Kto krzywdzi "trans-nastolatki"?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 พ.ย. 2024
- Książka "Nieodwracalna krzywda.Tragiczne losy dzieci, którym zmieniono płeć": bit.ly/nieodwr...
Wywiad z prof. Lwem Starowiczem omawiającym to zjawisko z polskiej perspektywy: www.wprost.pl/...
👉 Subskrybuj Wojnę Idei: / @wojnaideipl
👉 Zostań Patronem: patronite.pl/w...
👉 Wesprzyj Wojnę Idei przez PayPal: paypal.me/wojn... | Źródła: ⬇⬇⬇
👉 Można też wesprzeć powstawanie kolejnych filmów dowolnym przelewem o tytule "darowizna" na konto: 59 1140 2004 0000 3402 7617 3625
👉 Zapraszam też na serwer dyskusyjny na Discordzie: / discord
👉 Zapraszam na oficjalny sklep kanału: zalezy.pl/
Temat transpłciowych nastolatków podejmowany jest coraz częściej również przez polskie media. I z jednej strony słychać zdecydowane głosy aktywistów wzywających do pełnej akceptacji samookreślenia się młodych ludzi. Ale z drugiej, coraz częstsze głosy ekspertów, wskazujących, że temat nastolatków chcących zmienić płeć, nie jest traktowany dostatecznie ostrożnie i że już doprowadziło to do szeregu życiowych tragedii.
Źródła: docs.google.co...
Montaż: Wazowsky
wazowsky.pl
Autorem logo i motywu graficznego kanału jest Damian Drozdek, którego prace można znaleźć na jego stronie: damian.drozdek.eu
Muzyka z intro autorstwa CadereSounds użyta na prawach Attribution License:
freesound.org/...
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: wojnaidei@gmail.com
-----------------------------------------------------------------------------------
Wojna idei to kanał zajmujący się rozpowszechnianiem wiedzy i ciekawostek z dziedzin takich jak filozofia, socjologia, psychologia i innych tematów społecznych.
-----------------------------------------------------------------------------------
Drodzy widzowie,
Opracowanie tego tematu wymagało wiele czasu i środków, dlatego niezmiernie dziękujemy Dystrybucja AA, które jest partnerem tego odcinka (wydawaną przez nich książkę "Nieodwracalna krzywda" znajdziecie pod linkiem: bit.ly/nieodwracalna-krzywda-as ), oraz wszystkim naszym patronom, którzy umożliwiają nam poruszanie trudnych tematów bez obaw o demonetyzację i ograniczanie zasięgów. Jeśli również chce nam w tym pomóc, to zapraszam na nasz profil na Patronie: patronite.pl/wojnaidei
EDIT: W "Badanie z 2016 roku" wspomniane w 3:10 to artykuł "Gender Dysphoria in Childhood" z International Review of Psychiatry, który odwołuje się do licznych badań, w których najwyższe wskaźniki przemijalności dysforii wynoszą właśnie 88% (badania z lat 2008 i 2012). Co więcej, badania te pierwotnie sprawdzały stan osób w młodym wieku, w większości przed dojrzewaniem, nieprzekraczających 13 lat, dlatego poprawniej byłoby powiedzieć "dzieci", a nie "nastolatki".
Dziękuję że to robisz. Mało kto ma wiesz co. 😊
Ej, to jak to zajęło tyle czasu, to mogliście obejrzeć nasze wideo, gdzie wyjaśniliśmy dlaczego choćby pozwy przeciwko Tavistock i dyskusja na temat Norwegii to centralne fejki, które rozpowszechnia Łukasz Sakowski. (To tak z szybkiego przeglądu źródeł, zobaczymy co w wideo🧐)
Edit po obejrzeniu: heh, nawet nie sililiście się na pokazanie jakiejkolwiek innej opinii, jak WHO czy WPATH, tylko Jedyna Słuszna Narracja🫡
grupy LGBT nie chcą żeby prawda o transach wyszła na jaw. za filmik o tej samej tematyce, tylko to była wypowiedź lekarz pediatry z 20 letnim doświadczeniem dostałem bana na pewnym serwerze discord na głównym koncie i alcie od samego head admina. Film nie łamał TOS discorda ani serwerowego regulaminu i został wrzucony na kanał do tego przeznaczony. Bana dostałem bo head admin nie chciał żeby taki film był na tym serwerze.
@@VFD3_games gratuluję. Walcz dalej
@@aresburek3532 Dzięki za wsparcie.
Wiecie, zawsze mamy taki kompleks zachodu, myślimy, że jesteśmy zacofani, ale słuchając tego utwierdzam się w przekonaniu, że to jest błogosławione zacofanie: kiedy u nas niektóre prądy dopiero się pojawiają, postępowy zachód już czuję na swojej skórze, że zrobili głupio. I możemy takich rzeczy uniknąć, ucząc się na cudzych błędach. Dobrze to czasem być małym.
Gdzie zrobił głupotę że pomógł klikuset tysiącom osób i przy kilkunastu doszło do postawienia błędnej diagnozy?
@@____-nr5sx nie wiem, czy oglądałaś/łeś materiał, ale warto to zrobić, zanim zacznie się komentowac
@@giovannajakimowicz2532 oczywiście, że tak samo jak wszystkie źródła i męczy mnie słuchanie w kółko tych samych kłamstw
@@____-nr5sx to proszę nie słuchać.
@@giovannajakimowicz2532 dla Ciebie jest to zabawa czy ciekawostka gdzie masz to w pupie bo Ciebie to nie dotyczy i nie obchodzą Ciebie ci ludzie tylko się święcie obóżasz na kolejny artykuł zawalony kłamstwami, dla niektórych to jest jednak całe życie i nie jest obojętne jak ktoś kłamie i wzywa do ograniczenia praw czy oskarża o jakieś wyzsane z palca specjalnie pokazane w okropnym świetle obrzydlictwa
Łatwiej jest zmienić swoje podejście wobec tłumu niż podejście tłumu wobec siebie. EDUKACJA.
"Łatwiej" to pojęcie względne w tym przypadku.
@@rusalka404 to powiedz mi przyjacielu jak zmienić zdanie milionów osób zamiast własnego podejścia, łatwiej.
Pov: 13 latki ingerujące w hormony
Ja: zastanawiający się, czy druga tabletka na ból głowy mnie nie zabije
BOZE TAK
@@kliszii Idź do lekarza, ja tak miałam i okazało się że nie jest tam wszystko ok
Ja zastanawiający się czy jedna mnie nie zabije bo wsm aż tak mnie nie boli
@@kliszii tylko paracetamolu tyle nie bierz.
@@kliszii no to jesteś na granicy zajechania sobie wątroby xD
Są trzy kwestie:
1. Nie ma na razie skutecznych mechanizmów pozwalających odróżnić trans mający mechanizm (jakkolwiek to brzmi) "biologiczny" od urojenia. A urojenia są zdecydowanie najczęstszą "kondycją" patologiczną w ludzkiej psychice i co gorsza mamy wiele mechanizmów które je mimowolnie wspierają. A to że ktoś coś szczerze uważa nic nie oznacza, wręcz przeciwnie, ludzie mogą być święcie przekonani że np. nie żyją.
2. Dzieci są bardzo podatne na manipulację. Nastolatki zaś są EKSTREMALNIE podatne na manipulację. Jeżeli przejrzymy to co udawało się wmówić ludziom, w tym szczególnie tym małym ludziom to jest oczywiste że jak najbardziej da się komuś wmówić że jest innej płci. Albo ktoś sobie sam wmówi bo samowmówienie to dość powszechny mechanizm.
3. Dzisiejsi działacze, na podstawie teorii postmodernistycznych na podstawie transseksualizmu zbudowali zupełnie absurdalną wieżę transgender, gdzie gender oznacza już w zasadzie wszystko co podejdzie. Biorąc pod uwagę to co jest wyprawiane dzisiaj to żart o "identyfikowaniu się jako śmigłowiec szturmowy" przestał być śmieszny a stał się prawdziwy. Brutalnie rzecz ujmując, jeżeli ktoś uważa że ma cośtamcośtam gender to albo jest "poszukiwaczem wyjątkowości" który musi sobie udowodnić jak wyjątkową jednostką jest albo ma urojenia. A najczęściej pewnie i to i to.
Natomiast główny problem w tej całej zabawie to nawet nie jest "nieodwracalna szkoda" bo to dotyczy, jakby to brutalnie nie brzmiało jednostek. Największy problem to próba zmiany kultury na taką w której nie tylko akceptowalne, ale i wymagane jest przyjmowanie jako prawdziwych rzeczy wprost sprzecznych z rzeczywistością.
Swoja drogą to ciekawe jak kultura masowa bardzo ułatwia działanie aktywistów w schemacie "rozproszonego spisku" - gdzie działania aktywistów są de facto koordynowane przez kulturę, na tyle silnie jakby działali w jakimś sprzysiężeniu.
Czyli odpowiedź na pytanie "kto krzywdzi trans-nastolatki?" brzmi:
Aktywiści!
Przykra prawda- aktywizm w dzisiejszym świecie nie pomaga, bo zamiast chęci pomocy napędza go polityczna i ideologiczna agenda
ideolodzy zawsze manipulowali, czy naziole za adolfa czy teraz lpg... to ta sama liga...
Muszę się zgodzić, aktywiści są tutaj niczym oliwa do ognia w obecnym świecie
PETA najlepszym przykładem
Jestem trans (chyba) i w pełni się zgadzam. Od pewnego czasu zauważam ze osoby transpółciowe są krzywdzone głównie przez takie fora.
Ja też jestem trans i jeszcze do tego dochodzi sorry za wyraźnie głupi chrześcijanie którzy tylko krzywadzą mój ojciec taki jest i w domu ma przerombane prze niego i ja go zaczełam nienawidzić
Z jednej strony są ludzie którzy rzeczywiście cierpią na dysforię płciową i czasami jedyną opcją żeby wieść normalne życie jest dla nich tranzycja. Z drugiej to w jaki sposób traktuje się transpłciowość współcześnie to często patologia za którą przyszłe pokolenia będą nas rozliczać.
Przypomina mi się cytat: "Miej otwartą głowę, ale nie tak otwartą ze wypada ci mózg".
nareszcie jakiś komentarz o obu stronach tego tematu DZIĘKUJĘ
Uważam, że nie powinno, się tego zjawiska upolityczniać tak jak to robi prawica i lewica. Dysforia to czysta medycyna. To dosłownie tak jakby ktoś upolitycznił np. raka płuc
@@sb.r6757 Z prawa? noo ja bym chciał by prawa strona zajęła się tym, bo jak na razie to lewacy plują tym gó++++nem gdzie popadnie a prawa strona śpi, dzięki temu takie coś istnieje.
Dobrze powiedziane vladiverse7516
Bzdura. Dysforia płciowa (ta faktyczna) jest zaburzeniem. Osoby, które faktycznie się z tym borykają, powinny trafić na porządną psychoterapię, a nie pod skalpel chirurga. Tyle w temacie.
Myślę, że młodzi ludzie zostali okłamani słowami " możesz być kim chcesz"
+1
głównie przez to że powiedzieli to zamiast "możesz być kim chcesz ale zawsze będą jakieś konsekwencje"
@@kisieldzentelmen8811 brak odpowiedzialności za swoje decyzję, to też nie mały problem
@@tomaszpobuta959 a bardziej świadomości o nich
Wydaje mi się,że stwierdzenie "możesz być kim chcesz" zostało zinterpretowane za daleko. U swej podstawy było niesamowite. Było trochę takie motywującym określeniem "możesz osiągnąć sukces jeśli tylko tego chcesz". Nie odnosiło się raczej do sfery seksualnej a raczej emocjonalno-ekonomicznej, lecz niektórzy odebrali to zbyt dosłownie i uznali jako wyzwanie które człowiek może stawić nawet pierwotnej naturze i jej zasadom
"Gdyby dzieci wiedziały, kim chcą być, mając 8 lat, świat byłby pełen kowbojów i księżniczek. Ja chciałem być piratem. Dzięki Bogu, że nikt nie wziął tego na poważnie i nie zafundował mi operacji usunięcia oka i wstawienia drewnianej nogi" - Bill Maher
Proste słowa a jakie mądre.
A co to ma do płci? Człowiek dorosły też może poczuć się inaczej niż urodził
@@prosze_ocen_moj_trak Spójrz jeszcze raz na tytuł odcinka, a potem na cytat Billa Mahera.
@@prosze_ocen_moj_trak a to, że DZIECKO nie powinno decydowac o płci i czy chce isc na operacje zmiany płci. dorośli mogą sobie myslec co chcą, ale dzieci nie maja PRAWA, decydowac za siebie. dzieci powinno sie uczyc, naprowadzac na wląsciwą drogę. serio jestes tak glupi, ze nie zrozumiales analogii w tym cytacie? idz robic guwnianą muzyke i nie udzielaj sie jak są takie tematy poruszane bo guwno wiesz
@@dionizy5873 Dziecku powinno się pozwolić samemu odkryć kim jest, o ile dorosły może wiedzieć lepiej że bycie piratem nie sprawdzi się na rynku pracy, to żaden nie powie mu kim on się najbardziej czuje.
Pamiętam że czułam się na okropnie w moim ciele przez ,,kolegów" którzy wytykali mi dosłownie każdy najmniejszy szczegół i zaczęłam się nienawidzić za to jak wyglądam, jeszcze nie wiedząc co jest tego przyczyną myślałam nad możliwością bycia trans ale ten koncept bardzo mnie raził i po wielu miesiącach rozmyślań stwierdziłam że to nie to, bo gdzieś nie tak głęboko w środku czułam że jestem dziewczyną, że nigdy mi to nie przeszkodzało i tak na prawdę kochałam to kim jestem (to było długie ale jeśli nadal to ktoś czyta to pozdrawiam)
P.S wiem że mój przypadek to tylko jedna z wielu możliwości ale zastanowiam się czy ktoś miał podobną sytuację
Ja mialam kiedyś podobnie. Zauważyłam że nie pasuję do innych koleżanek. Nie umiem być taka jak one. Byłam nonkonformistyczna płciowo i nie przyjmowałam stereotypowych damskich upodobań ani zachowań. Przez to wiele dziewczyn mnie nie lubiło i nie chciało się ze mną zadawać, bo nie próbowałam naśladować ich. Zaczęłam się zastanawiać czy wszysko ze mną w porządku i czy nie ma we mnie " za mało kobiety w kobiece ". W sumie pewnego dnia zaczęłam bać się, że może nie jestem kobietą, tylko trans. Z drugiej strony bałam się nosić za męskie rzeczy, by nie być odbierana jak chłopak. Byłam zagubiona w tej kwestii. Na szczęście psychiatra pomogła mi ustalić, że z moją tożsamością wszystko jest ok , a na terapii doszłam do tego, że w sumie kobiety są różne i to że jestem sobą nie uwłacza mi w żaden sposób jako kobiecie.
Cóż takie problemy wyszły u mnie dla tego, że od najmłodszych lat w swoim domu słyszałam negatywna krytykę jak to ja źle robię to i tamto " bo dziewczynka, to się tak nie śmieje, nie mówi takich żartów i się powinna inaczej zachowywać "... Pamiętam jaj rodzina też miała problem z akceptacją, że nie chce bawić się lalkami tylko np. dinozaurami...
@@deaea2903 no i proszę bardzo. Każdemu lewicowemu aktywiście polecam wpis tej użytkowniczki. Sztandarowy przykład tego, że problemów z własną tożsamością nie rozwiązuje się poprzez niszczenie swoich genitaliów i zmiany chemiczno-hormonalne w swoim ciele, a raczej rozmową z psychologiem i samym sobą, ustalając i akceptując to kim się jest
Brawo, gratulacje dojścia do porozumienia z samą sobą i oby więcej dalszych sukcesów
@@lefranklin7092 To jest jak w tym starym dowcipie o szukaniu zguby pod latarnią bo tam jasno. Można faktycznie rozwiązać czyjś problem ale to wymaga mnóstwo wysiłku i nigdy nie ma pewności czy to w końcu zadziała. Natomiast pokrzyczenie sobie w internecie nic nie kosztuje za to można zyskać ogromny poklask. Tak jest z każdą społecznie skomplikowaną kwestią, ludzie wolą się zamknąć w ciasnym kręgu "łatwych rozwiązań" i gadania o nich zamiast ruszyć tyłek i spróbować faktycznie coś zrobić - przodują w tym wszelkiej maści aktywiści, krzyczący w mediach społecznościowych jak to u nas jest be i fuj i że trzeba wreszcie coś z tym zrobić jednocześnie ignorujący całą resztę świata gdzie jest nieporównanie gorzej niż u nas ale tam by trzeba się wysilić i jeszcze się w mordę dostanie.
Dokładnie miałam tak samo. U mnie duża role odgrywał fakt bycia typowym „babochlopem”, braku koleżanek i męskie upodobania. Zaczęłam się zastanawiać „co jeśli…”. Poznałam kiedyś osobę, która uważała się za niebinarna i przez pieprzenie tej osoby zaczęłam się z tym utożsamiać. Teraz już wiem, ze to było przejściowe.
@@deaea2903też byłam "chłopczycą" i niejednokrotnie mówiłam, że może wolałabym być chłopakiem z podobnych powodów, do Twoich. Wolałam się bawić z chłopakami, w zabawach w dom zazwyczaj byłam tatą, malowanie i dbanie o siebie było dla mnie nieciekawe, bo mi nie wychodziło, albo nie czułam się ładną. Zmieniło się, gdy się zakochałam w chłopaku, który dziś jest moim mężem i mamy dziecko :) i nigdy nie chciałabym być kimś innym, odkrywam swoje piękno, przy mężczyźnie, który je docenia i jako matka 😊 nie twierdzę, że problem dysforii nie istnieje, natomiast zastanawiam się, ile jest w tej chwili takich osób, jak ja lub Ty i czy od razu stwierdza się u nich potrzebę tranzycji
Sama gdy byłam w szkole podstawowej z koleżanką uważałyśny, że powinnyśmy być chłopcami. Ubierałyśmy się w męskie ciuchy, w przedstawieniach grałyśmy role męskie... Nikt nie zwracał na to większej uwagi. Jak szybko przyszło tak, po niedługim czasie przeszło... Kto wie co by było gdyby zaczęto nam tłumaczyć, ze tak ma być i pogłębiać w nas to odczucie? Całe szczęście dorastałam jeszcze we względnie normalnych czasach!
Wiem, że może troszkę nie na temat, ale napiszę... W czasie gdy byłam w gimnazjum podobały mi się dziewczyny, szczególnie starsze. Faceci mnie nie pociągali. Zupełnie. Jako, że to było już jakiś czas temu, to wtedy było to mniej akceptowalne niż teraz.
Zastanawiałam się, czy w takim razie nie jestem lesbijką. Związałam się z jedną dziewczyna, na krótko. X lat później zaczęłam się interesować psychologia. Od zawsze miałam niezbyt dobry kontakt z matką, przez nią kobiecość kojarzyła mi się źle i jestem pewna, że to sprawiło, że zaczęłam poszukiwać kobiecości gdzie indziej.
Obecnie jestem 100% heteroseksualna, dzięki psychoterapii dot. Przeszłości (nie wspominałam o moich skłonnościach, bo czułam, że to skutek czegoś głębszego).
Do czego zmierzam?
W skrócie: nie podoba mi się retoryka, że skoro czujesz się homo/trans itd. to wszystko jest jak najbardziej w porządku, tylko społeczeństwo jest nie w porządku. Trzeba weryfikować, sprawdzać, czy aby na pewno nie coś nie dzieje się z tytułu wcześniej doznanych krzywd. Jeśli nie - ok, jesteś tym, kim jesteś i w porządku
jak czujesz się homo trans to to JEST w pożądku bo nikt nie ma prawa oceniać Twoich uczuć, to że Ty mówisz że jesteś bi i wybrałaś faceta nie oznacza że inni nie mogą wybrać inaczej. bycie osobą biseksualną nie oznacza że "kochasz wszystkich" tylko że możesz się zakochać zarówno w mężczyźnie jak i kobiecie i nie ma w tym nic złego tak jak nie jest złe że wybrałaś faceta.
Nie oznacza to jednak że jak kogoś wybierzesz to "wyleczysz się" z Biseksualności
@@____-nr5sx nie mam już tego pociągu do kobiet, co wtedy, także nie jestem bi
@@sherleyhope4694 w takim razie przepraszam za moją pomyłkę w zrozumieniu Twojej sytuacji moja ocena Twojej osoby była zła i niewłaściwa
Natomiast nie uważam że Twoja sytuacja jest dowodem na leczenie czy przejściowość orientacji seksualnej niezależnie czy homo czy bi.
No ja właśnie jestem osobą trans i to bardzo wstydliwy temat. Sama chciałam to odpychać, ale jest to trudne i u mnie to nie jest raczej przejściowe zmagam się z tym od lat, ale ostatnio jest nasilone bardzo mocno i to nie przez lewacką propagandę tylko moje zwykłe ludzkie odczucia. Chciałabym być zaakceptowana przez innych ludzi, ale wpierw sama siebie muszę zaakceptować, a co do Twojej orientacji. Twoje życie Twoja sprawa. Ja mam siostrę lesbijkę i sama dokonała wyboru tak jak i ja. Boję się być kim jestem i zrobiło się mi smutno. Bardzo ciężki temat, szczególnie dla osoby, która ma konserwatywne poglądy jak ja
@@____-nr5sx kolejny aktywny - tęczę z bajek dzieciom zajebaliście i pierzecie mózgi. Pytanie po co?? - wyludnienie ziemi ?
film jest genialny, edukuje i jest wzorem dla wszystkich, którzy chcą nagrać na ten temat
Szalenie potrzebny i ważny materiał. Świetna robota! Ten film powinni puszczać w szkołach
Kiedyś miałem taką rozkminę, że mniej- więcej w tym samym czasie kiedy gender stawalo się coraz bardziej popularne to analogicznie zanikały subkultury i zastanawiałem się czy to zbieg okoliczności i czy może jest jakaś zależność
Z Gender będzie tak samo
brak subkultur = brak jaj
pozdrawiam.
po prostu gender jest subkulturą@@nocnyowca5619
To jest dość zabawne - ale lewica bardzo łatwo podporządkowała sobie ,,rewolucjonistów" ,,buntowników" ,,punków" - nie jest to oczywiście reguła, ale kapitaliści nauczyli się bardzo ładnie bunt spieniężać i pożerać tych, którzy mają buntownicze zapędy - niejako dostosowując te jednostki do swojego systemu.
Nie ma subkultur, bo społeczeństwo straciło jaja na jakikolwiek autentyczny ,,bunt". Dzisiaj taka jednostka kojarzy się bardziej z dzieciakiem który zaszywa się w domu i powiela foliarskie teorie spiskowe z netu, niż całe grupy anty-systemowe siejące zamęt na ulicach.
Brakuje mi wspomnienia, że tranzycje (i detranzycje) są coraz większym źródłem zysku dla biznesów medycznych i farmaceutycznych, a aktywizm trans jest gwarancją dobrych zarobków od bogatych sponsorów i z crowdfunding.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze.
Starszne czasy. Ludzie którzy mogą pomagać w leczeniu raka wolą spełniać głupie a czasem chore marzenia dzieci i ich rodziców w "korekcie" płci.
Zgadzam się, kapitalizm jest zły, szczególnie w medycynie.
@@H2FG752Korekta płci w niektórych przypadkach jest potrzebna żeby zapobiec samobójstwom
@@lilia_m Jak są słabi i chcą się zabić, proszę bardzo. Takie jednostki nie są przydatne społeczeństwu
100 lat temu nie było problemów z tak dużą liczbą samobójstw u młodych.
bardzo fajny film ja jestem w tym wieku przeklątago dojrzewania i zastanawiam sie kim jestem w dość szerokim gronie nawet niebinarność. ten film upewnił mnie by sie nie spieszyć i robić wszystko krok po kroku DZIĘKUJE :)
Rozumiem że jest grupa ludzi która faktycznie potrzebuje pomocy.
Ale tajne (bez wiedzy i zgody rodziców/opiekunów) wycinanie genitaliów i piersi 12-14 letnim dzieciom jest pojebane. Tak samo jak podawanie im hormonów bez ich wiedzy aby spełnić jakieś potrzeby rodzica.
W Kanadzie rodzic poszedł do więzienia bo nie zgodził się na tranzycje swojej córki. Do tego dochodzi.
Dobrze że nigdzie na świecie do tego nie dochodzi i jest to kłamstwo. Bo żaden rodzic nigdzie na świecie nigdy nie zadecydował o przeprowadzeniu wbrew dziecku i lekarzom jakiejkolwiek operacji... to wszystko to są okropne kłamstwa z prawicy
jak dobrze że nikt tego nie robi w wieku 12-14 lat takiemu trans dziecku pozwoli się zapuścić lub ściąć włosy, ubierać się inaczej, będzie się zwracać do niego/niej innym(wybranym imieniem) te żeczy też redukują skutki dysforii są wpełni odwracalne i nie szkodliwe naj wyżej w najbardziej ekstremalnych przypadkach można się udać z takim dzieckiem po blokery dojżewania
tym dzieciom potrzebni sa porzadni psycholodzy i psychiatrzy! :)
@@dannimanni7528 Tak są potrzebni i to bardzo dlatego walczymy o leczenie tych dzieci i o opłacanie tego leczenia ze składek NFZ, ale nie tylko tych dzieci a wszystkich dzieci i nastolatków potrzebujących w Polsce pomocy i to nie tylko psychiatryczno-psychologicznej, ale i każdej innej. Walczymy o to by dzieci które trafiają na SOR odratowane po próbie samobójczej nie zostały wywalone godzinę później do domu >>bo nie ma miejsca w szpitalu
Uwaga do wzrostu. Ujawnionych osób o odmiennej orientacji też ogółem jest dużo więcej, bo wzrosła akceptacja dla odmienności jako takiej. Oczywiście agresywnych lub nachalnych wpływów, które mogą wpływać na różne aspekty tożsamości młodego człowieka, jest sporo nie tylko w tym temacie. Dodam jeszcze, że w Polsce psychiatria i psychoterapia leżą, więc trzeba mieć szczęście lub kasę, by w ogóle trafić na sesowną diagnostykę w jakiejkolwiek sprawie.
Nie wiem czy to dobra analogia ale gdy przestano bić dzieci za pisanie lewą ręką to też nagle liczba leworęcznych poszybowała w góre
@@Nobody-hw6jvSensowna. Jeszcze niedawno sporo homoseksualistów w naszym kraju zakładało rodziny, by się w nich ukryć. A potem był dramat, bo żona nakryła. Gorzej dla dzieci.
Gdzie ci niby leży ? Coraz więcej otwiera się ośrodków mających kontrakt z NFZ, nawet prywatnych.
@@pawmal1988 To proszę sprawdzić kolejki do tych ośrodków. Prywatny to płatny. Usługi refundowane oznaczają podpisanie kontraktu z NFZ, a nie "kontakt". Kontrakty mają swoje limity. W moim mieście, Częstochowie, są dwie placówki. 97 dni oczekiwania. Nie wiem, jak wygląda sprawa psychoterapii, jak już się człowiek tam dostanie. Np. Leczący się w Katowicach znajomy mógł skorzystać tylko z terapii grupowej. Znajomi wysłali dziecko na terapię prywatnie (depresja), bo nie mogli się doczekać wizyty. Nie chcieli ryzykować. Ze szpitalami w ogóle jest dramat. Leczy się Pan/Pani na coś czy to tylko obserwacje "z zewnątrz"?
@@offka9372 problemem sa wyimaginowane problemy tych osob, a nie brak osrodkow
To jest przerażające jak łatwo można manipulować ludźmi, bez względu na ich wiek...
Od 15 do 17 roku życia identyfikowałam się jako trans chłopak. Czyli 2 lata. W tym czasie chciałam zacząć brać hormony oraz przejść całą operację zmiany płci. Gdy zaczęłam chodzić do psychologa to zaakceptowałam swoją płeć. To była tak naprawdę praca samej nad sobą, uświadomiłam sobie wtedy, że chciałam być chłopakiem ponieważ nie akceptowałam swojej homoseksualności, uważałam kobiety za gorsze i bałam się uprzedmiotowienia przez innych ludzi. Bo męstwo to siła a kobiecość to słabość i mężczyźni zawsze będą wykorzystywać kobiety. Jak ja się cieszę, że wreszcie akceptuję swoje ciało i nie chcę odcinać sobie tak jak kiedyś zdrowych części ciała. Gdyby rodzice utwierdzili mnie w tym, że naprawdę jestem chłopakiem to dziś nie miałabym piersi, miałabym męski głos, jabłko Adama i penisa wytworzonego ze skóry z ręki. To mnie przeraża.
wez nie pierdol
Obrażasz osoby które naprawdę są transpłciowe tylko dla tego że Ty nie jesteś nie oznacza że inni nie są. Równie dobrze mogłaś powiedzieć: "myślałam że mam raka ale poszłam do lekarza i okazało się że nie mam raka dobrze że rodzice nie chcieli mnie operować bo bym nie miała nogi"
@@____-nr5sx a gdzie w tym wpisie jest cokolwiek obraźliwego? Dziewczyna podzieliła się swoją perspektywą i w ani jednym zdaniu nie napisała nic o innych osobach.
@@klod9573 >>>Gdyby rodzice utwierdzili mnie w tym, że naprawdę jestem chłopakiem
@@____-nr5sx naprawdę nikt tu nie napisał, że transpłciowość można "złapać". Dziewczyna opisała swoją sytuację, pisząc "utwierdzili" zapewne miała na myśli, że gdyby ją bezrefleksyjnie poparli, a na pewno nie, że by jej wmawiali transpłciowość
Świetnie było obejrzeć taką analizę.
Moim zdaniem takie pojęcie jak trans-nastolatki nie powinno w ogóle funkcjonować. Owszem, istnieje dysforia płciowa, owszem, istnieją osoby transpłciowe, ale, tak jak zostało to wspomniane, dysforia dotyka masę nastolatków i w wielu przypadkach samoistnie mija. Są przypadki, w których okazuje się trwała, ale póki nie zostaną wykluczone zaburzenia psychiczne oraz póki nie zostanie zakończony proces dojrzewania, co w sumie można podpiąć pod osiągnięcie pełnoletniości, nie powinno być w ogóle możliwości podjęcia jakichkolwiek kroków w stronę tranzycji. W kontekście wieku - u nastolatków zwyczajnie bardzo trudno jest stwierdzić, czy dysforia jest rezultatem realnego problemu z tożsamością, czy psychicznej reakcji obronnej przed gwałtownymi zmianami zachodzącymi w organizmie i próbie zatrzymania tej biologicznej rewolucji z powodu strachu przed nieznanym, czy nawet z powodu wywalenia w kosmos potrzeby przynależności i przynajmniej jako takie wskazanie konkretnego źródła kryzysu wymagałoby długiej pracy z terapeutą. To jest w sumie podobna sytuacja jak z pierwszymi miłościami - może i w niektórych przypadkach wielka miłość z siódmej klasy przetrwa długie lata i ci ludzie będą ze sobą do późnej starości, ale to nie powód, dla którego każdą pierwszą miłostkę naszych dzieci mielibyśmy traktować stuprocentowo poważnie i zezwalać im na małżeństwo wraz ze wszystkimi jego prawnymi i społecznymi konsekwencjami w wieku 13 lat. Fajnie, że środowisko trans zyskało jakiś głos w debacie publicznej, ale to żerowanie na problemach z tożsamością, które są u nastolatków względnie normalne, jest zwyczajnie obrzydliwe, bo z takimi dziećmi trzeba rozmawiać i pomagać im w przebrnięciu przez ten trudny okres, wspierać je w odnajdywaniu tej własnej tożsamości, a nie utrudniać im życie jeszcze bardziej, wpychając je w machinę, która koncentruje się jedynie na upowszechnieniu swoich racji wykorzystując do tego podatność młodych ludzi na takie wpływy, zamiast na realnej pomocy w takich problemach. Takim dzieciakom trzeba okazywać wsparcie i pomagać im poukładać sobie wszystko w głowie (co jak najbardziej może zakończyć się pewnością co do transpłciowości, ale przed tym poukładaniem psychiki nie ma co tego zakładać), a nie wykorzystywać ich problemy i słabości dla celów ideologiczno-politycznych, a już w szczególności kiedy wiąże się to z narażaniem ich zdrowia.
Gdzie masz dowody na to że istnieje jakaś "machina wciągająca nastolatki" gdzie jest ta cała organizacja, która determinuje postępowanie lekarzy psychologów i psychiatrów? Jak się nie zna osób transseksualnych jak się nie zna nastolatków z dysforią i nie ma z nimi żadnych kontaktów to możesz zmyślać co chcesz? Dlaczego się ograniczać? Może czarne msze od razu? Może to sekta? Albo Szatanizm?
Albo opieramy się na nauce i faktach albo zmyślamy nie ma nic pośrodku to że są osoby które przeszły detranzycje nie oznacza że jakieś osoby "trans" podstępem planowały zmusić te osoby do tranzycji i że istnieje jakikolwiek spisek w tym zakresie, ale wiesz komu by takie coś się podobało i było na rękę? Prawicy i konserwatystom którzy mieli by powód by powiedzieć "nam zależy tylko na dobru dzieci, które wy krzywdzicie" i wiesz doskonale od kogo pochodzą te rewelacje nie? Podaj mi jedną książkę czy jedno badanie naukowe opisujące ten problem w oparciu o BADANIA NAUKOWE. Nie ma.
Wszystkie opracowania w sprawie dysforii płciowej nastolatków i dzieci wykonywane są w kategorii "medycyna" lub "psychologia" nie ma żadnych dowodów naukowych ani żadnego wyroku sądu w którym wskazane było że ktoś "został stransowany/a" bo to jest zmyślony termin. Nie da się nikomu "zmienić płci" tak samo jak "zmienić orientacji" a detranzycja dotyczy osób które zostały ŹLE ZDIAGNOZOWANE.
Gdzie osoby trans w różnych krajach w tym w Polsce proszą i nawołują do zwiększenia nakładów na służbę zdrowia w szczególności psychologii i psychiatrii bo wiesz kto przeprowadza badania i diagnozę? Lekarze psychologowie! A kto nie przeprowadza diagnozy i badań? Pacjenci! Osoby trans to pacjenci nie lekarze. No ale jeżeli uważasz że jest jakaś propaganda namawiająca osoby nie trans do stania się trans to podaj przykłady.
Mówienie że samoistnie mija to cytowanie wielokrotnie obalanych badań
@@Alilily. Istnieje mnóstwo przypadków, w których to samoistne mijanie ma miejsce, bo jest elementem poszukiwania swojej tożsamości w trakcie okresu dojrzewania, a nie "pełną" dysforią - możemy jedynie dyskutować, jakiego nazewnictwa w takich przypadkach używać, czy nazwiemy to dysforią, czy użyjemy innego terminu. Dysforia, która "nie mija samoistnie" jak najbardziej istnieje, ale dobrze by było rozgraniczyć faktyczną dysforię od naturalnego eksplorowania, co próbowałam zrobić w swoim komentarzu, a co najwyraźniej nie wyszło mi do końca, skoro tego nie zauważyłeś.
Miło obejrzeć film skupiający się nie na polityce, tylko na pomaganiu dzieciom w czasach, kiedy dyskusje w mediach społecznościowych na ten temat przypominają bardziej bitwy w wojnie opinii prawicowców wydających się nienawidzić osób trans typu Matt Walsh i aktywistów lgbt, którzy każdego, kto kwestionuje ich opinię traktują jak wroga.
Nie rozumiem co masz do Matta Walsha. Konsekwentnie i merytorycznie obnaża hipokryzję i szaleństwo trans aktywistów.
Nienawiść jest uzasadniona. To jest po prostu agenda polityczna szkoły frankfurckiej, a nie walka o prawa mniejszości. Ideologia mająca doprowadzić do upadku społeczeństwa. Zwykli niedziałacze robią swoje, umawiają się, żyją. Aktywiści jedyne czym się zajmują to wzbudzanie nienawiści di członków mniejszośći bo żyją z tego konfliktu. Przykłady - Biedroń , chory z nienawiści do tradycyjnej kultury szkalujący Polskę za granicą, Ten pajac co poustawiał znaki drogowe strefa wolna od lbgt, ( nie wiem jak się nazywa, zapomniałem ), następny pajac co atakował samochód propagandy prolife squoter tez nie pamietam jak sie nazywa ( swoją droga kierowca to ma nerwy ze stai ja bym temu leszczowi złamał rękę albo nogę i wszystkie zęby powybijał). To sa ludzie którzy walczą o prawa mniejszości czy budują w społeczeństwie nienawiść do mniejszości ? Odpowiedz sobie sam.
@@MateuszMazurek-zm8pn tak ale za tym powinna być zetelana analiza zespołu lekarzy a nie bo ja chce
@@MateuszMazurek-zm8pn A jak się czujesz chujowo przez całe życie to jest ci żle czy tylko ci się wydaje?
@@MateuszMazurek-zm8pn zapomijmy o hasłach ze wszyscy są identyczni. Mózg kobiety jest inny i czasem trafia do ciała faceta i odwrotnie i to prowadizi problem medyczny a nie co tam lgbt sobie wymysla
To chyba jak dotąd najtrudniejsza analiza, jaką obejrzałem na tym kanale
Szacunek dla takiego zagłębienia się w temat
Najtrudniejsza? Zdawałoby się że najbardziej potrzebna w tych poprawnych czasach.
@@clnsr przy dzisiejszej polaryzacji? Tak jedna z trudniejszych, ciężko o tym mówić, żeby ie zrobiono z ciebie transfoba czy homofoba, faszyste itp, a przecież konsekwencje takiego społeczeństwa bedziemy ponosić wszyscy bez wyjątku
to nie jest rzetelna analiza- wybrane badania, a z tych wybrane zdania bez kontekstu. Więksozśc to opinie celebrytów i dziennikarzy.
to bzdury, poprostu slowa rzucane bez wiekszego znaczenia. tylko wybrana jedna perspektywa, inne rzeczy ominiete. az nie chcialo sie tego sluchac. kto by na sile wybieral cierpienie? 'dreszczyk emocji'? 'akceptacja'? a czy kto kolwiek w ogole okazuje jakokolwiek akceptacje tutaj? jjprdl..
Trzeba szybko oglądać, póki TH-cam jeszcze filmu nie zablokował 😊
Nie da się polubić tego komentarza. Dlatego piszę, że go polubiłem.
Kocham jak objawieni centryści robią wszystko aby czuć ten but na ich ryju nawet jesli sami sobie wmawiają że ktoś ich ciemięży
I mean, filmik jest pełen kłamstw i dezinformacji. Więc lepiej, żeby został zdjęty.
zablokuje jak Szymon komentarz Myśleć głębiej xD
@@adamtarnowski988 to był fakenews ;) myśleć glębiej już przeprosił szymona
Jeżeli chodzi o tożsamość płciową przez długi do swojej płci miałem podejście "W sumie to mnie nie obchodzi" i mimo, że prezentowałem się bardziej "masculine" to używałem zaimków żeńskich. Wszystko zmieniło się gdy poszedłem do liceum. Tam w zdecydowanie bardziej otwartej na środowisko LGBT społeczności zasugerowano mi, ze może jestem trans chłopakiem. Przez długi czas faktycznie tak mówiłem jednak głęboko w sercu wiedziałem, że nie jestem ze sobą stuprocentowo szczery. Doszło do mnie to, że prawdopodobnie wmówiłem to sobie by być spokojniejszym. Dojrzewający człowiek często zadaje sobie pytanie "Kim jestem?", a gdy określisz się jako osoba transpłciowa, homoseksualna itp. nagle dostajesz tę odpowiedź. Ja trzymałem się tego przez tak długi czas właśnie dlatego, że postrzeganie mnie przez innych jako chłopaka było czymś co było stabilnym filarem mojej osobowości i nie chciałem nawet zadawać sobie pytania "a co jeżeli to wcale nie tak", gdyż bałem się wpaść znowu w tę burzę pytań i niepewności. W tym momencie wróciłem do swojego pierwotnego nastawienia "W sumie to mnie to nie obchodzi". Nadal w rozmowie ze znajomymi używam męskich zaimków, jednak w ogóle nie przeszkadza mi to gdy ktoś mówi do mnie w zaimkach żeńskich np. moja rodzina. Otworzyłem się też na style ubioru, które nie są postrzegane jako tradycyjnie męskie, czego wcześniej absolutnie sobie zabraniałem.
Podsumowując. Z mojego doświadczenia mogę stwierdzić, że bardzo dużo zależy od środowiska. Nigdy w życiu nie pomyślałbym nawet, że ktoś dopuściłby do zmiany płci ludzi, którzy są poniżej 18 roku życia. Przecież nawet na chłopski rozum, dawanie dzieciom do podjęcia tak poważnej decyzji jak terapia hormonalna/zabiegi chirurgiczne, jest całkowicie głupie. Z jakiegoś powodu alkohol i możliwość brania udziału w wyborach jest dawana ludziom po ukończeniu 18-tego roku życia, prawda?
Do wszystkich, którzy kwestionują swoją tożsamość płciową: Pamiętajcie by zadawać sobie kwestionujące i konfrontujące pytania. Eksplorowanie myśli "może jednak nie jestem trans" jest tak samo valid jak "a może jestem trans". Wasza tożsamość płciowa NIE definiuje tego kim jesteście. Nie jest to wasza cecha charakteru i proszę nie traktujcie jej jako tego. Nie trzymajcie się na siłę czegoś do czego macie wątpliwości. Ludzie, którzy zadają pytania i kwestionują wasze bycie trans, nie zawsze chcą dla was źle. Bądźcie odpowiedzialnymi ludźmi i patrzcie na wszystkie aspekty przechodzenia tranzycji. Nie uciszajcie ludzi, którzy podejmują dyskusję na temat osób transpłciowych, nie traktujcie tego jako tematu tabu.
Trochę za dużo tych "trans" nastolatków. Uważam że wiele osób robi to na siłę lub przez modę. Miałam okres chłopczycy, lubię bardziej "męskie" rzeczy. Czy to mnie czyni chłopakiem? Nie! Czuję się w pełni kobietą mimo męskich zainteresowań i podejścia do życia
Tak trzymać!
To jest coś innego, ale ty czujesz się kobietą a nie facetem.
jakiej k### chłopczycy, Co to k### jest? Po prostu lubisz meskie rzeczy, tyle. Jap#### po co tyle wydziwniac, Skręcs mnie już jak widze barana ktory nagada se jakąś własną płeć, Jsts babą to jsts babą, jsts chłopakiem to zawszs nim bedziesz, zadna k### operacja tego nie zmieni, człowiek nie jest maszyną do programowania
@@Alastora_The_Radio_Demonjak to jest czuć się kimś innym w sensie nie da się czuć nie sobą bo jedynie kogo czujemy to siebie.
@@leoncugier1852 Da się. Po prostu postrzeganie twoich cech płciowych przez innych ludzi jak i cechy fizyczne przyprawiają te osoby o głębokie obrzydzenie, wyobcowanie i dyskomfort. Nie tak trudno sobie wyobrazić jakie np dla ciebie byłoby uczucie bycia przypisywanym do imion, zaimków, ubrań i stereotypów płci przeciwnej praktycznie od urodzenia. Chyba nie czułxbyś się za fajnie gdyby ktoś ci to wciskał, a ty nie mogłx zrobić z tym nic aż do dorosłości.
Bogu dzięki mieszkam w Polsce i wszystkie te rewelacje docieraja do nas opóźnieniem.
Ale niestety dociera, musimy być czujni i nie można dać się zwariować, największy syf jest w tik toku.
@@krystynakucaa3690 W Ameryce jest teraz straszny syf. Prędzej umrę niż zagłosuję na lewicę w nabliższych wyborach - bo to lewica chętnie wprowdza takie zmiany.
Dlatego trzeba zakazać marszów tych zboczeńców na wstępie. Ostatnio widziałem marsz w SAMYM CENYRUM WARSZAWY ! Wstyd zezwalać na promocję sodomitów
Chciałabym się wypowiedzieć jako nastolatka indentyfikująca się jako chłopak.
Mam 15 lat i jestem świadoma konsekwencji zmiany płci oraz wiem, że moja dysforia płciowa możliwe, że minie.
Nie czuję się trans, przez modę, czuję się tak od dziecka, zanim jeszcze wiedziałam, że to jest modne. Nie wymuszam na nikim używania w stosunku mnie męskich zaimków i sama ich nie używam z przyzwyczajenia. U mnie nasiliło to się w momencie, kiedy zauważyłam jak beznadziejne jest bycie kobietą, np. chłopcy patrzą na mnie tylko w kategorii związek i nie rozmawiają ze mną tak jak z facetem, nie żartują tak często itp.
Jednakże, co było wskazane filmie, od zawsze doskwiera mi samotność i potrzeba akceptacji i miłości, czego u mnie w życiu nie było. Czy to jest powodem tego? Szczerze, wątpię. Na co dzień spotykam się z falą hejtu od rówieśników, przez to, jak się indentyfikuję i nie przeszkadza mi to.
Jedyne osoby z którymi utrzymuję kontakt to te, które to szanują. I nie ma tam moich rodziców.
Żeby nie było, ja nie wymuszam na nikim szanowania mnie, ale nie wiem czemu ktoś miałby mnie nie szanować tylko przez to, za kogo się uważam.
Jestem pod opieką Psycholog rodzinnej, ale ona nie wie o tym jak się czuję. Jednak można u mnie podejrzewać bardzo dużo różnych zaburzeń psychicznych, a jedną z nich możliwe, że jest depresja albo stany lękowe.
Jednak uważam, że każda osoba taka jak ja, powinna otrzymać wsparcie przynajmniej od rodziców i nie ze względu na zastraszenie. Również zmienianie albo utożsamianie się z płcią przeciwną dla mody, nie jest dobre i sprowadza złe światło na osoby, które są takie "dla siebie" (nie wiem jak to określić). Uważam też, że przedstawianie transseksualności powinna być jak najbardziej normalna, ponieważ niektóre osoby które faktycznie się tak czują, mogą spotkać się z jeszcze gorszym traktowaniem, i nie przyniesie to żadnych dobrych efektów, ale konsekwencje zmiany płci również powinny być publikowane i rozpowszechniane.
Jeśli tu jesteś, dziekuję za przeczytanie. W sumie, nie wiem czemu to napisałam....
To bardzo mądre co napisałeś.
polecam odciac sie od tresci lgbt na dluzszy czas i pozyc samej z soba oraz skupic sie na nauce i swoich osiagnieciach (mowie to jako trans ktory wychowywal sie w czasach kiedy w internecie nie bylo tego tematu i w sumie jedyny trans to byla Anna Grodzka)
@@OreQ czemu?
@@bassasababa9861 generalnie jestes mloda osoba i wychowywales/as sie w dobie internetu i mediow z kazdej strony, mimo tego ze twierdzisz ze to nie przez mode to jednoczesnie wiemy jak dziala "przekaz podprogowy" oraz fakt ze podczas twojego dojrzewania juz informacje o lgbt byly bardziej dostepne niz np w roku 2000. Polecam po prostu odpoczac od tego tematu nie interesowac sie, nie czytac o tym, nie siedziec w grupach znajomych zwiazanych z lgbt. Zajac sie swoimi zainteresowaniami. Bo tez fakt taki ze piszesz
>U mnie nasiliło to się w momencie, kiedy zauważyłam jak beznadziejne jest bycie kobietą
jest niepokojacy i niezbyt sie wpisuje w ramy posiadania dysforii plci ze wzgledu na transeksualizm
@@bassasababa9861 za 3-4 lata napisz to samo.
bardzo dobry materiał. obiektywny i merytoryczny. dziękuję za Waszą pracę :)
Osobiście mogę wypowiedzieć się z perspektywy osoby trans, która ma 15 lat i za niedługo zaczyna liceum. Szczerze dla mnie obydwie strony, czyli aktywiści prawicowi jak i lewicowi często szkodzą w równym stopniu. A co do tranzycji to nie lubię, jak ktoś bezkrytycznie podchodzi do tego tematu, ponieważ niedobrze prowadzona terapia może mieć opłakane skutki. Przykładowo początkowo zażywanie estrogenu może mieć wpływ na wahania nastroju, które po czasie ustępują, ale o ich występowaniu nie można zapominać, ponieważ jeśli dana jednostka ma np. zaburzenia o charakterze mocno depresyjnym i myśli samobójcze to wdrażanie takiej terapii może nieść spore ryzyko zagrożenia życia. Sam proces diagnostyczny nie powinien również negować transpłciowości takiej osoby, ale nie powinien być też bezrefleksyjnym klepaniem po pleckach, ponieważ jednak psycholog powinien wykryć ewentualne zaburzenie, a niektóre z nich mogą mieć dość spory wpływ na postrzeganie tożsamości płciowej jak np. schizofrenia czy borderline. Pamiętajcie ludzie przede wszystkim dobra diagnoza. Wiem, że nie jest to przyjemny proces, ale nie ma co ryzykować, bo możliwości powikłań i nieprzyjemnych skutków są naprawdę ważne i nie można tego lekceważyć
@TheInsidersEdge833 czlowieku, w Iranie przeprowadza sie tyle korekt plci ze są w rankingu po Tajlandii, o którym bliskim wschodzie mówisz?
Super napisane i zgadzam się z Tobą. Diagnostyka powinna być kluczowa. Oczywiście, że są osoby, dla których tranzycja jest świetną opcją, bo pomaga im żyć w taki sposób, w jaki potrzebują. Jednocześnie przed samą tranzycją powinna nastąpić bardzo pogłębiona analiza psychologiczna i psychiatryczna. To jest poważny temat, a nie jakieś widzimisię. Szczególnie, że wiele innych zaburzeń tożsamości/traum itp. może prowadzić do tego, że dana osoba uważa się za osobę trans. Trzeba to zawsze dokładnie zbadać i dobrać najlepsze środki "leczenia".
@@OreQ to wynika z tego że homoseksualizm jest tam karany śmiercią
Przez trans masz na myśli że przeszłaś tranzycję?
@@OreQOgólnie to na operację dobrze pojechać do Iranu, bo jest tanio i są specjalistami i słyszałem, że robią to bardziej profesjonalnie, ale cała reszta jest lepsza poza Iranem.
Odpowiedź może być prosta i brutalna jednocześnie. One same siebie krzywdzą.
Jeżeli ktoś wierzy, że zmiana płci jest prawdziwa jak za dotknięciem magicznej różdżki, to są po prostu debilami i zajebiście, jeżeli popełniają samobójstwo, im mniej niedojebów tym lepiej.
Nie tyle same co organizacja zwana LGBT...oni chcą by ich prześladowano, chcą robić z siebie "męczenników" i mamy efekty....ot taka bajka
Nie do końca, takie osoby po prostu szukają pomocy i czasem trafiają na coś, co wygląda na rozwiązanie ich problemów a w istocie nim nie jest.
Ten materiał należy dodać do podstawy programowej WDŻ szóstoklasistów!!
Jeśli jest taki dobry, to dlaczego najważniejsze organizacje medyczne nie zgadzają się z zaprezentowaną opinią?
@@kcpr4586 dlatego, że organizacje medyczne są upolitycznione. Faktom o których wspomina autor nie da się zaprzeczyć.
Według mnie osoby które rozważają tranzycje powinny sobie najpierw zadać pytanie o to kogo będą obchodzić jeśli potem się będą z tym źle czuć. Bo gwarantuje że te same osoby które ich do tego teraz zachęcają to potem zwyczajnie ich nie tylko oleją ale także będą starać się ich zagłuszyć. Mamy bowiem do czynienia z okrucieństwem w najczystszej postaci gdzie te dzieci nie są niczym więcej jak liczbami które mają podbić prestiż tych aktywistów.
Dzieci są tylko mięsem. Jak robi się nieświeże to je wyrzucają by nie smierdziało na swieże mięsko którego dostawy zapewniają sobie nieprzerwanie.
@Omaygot Ambatukam دعونا لا ندخل الدين في هذا.
@Omaygot Ambatukam To może zacznijmy od końca. Nie mówiłem nic o wyższości którejkolwiek religii oraz mieszkaniu w gorszych czy lepszych warunkach bo kierowanie się uprzedzeniami niczego nie wnosi do dyskusji. Mówiłem jedynie o nie mieszaniu w to religii. A powiedziałem tak dlatego że jestem zwolennikiem wolnej woli. Skoro Bóg dał człowiekowi wolną wole to grzechem byłoby z niej nie skorzystać. Oczywiście faktem jest że wolna wola jest wykorzystywana zarówno do czynienia dobra jak i zła. Jednak takie działania wchodzą w skład boskiego planu który zakłada że ludzie z własnej nieprzymuszonej woli będą starać się zbliżyć do absolutu jakim jest Bóg. W ten sposób odsiewa się ziarna od plew. Zresztą nawet to że jesteś wyznawcą islamu oraz twoje poglądy są efektem twojej wolnej woli. Więc nie odrzucaj tego daru i nie próbuj odebrać go innym bo to Bóg ofiarował ten dar ludziom i tylko Bóg ma prawo go ludziom odebrać.
@Omaygot Ambatukam Ponownie zacznę od końca bo to odpowiedź na całość. Odpowiedź na to pytanie jest dość prosta. Bo Bóg w odróżnieniu do nas potrafi tworzyć rzeczy które są lub mogą być doskonałe. Zniszczyć coś jest łatwo, ale czy potrafisz stworzyć coś tak skomplikowanego jak doskonała cywilizacja? Oczywiście że nie bo nikt tego nie potrafi. Właśnie dlatego nie ma takich społeczności i wszystkie z czasem degenerują w ten czy inny sposób. Właściwym podejściem jest ich korygowanie w sposób który wydaje nam się słuszny bo niszczenie doprowadzi jedynie do absolutnej degeneracji i powiększy już istniejące problemy. Jeśli Bóg zdecyduje się zniszczyć jakąś cywilizacje to niech tak będzie bo wola boska jest niepodważalna jednak nikt prócz Boga nie ma takiego prawa.
@Omaygot Ambatukam noo bliski wschód jest wolny, co najwyżej wolny od pieniędzy. Kulturowo bliski wschód nie ma nic do zaoferowania. Materialnie również, gospodarowanie to tam nie istnieje. W innym przypadku to europejczycy emigrowaliby do Iraku, czy innej Syrii xD
Żyjemy w czasach, w których uczucia stały się ważniejsze od prawdy..
😆👍
Choć czasem takie kłamanie jest konieczne. Patrz choćby na "Kamizelkę" Bolesława Prusa albo anime "Oshi no Ko"
ale to są kompletnie inne przypadki niż w tym filmie
O nie, nie. Uczucia religijne przez tysiąc jak nie więcej lat na tej ziemi były ważniejsze od prawdy.
@@rusalka404tej ziemi
Ale przecież religie powstały już dawno
Mieszkałem kiedyś z "transem". Pomogło mu odstawienie narkotyków i psychiatra.
Niesamowicie dobry material, brakowalo mi czegos takiego na polskiej scenie. W klasie trzy osoby nie sa w stanie sie nawet do mnie odezwac, bo powiedzialam ze kobiety maja waginy. Jest to dla mnie niesamowite jak ta ideologia wciaga mlode osoby i nie sa one w stanie zakwestjonowac tego co im mowia lewicowi tiktokerzy. Straszna rzeczywistosc
11:14 Kiedyś (okolice 2010) czytałem o tym jak ludzie dochodzą do tego że są homoseksualistami i wtedy sami homoseksualiści pisali coś w stylu: jeśli się zastanawiasz czy jesteś gejem, to na 100% nie jesteś. Ciekawe jak to się odwróciło byleby było jak najłatwiej przynależeć do grupy.
brakowało takiego materiału na polskim yt
Nie jesteś prawdziwym beluga
@@Purekp co? xD
Jeden z najsmutniejszych filmów jakie oglądałem. Dobra robota nad odcinkiem. Miejmy nadzieje że ta sytuacja się poprawi...
Abstrakcją jest dla mnie zmiana płci w wieku 12 lat. Uważam, że powinna być dostępna tylko i wyłącznie dla osób powyżej 18 roku życia bez żadnych wyjątków. Osoby tak młode nigdy nie będą w stanie zrozumieć jak poważne konsekwencje to za sobą niesie i pewnie nawet się nad tym nie zastanawiają.
Jeżeli wierzyć temu, do kiedy rozwija się mózg, to bliżej 25 roku życia....
@@piotrd.4850A może decyzję zostawmy lekarzom nie ? A nie sorry zapomniałem, że oni namawiało do szczepionek 😂 kto by się tam słuchał jakiś naukowców czy specjalistów 😂
@@pawmal1988 a oglądałeś chociaż fimik i słyszałeś to co mówią naukowcy?
@@kazimierz1032 Przyznam, że jeszcze nie oglądałem. Ale jakie to ma znaczenie ? Chodzi o zawierzenie faktom i opinii specjalistów. Widzę tu ludzie jak zwykle, tzw chłopski rozum, zamiast zaufać nauce.
@@pawmal1988 takie, że w filmie są cytowane badania xD i możesz się spodziewać jaki mają wydźwięk
Wspaniały materiał, wreszcie mogę posłuchać wyważonej opinii i to poskładanej i podanej tak przystepnie - może tylko szybko czytanej (ok mogę cofnąć by siuę zastanowić) , dziekuję
Niestety ten film to czysta propaganda.
Na pewno winę ponoszą rodzice, którzy albo ignorują problem, lub próbują siłą zmienić dziecko. Przede wszystkim trzeba takie dzieci prowadzić do specjalisty, jednocześnie starając się by dziecko nie czuło się winne i nie wstydziło się skorzystać z pomocy. Jednak by ludzie chcieli podjąć się leczenia, media muszą przestać przedstawiać transseksualność jako normalność. Rozumiem tolerancję i szacunek, ale nie zaklinajmy rzeczywistości(Netflix, to do Ciebie).
Nie, transseksualnosc nie powinna byc przedstawiana przez media jako normalnosc
@@jekibhools6124 Sorki, walnąłem się w pisowni. Edytowane
najlepiej to zwalić na rodziców- jakie to dziecinne. sami zostali za dzieciaka oszukani i okłamani i koło cierpienia trwa nadal. jest taki "specjalista" kabel od piecyka
@@jekibhools6124 czemu?
Nie zapoominajny o rodzicach którzy prędzej by się dziecka wyrzekli niż by go posłali do specjalisty. Patologia jest po obu stronach.
Tymczasowa moda okazuje się szkodliwa?
Jak mogło do tego dojść?
Tymczasem powtarzasz kłamstwa bez namysłu?
Leworęczność to też była moda... tak samo jak prawa kobiet, wolność dla niewolników....
@@____-nr5sx Chyba oglądaliśmy różne filmiki. Pomaganie ludziom, którzy nie czują się komfortowo z własną płcią i po serii badań, jedyne co im na pewno pomoże to operacja, jest ok. Zmuszanie nastolatków do operacji, ponieważ w czasie dorastania hormony buzują i są tymczasowo zagubieni, nie ok.
Prawa kobiet, jest ok. Wyrzucanie mężczyzn ze stanowisk i wciskanie tam na siłę kobiet, które wcale nie mają większych kompetencji, tylko żeby firma mogła się pochwalić równością, nie jest ok.
Zakaz niewolnictwa, ok. Żądanie reparacji od potomków ludzi, których większość nie miała nigdy niewolników, przez potomków ludzi, których większość nie była niewolnikami, nie jest ok.
Rozumiesz? Pomagać tym, którzy pomocy potrzebują. Zamiast szkodzić gdzie się da, byle było głośno i tym krzykiem wymuszać na innych zdanie mniejszości o skrajnych poglądach
@@Gard1an_Grot podaj jeden przykład "zmuszania nastolatków" do brania hormonów, gdyż takiego nigdzie w tym filmie nie było, były za to przypadki złej diagnozy i podawania złych leków ze względu na przeciążenie systemu zdrowotnego (np. Wielka Brytania - jeden ośrodek który na szczęście został zamknięty po działaniach osób trans i LGBT+) osoby trans walczą o dostęp do służby zdrowia na równych zasadach i refundacji z opłacanych przez nich składek (nie tak jak jest obecnie tylko prywatne lecznictwo dla leczenia psychologicznego i psychiatrycznego).
Tak samo leczenie osób LGBA cierpiących na dysforię ze względu na orientację seksualną czy depresję z tego powodu gdyż nie ma ośrodków czy lekarzy dla nich i nawet prywatnie nie ma rekomendacji i ludzie którzy dostają taką diagnozę dosłownie nie wiedzą do kogo się zwrócić o pomoc.
Nie ma terapii dla nastolatków na NFZ (w Polsce jest 13 seksuologów na NFZ żaden nie prowadzi dzieci, żaden nie ma podpisanej umowy na prowadzenie terapii w ramach NFZ w tym dla dorosłych) dzieciaki niezależnie od tego czy są LGBT+ czy nie gdy trafiają na SOR do szpitala psychiatrycznego po próbie samobójczej jak nie są w stanie psychozy to odmawia im się przyjęcia bo Polski system jest tak strasznie niewydolny… I to wszystko to tylko początek, a prawica chce rozwalić ledwie działający system prywatny tylko po to by dosrać lewicy, w pupie mają te dzieciaki i nikt nawet Szymon nie zawraca sobie głowy by sprawdzić pomówienia i przeczytać informacje które cytuje…
Odczuwam obiektywizm i jednocześnie słyszę to co chciał bym usłyszeć.
Swietny material. Zastanawiam sie, co sie stalo z etyka we wspolczesnym spoleczenstwie. Jeszcze 15-20 lat temu takie cos bylo nie do pomyslenia. Spotkalem sie ze stwierdzeniem, do ktorego sie przychylam, ze powinno sie potraktowac takie medyczne eksperymenty na dzieciach, jako zbrodnie przeciwko ludzkosci.
Jeszcze 15-20 lat temu
Bycie homo było przez 80% społeczeństwa czyś nie do wyobrażenia.
Nie chodzi mi o bronienie tranzycji przez 12/14 latków bo jednak też uważam że to powinno jakoś się sprawdzać że na pewno potrzebują ale to nie powinno być niczym nie normalnym. Teraz jakieś 20/40% społeczeństwa jest homofobami i jest lepiej niż dawniej ale to znaczy że mamy robić szkodliwe terapie dla homoseksualistów ? Bo jakaś grupa społeczna nie może przeboleć że jakieś losowe pary jednopłciowe całują się albo pytulają i chodzą za ręce? Tak naprawdę to jest ich życie i ich sprawa, jednakże wiem że tranzycja dzieci to dość kontrowersyjny temat. Ale czy nie wystarczy na początku do 18 roku życia lub nawet tego 21 pozwolić od początku wybierać ciuchy zastanawiać i kwestionować razem z dzieckiem? Takie wsparcie wydaje się na logiczne spojrzenie owiele lepsze dla młodej osoby. Pomoc przy wyrażeniu siebie. Bo przed hormonami i operacjami, można wybrać z dzieckiem pasuje do niego imię czy styl ubioru i te "śmieszne w dzisiejszych czasach" zaimki. Dziecko tak czy siak jak ma mu przejść to mi przejdzie mimo stosowania się do tego wszystkiego co wymieniłem wcześniej.
Muszę dodać byś przeczytał kilka razy mój kom bo nie każdy rozumie słowa dość proste i odpisują czesto ludzie w chwili przepływu emocji
Nie przesadzajmy z tą etyką. W końcu... współczesne społeczeństwa to zbiorowiska egoistów, dla których liczy się tylko zysk. Osoby pozostałe w miare szybko albo się zaadaptowują, albo "przegrywają" i schodzą ze sceny. Kasa misiu, kasa!
Nagły wzrost chętnych na bycie trans to oczywiście wpływ toktoków, youtubów i innych takich, które u młodych ludzi wywołują chęć bycia celebrytą ( yutuberem, tiktokerem, czy innym influenserem ) czyli być sławnym, mieć miliony followersów i zarobić w 2 tygodnie na Lamborghini. A bycie trans, jak pokazuje to świat mediów, się opłaca. Nic nie trzeba umieć, ani wiedzieć...wystarczy być trans...a jak zarobię miliony to się zobaczy co dalej...Pamiętacie Conchitę Wurst?
bardzo dobry film, dał mi dużo do myślenia. W skrócie po prostu chcę podziękować za ten film bo porusza kwestie o których się dość mało słyszy
Obecny poziom wiedzy i technologii nie pozwala zmienić płci. Osoby te tak naprawdę upodabniają się tylko do płci którą chciałyby być. Taka jest prawda o tym🧐
Z biologicznego punktu widzenia żeby mówić o "zmianie płci" trzebaby w jakiś sposób zmienić chromosomy, a z tym mogłoby być ciężko. Między innymi dlatego chyba tego terminu przestaje się używać?
@@eureka9217 Są też genotypy wykraczające poza XY i XX.
@@eureka9217gdzie niby przestaje się używać jak wszędzie o tym mówia 😂 otwórz oczy, sodomici, ideologia LGBT zatruwają zdrową tkankę narodu.
@@rusalka404 Ale póki co nikt chyba jeszcze nie miał tyle odwagi by tak powazne zaburzenia nazywać normalnymi i nie ich dotyczy ten materiał.
daltego tak się tego nie nazywa? To jest prześmiewczy termin wziety z prawicy?
Zgodnie z wiedzą obecną płeć traktuje sie jako spektrum gdzie jak zgodnie z cechami biologicznymi wykształci się mózg płci innej i tożsamość inna niż ta nadana przy urodzeniu to mówimy o trasseksualiźmie i o kotrekcie płci do zgodnej z płcią mózgu/identyfikcji
Nareszcie ktoś to podsumował. Super, że wciąż mówisz jak jest zamiast chować się przed aktywistami 💪
Ja w dzieciństwie bawiłam się w Smerfy z koleżankami z przedszkola, dobrze ze nikt mi nie kazał z tego powodu wytatuować skory na niebiesko. A tak na serio wiem ze to drażliwy temat, ale do tranzycji powinno się podchodzić najostrożniej jak się tylko da, to nie jest wyrwanie zęba, to jest bardzo poważna inferencja w organizm, dlatego jestem za tym żeby tranzycje przeprowadzać tylko u pełnoletnich
@Omaygot Ambatukam Ok ale to ty dzwonisz
A ja chciałam być między innymi czarownicą i zakonnicą. Ale zawsze czułam się dziewczynką. Zabawa w smerfy to jednak nie to samo co poczucie, że jesteś innej płci niż wskazuje na to twoje ciało.
Zgadzam się. Dodam też, że jestem nieśmiałą osobą z problemami psychicznymi, przez co jestem bardzo tolerancyjny i współczujący ludziom z problemami tej natury, więc często wyobrażam sobie bycie w skórze innego człowieka i gdy sobie wyobrażam że miałbym dysforię lub był homo, to wstydziłbym się do tego przyznać ale nie z samego faktu, tylko ze względu na całą aktywistyczną otoczkę i to szaleństwo medyczno-legislacyjne. W każdej grupie są zwyczajni normalni ludzie oraz nierozgarnięci bezczelni zadufani w sobie, niestety w przypadku LGBT najgłośniej krzyczą i reprezentują resztę ci drudzy, uprawiając na tym ten cały aktywicyzm i nomen omen wojnę ideologiczną.
To dość skomplikowana kwestia - z jednej strony aktywiści podburzają osoby anty i osoby neutral . Z drugiej ta nienawiść ,wrogość,uprzedzenia powodują że ludzie niezbyt chętnie z tym wychodza na świat.
Szczególnie w naszym kraju ale szczerze przestaje mnie obchodzić że są na świecie ludzie co mają problem do tego jak się czuje itp - czy by się było trans czy nie - Zawsze znajdą się ludzie dla których będziesz tym bo złej stronie barykady którą sobie postawili.
Ubierzesz się w ciuchy które lubisz i przejdziesz chodnikiem? Zapewne komuś ten styl sie nie spodoba i sobie skomentuje w głowie "dziwak" itp.
Ubierzesz się w stylu tej osoby? to znajdzie sie kto inny kto to skomentuje sobie w głowie.
Zadowolić wszystkich się nie da więc lepiej jest zadowolić siebie ,bo to twoje szczęście powinno się liczyć w pierwszej kolejnośći.
@@tohkayatogami1545 Na poziomie merytorycznym się zgadzam, natomiast ja nie potrafię się odciąć od tego co ludzie myślą lub mogą pomyśleć, do przesady prześladuje mnie taka paranoja, stąd natura mojego komentarza. Ale oczywiście zdaje sobie sprawę że to nie jest normalne i reprezentuje raczej mały odsetek ludzi z taka wrażliwością
@@miauzure3960 Moge powiedzieć że wraz z momentem wejścia do życia społecznego (kontakty z ludzmi w np szkole) zaczęła się u mnei wykształcać podobna paranoja. Tzn "przejmowanie sieopinią innych a nie tym jak sie czuje". Efekt? Chicało sie całkowicie wtopićw tło ,nie wyróżniac się bo "ludzię będą gadać" ale.. nigdy nikt do mnie nie pdoszedł i w twarz mi nic nie powiedział ,(wzsrok był ,taki który pokazue ze druga strona sie nie przejmuje twoją osobą) i po paru latach pracy nad sobą nadal próbuje w pełni pozbyć sie tego błędnego myślenia.
Mam nadzieje że ta paranoja w twoim przypadku zmniejszy swoje oddziaływanie na ciebie.Sama z siebie tego nei zrobi ale jako osoba nieśmiała z lękiem społecznym chce tylko ciebie pocieszyć zę da się z tym walczyć. Jest to trudne ale możliwe. W razie jakichkolwiek pytań ,śmiało.
A póty co powodzenia , dasz radę! :)
Wspierajmy dzieci w dorastaniu i pomagajmy im zaakceptować siebie, prosze nie dokładajmy dzieciom które dorastają problemów, nie mieszajmy im w głowach! STOP DLA KRZYWDZENIA DZIECI!
Zgoda. Posrane są dzisiejsze trendy 💀
Dokładnie! Akceptacja nie krzywda dla trans nastolatków!
@@teeteeenjoyer8622 pewność, że tranzycja w wieku nastoletnim jest wystarczająco rozważna?
pomyślcie o dzieciach
Co to właściwie znaczy?
Nie mieszajmy, czyli co? Co jest mieszaniem? Popadamy ze skrajności w skrajność.
Moim zdaniem najlepsze podsumowanie tego problemu to tekst który pada w filmie: tranzycja może pomóc niektórym, ale obecnie stosowana jest pochopie i nadmiernie. Dodam jeszcze, że z tego co oglądałam czy czytałam o wspomnieniach osób które zmieniły płeć one czuły że są w złym ciele na długo przed dojrzewaniem, czuły już to mając kilka lat. I poczucie to nie mijało ani przez okres nastoletni, ani w dorosłości (kiedy to zmieniały płeć). Na pewno są takie osoby i trzeba je też brać pod uwagę.
Ta melodia w tle jest nieznośna 😵💫
Dla zasięgu
Bardzo ciekawy film. Moim zdaniem istotne jest to, że - niestety - temat, który w dużej mierze jest medyczny, został zupełnie upolityczniony. Tranzycja jest procesem długim, skomplikowanym, pozostawiającym ogromne skutki fizjologiczne oraz psychiczne i społeczne - im wcześniej rozpoczęta, tym mniej są one odwracalne. Pierwszą możliwą opcją powinna być konsultacja psychologiczna/seksuologiczne (lub/i psychiatryczna) oraz bardzo dokładna terapia dysforii płciowej, nawet z oceną psychologiczną predyspozycji do zmiany płci (np. życia rok społecznie jako pożądana płeć). Niestety, część mediów i środowisk politycznych swoje subiektywne poglądy przekłada na presję wobec psychologów i lekarzy, aby być "tolerancyjnym" i czym prędzej przeprowadzić tranzycję. Inaczej jest się "złym specjalistą". Wiek nastoletni jest trudny i trzeba wspierać w nim akceptację - nie całkowitą zmianę siebie.
nie wiesz co p... poczytaj o tescie ralego zycia 2 lata zycia bez hrt z biustem h utrzymaj prace nie to nie ma trazycji a musisz kowalkskiej w biedrze na kasie tez mowc jestem mateusz mimo cyca do ziemi jak mam to zrobic dasz pomysł pisz modrale sie znają
Szacunek za rozległy research 👏👏👏
Uhhhhhh dziękuję ci wojno idei. Znowu zrobiłeś mi przemeblowanie moich myśli na dany temat
Proszę, nie wierz mu.
Ten filmik ma wiele dezinformacji. Niepoprawne tłumaczenia, używanie nierzetelnych źródeł: Deborah Saw i Daily Wire, czyli konserwatywni propagandyści.
Ponad to Szymon nie separuje od siebie różnych etapów korekty płci i często miesza je ze sobą, wprowadzając w błąd. Kompletnie pomija fakt, że spotkania z psychologiem są absolutnie konieczne przed korektą płci.
Dodatkowo pacjenci muszą znać skutki uboczne. Manipuluje on też na temat skutków ubocznych blokerów hormonów, część z wymienionych są nieprawdą. Blokery są niemal tak samo bezpieczne jak leki na ból głowy.
Co więcej Wojna Idei mówi, że nie ma badań zrobionych na jakiś temat, ale badania są, nawet dziesiątkami.
Kłamie on też o powodach wątpliwości w model afirmacyjny. Naukowe consensus jest jasne na temat transpłciowości. Model afirmacyjny to najlepsze, co obecnie mamy. Zmiany prawne są pchane na siłę przez konserwatystów.
Trzeba jeszcze dodać, że społeczność akademicka już dawno odrzuciła ideę "epidemii trans". Podobny skok w ilości można było zobaczyć po normalizacji leworęczności i homoseksualizmu, to jedynie zjawisko tymczasowe.
Dodatkowo wskazuje on badanie, które mówi, że dysforia płciowa znika z wiekiem. Tyle, że jest to zła interpretacja tego badania. W badaniu mowa o osobach przyjmujących odwrotne role płciowe, a to nie to samo, co dysforia.
Można jeszcze wskazać nadmierne skupienie się na osobach po detranzycji. Generalnie jedynie 1% osób trans się mylą i żałują korekty płci.
Co więcej pan Zakolak nie zna etymologii słowa transpłciowość. Trans (z łaciny) oznacza ponad, poza. Zatem osoby niebinarne itp. są jak najbardziej trans.
Tych błedów jest z pewnością więcej. Tak, czy inaczej nie żałuję ani jednej sekundy pisania tego komentarza. Takie pseudonaukowe, manipulacyjne behemoty trzeba debunkować za wszelką cenę, a nawet jedna osoba, która zmieni zdanie ma jakieś znaczenie.
@@kcpr4586 W
@@kcpr4586 właśnie isę zgadzam. Odnoszę wrażenie że drogi pan z @wojnyideii powinien troszkę bardziej przemyśleć temat o jakim nagrywa oraz przeprowadzić analizę przyczynowo skutkową.
@@kcpr4586 dziękuję za napisanie tego komentarza
Problem polega na tym że bycie trans nie jest wyborem. To jest stan który bierze się z zaburzenia zwanego dysforią płciową. Nie jest ona przyjemna i jest wiele osób, które odbierają sobie przez nią życie. Z dysforią się rodzisz lub ją nabywasz(np w czasie okresu dojrzewania wiele dzieci nabywa dyskomfortu płciowego związanego z nagłymi zmianami, których ich mózg nie jest w stanie zrozumieć. Nie zawsze musi to być powód to korekcji płci lub terapii hormonalnej. Dysfornia czasami po prostu mija wraz z ustabilizowaniem się rozwoju mózgu młodej osoby lub da się jej pozbyć poprzez terapię innych zaburzeń idących z nią w parze- depresja, lęki społeczne itp.). A niestety coraz więcej osób myli to z myślą o tym że można sobie po prostu wybrać to kim się czujemy. Powoduje to rosnący trend wśród nastolatków, które potem kładą się pod nóż operacyjny w wieku 13 lat zamiast iść na terapię
Nie
Nie
Jako dziecko chciałem być dziewczyną, i to przez długi czas bardzo mocno w dzieciństwie.
Dysforia w końcu mi przeszła, zrozumiałem, że problemy rodzinne miały na to u mnie wpływ i sobie pomogłem uświadamiając, że nie jest ze mną nic nie tak i że muszą dorosnąć wzorca mężczyzny jakiego nie miałem dojżewając.
No i to się wyjaśni u psychologa. Nie idziesz i ci płeć zmieniają odrazu, diagnozę musisz mieć dysphori i tego że jedyny spośob na nią to tranzycja.
@TheInsidersEdge833 zachód oddzielił się od Ducha Świętego i się rozsypuje
U mnie było tak że mi przeszła chwilowo jak miałem 14-15 lat i potem powróciła. Ale nawet w tamtym czasie gdyby ktoś mnie zapytał czy gdybyś mógł od razu stać się 100% kobietą odpowiedziałbym tak, po prostu nie czułem dysforii
O trans i ich problemach słyszę wbrew swojej woli, niemal codziennie od grubo ponad roku. Do tego stopnia że mam problemy tego, dosłownie ułamka, ludzkiej populacji głęboko gdzieś. Do tego aktywiści działająy dla ich korzyści to osoby które prosząc o palec, otrzymają dłoń a następnie wpierdolą rękę.
A gdzie tak często słyszysz? W polskich mediach czy angielskich?
@@stanisawzokiewski3308 dobre powiedziane, pewnie mu chodzi o środowisko szkoła/praca/ulica a nie internet bo może się z niego wyłączyc/odejść a nie siedzieć i tkwić.
@@kikolandzik właśnie o to pytam.
Nie przyszło ci do głowy, że temat jest rozdmuchany do tego stopnia przez ludzi anty-trans, którzy (tak jak cała amerykańska prawica) postawili ten temat jako absolutny priorytet, pomimo tego, że dotyczy ułamka populacji? Przecież chyba nie słyszysz o tym od samych osób trans?
@@Sh-kx2rpZobacz co dzieje się w USA tam normalna rodzina nie ma życia.
Komentarz dla zasięgów. Dobra robota 👍🏻😁
Super opracowanie!!!
Tylko zwiększać zasięgi!!!
W dzieciństwie chciałam być chłopakiem, bo z chłopcami lepiej się dogadywałam i mieliśmy więcej wspólnego. Chciejstwo nic nie znaczy.
Ja też chciałam być chłopakiem, ale dzięki wiedzy, że osoby biseksualne istnieją, a dziewczyny też mogą być dziewczynami tzw. chłopczycami nie brałam nigdy na poważnie opcji zmiany płci dla siebie. Luźniejsze normy płciowe sprzyjają quirowi, sztywne normy płciowe sprzyjają osobom trans przynajmniej do pewnego stopnia (mogą być też murem nie do przeskoczenia).
Mi wystarczyło do tego to, że ludzie mnie z chłopakiem milili przez krótkie włosy i uwielbienie do niebieskiego
To dobrze, że dysforia nigdzie nie jest diagnozowana na podstawie "chciejstwa"
w wieku 5/6 również chcialam byc chlopakiem nienawidzilam wszystkiego co jest stereotypowo dziewczecie ubieralam tylko ubrania z dzialu dla chlopcow i kochalam zabawe autami warto wspomniec ze w tym okresie moi rodzice sie rozwodzili nie pamietam zebym to przezywala lecz zawsze moglo miec to jakies znaczenie po dwoch latach przeszlo mi ciesze sie ze wtedy nikt nie uznal tego za przejaw transplociowosci
@Omaygot Ambatukam Nie rozumiem ludzi, którzy jarają się radykalizmem i niegodnym traktowaniem kobiet, czyli islam w pigułce.
Podoba mi się, że materiał na taki temat nie ma kilku minut tylko jednak jest to dłuższa analiza bazująca na parunastu źródłach. Zastanawiam się tylko czy druga strona byłaby w stanie w ogóle przyjąć argumenty tu przedstawione? Coś mi się wydaje, że aktywiści mają podejście prawdziwie rewolucyjne, czyli "kto nie jest z nami, ten jest przeciw nam" i krytyka się bardzo trudno przebija.
Zatem niech to posłuży jako polemika.
Jednym z największych problemów tego filiku są niepoprawne tłumaczenia i używanie nierzetelnych źródeł: Deborah Saw i Daily Wire, czyli konserwatywni propagandyści, znani ze swoich licznych kłamstw.
Ponad to Szymon nie separuje od siebie różnych etapów korekty płci i często miesza je ze sobą, wprowadzając w błąd. Dla wygody oto lista tych etapów:
1. Spotkania z psychologiem (zwykle przez okres dwóch lat)
2. Przyjmowanie blokerów hormonów (od rozpoczęcia okresu dojrzewania do wieku około 16 lat) ich efekty są odwracalne. Ich celem jest danie nastolatkowi więcej czasu.
3. Przyjmowanie hormonów. To dopiero one są nieodwracalne. Dodatkowo jest szansa bezpłodności.
4. Ewentualne operacje.
Pacjenci muszą znać skutki uboczne. Manipuluje on też na temat skutków ubocznych blokerów hormonów, część z wymienionych są nieprawdą. Blokery są niemal tak samo bezpieczne jak leki na ból głowy.
Co więcej Wojna Idei mówi, że nie ma badań zrobionych na jakiś temat, ale badania są, nawet dziesiątkami.
Kłamie on też o powodach wątpliwości w model afirmacyjny. Naukowe consensus jest jasne na temat transpłciowości. Model afirmacyjny to najlepsze, co obecnie mamy. Zmiany prawne są pchane na siłę przez konserwatystów.
Trzeba jeszcze dodać, że społeczność akademicka już dawno odrzuciła ideę "epidemii trans". Podobny skok w ilości można było zobaczyć po normalizacji leworęczności i homoseksualizmu, to jedynie zjawisko tymczasowe.
Dodatkowo wskazuje on badanie, które mówi, że dysforia płciowa znika z wiekiem. Tyle, że jest to zła interpretacja tego badania. W badaniu nie chodzi o osoby z dysforią płciową, mowa o osobach przyjmujących odwrotne role płciowe np. Chłopacy bawiący się lalkami. To są dwie inne rzeczy, wiem to, bo sam autor tego badania dokonał tej klaryfikacji.
Można jeszcze wskazać nadmierne skupienie się na osobach po detranzycji. Generalnie jedynie 1% osób trans się mylą i żałują korekty płci.
Co więcej pan Zakolak nie zna etymologii słowa transpłciowość. Trans (z łaciny) oznacza ponad, poza. Zatem osoby niebinarne itp. są jak najbardziej trans.
Cały proces tranzycji jest dostosowany, by dać takiej osobie jak najwięcej czasu i by efekty były jak najlepsze. Ponieważ osoba trans po naturalnym dojrzewaniu płciowym jest na zawsze w ciele, w którym czuje się źle. No chyba, że ma miliony na skomplikowane operacje. To właśnie dlatego najlepiej jest zacząć wcześnie. Będzie oczywiście bardzo mała porcja osób, która na tym ucierpi, ale trudno, 99% jest ważniejsze.
oczywiście że tak druga strona potrafi to przyjąć, jedyny problem jest taki że jest w filmie dużo nagłośnionej missinformacji (nikt nie prowadzi 12 letkiego dziecka na operację korekty płci chociażby) ze względu na to film się ogląda ciężko
Jak ja się cieszę, że urodziłem się w latach 80-tych
Ja to się cieszę że się urodziłem w XXI wieku a nie w latach 90tych lub wcześniej
Babochłopy to i w 90tych były:)
Ja też. A jestem transpłciowy.
Zazdroszczę, chciałbym urodzić się w latach 80-tych/90-tych. Przynajmniej dorastałbym w normalnych czasach.. :/
W jaki sposób znajdujesz badania o których wspominasz? I od razu drugie pytanie: szukasz ich pod jakaś konkretną tezę, a może najpierw znajdujesz jakieś badania i na ich podstawie budujesz swój światopogląd? (Pierwsze pytanie bo w wielu przypadkach ludzie mówią rzeczy, których nie jestem w stanie sprawdzić w, nazwijmy to, normalny sposób. Po prostu ciekawi mnie czy jest jakaś strona czy coś takiego która zbiera i porównuje ze sobą różne badania na jakiś temat czy trzeba się przekopywać przez dziesiątki stron by znaleźć jakieś badanie przeprowadzone względnie obiektywnie. Drugie bo jestem po prostu ciekaw jak tworzysz swój światopogląd)
Jak zwykle, nawet postępowi aktywiści są w tyle za zachodem XD. Z tą bezkrytyczną afirmacją, że dobrze człowiek, który uważa, że choruje na raka dostał od razu skierowanie na chemioterapię niż jakiekolwiek badania sprawdzającego jego stan zdrowia.
Doskonały materiał 👍👍👍
Bardzo potrzebny film. Powinien trafić do jak najszerszego grona odbiorców.
Czego to ludzie nie wymyśla, żeby tylko znaleźć zainteresowanie innych
Problemem jest jak zwykle rozpad rodziny jako instytucji spolecznej. Jaki rodzic z gory zgodzi sie na takie zabieg dla swojego 13 letniego dziecka? Tylko taki do chce miec spokoj. Dam kasę i odwalcie sie. Kazdy rodzic wie ze w wieku nastoletnim dzieci maja problemy, bo sami przez to przechodzili. Tylko oni wola co innego niż rozmowy i niesienie pomocy swoim dzieciom.
ale ty wiesz że dzieci w wieku 13 lat nie mają żadnych zabiegów medycznych?
Dziękuję za te nagranie ❤
Nigdy nie miałam dysforii, ale mam znajomych, którzy jej doświadczają. Tak samo mija przyjaciółka kiedyś miała anoreksję. Ciężko porównywać te dwa problemy, ale okiem kogoś z boku, cierpienie wydaje się podobne, szczególnie w chwilach najgorszego punku.
Naprawdę chciałabym żeby powszechna wiedza było, jak pomoc drugiej osobie w czasie takiego kryzysu. To naprawdę straszne, gdy tam stoisz i czujesz tą bezradność
Mam ponad 40 lat. Mając 16 lat ( czyli dawno temu?) powiesił sie mój kolega a raczej koleżanka. Nie dała rady żyć jako chłopiec udając kogoś kim nie jest. Zakochała się w chłopaku do tego bez wzajemności. Powiesiła się przez ojca. Kto będzie czekał do 18 roku życia by być tym kim jest psychicznie? To co ten kanał serwuje to tylko cierpienia i wieczne czekanie na czas kiedy ciało u formuje się do tego stopnia ze tylko nieliczni bedą przypominać płeć która się czują.
@@PaulPaul-bq2wkXD
Całe swoje życie słyszę o problemach związanych z nastolatkami, nawet gdy sam byłem nastolatkiem i sądziłem, że te problemy nigdy nie otrą się o mnie, szczególnie że nigdy nie miałem tendencji do buntu wobec nikogo. A jedyne problemy, jakie chciałem mieć, to czekanie na premiery gier od legendarnych developerów. W tych grach dobrze bawiłem się kreowanymi przeze mnie postaciami kobiet i to zaspokajało moją ciekawość, jak to jest być kobietą (z wyjątkiem Mass Effect). W każdym razie młode dziewczyny wchodzące w dojrzewanie mają dużo poważniejsze problemy, niż się wydaje, a za mojej szkoły wmawiano wszystkim, jakie to kobiety są delikatne. Dopiero w liceum przekonałem się, jak to jest, kiedy krucha dziewczyna potrafi zarażać problemami, żeby tylko nie zostać z nimi sama. Gdy odmawiałem kontaktu z nimi, wiedząc, że tylko stracę na nie swój czas lub bardzo mocno mnie spowolnią, spotykałem się z krytyką i byłam uważany za buraka, nawet przez nauczycielki.
Dlatego apeluję do przyszłych lub obecnych rodziców: zapewnijcie swojemu dziecku prywatną szkołę, szczególnie jeśli wasze dziecko nie ma żadnych problemów i rozwija się prawidłowo.
Ogólnie prywatna szkoła spoko, ale też bywa w nich innego rodzaju patola. Przykładowo, część dzieci potrafi traktować innych gorzej z powodów materialnych, a do tego zbyt duże kieszonkowe w młodym wieku pozwala na dostęp do wiadomych używek, w tym ogólnie niedozwolonych. Na plus, że w zdecydowanej większości przypadków poziom wiedzy i wyniki testów pozwalających na dostanie się do lepszych szkół średnich jest dużo wyższy od przeciętnego.
@@andrzejsokola Trzeba sprawdzać opinie, jeżeli dobrze się trafi to taka szkoła jest zobowiązująca tylko jeżeli chodzi o poziom nauki.
@Omaygot Ambatukam popieram
wow to jest tak głupi komentarz... jeżeli dziecko nie ma problemów niech idzie. do prywatnej szkoły... a te z problemami, dysfunkcjami to co? to dosłownie antyreklama szkolnictwa prywatnego jako niezdolnego do poradzenia sobie z wyzwaniem jakim jest dziecko że specjalnymi potrzebami edukacyjnymi XD
@@smilemefull Tak bardzo śmieszna antyreklama, zupełnie jak samoorganizacja czy prawo do niej w Polsce
Przede wszystkim epidemia dysforii płciowej jest związana z kryzysem wieku dojrzewania, kiedy młodzi ludzie naturalnie zadają sobie pytanie o własną tożsamość, kwestionują zastany porządek i atakują normy. Młody człowiek dawniej, kiedy mówił, że czuje, że nie pasuje do społeczenstwa, nie wie kim jest, dokąd zmierza, słyszał od starszych, że do dojrzewanie i to normalne i dobre, że szuka prawdziwego siebie. Natomiast dzisiaj młody ma gotową receptę, jest transseksualny, a jeszcze lepiej, niebinarny, dlatego czuje, że nie pasuje społeczeństwa i rodziny. Nie ma kryzysu, jest tylko opresyjne społeczeństwo, które go nie akceptuje.
Ponadto dawniej ostry bunt przeciw rzeczywistości wiązał się z zostaniem hippisem, punkiem, metalem, emo, hip-hopowcem. Dzisiaj bunt wyraża się zostaniem osobą transseksualną lub niebinarnym, aromantycznym, panseksualnym genderfluidem.
Żeby nie było, jak nie zaprzeczam istnieniu osób transseksualnych i ich cierpieniu, natomiast jestem przekonany, że ogromna większość dzisiaj deklarującej się jako LGBT młodzieży zwyczajnie z tego wyrośnie.
You made my day z tym niebinarnym, aromantycznym, panseksualnym genderfluidem :)
Widocznie nie spotkłeś/aś żadnej osoby LGBT i nie masz bladego pojęcia o czym mówisz. Ogromna większość młodzieży gdy szuka pomocy powinna ją dostać to że osoba szuka pomocy u scepcjalistów nie czyni ją gorszej pod zadnym względem.
No a za moich czasów to ludzie nie było czegoś takiego jak leworęczność większoś młodzieży zwyczajnie z tego wyrośnie nie?
@@____-nr5sx Mylisz sie, spotkalem i nadal spotykam wiele osob LGBT. Transeksualizm jest rzadki, tymczasem znam sytuacje, w ktorej trzy przyjaciolki w wieku licealnym, a znajace sie od podstawowki, ogłosily, ze są transseksualne. Jakie jest prawdopodobienstwo, ze to jest prawda?
Jest ogromna nadreprezentacja deklarowanego trannseksualizmu wsrod nastolatkow, w stosunku do innych grup wiekowych.
A wiecie co? Wina społeczeństa. Wiele rzeczy które są niepotrzebne formuje właśnie ono, dziecko nie wie co to stereotypy. To czym dziecko się określa nawet nie jest płcią, jest po prostu nim - to co się później dzieje to ludzie wpasujący je w swoje ramy robią w nim problemy. Psychologicznie przy wychowuwaniu dziecka ojciec oraz matka wpompowywują w niego obie stereotypowe dla nich zestawy wartości, jednak z czasem jeden z nich zanika z czasem i ot, mamy typową kobietę i typowego mężczyznę. Potem mamy różnice w samobójstwach, związkach, a nawet zachowaniu i całej psychice - podział, a z nim próby jego obejścia.
Ja np wywaliłem całe te zabawy z płciami do kosza. Jestem człowiekiem, który ma męskie ciało - tyle w temacie. Jeśli chcę, to mogę założyć sukienkę, jeśli chcę mogę pójść do wojska. Nie przejmuję się jakiej chcę być płci, bo jej nie mam. Moim zdaniem w taki sposób powinno się nas wychowywać, aby czuć się sobą a nie czymś/kimś
wina po obu stronach, społeczeństwo które "źle" wpływa na tożsamość i środowiska trans bo mówi że ta tożsamość jest czymś naturalnym
Głównym problemem są stereotypy i wymagania odnośnie płci. Każdy jest jednej z dwóch płci, ale nie może to definiować jego tożsamości.
Namnożenie się osób trans, lgbt itp. to głównie efekt mody. Należenie do tej grupy daje atencję, zasięgi, rozgłos. I tak jak inne mody przeminie, tyle, że zostaje przekroczona granica, gdzie pójście za modą nie daje możliwości powrotu do stanu sprzed. Jako idealny przykład mody można podać nagły i masowy wysyp ludzi nietolerujących glutenu. Z choroby stała się moda, przez co ludzie faktycznie chorzy zaczeli byc lekceważeni. Teraz nagle ilość ludzi pytających o gluten w produktach wróciła do normy. W tym moim przypadku, wybranie mody było całkowicie niegroźne, ale w przypadku tranzycji już tak nie jest. Tak inwazyjne terapie/leczenia jak tranzycja powinny wymagać wielu spotkań z profesjonalistami i przede wszystkim posiadania pełni praw obywatelskich, by być odpowiedzialnym sam za siebie
no właśnie i ta moda na leworęczność jak ktoś chce być leworęcny to se może jak będzie pełnoletni a nie jakaś moda z zachodu!
W Anglii przez wiele lat był fokus na zmianę płci wśród dzieci. W wieku dorosłym większość z nich uznała to za tragiczny błąd
"popularne tez jest szantażowanie samobójstwem" ale to przerazajace.... i smutne
Kolejny temacik pięknie przedstawiłeś.
Znalazłem ostatnio cytat
"If the truth shall kill them, let them die"
🤷♂
Mega based 🗿
Świetny materiał z przyjemnością pokaże go kilku osobą które nie maja pojecia o co chodzi z Trans-nastolatkami .
nie pokazuj go niestety materiał chery-pickuje najgorsze przypadki które są niewielkim procentem niewielkiego procenta i jest w nim wiele missinformacji
Drogi Szymonie Na planszy końcowej zauważyłem że osobą pomagającą przygotować scenariusz była Elżbieta Pękala i tu pojawia się moje pytanie czy jest to imię twojej żony lub jakieś osoby spokrewnionej jak tak to jakie ma wykształcenie i czym się zajmuje rozumiem że to pytanie jest dosyć prywatne ale zastanawia mnie proces twórczy który wkładasz materiał. Chciałbym ci również podziękować za ten obszerny materiał o merytorycznej treści mam nadziej że dotrze do jakieś osoby o źle ugruntowanym stosunku do tej sprawy i uchroni przed potencjalną tragedią. Chce życzyć ci jak najwięcej sił do dalszego tworzenia i aby twe idee niosły się po Całej pięknej Polsce
Tak, to żona 🙂
"CHCIAŁABYM, ŻEBY WSZYSTKO, CO PRZYNIOSŁA MI TRANZYCJA, BYŁO ODWRACALNE. ŚWIADECTWO SINEAD WATSON"
- Film dostępny w internecie
Tak to wyglada jak politycy staja sie ekspertami
W końcu rzeczowy materiał, który skupia się na realnych problemach wielu nastolatków, a nie przepychankach politycznych i sporach ideologicznych. Dla mnie szczególnie ważny jako trans kobiety, która zaczęła tranzycję hormonalną w wieku 18 lat. Kiedy zaczęło się u mnie dojrzewanie płciowe około w wieku 13-14 lat moje własne ciało zaczęło mi wydawać się obce. Rodzice zapewniali mnie, że to przejściowe, jednak nigdy nie mogłam przyzwyczaić się do zmian w moim ciele i głosie. To było przerażające. Wolałam przestać istnieć, niż dorosnąć w mężczyznę. Nikt mi nie chciał pomóc zrozumieć, czemu taka jestem. Dużo nastolatków z problemami tożsamościowymi spotyka się właśnie z odrzuceniem ze strony rodziny czy rówieśników i szuka pomocy w Internecie i to bardzo typowe zachowanie, żeby szukać osób podobnych do siebie. Ale smutne jest to, że to izoluje ich od otoczenia.
To jest najgorsze , pamiętam jak próby rozmowy z rodzicami na ten temat kończyły się "nie ,jesteś normalny!" . Miałam to szczęście że trafiłam an znajomych którzy bardziej pomogli mi zrozumieć jak się czuje niż moja rodzina. Szukanie pomocy lub osób bliskich naszej sytuacji w internecie jest dobre(Zdobyłam paru wspaniałych przyjaciół w wyniku tych poszukiwań) ,ale tylko gdy mamy jakąś podstawową wiedzę jak nie pozwolić sobą manipulować by cóż.. nie ucierpieć na szukaniu tejże pomocy. Życzę ci szczęścia oraz spokojnego i zdrowego życia :)
@@tohkayatogami1545 Ja Tobie również życzę dobrego życia :)
Po pół roku zapytam. Jeżeli zechcesz odpowiedzieć, to ile czasu minęło od tranzycji (jakiego rodzaju to była tranzycja) i jak się teraz czujesz?
ja byłem dzieckiem "trans" pamietam jak przyszedlem do Matki aby jej o tym powiedziec (w wieku okolo 9-10 lat) niestety wywołałem przez to straszną burze w rodzine i to mi uswiadomilo ze lepiej bedzie poczekac na dorosłość, nastepna próba była w gimnazjum i wtedy tez wywołałem burze (ale juz w tamtym momencie bylem uswiadomiony ze to moze mi minac wiec nadal czekalem na doroslosc) pozniej przyszlo liceum, a po liceum wyjechalem do innego miasta i zaczelem tranzycje w wieku tak okolo 21 lat. Moja historia moze by sie inaczej potoczyla gdybym dostal pomoc od razu bo bylem klasycznym przykladem osoby transseksualnej (bylo ze mna bardzo zle przez okres gimnazjum/liceum) jednak i tak sie ciesze ze rodzice dali mi przestrzen na odkrywanie siebie i szukanie swojej sciezki. Ja sam jestem przeciwny operacja i hormona dla osob ponizej 18 roku zycia, bo to jest takie chybil trafił. Jak jestes dorosły to rob sobie co chcesz.
Nie żałujesz, że musiałeś przejść przez żeńskie dojrzewanie i nie miałeś okazji skorzystać z blokerów? Bo mówiąc o nastolatkach mówimy raczej o tym, a nie o hormonach i operacjach.
@@Sh-kx2rp mam mieszane uczucia co do tego bo patrzac teraz po latach i rozumiejac ze tranzycja byla mi potrzebna to powiedzialbym ze zaluje ale jednoczesnie musialem to chyba przezyc na wlasnej skorze, caly wstyd i upokorzenie (uczucie typu chlop za babe sie przebrał), aby tylko bardziej uswiadomic sobie ze to nie jest zachcianka która by po roku znikla
@@OreQ A nie myślałeś o tym, że inna osoba na twoim miejscu będąc codziennie szykanowana i pozbawiona jakiegokolwiek wsparcia mogłaby w najlepszym wypadku nabawić się stanów lękowych i depresji a w najgorszym targnąć się na swoje życie? Przecież to "utwierdzenie" mogłeś uzyskać poprzez po prostu dobrą diagnozę i wieloletnią opiekę medyczną.
@@Sh-kx2rpa inne osoby podejmują pochopne decyzje i później przez całe życie żałują zabiegów medycznych albo chociażby że mają zniszczony głos czy cierpią przez inne efekty uboczne wywołane hormonami etc
@@stopitplz6830 Osoby, które decydują się na detranzycję z powodów innych niż finansowe to mniej niż 1%. Idąc tym tokiem rozumowania powinniśmy zakazać wszystkich zabiegów medycznych, bo zawsze znajdzie się grupa z nich niezadowolona. Mówimy o rachunku korzyści i strat. Wiemy, że terapia afirmacyjna, blokary i finalnie hormony i operacje to ścieżka, która u tych osób drastycznie redukuje skłonności samobójcze i pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne i funkcjonowanie społeczne.
Dziękuję za film
Cudowny film. Jak w przyszłości będę mieć osobę z takimi problemami, to mnie więc wiem jak pomóc, a nie brać udziału w opinii.
o zgrozo
Jak będziemy o tym gadać to będzie tego więcej, dodatkowo mówi się o tym pozytywnie.
A najgorsze jest to, że ci ŹLI ludzie powiedzą, że zawsze ich tylu było tylko bali się o tym mówić ... :(
Taka jest prawda.
Nie zgadzam się z tobą. Jeśli nie będziemy przed tym przestrzegać i milczeć, to będzie coraz więcej zmian płci i więcej skrzywdzonych przez to ludzi.
Idiota z ciebie XD, nie rozumiem hejtu na te osoby. Rozumiem problem taki jak że dzieci wchłaniają takie zachowania ale nie rozumiem stwierdzenia że ktoś jest gorszy bo czuję się bliższy innej płuci a tym bardziej stwierdzenia że czegoś takiego kiedyś nie było bo było XD 😊
Ci "żli" ludzie to ci co ignorowali problemy dzieci,młodzieży przez te dziesiątki lat.
Ludzie co w internecie i publicznie są w stanie mówić "Biedne dzieci potrzebują pomocy przed tymi z !!" a w rzeczywistości nic ich to nie obchodzi.
Depresja ,problemy psychiczne przez wiele lat były ignorowane przez rodziców,szkoły,pedagogów itd.
A potem pretensje że "To oni!! ci żli dzieci ideologią zatruwają!!".
Dlatego czuje że powinniśmy przestrzegać przed ludźmi co próbują być "rycerzami na białych koniach" co walczą o dzieci o swoją "normalnośc" w rzewczywistości nie robiąc nic poza szlachetnymi słowami. (Bo jakoś nie wierzę żę aż tak wam zależy na innych, że "skrzywdzeni ludzie" - dość dużo w swoim życiu widziało się ludzi co swoje uprzedzenia,brak zgodę na to jak świat wygląda próbowali przedstawiać jako martwienie się o innych)
Niech mówią dobrze o tym ,niech mówią negatywnie o tym , niech spojrzą na to z szerszej perspektywy.
Kurwa mać, co to za czasy, że musiał powstać film tłumaczący takie oczywistości?
Ważny temat, super, że go poruszacie. Będę udostępniał!
Bruh
jak być zombie
@@Saberu_o_oppai_de_momukorekta płci wystarczy
Tranzycja, detranzycja, retranzycja. Będzie trzeba zacząć montować przełączniki.
Ej, nigdy bym nie wpadł na to, że amputacja piersi i krojenie sobie narządów płciowych może mieć nieodwracalne skutki. Co za niedobry pan lekarz, że o tym nie poinformował.
No, tyle że nastolatki naprawdę nie myślą w sposób dorosłego człowieka... to trochę tak, jakby lekarz zaproponował lekarstwo sterydowe i nie wyjaśnił jego skutków ubocznych. A Ty, w zaufaniu, nie sprawdziłeś tego i potem się zdziwiłeś, że... że tyjesz na przykład i inne nieprzyjemne rzeczy.
Bardzo rzetelny film Pozdrawiam
Ja po prostu współczuję ludziom transseksualnym, bo to musi być straszne uczucie, a nie ma na to sensownego rozwiązania
Stop promocji zboczeń !
Najlepsze co na ten moment możemy zrobić to opierać się o obecną wiedzę medyczną, a ludzie transpłciowi po prostu powinni być pod kontrolą lekarzy.
Good job!
jak żeście nie widzieli "what is a woman?" to se obejrzyjta
To jest zbrodnia, co ci niby lekarze i specjaliści robią.
Rodzice, brońcie swoich dzieci. Walczcie.
Szokujący materiał. Brawo za odwagę. Każdy powinien to obejrzeć.
No a ta terapia nazywa się terapia afirmacyjna po której osoba akceptuje siebie i w ramach tej procedury idzie na psychotesty i ma rendgen mózgu i jak się okarze że budowa mózgu odpowiada płci przecinej i psychotesty odpowiadają płci przeciwnej wtedy się podejmuje rozłożone na wiele lat terapie psychologiczne dalej hormonalne a w ostateczności chirurgiczne.
I tego właśnie chcą zabronić i zastąpić to UZNANYMI W BADANIACH ZA TORTURY zabiegami w tym rażeniem prądem i praniem mózgu tak długo aż na tych torturach nie przekonają oprawców że nie są trans! Super jebut naukę walić dzieci my wiemy lepiej!
niech rodzice walcza o dobry kontakt z dzieckiem, a gwarantuje, ze nie bedzie trzeba go przed niczym chronic, samo bedzie widzac w rodzicu autorytet przyjmowac jego perspetywe na rzeczywistosc, a w dodatku nie bedzie potrzebowalo ukojenia poza domem rodzinnym.
dzieci szukaja ukojenia i sfery komfortu na twitterze wtedy, kiedy rodzice im ich nie daja.
to jest niesamowite jak nasza kultura toksycznego rodzicielstwa wtlacza ludziom takim jak ty, ze rodzic zamiast o cieply dom pelen poczucia bezpieczenstwa ma walczyc z tym, co daje dziecku to czego rodzic nie dal a powinien.
@@beginner1676
Gratuluje dostaniesz nobla z medycyny jak tylko przeprowadzisz badania albo na sądzie ostatecznym dostaniesz piekło bo albo jesteś oświecony i odkryłeś jak zmienić biologicznie mózg bez operacji albo gadasz jak Jehowi że medycyna jest zła i nie można leczyć dzieci.
th-cam.com/video/5Dc4s06OjXc/w-d-xo.html
Nie masz pojecia o czym mówisz nigdy nie spotkałeś nikogo chorego na dysforię nie przeczytałeś żadnego podręcznika żadnego badania i bredzisz...
juz nie robią redgena a nawet kariotypu tez nie masz zacofane danie wiem bo przechodze trazycje @@____-nr5sx