Kurcze, pochodzę z domu gdzie ekonomia była zawsze czarną magią. Wyniosłem z niego praktycznie zerowe umiejętności w ekonomii poza oszczędzaniem. A Wasze filmiki świetnie pomagają takim ludziom jak ja zrozumieć większość zagadnień ekonomicznych przydatnych w życiu. Dzięki wielkie! :) Oglądając Wasze filmiki zawsze przypominają mi się słowa A. Einsteina: "Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz." i widać że doskonale rozumiecie to o czym mówicie. Pozdrawiam! :)
Ten kanał jest niesamowity. Przyjemne dla oka animacje, treściwe monologi i dobry lektor. Potraficie zaciekawić ekonomią. Bardzo podoba mi się cala ta teoria, gdzie można przeprowadzić ścisłe rozumowania w płaszczyźnie, gdzie jakiekolwiek rzeczywiste doświadczenia nie są wykonywalne. Jak was słucham to nabieram wielkiej ochoty na przeczytanie jednej lub kilku pozycji książkowych które polecacie.
A mi już zaczyna brakować nowych, oryginalnych sposób na pochwalenie was. Jakby stałaby się teraz jakaś katastrofa i wasze filmiki zniknęły by z TH-cam, uznałbym to osobiście za uszczerbek, może nie dziedzictwa narodowego, ale czegoś dla mnie bardzo bardzo ważnego. Pokazujecie jak poruszać się w świecie ekonomii, jak myśleć niezależnie i kolejny raz wspominacie o tym "co widać i czego nie widać". To kluczowe informacje w podejmowaniu decyzji życiowych,. Wasz projekt za pewne wpłynie bardzo pozytywnie na życie wielu osób. Tego wam życzę.
Może wyjdzie że się czepiam, ale jak będziesz pisał też w sposób, "Was", nie "was" lub "Wam", nie "wam", to niezależnie od treści już będziesz okazywał szacunek odbiorcy, dotyczy to wszystkich zwrotów które określają adresata wiadomości, ale też osób bliskich lub ważnych Tobie lub odbiorcy ;)
@Piotr Górajek Zgadzam się, że w ten sposób się okazuje większy szacunek, ale pisanie tych zwrotów małymi literami wcale nie oznacza, że go nie okazuję. Za to pisanie w sposób nieformalny sprawia, że post jest bardziej bezpośredni i bliższy konwersacji w realu. Zależnie od tego, jaki chcesz uzyskać efekt, taką formę używasz. P.S. Nie jestem polonistą, ale dość dobrze mi wychodzi efektywna komunikacji z ludźmi. :P
Uwielbiam wasze filmy, choć większość tego co znajduje w filmach już wiem to bardzo miło sobie wszystko poukładać. Forma której używacie jest bardzo przyjazna do odbioru, a zawartość bardzo dobrze przedstawiona. Szkoda tylko że wasze filmy nie wzbudzają ciekawości wśród większości młodzieży szkolnej. Głównie operujecie podstawami ale tak bardzo potrzebnymi do rozwoju świadomego społeczeństwa. Życzę rozgłosu
0:41 - czy ten od kogo ktoś kupuje fajerwerki celowo jest ubrany w koszulkę Arsenalu z lat 2012-2014 :D? Swoją drogą świetny kanał, oglądam od dawna (subskrypcję też trzymam dłuższy czas), świetna forma utrwalenia wiedzy wyniesionej z książek. Bardzo przystępne filmy i atrakcyjne wizualnie. Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju kanału!
Szanowny panie Ratel i spółka. Choć widzę jaki ogrom pracy wkładacie w tworzenie tego kanału, chciałbym wam delikatnie przypomnieć o filmie skierowany na obecne czasy "sposoby zabezpieczania się przed kryzyem finansowy oraz co robić gdy przespaliśmy ten etap i w czasie kryzysu lub wysokiej inflacji chcielibyśmy choć zabezpieczyć się przed utratą siły nabywczej waluty" ( a może ekonomia coś podpowiada jak lub w co inwestować w czasie wysokiej inflacji (np hiperinflacja w Polsce) Ponadto byłbym wdzięczny gdyby został poruszony temat SDR-ów. Pozdrawiam i Dziękuję PS. Za 2 miesiące też was tak "zaspamuję"..., żebyście nie zpaomnieli że są stali widzowie waszego kanału ;)
+Leceroy W tym celu zrobiliśmy film o kupowaniu złota i srebra, które historycznie pomagały chronić przed inflacją. Ostatnio zrobiliśmy też wywiad z drem Machajem o polityce monetarnej w USA, co wpływa też na inne kraje, w tym Polskę. To, co wydaje się słusznym postępowaniem, to trzymanie się z dala od rynku długu, ale nie jest naszą rolą udzielać porad inwestycyjnych:) nie warto też popadać w panikę bo na ten moment wizja hiperinflacji wydaje się być odległa
Prosta Ekonomia Zdaję sobie sprawę z tego filmu i wywiadu i bardzo sobie ich cenię. Jednak sytuacja jaka niespodziewanie pojawiła się w Ukrainie nie napawa mnie optymizmem. Sytuacja Ukrainy pokazała jak szybko może dojść do zapaści gospodarczej w ciągu roku, oraz skoku stóp procentowych. Wyciągajmy wnioski na podstawie problemów innych. (Nic nie insynuuję, jakoby podobna sytuacja miała spotkać również Polskę )
Sytuacja Free lancera(czy jak to się tam zapisuje). Przypmniała mi opis z książki ,,Ekonomia dla normalnych ludzi'' zagadnienia przewagi komparatywnej.
Warto również zwrócić uwagę, że twórca strony internetowej stracił możliwość robienia tego co sprawia mu większą przyjemność, rozbudowy portfolio (coś co niesie potencjalne większe profity w długofalowej perspektywie) i budowę marki osobistej (polecenia pocztą pantoflową etc.).
Niekoniecznie. W filmie jest wspomniane, że być może lubi majsterkować i zrobienie remontu samemu byłoby dla niego niejako odskocznia od codziennych czynności, tj. budowania stron www. Poruszyli to
Po za tym kto by sprzedawał cokolwiek na marży 3% czekając na to cały rok mógłby przecież kupić je tuż przed sezonem prosto od producenta i po sprzedaży wszystkiego kupić kolejne, ale idea filmu jest bardzo dobra
porównując dwie oferty pracy : 1. 10tys na rękę, dużo stresu 2. 6tys na rękę, zero stresu reszta parametrów jak ilość h, dojazd taka sama, to czy stres wg definicji będzie kosztem alternatywnym uzyskania wyższych zarobków w pracy 1?
Zrobiliście kawał dobrej roboty! Mam co do formy jedną uwagę: lektor mógłby czytać szybciej. W przyśpieszeniu 2x mówił szybko, ale wyraźnie - ja strasznie mnie denerwuje jak ktoś za wolno mówi - myślę, że nawet na 3x lub 4x bym z chęcią obejrzał ten filmik. Filmik moglibyście bez problemu zmieścić w 5 minutach a jak wiadomo krótsze formy są lepsze.
Tak, tyle że przyspieszaniu nie ma strat na jakości, ale przy zwalnianiu tempa filmów już jakość się pogarsza. W takiej sytuacji lepiej jest robić narrację wolniejszą, kto zechce przyśpieszy. Osobiście preferuję obecne tempo narracji.
Podrzucam mały pomysł na film - czy lepiej wynająć sobie mieszkanie do czasu aż się dorobimy, czy lepiej wziąć kredyt w banku. Co jest bezpieczniejsze? Co daje nam większą płynność finansową? Wiem, że tematy kredytów były poruszane, ale chyba nie w takim kontekście Tutaj (prostaekonomia.pl/jaki-kredyt-sluzy-rozwojowi-gospodarki/) znalazłem taki fragment "gdyby nie tak ogromny poziom kredytowania, to ceny mieszkań były by dużo niższe" - niestety nie daje to jednoznacznego obrazu. Z mojego subiektywnego punktu widzenia, słabym jest interesem brać kredyt na 200k i oddać 300 (tak zgaduje, w każdym razie wiadomo - oddajemy więcej niż wzięliśmy). Natomiast wynajem zawsze w razie problemu stwarza możliwość zmiany mieszkania itp. Jest to myśl warta poruszenia?
Mniej ryzykowne jest wynajęcie mieszkania, bo jak przestaniesz spłacać to po prostu cię z niego wywalą, a tak bank ci zabierze dom i jeszcze będziesz miał długi ^^.
Przykład z piekarzem trochę nie trafiony. Oprócz kwestii zarobków powinno się wziąć jeszcze współczynnik PITA. Nie zostało też podane ile czasu piekarz poświęca na własną piekarnie. W dużej sieciówce mógł pracować 12h dziennie a w swojej piekarni 6h
+Amadeusz Koziarski współczynnik PITA jest wzięty pod uwagę 3 rundzie przykładów. A co do czasu, to założyliśmy ten sam czas pracy. Mogliśmy wspomnieć o tym
Niestety spora część odbiorców już o tym wie. Te materiały powinny pojawiać się w telewizji, ale żaden socjalistyczny rząd do tego nie dopuści, bo to byłoby polityczne samobójstwo.
Akurat fajerwerki są beznadziejnym sposobem na przechowywanie majątku, ponieważ wyroby te po upływie kilku miesięcy tracą swoje właściwości (a zatem i wartość) dość znacznie.
Koszt alternatywny czy zysk alternatywny? Wydaje mi się, że tytuł tego odcinka powinien mieć nazwę - "Zysk alternatywny", ponieważ mówi o tym co dostajemy na końcu, a nie o tym co wkładamy na początku.
+Wapniak to jest zależne od polityki stóp procentowych NBP. Ta polityka wpływa na WIBOR a WIBOR na oprocentowanie lokat. Ale tak, ogólnie banki centralne na świecie zaczęły stosować politykę niskich stóp w odpowiedzi na kryzys w 2008 roku
czy sa panstwo w stanie zrobic film ktory w prosty i przejzysty sposob wyjasnilby przyczyny upadku gospodarki PRL. chodzi o to zeby ludzie ktorzy z nostalgia wspominaja tamte czasy zrozumieli ze gospodarka sterowana centralnie nie ma prawa bytu i ze ilosc zatrudnionych osob w zakladzie pracy nie swiadczy o jego sile ale ze to bylo poprostu sztuczne ukrywanie bezrobocia. dobrze byloby aby film taki tez wytlumaczyl tym ludziom dlaczego lata 90 ubieglego wieku byly tak ciezkie dla Polakow i dlaczego bezrobocie bylo takie duze. moze wtedy ludzie Ci nie beda mowic...'a za komuny to byla praca, duzo zakladow pracy, czlowiek jak skonczyl szkole nie musial sie martwic o prace bo zawsze ja dostal...'
Koszt alternatywny.. trochę nad wyrost. Koszt alternatywny to najczęściej koszt oczekiwania na większy zysk - a jednocześnie jest to koszt, który da się ocenić po czasie często kilku lat względem podjętej decyzji - więc bez sensu jest uznawanie tego w ogóle za koszt. To tak jak powiedzieć, że zerwanie z dziewczyną/chłopakiem jest kosztem alternatywnym, bo rezygnujemy z czegoś co prawdopodobnie otrzymamy. Słowo klucz "prawdopodobnie". Weźmy przykłady : Studia vs praca - idąc nawet na kierunek z perspektywami lepsze zarobki nie są gwarantowane a nawet praca po tym, że ma się papierek. Drugi błąd logiczny to fakt, możliwości ubiegania się o awans - jaki awans ?! Nie przesadzajmy, że 5 lat to jakiś awans i jakieś możliwości podwojenia zarobku.Jeśli po studiach podejmie pracę dwa razy lepiej płatną to jego decyzja pominięcia studiów będzie złą decyzją. Jeśli pracy nie będzie to podejmie pracę taką jak bez studiów - co mu i tak nie zmieni sytuacji na emeryturze, a po studiach będzie miał większe wymagania wobec siebie i walczył będzie o lepszą pracę. Freelancer - uznawanie nawet stworzenie prostej strony internetowej, która teraz jest wyceniana na nie więcej niż 1200zł ( czas pracy około 7 dni roboczych ) , jest ciut oderwana od rzeczywistości i 3000zł to z pewnością co najmniej 3 tygodnie pracy. Gdzie ten Freelancer by mieszkał na czas remontu - nie wliczasz w ogóle kosztów rozproszenia a mówisz o jakimś wymyślonym koszcie, sam fakt ten sprawia że mógłby w ogóle nie wykonać projektu na czas i narazić się na straty. Po za tym jest to także dla niego urlop, oderwanie się od codzienności co przełoży się na lepszą pracę już wkrótce. Piekarz - no tutaj dowaliliście, nie tak dawno sami przyznawaliście, że etat to nic pewnego. Praca na etacie wcale nie jest dużo bezpieczniejsza ani mniej stresująca - sam fakt bycia swoim szefem pomaga. Kolejna sprawa strata 40% zarobków wkrótce przerodzi się w zyski - szczególnie jeśli to przełożymy na dzisiejsze czasy, gdzie coraz bardziej ceni się małe piekarnie. Takie inwestycje jak własny biznes nie mogą być podsumowane z perspektywy jednego roku! No nie godzi się nawet pseudoekonomicznemu bełkotowi coś takiego brać pod uwagę. Fajerwerki - mężczyzna sprzedając fajerwerki - ok 3% ale w jakim czasie, pewnie przed sylwestrem - czyli w 1 miesiąc. Lokata 5% : a) Nie daje zysku 5% ! b) Jest to procent składany w rok, a tutaj zarobił w miesiąc Jeśli miał czas sprzedawać fajerwerki to nie stracił swojego czasu, jeśli miał miejsce to też go nie stracił. Zakładasz że coś musiał poświęcić, a nie jest to konieczne. Ba nawet mógł dać ogłoszenie a ludzie sami podchodzili. Koszt utraconych możliwości - jest możliwy do obliczenia długo po podjęciu decyzji i jest jedynie przypuszczeniem.
Łapka w górę.
Zgadzam się
Kurcze, pochodzę z domu gdzie ekonomia była zawsze czarną magią. Wyniosłem z niego praktycznie zerowe umiejętności w ekonomii poza oszczędzaniem. A Wasze filmiki świetnie pomagają takim ludziom jak ja zrozumieć większość zagadnień ekonomicznych przydatnych w życiu. Dzięki wielkie! :)
Oglądając Wasze filmiki zawsze przypominają mi się słowa A. Einsteina: "Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz." i widać że doskonale rozumiecie to o czym mówicie. Pozdrawiam! :)
+tiger1988go dzięki! :)
Cytat Einsteina przyda się w szkole na lekcji matematyki.
Ten kanał jest niesamowity. Przyjemne dla oka animacje, treściwe monologi i dobry lektor. Potraficie zaciekawić ekonomią. Bardzo podoba mi się cala ta teoria, gdzie można przeprowadzić ścisłe rozumowania w płaszczyźnie, gdzie jakiekolwiek rzeczywiste doświadczenia nie są wykonywalne. Jak was słucham to nabieram wielkiej ochoty na przeczytanie jednej lub kilku pozycji książkowych które polecacie.
+Jan Nowak dzięki, a książki naprawdę warto przeczytać:)
A mi już zaczyna brakować nowych, oryginalnych sposób na pochwalenie was.
Jakby stałaby się teraz jakaś katastrofa i wasze filmiki zniknęły by z TH-cam, uznałbym to osobiście za uszczerbek, może nie dziedzictwa narodowego, ale czegoś dla mnie bardzo bardzo ważnego.
Pokazujecie jak poruszać się w świecie ekonomii, jak myśleć niezależnie i kolejny raz wspominacie o tym "co widać i czego nie widać". To kluczowe informacje w podejmowaniu decyzji życiowych,.
Wasz projekt za pewne wpłynie bardzo pozytywnie na życie wielu osób. Tego wam życzę.
+Piotr Proc bardzo dziękujemy:)
Może wyjdzie że się czepiam, ale jak będziesz pisał też w sposób, "Was", nie "was" lub "Wam", nie "wam", to niezależnie od treści już będziesz okazywał szacunek odbiorcy, dotyczy to wszystkich zwrotów które określają adresata wiadomości, ale też osób bliskich lub ważnych Tobie lub odbiorcy ;)
@Piotr Górajek Zgadzam się, że w ten sposób się okazuje większy szacunek, ale pisanie tych zwrotów małymi literami wcale nie oznacza, że go nie okazuję.
Za to pisanie w sposób nieformalny sprawia, że post jest bardziej bezpośredni i bliższy konwersacji w realu.
Zależnie od tego, jaki chcesz uzyskać efekt, taką formę używasz.
P.S. Nie jestem polonistą, ale dość dobrze mi wychodzi efektywna komunikacji z ludźmi. :P
Wapniak polecił mi Wasz kanał i jestem zachwycony. Oby tak dalej :D
+Ravgor.TV dzięki, miło to słyszeć:)
Uwielbiam wasze filmy, choć większość tego co znajduje w filmach już wiem to bardzo miło sobie wszystko poukładać. Forma której używacie jest bardzo przyjazna do odbioru, a zawartość bardzo dobrze przedstawiona. Szkoda tylko że wasze filmy nie wzbudzają ciekawości wśród większości młodzieży szkolnej. Głównie operujecie podstawami ale tak bardzo potrzebnymi do rozwoju świadomego społeczeństwa. Życzę rozgłosu
Świetne robicie materiały związane z ekonomią powinniście je robić więcej tak trzymać.
świetny materiał - jak zawsze.
0:41 - czy ten od kogo ktoś kupuje fajerwerki celowo jest ubrany w koszulkę Arsenalu z lat 2012-2014 :D? Swoją drogą świetny kanał, oglądam od dawna (subskrypcję też trzymam dłuższy czas), świetna forma utrwalenia wiedzy wyniesionej z książek. Bardzo przystępne filmy i atrakcyjne wizualnie. Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju kanału!
Nie samymi pieniędzmi człowiek żyje. Film jest bardzo dobry na zarzuty etatystów na krwiożerczy kapitalizm.
Super odcinek. Mam nadzieję, że zostanie na YT na tyle długo, żeby można było dzieciom kiedyś pokazać :D
Bardzo dobry film
Robicie tyle dobrego tymi filmikami! Szok! Oby tak dalej :)
Gościu jesteś wielki
Uwielbiam ten głos, umila mi zawsze oglądanie ;)
Szanowny panie Ratel i spółka.
Choć widzę jaki ogrom pracy wkładacie w tworzenie tego kanału, chciałbym wam delikatnie przypomnieć o filmie skierowany na obecne czasy "sposoby zabezpieczania się przed kryzyem finansowy oraz co robić gdy przespaliśmy ten etap i w czasie kryzysu lub wysokiej inflacji chcielibyśmy choć zabezpieczyć się przed utratą siły nabywczej waluty" ( a może ekonomia coś podpowiada jak lub w co inwestować w czasie wysokiej inflacji (np hiperinflacja w Polsce)
Ponadto byłbym wdzięczny gdyby został poruszony temat SDR-ów.
Pozdrawiam i Dziękuję
PS.
Za 2 miesiące też was tak "zaspamuję"..., żebyście nie zpaomnieli że są stali widzowie waszego kanału ;)
+Leceroy W tym celu zrobiliśmy film o kupowaniu złota i srebra, które historycznie pomagały chronić przed inflacją. Ostatnio zrobiliśmy też wywiad z drem Machajem o polityce monetarnej w USA, co wpływa też na inne kraje, w tym Polskę. To, co wydaje się słusznym postępowaniem, to trzymanie się z dala od rynku długu, ale nie jest naszą rolą udzielać porad inwestycyjnych:) nie warto też popadać w panikę bo na ten moment wizja hiperinflacji wydaje się być odległa
Prosta Ekonomia
Zdaję sobie sprawę z tego filmu i wywiadu i bardzo sobie ich cenię. Jednak sytuacja jaka niespodziewanie pojawiła się w Ukrainie nie napawa mnie optymizmem. Sytuacja Ukrainy pokazała jak szybko może dojść do zapaści gospodarczej w ciągu roku, oraz skoku stóp procentowych. Wyciągajmy wnioski na podstawie problemów innych.
(Nic nie insynuuję, jakoby podobna sytuacja miała spotkać również Polskę )
Swietny kanal !! Gratuluje !
magdalena pelka dzięki:)
Czy możesz zrobić odcinek o frankowiczach? Wymień przyczyny nagłego wzrostu franka, skutki i jak pomóc osobom poszkodowanym.
Sytuacja Free lancera(czy jak to się tam zapisuje). Przypmniała mi opis z książki ,,Ekonomia dla normalnych ludzi'' zagadnienia przewagi komparatywnej.
Warto również zwrócić uwagę, że twórca strony internetowej stracił możliwość robienia tego co sprawia mu większą przyjemność, rozbudowy portfolio (coś co niesie potencjalne większe profity w długofalowej perspektywie) i budowę marki osobistej (polecenia pocztą pantoflową etc.).
Niekoniecznie. W filmie jest wspomniane, że być może lubi majsterkować i zrobienie remontu samemu byłoby dla niego niejako odskocznia od codziennych czynności, tj. budowania stron www. Poruszyli to
2 plot twisty w jednym odcinku
....nie wiem kto w waszej grupie pisze scenariusze ale robi to dobrze xD
*W jakim programie tworzone sa te animacje?*
Lokata na 5% w skali roku - niby gdzie i kiedy xD
Poczekaj, PiS planuje zwiększyć inflację do 3%, wtedy lokaty 5% będą codziennością :p
Po za tym kto by sprzedawał cokolwiek na marży 3% czekając na to cały rok mógłby przecież kupić je tuż przed sezonem prosto od producenta i po sprzedaży wszystkiego kupić kolejne, ale idea filmu jest bardzo dobra
To jest przykład, żeby zobrazować sytuację. Dajcie spokój
porównując dwie oferty pracy :
1. 10tys na rękę, dużo stresu
2. 6tys na rękę, zero stresu
reszta parametrów jak ilość h, dojazd taka sama, to czy stres wg definicji będzie kosztem alternatywnym uzyskania wyższych zarobków w pracy 1?
Zrobiliście kawał dobrej roboty! Mam co do formy jedną uwagę: lektor mógłby czytać szybciej. W przyśpieszeniu 2x mówił szybko, ale wyraźnie - ja strasznie mnie denerwuje jak ktoś za wolno mówi - myślę, że nawet na 3x lub 4x bym z chęcią obejrzał ten filmik. Filmik moglibyście bez problemu zmieścić w 5 minutach a jak wiadomo krótsze formy są lepsze.
Tak, tyle że przyspieszaniu nie ma strat na jakości, ale przy zwalnianiu tempa filmów już jakość się pogarsza. W takiej sytuacji lepiej jest robić narrację wolniejszą, kto zechce przyśpieszy. Osobiście preferuję obecne tempo narracji.
Podrzucam mały pomysł na film - czy lepiej wynająć sobie mieszkanie do czasu aż się dorobimy, czy lepiej wziąć kredyt w banku. Co jest bezpieczniejsze? Co daje nam większą płynność finansową? Wiem, że tematy kredytów były poruszane, ale chyba nie w takim kontekście
Tutaj (prostaekonomia.pl/jaki-kredyt-sluzy-rozwojowi-gospodarki/) znalazłem taki fragment "gdyby nie tak ogromny poziom kredytowania, to ceny mieszkań były by dużo niższe" - niestety nie daje to jednoznacznego obrazu. Z mojego subiektywnego punktu widzenia, słabym jest interesem brać kredyt na 200k i oddać 300 (tak zgaduje, w każdym razie wiadomo - oddajemy więcej niż wzięliśmy). Natomiast wynajem zawsze w razie problemu stwarza możliwość zmiany mieszkania itp.
Jest to myśl warta poruszenia?
Mniej ryzykowne jest wynajęcie mieszkania, bo jak przestaniesz spłacać to po prostu cię z niego wywalą, a tak bank ci zabierze dom i jeszcze będziesz miał długi ^^.
Gdzieś były oblicznenia, że na kredyt jest ponad 2x więcej.
Nie no, bardzo dokładna informacja...
kex1232 Chcesz dokladniejszych to poszukaj sam, w koncu nikt nie podejmuje decyzji o kredycie po filmiku na yt
szukałem, ale nic konkretnego nie widziałem, żeby zrobić zestawienie plusów i minusów itp. itd.
Przykład z piekarzem trochę nie trafiony. Oprócz kwestii zarobków powinno się wziąć jeszcze współczynnik PITA. Nie zostało też podane ile czasu piekarz poświęca na własną piekarnie. W dużej sieciówce mógł pracować 12h dziennie a w swojej piekarni 6h
+Amadeusz Koziarski współczynnik PITA jest wzięty pod uwagę 3 rundzie przykładów. A co do czasu, to założyliśmy ten sam czas pracy. Mogliśmy wspomnieć o tym
Wolałbym wpłacić na lokatę niż się martwić, że chata mi wyleci w powietrze. :D
Dobre! :D
Doceniam twórczość kanału, ale na prawdę zadziwia mnie, że tak oczywiste kwestie trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom...
Niestety spora część odbiorców już o tym wie. Te materiały powinny pojawiać się w telewizji, ale żaden socjalistyczny rząd do tego nie dopuści, bo to byłoby polityczne samobójstwo.
Nice :D
Akurat fajerwerki są beznadziejnym sposobem na przechowywanie majątku, ponieważ wyroby te po upływie kilku miesięcy tracą swoje właściwości (a zatem i wartość) dość znacznie.
Brawo Sherlocku
@@aquaenceladus3707 pozdrawiam, górniku!
@@abcdefgh1279 pozdrawiam 👊👊💪
Koszt alternatywny czy zysk alternatywny? Wydaje mi się, że tytuł tego odcinka powinien mieć nazwę - "Zysk alternatywny", ponieważ mówi o tym co dostajemy na końcu, a nie o tym co wkładamy na początku.
Znakomity materiał.
W którym banku są 5% lokaty?
Obecnie max 3% jest?
+Wapniak obecnie może nie być, ale historycznie to nie jest nierealny procent
Gdzieś ostatnio widziałem wykres na którym oprocentowanie spadło na przestrzeni kilku lat do 3-4%. Jest to efekt kryzysu finansowego sprzed lat?
+Wapniak to jest zależne od polityki stóp procentowych NBP. Ta polityka wpływa na WIBOR a WIBOR na oprocentowanie lokat. Ale tak, ogólnie banki centralne na świecie zaczęły stosować politykę niskich stóp w odpowiedzi na kryzys w 2008 roku
Dzięki za wyjaśnienie!
w przpadku pana od fajerwerkow, panstwo powinno upomniec sie o koncesje + sprzedajac za 3% wiecej traci bo musi odprowadzic podatek
Nie ma firmy. To osoba prywatna
Pewność etatu to raczej fikcja w współczesnych realiach gospodarczych. :D
Marek Moskwa ale nie inwestujesz w niego środków finansowych
"Co widać i czego nie widać"
Oczywiście że są rzeczy ważniejsze od pieniędzy, tu nie ma nawet o czym gadać.
Dziś rano był egzamin a wy dopiero teraz wrzucacie odcinek? Najgorzej ;_;
czy sa panstwo w stanie zrobic film ktory w prosty i przejzysty sposob wyjasnilby przyczyny upadku gospodarki PRL. chodzi o to zeby ludzie ktorzy z nostalgia wspominaja tamte czasy zrozumieli ze gospodarka sterowana centralnie nie ma prawa bytu i ze ilosc zatrudnionych osob w zakladzie pracy nie swiadczy o jego sile ale ze to bylo poprostu sztuczne ukrywanie bezrobocia. dobrze byloby aby film taki tez wytlumaczyl tym ludziom dlaczego lata 90 ubieglego wieku byly tak ciezkie dla Polakow i dlaczego bezrobocie bylo takie duze. moze wtedy ludzie Ci nie beda mowic...'a za komuny to byla praca, duzo zakladow pracy, czlowiek jak skonczyl szkole nie musial sie martwic o prace bo zawsze ja dostal...'
DP Sob popieram, jak słyszę "za komuny to było dobrze..." to mnie krew zalewa
Koszt alternatywny.. trochę nad wyrost. Koszt alternatywny to najczęściej koszt oczekiwania na większy zysk - a jednocześnie jest to koszt, który da się ocenić po czasie często kilku lat względem podjętej decyzji - więc bez sensu jest uznawanie tego w ogóle za koszt. To tak jak powiedzieć, że zerwanie z dziewczyną/chłopakiem jest kosztem alternatywnym, bo rezygnujemy z czegoś co prawdopodobnie otrzymamy. Słowo klucz "prawdopodobnie". Weźmy przykłady :
Studia vs praca - idąc nawet na kierunek z perspektywami lepsze zarobki nie są gwarantowane a nawet praca po tym, że ma się papierek. Drugi błąd logiczny to fakt, możliwości ubiegania się o awans - jaki awans ?! Nie przesadzajmy, że 5 lat to jakiś awans i jakieś możliwości podwojenia zarobku.Jeśli po studiach podejmie pracę dwa razy lepiej płatną to jego decyzja pominięcia studiów będzie złą decyzją. Jeśli pracy nie będzie to podejmie pracę taką jak bez studiów - co mu i tak nie zmieni sytuacji na emeryturze, a po studiach będzie miał większe wymagania wobec siebie i walczył będzie o lepszą pracę.
Freelancer - uznawanie nawet stworzenie prostej strony internetowej, która teraz jest wyceniana na nie więcej niż 1200zł ( czas pracy około 7 dni roboczych ) , jest ciut oderwana od rzeczywistości i 3000zł to z pewnością co najmniej 3 tygodnie pracy. Gdzie ten Freelancer by mieszkał na czas remontu - nie wliczasz w ogóle kosztów rozproszenia a mówisz o jakimś wymyślonym koszcie, sam fakt ten sprawia że mógłby w ogóle nie wykonać projektu na czas i narazić się na straty. Po za tym jest to także dla niego urlop, oderwanie się od codzienności co przełoży się na lepszą pracę już wkrótce.
Piekarz - no tutaj dowaliliście, nie tak dawno sami przyznawaliście, że etat to nic pewnego. Praca na etacie wcale nie jest dużo bezpieczniejsza ani mniej stresująca - sam fakt bycia swoim szefem pomaga. Kolejna sprawa strata 40% zarobków wkrótce przerodzi się w zyski - szczególnie jeśli to przełożymy na dzisiejsze czasy, gdzie coraz bardziej ceni się małe piekarnie. Takie inwestycje jak własny biznes nie mogą być podsumowane z perspektywy jednego roku! No nie godzi się nawet pseudoekonomicznemu bełkotowi coś takiego brać pod uwagę.
Fajerwerki - mężczyzna sprzedając fajerwerki - ok 3% ale w jakim czasie, pewnie przed sylwestrem - czyli w 1 miesiąc. Lokata 5% :
a) Nie daje zysku 5% !
b) Jest to procent składany w rok, a tutaj zarobił w miesiąc
Jeśli miał czas sprzedawać fajerwerki to nie stracił swojego czasu, jeśli miał miejsce to też go nie stracił. Zakładasz że coś musiał poświęcić, a nie jest to konieczne. Ba nawet mógł dać ogłoszenie a ludzie sami podchodzili.
Koszt utraconych możliwości - jest możliwy do obliczenia długo po podjęciu decyzji i jest jedynie przypuszczeniem.
Nie lubi banków, huh? Podjęcie ryzyka trzymania fajerwerków w takiej ilości w domu/piwnicy też nie jest zbyt mądre :D
Następny zakaz handlu w niedzielę
Filmik dla dzieci ze szkoły podstawowej. Nie mam nic do tego targetu, może nawet dobrze uświadamiać młode osoby i budować ich świadomość ekonomiczną.