Rozumiemy, że Ocia jest zajętą kobietą, ale tak wiele osób stęskniło się za jej podejściem do książek, że prośba o zaproszenie na jubileusz jest uzasadniona
Właśnie po przeczytaniu wspomnień Britney postanowiłam sięgnąć po „Cieszę, się że moja mama umarła”, bo również słyszałam o tej książce ale nie miałam okazji jej wcześniej przeczytać. I tak - jest tam dużo punktów wspólnych. Niestety :(
Błędy w polskim wydaniu rzeczywiście dużo nawet zrobili pomyłkę w nazwie piosenki w pewnym momencie Britney mówi że nie pozwalano jej śpiewać ulubionych piosenek i w Polskim tłumaczeniu jest change your heart podczas gdy piosenka nazywa się change your mind
Uważanie, że ktoś jest mniej wymagający, bo nie czyta dużo książek, jest po prostu obraźliwe. Mówię to jako osoba wiecznie zatopiona w literaturze od dziecka. Nie spodziewałam się, że w naszych czasach, ktoś będzie miał się za lepszego, bo czyta książki. Co za ignorancja i pycha bije z tej rozmowy. Serio nie zdajecie sobie sprawy z tego, że wiedzę i rozwój intelektualny można czerpać też z innych źródeł?
Zgadzam się. Widać, że obie kobiety znają się na rzeczy, chodzi mi o tłumaczenie tekstów, książek, ale w kilku momentach podcastu bije taka pycha, że hej. Coś, co mnie meeeega uderzyło, to założenie, że osoba, która sięgnęła po książkę napisaną przez Britney, nie czyta książek. W kręgu odbiorców książki Britney na pewno są osoby, które dużo czytają, jak również ci, którzy niekoniecznie są molami książkowymi. Więc to założenie jest mega-niedojrzałe. A poza tym, komentarz, "że nie tylko Britney miała depresję po porodzie, itd.". No, przecież to jest oczywiste, że Birtney nie jest jedyną, która przechodziła przez takie doświadczenie, tylko nie każdy może sobie pozwolić na wydanie książki, aby innym kobietom uświadomić, że nie są samotne w swoich przeżyciach. Takie wyznanie może mieć dla kogoś wydźwięk terapeutyczny. Nie należy o tym zapominać. Więc, trochę zejdźcie z wysokiej chmurki pychy, drogie Panie, a zwłaszcza jedna z tych Pań. Pozdrawiam. :)
@@zuzannajaworska2584 Mnie (jako osobę aseksualną) strasznie ubodło to, że tak bardzo wyśmiewają sam koncept tego, że ktoś mógłby być młody i nie mieć bujnego życia seksualnego. Już abstrahując od tego, jak to wyglądało u Britney, to naprawdę istnieją ludzie, którzy nie myślą wyłącznie o seksie i nie myśleli nawet w okresie dojrzewania, co tutaj jest wyśmiewane jakby było absolutnie niemożliwe, bo przecież "wiemy jak wygląda świat młodych ludzi".
@@IwonaKlich no nie wiem kto jest nowy w internecie bo tak się składa, że podczas wrzucania filmiku YT automatycznie ustawia częstotliwość reklam na co 3 minuty, jednak na to jak często będę się wyświetlać ostatecznie wpływa kanał który je wrzuca, można to sobie dowolnie ustawiać, nawet na co pół godziny czy co 10 minut. Chciałam wspierać kanały wyłączając AB, jednak gdy widzę, że ktoś nie szanuje mojego czasu to czemu ja mam to robić.
Ta pozycja już za mną i zgadzam się z wami w całości. Warto sięgnąć po tą biografię, daje dobry kontekst.
Dzięki, że powiedziałyście o błędach, bo zaczynałam wątpić, czy ogarniam, co się do mnie mówi (słuchałam audiobooka PL). ;)
Czy da się zrobić, aby setny odcinek został nagrany z Ocią? To by było piękne
Rozumiemy, że Ocia jest zajętą kobietą, ale tak wiele osób stęskniło się za jej podejściem do książek, że prośba o zaproszenie na jubileusz jest uzasadniona
Megu! Bądź Honorowym Dziadkiem. 😁BTW ten moment, gdy uświadomimy sobie, że ta liberalna Ameryka z tekstami o wolności to z gwiazdką:nie dotyczy kobiet
Super się uzupełniacie 👌
Nie chce mi się czytać, ale słuchało się Was ciekawie.Za to dorwałam w bibliotece autobiografię księcia Harry'ego.Miałyście rację! Chomik
Właśnie po przeczytaniu wspomnień Britney postanowiłam sięgnąć po „Cieszę, się że moja mama umarła”, bo również słyszałam o tej książce ale nie miałam okazji jej wcześniej przeczytać. I tak - jest tam dużo punktów wspólnych. Niestety :(
Jak się nazywają wasze profile na goodreads?
Błędy w polskim wydaniu rzeczywiście dużo nawet zrobili pomyłkę w nazwie piosenki w pewnym momencie Britney mówi że nie pozwalano jej śpiewać ulubionych piosenek i w Polskim tłumaczeniu jest change your heart podczas gdy piosenka nazywa się change your mind
Wiecie biografię której młodej gwiazdy z chęcią bym przeczytała? Daniela Radcliffe'a.
Uważanie, że ktoś jest mniej wymagający, bo nie czyta dużo książek, jest po prostu obraźliwe. Mówię to jako osoba wiecznie zatopiona w literaturze od dziecka. Nie spodziewałam się, że w naszych czasach, ktoś będzie miał się za lepszego, bo czyta książki. Co za ignorancja i pycha bije z tej rozmowy. Serio nie zdajecie sobie sprawy z tego, że wiedzę i rozwój intelektualny można czerpać też z innych źródeł?
Im chyba chodziło o podejście do literatury a nie o podejście do innych rzeczy. Jak ktoś bardzo mało czyta to raczej może nie zauważyć pewnych rzeczy.
Zgadzam się. Widać, że obie kobiety znają się na rzeczy, chodzi mi o tłumaczenie tekstów, książek, ale w kilku momentach podcastu bije taka pycha, że hej. Coś, co mnie meeeega uderzyło, to założenie, że osoba, która sięgnęła po książkę napisaną przez Britney, nie czyta książek. W kręgu odbiorców książki Britney na pewno są osoby, które dużo czytają, jak również ci, którzy niekoniecznie są molami książkowymi. Więc to założenie jest mega-niedojrzałe. A poza tym, komentarz, "że nie tylko Britney miała depresję po porodzie, itd.". No, przecież to jest oczywiste, że Birtney nie jest jedyną, która przechodziła przez takie doświadczenie, tylko nie każdy może sobie pozwolić na wydanie książki, aby innym kobietom uświadomić, że nie są samotne w swoich przeżyciach. Takie wyznanie może mieć dla kogoś wydźwięk terapeutyczny. Nie należy o tym zapominać. Więc, trochę zejdźcie z wysokiej chmurki pychy, drogie Panie, a zwłaszcza jedna z tych Pań. Pozdrawiam. :)
@@zuzannajaworska2584 Mnie (jako osobę aseksualną) strasznie ubodło to, że tak bardzo wyśmiewają sam koncept tego, że ktoś mógłby być młody i nie mieć bujnego życia seksualnego. Już abstrahując od tego, jak to wyglądało u Britney, to naprawdę istnieją ludzie, którzy nie myślą wyłącznie o seksie i nie myśleli nawet w okresie dojrzewania, co tutaj jest wyśmiewane jakby było absolutnie niemożliwe, bo przecież "wiemy jak wygląda świat młodych ludzi".
Wow, udało Wam się upchnąć 15 reklam w jednym odcinku. Średnio co 3,5 minuty... Dramat.
Nowa w internecie? Przecież to youtube od paru miesięcy wpycha tak dużo reklam że bez Premium nie da się go używać... odkąd zablokowali adlocki...
@@IwonaKlich no nie wiem kto jest nowy w internecie bo tak się składa, że podczas wrzucania filmiku YT automatycznie ustawia częstotliwość reklam na co 3 minuty, jednak na to jak często będę się wyświetlać ostatecznie wpływa kanał który je wrzuca, można to sobie dowolnie ustawiać, nawet na co pół godziny czy co 10 minut. Chciałam wspierać kanały wyłączając AB, jednak gdy widzę, że ktoś nie szanuje mojego czasu to czemu ja mam to robić.
Reklamy przynoszą zyski danemu twórcy, który może publikować materiały ogólnodostępne.