Oczywiście to nie jest nalewka tylko wódka wiśniowa.Nie krytykuje każdy lubi to co lubi. By nazwać coś co godne jest swojej nazwy Nalew. tutaj podaje jak to się robi. Dodam tylko, jakąkolwiek byście nie robili nalewkę nigdy nie zalewajcie owoców ,kwiatów czystym spirytusem. Spirytus ma tak silne stężenie alkoholu że to co najzdrowsze w tym farszu z czego robicie po prostu zabije. Mija się to z celem robienia nalewki. th-cam.com/video/Xdu_HUpaoMY/w-d-xo.html
Witam, dziękuje, za komentarz, oglądałem wasz filmik, bardzo dobrze zrobiona nalewka. Moja "nalewka" to szybka produkcja, dla niecierpliwych i takich co to nie chcą smakować a wypić..:) Jak piszesz, to wódeczka wiśniowa. Pozdrawiam miło..:)
Witam. Pytanie do prowadzącego. W jakim celu dolewać do nastawu owocu wodę? Samo dodanie cukru (jako pierwszego), powoduje uwolnienie soku z wiśni na poziomie ok. 2L. z 2,5kg owocu. Dodatkowo nie zalewając w pierwszej fazie owocu wysokoprocentowym alko. (nawet 10%), nie zabijamy naturalnych drożdży i dany sok już na „dzień dobry” ma ok. 5% alkoholu po 5-6 tygodniach. Następnie zlewka soku („wina”) i zalanie spyrolem. Reasumując, 2 litry 100%(!) soku + 2 litry spyrolu (95%) = 4 litry czystej (bez wody), naturalnej nalewki o mocy ok. 50%. Tak robię i się sprawdza (oczywiście kombinacja z % dowolna). Proponuję spróbować tej metody. Pozdrawiam.
Witam, dziękuję za komentarz, stosuję obie metody, z zasypywaniem wiśni cukrem, jest dłuższa i bardziej dopracowana i tak powstaje prawdziwa nalewka. Ta druga, którą tu prezentuję, to szybka produkcja "nalewki" w zasadzie wódki wiśniowej o różnej zawartości alkoholu. Wszystko zależy od tego ile mamy czasu i przy jakich okolicznościach ma to być konsumowane to być konsumowane..:) Pozdrawiam
Wcześniejsze zasypanie wiśni cukrem w celu lekkiego podfermetnowania i uzyskania większej ilości soku nie ma żadnych zalet. Fermentacja (nawet krótka) psuje smak wiśni, a nalewka to przecież nie wino. Dodatkowo w tym czasie postępuje utlenianie wpływające negatywnie na aromat jaki owoce oddadzą alkoholowi. Warto też wiedzieć, że słońce działa na owoce bardzo niekorzystnie, powodując szybki rozkład witamin.
Witam przepis trochę nie jasny ile jest tych wiśni i spirytusu Te wiśnie nie zaparzą się na samym spirytusie z tego co wiem to alkohol nie może przekraczać 70 % najlepiej wyciąga wtedy aromat i smak z wiśni
Też mi się to obiło o uszy. Rok temu 0,5l spirytu rozcieńczyłem z 200ml wody i wyszło spoko, a w tym roku zamiast wody planuję dać 0,5l wódki 40% Podobno tak też można, więc będę testować.
Witam, wiśnie wsypuję do słoja i zalewam do wierzchu spirytusem, można dać mniej, według gustu i oczekiwań. Czysty spirytus powoduje, że owoce staja się twarde i maja w sobie jeszcze sporo soku, aromatu i spirytusu. Ale za to zlany spirytus jest klarowny. Dodanie wody z cukrem wyciąga z owoców resztę zawartości i nie jest zbyt mętny i nie trzeba nalewki filtrować. Pozdrawiam
@@twardy6603 Może być i samym cukrem, w zależności jak mocna ma być nalewka. Jeżeli wiśnie zalałeś równymi porcjami wódki i spirytusu, to nalewka będzie miała około 70%. Jeżeli chcesz słabszą np. 50%, to możesz dolać przegotowanej wody do wiśni z cukrem. Powodzenia i smacznego
Tak ja robię, zalewam wiśnie spirytusem, tak aby były całkowicie przykryte. Po tygodniu, 10 dniach delikatnie zlewam, a wiśnie zalewam ciepłą wodą z rozpuszczonym cukrem, taka sama ilość ile było spirytusu. To stoi tylko jeden dzień, aby nie doszło do fermentacji, delikatnie zlewam, odstawiam, aby osad opadł na dno, a potem zlewam spirytus i wodę z cukrem do wspólnego słoja, smakuję czy odpowiednia ilość cukru i odstawiam na kilka tygodni, lub kilka miesięcy..:)
Witam, aby otrzymać nalewkę 45%, ja osobiście preferuję zalewanie owoców spirytusem, a potem słodzenie. Do słoika wsypuję wydrylowane wiśnie i zalewam je spirytusem, tyle, aby były w całości zalane spirytusem. Odstawiam to na tydzień w ciemne ciepłe miejsce. Następnie, zlewam spirytus do dużej butelki, a wiśnie zalewam identyczna ilością wody z rozpuszczonym cukrem lub miodem. Słodzimy tyle ile lubimy, ja na pół litra spirytusu daję cztery czubate łyżki stołowe miodu. Woda z cukrem wyciągnie resztę soku i spirytusu z wiśni. Po jednym dniu zlewam sok przez geste sitko i dolewam do wcześniej zlanego spirytusu.do butelki. Smakuję, czy wystarczająco słodkie, ewentualnie dosładzam. Butelke odstawiam na kilka tygodni, lub miesięcy i można rozsmakować się własnym trunkiem..:) Powodzenia.
Bardzo pozytywny instruktaż. Proponuję zrobić nalewkę z mirabelek. Nie ustępuje w niczym nalewce z wiśni.
Oczywiście to nie jest nalewka tylko wódka wiśniowa.Nie krytykuje każdy lubi to co lubi. By nazwać coś co godne jest swojej nazwy Nalew. tutaj podaje jak to się robi. Dodam tylko, jakąkolwiek byście nie robili nalewkę nigdy nie zalewajcie owoców ,kwiatów czystym spirytusem. Spirytus ma tak silne stężenie alkoholu że to co najzdrowsze w tym farszu z czego robicie po prostu zabije. Mija się to z celem robienia nalewki. th-cam.com/video/Xdu_HUpaoMY/w-d-xo.html
Witam, dziękuje, za komentarz, oglądałem wasz filmik, bardzo dobrze zrobiona nalewka. Moja "nalewka" to szybka produkcja, dla niecierpliwych i takich co to nie chcą smakować a wypić..:) Jak piszesz, to wódeczka wiśniowa. Pozdrawiam miło..:)
L
Witam, ile dni wiśnie powinny być zasypane cukrem i zalane wodą?
Ok dzięki tam może być właśnie spróbowałem też tak mi się wydaje
Smacznego..:)
Witam.
Pytanie do prowadzącego. W jakim celu dolewać do nastawu owocu wodę? Samo dodanie cukru (jako pierwszego), powoduje uwolnienie soku z wiśni na poziomie ok. 2L. z 2,5kg owocu. Dodatkowo nie zalewając w pierwszej fazie owocu wysokoprocentowym alko. (nawet 10%), nie zabijamy naturalnych drożdży i dany sok już na „dzień dobry” ma ok. 5% alkoholu po 5-6 tygodniach. Następnie zlewka soku („wina”) i zalanie spyrolem. Reasumując, 2 litry 100%(!) soku + 2 litry spyrolu (95%) = 4 litry czystej (bez wody), naturalnej nalewki o mocy ok. 50%. Tak robię i się sprawdza (oczywiście kombinacja z % dowolna). Proponuję spróbować tej metody. Pozdrawiam.
Witam, dziękuję za komentarz, stosuję obie metody, z zasypywaniem wiśni cukrem, jest dłuższa i bardziej dopracowana i tak powstaje prawdziwa nalewka. Ta druga, którą tu prezentuję, to szybka produkcja "nalewki" w zasadzie wódki wiśniowej o różnej zawartości alkoholu. Wszystko zależy od tego ile mamy czasu i przy jakich okolicznościach ma to być konsumowane to być konsumowane..:) Pozdrawiam
Wcześniejsze zasypanie wiśni cukrem w celu lekkiego podfermetnowania i uzyskania większej ilości soku nie ma żadnych zalet. Fermentacja (nawet krótka) psuje smak wiśni, a nalewka to przecież nie wino. Dodatkowo w tym czasie postępuje utlenianie wpływające negatywnie na aromat jaki owoce oddadzą alkoholowi. Warto też wiedzieć, że słońce działa na owoce bardzo niekorzystnie, powodując szybki rozkład witamin.
Super filmik napewno bedxie wykorzystana ta metoda dziekuje
Nalewki szybko się skończyły...:) W tym roku kolejna produkcja...
Ja jeśli mieszam wódkę że spirytusem to wtedy wiśnie zasypuje samym cukrem,nie dodaję wogóle wody
Zalalem około 3.5kg wiśni 1l wódki i 400ml spirytusu wyszło około 2.5l soku tego ile może mieć alkoholu?
Po szybkim wyliczeniu wyszło mi, że nalewka będzie miała niecałe 35% alkoholu.
To na ile pan te wisnie zostawia w spyrytusie bo mówi pan na 70 dni a potem na 10 i teraz mam lekki dylemat
Wiśnie w spirytusie zostawiam na około 10 dni.... nie ma potrzeby na dłużej. Pozdrawiam i życzę udanego trunku...:) Mirek
Witam mam pytanie ilu procentowy spirytus Pan stosuje
Stosuję spirytus typowy, zakupiony w sklepie, który ma powyżej 90% . Pozdrawiam i życzę udanej produkcji.:)
Witam przepis trochę nie jasny ile jest tych wiśni i spirytusu Te wiśnie nie zaparzą się na samym spirytusie z tego co wiem to alkohol nie może przekraczać 70 % najlepiej wyciąga wtedy aromat i smak z wiśni
Też mi się to obiło o uszy. Rok temu 0,5l spirytu rozcieńczyłem z 200ml wody i wyszło spoko, a w tym roku zamiast wody planuję dać 0,5l wódki 40% Podobno tak też można, więc będę testować.
Witam, wiśnie wsypuję do słoja i zalewam do wierzchu spirytusem, można dać mniej, według gustu i oczekiwań. Czysty spirytus powoduje, że owoce staja się twarde i maja w sobie jeszcze sporo soku, aromatu i spirytusu. Ale za to zlany spirytus jest klarowny. Dodanie wody z cukrem wyciąga z owoców resztę zawartości i nie jest zbyt mętny i nie trzeba nalewki filtrować. Pozdrawiam
Witam teraz robię nalewke to zalalem wiśnie wódka i spirytusem już ocedzone i tylko samym cukrem zaspalem bez wody też może być????
@@twardy6603 Może być i samym cukrem, w zależności jak mocna ma być nalewka. Jeżeli wiśnie zalałeś równymi porcjami wódki i spirytusu, to nalewka będzie miała około 70%. Jeżeli chcesz słabszą np. 50%, to możesz dolać przegotowanej wody do wiśni z cukrem. Powodzenia i smacznego
Witam mam pytanie w tym roku będą robił nalewke i na 5l słoja wiśni zalać spirytusem i potem tyle samo wody do wiśni tak?? Mam 90%destylat do zalania
Tak ja robię, zalewam wiśnie spirytusem, tak aby były całkowicie przykryte. Po tygodniu, 10 dniach delikatnie zlewam, a wiśnie zalewam ciepłą wodą z rozpuszczonym cukrem, taka sama ilość ile było spirytusu. To stoi tylko jeden dzień, aby nie doszło do fermentacji, delikatnie zlewam, odstawiam, aby osad opadł na dno, a potem zlewam spirytus i wodę z cukrem do wspólnego słoja, smakuję czy odpowiednia ilość cukru i odstawiam na kilka tygodni, lub kilka miesięcy..:)
Można prosić o przepis na tą nalewke 45%
Witam, aby otrzymać nalewkę 45%, ja osobiście preferuję zalewanie owoców spirytusem, a potem słodzenie. Do słoika wsypuję wydrylowane wiśnie i zalewam je spirytusem, tyle, aby były w całości zalane spirytusem. Odstawiam to na tydzień w ciemne ciepłe miejsce. Następnie, zlewam spirytus do dużej butelki, a wiśnie zalewam identyczna ilością wody z rozpuszczonym cukrem lub miodem. Słodzimy tyle ile lubimy, ja na pół litra spirytusu daję cztery czubate łyżki stołowe miodu. Woda z cukrem wyciągnie resztę soku i spirytusu z wiśni. Po jednym dniu zlewam sok przez geste sitko i dolewam do wcześniej zlanego spirytusu.do butelki. Smakuję, czy wystarczająco słodkie, ewentualnie dosładzam. Butelke odstawiam na kilka tygodni, lub miesięcy i można rozsmakować się własnym trunkiem..:) Powodzenia.
A jakie proporcje???
Witam, o jakie proporcje tobie chodzi? Owoce, woda, cukier? Pozdrawiam
@@mirosawwrona761 witam już wiem wszystko
70 dni minęło 10 dni że co
Cymbal
Witam. Na ile odstawiamy później te wiśnie zalane woda z cukrem?
Ja odstawiam na jeden dzień, wystarczy aby odebrać resztę soku. Odcedzam i odciskam ile się da z tego miąższu i dolewam go gąsiora.
Super. DZIEKI👍