Dziekuje Panie Jarku za swietny i merytoryczny wyklad.Jest Pan mistrzem w swojej dziedzinie.Serdecznie pozdrawiam i zycze duzo odpornosci na wszelkie virusy.
Bardzo na czasie! Ja już odpuściłam uspokajanie szalejących panikarzy, bo to nie ma sensu, teraz już wiem, że przez ich selektywne myślenie, wcześniej myślałam, że tak naprawdę im to odpowiada, ponieważ prawie wszystkich nagle coś łączy, mają wspólny temat, wspólnego wroga i do tego samego worka zaczęli wrzucać mnie! Ja wrogiem, bo nie panikuję z nimi, bo im tłumaczę, pokazuję inne fakty, tak jak Pan mówi głupota i ignorancja z mojej strony 🙄😳🙄
@@Eryka_Vintage Mnie nazywają ignorantką kiedy mówię, że nie słucham cały czas dołujących wiadomości .... czuję się bezsilna wobec lawiny emocji wkoło oraz braku chłodnego spojrzenia na sytuację.... Zmierzenie się z lękiem to być może próba oswojenia " demonów przeszłości " danej osoby.... niewykonalne bez długotrwałej terapii u fachowców
Dałem łapkę w górę, bo w sumie się z tobą zgadzam. W dodatku, obecnie w Polsce i chyba w całej Europie mamy podobną sytuację na masową skalę, bo niby jak opanować strach, który prowadzi pośrednio do masowej paniki, histeri, lub nawet zbrodni w kulminacyjnym punkcie, gdy rządy i wszystkie media go podkręcają. Coś jak masowa hipnoza,( normalnie aż strach😇😁). I nie o chorobę, tylko co dalej, do czego może to w konsekwencji doprowadzić, do jakich zachowań ludzie są gotowi się posunąć, gdy ten strach będzie się dalej podkręcać. Myślę że jest granica, po której przekroczeniu nie ma już powrotu, obym się mylił, bo może być strasznie.
bardzo pana lubie panie jaroslawie.obejrzalam bardzo duzo pana programow,bo sa bardzo madre.w wielu zagadnieniach jakie pan porusza mysle czy robie podobnie jak pan.zycze panu tylko cudownych dni-danuta.
Jak rozmawiać z osobą, która źródło swojego strachu, lęku nosi w sobie, mówię o osobie chorej. Ponieważ odpowiada mi Pana punkt widzenia na przedstawiane tematy, proszę o radę w tej, ważnej dla mnie (może nie tylko) sprawie. Jak unieść (zdjąć się nie da:( tej osobie kamień z serca dla głębszego oddechu?
Dziekuje Panie Jarku za swietny i merytoryczny wyklad.Jest Pan mistrzem w swojej dziedzinie.Serdecznie pozdrawiam i zycze duzo odpornosci na wszelkie virusy.
Wspaniałe słownictwo. Uważam jedynie że źródło strachu i lęku jak i wszelkich naszych odczuc i emocji jest w nas. Dziękuję za ten film
Bardzo na czasie! Ja już odpuściłam uspokajanie szalejących panikarzy, bo to nie ma sensu, teraz już wiem, że przez ich selektywne myślenie, wcześniej myślałam, że tak naprawdę im to odpowiada, ponieważ prawie wszystkich nagle coś łączy, mają wspólny temat, wspólnego wroga i do tego samego worka zaczęli wrzucać mnie! Ja wrogiem, bo nie panikuję z nimi, bo im tłumaczę, pokazuję inne fakty, tak jak Pan mówi głupota i ignorancja z mojej strony 🙄😳🙄
@@Eryka_Vintage Mnie nazywają ignorantką kiedy mówię, że nie słucham cały czas dołujących wiadomości .... czuję się bezsilna wobec lawiny emocji wkoło oraz braku chłodnego spojrzenia na sytuację....
Zmierzenie się z lękiem to być może próba oswojenia " demonów przeszłości " danej osoby.... niewykonalne bez długotrwałej terapii u fachowców
B fajny wykład. Mega rzeczowy . Dziękuję
Dałem łapkę w górę, bo w sumie się z tobą zgadzam. W dodatku, obecnie w Polsce i chyba w całej Europie mamy podobną sytuację na masową skalę, bo niby jak opanować strach, który prowadzi pośrednio do masowej paniki, histeri, lub nawet zbrodni w kulminacyjnym punkcie, gdy rządy i wszystkie media go podkręcają. Coś jak masowa hipnoza,( normalnie aż strach😇😁). I nie o chorobę, tylko co dalej, do czego może to w konsekwencji doprowadzić, do jakich zachowań ludzie są gotowi się posunąć, gdy ten strach będzie się dalej podkręcać. Myślę że jest granica, po której przekroczeniu nie ma już powrotu, obym się mylił, bo może być strasznie.
bardzo pana lubie panie jaroslawie.obejrzalam bardzo duzo pana programow,bo sa bardzo madre.w wielu zagadnieniach jakie pan porusza mysle czy robie podobnie jak pan.zycze panu tylko cudownych dni-danuta.
Serdeczne dzięki za, jak zwykle, świetne słowa. Zaczęłam czytać "Święty spokój" i to już mnie uspokaja. Życzę zdroooowia!
No i pięknie Pan te strach zagospodarował w tym wykładzie nie dotykając „jądra „ ale wszyscy wiemy o co chodzi 😉👏👏🙏
Z tym jadrem to nie do konca bo Pan Jaroslaw często z reka w kieszeni🤣🤣🤣🤣
Świetny materiał ! Dziękuję
Dobre, ciekawa metoda. Napewno skutkuje.
Jak rozmawiać z osobą, która źródło swojego strachu, lęku nosi w sobie, mówię o osobie chorej.
Ponieważ odpowiada mi Pana punkt widzenia na przedstawiane tematy, proszę o radę w tej, ważnej dla mnie (może nie tylko) sprawie.
Jak unieść (zdjąć się nie da:( tej osobie kamień z serca dla głębszego oddechu?
Dziękuję 😉
Swietny temat
Panie Jarku to strzał w dziesiątkę .Ileż ja mam ''roboty'' z tym strachem u innych :D
Maestro!
superbe!
👍👍👍👏
*ma Pan najwyższą rację.*
🙏👏