z faktów wnioskować możliwe zależności?
Jeśli istnieje nieskończoność musi istnieć wieczność, matematyka nie kłamie.
Ciekawe czy ten pierścień się obraca ?
1:45 ja jem mięso, ty kapustę. średnio jemy bigos 😂
Co jest nie tak z teorią cóż bardzo proste . Nawet ziemi nie opuściliśmy a snujemy teorie o czymś o czym nie mamy uwaga żadnego pojęcia . Tyle Nobli za nic . Tyle w temacie
no tak towarzyszu, macie olbrzymie kwalifikacje na ocenę, pewnie poziom tabliczki mnożenia 😂
@@olasek7972 no mam studia towarzyszu . I własny mózg który nie jest gorszy od innych . I przede wszystkim nie chłonę bzdur z internetu i nie przytakuje wszystkim na lewo i prawo. Poczytaj książki najpierw . Dużo książek to pogadamy .
@@AnimaxLubin tak, widzę jak genialny mózg macie, dobry do piaskownicy, acha, a te książki to pewnie poziom Kubusia Puchatka bo napewno ani jednej książki do fizyki, za trudne.
@@olasek7972a ty jaki masz mózg skoro jesteś świadkiem zakwestionowania fundamentu teorii wielkiego wybuchu, gdzie zaobserwowano nie jedną, a 10 galaktyk które nie powinny zgodnie z tą teorią w takiej formie istnieć.
W ogóle jaką jest ignorancja posiadać dostęp do 5% widocznej części wszechświata, na podstawie zbadania wyłącznie planety Ziemia (szczątkowo) i rozpoczęciu badania Marsa oceniać caly wszechświat? Znany może 0,1 (gogol miejsc po przecinku) procent z 5% widocznego wszechświata, gdzie wyłącznie loaklnie naukowcy są w stanie stwierdzić, że wszechświat jest anizotropowy.
Wszechświat wygląda jak plączące się mikroby na szkiełku Petriego.
Cóż można powiedzieć skoro nie jesteśmy pępkiem wszechświata...😂.. spostrzegany wszechświat nie jest nam znany a my ludzie chcemy dążyć do poznania całego wszechświata...?..Nigdy nie poznamy ani początku ani końca...jak liczyć można do nieskończoności liczy dodatnie jak i ujemne...POZDRO DLA WSZYSTKICH..
to zapewne wielka czarna dziura skupia owe galaktyki- to by wiele tłumaczyło
Jestem przeciwny teori wielkiego wybuchu , a tak wogóle od ilu lat ludzkość bada przez super teleskopy kosmos , poprostu to dopiero początek i mało wiemy , a teorie to tylko teorie moga być błędne
Zgłaszam petycję o wdrożenie w astroszorty przerywników w postaci skrótów kojarzących się z polską branżą spożywczą bądź obuwniczą😄 nie mając równocześnie nic z nią wspólnego😆 proszę o podpisanie petycji like'ami😊
Ajaj symulacja się wyje...😅😅😅
Nie no... komercja już całkiem dotarła w kosmos. Gdzie Cola na księżycu? A serio, wszechświat jeszcze nie raz nas zaskoczy. My dopiero po półwieku opuściliśmy układ słoneczny. Nie lepiej osobiście z księżycem. Nim dotrzemy zwiedzać nasz układ słoneczny bez sond i łazików... jeszcze sporo minie. A mieliśmy już być na Marsie. A gdzie dalsze planety, nie mówiąc o Alfa Centauri, najbliższej gwieździe spoza naszego układu... a tym bardziej reszta galaktyki i inne. Jeszcze w niejedną dziurę wpadniemy i coś w niej znajdziemy co przewróci nasze rozumowanie. A Webb już popatrzył w wielką pustkę w Wolarzu jeśli dobrze pamiętam? Czy nie chcą tam patrzeć, by czegoś nie zobaczyć? ;)
Tak mało wiemy
Ło..😯
Jeżeli wszechświat ma kształt kuli to za chwilę będziecie oglądać naszą galaktykę w czasie gdy się formowała.
Wszystkie teorie na temat powstania wszechświata są błędne, może za 500 lat będziemy coś wiedzieć na ten temat konkretnego , ciekawe czy tam jest życie bo było by smutne że w tym całym kosmosie istniejemy tylko my🤔
Jak sobie czlowiek pomysli o tych wszystkich planetach we wszechswiecie, to chcialby je zaraz wszystkie pozwiedzać.
Szkoda że gwiezdne wojny sie tak bardzo rozmijają z naszymi możliwościami 😂
Zapewne wszechswiat jest po prostu wiekszy niż zakladalismy przez co struktury też sa symetrycznie większe. Ot zaskoczenie😅
już dziś wiemy że cały wszechświat jest objętościowo conajmniej 15 milionów razy większy niż ten obserwowalny wszechświat
O jakiej symetrii tu piszesz ?😂
Wielki łuk strzela do nas asteroidami
Profesor do doktorantki: "Idź kochanie zbadaj dystrybucję galaktyk, aby sprawdzić do którego miejsca po przecinku potwierdza obowiązującą teorię ewolucji Wszechświata"
Doktorantka po paru miesiącach obserwacji: "Obserwacje obalają tę teorię, Panie Psorze"
Profesor: $#@%& !!!
A tak poważniej: Opracowaliśmy sobie całą serię teorii i sub-teorii ewolucji Wszechświata, aby wytłumaczyć znane sobie obserwacje jego makroskalowej struktury, a po tym jak nowe obserwacje wyrzuciły na śmietnik wcześniejsze obserwacje rwiemy szaty, że są sprzeczne z tymi teoriami? LOL Od paru tygodni cały Internet aż trzęsie się od wielkich tytułów, że astrofizycy "mylili się co do wszystkiego" (i że oczywiście "na nowo trzeba napisać podręczniki fizyki").
Miliard , trzysta tysięcy lat świetlnych struktura. 1.000.300.000 tak? Niesamowita precyzja i dziwna wartość. Czemu nie miliard pięćset trzy? No chyba że ktoś tłumaczy nie z angielskiego tylko amerykańskiego. 😢
👍
Astroświrki dziś jest astrokawa o 9 czy 19? 🤣 Pozdro
"Konforemna" nie "konformalna" kosmologia cykliczna :*
Astrosyf
@@maks4b nie no, aż tak bym nie powiedział :)
Trzeba shakować symulację
Gdzie jest centrum Wielkiego wybuchu i gdzie na mapie rzeczywistości względem środka wrzechswiata znajduję się ziemia.
Bo nie mogę się w tym wszystkim połapać.
Jaki wybuch.Fizyka na to nie pozwala. Co najwyżej cześć galaktyki mogła powstać. Poza tym nie ma gasnących galaktyk niby tam na 14mld lat swietlnych ,a za ten czas obserwacji jakies powinny zniknac, a to nie nastepuje. Czyli teoria sie i tego tez sypie i pewnie na 100mld lat świetlnych tez są galaktyki ,a żywotnosc gwiazd i układow slonecznych jest dużo,duzo wieksza .Takze spokojnie .Nigdzie nie polecimy dalej niz uklad sloneczny i tez dziesiątki mld lat nic sie nie stanie ze sloncem
chyba zaspałeś lub byłeś w jaskini bo to nawet tutaj było tłumaczone, nie ma centrum Wielkiego Wybuchu ani krawędzi Wszechświata, ani środka, itp. Polecam dobre filmiki na ten temat.
@@olasek7972 to mi teraz namąciles w głowie
Byl wybuch,nie było wielkiego wybuchu
Ja już jednak nie chce wiedzieć.
Wybuch to prześmiewcza nazwa, tak naprawdę nie był to wybuch tylko bardzo szybkie rozszerzanie się przestrzeni. Nie ma środka gdyż w każdym miejscu we wszechświecie przestrzeń zaczęła rozszerzać się równocześnie.
@@bartekobarteko bardzo szybkie rozszerzanie się to wybuch,implozja.
Ja rozumiem że wszechświat się rozszerza jak dmuchany balon i wszystko od wszystkiego się oddala.
Hipotezy i teorie to nie tezy.Na teze trzeba mieć twarde dowody nie do obalenia a narazie mamy teorie i hipotezy.