Normalnie kocham Cię za ten odcinek! ♥️ Odpoczynek jest tak bardzo ważny, że człowiek dopiero zdaje sobie sprawę jak z jego braku zdrowie siada. Dodała bym jeszcze kolejny punkt by nie traktować tego odpoczynku zadaniowo! No bo np. zaplanowanie sobie 3h odpoczynku z podejściem że odpoczynek czemuś służy (ja sobie teraz tak super odpocznę, tak sobie odpocznę że będę mogła dwa razy więcej później zrobić). Z doświadczenia powiem że takie odpoczywanie nie sprawia że Twój mózg odbierze to jako odpoczynek, no i nie odpoczniesz. Pozwolenie sobie żeby odpocząć ♥️ dopiero po czasie doszło do mnie jak to śmiesznie brzmi. To jest normalne że odpoczywamy, bo nie żyjemy by pracować tylko by żyć. Tak jeszcze nadmienię że brak odpoczynku może się skończyć nerwicą, chronicznym stresem, depresją i nie tylko. Mnie to dopadło pod koniec studiów gdy tak bardzo chciałam być aktywna na wielu polach że odpoczynkiem był tylko sen. Nie róbcie tak proszę i zadbajcie o swoje zdrowie ♥️
Jestem świeżo upieczoną absolwentką studiów prawniczych, dopiero wchodzę na rynek pracy, a już teraz wiem, że absolutnie nie umiem odpoczywać. Mój odpoczynek polega na wkurzaniu się, że jestem zmęczona i na czekaniu aż przestanę być zmęczona. Baaardzo dobry odcinek.
Oh jak ja dobrze znam te "niespaniowe przechwałki". Ale moja odpowiedź na to jest od lat taka sama "moje zdrowie i dobre samopoczucie jest dla mnie ważniejsze niż..." i tak kończy się licytacja ;). Mój ulubiony "odpoczynek" - oparcie się o ogrodzenie i gapienie się na pasące się konie. Ten widok robi z mojego mózgu roztopione masełko
Ze mną próbowali dyskutować, ale rzuciłam, że się szanuję i zapadło milczenie - już mam spokój, wszyscy wiedzą, że pracuję w pracy, zatrudniono mnie na 8h, a w domu nie mam pracy
Parę lat temu, źle się czulam przy nic- nie -robieniu. Wreszcie nabyta mądrość i uważność na siebie, odczytanie buntu organizmu, tzw. "pełny dysk" i umiem nic nie robić. Za drzwiami mojego mieszkania odpoczywam. Codziennie. Olu, nauczylaś mnie byc panią swojego odpiczynku. Dziękuję
W książce Ekharta Tolle pt. „ Potęga teraźniejszości„ jest ze najlepszy wypoczynek dają chwile bez myślenia, bycie w tu i teraz w każdej możliwej chwili, np jak jedziesz windą itd. Dziękuje Pani Budzyńska 😉
Kiedyś miałam wyrzuty sumienia odpoczywając.. Pranie, prasowanie, gotowanie, zrobić wszystko w czasie drzemki dziecka, żeby później mieć czas na zabawę z synkiem. A potem paść na twarz o godzinie 20:00. Po tym filmie już się ich pozbyłam ;-) Dziękuję
Nasze mamy wychowały nasze babcie, które niejednokrotnie są rocznikami przed wojennymi i są nie do zdarcia. Ja pracując jako kelnerka, barmanka, recepcjonistka, pracownik administracyjny, miałam wiele razy nogi w tyłku i parujący mózg. Dzięki temu wiem kiedy mój organizm potrzebuje regeneracji a mózg przewietrzenia. Kiedyś jeden z moich dyrektorów powiedział, że w pracy "też trzeba odpocząć". Cudzysłów ponieważ cytuję i sama biorę to w ten cudzysłów. Tą zasadę wyznaję też jako pracownik i przełożony, bo nie da się być wiecznie na 120% - a jeśli tak, to potem są zawały serca w wieku 30 kilku lat. Wiadomo, że życie jest tylko życiem i czasami nie ma zmiłuj, coś musi być w domu zrobione. Ale jeśli nie trzeba i nie jest, to też jest ok.
Wzorzec mamy ;) moje, dziś już dorosłe córki do teraz mi wypominają " czas mamy na kawę" gdzie przez 40 minut nie można był przeszkadzać, a każde przeszkadzanie wydłużało kawusie. ;) okrutne ale bezcenne dla mnie i lekcja dla córek,😘 Chodziły i zagladały po cichutku, czy juz konczę😀
Jak odwiedzałam siostrę to siostrzenica chodziła i patrzyła czy wypiłyśmy kawę, oczywiście piłyśmy bardzo wolno i się pytała siostry- mamo, a kiedy mi oddasz ciocie? 😂😂
Do tej pory myslałam, że moja godzina absolutnego nic nie robienia wieczorem, zaraz po tym jak dziecko zasypia, jest lenistwem, ale wychodzi na to że dobrze robię 😄😉
❤ Ola,Twój webinar o odpoczywaniu kocham!! A teraz proszę, przypominajka :) Mam oczywiście taki schemat,że wciąż trzeba zapierniczać, ale ale.. małymi krokami uczę się sztuki odpoczywania. Dzięki 😘
Cześć Olu 🌷 Kolejny odcinek DLA MNIE 💗 Nie wiem jak Ty to robisz, że bezbłędnie odgadujesz moje potrzeby 😉 Jasna sprawa, takich jak ja są tysiące 🌺 Mój punkt to ewidentnie ten ostatni... Wzorzec matki Polki.. Mam 44 lata i niestety takieprzekonanie w sobie, że tylko ja zrobię wszystko najlepiej 😔 A to niestety wiąże się właśnie z ostatnim sposobem "nieodpoczywania". Mojej Mamy nie ma już kilkanaście lat. Była najcudowniejsza na świecie ale pamiętam ją też bardzo często zmęczoną. Bo to były takie czasy, czasy naszych zapracowanych wiecznie mam. Dziękuję Ci za kolejną mądrą i ważną lekcję 🌺🌻⚘
Ha! Kiedyś wpadłam w schemat robić by się zarobić, bo wtedy coś osiagam i jestem kimś. Ale jak w pewnym momencie padłam na twarz, ze łzami w oczach to zrozumiałam, że nie tak chcę żyć. Wtedy też odstawiłam wszystko na miesiąć by przewartościować pewne rzeczy i jak nie robiłam nic czułam ulgę, stres znikł, jak odzyskałam siebie na nowo... od tamtej pory planuję odpoczynek jeśli mam kilka projektów do ogarnięcia, a jak nie mam to ciesze się chwilą dla siebie i z sobą. Z wiekiem coraz bardziej ją doceniam.
ja dziwnie opoczywam... mam czas.. to spie... oczywiscie w nocy tez spie... ale jak chce odpoczac to nawet w dzien zasne... jestem wiecznie zmeczona fizycznie... jedynie co jeszcze ewentualnie zrobie jako odpoczynek to film włącze ale i tak mnie zmuli... W ogóle mam takie coś chyba na tle nerwowym... tzn.. nie odpoczne jeśli nie zrobie wszystkiego co trzeba zrobić w danym dniu (co trzeba czyli co jest na mojej liscie w głowie którea czasem rośnie) Najgorsze jest to że mam tak że ciężko mi się za cokolwiek wziąć by potem np odpocząć bo jesem tak wyczerpana fizycznie że mam ruchy straszne i zabieram się za wszystko bardzo długo... nie mogę zrobić coś w ramach odpoczynku jeśli nie zrobie wszystkiego co trzeba bo mam taki dyskonfort psychiczny... ale skolei jesli juz mam czas zrobilam wszystko nie umiem nic zrobic dla siebie jestem dziwnie poddenerwowana ze o nic nie mam do roboty.. i albo w tedy ide spac ze zmeczenia, lub mam ciagle glowe w elektronice albo chodze nerwowo i mysle co ze soba zrobic albo o tym ze np jutro musze zrobic to to i to... W ogole odkad zaczelam cierpic na derealizacjie i szumy uszne (od 2 lat) to jest ten stan staly i mimo zmeczenia ciagle cos tam musze zrobic bo nie mysle o tym stanie nie umiem sie zatrzymac nawet myslami i mimo wyczerpania i ze nie mam sil i nie zrobie nic konkretnego to moja glowa ciagle w ruhchu, jak sie zatrzymam to po prostu ide spac....
Masz absolutną a propos mam i ich nieodpoczywania. I mam w sumie tak samo będąc matką. Staram się odpoczywać, ale od dziecka miałam nawyk, że na odpoczynek powinnam zasłużyć. Odpuściłam sobie prasowanie wszystkiego, czy pucowanie całego domu do błysku. Czasami poleżę i podrzemam, a dzieci wtedy oglądają bajki. Uczę się odpoczywania.
12.35 Jakbym słyszała swoją Mamę! 😊 Jest dla mnie ideałem balansu między pracą a odpoczynkiem! Natomiast ja poszlam w ślady taty, zupełna przeciwność 🙈
Mam taki obraz matki polki... Mnie nawet denerwowało jak ktoś obok mnie odpoczywal. Obecnie czas dla mnie jest bardzo ważny. Odpoczywac się uczę malymi krokami (najwięcej spokoju daje mi dlugi spacer z psem lub leżenie z nim na kanapie- pies przytulony to się tak łatwo nie wstanie). Chcialabym aby moje dzieci szanowały mój czas oraz wiedziały jak odpoczywać. Dziękuję za ten odcinek.
Ja mam obraz mamy odpoczywającej - wiecznie leżącej (czasem aż do przesady, ale zastanawiam się czy nie było podłoża jakiejś depresji), ale przez to umiem odpoczywać a nie zawalać się ciągłą pracą i krzątaniną, brudne gary nie uciekną, wyschnięta sterta prania też nie, kurz leży to i ja poleżę. Chociaż mam taki podświadomy ścisk we wnętrzu, że tyle czasu odpoczywałam...a mogłam zrobić tyleeee rzeczy. 🤷♀️😀
Wydaje mi się że z wiekiem bardziej odpoczywam. Nie ze się starzeje czy coś 😉 ale mam totalnie wywalone na zdanie innych. Wracam z pracy, karmie dzieci i odpoczywam przy kawie. Zakaz wstępu do pokoju i zawracania dupy.
Zdarzało mi się to wielokrotnie z innymi youtuberami, ten raz chyba boli mnie najbardziej, ale jestem już zmęczona tym contentem, bo co raz częściej mam wrażenie, że treści z poszczególnych odcinków są sprzeczne wewnetrznie. Leci unsub, ale mimo wszystko dziękuję Ci Olu za wszystko czego się dzięki Tobie nauczyłam.
A czy mogę się dowiedzieć co masz konkretnie na myśli? Ja bardzo lubię przyjmować informację zwrotną, ale taką, dzięki której mogę coś doskonalić, W Twojej niestety nie wiem jakie konkretnie elementy są sprzeczne :)
Idę na spacer!
Moja mama mówiła zawsze "jak wszystko zrobię to mogę odpocząć" ja się uczę odpoczywać wtedy kiedy tego potrzebuje 😊
jesteś taka miła!!)) Dziękuję ci bardzo!
Oh cała prawda! Ile razy słyszałam od rodziców, że oni żyją żeby pracować, a ja pracuje po to żeby żyć. I taka jest miedzy nami różnica!
Normalnie kocham Cię za ten odcinek! ♥️ Odpoczynek jest tak bardzo ważny, że człowiek dopiero zdaje sobie sprawę jak z jego braku zdrowie siada.
Dodała bym jeszcze kolejny punkt by nie traktować tego odpoczynku zadaniowo! No bo np. zaplanowanie sobie 3h odpoczynku z podejściem że odpoczynek czemuś służy (ja sobie teraz tak super odpocznę, tak sobie odpocznę że będę mogła dwa razy więcej później zrobić). Z doświadczenia powiem że takie odpoczywanie nie sprawia że Twój mózg odbierze to jako odpoczynek, no i nie odpoczniesz. Pozwolenie sobie żeby odpocząć ♥️ dopiero po czasie doszło do mnie jak to śmiesznie brzmi. To jest normalne że odpoczywamy, bo nie żyjemy by pracować tylko by żyć.
Tak jeszcze nadmienię że brak odpoczynku może się skończyć nerwicą, chronicznym stresem, depresją i nie tylko. Mnie to dopadło pod koniec studiów gdy tak bardzo chciałam być aktywna na wielu polach że odpoczynkiem był tylko sen. Nie róbcie tak proszę i zadbajcie o swoje zdrowie ♥️
Oj tak, zgadzam się
Jestem świeżo upieczoną absolwentką studiów prawniczych, dopiero wchodzę na rynek pracy, a już teraz wiem, że absolutnie nie umiem odpoczywać. Mój odpoczynek polega na wkurzaniu się, że jestem zmęczona i na czekaniu aż przestanę być zmęczona. Baaardzo dobry odcinek.
Oh jak ja dobrze znam te "niespaniowe przechwałki". Ale moja odpowiedź na to jest od lat taka sama "moje zdrowie i dobre samopoczucie jest dla mnie ważniejsze niż..." i tak kończy się licytacja ;).
Mój ulubiony "odpoczynek" - oparcie się o ogrodzenie i gapienie się na pasące się konie. Ten widok robi z mojego mózgu roztopione masełko
Ze mną próbowali dyskutować, ale rzuciłam, że się szanuję i zapadło milczenie - już mam spokój, wszyscy wiedzą, że pracuję w pracy, zatrudniono mnie na 8h, a w domu nie mam pracy
Parę lat temu, źle się czulam przy nic- nie -robieniu. Wreszcie nabyta mądrość i uważność na siebie, odczytanie buntu organizmu, tzw. "pełny dysk" i umiem nic nie robić. Za drzwiami mojego mieszkania odpoczywam. Codziennie. Olu, nauczylaś mnie byc panią swojego odpiczynku. Dziękuję
W książce Ekharta Tolle pt. „ Potęga teraźniejszości„ jest ze najlepszy wypoczynek dają chwile bez myślenia, bycie w tu i teraz w każdej możliwej chwili, np jak jedziesz windą itd.
Dziękuje Pani Budzyńska 😉
Kiedyś miałam wyrzuty sumienia odpoczywając.. Pranie, prasowanie, gotowanie, zrobić wszystko w czasie drzemki dziecka, żeby później mieć czas na zabawę z synkiem. A potem paść na twarz o godzinie 20:00. Po tym filmie już się ich pozbyłam ;-) Dziękuję
Bardzo się cieszę :)
Nasze mamy wychowały nasze babcie, które niejednokrotnie są rocznikami przed wojennymi i są nie do zdarcia. Ja pracując jako kelnerka, barmanka, recepcjonistka, pracownik administracyjny, miałam wiele razy nogi w tyłku i parujący mózg. Dzięki temu wiem kiedy mój organizm potrzebuje regeneracji a mózg przewietrzenia. Kiedyś jeden z moich dyrektorów powiedział, że w pracy "też trzeba odpocząć". Cudzysłów ponieważ cytuję i sama biorę to w ten cudzysłów. Tą zasadę wyznaję też jako pracownik i przełożony, bo nie da się być wiecznie na 120% - a jeśli tak, to potem są zawały serca w wieku 30 kilku lat.
Wiadomo, że życie jest tylko życiem i czasami nie ma zmiłuj, coś musi być w domu zrobione. Ale jeśli nie trzeba i nie jest, to też jest ok.
Wzorzec mamy ;) moje, dziś już dorosłe córki do teraz mi wypominają " czas mamy na kawę" gdzie przez 40 minut nie można był przeszkadzać, a każde przeszkadzanie wydłużało kawusie. ;) okrutne ale bezcenne dla mnie i lekcja dla córek,😘
Chodziły i zagladały po cichutku, czy juz konczę😀
Moi synowie robią dokładnie tak samo :)
Jak odwiedzałam siostrę to siostrzenica chodziła i patrzyła czy wypiłyśmy kawę, oczywiście piłyśmy bardzo wolno i się pytała siostry- mamo, a kiedy mi oddasz ciocie? 😂😂
Ahh te pokoleniowe naleciałości. Świetnie to było usłyszeć, bo jakby rzeczy oczywiste nie zawsze takimi są:)
W punkt! Kiedyś odpoczynek był dla mnie normą, ale gdzieś to zatraciłam. Ola brzmi jak moja brakująca część mózgu :)
Do tej pory myslałam, że moja godzina absolutnego nic nie robienia wieczorem, zaraz po tym jak dziecko zasypia, jest lenistwem, ale wychodzi na to że dobrze robię 😄😉
Tak bardzo w punkt 👌Świetny film 💜
Odkąd na świat przyszedł mój syn dużo rzeczy odpuszczam. Właśnie dziecko śpi, bałagan w koło, a ja leżę i jem lody 💪😄
🍨❤
Słucham tego odcinka i jednocześnie posprzątałam kuchnie. Bo przecież nie mogę tak po prostu siedzieć i obejrzeć odcinek. To by było NIEEFEKTYWNE :D
🙈
Ja prasowałam. Oglądając pozdrawiam 😂
❤ Ola,Twój webinar o odpoczywaniu kocham!! A teraz proszę, przypominajka :) Mam oczywiście taki schemat,że wciąż trzeba zapierniczać, ale ale.. małymi krokami uczę się sztuki odpoczywania. Dzięki 😘
Świetny materiał! Dobrze powiedziane! ♥️
Cześć Olu 🌷 Kolejny odcinek DLA MNIE 💗 Nie wiem jak Ty to robisz, że bezbłędnie odgadujesz moje potrzeby 😉 Jasna sprawa, takich jak ja są tysiące 🌺 Mój punkt to ewidentnie ten ostatni... Wzorzec matki Polki.. Mam 44 lata i niestety takieprzekonanie w sobie, że tylko ja zrobię wszystko najlepiej 😔 A to niestety wiąże się właśnie z ostatnim sposobem "nieodpoczywania". Mojej Mamy nie ma już kilkanaście lat. Była najcudowniejsza na świecie ale pamiętam ją też bardzo często zmęczoną. Bo to były takie czasy, czasy naszych zapracowanych wiecznie mam.
Dziękuję Ci za kolejną mądrą i ważną lekcję 🌺🌻⚘
Ja mam podgląd na Wasze życie po prostu :)
- Co robisz?
- Nic.
- To super, bo mam do Ciebie taką prośbę...
...
ja wtedy mówię: "to zależy" albo "a czemu pytasz" ;)
W odpoczywaniu kobiety powinny uczyć się od mężczyzn. Nam jest znacznie łatwiej usiąść włączyć muzykę i zajmowanie się jedynie słuchaniem muzyki.
Smutna prawda. Tak nam wpoili rodzice i społeczeństwo..
Gdybym miała wolną godzinę to bym zasnęła słuchając Podcastu Pani Swojego Czasu 😂
A na zdrowie :)
Zależy od dnia, ale wolna godzina dla mnie to spanie, ewentualnie czytanie książki 😀 jednak dodatkowa godzina przy 2 dzieci przydałaby się
Ha! Kiedyś wpadłam w schemat robić by się zarobić, bo wtedy coś osiagam i jestem kimś. Ale jak w pewnym momencie padłam na twarz, ze łzami w oczach to zrozumiałam, że nie tak chcę żyć. Wtedy też odstawiłam wszystko na miesiąć by przewartościować pewne rzeczy i jak nie robiłam nic czułam ulgę, stres znikł, jak odzyskałam siebie na nowo... od tamtej pory planuję odpoczynek jeśli mam kilka projektów do ogarnięcia, a jak nie mam to ciesze się chwilą dla siebie i z sobą. Z wiekiem coraz bardziej ją doceniam.
ja dziwnie opoczywam... mam czas.. to spie... oczywiscie w nocy tez spie... ale jak chce odpoczac to nawet w dzien zasne... jestem wiecznie zmeczona fizycznie... jedynie co jeszcze ewentualnie zrobie jako odpoczynek to film włącze ale i tak mnie zmuli... W ogóle mam takie coś chyba na tle nerwowym... tzn.. nie odpoczne jeśli nie zrobie wszystkiego co trzeba zrobić w danym dniu (co trzeba czyli co jest na mojej liscie w głowie którea czasem rośnie) Najgorsze jest to że mam tak że ciężko mi się za cokolwiek wziąć by potem np odpocząć bo jesem tak wyczerpana fizycznie że mam ruchy straszne i zabieram się za wszystko bardzo długo... nie mogę zrobić coś w ramach odpoczynku jeśli nie zrobie wszystkiego co trzeba bo mam taki dyskonfort psychiczny... ale skolei jesli juz mam czas zrobilam wszystko nie umiem nic zrobic dla siebie jestem dziwnie poddenerwowana ze o nic nie mam do roboty.. i albo w tedy ide spac ze zmeczenia, lub mam ciagle glowe w elektronice albo chodze nerwowo i mysle co ze soba zrobic albo o tym ze np jutro musze zrobic to to i to... W ogole odkad zaczelam cierpic na derealizacjie i szumy uszne (od 2 lat) to jest ten stan staly i mimo zmeczenia ciagle cos tam musze zrobic bo nie mysle o tym stanie nie umiem sie zatrzymac nawet myslami i mimo wyczerpania i ze nie mam sil i nie zrobie nic konkretnego to moja glowa ciagle w ruhchu, jak sie zatrzymam to po prostu ide spac....
Masz absolutną a propos mam i ich nieodpoczywania. I mam w sumie tak samo będąc matką. Staram się odpoczywać, ale od dziecka miałam nawyk, że na odpoczynek powinnam zasłużyć. Odpuściłam sobie prasowanie wszystkiego, czy pucowanie całego domu do błysku. Czasami poleżę i podrzemam, a dzieci wtedy oglądają bajki. Uczę się odpoczywania.
12.35 Jakbym słyszała swoją Mamę! 😊 Jest dla mnie ideałem balansu między pracą a odpoczynkiem! Natomiast ja poszlam w ślady taty, zupełna przeciwność 🙈
Spędzam extra godzinę z Budzyńską ;-)
Bardzo się cieszę :)
Kto zna tytuł tego szalonego utworu, który wybrzmiewa na samym początku filmu Oli :)?
Let's go! ;)
@@PaniSwojegoCzasu_official wyraziłam się nieprecyzyjnie. Potrzebny jest jeszcze autor abym mogła odszukać w zasobach Internetu. 🙂
@@madlena20221 Ja to znalazłam na YT jako: Royalty Free Indie Music - "Let's Go"
@@1Caudi dziękuję 🥰
Mam taki obraz matki polki... Mnie nawet denerwowało jak ktoś obok mnie odpoczywal. Obecnie czas dla mnie jest bardzo ważny. Odpoczywac się uczę malymi krokami (najwięcej spokoju daje mi dlugi spacer z psem lub leżenie z nim na kanapie- pies przytulony to się tak łatwo nie wstanie). Chcialabym aby moje dzieci szanowały mój czas oraz wiedziały jak odpoczywać. Dziękuję za ten odcinek.
❤❤❤
Co to za zeszyty na polce bo sliczne?
To nasze Notesy Pełne Czasu :)
Znajdziesz je tutaj: www.paniswojegoczasu.pl/sklep/kategoria/notesy/
A ja mam wrażenie, że więcej odpoczywam niż pracuję, a ciągle chodzę zmęczona 😂🤷🏻♀️
Ja mam obraz mamy odpoczywającej - wiecznie leżącej (czasem aż do przesady, ale zastanawiam się czy nie było podłoża jakiejś depresji), ale przez to umiem odpoczywać a nie zawalać się ciągłą pracą i krzątaniną, brudne gary nie uciekną, wyschnięta sterta prania też nie, kurz leży to i ja poleżę. Chociaż mam taki podświadomy ścisk we wnętrzu, że tyle czasu odpoczywałam...a mogłam zrobić tyleeee rzeczy. 🤷♀️😀
Też się uczę odpoczynku. Chyba większość kobiet ma z tym problem.
Wydaje mi się że z wiekiem bardziej odpoczywam. Nie ze się starzeje czy coś 😉 ale mam totalnie wywalone na zdanie innych. Wracam z pracy, karmie dzieci i odpoczywam przy kawie. Zakaz wstępu do pokoju i zawracania dupy.
Ambitne nazwa tutaj widać choć nie znam kanału.
Zdarzało mi się to wielokrotnie z innymi youtuberami, ten raz chyba boli mnie najbardziej, ale jestem już zmęczona tym contentem, bo co raz częściej mam wrażenie, że treści z poszczególnych odcinków są sprzeczne wewnetrznie. Leci unsub, ale mimo wszystko dziękuję Ci Olu za wszystko czego się dzięki Tobie nauczyłam.
„Masz wrażenie” - trafnie to ujęłaś, bo to tylko wrażenie.
A czy mogę się dowiedzieć co masz konkretnie na myśli? Ja bardzo lubię przyjmować informację zwrotną, ale taką, dzięki której mogę coś doskonalić, W Twojej niestety nie wiem jakie konkretnie elementy są sprzeczne :)