Dzięki za zainteresowanie tematem. Postaram się wyjaśnić te zjawisko. W trakcie działania urządzenia i kontaktu "śmigła" z elektrodą (co zapewnia metalowy gwóźdź) ładunki elektryczne pojawiają się również na śmigle. Ostre krawędzie powodują, że w ich otoczeniu pole elektryczne jest bardzo silne (a wynika to z obecności ładunków elektrycznych na śmigle). W konsekwencji dochodzi do jonizacji gazu (powietrza) - powstania ładunków elektrycznych w powietrzu. Ładunki ze śmigła (załóżmy o znaku dodatnim) emitowane są do otoczenia i dlatego te zjawisko nazywamy wiatrem elektrycznym. Emisja ładunków ze śmigła nie wynika ze zjawiska emisji polowej (powstającego po dostarczeniu odpowiednio dużej energii, która pozwala na wybicie np. elektronu z metalu), a z procesu jonizacji powietrza w otoczeniu ostrych krawędzi śmigła, pozdrawiam
Nie rozumiem jak to śmigło może się obracać. Zbierający się ładunek na krawędziach sprawia, że powstaje pole elektryczne którego linie rozchodzą się od ładunku i z czym te linie pola oddziałują, z jakimi ładunkami i gdzie się te ładunki znajdują, w powietrzu? I jak te ładunki mogą być emitowane? Chodzi o to, że się odrywają z ostrych krawędzi i są przez coś przyciągane? I jak mogą się odrywać od metalu? Czy oddziaływanie tych dodatnich ładunków jest tak s ilne między sobą, że wypychają się z metalu?
![ตีสิบเดย์ [FULL] | เปิดใจ "อาจารย์ เบียร์ ฅนตื่นธรรม" นักสนทนาธรรมสายดุดัน!](http://i.ytimg.com/vi/vqaBI_mnoDk/mqdefault.jpg)
Fajne materiały!
Dzięki za zainteresowanie tematem. Postaram się wyjaśnić te zjawisko. W trakcie działania urządzenia i kontaktu "śmigła" z elektrodą (co zapewnia metalowy gwóźdź) ładunki elektryczne pojawiają się również na śmigle. Ostre krawędzie powodują, że w ich otoczeniu pole elektryczne jest bardzo silne (a wynika to z obecności ładunków elektrycznych na śmigle). W konsekwencji dochodzi do jonizacji gazu (powietrza) - powstania ładunków elektrycznych w powietrzu. Ładunki ze śmigła (załóżmy o znaku dodatnim) emitowane są do otoczenia i dlatego te zjawisko nazywamy wiatrem elektrycznym. Emisja ładunków ze śmigła nie wynika ze zjawiska emisji polowej (powstającego po dostarczeniu odpowiednio dużej energii, która pozwala na wybicie np. elektronu z metalu), a z procesu jonizacji powietrza w otoczeniu ostrych krawędzi śmigła, pozdrawiam
Nie rozumiem jak to śmigło może się obracać.
Zbierający się ładunek na krawędziach sprawia, że powstaje pole elektryczne którego linie rozchodzą się od ładunku i z czym te linie pola oddziałują, z jakimi ładunkami i gdzie się te ładunki znajdują, w powietrzu? I jak te ładunki mogą być emitowane? Chodzi o to, że się odrywają z ostrych krawędzi i są przez coś przyciągane? I jak mogą się odrywać od metalu? Czy oddziaływanie tych dodatnich ładunków jest tak s
ilne między sobą, że wypychają się z metalu?