Uwielbiam Twój kanał i spokojny, przyjemny ton głosu i brak konwencjonalnego video, dzięki czemu mogę słuchać Twoich filmów jak podcastu (dla mnie megawygodne). Dzięki Tobie wróciłam do dawnej pasji, jaką było czytanie fantastyki, i w dodatku wciągnęłam w nią męża 🎉
To będzie długi komentarz :) Zones of Thought cykl Vernora Vinge'a na który składają się Ogień nad otchłanią (wyd. Prószyński i Mag), Otchłań/Głębia w niebie (wyd. Prószyński i zapowiedź 2024 Mag) i The Children of the Sky (w Polsce nie wydane). A Night in the Lonesome October zostało w Polsce wydane jako Ciemna noc październikowa w wydaniu specjalnym Fantastyki w 2013. Z Sagi o Elryku z Melniboné w Polsce wyszło 8 podstawowych części. Nie wyszły dwa ostatnie tomy i 6 z 10 opowiadań. Haldemana Wieczna wojna to bardzo dobra powieść militarna a jednocześnie antywojenna. Cykl Silos składa się z trzech części: Silos, Zmiana, Pył. Davida Gemmela cykl Saga Drenajów został wydany w Polsce przez Zysk, 8 z 9 części. Szkoda, że ominąłeś poz.201 cykl Vlad Taltos którego autorem jest Steven Brust. Świetne fantasy z podobieństwem klimatu do Dresdena. Niestety wydano w Polsce tylko 5 z 13 tomów. Commonwealth saga to Gwiazda Pandory i Judasz Wyzwolony. Trylogia Pustka dzieje się w tym samym universum. Bohater Kronik Thomasa Covenanta jest chory na trąd co zmienia jego sposób widzenia (i działania) wszystkiego co go spotyka. Mag zapowiada na wrzesień Night Angel Nemesis i reedycję trylogii Nocnego Anioła. Pominąłeś (poz. 126) trylogię Elizabeth Moon Czyny Paksenarrion. Całkiem fajne fantasy. Banksa cykl Kultura wyszedł w Polsce tylko w 3 tomach: Wspomnij Phlebasa, Gracz i Najemnik. Całość to 9 tomów i dwa opowiadania. Jak dla mnie kolejne tomy coraz lepsze. Od lat poluję na całość Zamku Gormenghast w dobrym stanie i w niezabójczej cenie, a to są tylko cztery książki. Nevermoore jest dla fanów Pottera i w wieku do ~25 lat. Jak dla mnie to niewykorzystany potencjał. The Long Price Quartet cykl Abrahama, w Polsce wydany (przez Maga) tylko pierwszy tom - Cień w środku lata. Pominąłeś Lois McMaster Bujold i jej trylogię Świat Pięciorga Bogów (poz. 45). W Polsce wydane tylko dwa pierwsze. Bardzo dobra fantasy. Pierwsza część Klątwa nad Chalionem była nominowana do World Fantasy Award i Hugo dla najlepszej powieści, druga część Paladyn dusz zdobyła Nagrodę Hugo i Nebulę. Lewa ręka ciemności Ursuli K. Le Guin (poz. 39) jest pozycją wybitną. Nic więcej tu nie napiszę. To po prostu trzeba przeczytać. Susanna Clarke - Jonathan Strange i Pan Norrell (poz. 27) w sierpniu Mag zapowiada dodruk w ramach Uczty Wyobraźni. Z cyklu The Murderbot Diaries Marthy Wells (poz. 18) Mag zapowiedział na czerwiec pierwsze dwie części w jednym tomie, a na październik kolejne dwie części w jednym tomie. Red Rising Saga Pierce'a Browna (poz. 14) została wydana w Polsce w latach 2014-16 przez wydawnictwo Drageus. Seria bardzo dobra ale czy wybitna? No nie wiem. Jakieś wydawnictwo przymierzało się ostatnio do jej ponownego wydania.
Robin Hobb, cieszę się że jest w pierwszej dziesiątce. Seria o Bastardzie to najlepsza seria jaką czytałam. To, w jak niesamowity sposób opisuje emocje i więź ze zwierzętami to mistrzostwo. Polecam też Prokekt Hail Mary słuchać w audio. Rozmowa z obcym jest świetna. Lektor stworzył klimat książki. Teraz czytam serię Legendy Archeonu i jest świetna. Nie ma jej na tej liście. Może za mało znana a warta uwagi. Jak zawsze super film. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich tu zaglądających 🙋♀️
Wielki szacun za ten film i całokształt. Znasz taką masę książek :O no i właśnie, chciało Ci się dla nas wklejać te okładki, montować godzinny film, to musiało zająć sporą część Twojego życia. Jestem mega wdzięczna i podziwiam.
Bardzo dziękuję Autorowi za ten film i Komentującym za dodatkowe informacje. Dużo książek z tej listy znam, ale poznałam jeszcze kilkanaście zupełnie nowych dla siebie tytułów. PS. "Dom nad Błękitnym Morzem" to bardzo przesłodzona książka, raczej dla starszych nastolatków. Nie każdemu przypadnie do gustu.
Super pomysł na film. Natomiast kilka serii tutaj to taki potężny ból, bo strasznie trudne do dostania u nas. Tad Williams np, tym bardziej jego druga seria - Marchia Cienia, ale to samo z Gwynnem, czy Cookiem niektórymi innymi pozycjami.😢
Gruby, oj gruby materiał, za co bardzo Ci dziękuję. Teraz powinienem zasiąść z kartką i długopisem, śledzić co o danej książce masz do powiedzenia i zapisywać sobie w co warto byłoby zasilić moją ubogą biblioteczkę.
Nie zgadzam się z twoją wypowiedzią odnośnie Kroniki Królobójcy. To znaczy zgadzam się z tym, że ludzie są zmęczeni czekaniem, ale nie zgadzam się z wypowiedzią, że nie jest tak dobra. Moim zdaniem jest absolutnie unikatowa, chociażby z tego powodu, że udowodniła iż można zrobić ciekawą, wciągającą serię fantasy i świat bez wprowadzania wielkiej wojny, czy oklepanej polityki. Poza tym historia o opowieściach i baśniach oraz ukrytych w nich znaczenaich, to moim zdaniem niesamowity koncept. Odnośnie Niecnych Dżentelmenów to bardzo polecam. Pierwszy tom jest fenomenalny - to jest coś takiego jakbyś połączył Ocean's Eleven, Piratów z Karaibów i Ojca Chrzestengo. W dodatku dwóch głównych bohaterów to jedni z najlepszych, takich prawdziwych ziomali w historii gatunku, chyba od czasu Frodo i Sama. Świetnie przedstawiona fantyczna braterska przyjaźń. Drugi tom to z kolei (podobnie trochę do pierwszego) bardzo ciekawe heist-fantasy, czyli taka niszowa mieszanka, ale świetnie tu wychodzi. Generalnie lista ujdzie, z niektórymi rzeczami nie zgadzam się bardzo, z innymi mniej, ale z pewnością cieszy wysoka pozycja Pierszego Prawa. Szkoda, że Kroniki Amberu, które moim zdaniem są niesamowite, wylądowały tak nisko, ale fakt faktem, jest to dość zapomniana seria.
Pani Bujold wysoka nota 45. Bardzo dobrze się bawiłam przy Barrayarze i mam plan znów polatać po jej planetach. Jestem stara i głupia, ale naprawdę wierzę, że kiedyś dowiem się, jak się to wszystko skończyło 😃
Commonwealth saga Hamiltona ogromna czasowo. zaczyna sie od ladowania na marsie a konczy w odleglej przyszlosci. seria Pustka (3 tomy) to srodkowa czesc. ztcp dzieje sie kolo 300-400 lat po pierwszej. bardzo lubie ta ksiazke. podobalo mi sie przedstawienie zmian kultury ludzi, zachowania, wartosci pracy itd. na przestrzeni wieków w przyszlosci.
Świetny filmik. Taka lista fajnie pokazuje gusta przeciętnego użytkowinka r/Fantasy. Brak na liście wielu popularnych książek YA oraz śladowe ilości dorosłego fantasy, sugeruje mniej więcej (M) 20 latka :) Epic i edgy fantasy na topie.
Sabriel, Lirael i Abhorsen na pewno są dostępne na Storytel w audiobooku :). Odnośnie serii Williamsa- Pamięć Smutek Cierń - udało mi się wyhaczyć jakiś czas temu komplet w tym wydaniu z Rebisu za niecałe 70zł😁
Apple TV kręci serial na podstawie serii Silos (wiem, bo akurat moja szwagierka szyła do niego kostiumy 😉), więc może być szansa na wznowienie. Aczkolwiek nie zawsze to tak działa (np. nie doczekaliśmy się wznowienia "Na wodach północy"😔).
33:44 czytałem kiedyś z braku lepszych opcji, bo to były czasy, gdy nic nie miałem na półce nieprzeczytanego i musiałem korzystać z bibliotek, a że były zajęcia zdalne wtedy, to zapotrzebowanie miałem spore 😅😉 Głównego bohatera w pierwszym tomie nie znosiłem, a w kolejnych w miarę się ogarnął, ale był tylko na poziomie "No ok. Wytrzymam jego towarzystwo" 😜 Ogólnie pierwszy tom 5/10, drugi 6/10, trzeci 7/10. Jak na serię, gdzie w pierwszym tomie podobało mi się tylko ostatnie sto stron, ostatecznie seria była...dobra. Po prostu dobra 🙂
Świetny film, ależ przyjemnie się go oglądało. Mało mam książek do przeczytania, dobrze, że po tym filmie przybyło kolejnych kilkadziesiąt :D Ja jestem całkowicie w szoku, że Pieśń o Achillesie w ogóle się znalazła na tej liście. A Babel czy Addie LaRue mogą nie przetrwać po prostu próby czasu.
Jeśli zamierzasz czytać Projekt Hail Mary, to od razu leć później z Bobiverse. Dla mnie to są książki z bardzo podobnymi bohaterami (można też dorzucić tu Marsjanina), no i humor też jest na podobnym poziomie ;)
Byłam w szoku jak zobaczyłam tak wysoko na liście one piece. Żeby nie było od przynajmniej 12 lat jestem cały czas na bieżąco z każdym publikowanym rozdziałem. Ale sądziłam że ta seria nie jest aż tak popularna (nie licząc oczywiście Japonii) bo attack on titan czy berserk musiał się znaleźć obstawiałam że może się jeszcze Death Note przewinąć bo to tez taki klasyk.
Z książek Gemmella polecam trylogię „Troja”, którą dokończyła po jego śmierci małżonka. Spodziewałem się, co prawda, klasycznego retellingu mitu o wojnie trojańskiej rozrośniętej na trzy tomy, a dostałem mit opowiadany z punktu widzenia postaci wymyślonych przez autora, ale może to i dobrze, że autor wybrał coś takiego, bo wprowadził coś nowego (może w przyszłości wyjdzie jakaś seria o wojnie trojańskiej przedstawionej z punktu widzenia jej uczestników i będzie napisana w ciekawy sposób). Co do „Redwall”, nie czytałem jej w dzieciństwie lub wczesnej młodości (a wtedy Media Rodzina wydała po polsku jedynie pierwszy i trzeci tom spośród kilkunastu napisanych), ale bardzo miło wspominam serial animowany oglądany w dzieciństwie i cieszę się niezmiernie, że seria w końcu (oby!) zostanie wydana w całości. 41:09 faktyczne… wow, ok.
Stanę delikatnie w obronie "Cyklu demonicznego". Opowieść może nieco rozczarowywać ze względu na zakończenie historii ale czytało się to naprawdę dobrze. Na jednym podejściu przeczytałem całe dziesięć książek plus dwa zbiory opowiadań.
Oj, "Projekt Hail Mary" polecam gorąco. Jak nie bardzo lubię książki SF, to to jest mistrzostwo. Sam nie wiem czy przypadkiem nie lepsze od Marsjanina. Dla mnie Projekt to jakieś 11/10 ;)
"Pustka" jest obecnie czytaną przeze mnie lekturą i szczerze powiedziawszy te pierwsze 150 stron było istną męczarnią. Autor zarzuca nas nieprawdopodobną ilością postaci, faktów i wydarzeń kompletnie bez znaczenia (w formie ozdobników) przez co narracja staje się kompletnie nieczytelna.
"Dom Nad Błękitnym Morzem" to jedna z moich ulubionych książek tego roku i jedna z moich ulubionych książek w ogóle, ale obawiam się, że może ci się bardzo nie spodobać. Mnóstwo osób jest zdania, że jest to książka silnie propagandowa. Ja tego tak nie odbieram, myślę, że "Dom Nad Błękitnym Morzem" jest taką "małą satyrą" na dyskryminację inności, tak jak na przykład Seria Niefortunnych Zdarzeń jest "małą satyrą" na lekceważące podejście osób dorosłych do dzieci, więc jest ona nijako celowo przesadzona. No i jest też skierowana do młodszych czytelników. Ale jeśli przeczytasz i ci się spodoba, będę pozytywnie zaskoczona. Jestem bardzo ciekawa co o niej powiesz.
Też jarałam się Silosem, niestety już mój egzemplarz poszedł w świat. Przeczytałam całą trylogię. Bez szału.... Nic nie pamiętam i trochę się nudziłam. A kocham post apo.
Ciekawi mnie dość wysoka pozycja "Wayward Children" Seanana McGuire, czyli autora "Gry Środkowej". Seria nie jest wydana w Polsce, a są to dość krótkie książki (to seria sześciotomowa) a pierwszy tom nazywa się "Every Heart a Doorway" Dziwi bardzo wysoka pozycja 'Dziedzictwa' Paoliniego i taka średnio wysoka pozycja trylogii o Dewabadzie. Ale najbardziej... że cykl o prochowych magach jest bardzo wysoko. Nie uważam że powinno być tak wysoko. Czytałem pierwszy tom, zacząłem drugi ale się znudziłem i przestałem. Books of Babel też mnie ciekawi, podobno jest dobra, ale jest ciężko się wgryźć. Znalazłem ją przypadkiem przez szukanie książek z motywem wieży babel. Cieszy wysokie miejsce Wiedźmina, chociaż czy to jest aż takie dobre? Nie wiem. Bardzo cieszy wysokie miejsce Diuny. Jednakże smuci trochę, że skoro są tu też serie sci-fi, to nie ma tam miejsca dla trylogii metro. Nie uważam żeby ta seria była aż tak zła żeby nie znaleźć się w tym zestawieniu. Mam pierwszy tom serii Kena Liu na półce, i kiedyś sięgnę. Na sqnowych stronach widziałem tylko info o tym że ma być czwarty tom za granicą, nic o premierze trzeciego w Polsce. Widać, że one puchną z tomu na tom. Pewnie podzielą je na dwie części ;)
Ja juz czytałem dekalogiem "Cienie pojętnych. I serio polecam, acz też nie wszystkim się spodoba. Według mnie najsłabsza jest VII tom serii. Sam zaczynałem ją trzykrotnie 😅.
spokojnie możesz czytać zarówno serię z Mercedes jak i z Kate Daniels. w tych seriach występuje romans, ale nie ma go jakoś wiele więcej niż w Dresdenie. Zdecydowanie jest to przede wszystkim przygodowe urban-fantasy, a romans jest drugoplanowym elementem. to nie są trony czy inne takie XD
'Zawiść' książka przyjemna, bezpieczna, miła - na tyle, że jej nie doczytałam. HxH porzucone auć... / no na to się zapowiadało, tyle lat bez widocznego progresu
Tak szczerze to ta lista to taka mocno z kosmosu. Mam długi przestój z czytaniem sf, ale tak z bani mogę podać ileś tytułów - Cieplarnia Aldissa, Pan Światła Żelaznego, Oko na niebie, Człowiek z wysokiego zamku, Ubik-, Trzy stygmaty Palmera - Dicka, Dzień Tryfidow, Wehikul czasu, Dr. Jekkyl i Mr. Hyde... - to nie książki na pdst filmów czy gier. Jeśli SW jest wyżej niż Bulhakow - tzn ze nikt inteligentny tej listy nie układał. A najlepsza trylogia arturianska - to Mgły Avalonu
Kiedyś chyba znałam Cyrk Nocy w pudle z przecenionymi książkami w Tesco... I nie kupiłam, a serio kosztował śmieszne pieniądze (chyba coś ok dychy, nie więcej niż dwie)
Pytanko i do Książkowego i do was, czytelnicy komentarzy. Jakie serie to takie klasyki, że warto przeczytać? Nie zależy mi na korzystaniu z oklepanych motywów, ani długości serii. Dlatego sądzę, że np. taki Pamięć, Smutek i Cierń by odpadł, podobnie Koło Czasu. Słowem, krótsze serie, i oryginalne, tak jak robi to Pierwsze Prawo
"Świat Czarownic" Andre Norton, cykl "Eden" Harry Harrison, "Kroniki Majipooru" Robert Silverberg, "Żołnierz Arete" Gene Wolfe (niestety w Polsce tylko dwa z trzech tomów)
Morze drzazg może jest młodzieżowa, każdy tak niby mówi, mnie to nie przeszkadza, ja tego nie widzę, bohater po prostu w Pół króla, pierwszym tomie, jest młody. Właśnie to czytam, wciągnęło mnie, i to jest takie niby-fantasy, a tak naprawdę postapo w scenerii fantasy, coś jak Księga Nowego Słońca, oczywiście to nie to samo. To inny Abercrombie, niż w Pierwszym prawie, ale równie dobry.
1Q84 mocno polecam. Southern Reach pierwsza część świetna i intrygująca, potem setki stron nudy i bezsensownej pisaniny o niczym zakończonej najdurniejszym możliwym wyjaśnieniem. Jonathan Strange będzie w nowym tłumaczeniu, a stare można znaleźć tanio w trzech tomach z Wydawnictwa Literackiego. Nie dość, że jest tanie to jeszcze nie jest wielką cegłą. Tylko na trzeci tom czasem trzeba polować. A rozpoczęcie wydawania serii i zaprzestanie w połowie powinno być karane publiczną chłostą i zakazem prowadzenia działalności wydawniczej.
A co do listy to jest dziwna, niby fantasy a sporo sf, ale brakuje choćby Arthura C. Clarke'a, który by na pewno był wysoko gdyby głosowali czytający dużo sf. I czekam na to Murderbot diaries mocno, brzmi super. Nawet nie wiem czy doczekam czy nie spróbuję pomęczyć się po angielsku z kindlowym słownikiem. xd
"Siedem śmierci..." to chyba oryginalny tytuł, potem było w UK "Siedem i pół...", żeby nie myliło się z "Siedmioma mężami Evelyn Hugo". Czy jakoś tak, mogłem pokręcić. A 1Q84 niedawno przesłuchałem pierwszy tom. Duże "co ja właściwie właśnie przesłuchałem?" w pozytywnym znaczeniu. I dobry audiobook do samochodu w długą trasę. Zones of Thought to seria zaczynająca się "Ogniem nad otchłanią" i to zdecydowanie jedno z najlepszych S-F, jakie można przeczytać. Będę pisał swoje komentarze partiami w miarę słuchania filmu. ;)
Trylogia Marsjańska jest dobra, ale raczej dla nerdów fantastycznonaukowych, taki opis hipotetycznej kolonizacji z doklejoną na siłę fabułą. Malo się dzieje, ja dawno temu nie zdołałem dokończyć pierwszego tomu i jakoś mnie nie ciągnie do powrotu. "Pierwszych piętnaście żywotów Harrego Augusta" to bardzo, ale to bardzo dobra powieść z gatunku pętli czasowych. Dobrze też działa w audiobooku.
"Ciemny las" to taki skok skali i jakości względem "Problemu Trzech Ciał", że określenie "monumentalny" jest dość adekwatne. Jeszcze nie zabrałem się za "Koniec śmierci". A to co ogólnie mi się rzuca w oczy, to że jak zwykle wrzucenie do jednego wora fantasy i S-F poskutkowało dużym skrzywieniem w kierunku tego pierwszego. I to jest smutne, dla mnie to dwa skrajnie odrębne gatunki.
Z Kulturą Banksa jest taki problem, że pierwszy tom czyli Wspomnij Phlebasa Zysk wznowił, ale na razie nie planuje wydawać dalszych tomów. Kiedyś wydane zostały jeszcze dwa kolejne tomy, ale one chyba są w bibliotekach do dostania jak już. Mam kilka tomów na półce, bo jestem bardzo zainteresowana z racji, że dużo dobrego o niej słyszałam. Smutno, że Fundacja tak nisko 😕 Jonathan Strange i Pan Norrell jest w planach MAGa na ten rok, na ten moment ma być sierpień. 🙃 A z tym Pożeraczem Słońc, Rebis poinformował, że nie wie czy będzie kontynuować, czy ta niewiedza wynika tylko z tego, że do tej pory nie wydali kolejnego tomu?
Mnie dziwi że jest tyle młodzieżówek nad Szkalnym Tronem, to jest jednak już kultowa wręcz seria, dużo bardziej znana niż np Marzyciel i też jednak jedna z serii, które przecierały szlaki dla YA
To prawda, Daniel Greene dodał go dwa dni po tym, jak nagrałem pierwszą część audio. Mówiłem mu, żeby poczekał na mnie i nie świrował, ale wtedy zaczął udawać goblina i nawijał coś nie po polsku. Nicpoń jeden :(
58 minuta, 33 sekunda! Zaznaczasz a mimo to omijasz... "20 Earthsea Cycle! i zaczynasz mówić o... The Broken Earth. Pominięty cykl Ursuli K. Le Guin. Moim skromnym zdaniem jeśli nie numer 1 tej listy... to na bank 1 PIĄTKA. :)
Ogólnie uważam tą listę za straszne gówno, myślałem, że reedit to nieco bardziej miarodajny portal. Tymczasem patrząc po liczbie głosów nawet w pierwszej piątce, po jakieś 300?, a niżej piątki po jakieś 100?, o miejscach niżej 10 nie wspomnę, to nie przymierzając jak jakaś słaba ankieta do jutubowego kanału. Niedziwota, że nie ma to ładu i składu.
Btw. Na lubimy czytać w twojej recenzji Łowców kości jest śmieszny tautologizm - "Duże momenty fabularne jak zwykle są gargantuiczne." Lubimyczytac to portal, z którego nigdy nie chciałem aktywnie korzystać bo wyklucza interakcje między użytkownikami. Śmieszne, że w przy każdej starszej książce pierwsza i kardynalna wada zauważana przez czytelników to tzw. podejście do kobiet. Jeśli tylko wsrod głównych bohaterów nie ma kobiet książka jest rugana, tak samo gdy kobiety mają wady. Ostatnio śmieszna sprawa przeczytałem, że ktoś porzucił książkę bo padło w niej, że bohaterka zachowuje się dziecinnie. Feminizm pełną gębą, jeszcze trochę i zaczną się petycje o to żeby retroaktywnie zmieniać bohaterów w książkach.
W zasadzie to ten tautologizm był zamierzony, bo miał on pokazywać, że te duże w skali momenty w Malazania są naprawdę DUŻE. O wiele większe niż niezaznajomiony z serią czytelnik mógłby zakładać. :D
Czy ktoś byłby zainteresowany zakupem 2 ksiazek - "silos" I "pył" Howey'a problem jest taki ,że nie mam 2 tomu , silos to 1 , pył to 3 , dawajcie znać jak coś, pozdrawiam
Absolutnie Cię podziwiam za to, że chciało Ci się to montować🙉
Uwielbiam Twój kanał i spokojny, przyjemny ton głosu i brak konwencjonalnego video, dzięki czemu mogę słuchać Twoich filmów jak podcastu (dla mnie megawygodne). Dzięki Tobie wróciłam do dawnej pasji, jaką było czytanie fantastyki, i w dodatku wciągnęłam w nią męża 🎉
To będzie długi komentarz :)
Zones of Thought cykl Vernora Vinge'a na który składają się Ogień nad otchłanią (wyd. Prószyński i Mag), Otchłań/Głębia w niebie (wyd. Prószyński i zapowiedź 2024 Mag) i The Children of the Sky (w Polsce nie wydane).
A Night in the Lonesome October zostało w Polsce wydane jako Ciemna noc październikowa w wydaniu specjalnym Fantastyki w 2013.
Z Sagi o Elryku z Melniboné w Polsce wyszło 8 podstawowych części. Nie wyszły dwa ostatnie tomy i 6 z 10 opowiadań.
Haldemana Wieczna wojna to bardzo dobra powieść militarna a jednocześnie antywojenna.
Cykl Silos składa się z trzech części: Silos, Zmiana, Pył.
Davida Gemmela cykl Saga Drenajów został wydany w Polsce przez Zysk, 8 z 9 części.
Szkoda, że ominąłeś poz.201 cykl Vlad Taltos którego autorem jest Steven Brust. Świetne fantasy z podobieństwem klimatu do Dresdena. Niestety wydano w Polsce tylko 5 z 13 tomów.
Commonwealth saga to Gwiazda Pandory i Judasz Wyzwolony. Trylogia Pustka dzieje się w tym samym universum.
Bohater Kronik Thomasa Covenanta jest chory na trąd co zmienia jego sposób widzenia (i działania) wszystkiego co go spotyka.
Mag zapowiada na wrzesień Night Angel Nemesis i reedycję trylogii Nocnego Anioła.
Pominąłeś (poz. 126) trylogię Elizabeth Moon Czyny Paksenarrion. Całkiem fajne fantasy.
Banksa cykl Kultura wyszedł w Polsce tylko w 3 tomach: Wspomnij Phlebasa, Gracz i Najemnik. Całość to 9 tomów i dwa opowiadania. Jak dla mnie kolejne tomy coraz lepsze.
Od lat poluję na całość Zamku Gormenghast w dobrym stanie i w niezabójczej cenie, a to są tylko cztery książki.
Nevermoore jest dla fanów Pottera i w wieku do ~25 lat. Jak dla mnie to niewykorzystany potencjał.
The Long Price Quartet cykl Abrahama, w Polsce wydany (przez Maga) tylko pierwszy tom - Cień w środku lata.
Pominąłeś Lois McMaster Bujold i jej trylogię Świat Pięciorga Bogów (poz. 45). W Polsce wydane tylko dwa pierwsze. Bardzo dobra fantasy. Pierwsza część Klątwa nad Chalionem była nominowana do World Fantasy Award i Hugo dla najlepszej powieści, druga część Paladyn dusz zdobyła Nagrodę Hugo i Nebulę.
Lewa ręka ciemności Ursuli K. Le Guin (poz. 39) jest pozycją wybitną. Nic więcej tu nie napiszę. To po prostu trzeba przeczytać.
Susanna Clarke - Jonathan Strange i Pan Norrell (poz. 27) w sierpniu Mag zapowiada dodruk w ramach Uczty Wyobraźni.
Z cyklu The Murderbot Diaries Marthy Wells (poz. 18) Mag zapowiedział na czerwiec pierwsze dwie części w jednym tomie, a na październik kolejne dwie części w jednym tomie.
Red Rising Saga Pierce'a Browna (poz. 14) została wydana w Polsce w latach 2014-16 przez wydawnictwo Drageus. Seria bardzo dobra ale czy wybitna? No nie wiem. Jakieś wydawnictwo przymierzało się ostatnio do jej ponownego wydania.
Ten film to kawał świetnej roboty! Dziękuję ślicznie!!!
Sześć światów Hain to rewelacyjna seria, zwłaszcza Lewa reka ciemnosci i Wydziedziczeni, polecam.
Robin Hobb, cieszę się że jest w pierwszej dziesiątce. Seria o Bastardzie to najlepsza seria jaką czytałam. To, w jak niesamowity sposób opisuje emocje i więź ze zwierzętami to mistrzostwo. Polecam też Prokekt Hail Mary słuchać w audio. Rozmowa z obcym jest świetna. Lektor stworzył klimat książki. Teraz czytam serię Legendy Archeonu i jest świetna. Nie ma jej na tej liście. Może za mało znana a warta uwagi. Jak zawsze super film. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich tu zaglądających 🙋♀️
Wielki szacun za ten film i całokształt. Znasz taką masę książek :O no i właśnie, chciało Ci się dla nas wklejać te okładki, montować godzinny film, to musiało zająć sporą część Twojego życia. Jestem mega wdzięczna i podziwiam.
Bardzo dziękuję Autorowi za ten film i Komentującym za dodatkowe informacje. Dużo książek z tej listy znam, ale poznałam jeszcze kilkanaście zupełnie nowych dla siebie tytułów. PS. "Dom nad Błękitnym Morzem" to bardzo przesłodzona książka, raczej dla starszych nastolatków. Nie każdemu przypadnie do gustu.
Super pomysł na film. Natomiast kilka serii tutaj to taki potężny ból, bo strasznie trudne do dostania u nas. Tad Williams np, tym bardziej jego druga seria - Marchia Cienia, ale to samo z Gwynnem, czy Cookiem niektórymi innymi pozycjami.😢
Świetne omówienie, o wielu z tych książek nie słyszałam, a miło się dowiedzieć i rozszerzyć swoje horyzonty czytelnicze :).
Gruby, oj gruby materiał, za co bardzo Ci dziękuję. Teraz powinienem zasiąść z kartką i długopisem, śledzić co o danej książce masz do powiedzenia i zapisywać sobie w co warto byłoby zasilić moją ubogą biblioteczkę.
Nie zgadzam się z twoją wypowiedzią odnośnie Kroniki Królobójcy. To znaczy zgadzam się z tym, że ludzie są zmęczeni czekaniem, ale nie zgadzam się z wypowiedzią, że nie jest tak dobra. Moim zdaniem jest absolutnie unikatowa, chociażby z tego powodu, że udowodniła iż można zrobić ciekawą, wciągającą serię fantasy i świat bez wprowadzania wielkiej wojny, czy oklepanej polityki. Poza tym historia o opowieściach i baśniach oraz ukrytych w nich znaczenaich, to moim zdaniem niesamowity koncept.
Odnośnie Niecnych Dżentelmenów to bardzo polecam. Pierwszy tom jest fenomenalny - to jest coś takiego jakbyś połączył Ocean's Eleven, Piratów z Karaibów i Ojca Chrzestengo. W dodatku dwóch głównych bohaterów to jedni z najlepszych, takich prawdziwych ziomali w historii gatunku, chyba od czasu Frodo i Sama. Świetnie przedstawiona fantyczna braterska przyjaźń. Drugi tom to z kolei (podobnie trochę do pierwszego) bardzo ciekawe heist-fantasy, czyli taka niszowa mieszanka, ale świetnie tu wychodzi.
Generalnie lista ujdzie, z niektórymi rzeczami nie zgadzam się bardzo, z innymi mniej, ale z pewnością cieszy wysoka pozycja Pierszego Prawa. Szkoda, że Kroniki Amberu, które moim zdaniem są niesamowite, wylądowały tak nisko, ale fakt faktem, jest to dość zapomniana seria.
Pani Bujold wysoka nota 45. Bardzo dobrze się bawiłam przy Barrayarze i mam plan znów polatać po jej planetach. Jestem stara i głupia, ale naprawdę wierzę, że kiedyś dowiem się, jak się to wszystko skończyło 😃
Commonwealth saga Hamiltona ogromna czasowo. zaczyna sie od ladowania na marsie a konczy w odleglej przyszlosci. seria Pustka (3 tomy) to srodkowa czesc. ztcp dzieje sie kolo 300-400 lat po pierwszej. bardzo lubie ta ksiazke. podobalo mi sie przedstawienie zmian kultury ludzi, zachowania, wartosci pracy itd. na przestrzeni wieków w przyszlosci.
Świetny filmik. Taka lista fajnie pokazuje gusta przeciętnego użytkowinka r/Fantasy. Brak na liście wielu popularnych książek YA oraz śladowe ilości dorosłego fantasy, sugeruje mniej więcej (M) 20 latka :) Epic i edgy fantasy na topie.
Sabriel, Lirael i Abhorsen na pewno są dostępne na Storytel w audiobooku :).
Odnośnie serii Williamsa- Pamięć Smutek Cierń - udało mi się wyhaczyć jakiś czas temu komplet w tym wydaniu z Rebisu za niecałe 70zł😁
Fajny materiał, dużo inspiracji. Ja zgadzam się z pierwszą piątką z listy bez zastrzeżeń :)
Apple TV kręci serial na podstawie serii Silos (wiem, bo akurat moja szwagierka szyła do niego kostiumy 😉), więc może być szansa na wznowienie. Aczkolwiek nie zawsze to tak działa (np. nie doczekaliśmy się wznowienia "Na wodach północy"😔).
Jako nastolatka czytałam wariację na temat Wojny Trojańskiej (trylogia) Davida Gemmella i pamiętam, że mi się wówczas szalenie podobały te książki.
33:44 czytałem kiedyś z braku lepszych opcji, bo to były czasy, gdy nic nie miałem na półce nieprzeczytanego i musiałem korzystać z bibliotek, a że były zajęcia zdalne wtedy, to zapotrzebowanie miałem spore 😅😉 Głównego bohatera w pierwszym tomie nie znosiłem, a w kolejnych w miarę się ogarnął, ale był tylko na poziomie "No ok. Wytrzymam jego towarzystwo" 😜 Ogólnie pierwszy tom 5/10, drugi 6/10, trzeci 7/10. Jak na serię, gdzie w pierwszym tomie podobało mi się tylko ostatnie sto stron, ostatecznie seria była...dobra. Po prostu dobra 🙂
Świetny film, ależ przyjemnie się go oglądało. Mało mam książek do przeczytania, dobrze, że po tym filmie przybyło kolejnych kilkadziesiąt :D Ja jestem całkowicie w szoku, że Pieśń o Achillesie w ogóle się znalazła na tej liście. A Babel czy Addie LaRue mogą nie przetrwać po prostu próby czasu.
Jeśli zamierzasz czytać Projekt Hail Mary, to od razu leć później z Bobiverse. Dla mnie to są książki z bardzo podobnymi bohaterami (można też dorzucić tu Marsjanina), no i humor też jest na podobnym poziomie ;)
Byłam w szoku jak zobaczyłam tak wysoko na liście one piece. Żeby nie było od przynajmniej 12 lat jestem cały czas na bieżąco z każdym publikowanym rozdziałem. Ale sądziłam że ta seria nie jest aż tak popularna (nie licząc oczywiście Japonii) bo attack on titan czy berserk musiał się znaleźć obstawiałam że może się jeszcze Death Note przewinąć bo to tez taki klasyk.
Z książek Gemmella polecam trylogię „Troja”, którą dokończyła po jego śmierci małżonka. Spodziewałem się, co prawda, klasycznego retellingu mitu o wojnie trojańskiej rozrośniętej na trzy tomy, a dostałem mit opowiadany z punktu widzenia postaci wymyślonych przez autora, ale może to i dobrze, że autor wybrał coś takiego, bo wprowadził coś nowego (może w przyszłości wyjdzie jakaś seria o wojnie trojańskiej przedstawionej z punktu widzenia jej uczestników i będzie napisana w ciekawy sposób).
Co do „Redwall”, nie czytałem jej w dzieciństwie lub wczesnej młodości (a wtedy Media Rodzina wydała po polsku jedynie pierwszy i trzeci tom spośród kilkunastu napisanych), ale bardzo miło wspominam serial animowany oglądany w dzieciństwie i cieszę się niezmiernie, że seria w końcu (oby!) zostanie wydana w całości.
41:09 faktyczne… wow, ok.
Dobra lista. Skorzystam
Stanę delikatnie w obronie "Cyklu demonicznego". Opowieść może nieco rozczarowywać ze względu na zakończenie historii ale czytało się to naprawdę dobrze. Na jednym podejściu przeczytałem całe dziesięć książek plus dwa zbiory opowiadań.
Świetny materiał. W jednym filmiku tak wiele znakomitych pozycji ❤
Oj, "Projekt Hail Mary" polecam gorąco. Jak nie bardzo lubię książki SF, to to jest mistrzostwo. Sam nie wiem czy przypadkiem nie lepsze od Marsjanina. Dla mnie Projekt to jakieś 11/10 ;)
"Pustka" jest obecnie czytaną przeze mnie lekturą i szczerze powiedziawszy te pierwsze 150 stron było istną męczarnią. Autor zarzuca nas nieprawdopodobną ilością postaci, faktów i wydarzeń kompletnie bez znaczenia (w formie ozdobników) przez co narracja staje się kompletnie nieczytelna.
A night in the lonesome october jest super. I pies jest w niej narratorem :)
"Dom Nad Błękitnym Morzem" to jedna z moich ulubionych książek tego roku i jedna z moich ulubionych książek w ogóle, ale obawiam się, że może ci się bardzo nie spodobać. Mnóstwo osób jest zdania, że jest to książka silnie propagandowa. Ja tego tak nie odbieram, myślę, że "Dom Nad Błękitnym Morzem" jest taką "małą satyrą" na dyskryminację inności, tak jak na przykład Seria Niefortunnych Zdarzeń jest "małą satyrą" na lekceważące podejście osób dorosłych do dzieci, więc jest ona nijako celowo przesadzona. No i jest też skierowana do młodszych czytelników. Ale jeśli przeczytasz i ci się spodoba, będę pozytywnie zaskoczona. Jestem bardzo ciekawa co o niej powiesz.
Butler z chęcią bym poczytała, bo naprawdę ciekawie brzmią opisy jej książek.
Też jarałam się Silosem, niestety już mój egzemplarz poszedł w świat. Przeczytałam całą trylogię. Bez szału.... Nic nie pamiętam i trochę się nudziłam. A kocham post apo.
Wojownicy fajni, ale to książka dla dzieci, a nie każdy takie lubi. Moja dziesięcioletnia córka bardzo lubi tę serię i w formie książek i jako komiks.
Ciekawi mnie dość wysoka pozycja "Wayward Children" Seanana McGuire, czyli autora "Gry Środkowej". Seria nie jest wydana w Polsce, a są to dość krótkie książki (to seria sześciotomowa) a pierwszy tom nazywa się "Every Heart a Doorway"
Dziwi bardzo wysoka pozycja 'Dziedzictwa' Paoliniego i taka średnio wysoka pozycja trylogii o Dewabadzie.
Ale najbardziej... że cykl o prochowych magach jest bardzo wysoko. Nie uważam że powinno być tak wysoko. Czytałem pierwszy tom, zacząłem drugi ale się znudziłem i przestałem.
Books of Babel też mnie ciekawi, podobno jest dobra, ale jest ciężko się wgryźć. Znalazłem ją przypadkiem przez szukanie książek z motywem wieży babel.
Cieszy wysokie miejsce Wiedźmina, chociaż czy to jest aż takie dobre? Nie wiem.
Bardzo cieszy wysokie miejsce Diuny.
Jednakże smuci trochę, że skoro są tu też serie sci-fi, to nie ma tam miejsca dla trylogii metro. Nie uważam żeby ta seria była aż tak zła żeby nie znaleźć się w tym zestawieniu.
Mam pierwszy tom serii Kena Liu na półce, i kiedyś sięgnę. Na sqnowych stronach widziałem tylko info o tym że ma być czwarty tom za granicą, nic o premierze trzeciego w Polsce. Widać, że one puchną z tomu na tom. Pewnie podzielą je na dwie części ;)
MAG już ogłosił, że będzie w tym roku wydawał (przynajmniej taki jest plan) Every Heart a Doorway :D
@@Bookmenka O, to ciekawe :) Zuza zaksiążkowana będzie zadowolona :)
Ja juz czytałem dekalogiem "Cienie pojętnych. I serio polecam, acz też nie wszystkim się spodoba. Według mnie najsłabsza jest VII tom serii. Sam zaczynałem ją trzykrotnie 😅.
spokojnie możesz czytać zarówno serię z Mercedes jak i z Kate Daniels. w tych seriach występuje romans, ale nie ma go jakoś wiele więcej niż w Dresdenie. Zdecydowanie jest to przede wszystkim przygodowe urban-fantasy, a romans jest drugoplanowym elementem. to nie są trony czy inne takie XD
'Zawiść' książka przyjemna, bezpieczna, miła - na tyle, że jej nie doczytałam.
HxH porzucone auć... / no na to się zapowiadało, tyle lat bez widocznego progresu
Jeśli jakąś książka jest trudno dostępna, a nie chce się jej mieć koniecznie na półce, polecam zainteresować się bibliotekami miejskimi.
Wydaje mi się, że już kiedyś wspominałeś, że Amber Zelaznego niezbyt przypadł Ci do gustu. Może kiedyś parę słów więcej na temat tego cyklu?
Są takie plany :D
Tak szczerze to ta lista to taka mocno z kosmosu. Mam długi przestój z czytaniem sf, ale tak z bani mogę podać ileś tytułów - Cieplarnia Aldissa, Pan Światła Żelaznego, Oko na niebie, Człowiek z wysokiego zamku, Ubik-, Trzy stygmaty Palmera - Dicka, Dzień Tryfidow, Wehikul czasu, Dr. Jekkyl i Mr. Hyde... - to nie książki na pdst filmów czy gier. Jeśli SW jest wyżej niż Bulhakow - tzn ze nikt inteligentny tej listy nie układał. A najlepsza trylogia arturianska - to Mgły Avalonu
Kiedyś chyba znałam Cyrk Nocy w pudle z przecenionymi książkami w Tesco... I nie kupiłam, a serio kosztował śmieszne pieniądze (chyba coś ok dychy, nie więcej niż dwie)
Pytanko i do Książkowego i do was, czytelnicy komentarzy. Jakie serie to takie klasyki, że warto przeczytać? Nie zależy mi na korzystaniu z oklepanych motywów, ani długości serii. Dlatego sądzę, że np. taki Pamięć, Smutek i Cierń by odpadł, podobnie Koło Czasu. Słowem, krótsze serie, i oryginalne, tak jak robi to Pierwsze Prawo
"Świat Czarownic" Andre Norton, cykl "Eden" Harry Harrison, "Kroniki Majipooru" Robert Silverberg, "Żołnierz Arete" Gene Wolfe (niestety w Polsce tylko dwa z trzech tomów)
Księga Nowego Słońca - Gene Wolfe
@@w_zaciszu_biblioteki Kurde, akurat mi nie weszła
Polecam "Kroniki Majipooru" Silverberga i cykl "Lyonesse" Jacka Vance'a
Mi się Cesarstwo Piasku podobało
Morze drzazg może jest młodzieżowa, każdy tak niby mówi, mnie to nie przeszkadza, ja tego nie widzę, bohater po prostu w Pół króla, pierwszym tomie, jest młody. Właśnie to czytam, wciągnęło mnie, i to jest takie niby-fantasy, a tak naprawdę postapo w scenerii fantasy, coś jak Księga Nowego Słońca, oczywiście to nie to samo. To inny Abercrombie, niż w Pierwszym prawie, ale równie dobry.
1Q84 mocno polecam. Southern Reach pierwsza część świetna i intrygująca, potem setki stron nudy i bezsensownej pisaniny o niczym zakończonej najdurniejszym możliwym wyjaśnieniem. Jonathan Strange będzie w nowym tłumaczeniu, a stare można znaleźć tanio w trzech tomach z Wydawnictwa Literackiego. Nie dość, że jest tanie to jeszcze nie jest wielką cegłą. Tylko na trzeci tom czasem trzeba polować.
A rozpoczęcie wydawania serii i zaprzestanie w połowie powinno być karane publiczną chłostą i zakazem prowadzenia działalności wydawniczej.
A co do listy to jest dziwna, niby fantasy a sporo sf, ale brakuje choćby Arthura C. Clarke'a, który by na pewno był wysoko gdyby głosowali czytający dużo sf. I czekam na to Murderbot diaries mocno, brzmi super. Nawet nie wiem czy doczekam czy nie spróbuję pomęczyć się po angielsku z kindlowym słownikiem. xd
"Siedem śmierci..." to chyba oryginalny tytuł, potem było w UK "Siedem i pół...", żeby nie myliło się z "Siedmioma mężami Evelyn Hugo". Czy jakoś tak, mogłem pokręcić. A 1Q84 niedawno przesłuchałem pierwszy tom. Duże "co ja właściwie właśnie przesłuchałem?" w pozytywnym znaczeniu. I dobry audiobook do samochodu w długą trasę. Zones of Thought to seria zaczynająca się "Ogniem nad otchłanią" i to zdecydowanie jedno z najlepszych S-F, jakie można przeczytać.
Będę pisał swoje komentarze partiami w miarę słuchania filmu. ;)
Trylogia Marsjańska jest dobra, ale raczej dla nerdów fantastycznonaukowych, taki opis hipotetycznej kolonizacji z doklejoną na siłę fabułą. Malo się dzieje, ja dawno temu nie zdołałem dokończyć pierwszego tomu i jakoś mnie nie ciągnie do powrotu.
"Pierwszych piętnaście żywotów Harrego Augusta" to bardzo, ale to bardzo dobra powieść z gatunku pętli czasowych. Dobrze też działa w audiobooku.
"Ciemny las" to taki skok skali i jakości względem "Problemu Trzech Ciał", że określenie "monumentalny" jest dość adekwatne. Jeszcze nie zabrałem się za "Koniec śmierci".
A to co ogólnie mi się rzuca w oczy, to że jak zwykle wrzucenie do jednego wora fantasy i S-F poskutkowało dużym skrzywieniem w kierunku tego pierwszego. I to jest smutne, dla mnie to dwa skrajnie odrębne gatunki.
Czytałeś może "Kroniki Żelaznego Druida"? To była jedną z moich pierwszych serii i w momencie czytania pochłonęła minie całkowicie 😊
Nie czytałem, ale wiem o jakiej serii mowa :D
Z Kulturą Banksa jest taki problem, że pierwszy tom czyli Wspomnij Phlebasa Zysk wznowił, ale na razie nie planuje wydawać dalszych tomów. Kiedyś wydane zostały jeszcze dwa kolejne tomy, ale one chyba są w bibliotekach do dostania jak już. Mam kilka tomów na półce, bo jestem bardzo zainteresowana z racji, że dużo dobrego o niej słyszałam. Smutno, że Fundacja tak nisko 😕
Jonathan Strange i Pan Norrell jest w planach MAGa na ten rok, na ten moment ma być sierpień. 🙃
A z tym Pożeraczem Słońc, Rebis poinformował, że nie wie czy będzie kontynuować, czy ta niewiedza wynika tylko z tego, że do tej pory nie wydali kolejnego tomu?
Parę miesięcy temu ich zapytałam, to odpowiedzieli, że raczej nie planują kolejnych tomów. Bo słaba sprzedaż :(
@@ann_r3252 Ojj, jaka szkoda 😞
Mnie dziwi że jest tyle młodzieżówek nad Szkalnym Tronem, to jest jednak już kultowa wręcz seria, dużo bardziej znana niż np Marzyciel i też jednak jedna z serii, które przecierały szlaki dla YA
Wcale nie widziałem podobnego filmiku u Daniela Greena, niemniej i tak sobie zapuszczę na słuchawki xD
To prawda, Daniel Greene dodał go dwa dni po tym, jak nagrałem pierwszą część audio. Mówiłem mu, żeby poczekał na mnie i nie świrował, ale wtedy zaczął udawać goblina i nawijał coś nie po polsku.
Nicpoń jeden :(
dla zasięgu
Pustkę po Dresdenie powinny zapełnić Kroniki Żelaznego Druida :P
Są takie plany :D
Można link do listy gdzieś podrzucić
Bardzo słusznie, dodaje tu i do opisu :D
www.reddit.com/r/Fantasy/comments/11mvwsa/rfantasy_top_novels_2023_results/
👍
Nie dziwi mnie, że Fahrenheit 451 jest tak nisko, robiłam do niej dwa podejścia i po stu stronach poległam, tak źle jest to napisane
pojawił się gdzieś na liście piknik na skraju drogi?
58:10 XDDDDDDD
XD
🍀
Czerwony mars jest na vinted za 97 zł.
🌷
Listy tego typu są idealne do zapoznania się z mniej popularnymi seriami
58 minuta, 33 sekunda! Zaznaczasz a mimo to omijasz... "20 Earthsea Cycle! i zaczynasz mówić o... The Broken Earth. Pominięty cykl Ursuli K. Le Guin. Moim skromnym zdaniem jeśli nie numer 1 tej listy... to na bank 1 PIĄTKA. :)
Fahrenheit
Silos
10:36 Isayama ma w planach otworzenie sauny, w której będzie wykorzystywał łzy swoich czytelników, przynajmniej tak właśnie twierdzi haha
Powiernik dla mnie zbyt young adult.... Przeczytałam 3 tomy i porzuciłam. To jest zupełnie inaczej napisane niż Nocny Anioł, znacznie gorzej.
Pierwszy tom cyklu demonicznego jest akurat najsłabszy
Ogólnie uważam tą listę za straszne gówno, myślałem, że reedit to nieco bardziej miarodajny portal. Tymczasem patrząc po liczbie głosów nawet w pierwszej piątce, po jakieś 300?, a niżej piątki po jakieś 100?, o miejscach niżej 10 nie wspomnę, to nie przymierzając jak jakaś słaba ankieta do jutubowego kanału. Niedziwota, że nie ma to ładu i składu.
Stacja 11 - strata czasu, nijaka, miałka, naiwna - nie masz czego żałować
Brak meekhanu na tej liście 😢
Nie jest to specjalnie zaskakujące patrząc na to, że Meekhan nigdy nie został wydany w języku angielskim. :D
@@ksiazkowebajdurzenie5272 no i to moze byc dobry argument xD swoją drogą szkoda
Btw. Na lubimy czytać w twojej recenzji Łowców kości jest śmieszny tautologizm - "Duże momenty fabularne jak zwykle są gargantuiczne." Lubimyczytac to portal, z którego nigdy nie chciałem aktywnie korzystać bo wyklucza interakcje między użytkownikami. Śmieszne, że w przy każdej starszej książce pierwsza i kardynalna wada zauważana przez czytelników to tzw. podejście do kobiet. Jeśli tylko wsrod głównych bohaterów nie ma kobiet książka jest rugana, tak samo gdy kobiety mają wady. Ostatnio śmieszna sprawa przeczytałem, że ktoś porzucił książkę bo padło w niej, że bohaterka zachowuje się dziecinnie. Feminizm pełną gębą, jeszcze trochę i zaczną się petycje o to żeby retroaktywnie zmieniać bohaterów w książkach.
W zasadzie to ten tautologizm był zamierzony, bo miał on pokazywać, że te duże w skali momenty w Malazania są naprawdę DUŻE. O wiele większe niż niezaznajomiony z serią czytelnik mógłby zakładać. :D
@@ksiazkowebajdurzenie5272 a to zwracam honor.
Czy ktoś byłby zainteresowany zakupem 2 ksiazek - "silos" I "pył" Howey'a problem jest taki ,że nie mam 2 tomu , silos to 1 , pył to 3 , dawajcie znać jak coś, pozdrawiam