Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry .I rada dla pijących ten szlachetny trunek trzeba patrzeć na etykietę jeżeli czaszka jest wesoła to dynks jest dobry jak smutna nie tykać albo polać teściowej jako likier BOLSA.
Miałem okazję w czasach wątpliwej jakosci alkoholi być poczestowany tak spreparowanym trunkiem -zupełnie nie skapowałem ze to "dykta "zero podejrzenego zapachu smaku i koloru dopiero po fakcie koledzy mi oznajmili czym mnie poczestowali. Szczerze za komuny to był najwiekszy wykwit substancji jakimi byłem czestowany przez znajomych kombinatorów i wiele z tych mikstur wchodziła bez podejrzeń ,mistrzostwo swiata jaką miałem okazję sprubować to była odbarwiona jodyna - albo jakas fioletow odmiana srodka do dezynfekcji stosowanego w szpitalach odbarwionego wit C tu nie było sie zlituj pełen ogień . Jakis czas temu kupowałem w markecie butelkę takiej białej wersji dykty bo czasami uzywałem do mycia płytek po trawieniu a fioletowy zostawia kolorek , i gdy pakowałem zakupy zauwazyłem zainteresowanie moimi zakupami dwóch klientek które za mna stały w kolejce - dziwnie mi się przygladały 😁 dopiero po całym fakcie skojarzyłem co było przyczyną ze szeptały sobie coś do ucha a miałem w komplecie jeszcze solonego śledzia .
Ja zwykle kupuję z 10 kg cukru a na wierzch kładę ostentacyjnie 4 paczki drożdży. Nikt się nie dziwi, nie patrzy dziwnie... Normalka. Dzień jak codzień w PL. Denaturatu nie pijam. Podobnie nie spożywam niczego, co zawierałoby akcyzę - mam na nią potworne uczulenie.
Błękit Paryża,jagodzianka, szery brend,szkocka wyborowa,rum na kościach,było parę nazw 😂😂😂. Denaturat był uniwersalny. Pamiętam jak kiedyś mieszkałem na wiosce, miałem Wartburga i zabrakło mi paliwa, kupiłem 3 denaturaty,wlałem do baku,dodałem oleju. Kaszlał,dusił się,ale 2 km do cpnu dojechałem 🙂. Kuzynka opowiadała mi jak kupę lat do tyłu pojechała ze znajomymi na dyskotekę,wioskę obok. W pewnym momencie koledzy wyjęli flaszkę Niby denaturatu i zaczęli pić. Jakie było obrzydzenie 😂. JAK SIĘ CHWILĘ PÓŹNIEJ OKAZAŁO BYŁ TO SOK Z JAGÓD W BUTELCE PO DENATURACIE 😂😂😂😂😂.
Będąc nastolatkiem(16/19lat), była u nas tradycja trwająca od 25 grudnia do 6 stycznia chodzenia po domach z kolędą w 11 osób z grajkiem i całą przebieranką. Była to tradycja trwająca od 1890 roku która niestety wygasła wraz z zakończeniem występów z moim rocznikiem. Ale Przechodząc do meritum. Niestety alkohol spożywany był w trakcie tych występów w wielkich ilościach a jakość tego alkoholu nie jednokrotnie wskazywała na możliwość picia denaturatu, czy to białego czy fioletowego. Do dziś mam wstręt jak pomyślę o tym przykrym zapachu czy smaku, aczkolwiek zapewniam że żeby się zatruć to ktoś musiał spożywać ten alkohol notorycznie. Będąc na badaniach w wieku 20 lat, nie pozostał żaden ślad po piciu denaturatu. Dlatego na zdrowie 🥃
@@gumijagud człowieniu.. Profilowe ustawiłem w 2009/10 może i to był czas gdy sporadycznie paliłem i ten sam czas gdy chodziłem po kolendzie którą tu opisałem. Do dziś nabrałem wiedzy która jasno wskazuję mi priorytety i wiem że Marysia nie powinna być priorytetem nikogo. Może i działa na szereg chorób ale taka prawda że więcej z niej szkody niż pożytku.
Tak jak mamy gaz: metan , etan , propan , butan , pentan . Tak samo mamy alkohole: metanol , etanol , propanol , butanol , pentanol . My ludzie możemy pić tylko etanol . Denaturat jest nim , nie jest trujący , ale jest niespożywczy . Jednak gdyby ktoś wypił metanol to śmierć będzie od razu , jeden kieliszek i do piachu .Tak czy siak denaturat w Polsce nie jest trucizną jako taką , tyle że wypicie go jest trudne , śmierdzi , powoduje wymioty . No chyba że ktoś wychla za dużo , to zatruje się tak jak zwykłą wódką . Gdyby z dnia na dzień denaturat był zamieniony tak że zamiast etanolu byłby metanol mamy na drugi dzień olbrzymią liczbę zgonów, jedna półlitrówka to coś koło 20 zawodników do piachu.
Mylisz się po lufce metanolu nic nie będzie poza zatruciem wymiotami potwornym kacem. Ludzki organizm go nie rozkłada tak jak etanolu to trucizna. Poza tym zatrucie metanolem leczy się właśnie etanolem. W każdym bimrze piwie czy winie masz śladowe ilości metanolu ale od lufki nikt nie umiera po ćwiartce podobno można dostać ślepoty ale do zgonu to z litra trzeba wypić
Jest nawet patent metanol jest lżejszy od etanolu i zawsze zbiera się u gòry trunku starzy bimbrownicy odlewają trochę z gòrki aby mieć czysty trunek a na sprzedaż zmieszają wszystko i łeb potem pęka. Po dobrym alkoholu nie ma kaca
Nie zna życia kto w młodości nie puszczał denaturatu przez chleb :) Filmik nie jest do bani , ale brakuje w nim propozycji podawania denaturatu, (czy na czysto czy z mikserami i jakimi, czy schłodzony czy w pokojowej temperaturze) , sposobów oczyszczania (czy puszczać przez chleb biały czy razowy) itd. Ale generalnie bardzo interesująca pozycja :)
Filtrowanie przez chleb odbywa się inaczej niż wielu sobie wyobraża. Bierzemy suchy chleb i go palimy w piekarniku bądź na patelni na taka czarną spaloną grzankę. Wtedy dopiero przez taki węgielek filtrujemy. Znika wtedy barwnik oraz cześć dodatków „smakowych”. Natomiast wciąż jest tak samo trujący.
Mialem kiedyś problem z alkoholem ale nigdy się nie napiłem jakiegoś alkoholu z mety czy inne specyfiki w tej chwili mam taką przypadłość że chodź bym chciał się napić nawet piwa to odrazy mam wymioty przyszło to od tak i nagle na samą myśl o alkoholu cofało mnie i to już ponad dwa lata
Ja w maju tego roku, po czterech miesiącach nie używania, po jednym ciemnym piwie, 5.6% cały następny dzień chorowałem, po prostu leżałem, a w głowie mi się pierdoliło...
Ja denaturatu dolewam do paliwa w zimę. Nie wiadomo dlaczego denaturat do tej pory można było kupić głównie w sklepach spożywczych. Sprzedawczyni zawsze dziwnie się na mnie patrzy gdy kupuje.
Kolega to kiedyś wypił bo nie miał na alkohol to następnego dnia go telepało. Mówił, że "najgorsze jest to, że oblepia całą gębę ten obrzydliwy gorzki smak którego nie da się pozbyć". Niestety podobno ziomeczek odsiaduje wyrok ale co się uśmialiśmy to nasze
SiwAqua Dyktafon Dykta Swego czasu była "moda" wśród meneli z mojej okolicy, na picie tego trunku z kawą. Mówili że nic lepiej nie rozgrzewa niż taki "drink"... :D
Mam 59 lat . Doskonale pamietam . w naszym domu byli 9 mieszkan - 9 rodzin . Do tego nasz dziadek , jako 10 - ty lokator . Sublokator w jednym z mieszkan . Lubial sobie " golnac " . Jak dziadka przycisnela bieda to kupowal kilka butelek denaturatu i przyrzadzal tzw. walentyne . Nie wiem jakie " czary czy gusla " odprawial dziadek nad denaturatem zanim powstala walentyna . W kazdym razie walentyne pili wszyscy mezczyzni w domu do tego dziadka koledzy . Nikt nie oslepl . Wszyscy dozyli " slusznego wieku " kilku zyje do dzis i dobrze sie maja .
Mnie kiedyś w aucie płyn do spryskiwaczy zamarzł... i to rzekomo zimowy... Nie wiem czemu tak się stało, ale kupiłem dykte bezbarwną i wlałem do zbiorniczka. Po autentycznie paru sekundach znowu miałem czynny spryskiwacz. To niewiarygodne ;)
alkohol w wysokim stężeniu zmieszany z wodą wydziela ciepło spróbuj wlać pół szklanki spirytusu i pół szklanki wody do jakiegoś naczynia i dotknij zobaczysz pewnie to spowodowało rozmarznięcie płynu w zbiorniczku
Fakt jaki ja wiem na temat denaturatu jest taki, że mój, nie zyjący już, przyjaciel pił przez trzy miesiące danaturat, az w końcu go tak zatkało, że nie mógł się wysrać. Po tygodniu takich męczarni oddał wreszcie stolec, i stwięrdził, że więcej denatury pić nie będzie, ale tak w ogóle pić nie przestał, i już od dawna go nie ma..... Śpij spokojnie Pawle, jak widzisz denaturat leje się przez gardła dalej........ A pijącym... smacznego i rozumu...... he he he.....!!!!
Denaturat mój ulubiony trunek. Ale po przepuszczeniu przez chleb za każdym razem śpię 16h i mam 2 dni kaca. Choć oczywiście wolę jabole lub piwa lub barmankę
5:24 Teoretycznie oznacza to że można walić denaturat w miejscu publicznym i policja nie może nic zrobić bo w myśl ustawy denaturat nie jest napojem alkoholowym :v Oczywiście teoria sobie, a praktyka sobie...
W Wojsku jak służyłem, piło się "wywar" skiśniety z ryżu :P a po wypłacie żołdu spiryt techniczny do opalania drobiu z czech, miał jeden minus bo kac po nim za uja nie mijał XD
Jeśli myślicie że teraz ludzie nie piją płynu do spryskiwaczy, chlodnic czy hamulców, denaturatu lub spirytusu salicylowego czy kamforowego, to jesteście w bardzo dużym błędzie 🥶
Jest tylko lipa z tym ,że pozostawia smugi jak to każdy spiryt, ale generalnie robi robotę. Moja zona tak uwielbia jego aromat, ,ze co jakiś czas spryskuje szybe i włączam mocniej nawiew aby zobaczyć jej bezcenny wyraz twarzy:D
Cytując Pana Poziomie 13 "Super-dykto-miksozol kopie jak wściekła kur.. albo jak wściekła klacz" :D albo jak to mówił śp. Wiesław Wszywka rum na kościach :D
Po co destylować... wypić, zwymiotować, a procenty zostaną😅. Ale firma co dodała metanolu chyba powinna odpowiedzieć za te zatrucia i zgony, w końcu skład powinie być na etykiecie podany... 😅
@@barabambam2533 Zależy od preferencji i jakości wyrobu. Np. kumpel spróbował śliwek świeżo skapanych, jeszcze ciepłych, tak że 40 stopni i stwierdził, że nawet na ciepło są przepyszne. Na zimno pije się akcyzówkę i dynx, bo zimno znieczula kubki smakowe i można to przełknąć. Ale dobry wyrób rzemieślniczy możesz wprowadzać w temperaturze dowolnej.
Materiał trochę taki książkowy. Mówi się w nim dużo o wysokiej szkodliwości, śmiertelności itd. , ale w rzeczywistości tak nie jest, ponieważ ten środek jest nadal popularny i wielu ludzi go pije. Kto to jest? Wystarczy pójść na ulicę i zobaczyć. Dawni zawodnicy picia tego specyfiku, poruszają się jakby nogi mieli wynajęte od jakiejś maszyny. Ciap - Ciap - Ciap. Także dzieci, nie pijcie alkoholu lub jego pochodnych. Nie dość, że szara masa umiera i nie wraca, to inne analogi odcinają was od motoryki, normalnego życia itp. Pozdrawiam.
kupilem kiedys denaturat w formie rozpuszczalnika, potrzebowalem do farby. otworzylem, szybko zamknalem, teraz smierdziel stoi w szafce i sie kurzy. absolutnie nie wiem jak to mozna wypic..
Znam odważnych którzy degustowali się tym trunkiem. Większość po pewnym czasie chodzili jak na polu minowym a jeden św. Pamięci odpalił papierosa no i niestety wypaliło go od środka. Niech mu ziemia lekka będzie😞
Przecież żeby wymienić wszystkie nazwy to trzeba całą litanię wypisać! Roger, Błękit paryski, likier na kościach, jagodzianka na kościach, piszczelówka, koniak ,,Kawaler de Naturat,,, rum piracki, olaboga.
![จากรุ่นใหญ่สุดรวยในเกม FIVEM สู่การติดคุกแก๊งแตกในชีวิตจริง [สรุปแก๊งOREO]](http://i.ytimg.com/vi/Vjj8EX4qpiU/mqdefault.jpg)
Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry .I rada dla pijących ten szlachetny trunek trzeba patrzeć na etykietę jeżeli czaszka jest wesoła to dynks jest dobry jak smutna nie tykać albo polać teściowej jako likier BOLSA.
A jak nie ma czaszki?
@@ReckerPL to podruba.
@@ReckerPL jak nie ma czaszki to nie ma się co zastanawiać
Dobry bo smakuje jednakowo w dwie strony
@@trumianoo6710 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Cieszy mnie fakt braku reklamy w środku filmiku. Super. Paluch w górę.
Autowidol to mój idol, po borygo się nie żygo,denaturat jest akurat.
W sklepie:
- Czy jest Autovidol?
- Nie ma.
- A jakieś inne wino?
O Autowidol KLASYKA 👍dobra też jest woda kolońska po niej ma się lepszy chuch z gęby,
A nie rzygo?
"Nalewka na kościach" po domowej rafinacji przez chlebek,była ulubionym napojem mojego sąsiada.
Raczej Jagodzianka na kościach.
@@rav1495 Jagodzianka,to też raczej nalewka.
Chociaż osobiście wolę "czyscioche".😊
ja widziałem jak smakosze dolewali kropelkę wybielacza, efekt natychmiastowy i nie ma strat ilościowych 😃
Albo rum na kościach xd
Dynks+chleb,to mit.
*DYKTA jak DYKTA🙃 ..... zawsze smakuje jednakowo - czyli WSPANIALE !!!!*
Miałem okazję w czasach wątpliwej jakosci alkoholi być poczestowany tak spreparowanym trunkiem -zupełnie nie skapowałem ze to "dykta "zero podejrzenego zapachu smaku i koloru dopiero po fakcie koledzy mi oznajmili czym mnie poczestowali. Szczerze za komuny to był najwiekszy wykwit substancji jakimi byłem czestowany przez znajomych kombinatorów i wiele z tych mikstur wchodziła bez podejrzeń ,mistrzostwo swiata jaką miałem okazję sprubować to była odbarwiona jodyna - albo jakas fioletow odmiana srodka do dezynfekcji stosowanego w szpitalach odbarwionego wit C tu nie było sie zlituj pełen ogień .
Jakis czas temu kupowałem w markecie butelkę takiej białej wersji dykty bo czasami uzywałem do mycia płytek po trawieniu a fioletowy zostawia kolorek , i gdy pakowałem zakupy zauwazyłem zainteresowanie moimi zakupami dwóch klientek które za mna stały w kolejce - dziwnie mi się przygladały 😁 dopiero po całym fakcie skojarzyłem co było przyczyną ze szeptały sobie coś do ucha a miałem w komplecie jeszcze solonego śledzia .
Dobrze, że wziąłeś śledzia na zagrychę 😂
Ja zwykle kupuję z 10 kg cukru a na wierzch kładę ostentacyjnie 4 paczki drożdży. Nikt się nie dziwi, nie patrzy dziwnie... Normalka. Dzień jak codzień w PL.
Denaturatu nie pijam. Podobnie nie spożywam niczego, co zawierałoby akcyzę - mam na nią potworne uczulenie.
Błękit Paryża,jagodzianka, szery brend,szkocka wyborowa,rum na kościach,było parę nazw 😂😂😂. Denaturat był uniwersalny. Pamiętam jak kiedyś mieszkałem na wiosce, miałem Wartburga i zabrakło mi paliwa, kupiłem 3 denaturaty,wlałem do baku,dodałem oleju. Kaszlał,dusił się,ale 2 km do cpnu dojechałem 🙂.
Kuzynka opowiadała mi jak kupę lat do tyłu pojechała ze znajomymi na dyskotekę,wioskę obok. W pewnym momencie koledzy wyjęli flaszkę Niby denaturatu i zaczęli pić. Jakie było obrzydzenie 😂. JAK SIĘ CHWILĘ PÓŹNIEJ OKAZAŁO BYŁ TO SOK Z JAGÓD W BUTELCE PO
DENATURACIE 😂😂😂😂😂.
skoro dynks można pić publicznie, to wystarczy wóde przelać do butelki i już można balować 🥳
😍😍😍😍😍😍
Jeszcze tylko zabarwić jagodami i gotowe 💪
Kilka lat temu w sklepie spożywczym w Legnicy można było kupić denaturat z lodówki
Luxus
A sołtys miał własny karton pod mostem
Legnica 😁
Prawidłowo jego opary w gorącu mogą prowadzić do wybuchu. Lepiej nie pić ciepłego jak się fajki pali
Przypadkowo trafiłem dziś na Twój kanał ale subek i 👍 ponieważ świetnie się Ciebie słucha
Dodatkowo dodam że w Pile skąd pochodzę na denaturat mówi się whisky dla ubogich 😅
Będąc nastolatkiem(16/19lat), była u nas tradycja trwająca od 25 grudnia do 6 stycznia chodzenia po domach z kolędą w 11 osób z grajkiem i całą przebieranką. Była to tradycja trwająca od 1890 roku która niestety wygasła wraz z zakończeniem występów z moim rocznikiem. Ale Przechodząc do meritum.
Niestety alkohol spożywany był w trakcie tych występów w wielkich ilościach a jakość tego alkoholu nie jednokrotnie wskazywała na możliwość picia denaturatu, czy to białego czy fioletowego. Do dziś mam wstręt jak pomyślę o tym przykrym zapachu czy smaku, aczkolwiek zapewniam że żeby się zatruć to ktoś musiał spożywać ten alkohol notorycznie. Będąc na badaniach w wieku 20 lat, nie pozostał żaden ślad po piciu denaturatu. Dlatego na zdrowie 🥃
Marysia Ci wszystko wytłumaczy
Stary jestes z kujaw ?? Heh
@@gumijagud człowieniu.. Profilowe ustawiłem w 2009/10 może i to był czas gdy sporadycznie paliłem i ten sam czas gdy chodziłem po kolendzie którą tu opisałem. Do dziś nabrałem wiedzy która jasno wskazuję mi priorytety i wiem że Marysia nie powinna być priorytetem nikogo. Może i działa na szereg chorób ale taka prawda że więcej z niej szkody niż pożytku.
Tak jak mamy gaz: metan , etan , propan , butan , pentan . Tak samo mamy alkohole: metanol , etanol , propanol , butanol , pentanol . My ludzie możemy pić tylko etanol . Denaturat jest nim , nie jest trujący , ale jest niespożywczy . Jednak gdyby ktoś wypił metanol to śmierć będzie od razu , jeden kieliszek i do piachu .Tak czy siak denaturat w Polsce nie jest trucizną jako taką , tyle że wypicie go jest trudne , śmierdzi , powoduje wymioty . No chyba że ktoś wychla za dużo , to zatruje się tak jak zwykłą wódką . Gdyby z dnia na dzień denaturat był zamieniony tak że zamiast etanolu byłby metanol mamy na drugi dzień olbrzymią liczbę zgonów, jedna półlitrówka to coś koło 20 zawodników do piachu.
Mylisz się po lufce metanolu nic nie będzie poza zatruciem wymiotami potwornym kacem. Ludzki organizm go nie rozkłada tak jak etanolu to trucizna. Poza tym zatrucie metanolem leczy się właśnie etanolem. W każdym bimrze piwie czy winie masz śladowe ilości metanolu ale od lufki nikt nie umiera po ćwiartce podobno można dostać ślepoty ale do zgonu to z litra trzeba wypić
Jest nawet patent metanol jest lżejszy od etanolu i zawsze zbiera się u gòry trunku starzy bimbrownicy odlewają trochę z gòrki aby mieć czysty trunek a na sprzedaż zmieszają wszystko i łeb potem pęka. Po dobrym alkoholu nie ma kaca
@@sutanzotarasia7799 myślę że jest po każdym jak za dużo każdy alkohol to dla nas trucizna i tyle
Ludzie piją dynksa i żyją
@@najtsabeskonwicz5981 teraz można to etanol kiedyś był skażony
Trzymajmy się bracia ☠
Wiesław wszywka ❤️
@@hardcor620 😭😭
Rum na kościach ☠
tak zwany "Błętkit Paryża" albo "pijmy szybciej bo się ściemnia" =)
Nie zna życia kto w młodości nie puszczał denaturatu przez chleb :) Filmik nie jest do bani , ale brakuje w nim propozycji podawania denaturatu, (czy na czysto czy z mikserami i jakimi, czy schłodzony czy w pokojowej temperaturze) , sposobów oczyszczania (czy puszczać przez chleb biały czy razowy) itd. Ale generalnie bardzo interesująca pozycja :)
Jestem z Prudnika ciekawa informacja, wcześniej nie słyszałem :)
Filtrowanie przez chleb odbywa się inaczej niż wielu sobie wyobraża. Bierzemy suchy chleb i go palimy w piekarniku bądź na patelni na taka czarną spaloną grzankę. Wtedy dopiero przez taki węgielek filtrujemy. Znika wtedy barwnik oraz cześć dodatków „smakowych”. Natomiast wciąż jest tak samo trujący.
o wlasnie tak cos dla mnie zdrowko wszystkim
Szanuje za nie namawianie do kajakowania oraz podejście do tematu!
" mimo ostrzeżeń liczba zgonów rosła " wiem że nie wolno się śmiać ale taka prosta informacja że nie mogłem się nie zaśmiać
Ja w sklepie kupując denaturat (oczywiście nie do spożycia) zawsze brałem z mała butelką Coli.
denaturat najlepiej puscic przez filtr weglowy w czajniku brita bardzo ladnie czysci 😋
Ja dykte pije już 40 lat i czuje sie świetnie :)
Lucjan . Ale chyba tylko na Nowy Rok bo inaczej miał byś ryja niebieskiego jak kosmita .
@@wiesiekpierwszy5589 Nie jest źle :)
@@lucjanhajszkregupiekie5873 Nie wierze..heheh!!! pewnie wątroby już nie masz a żyjesz....😎
@@marcinjakim2326 Pić trzeba umieć :)
I widzisz przyszłość 😂😂😂🍾
Mój dziadek opalał denaturatem kury. Tania i szybka metoda.
Mialem kiedyś problem z alkoholem ale nigdy się nie napiłem jakiegoś alkoholu z mety czy inne specyfiki w tej chwili mam taką przypadłość że chodź bym chciał się napić nawet piwa to odrazy mam wymioty przyszło to od tak i nagle na samą myśl o alkoholu cofało mnie i to już ponad dwa lata
👍
Ja się tydzień temu zaszylem i biorę tabletki żeby nie pić. Do tego nie chcę pić. Jestem podatny na uzależnienie od alkoholu dlatego koniec z piciem.
Ja w maju tego roku, po czterech miesiącach nie używania, po jednym ciemnym piwie, 5.6% cały następny dzień chorowałem, po prostu leżałem, a w głowie mi się pierdoliło...
@@kotbaphomet6151 👍
@@sandrajurkiewicz397 👍
Ja denaturatu dolewam do paliwa w zimę. Nie wiadomo dlaczego denaturat do tej pory można było kupić głównie w sklepach spożywczych. Sprzedawczyni zawsze dziwnie się na mnie patrzy gdy kupuje.
Bierz do tego w sklepie bochenek chleba albo oranżadę to nie będzie miała podejrzeń.
Hahaha a to dobre 🤣
Po co do paliwa?
@@gimonsarfunkel3939 diesel w zimę potrafi zamarznąć całkowicie, z dodatkiem denaturatu lub benzyny nie zamarza, stary trik kierowców ciężarówek
Pewnie kupujesz uśmiechnięty😉
Kolega to kiedyś wypił bo nie miał na alkohol to następnego dnia go telepało. Mówił, że "najgorsze jest to, że oblepia całą gębę ten obrzydliwy gorzki smak którego nie da się pozbyć". Niestety podobno ziomeczek odsiaduje wyrok ale co się uśmialiśmy to nasze
dzieki juz wiem jak pic denaturat
Super odcinek! Proponuję odcinek o telefonach ( nie urządzeniach)
raz piłem z kubusiem wieczór z bani takiego skrętu kiszki nigdy nie miałem... szklanka 50/50
Jak można "niechcący" wypić dużo denaturatu?! Albo niechcący, albo dużo... Film świetny.
Jak na smaka idzie to i niechcący litra wypijesz😂🤣😄
SiwAqua
Dyktafon
Dykta
Swego czasu była "moda" wśród meneli z mojej okolicy, na picie tego trunku z kawą. Mówili że nic lepiej nie rozgrzewa niż taki "drink"... :D
Mam 59 lat . Doskonale pamietam . w naszym domu byli 9 mieszkan - 9 rodzin . Do tego nasz dziadek , jako 10 - ty lokator . Sublokator w jednym z mieszkan . Lubial sobie " golnac " . Jak dziadka przycisnela bieda to kupowal kilka butelek denaturatu i przyrzadzal tzw. walentyne . Nie wiem jakie " czary czy gusla " odprawial dziadek nad denaturatem zanim powstala walentyna . W kazdym razie walentyne pili wszyscy mezczyzni w domu do tego dziadka koledzy . Nikt nie oslepl . Wszyscy dozyli " slusznego wieku " kilku zyje do dzis i dobrze sie maja .
codziennie pili. ile?
@@thomasriddle2391 Pozdrawiam . Mam jjdno pytanie , czy Ty kolego umiesz czytac ? Napisalem wyraznia kiedy i ile pil .
@@marekdorsz7548
nie jest napisane ile pił dziennie i czy codziennie. bo przecież te kilka butelek, to nie na jeden dzień.
Oglądający filmik mogą śmiało powiedzieć już jesteś po dykcie masz mózg zalany dyktą :D :]
Dziadek mi opowiadał o czerwonoarmiście co pod koniec wojny wszedł mu do mieszkania i poprosił o lejek i watę. Zaczął filtrować denaturat właśnie.
W to że ot tak po prostu wszedł, to wierzę. Nie do wiary jest to że poprosił.
@@LeszekSlowinski Zle dobrałem słowa, po prostu chciał to.
@@woos3798
To i tak kulturalny. Może skończył akademię.
Pierwszomajową.
Na Denaturacie to i WSK pojedzie ;) Szybko i krótko.
0:40 o Żyrardów. Moje miasto z którego pochodzę właśnie
No bardzo mocny temat pijmy szybciej bosie sciemnia👍🤣🤣
Zdarzała się dykta, kiedy na kacu brakowało forsy na alkohol spożywczy. Zaletą denaturatu jest jego niska cena.
Mnie kiedyś w aucie płyn do spryskiwaczy zamarzł... i to rzekomo zimowy... Nie wiem czemu tak się stało, ale kupiłem dykte bezbarwną i wlałem do zbiorniczka. Po autentycznie paru sekundach znowu miałem czynny spryskiwacz. To niewiarygodne ;)
alkohol w wysokim stężeniu zmieszany z wodą wydziela ciepło spróbuj wlać pół szklanki spirytusu i pół szklanki wody do jakiegoś naczynia i dotknij zobaczysz pewnie to spowodowało rozmarznięcie płynu w zbiorniczku
Miałem sąsiada , któru żył 96 lat i jazdził rowerem do końca swoich dni każdego dnia przez 23lata pił 200ml denaturatu
Jakby nie pił żył by 106
Brzmi jak początek pasty
Ciekawe jakby wygladala jego watroba po zrobieniu tomografii komp.
To możliwe znam ludzi co piją i palą i dozywaja spokojnie 80tki. Nie przesadzaj strasznie np 100g dziennie i paczka fajek
Też znałem takich co pili, nie każdemu było dane dożyć 50 roku życia
Fakt jaki ja wiem na temat denaturatu jest taki, że mój, nie zyjący już, przyjaciel pił przez trzy miesiące danaturat, az w końcu go tak zatkało, że nie mógł się wysrać. Po tygodniu takich męczarni oddał wreszcie stolec, i stwięrdził, że więcej denatury pić nie będzie, ale tak w ogóle pić nie przestał, i już od dawna go nie ma.....
Śpij spokojnie Pawle, jak widzisz denaturat leje się przez gardła dalej........
A pijącym... smacznego i rozumu...... he he he.....!!!!
Dobry kanał leci sub I łapka....
Aż zaschło mi w gardle po tym materiale .
Młodzi nie mogę tego pamiętać ale "po BORYGO się nie żygo " 🤗
Denaturat mój ulubiony trunek.
Ale po przepuszczeniu przez chleb za każdym razem śpię 16h i mam 2 dni kaca.
Choć oczywiście wolę jabole lub piwa lub barmankę
Maksymalne stężenie etanolu w wodzie destylowanej wynosi 97,2%. Skąd wziąłeś te 99? :)
A poza tym odcinek ok, pozdrawiam.
Nic podobnego alkohol etylowy odwodniony ma stężenie 99.5% - 99,9%
Denat artur ;) oglądam...
Nie mylić z rozpuszczalnikiem DENATURAL. To ponad 90% alkohol izopropylowy ( IPA).
Bardzo dobry do odtłuszczania i czyszczenia, ale nie do picia.
5:24 Teoretycznie oznacza to że można walić denaturat w miejscu publicznym i policja nie może nic zrobić bo w myśl ustawy denaturat nie jest napojem alkoholowym :v
Oczywiście teoria sobie, a praktyka sobie...
Słowo 'denat' pasuje akurat do słowa...denaturat!
Jestem elektronikiem amatorem i ten płyn stosuję do zmywania lakieru po wytrawieniu płytek drukowanych.
8:10 lub farmaceutą HEHE
Było fioletowo to w którą mańkę :)
PS: Ostatnio dorwałem przeźroczyste rozcieńczone z sikawką jako płyn do dezynsekcji dłoni.
film fajny - jedna uwaga, na kaca ma tylko i wyłącznie wpływ ilość wypitego alkoholu a nie jakość
Dobra, to teraz o butaprenie i nitro
Budaprenu używam do dziś cyfajac go z reklamówki
Co nas nie zabije to nas wzmocni
Pijmy szybko bo się ściemnia.
W Wojsku jak służyłem, piło się "wywar" skiśniety z ryżu :P a po wypłacie żołdu spiryt techniczny do opalania drobiu z czech, miał jeden minus bo kac po nim za uja nie mijał XD
Sok z gumijagód :)
Z dwa lata temu kupiłem flaszkę dykty i miała 62%, teraz nawet 60% widziałem w sklepie dobre czasy 92-99% już minęły.
Na zdrowie
Jeśli myślicie że teraz ludzie nie piją płynu do spryskiwaczy, chlodnic czy hamulców, denaturatu lub spirytusu salicylowego czy kamforowego, to jesteście w bardzo dużym błędzie 🥶
A ja robię płyn do spryskiwaczy szyb w aucie
50/50 dykta z wodą przefiltrowaną :D i wiem że nie zamarznie.
5L na alledrogo to 40zł
Jest tylko lipa z tym ,że pozostawia smugi jak to każdy spiryt, ale generalnie robi robotę. Moja zona tak uwielbia jego aromat, ,ze co jakiś czas spryskuje szybe i włączam mocniej nawiew aby zobaczyć jej bezcenny wyraz twarzy:D
Mój ojciec miał 25 lat temu Trabanta i z denaturatu zrobił "zimowy" płyn do spryskiwaczy. Zamarzł przy minus 15 stopniach.
No to siup! Na zdrówko!!! 😁😁😁
The naturat.
The Bill
4life
👍
Nie ma to jak słyszeć o swojej miejscowości. Pozdrawiam Głuchołazy
Plus, następny odcinek autovidol :)...
Cytując Pana Poziomie 13 "Super-dykto-miksozol kopie jak wściekła kur.. albo jak wściekła klacz" :D albo jak to mówił śp. Wiesław Wszywka rum na kościach :D
Poziomka jest dumny [*]
,, każdy alkohol jest bardzo dobry, poza denaturatem który jest dobry,,😁
Kiedyś na jednej imprezie skończył nam się alkohol, kolega miał butelkę dykty, daliśmy radę 3 kolejki zrobić,
😁😁😁
Po co destylować... wypić, zwymiotować, a procenty zostaną😅. Ale firma co dodała metanolu chyba powinna odpowiedzieć za te zatrucia i zgony, w końcu skład powinie być na etykiecie podany... 😅
No, i tabelka z opisem wartości odżywczych.
@@pokrec i w jakiej temperaturze najlepiej spożywać
@@barabambam2533 Zależy od preferencji i jakości wyrobu. Np. kumpel spróbował śliwek świeżo skapanych, jeszcze ciepłych, tak że 40 stopni i stwierdził, że nawet na ciepło są przepyszne. Na zimno pije się akcyzówkę i dynx, bo zimno znieczula kubki smakowe i można to przełknąć. Ale dobry wyrób rzemieślniczy możesz wprowadzać w temperaturze dowolnej.
8:11 Należy niezwłocznie podać / wypić alkohol etylowy!
podobno zeby cofnac slepote spowodowana metanolem wlewaja w ciebie jeszcze wiecej etanolu (glitch na nieskonczone %)
Etanol niweczy zgubne działanie metanolu. Tak działa klin.
Ciekawe
Materiał trochę taki książkowy. Mówi się w nim dużo o wysokiej szkodliwości, śmiertelności itd. , ale w rzeczywistości tak nie jest, ponieważ ten środek jest nadal popularny i wielu ludzi go pije. Kto to jest? Wystarczy pójść na ulicę i zobaczyć. Dawni zawodnicy picia tego specyfiku, poruszają się jakby nogi mieli wynajęte od jakiejś maszyny. Ciap - Ciap - Ciap. Także dzieci, nie pijcie alkoholu lub jego pochodnych. Nie dość, że szara masa umiera i nie wraca, to inne analogi odcinają was od motoryki, normalnego życia itp.
Pozdrawiam.
YEAH!! Zajebisty odcinek... Mój sąsiad walił dętkę i wyciągnął kopyta w wieku 38 lat... ;)
Sok z gumijagód albo rum na kościach.
Rozmowa w sklepie:
- Ma pani denaturat?
- nie
- to poproszę jakieś inne wino.
Tato mi opowiadał że widział jak żule to pili kiedyś i mnie zainteresował ten temat 🤣🤣
Prędkość x1.25
Borygo,Woda Brzozowa, denaturat..lakier.
1981 w Polsce..
ja kiedyś widziałem jak dwóch żuli mixowali dentaurat przemysłowy (fioletowy ten) z kolą i chlali XD
kupilem kiedys denaturat w formie rozpuszczalnika, potrzebowalem do farby. otworzylem, szybko zamknalem, teraz smierdziel stoi w szafce i sie kurzy.
absolutnie nie wiem jak to mozna wypic..
Znam odważnych którzy degustowali się tym trunkiem. Większość po pewnym czasie chodzili jak na polu minowym a jeden św. Pamięci odpalił papierosa no i niestety wypaliło go od środka. Niech mu ziemia lekka będzie😞
ćpun zdech
Przyznawać się szybko!!!!!! Ten co z ciekawości nie próbował tak troszkę z zakrętki niech pierwszy kamieniem rzuci.
Muzyka z ''Kopsnij Drina'' nie jest tutaj przypadkiem.
Pan Franciszsk z ławki obok trzepaka na osiedlu Mlodych mowi, ze gdyby nie pil tego co dzien to nie mial by 79 lat.
Mój ojciec jest chemikiem. Kiedyś testował denaturat.Potrójna destylacja nie pomaga.Łańcuch chemiczny jest zmieniony.
Nie jest zmieniony, tylko te "dodatki" mają te same temperatury wrzenia co etanol.. Coś kiepski chemik z twojego ojca
Fajne masz profilowe ✌️
Poziomaka
Narobiłeś mi tylko smaki 😅😅
Błękit Paryża , dynks ,dykta ,nalewka na kościach 😉
Już nie jest skazany ze względu na zatrucia, bynajmniej zmienili te substancje na te które mają gorzki smak jak np płyn do chłodnic
Słyszałem legendę że denaturat na Śląsku nazywają SS liker bo ma trupią czaszkę na butelce 😀
Przecież żeby wymienić wszystkie nazwy to trzeba całą litanię wypisać! Roger, Błękit paryski, likier na kościach, jagodzianka na kościach, piszczelówka, koniak ,,Kawaler de Naturat,,, rum piracki, olaboga.
"Jagodzianka na kościach"
każdy alkochol szkodzi zdrowiu
Napój Bogów
Jest i mój ulubiony soczek jagodowy