ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ส.ค. 2022
- W ostatnim, podsumowującym cykl stworzony na podstawie webinaru „Emocje a choroba. Poznaj brakujące ogniwo” znajdziesz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące zagadnienia potencjału poziomów świadomości.
Zapraszam do obejrzenia
Marzanna Radziszewska
Dziękuję bardzo. Niedawno trafiłam na Pani wykłady. Nie mogę się oderwać. Pozdrawiam
Każda Pani audycja to ogromna dawka wiedzy w drodze do samorozwoju.Słucha się Pani z przyjemnością,ma Pani ciepły,pełen spokoju ton głosu.Dziękuję💐💝
Dziękuję za przypomnienie nam że nasze życie i rozwój świadomości to droga .....jakże się cieszę że dzieli się Pani swoją wiedzą jak mogę jeszcze napisać jako muzyk🦋 że głos ma Pani bardzo przyjemny dla ucha i często korzystam z medytacji prowadzonych przez Panią...pozdrawiam serdecznie 🥰🥰🥰🌻🌻🌻
Dziękuję za wartościowy przekaz, dawno nie słuchałam tak wiarygodnie brzmiącego materiału, opartego na rzetelnej wiedzy❤❤❤
Bardzo dziękuję Pani Doktor 🌼🍀🙏
Bardzo dziękuję za piękny wykład
Dziękuje
Witam!
Rok temu przypadkiem trafiłam na P. wykład. W/g mnie to nie był przypadek. Ja nazywam to zbiegiem okoliczności (już to gdzieś napisałam), który musiał się zdarzyć abym mogła pójść dalej w rozwoju swojej świadomości.
P. podsumowuje cykl swoich wykładów a ja postanowiłam podsumować swój udział w nich.
Zadałam sobie pytanie : "czego dowiedziałam się o sobie z wykładów P. doktor i jak ta wiedza wpłynęła na mnie"? Słowem, jak zdobyta wiedza wpłynęła na poszerzenie mojej świadomości.
Odpowiedź jest następująca (w ogromnym skrócie) :
po pierwsze : nie czuję potrzeby poznawania (w skali punktowej) potencjału poziomu świadomości. Interesuje mnie sama świadomość.
I tak nie osiągne więcej ponad to co mogę. Do przejścia na wyższy stopień zrozumienia muszę dojrzeć. Mam świadomość, że wokół mnie dzieje się wiele zjawisk o których nie wiem bo nie zauważam ich na bieżąco, w szczegółach, gdy one się dzieją. Jak choćby zmieniające się pory roku.
Po drugie : droga, sens życia, cel.
Jestem świadoma drogi (przynajmniej tak mi się wydaje) którą idę w tempie jakie dyktuje mi życie. Udało mi się przebić przez gąszcz dżungli. Teraz idę przez las w którym rośnie coraz mniej iglastych, smukłych drzew, dzięki czemu jest dużo światła i coraz więcej słońca. Idę ku słońcu.
Lubię widzieć sens w życiu, wiedzieć co dalej.
Mam wrażenie a raczej przekonanie, że wkroczyłam w ostatni etap - cykl - swojego życia, który nazwalam "czas na wspomnienia i podsumowania".
Przypominialam sobie, że 10 lat temu (pracując nad swoim rozwojem duchowym) napisałam tekst, który zatytułowalam "zanim odejdę..." zacytuję go :
Zanim odejdę, posprzątam dom.
Wymyje okna i drzwi.
Odkurzę ściany i podłogi.
Przejrzę szafy i szuflady.
Nagromadzone dokumenty i rzeczy
Posortuje według wartości.
Te, które zapisały się w pamięci, - zatrzymam.
Pozostałe spakuję i puszcze w obieg.
Niech służą innym.
*
Zanim odejdę, posprzątam dom.
Zajrzę w każdy zakamarek jego pamięci.
Przejrzę nagromadzone : myśli, uczucia, emocje.
Posortuje je według wartości.
Nazwane i uświadomione staną się częścią mnie.
Nienazwane zidentyfikuje i nazwę.
Myśli nazwę słowem i zapiszę :
matka, ojciec, rodzina..., aby pamięć o nich przetrwała.
Uczucia wyraze głośno i przekażę adresatom :
- kocham, tęsknię, cierpię, nie lubię..., aby mnie wyrażały.
Emocje rozszyfruje i uświadomię sobie :
- gniew, lek, smutek, samotność, miłość, radość, niechęć, zachwyt...
To moje prezenty od życia, które czekają abym je rozpakowała.
Przyjęła je ze zrozumieniem i zaakceptowala takimi jakimi one są.
*
Zanim odejdę, posprzątam dom.
Przejrzę nagromadzone projekty, plany, idee.
Zrealizowane odchacze, - dumna z siebie.
Nie dokończone, - skończę lub podaruję w prezencie.
Niech inspirują innych do działania.
Nie dokończone, - wykreślę ze spisu, pogodzona z myślą, że nie wszystko się udało.
Niech nie zasmiecaja porządku.
Zanim odejdę, posprzątam dom.
Od trzech lat właśnie to robię.
Sprzątam, sprzątam, sprzątam.
Dokładnie tak jak sobie to napisałam.
To sprzątanie może potrwać 7 może 10, może mniej a może więcej lat. Tego nie wiem.
Przed odejściem chciałabym posprzątać mój dom dosłownie i w przenośni. Duchowo robię to od ponad 20 lat a fizycznie od 3. Czeka mnie zmiana życia o 360 stopni. Zaakceptowałam to, chociaż jeszcze 1 rok temu nie przyjmowałam do wiadomości, że może tak być. Myślę, że czeka mnie ciekawą przygoda.
Dziękuję Pani za ciekawe i inspirujące wykłady, które pozwoliły mi spojrzeć z innej perspektywy na życie, rozwój duchowy i przewartościować priorytety. Pozdrawiam. F.
Bardzo Panią szanuję za tą prawdę , którą Pani mówi, bez owijania w bawełnę i bez mamienia ludzi, jak większość pseudo oświeconych. Pozdrawiam
Bardzo dobry wykład 💯 Dziękuję i pozdrawiam cieplutko z Holandii 🌷🌷🌷
Krystyna pozdrawia Krystynę też z Holandii, w jakim rejonie mieszkasz, ja koło Harlem.
@@krystynabalk8042 Dziękuję i pozdrawiam z Eindhoven
Dziękuję ❤
Jak zawsze merytoryczna wypowiedź.... wdzięczność że jesteś ...taka zwyczajna stąpającą po ziemi....wiedza którą się dzielisz jest dla mnie wsparciem... Pozdrawiam serdecznie
dziękuję za rozmowę dotycząca rozszerzenia naszej świadomości.
Tak będziecie rozszerzać swoją świadomość, że przestaniecie żyć tu i teraz zapominając że jesteście ludźmi.
Serdecznie dziękuję ❤️
Wspaniałe wykłady wiele wyjasniajace z mojego życia dziekuje pieknie pozdrawiam
Dziękuję 🥰
Stąpam po ziemi😊staram się nie fruwać po różowych chmurkach choć kusi bardzo 🙃
Dziękuje Marzanno ❤️ do zobaczenia w sobotę 💫
Dziękuję
Dziękuję za słowa o drapaniu po ziemi...🙂
DZIĘKUJĘ.
Dzięki piękne
🥰
gro ludzi ma choroby natury psychicznej i zdrowi dają się wciągnąć w ich problemy i tak ludzie piorą się do dzisiaj, gwałcą, mordują, prześladują,... to ego to nic, według mnie, nic innego jak choroba psychiczna z której można wyjść o ile o niej mówimy i dopuścimy myśl, że na nią cierpimy a przez nas i inni. Poczytajcie tylko o sadyzmie ile ta choroba ma twarzy.
Pani Doktor, transpłciowosc, czy jest zakodowana, jaki konflikt może ja spowodować?
Przekazywana tresc jest super.
Trudno mi jednak przyjmowac formę.
Taką z przekąsem jakby?
Protekcjonalną.
Witaj ...Jak uwolnić chorobę z ciała ..Nowotwór piersi
Mój mąż nie interesuje się i potencjałami świadomości ani życiem duchowym. Jest typem egocentryka.
Czy to że nie interesuje się ta tematyka wynika z jego poziomu świadomości?
Jakie ma w ogóle szanse na rozwój w tym życiu?
Czy jest szansa na to aby np nasze problemy związku widział i rozwiązywał inaczej?
Czy jest sensowne żeby tego od niego oczekiwać?
Dziękuję
Stąpaniu 😉
Dzień dobry. Przyjmuje już Pani na prywatne konsultacje? Bardzo mi zależy, ponieważ nie mam już pomysłu, by sobie pomóc.
Pani Anno, konsultacje prowadzę już tylko dla studentów bieżących edycji Akademii Psychobiologii. Na więcej nie mam już czasu.
Czy depresja jest upadkiem świadomości ?
Gdzieś są filmy że depresja to nałożenie kilku problemów emocjonalnych wg biologii totalnej i wtedy właśnie robią się choroby psychiczne i neurologiczne.
Witam,mam pytanie odnośnie poziomu świadomość, jak sprawdzić ten poziom. Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Zachęcamy do uważnego wysłuchania tego cyklu. Znajdzie tam Pani odpowiedź na pytanie z dość szerokim komentarzem.
reinkarnacja????
Wyklad b ardzo ciekawy jednak mam problem z odsluchiwaniem informacji. Zbyt mocno jest Pani skupiona na sobie a nie na tresci.
Czy tez Jezus….
Co za bzdurki Pani plecie
Dziękuję
Witaj ...Jak uwolnić chorobę z ciała ..Nowotwór piersi
Na playliście pułapki pracy z konfliktem biologicznym jest któryś film który mówi o guzach piersi, ale nie wiem czy to pomoże