Przesłuchałam. Mam taką konkluzję. Nie zawsze jak dziecko nic nie robi w domu jest później ogarnięta ciapą. Przez 19 lat nic nie robiłam poza nauką i sprzątaniem swojego pokoju. Zaraz po maturze wyprowadziłam sie na studia do miasta oddalonego o 700 km od domu rodzinnego. Jestem całkowicie samodzielna finansowo. Ale zgadzam się że większość ludzi jak nic nie robi to nieogarnia życia. Mam znajomych, za których rodzice załatwiają sprawy na uczelni itp. Uważam, że jest to dziwne jak rodzic załatwia coś za osobe w wieku 24 lat. Tak więc nie ma reguły. Jednak bezpieczniej wprowadzić zasady, ze kazdy ma jakies obowiązki. Dom to nie miejsce, gdzie mama zapieprza i robi wszystko. Trzeba sie podzielić 😌
Olu. Jak dobrze, ze chce Ci sie pomagac. Dziekuje. Ucze sie wiele od Ciebie. Nie musisz odpierac zarzutow, szkoda energii. Zrobilas taki filmik o negatywnych postawach typu" A zobaczysz jak". Prawda jest niewygodna, konformizm jest norma, a praca nad soba zmudna. Motywuje sie tutaj.
Jak zwykle świetny temat! Cieszę się, że o tym mówisz, żeby nie zrażać się uczenia dzieci nowych rzeczy. Tak często rodzice tego nie rozumieją. Jesteś najlepsza!! :)
Strasznie się uśmiałam słuchając cię 😆 Moim zdaniem bardzo fajna i ważna treść, dla mnie szczególnie ważna, bo mam tendencje do brania wszystkiego na siebie i nie jestem najlepsza w uczeniu dzieci samodzielności. A uśmiałam się, bo masz ujmujący sposób bycia, jesteś przezabawna a twój ekspresyjny sposób mówienia łącznie z rzuceniem mięsem czasem wprawia mnie w pozytywny nastrój 😊 Od dziś subskrybuje twój kanał ❤️
Supeeeeerrrr!!!! Na szczęście jestem wyjątkowo sama w sypialni, bo moje niesamodzielnie sypiajace Dzieci zostały przeze mnie podstępnie opuszczone jak tylko zasnęły. Dzis w parku Starszy Pan powiedzial do mnie "Jak wspaniale Pani je wychowuje". To było.po tym jak zrobilismy 30.wyscigów, a to do fontanny, a to do pomnika, a to do przystanku, ja z telefonem.w ręku, bo przecież pracowalam....i po tym jak lali sie kijami, okladali pięściami i pluli na siebie. Wiec w sumie to nie wiem, czy to był sarkazm?
Przesłuchałam. Mam taką konkluzję. Nie zawsze jak dziecko nic nie robi w domu jest później ogarnięta ciapą. Przez 19 lat nic nie robiłam poza nauką i sprzątaniem swojego pokoju. Zaraz po maturze wyprowadziłam sie na studia do miasta oddalonego o 700 km od domu rodzinnego. Jestem całkowicie samodzielna finansowo.
Ale zgadzam się że większość ludzi jak nic nie robi to nieogarnia życia. Mam znajomych, za których rodzice załatwiają sprawy na uczelni itp. Uważam, że jest to dziwne jak rodzic załatwia coś za osobe w wieku 24 lat.
Tak więc nie ma reguły.
Jednak bezpieczniej wprowadzić zasady, ze kazdy ma jakies obowiązki. Dom to nie miejsce, gdzie mama zapieprza i robi wszystko. Trzeba sie podzielić 😌
Mega temat! Webinar środowy już pracuje w mojej głowie, i dzięki Olu za kontynuację w #kawazbudzyńska!!!
Dziękuję za szybkie dodanie ❤❤❤
Olu. Jak dobrze, ze chce Ci sie pomagac. Dziekuje. Ucze sie wiele od Ciebie. Nie musisz odpierac zarzutow, szkoda energii. Zrobilas taki filmik o negatywnych postawach typu" A zobaczysz jak". Prawda jest niewygodna, konformizm jest norma, a praca nad soba zmudna. Motywuje sie tutaj.
Bardzo ważny temat, mądrze ujęty w słowach. Dziękuję za szybką publikację na Yt ❤
Jak zwykle świetny temat! Cieszę się, że o tym mówisz, żeby nie zrażać się uczenia dzieci nowych rzeczy. Tak często rodzice tego nie rozumieją. Jesteś najlepsza!! :)
Strasznie się uśmiałam słuchając cię 😆
Moim zdaniem bardzo fajna i ważna treść, dla mnie szczególnie ważna, bo mam tendencje do brania wszystkiego na siebie i nie jestem najlepsza w uczeniu dzieci samodzielności.
A uśmiałam się, bo masz ujmujący sposób bycia, jesteś przezabawna a twój ekspresyjny sposób mówienia łącznie z rzuceniem mięsem czasem wprawia mnie w pozytywny nastrój 😊
Od dziś subskrybuje twój kanał ❤️
Kiedyś, na pytanie o to, jak to robię, że moje dzieci są takie samodzielne odpowiedziałam bardzo prosto - pozwalam im na to :)
15:44 przesłodzona Budzyńska wygląda creepy 😱😱🤢 dobrze że taka nie jesteś!!!! 😁
Hej, jak się nazywa wykonawca/ekipa, która gra ten energetyczny dżingiel?
Pracuje na Uniwerku w Edinburgh nie uwierzcie jakie sprawy załatwiają za studentów rodzice, normalnie robią z dzieci kaleki społeczne.
Ze co???
Supeeeeerrrr!!!! Na szczęście jestem wyjątkowo sama w sypialni, bo moje niesamodzielnie sypiajace Dzieci zostały przeze mnie podstępnie opuszczone jak tylko zasnęły.
Dzis w parku Starszy Pan powiedzial do mnie "Jak wspaniale Pani je wychowuje". To było.po tym jak zrobilismy 30.wyscigów, a to do fontanny, a to do pomnika, a to do przystanku, ja z telefonem.w ręku, bo przecież pracowalam....i po tym jak lali sie kijami, okladali pięściami i pluli na siebie. Wiec w sumie to nie wiem, czy to był sarkazm?