Wiem że komentarz będzie spóźniony, pod względem daty dodania filmu, ale wpadłem pewien pomysł. Może zrobiłbyś film ,,idealna chińska pilarka''? w którym z dostępnych na rynku części zamiennych zrobiłbyś od zera (w miare możliwości) pilarke? , takiego Frankensteina, do tych pilarek jest mnóstwo części, że może by się to udało :D .
Powiem tobie że wole dwie chińskie piły niż jedna markowa bo tak prędzej czy później się rozwali .Ja nie kupuje nowych a tylko używane.Chciałem też napisać że pły z pompką mają inny gaznik niz bez ale zauważyłem w gazniku bez pompki jest widać gdzie ma być otwór przelewowy.Pozdrawiam
Szukam, szukam i nie mogę znaleźć odcinka 2 :) A zachodzę w głowę, czy brać Demona 58 lub 65, czy też warto dopłacać do Krysiaka, Fieldmana, Hechta, Cedrusa itp- pomijając prowadnicę i łańcuch, to szczególnie ciekawi mnie poziom drgań (jakość amortyzatorów), realna moc, głośność, waga, no i awaryjność upierdliwych elementów typu szarpak. Tym bardziej, że droższe chinki zbliżają się do cen Oleo Mac z serii H - też ciekawy model, bo karter wydaje się być typowo chiński, natomiast silnik 54cc i 3.5KM. Deklarowane drgania też ciekawe: 7.2/7.7 przy wadze 5.2kg, podczas gdy Demon 10.7/9.8 i ~5kg, a Fieldmann 4.8/5.2, tylko waga 6kg...
Drugi odcinek został celowo odłożony w czasie, ponieważ sezon piłowania mi się zakończył z powodów zdrowotnych i dwie najważniejsze gwiazdy (Demon 65 i NAC CST 61) nie zdążyły pójść w ruch. Obecnie nie mam za bardzo czego piłować, tylko na kosy mam pracy nie do przerobienia. Pytanie bardzo trudne i trudno tutaj znaleźć złoty środek. Może zrobię film z omówieniem podstawowych cech tych wszystkich pilarek.
@@pilarz-amator Myślę, że taki filmik uświadomiłby przyszłych nabywców. Przymierzając się do zakupu kolejnej piły (po Liderze 4114) przekopałem zasoby internetu w poszukiwaniu rozsądnej pilarki ~50cc. Z tego co widzę, to recenzje youtubowe są mocno subiektywne - rzadko kiedy prowadzone są pomiary wagi czy głośności (drgania chyba byłyby zbyt trudne). Natomiast dla 1/3 sprzedawanych pił daje się znaleźć dokumenty importerów z certyfikacji na rynek EU (mimo że dane te zawsze są zawarte w instrukcji do pilarki) i można tam znaleźć informacje o ww. parametrach (yato i graphite podają nawet zużycie paliwa). Gdyby był Pan zainteresowany to mogę udostępnić arkusz z zestawieniem. Oczywiście pytanie jak mają się te pomiary do rzeczywistości, powtarzalności produktów, itd... Udało mi się np. wygrzebać, że Hecht 50 waży raptem 4.9kg (sam silnik) oraz ma średni poziom drgań 7.1/6.9. (instrukcja dostępna u niemieckiego dystrybutora). Z drugiej strony Fieldman podaje te same wartości drgań dla modeli 5216 i 5816 - niższe niż Hecht, ale na ile im wierzyć skoro są identyczne? Z trzeciej strony Oleo-Mac dla bodaj GS411 podaje różne parametry drgań w zależności od stosowanego łańcucha (0.325 vs 3/8) (a dla innej pilarki takie same wartości dla różnych łańcuchów). Zastanawiam się jak poznać czy pilarka ma lepsze bądź gorsze amortyzowanie - czy da się to ocenić po wyglądzie plastików, czy też jest to kwestia ilości sprężyn, albo jakości stosowanych gum. Kolejnym ciekawym zagadnieniem są tłumiki. Widzę że stosowane są cztery typy w chińskich maszynach: -pojedynczy wylot z boku tłumika (najbardziej popularny, z recenzji Pana Dariusza o Nac dość głośny) -dwa wyloty (mniej popularny, wg Pana Dariusza cichszy) -pojedynczy wylot w osi tłumika (Hecht 50, Nax 500) -wiele wylotów (fieldman 5816 (Pan Dariusz twierdzi że bardzo cichy), Hecht 58, GardeTech CN-5820T, GardeoPro GPTRT5245BMC, Yato 56cc, Cedrus 52, Vega 5200). Nie zauważyłem jednak, żeby pomiary z certyfikacji dało się jakoś łatwo powiązać z typem stosowanego tłumika.
O tą samą konstrukcje są oparte bazarowe Piły FIGHTER/CHAMPION/MIDORI - mimo że bez pompki to odpalają bardzo łatwo 🙂 ale są sporo niższej jakosci niż np LIder
Allegro purchased DEMON CS65 chainsaw. On the side of the cylinder it says 52 measured stroke length 31.4 mm + Distance of the piston from the cover 1 mm = 32.4 mm across the combustion chamber surface measure 45 mm 51.529 cc i.e. quite far 65cc
Tak jak każdy, uważam że zrobił Pan super film. Teraz wiemy , co kupujemy :)) Powiem szczerze, że jestem zaskoczony bliźniaczym podobieństwem chińskich pilarek. Z ciekawości obejrzałem kilka filmów o chińskich pilarkach stworzonych przez youtuberów z USA bodajże. Ich chińskie pilarki są podobne do naszych :) Nawet w podobnych cenach je kupują. Znalazłem klon mojej piły :) Chwalą je sobie jako maszyny pomocnicze obok Huskych :) Wniosek nasuwa się jeden- jedna chinka do brudnej roboty w domu musi być. Taki kałasznikov.
Dzięki za film! W swoich poszukiwaniach trafiłem na Oleo-mac Gsh 400, czy jest coś, co ją dyskwalifikuje przy jej cenie (ok. 750 zł)? Za dużo nie znalazłem o niej na forach ani w komentarzach pod filmami.
Nie słyszałem żeby miała jakąś dyskwalifikującą wadę. To oczywiście produkcja chińska, ale na lepszym poziomie bo pod zamówienie Oleo-maca. Cała seria "H" Oleo-Mac to pilarki budżetowe, produkowane w chinach, ale tak jak mówię, to inna klasa jakości niż te najtańsze. Więcej nie mogę się wypowiedzieć ponieważ nie miałem okazji ich testować, ani żaden mój znajomy nie ma Oleo_maca serii "H".
@@pilarz-amator Dziękuję. Zadzwoniłem do kilku serwisów i usłyszałem sugestię, że jak już, to lepiej dołożyć do GS 371. I tak to jest, od koncepcji na podstawowego chinczyka za około 400-500 zł dochodzi się do 1000 :-). Przyznam też, że trochę namieszał mi Pan ostatnim filmem o MTX i pojawiła się koncepcja ultra niskiego budżetu :-). Należę do osób, które nie mają oporu i często z skutkiem pozytywnym uda mi się coś rozkręcić i skręcić tak by działało. Nie ukrywam też trzeciej opcji wynikającej dość mocno z Pańskich dotychczasowych wywodów na YT. LIDER RG4114 jako pierwsza pilarka, którą to w przyszłości wesprę np. takim Oleo-Mac GS 371.
@@andrzejwartner305 Nie wiem czy już pan widział: th-cam.com/video/IgTevXhIxDs/w-d-xo.html Na samym końcu pokazuję jak sobie radzi ze świeżo ściętym pniem Olszyny o średnicy około 38 cm. Lider 4114 poza drobnymi upierdliwościami jest jak do tej pory największym zaskoczeniem ze wszystkich chinek które testowałem. W moim subiektywnym odczuciu skopał dupsko Husqvarnie 236 pod kątem wydajności cięcia, wagi i poręczności oraz wyważenia. Nie wiem jak z trwałością, ale póki co, cały czas mnie zaskakuje. Niech Pan przemyśli, do czego najbardziej Panu jest potrzebna pilarka, do jakich prac, średnic pnia i o jakiej mocy, ponieważ przy budżecie do 1000 zł jest jeszcze trzecia "czwarta" droga. 😉
@@pilarz-amator Film widziałem. Co do moich potrzeb, przede wszystkim przygotowanie drewna na opał. Nie mam niestety doświadczenia, bo to będzie nowy etap w moim życiu. Prawdopodobnie w grę wchodzi też pozyskiwanie np. wierzby w ramach porządkowania terenu, ale w takiej sytuacji podejrzewam, że średnica 38 nie wchodzi w grę. Co do lidera, to trochę przeraża mnie spadający łańcuch. Wychodząc z taką pilarką na prace wyjazdowe bez zapasowego urządzenia trochę się ryzykuje. Czy wymiana prowadnicy i łańcucha nie eliminuje tej wady?
@@andrzejwartner305 Na chwilę obecną, od czasu zmiany prowadnicy mam spokój ze spadającym łańcuchem, ale za mało paliwa wypracowałem żebym mógł na 100% powiedzieć że to już po problemie. Teraz pytanie. drewno opałowe będzie Pan pozyskiwał sam? Czy chodzi o zamawiane w wałkach do dalszego własnego przygotowania. A jeśli zamawiane, to liściaste, czy najtańsze iglaste? Teraz ta Wierzba. Rozumiem że jest taka gruba? Ile na oko może mieć?
Witam. Wszystko się zgadza ja do swojego Lidera kupowałem w serwisie Nac kółko pływające i sprzęgło. To samo tylko nie z takimi szczegółami pokazywał Pan Dariusz na swoim kanale. Warto to mówić/pokazywać chociażby dla ewentualnej możliwości podmiany pewnych części. Ja swojego Lidera mam z "Zielonego Obi" i jestem ciekawy czy taki sam Lider ze sklepu firmowego Krysiaka jest lepiej wykonany czy tak samo bo patrząc na gładź cylindra robioną chyba wiertarką z papierem ściernym 🤣 w moim to raczej zaliczał bym ją do tych no name. Pozdrawiam.
Podeślesz mi link do tego odcinka u Pana Dariusza, bo chyba nie oglądałem? Co do Obi, to nie o to mi chodziło. Krysiak jest importerem, więc wszystko co jest na Polskim rynku z nazwą Handy, Lider, czy Faworyt to pochodzi z magazynu Krysiaka. Chodziło mi tylko o to, że czasem jakiś model już wyprzedadzą w sklepie firmowym a na rynku u odbiorców takich jak Obi, Castorama czy różnych sklepach internetowych z narzędziami nadal mają zapasy.
@@pilarz-amator wiem wiem o co chodziło w filmiku to co napisałem to moje własne hmm domysły hehe Zastanawiałem się czy jest możliwe by Krysiak swoje "wyroby" Które idą na markety zamawiał gorszej jakości czy to takie same jak np. W serwisach i sklepach pod jego Logiem.
Oczywista oczywistość. Czekam na film z docierania czy może zacierania pilarki.Oczywiscie liczę, że będzie Pan w stanie pokazać obroty silnika bo na ubogiej mieszance to raczej szkoda tracić czas na oglądanie. Liderek to nic innego jak partner 350s rodem z chińskiej husqvarna 236.Mialem kiedyś przez chwilę einhella tzn opakowanie a resztę wiadomo co i na prowadnicy oregona i tymże łańcuchu bardzo ładnie to cięło. Mogę nawet zakupić takiego partnera żeby udowodnić, że to dokładnie to samo.Pozdrawiam serdecznie!
Nie trzeba nic udowadniać, ja to wiem, natomiast uznałem że temat należy poruszyć, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości i żeby móc się później odnosić do tego materiału przy późniejszych produkcjach czy pytaniach widzów. Natomiast nie do końca rozumiem o co dokładnie chodzi Panu z tymi obrotami i docieraniem?? Tamten materiał nie miał zapowiadać celowego zacierania pilarki czy jakieś innej metody docierania. Chodziło o doświadczalne zdemontowanie bzdur głoszonych przez niektórych sprzedawców, że markowe oleje mogą zacierać chińskie pilarki przy stosowaniu bogatych mieszanek. Dlatego widzowie w głosowaniu wybierali pilarkę z pokazanych na filmie i olej na którym normalnie będę pracował (docierał ponieważ jest nowa) i tym samym udowodnię że nic się nie stanie i że maszyna będzie cała i zdrowa. Tylko tyle i aż tyle. Dla jednych to oczywistość, ale są ludzie co wierzą w takie bzdury że barwnik z markowego oleju zatrze pilarkę przy mieszankach 1:25, oraz jak nie mają na opakowaniu napisane że olej jest "do pilarek" to go w życiu nie użyją ze strachu, choćby takiego Ipone Samouraj w życiu nie wleją żeby im pilarki nie popsuł 🤣 Mam nadzieję że nie zawiodłem Pana oczekiwać, ale czasami trzeba poruszać tematy które są dla niektórych oczywiste.
@@pilarz-amator Absolutnie ma Pan całkowita rację. Tzn odnośnie tego całego docierania miałem na myśli opowieści Pana Dariusza, że husqvarna ls to syf nie olej.Nie rozumiem tej opini. Nie jestem fanatykiem tego oleju.Uzywam makita husqvarna ls a nawet i Orlen w razie w ale nie trawol.Uzywalem motula a nawet samuraja.Rowniez dość taniego oleju Scotter 2t z firmy mannol.I nie rozumiem o co chłopu chodzi bo uważam, że husqvarna ls jest dobra. Nie powoduje zacierania i przegrzewania. Więc czy Pan D jest autorytetem w tematyce ustawiania składu mieszanki?Tego właśnie chciałbym się przekonać No i oczywiście jak hecht sobie radzi w boju 😃Może źle się wyraziłem. Przepraszam za nieścisłości!
@@piotrtrrr7083 Nie ma za co przepraszać, każdemu zdarzy się wysłowić nieprecyzyjnie. Bardzo lubię Pana Dariusza i oczywiście ma on prawo do swojej opinii, jednak ja uważam że jego opinia o Husqvarnie LS+ jest trochę błędna. Jednak wiem z czego ta opinia wynika i dojdziemy do tego w serii filmów o olejach. Tam postaram się omówić szerzej ten parametr na podstawie którego Pan Dariusz doszedł do wniosku że LS+ to syf. Ponieważ LS+ został wybrany przez widzów, to omówię go jako pierwszego, ale chwilę to zajmie, ponieważ wysłałem oficjalną prośbę do Husqvarny o dostarczenie mi aktualnej i pełnej specyfikacji ich olejów 2T. Dopóki mi nie odpiszą to nie mam za bardzo czego omawiać 😉 Jednak jedno jest pewne. To dobry olej, ale nie jest wart swojej ceny. Husqvarna odleciała w kosmos cenowo. W tej cenie można kupić znakomite pełne syntetyki. To samo się tyczy łańcuchów zwłaszcza Piko. Stihl ok 42 zł Husqvarna ponad 60 zł. Oszaleli, albo robią łańcuchy z wibranium 🤣
@@pilarz-amator Zgadzam się!Husqvarna już dawno odleciała. Niestety muszę u nich kupować bo mam sporo urządzeń tej marki. Olej makity jest równie dobry i jest tej samej specyfikacji.Polecam kupować klamoty Husqvarna w sieci bo stacjonarnie to można od nich wyjść bez butów .Zapewne chodzi Panu o zawartość siarki i innych estrow, baz olejowych.W takim razie chętnie poczekam i nauczę się czegoś nowego.Lancuchy Husqvarna to porażka. Stihl i oregon i nic więcej nie potrzeba.
Stopiłem osłonę sprzęgła w Demonie 65cc . Nie wiem jak to się stało. Obecnie jak ją zakładam to ta opaska stalowa nie wchodzi na kosz sprzęgła. Więc pewnie czeka mnie zakup nowej osłony aby funkcja hamulca bezpieczeństwa znowu działała. Muszę się mocniej temu przyjrzeć aby nie zjarać drugi raz nowej osłony. Fotkek teraz nie zrobię bo piła w domku w lesie zimuje w oczekiwaniu na nowy sezon letni. Prawdopodobnie źle obroty jałowe były ustawione i sprzęgło grzało się i ogrzewało zaciśnietą na sprzęgle taśmę stalową od hamulca. Jestem ciekawy czy da się do demona 65cc założyć jakąś metalową osłonę od markowej pilarki tak aby działał hamulec bezpieczeństwa i boczny naciąg. To by było super bo aluminiowa osłona była by pancerna.
@@pilarz-amator Nie dotykam gazu. Najpierw kilka szarpnięć na ssaniu aż piła zakaszle a potem wyłączenie ssania i bez gazu odpala. No coś musiałem odwalić wcześniej i teraz bardziej uważny będę.
@@ukaszwos8264 Tak tylko pytałem. W demonie CS 65T łatwo przez nieuwagę spalić lub stopić hamulec, ponieważ jak widać na tym filmie, wszystkie są takie same, a Demon posiada dużą moc i moment obrotowy co sprawia że spokojnie może ruszyć łańcuch na hamulcu jak mocno dodamy gazu. Widać to jak dodaję gazu na hamulcu MTX-em, że trochę ruszył łańcuch, a ja nie gazowałem zbyt mocno, a ta pilarka ma 58 cm3 pojemności. Hamulec najlepiej działał przy Faworycie, ponieważ był najsłabszy z tych trzech testowanych. Demon CS 65T ma podobno pojemność 65 cm3 więc to mówi samo za siebie :)
Ja w Nacu mam podobny problem, jade już na chyba czwartej osłonie sprzęgiełka, jakość części zamiennych jest po prostu fatalna, jak tylko piła dostanie temperatury to w szczególności ta osłona się nieodwracalnie odkształca, wygina się i już nie wraca do pierwotnej formy, raz nawet przy dokręcaniu śrub nie mogłem jej dobrze skręcić aż w końcu plastik tam popękał xD. To pięta ahillesowa tych pilarek według mnie.
Nie wszystkie są takie same, u mnie w chińskiej pile za 570zł budowa jest całkiem inna. Ale żeczywiście niemal wszystkie inne to ta sama konstrukcja. Po tym filmie zacząłem to dostrzegać. 👍
@@pilarz-amator Nie twierdzę że jest inna niż wszystkie które wychodzą z chin, tylko inna niż te które są kupowane masowo w Polsce. Opinię chętnie poznam, Holzfforma G255, jakby co to u mnie mam film w którym ją pokazuję.
@@pracakosaipilarka4301 Chodziło mi o to że znam prawie wszystko co wychodzi z chin, a wychodzi tam towar w kilku kategoriach konstrukcyjnych. Filmik chętnie obejrzę jak się tylko wyrobię z czasem, natomiast już mogę Panu powiedzieć dokładnie co Pan posiada. Produkty tej marki to jest niezły numer i ciekawostka i trzymam ją na później jak już omówię najpilniejsze tematy. Maszyna którą Pan posiada to kopia jeden do jeden pilarek Stihla, w tym przypadku pilarek serii chyba od 230 do 250. Bezczelna kopia 😁 Wszystkie oryginalne części od Stihla do niej pasują. Firma ta produkuje części zamienne do Stihla jako tanie zamienniki i jednocześnie produkuje też bezczelnie kopie całych pilarek. Na allegro kupił Pan kompletną, ale gdyby zamówił Pan w oficjalnym sklepie producenta, to oni sprzedają same pilarki bez prowadnic. Prowadnicę i łańcuch zamawia się oddzielnie, ponieważ pilarka bez prowadnica traktowana jest w prawie jako..... CZĘŚĆ ZAMIENNA 😂 I można legalnie ją nabyć. W przypadku Niemców jeśli jakiś niemiec się zapomni i zamówi jednocześnie pilarkę i prowadnicę i przyjdą w jednym kartonie zbiorczym, to niemieckie służby niszczą taką przesyłkę bo mają podkładkę, natomiast jak przyjdzie sama pilarka to nie mogą tego zrobić zgodnie z prawem/ W innych krajach przymykają na to oko, ważne że na paragonie/fakturze jest oddzielnie pilarka, oddzielnie reszta. Więcej nie powiem, ponieważ chcę o tym zrobić obszerny materiał i ściągnąć kpię Stihla 660, ale teraz Ciiiiii 😉😁
@@pilarz-amator Nie wiem o co tu chodzi ale zakup mojego modelu w chinach jest nieopłacalny, cena niemal 2x większa i to bez łańcucha i prowadnicy. Te większe modele (G660) opłaca się ściągać bo są niewiele droższe od małych a cena oryginalnych odpowiedników jest kosmiczna. Taka ciekawostka, nie wiem czy prawda, ale słyszałem że ta firma zaczęła od zamienników, potem zaczęli sprzedawać zestawy naprawcze zawierające wszystkie części i dopiero gdy się zorientowali że ludzie składają z nich gotowe maszyny to zaczęli je składać sami. Zestawy wciąż można kupić i samemu złożyć urządzenie choć wychodzi to niewiele taniej.
@@pracakosaipilarka4301 Wszystko się zgadza, z tym że oni nie zorientowali się że ludzie sami je składają, tylko celowo z premedytacją sprzedawali kompletne zestawy części do złożenia, żeby obejść prawo. Natomiast ograniczało to liczbę klientów bardzo mocno. Nie każdy potrafi złożyć piłę z worka części i nie każdy będzie chciał za to zapłacić mechanikowi. Potem już nie wiem jak to wyszło z tym że zaczęli wykorzystywać to że piła bez prowadnicy jest traktowana jako część zamienna, czyli jako silnik. Co do różnicy w cenie allegro a sklep producenta, to mam pewne przypuszczenie, ale nie drążyłem tematu tak mocno więc nie będę teraz spekulował. Wiem tylko że cena Twojej pokrywa się mniej więcej z cenami na rynku USA.
@@jawas7437 Myślę że do tej kwoty fajnym wyborem będzie Faworyt Pro SP32 od Krysiaka. Troszkę ryzykuję polecając Ci tą pilarkę bez uprzedniego testowania. Nie testowałem jej. Byłem dwa razy w sklepie Krysiaka ją oglądać. Jednak na podstawie moich wcześniejszych doświadczeń z produktami sprowadzanymi przez Krysiaka (mam jednego Faworyta już 3 lata) i biorąc pod uwagę że ten konkretny model, to taki flagowiec w jego ofercie z 3 latami gwarancji, to myślę że z czystym sumieniem mogę go polecić. Krysiak ma umowy ze sporą liczbą serwisów na terenie kraju. Naprawiają bez problemu, magazyn części też jest ogromny. Co do awaryjności, to nigdy nie wiesz jaki egzemplarz Ci się trafi. W tej cenie jest problem z powtarzalnością produktów i zawsze można mieć pecha. Dla przykładu. Praktycznie wszyscy z moich widzów co kupili Hechta 58 w promocji, są nim zachwyceni, ale jednemu widzowi trafił się tak pechowy egzemplarz że zanim wypalił dwa zbiorniki paliwa to był dwa razy w serwisie. Oddali widzowi kasę za pilarkę. Hecht 58 jest tutaj najbardziej zaawansowany technicznie, ale też najcięższy i niestety trzeba polować na okresowe promocje, które są tylko w sklepach stacjonarnych Hechta. Wtedy można tą piłę złapać za 500 zł, normalnie kosztuje 1 tysiaka. Poza tymi dwoma, to reszta już rzecz gustu. Ze sprawdzonych masz jeszcze NAC-a i Demona. Mógłbym tu pisać i pisać o wadach i zaletach poszczególnych pił. Chcesz pogadać, to wyślij mi meila, możemy się z dzwonić. Pozdrawiam.
Gałęziówka fajna sprawa, czasem myślałem, ale jeśli masz używaną to odpada. Chodzi o to że zamysł kanału jest taki, że testuję maszyny od nowości i sprawdzam co są warte. A co tam masz że tak z ciekawości zapytam??
Mam jeszcze jedno pytanie. Skoro wszystkie te chińczyki są bardzo podobne konstrukcyjnie to czy można podjąć próbę ustalenia na jakiej pilarce wzorowali się Chińczycy ? Czy jest jakaś markowa pilarka która jest bardzo podobna do tych Chińskich konstrukcji ?
Tak jest, już obecnie nieprodukowana, to Japońska Tanaka. Nie mam 100% pewności, ale wszystko na to wskazuje że zrzynają ze starych konstrukcji Japońskich.
@@bj.0000 Dokładnie, słuszna uwaga. Swoją drogą ciekawe czy Tanaka i Redmax nie współpracowały, lub ewentualnie to wpływ "tej samej szkoły projektowania" jak w przypadku motocykli, ponieważ niektóre modele są bliźniaczo podobne.
Co do ciekawych modeli chińskich pilarek dorzucił bym takie dwa modele NAC SPS 01-52 z gażnikiem walbro i okrągłym papierowym filtrem powietrza i LIDER RG 4100-14A 41 cm3 2,0KM 2018r. Bardzo mnie ciekawi poruszenie tematu z czego dane modele pilarek chińskich zostały skopiowane ten mały Liderek to dla mnie kopia Prtnera 350s jak nadmienił Piotr trrr, a te inne modele czy to kopie starego modelu Husqvarny lub Sthila? Warto też poruszyć temat modeli i firm nie obecnych na Polskim rynku Jonseret(kupiona przez Elektroluxa i działająca z biurem projektowym i rozwojowym Husqwarny?) lub występujących pod inna nazwą w różnych krajach(kontynentach) i takich co nie istnieją chciałem napisać Alpinę ale widzę że jest sprzedawana nowa, to kopia Partnera albo odwrotnie, tak jak pilarka Tonino Lamborghini PC 41TL i tak dalej..... pilarki z otworem na olej i benzynę w dolnej części pilarki i jak nadmieniłeś z pojemnościami od ok 38-41 cm3. Oleo-mac= Efco, Dolmar= Makita,? itp.
Pomału dojdziemy do wszystkiego. Jednak: NAC SPS 01-52 to już przeszłość, nie ma go w ofercie, na rynku wtórnym jest niezwykłą rzadkością. Krysiak miał swój odpowiednik tego modelu i też pozostało o nim wspomnienie. Mogę najwyżej wspomnieć że papierowe filtry to nie jest zupełna nowość u chinek na przykładzie tych modeli. To z czego chinki zostały skopiowane, będzie trudne do wyśledzenia, ale sam do tego dążę cały czas. Lider RG 4100 został przeze mnie opisany w tym filmie: th-cam.com/video/pAuUpP1eb4M/w-d-xo.html jest to wersja z 2019r. o mocy 1,9 KM A Partner 350s to chińczyk zamawiany przez markę partner, więc to konstrukcyjnie taka sama maszyna jak Lider 4100. To nie jest konstrukcja własna partnera, oni poszli na łatwiznę i pod własną marką sprzedają chińskie produkty. Co do kopiowania to widzę tutaj też dużo podobieństw z Japońskimi pilarkami. Jonsered to będzie trudny temat, ponieważ sytuacja ekonomiczno prawna, własności tej marki jest niezwykle skomplikowana, ale kiedyś trzeba będzie to omówić. Z Alpiną mnie zaskoczyłeś, nie wiedziałem że nadal sprzedawane są pod tą marką, ponieważ zmienili nazwę na Stiga. Wszystkie tego typu firmy jak Partner, Alpina, Stiga, AL-KO itp. zamawiają od tych samych dostawców, trudno będzie wyśledzić projektantów tych maszyn, ale mam nadzieję że mi się uda. Tonino Lamborghini PC 41TL to jest identyczna maszyna jak Lider RG 4100, tylko z innymi plastikami. Konstrukcja taka sama. Marka wymyślona na potrzeby importera. Oleo-Mac fajna marka, kiedyś ją omówię, tym bardziej że mają silny wątek chiński w ofercie. Makita/Dolmar zagości dość szybko na moim kanale ponieważ sam jestem posiadaczem dwóch w pełni profesjonalnych i legendarnych już modeli. Mam nadzieję że pomogłem.
@@pilarz-amator Swego czasu udało mi się dojść do informacji że te chińczyki klasy 52cc to kopie komatsu bądź zenoah czy coś takiego. Ale jakoś się tym nie interesowałem i nie wiem na ile jest to prawdą. Zaś oleo-mac należy do grupy emak sprzedającej nieistniejące już efco i dynamac (posiadam dynamac dy41) a dzisiaj nadal handlują oleo-mac, victus i bertolini. Mam również małą alpinę 380 w której zdechły mi amortyzatory i dostanie ich jest już niemożliwe ale sama w sobie dalej jest sprawna i dość wytrzymała, może poza systemem olejenia prowadnicy na bazie ciśnienia ze skrzyni korbowej bo z nim miałem jazdy. Jeszcze ostatnio kupiłem stigę sp426, w kwocie do tysiąca wolałem ją niż stihla ms180 ze względu na budowę silnika. Ogólnie zaciekawiłeś mnie treścią kanału i pewnie będę tu wracał. Powodzenia.
@@moonshine21.37 To prawda, w tych chińczykach widać dużo podobieństw z japońskimi starszymi produktami. Zapraszam na mój kanał, wracaj jak najczęściej ;)
@@pilarz-amator Jeśli chodzi o Stigę to montowali nie tylko chińskie silniki, były też Kawasaki ( już nie dostępne) i Honda ( jeszcze widziałem w sklepie) ale najnowsza oferta to już chyba tylko chińska produkcja z tym że mają linie modeli 2xx i 6x6, ta druga to ponoć ich konstrukcja tylko robiona w Chinach, w co wątpię, ale faktem jest że ich cena jest dużo wyższa i zbliżona do "markowych" modeli. Te tańsze modele to zapewne zwykłe Chinki w lepszej oprawie, ale mnie ciekawią te droższe, co to za konstrukcje i ile są warte.
W tej sprawie polecam ten kanał i ten konkretny odcinek: th-cam.com/video/soL3Wm7ReFE/w-d-xo.html Twórca jest mechanikiem i w tych sprawach będzie najlepszym doradcą.
Haha, nikt nie wyłapał że się przejęzyczyłem i przy Demonie powiedziałem NAC CS 58T 🤣🤣🤣
Idzie się poplątać w mnogości tych klonów 🙃
Wiem że komentarz będzie spóźniony, pod względem daty dodania filmu, ale wpadłem pewien pomysł.
Może zrobiłbyś film ,,idealna chińska pilarka''? w którym z dostępnych na rynku części zamiennych zrobiłbyś od zera (w miare możliwości) pilarke? , takiego Frankensteina, do tych pilarek jest mnóstwo części, że może by się to udało :D .
Dobra robota dużo zaangażowania ,czasu w nagrania oraz sensownego testu dzieki i pozdrawiam👍🇵🇱👌
Dziękuję za miły komentarz.
Staram się najlepiej jak potrafię ;)
Łapka i oglądam.
Miłego oglądania 😉
Super film. Z niecierpliwością czekam na drugą część.
Świetny materiał
Dziękuję ;)
w końcu film doczekałem się super materiał fajnie że wróciłeś
Też się cieszę że wróciłem 😉
Dzięki za komentarz i pozdrawiam 😀
Powiem tobie że wole dwie chińskie piły niż jedna markowa bo tak prędzej czy później się rozwali .Ja nie kupuje nowych a tylko używane.Chciałem też napisać że pły z pompką mają inny gaznik niz bez ale zauważyłem w gazniku bez pompki jest widać gdzie ma być otwór przelewowy.Pozdrawiam
Co z tego, że konstrukcja taka albo inna ? Główna cecha chińskich pilarek, to materiał z jakich zostały zbudowane - gównolit.
Szukam, szukam i nie mogę znaleźć odcinka 2 :) A zachodzę w głowę, czy brać Demona 58 lub 65, czy też warto dopłacać do Krysiaka, Fieldmana, Hechta, Cedrusa itp- pomijając prowadnicę i łańcuch, to szczególnie ciekawi mnie poziom drgań (jakość amortyzatorów), realna moc, głośność, waga, no i awaryjność upierdliwych elementów typu szarpak.
Tym bardziej, że droższe chinki zbliżają się do cen Oleo Mac z serii H - też ciekawy model, bo karter wydaje się być typowo chiński, natomiast silnik 54cc i 3.5KM. Deklarowane drgania też ciekawe: 7.2/7.7 przy wadze 5.2kg, podczas gdy Demon 10.7/9.8 i ~5kg, a Fieldmann 4.8/5.2, tylko waga 6kg...
Drugi odcinek został celowo odłożony w czasie, ponieważ sezon piłowania mi się zakończył z powodów zdrowotnych i dwie najważniejsze gwiazdy (Demon 65 i NAC CST 61) nie zdążyły pójść w ruch.
Obecnie nie mam za bardzo czego piłować, tylko na kosy mam pracy nie do przerobienia.
Pytanie bardzo trudne i trudno tutaj znaleźć złoty
środek.
Może zrobię film z omówieniem podstawowych cech tych wszystkich pilarek.
@@pilarz-amator Myślę, że taki filmik uświadomiłby przyszłych nabywców.
Przymierzając się do zakupu kolejnej piły (po Liderze 4114) przekopałem zasoby internetu w poszukiwaniu rozsądnej pilarki ~50cc. Z tego co widzę, to recenzje youtubowe są mocno subiektywne - rzadko kiedy prowadzone są pomiary wagi czy głośności (drgania chyba byłyby zbyt trudne).
Natomiast dla 1/3 sprzedawanych pił daje się znaleźć dokumenty importerów z certyfikacji na rynek EU (mimo że dane te zawsze są zawarte w instrukcji do pilarki) i można tam znaleźć informacje o ww. parametrach (yato i graphite podają nawet zużycie paliwa). Gdyby był Pan zainteresowany to mogę udostępnić arkusz z zestawieniem.
Oczywiście pytanie jak mają się te pomiary do rzeczywistości, powtarzalności produktów, itd...
Udało mi się np. wygrzebać, że Hecht 50 waży raptem 4.9kg (sam silnik) oraz ma średni poziom drgań 7.1/6.9. (instrukcja dostępna u niemieckiego dystrybutora).
Z drugiej strony Fieldman podaje te same wartości drgań dla modeli 5216 i 5816 - niższe niż Hecht, ale na ile im wierzyć skoro są identyczne?
Z trzeciej strony Oleo-Mac dla bodaj GS411 podaje różne parametry drgań w zależności od stosowanego łańcucha (0.325 vs 3/8) (a dla innej pilarki takie same wartości dla różnych łańcuchów).
Zastanawiam się jak poznać czy pilarka ma lepsze bądź gorsze amortyzowanie - czy da się to ocenić po wyglądzie plastików, czy też jest to kwestia ilości sprężyn, albo jakości stosowanych gum.
Kolejnym ciekawym zagadnieniem są tłumiki. Widzę że stosowane są cztery typy w chińskich maszynach:
-pojedynczy wylot z boku tłumika (najbardziej popularny, z recenzji Pana Dariusza o Nac dość głośny)
-dwa wyloty (mniej popularny, wg Pana Dariusza cichszy)
-pojedynczy wylot w osi tłumika (Hecht 50, Nax 500)
-wiele wylotów (fieldman 5816 (Pan Dariusz twierdzi że bardzo cichy), Hecht 58, GardeTech CN-5820T, GardeoPro GPTRT5245BMC, Yato 56cc, Cedrus 52, Vega 5200).
Nie zauważyłem jednak, żeby pomiary z certyfikacji dało się jakoś łatwo powiązać z typem stosowanego tłumika.
O tą samą konstrukcje są oparte bazarowe Piły FIGHTER/CHAMPION/MIDORI - mimo że bez pompki to odpalają bardzo łatwo 🙂 ale są sporo niższej jakosci niż np LIder
Allegro purchased DEMON CS65 chainsaw. On the side of the cylinder it says 52 measured stroke length 31.4 mm + Distance of the piston from the cover 1 mm = 32.4 mm across the combustion chamber surface measure 45 mm 51.529 cc i.e. quite far 65cc
Tak jak każdy, uważam że zrobił Pan super film. Teraz wiemy , co kupujemy :))
Powiem szczerze, że jestem zaskoczony bliźniaczym podobieństwem chińskich pilarek. Z ciekawości obejrzałem kilka filmów o chińskich pilarkach stworzonych przez youtuberów z USA bodajże. Ich chińskie pilarki są podobne do naszych :) Nawet w podobnych cenach je kupują. Znalazłem klon mojej piły :)
Chwalą je sobie jako maszyny pomocnicze obok Huskych :)
Wniosek nasuwa się jeden- jedna chinka do brudnej roboty w domu musi być. Taki kałasznikov.
Dobrze powiedziane z tym kałachem 👍
Dziękuję za miły komentarz.
Mam też inne ciekawostki w zanadrzu 😉
Dzięki za film! W swoich poszukiwaniach trafiłem na Oleo-mac Gsh 400, czy jest coś, co ją dyskwalifikuje przy jej cenie (ok. 750 zł)? Za dużo nie znalazłem o niej na forach ani w komentarzach pod filmami.
Nie słyszałem żeby miała jakąś dyskwalifikującą wadę.
To oczywiście produkcja chińska, ale na lepszym poziomie bo pod zamówienie Oleo-maca.
Cała seria "H" Oleo-Mac to pilarki budżetowe, produkowane w chinach, ale tak jak mówię, to inna klasa jakości niż te najtańsze.
Więcej nie mogę się wypowiedzieć ponieważ nie miałem okazji ich testować, ani żaden mój znajomy nie ma Oleo_maca serii "H".
@@pilarz-amator Dziękuję. Zadzwoniłem do kilku serwisów i usłyszałem sugestię, że jak już, to lepiej dołożyć do GS 371. I tak to jest, od koncepcji na podstawowego chinczyka za około 400-500 zł dochodzi się do 1000 :-). Przyznam też, że trochę namieszał mi Pan ostatnim filmem o MTX i pojawiła się koncepcja ultra niskiego budżetu :-). Należę do osób, które nie mają oporu i często z skutkiem pozytywnym uda mi się coś rozkręcić i skręcić tak by działało. Nie ukrywam też trzeciej opcji wynikającej dość mocno z Pańskich dotychczasowych wywodów na YT. LIDER RG4114 jako pierwsza pilarka, którą to w przyszłości wesprę np. takim Oleo-Mac GS 371.
@@andrzejwartner305 Nie wiem czy już pan widział: th-cam.com/video/IgTevXhIxDs/w-d-xo.html
Na samym końcu pokazuję jak sobie radzi ze świeżo ściętym pniem Olszyny o średnicy około 38 cm.
Lider 4114 poza drobnymi upierdliwościami jest jak do tej pory największym zaskoczeniem ze wszystkich chinek które testowałem.
W moim subiektywnym odczuciu skopał dupsko Husqvarnie 236 pod kątem wydajności cięcia, wagi i poręczności oraz wyważenia.
Nie wiem jak z trwałością, ale póki co, cały czas mnie zaskakuje.
Niech Pan przemyśli, do czego najbardziej Panu jest potrzebna pilarka, do jakich prac, średnic pnia i o jakiej mocy, ponieważ przy budżecie do 1000 zł jest jeszcze trzecia "czwarta" droga. 😉
@@pilarz-amator Film widziałem. Co do moich potrzeb, przede wszystkim przygotowanie drewna na opał. Nie mam niestety doświadczenia, bo to będzie nowy etap w moim życiu. Prawdopodobnie w grę wchodzi też pozyskiwanie np. wierzby w ramach porządkowania terenu, ale w takiej sytuacji podejrzewam, że średnica 38 nie wchodzi w grę. Co do lidera, to trochę przeraża mnie spadający łańcuch. Wychodząc z taką pilarką na prace wyjazdowe bez zapasowego urządzenia trochę się ryzykuje. Czy wymiana prowadnicy i łańcucha nie eliminuje tej wady?
@@andrzejwartner305 Na chwilę obecną, od czasu zmiany prowadnicy mam spokój ze spadającym łańcuchem, ale za mało paliwa wypracowałem żebym mógł na 100% powiedzieć
że to już po problemie.
Teraz pytanie. drewno opałowe będzie Pan pozyskiwał sam? Czy chodzi o zamawiane w wałkach do dalszego własnego przygotowania.
A jeśli zamawiane, to liściaste, czy najtańsze iglaste?
Teraz ta Wierzba. Rozumiem że jest taka gruba? Ile na oko może mieć?
Ten Krysiak to jakaś Twoja rodzina czy co ??? Firemka ze stodoły a Ty peany piejesz.
Witam. Wszystko się zgadza ja do swojego Lidera kupowałem w serwisie Nac kółko pływające i sprzęgło. To samo tylko nie z takimi szczegółami pokazywał Pan Dariusz na swoim kanale. Warto to mówić/pokazywać chociażby dla ewentualnej możliwości podmiany pewnych części. Ja swojego Lidera mam z "Zielonego Obi" i jestem ciekawy czy taki sam Lider ze sklepu firmowego Krysiaka jest lepiej wykonany czy tak samo bo patrząc na gładź cylindra robioną chyba wiertarką z papierem ściernym 🤣 w moim to raczej zaliczał bym ją do tych no name. Pozdrawiam.
Podeślesz mi link do tego odcinka u Pana Dariusza, bo chyba nie oglądałem?
Co do Obi, to nie o to mi chodziło.
Krysiak jest importerem, więc wszystko co jest na Polskim rynku z nazwą Handy, Lider, czy Faworyt to pochodzi z magazynu Krysiaka.
Chodziło mi tylko o to, że czasem jakiś model już wyprzedadzą w sklepie firmowym a na rynku u odbiorców takich jak Obi, Castorama czy różnych sklepach internetowych z narzędziami
nadal mają zapasy.
@@pilarz-amator wiem wiem o co chodziło w filmiku to co napisałem to moje własne hmm domysły hehe Zastanawiałem się czy jest możliwe by Krysiak swoje "wyroby" Które idą na markety zamawiał gorszej jakości czy to takie same jak np. W serwisach i sklepach pod jego Logiem.
@@pilarz-amator th-cam.com/video/Yci5CJsa-1E/w-d-xo.html
@@ukaszkrajenta3100 Dobre pytanie, jednak uważam że nie bawił by się w takie zabawy. Za dużo z tym zachodu.
@@ukaszkrajenta3100 Dzięki za linka, mój odcinek chyba trochę lepiej zrobiony, tak myślę przynajmniej 😀
To która z tych chińskich pilarek jest najtańsza ma pompkę paliwa i jest na gaźniku walbro? Bo to chyba najważniejsze skoro wszystkie są takie same.
Oczywista oczywistość. Czekam na film z docierania czy może zacierania pilarki.Oczywiscie liczę, że będzie Pan w stanie pokazać obroty silnika bo na ubogiej mieszance to raczej szkoda tracić czas na oglądanie. Liderek to nic innego jak partner 350s rodem z chińskiej husqvarna 236.Mialem kiedyś przez chwilę einhella tzn opakowanie a resztę wiadomo co i na prowadnicy oregona i tymże łańcuchu bardzo ładnie to cięło. Mogę nawet zakupić takiego partnera żeby udowodnić, że to dokładnie to samo.Pozdrawiam serdecznie!
Nie trzeba nic udowadniać, ja to wiem, natomiast uznałem że temat należy poruszyć, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości i żeby móc się później odnosić do tego materiału przy
późniejszych produkcjach czy pytaniach widzów.
Natomiast nie do końca rozumiem o co dokładnie chodzi Panu z tymi obrotami i docieraniem??
Tamten materiał nie miał zapowiadać celowego zacierania pilarki czy jakieś innej metody docierania.
Chodziło o doświadczalne zdemontowanie bzdur głoszonych przez niektórych sprzedawców, że markowe oleje mogą zacierać chińskie pilarki przy stosowaniu
bogatych mieszanek. Dlatego widzowie w głosowaniu wybierali pilarkę z pokazanych na filmie i olej na którym normalnie będę pracował (docierał ponieważ jest nowa) i tym
samym udowodnię że nic się nie stanie i że maszyna będzie cała i zdrowa.
Tylko tyle i aż tyle.
Dla jednych to oczywistość, ale są ludzie co wierzą w takie bzdury że barwnik z markowego oleju zatrze pilarkę przy mieszankach 1:25, oraz jak nie mają na opakowaniu
napisane że olej jest "do pilarek" to go w życiu nie użyją ze strachu, choćby takiego Ipone Samouraj w życiu nie wleją żeby im pilarki nie popsuł 🤣
Mam nadzieję że nie zawiodłem Pana oczekiwać, ale czasami trzeba poruszać tematy które są dla niektórych oczywiste.
@@pilarz-amator Absolutnie ma Pan całkowita rację. Tzn odnośnie tego całego docierania miałem na myśli opowieści Pana Dariusza, że husqvarna ls to syf nie olej.Nie rozumiem tej opini. Nie jestem fanatykiem tego oleju.Uzywam makita husqvarna ls a nawet i Orlen w razie w ale nie trawol.Uzywalem motula a nawet samuraja.Rowniez dość taniego oleju Scotter 2t z firmy mannol.I nie rozumiem o co chłopu chodzi bo uważam, że husqvarna ls jest dobra. Nie powoduje zacierania i przegrzewania. Więc czy Pan D jest autorytetem w tematyce ustawiania składu mieszanki?Tego właśnie chciałbym się przekonać No i oczywiście jak hecht sobie radzi w boju 😃Może źle się wyraziłem. Przepraszam za nieścisłości!
@@piotrtrrr7083 Nie ma za co przepraszać, każdemu zdarzy się wysłowić nieprecyzyjnie.
Bardzo lubię Pana Dariusza i oczywiście ma on prawo do swojej opinii, jednak ja uważam że jego opinia o Husqvarnie LS+ jest trochę błędna.
Jednak wiem z czego ta opinia wynika i dojdziemy do tego w serii filmów o olejach.
Tam postaram się omówić szerzej ten parametr na podstawie którego Pan Dariusz doszedł do wniosku że LS+ to syf.
Ponieważ LS+ został wybrany przez widzów, to omówię go jako pierwszego, ale chwilę to zajmie, ponieważ wysłałem oficjalną prośbę do Husqvarny o dostarczenie
mi aktualnej i pełnej specyfikacji ich olejów 2T. Dopóki mi nie odpiszą to nie mam za bardzo czego omawiać 😉
Jednak jedno jest pewne. To dobry olej, ale nie jest wart swojej ceny. Husqvarna odleciała w kosmos cenowo. W tej cenie można kupić znakomite pełne syntetyki.
To samo się tyczy łańcuchów zwłaszcza Piko.
Stihl ok 42 zł Husqvarna ponad 60 zł.
Oszaleli, albo robią łańcuchy z wibranium 🤣
@@pilarz-amator Zgadzam się!Husqvarna już dawno odleciała. Niestety muszę u nich kupować bo mam sporo urządzeń tej marki. Olej makity jest równie dobry i jest tej samej specyfikacji.Polecam kupować klamoty Husqvarna w sieci bo stacjonarnie to można od nich wyjść bez butów .Zapewne chodzi Panu o zawartość siarki i innych estrow, baz olejowych.W takim razie chętnie poczekam i nauczę się czegoś nowego.Lancuchy Husqvarna to porażka. Stihl i oregon i nic więcej nie potrzeba.
@@piotrtrrr7083 Dariusz iD to dzban jakich mało. Ten gość pojęcia nie ma o niczym .
Stopiłem osłonę sprzęgła w Demonie 65cc . Nie wiem jak to się stało. Obecnie jak ją zakładam to ta opaska stalowa nie wchodzi na kosz sprzęgła. Więc pewnie czeka mnie zakup nowej osłony aby funkcja hamulca bezpieczeństwa znowu działała. Muszę się mocniej temu przyjrzeć aby nie zjarać drugi raz nowej osłony. Fotkek teraz nie zrobię bo piła w domku w lesie zimuje w oczekiwaniu na nowy sezon letni. Prawdopodobnie źle obroty jałowe były ustawione i sprzęgło grzało się i ogrzewało zaciśnietą na sprzęgle taśmę stalową od hamulca. Jestem ciekawy czy da się do demona 65cc założyć jakąś metalową osłonę od markowej pilarki tak aby działał hamulec bezpieczeństwa i boczny naciąg. To by było super bo aluminiowa osłona była by pancerna.
A powiedz mi jak odpalasz pilarkę? Na półgazie?
@@pilarz-amator Nie dotykam gazu. Najpierw kilka szarpnięć na ssaniu aż piła zakaszle a potem wyłączenie ssania i bez gazu odpala. No coś musiałem odwalić wcześniej i teraz bardziej uważny będę.
@@ukaszwos8264 Tak tylko pytałem.
W demonie CS 65T łatwo przez nieuwagę spalić lub stopić hamulec, ponieważ jak widać na tym filmie, wszystkie są takie same, a Demon posiada dużą moc i moment obrotowy
co sprawia że spokojnie może ruszyć łańcuch na hamulcu jak mocno dodamy gazu.
Widać to jak dodaję gazu na hamulcu MTX-em, że trochę ruszył łańcuch, a ja nie gazowałem zbyt mocno, a ta pilarka ma 58 cm3 pojemności.
Hamulec najlepiej działał przy Faworycie, ponieważ był najsłabszy z tych trzech testowanych.
Demon CS 65T ma podobno pojemność 65 cm3 więc to mówi samo za siebie :)
Może opaska hamulca nie wchodzi bo zdjąłeś osłonę na zaciśnientym chamulcu? Nie wiem czy to możliwe, tak tylko pomyślałem.
Ja w Nacu mam podobny problem, jade już na chyba czwartej osłonie sprzęgiełka, jakość części zamiennych jest po prostu fatalna, jak tylko piła dostanie temperatury to w szczególności ta osłona się nieodwracalnie odkształca, wygina się i już nie wraca do pierwotnej formy, raz nawet przy dokręcaniu śrub nie mogłem jej dobrze skręcić aż w końcu plastik tam popękał xD.
To pięta ahillesowa tych pilarek według mnie.
Nie wszystkie są takie same, u mnie w chińskiej pile za 570zł budowa jest całkiem inna. Ale żeczywiście niemal wszystkie inne to ta sama konstrukcja. Po tym filmie zacząłem to dostrzegać. 👍
Poprosiłbym nazwę Pańskiej pilarki.
Chętnie się jej przyjrzę, bo raczej trudno mnie zaskoczyć i znam prawie wszystko co wychodzi z chin 😀
@@pilarz-amator Nie twierdzę że jest inna niż wszystkie które wychodzą z chin, tylko inna niż te które są kupowane masowo w Polsce. Opinię chętnie poznam, Holzfforma G255, jakby co to u mnie mam film w którym ją pokazuję.
@@pracakosaipilarka4301 Chodziło mi o to że znam prawie wszystko co wychodzi z chin, a wychodzi tam towar w kilku kategoriach konstrukcyjnych.
Filmik chętnie obejrzę jak się tylko wyrobię z czasem, natomiast już mogę Panu powiedzieć dokładnie co Pan posiada.
Produkty tej marki to jest niezły numer i ciekawostka i trzymam ją na później jak już omówię najpilniejsze tematy.
Maszyna którą Pan posiada to kopia jeden do jeden pilarek Stihla, w tym przypadku pilarek serii chyba od 230 do 250.
Bezczelna kopia 😁
Wszystkie oryginalne części od Stihla do niej pasują.
Firma ta produkuje części zamienne do Stihla jako tanie zamienniki i jednocześnie produkuje też bezczelnie kopie całych pilarek.
Na allegro kupił Pan kompletną, ale gdyby zamówił Pan w oficjalnym sklepie producenta, to oni sprzedają same pilarki bez prowadnic.
Prowadnicę i łańcuch zamawia się oddzielnie, ponieważ pilarka bez prowadnica traktowana jest w prawie jako..... CZĘŚĆ ZAMIENNA 😂
I można legalnie ją nabyć.
W przypadku Niemców jeśli jakiś niemiec się zapomni i zamówi jednocześnie pilarkę i prowadnicę i przyjdą w jednym kartonie zbiorczym, to niemieckie służby
niszczą taką przesyłkę bo mają podkładkę, natomiast jak przyjdzie sama pilarka to nie mogą tego zrobić zgodnie z prawem/
W innych krajach przymykają na to oko, ważne że na paragonie/fakturze jest oddzielnie pilarka, oddzielnie reszta.
Więcej nie powiem, ponieważ chcę o tym zrobić obszerny materiał i ściągnąć kpię Stihla 660, ale teraz Ciiiiii 😉😁
@@pilarz-amator Nie wiem o co tu chodzi ale zakup mojego modelu w chinach jest nieopłacalny, cena niemal 2x większa i to bez łańcucha i prowadnicy. Te większe modele (G660) opłaca się ściągać bo są niewiele droższe od małych a cena oryginalnych odpowiedników jest kosmiczna. Taka ciekawostka, nie wiem czy prawda, ale słyszałem że ta firma zaczęła od zamienników, potem zaczęli sprzedawać zestawy naprawcze zawierające wszystkie części i dopiero gdy się zorientowali że ludzie składają z nich gotowe maszyny to zaczęli je składać sami. Zestawy wciąż można kupić i samemu złożyć urządzenie choć wychodzi to niewiele taniej.
@@pracakosaipilarka4301 Wszystko się zgadza, z tym że oni nie zorientowali się że ludzie sami je składają, tylko celowo z premedytacją sprzedawali kompletne zestawy części do złożenia, żeby obejść prawo.
Natomiast ograniczało to liczbę klientów bardzo mocno. Nie każdy potrafi złożyć piłę z worka części i nie każdy będzie chciał za to zapłacić mechanikowi.
Potem już nie wiem jak to wyszło z tym że zaczęli wykorzystywać to że piła bez prowadnicy jest traktowana jako część zamienna, czyli jako silnik.
Co do różnicy w cenie allegro a sklep producenta, to mam pewne przypuszczenie, ale nie drążyłem tematu tak mocno więc nie będę teraz spekulował.
Wiem tylko że cena Twojej pokrywa się mniej więcej z cenami na rynku USA.
Jaka bestie polecasz do 500-650 zł ???
A do czego ją potrzebujesz, co będziesz nią robił najwięcej?
Czy waga pilarki ma dla Ciebie duże znaczenie?
@@pilarz-amator pilarka do czyszczenia lasu waga be znaczenia liczy się w miarę mała awaryjnie
@@jawas7437 Myślę że do tej kwoty fajnym wyborem będzie
Faworyt Pro SP32 od Krysiaka.
Troszkę ryzykuję polecając Ci tą pilarkę bez uprzedniego testowania.
Nie testowałem jej.
Byłem dwa razy w sklepie Krysiaka ją oglądać.
Jednak na podstawie moich wcześniejszych doświadczeń z produktami sprowadzanymi przez Krysiaka (mam jednego Faworyta już 3 lata) i biorąc pod uwagę że ten konkretny model, to taki flagowiec w jego ofercie z 3 latami gwarancji, to myślę że z czystym sumieniem mogę go polecić.
Krysiak ma umowy ze sporą liczbą serwisów na terenie kraju. Naprawiają bez problemu, magazyn części też jest ogromny.
Co do awaryjności, to nigdy nie wiesz jaki egzemplarz Ci się trafi. W tej cenie jest problem z powtarzalnością produktów i zawsze można mieć pecha.
Dla przykładu.
Praktycznie wszyscy z moich widzów co kupili Hechta 58 w promocji, są nim zachwyceni, ale jednemu widzowi trafił się tak pechowy egzemplarz że zanim wypalił dwa zbiorniki paliwa to był dwa razy w serwisie. Oddali widzowi kasę za pilarkę.
Hecht 58 jest tutaj najbardziej zaawansowany technicznie, ale też najcięższy i niestety trzeba polować na okresowe promocje, które są tylko w sklepach stacjonarnych Hechta.
Wtedy można tą piłę złapać za 500 zł, normalnie kosztuje 1 tysiaka.
Poza tymi dwoma, to reszta już rzecz gustu.
Ze sprawdzonych masz jeszcze NAC-a i Demona.
Mógłbym tu pisać i pisać o wadach i zaletach poszczególnych pił.
Chcesz pogadać, to wyślij mi meila, możemy się z dzwonić.
Pozdrawiam.
mam takiego demona 3rok jak narazie niezawodny wycia z 80metrow dzewa na kawałki do pieca:p
mieszanka?
Nowe amatorskie pily stihla i husky tez buble łożyskowania wałów są kiepskie
Poco ci tyle chińskich pilarek?
Takie hobby ;)
Brakuje Ci do kolekcji małej gałęziówki o pojemności 25,4 ccm to też jest jeszcze inna konstrukcja mam taką jak chcesz to odezwij się na PW
Gałęziówka fajna sprawa, czasem myślałem, ale jeśli masz używaną to odpada.
Chodzi o to że zamysł kanału jest taki, że testuję maszyny od nowości i sprawdzam co są warte.
A co tam masz że tak z ciekawości zapytam??
Mam jeszcze jedno pytanie. Skoro wszystkie te chińczyki są bardzo podobne konstrukcyjnie to czy można podjąć próbę ustalenia na jakiej pilarce wzorowali się Chińczycy ? Czy jest jakaś markowa pilarka która jest bardzo podobna do tych Chińskich konstrukcji ?
Tak jest, już obecnie nieprodukowana, to Japońska Tanaka.
Nie mam 100% pewności, ale wszystko na to wskazuje że zrzynają ze starych konstrukcji Japońskich.
@@pilarz-amator albo japoński Redmax
@@bj.0000 Dokładnie, słuszna uwaga.
Swoją drogą ciekawe czy Tanaka i Redmax nie współpracowały, lub ewentualnie to wpływ "tej samej szkoły projektowania" jak w przypadku motocykli, ponieważ niektóre modele
są bliźniaczo podobne.
Co do ciekawych modeli chińskich pilarek dorzucił bym takie dwa modele NAC SPS 01-52 z gażnikiem walbro i okrągłym papierowym filtrem powietrza i LIDER RG 4100-14A 41 cm3 2,0KM 2018r. Bardzo mnie ciekawi poruszenie tematu z czego dane modele pilarek chińskich zostały skopiowane ten mały Liderek to dla mnie kopia Prtnera 350s jak nadmienił Piotr trrr, a te inne modele czy to kopie starego modelu Husqvarny lub Sthila? Warto też poruszyć temat modeli i firm nie obecnych na Polskim rynku Jonseret(kupiona przez Elektroluxa i działająca z biurem projektowym i rozwojowym Husqwarny?) lub występujących pod inna nazwą w różnych krajach(kontynentach) i takich co nie istnieją chciałem napisać Alpinę ale widzę że jest sprzedawana nowa, to kopia Partnera albo odwrotnie, tak jak pilarka Tonino Lamborghini PC 41TL i tak dalej..... pilarki z otworem na olej i benzynę w dolnej części pilarki i jak nadmieniłeś z pojemnościami od ok 38-41 cm3.
Oleo-mac= Efco, Dolmar= Makita,? itp.
Pomału dojdziemy do wszystkiego.
Jednak:
NAC SPS 01-52 to już przeszłość, nie ma go w ofercie, na rynku wtórnym jest niezwykłą rzadkością.
Krysiak miał swój odpowiednik tego modelu i też pozostało o nim wspomnienie. Mogę najwyżej wspomnieć że papierowe filtry to nie jest zupełna nowość u chinek
na przykładzie tych modeli.
To z czego chinki zostały skopiowane, będzie trudne do wyśledzenia, ale sam do tego dążę cały czas.
Lider RG 4100 został przeze mnie opisany w tym filmie: th-cam.com/video/pAuUpP1eb4M/w-d-xo.html jest to wersja z 2019r. o mocy 1,9 KM
A Partner 350s to chińczyk zamawiany przez markę partner, więc to konstrukcyjnie taka sama maszyna jak Lider 4100.
To nie jest konstrukcja własna partnera, oni poszli na łatwiznę i pod własną marką sprzedają chińskie produkty.
Co do kopiowania to widzę tutaj też dużo podobieństw z Japońskimi pilarkami.
Jonsered to będzie trudny temat, ponieważ sytuacja ekonomiczno prawna, własności tej marki jest niezwykle skomplikowana, ale kiedyś trzeba będzie to omówić.
Z Alpiną mnie zaskoczyłeś, nie wiedziałem że nadal sprzedawane są pod tą marką, ponieważ zmienili nazwę na Stiga.
Wszystkie tego typu firmy jak Partner, Alpina, Stiga, AL-KO itp. zamawiają od tych samych dostawców, trudno będzie wyśledzić projektantów tych maszyn, ale mam nadzieję że mi
się uda.
Tonino Lamborghini PC 41TL to jest identyczna maszyna jak Lider RG 4100, tylko z innymi plastikami. Konstrukcja taka sama. Marka wymyślona na potrzeby importera.
Oleo-Mac fajna marka, kiedyś ją omówię, tym bardziej że mają silny wątek chiński w ofercie.
Makita/Dolmar zagości dość szybko na moim kanale ponieważ sam jestem posiadaczem dwóch w pełni profesjonalnych i legendarnych już modeli.
Mam nadzieję że pomogłem.
@@pilarz-amator Swego czasu udało mi się dojść do informacji że te chińczyki klasy 52cc to kopie komatsu bądź zenoah czy coś takiego. Ale jakoś się tym nie interesowałem i nie wiem na ile jest to prawdą. Zaś oleo-mac należy do grupy emak sprzedającej nieistniejące już efco i dynamac (posiadam dynamac dy41) a dzisiaj nadal handlują oleo-mac, victus i bertolini. Mam również małą alpinę 380 w której zdechły mi amortyzatory i dostanie ich jest już niemożliwe ale sama w sobie dalej jest sprawna i dość wytrzymała, może poza systemem olejenia prowadnicy na bazie ciśnienia ze skrzyni korbowej bo z nim miałem jazdy. Jeszcze ostatnio kupiłem stigę sp426, w kwocie do tysiąca wolałem ją niż stihla ms180 ze względu na budowę silnika. Ogólnie zaciekawiłeś mnie treścią kanału i pewnie będę tu wracał. Powodzenia.
@@moonshine21.37 To prawda, w tych chińczykach widać dużo podobieństw z japońskimi starszymi produktami.
Zapraszam na mój kanał, wracaj jak najczęściej ;)
@@pilarz-amator Jeśli chodzi o Stigę to montowali nie tylko chińskie silniki, były też Kawasaki ( już nie dostępne) i Honda ( jeszcze widziałem w sklepie) ale najnowsza oferta to już chyba tylko chińska produkcja z tym że mają linie modeli 2xx i 6x6, ta druga to ponoć ich konstrukcja tylko robiona w Chinach, w co wątpię, ale faktem jest że ich cena jest dużo wyższa i zbliżona do "markowych" modeli. Te tańsze modele to zapewne zwykłe Chinki w lepszej oprawie, ale mnie ciekawią te droższe, co to za konstrukcje i ile są warte.
@@pracakosaipilarka4301 Dziękuję za garść informacji.
Może w przyszłości będzie okazja przyjrzeć się bardziej ofercie Stiga.
Te piły w hurcie są po 150zl
Na co zwrócić uwagę kupując używaną piłę?
W tej sprawie polecam ten kanał i ten konkretny odcinek:
th-cam.com/video/soL3Wm7ReFE/w-d-xo.html
Twórca jest mechanikiem i w tych sprawach będzie najlepszym doradcą.
Napewno roznia sie jakoscia plastikow. A to tez ma duze znaczenie