Tak jest, wspominam o tym. Podobno teraz jest lepiej i fatycznie, na razie jeszcze nie widziałem jakiegoś mocno skorodowanego Sprinta w tym nadwoziu. Ja się tylko boję o te interwały olejowe...
@@MotoPasjeKamila No te longlifey to jest prawdziwa głupota dzisiaj. Co do zabezpieczenia antykorozyjnego w Mercedesie, już chyba nie odzyskam zaufania do tej marki. Nie ta jakość przy tej cenie.
@@MotoPasjeKamila W firmie u mnie to konkretne auto było zakupione bodajże w 2020/21 roku. Z tego co wiem olej na pewno był wymieniany częściej 😉 Jedyna awaria która mi się przytrafiła (przy około 60tys km) to problem z hamulcami, konkretnie z tylnymi zaciskami i o ile wiem ten problem powtarzał się dwa razy, strasznie się grzały i zapiekały ale w końcu sobie z tym poradzili. Była też jedna rzecz która bardzo irytowała i ASO strasznie się z nią męczyło - auto robiło tarasy w większości nocą i był problem z oświetleniem zegarów, a konkretnie z wyświetlaczem pomiędzy prędkościomierzem i obrotomierzem - nie chciał się ściemniać i bardzo oślepiał w nocy, co dziwne przygasał gdy włączyło się to główne oświetlenie na górze kabiny, kończyło się to tak , że kierowcy przyklejali tekturę żeby je zakryć i włączali żeby nie raził ich w oczy ten wyświetlacz 🙂 W ASO walczyli z tym wiele razy i dopiero gdy auto trafiło do ASO w innym mieście to to ogarnęli. Poza tym świetne auto, cudownie wygodne, ten fotel robi robotę 😉 tak samo jak Ledowe światła. Po 500km wysiada się w lepszym stanie niż z niejednej osobówki.
Lusterka są wielkie oraz dwudzielne, więc dla mnie nie jest potrzebny. Jeżdżąc kamperem typu integra bardzo ceniłem sobie podwójne lusterka i naprawdę nic więcej nie potrzeba jak się ma głowę na karku. Z tym oślepianiem z kolei to pełna zgoda. Natomiast od wielu lat są już regulacje, na podstawie których nawet w samochodach ciężarowych lampy są niżej niż jeszcze w latach '80, także nie jest na szczęście jakoś szczególnie źle. No i ten Sprint naprawdę był duży ;-)) Także moje 180cm nie robi wrażenia :-D Pozdrawiam i dzięki za komentarze!
W 2007r do firmy w której pracowałem kupiono Sprintery 519, i one miały 190 koni ale przy 3 litrach pojemności i 6 cylindrach. Były nie do zajechania, kilka sztuk widzę, że jeździ do dziś.
Mam takiego z 2007 na bliźniakach, 518 .600 tysi najechałem przez te lata .Psują się w nim drobnostki ,miałem go sprzedać 2 lata temu ,ale jak zobaczyłem co się dzieje z nowymi samochodami znajomych zrezygnowałem .Mam też tego najnowszego 2 litry 170 km ,317. Powiem tak w tamtym starym są konie ,a w tym kucyki.
Z nowego Iveco 3.0 140km fabryczny olej podczas pierwszej wymiany po przebiegu 30.000 km miał problemy z wypłynięciem z misy olejowej. Skoro merc ma 60.000km to znaczy, że w Iveco średnica otworu z misie była za mała. Oby nie okazało się, że w mercu przy wymianie oleju trzeba będzie odkręcać misę i łopatką wybierać to co nie spłynęło.
@@MotoPasjeKamila iluśtam będzie 😂. W 2022 kupiłem boxera kontener winda z nowym 2.2 165KM silnikiem, miał co 30000km olej filtr. Tylko chwilę po zakupie serwis dostał aktualizację i przy zabudowie jak moja interwał ucięty o połowę do 15000👌. I tak większość robi wszystko żeby oszczędzić "bo za 4 lata kupię nowy"🤮
Bardzo dobry test, rzetelny z dużą dawką informacji (szczególnie omówienie wymiarów paki, co większość testujących pomija), leci 👍. Odnośnie systemów wspomagających kierowcę to Mercedes był prekursorem w tej dziedzinie w pojazdach użytkowych. Większość tych asystentów jest zbędna w codziennej pracy, choć nie wszystkie. Według mnie warto zaopatrzyć pojazd w asystenta martwego pola i kamerę cofania (szczególnie w tych długich modelach). Dla czego warto bo obecnie ruch szczególnie w miastach mocno gęstnieje, a i jest coraz większe ciśnienie czasowe na kierowcę. Przy pełnym tonażu ten Mercedes spalił by więcej w okolicach 1,5-2 l /100 km. Co mi się nie podoba ograniczona ilość silników do jednego o różnych mocach i te interwały na poziomie 60 tyś./km (jeśli nie dodali drugiego filtra, lub nie zwiększyli ilości oleju to nie wróżę im długiego żywota). Wiem że takie wymiany wymaga eko UE i sami właściciele żeby ciąć koszt i straty czasu potrzebne na serwis. Choć teraz samochody użytkowe produkuje się na czas leasingu, a potem niech się martwią kolejni właściciele. W jednym się pomyliłeś nie tylko Mercedes ma tak szeroki wybór napędów, prekursorem w tym był Ford z modelem Transit. Odnośnie fotele sprężynowego to Renault Master w bogatych wersjach posiada fotel pneumatyczny i tylne zawieszenie pneumatyczne. Z miłą chęcią zobaczę na Twoim kanale Kamilu, kolejne testy samochodów dostawczych. Pozdrawiam :).
Masz rację co do Forda. Myślałem o tym, ale jednak doszedłem do wniosku, że Transit to auto mniejsze, bardziej jak Ducato. Ale z drugiej strony dziś to już taka szeroka paleta moedli pod nazwą Transit jest, że masz rację.
Ja jeżdżę 11 lat po UK i najczęściej spotykaną sytuacją jest wjazd w tył auta i uważam, że ten system powinien być obowiązkowy, ja wiem, że na to narzekają tylko zawodowi kierowcy, ale przeciętnych ludzi jest więcej, a nie raz w życiu widziałem właśnie busy z kurierki które wjechały w tył auta, karambole są tylko z powodu nie wyhamowania, więc ten system musi być obowiązkowy, większość sytuacji na autostradzie jest to, że auta nie wyhamowało i wpadło na auto na przodzie. Więc trzymanie odległości też powinno być obowiązkowe, auto siedzące na „zderzaku” jest bardzo irytujący wręcz stresujący i stwarzający niebezpieczeństwo, też uważam, że kierowcy jeżdżący BMW powinni przechodzić testy lekarskie/psychotesty i auta powyżej 250km. Jacy by kierowcy nie byli to mają problem z trzymaniem odległości i wyhamowaniem, zganiając na auto z przodu, że hamował bez powodu lub coś podobnego. Systemu muszą dzisiaj kuleć byśmy mogli testować i wyciągać wnioski. Dwa systemy powinny być: odległość i wyhamowywanie wcześniej niż kierowca i pod znakiem zapytania zostaje zmiana pasa, bo chyba te sytuacje, (zasypianie za kierownicą) rzadziej się przydarzają. Nie lubię niemieckich marek, bo za bardzo kombinują z silnikami i systemami co do unijnych regulacją, w innej marce np. Subaru forester 2.0 xt 2017 nie ma żadnych, ale to ŻADNYCH filtrów, dodatków, typu start/stop który wyłącza silnik żadnych systemów, a spełnia euro6, a w książce obsługi jest tabela w której wymienia się olej co 6 000 mil, a spalanie jest nawet zawyżone o 0,5 litra i w japońskiej motoryzacji nie ma kłamstw i przypodobania się uni, piszą jak jest i nie ma zdania takiego jak w BMW możesz usłyszeć, że olejem w skrzyni biegów to mogę zapomnieć, bo to się nie robi, a w silniku olej to long life… WV też lubi oszukiwać z danymi i przez takie podejście do motoryzacji i kombinowanie, nie nawidzę niemieckiej motoryzacji i nikt mnie nie przekona pancernością silnika, bo auto nie jest zbudowane tylko z silnika i czy on przejedzie pół miliona, a nawet milion to mnie nie interesuje, bo reszta nie wygląda, albo nie działa, co z tego że masz auto z silnikiem pancernym, jak fotele wytarte, plastiki i napisy wytarte, centralny zamek nie wszystkie drzwi działają, okna się nie zawsze otwierają, ale się posiadacz cieszy bo auto pancerne, nie, tylko silnik, a reszta kuleje, ktoś może napisać, że to pierdółki i to się wymienia, zgadzam się z tym i tak samo można silnik wymienić. W niemieckiej motoryzacji jest za dużo nowości, przekombinowania i oszukiwania…inne marki tego nie mają lub są bardziej z tym ostrożne. Systemy są potrzebne, styl przypodobania się niemieckiej motoryzacji do uni, nie…
Bardzo ciekawy komentarz. Zgadzam się, że wielu kierowców nie umie zachowywać dystansu i z tego są wypadki. Sam bardzo często zwracam uwagę jak jadę jako pasażer, że kierowca, który mnie wiezie jedzie za blisko. Niestety ale tu system nie pomoże, bo ci kierowcy najczęściej nie zdają sobie sprawy ze swojego błędu. Do najechań dochodzi najczęściej na śliskim, a wtedy po prostu trzeba mieć ten dystans większy. Tu system i tak nie pomoże, bo system zahamuje jak jest za blisko na suchym, a nie na śliskim. Poza tym kierowcy są niedoszkoleni, dekoncentrują się na gadżetach, ekranach, telefonach, a przede wszystkim za bardzo ufają elektronice właśnie!
@@MotoPasjeKamila tak jak zaleca producent ,z nowym samochodem wykupuje pakiet przeglądów np.8 szt.jak wyjdą w czasie gwarancji dokupuje ,ale moc silnika 140 km
Fajne auto ale faktycznie interwal olejowy czy ta ładowności to smiech na sali 1130kg 😂 jak w zuku ...a byl tak dawno...po za kupie trzeba wsadzic pare groszy wylaczyc ekologie przerogramowac skrzynię wiec to juz nie takie fajne w tych nowych autach 😮
Ale to dotyczy każdego nowego samochodu. Mija gwarancja i trzeba naprawić unijne głupoty - wyprogramowac adblue, wyłączyć na stałe start-stop i pikadło od wyłapywania ograniczeń prędkości. Obowiązkowo przeprogramować skrzynię i dodac mocy w silniku turbo, a na koniec jeszcze zmienić programowanie kontroli trakcji, żeby autem z byle powodu nie szarpało i żeby dawało choć odrobinę frajdy (zwłaszcza jak jest 4x4). Ale takie mamy czasy. Olej ja w każdym aucie zmieniam nie rzadziej niż co 10-12tys km.
Pamiętam II generację i rdzę na pace przy dachu po pół roku od zakupu. Fantastyczne auto. 😂
Tak jest, wspominam o tym. Podobno teraz jest lepiej i fatycznie, na razie jeszcze nie widziałem jakiegoś mocno skorodowanego Sprinta w tym nadwoziu. Ja się tylko boję o te interwały olejowe...
@@MotoPasjeKamila No te longlifey to jest prawdziwa głupota dzisiaj.
Co do zabezpieczenia antykorozyjnego w Mercedesie, już chyba nie odzyskam zaufania do tej marki.
Nie ta jakość przy tej cenie.
@@user-oo4zs7jw4e No to super!
Szerokiej drogi!
@@user-oo4zs7jw4e Blaszak, czy plandeka?
@@user-oo4zs7jw4e Zatem możliwe, że coś do nich dotarło.
Jak zwykle super. Pozdrawiam.
Dziękuję i również pozdrawiam!
Przejechałem takim właśnie autem (tyle że z manualną skrzynią) tysiące kilometrów. Świetne auto. Bardzo wygodne i ogólnie przemyślane.
Mercedes naprawdę dobrze ewoluuje. A jak z trwałością mechaniczną w Twoim samochodzie?
@@MotoPasjeKamila W firmie u mnie to konkretne auto było zakupione bodajże w 2020/21 roku. Z tego co wiem olej na pewno był wymieniany częściej 😉 Jedyna awaria która mi się przytrafiła (przy około 60tys km) to problem z hamulcami, konkretnie z tylnymi zaciskami i o ile wiem ten problem powtarzał się dwa razy, strasznie się grzały i zapiekały ale w końcu sobie z tym poradzili. Była też jedna rzecz która bardzo irytowała i ASO strasznie się z nią męczyło - auto robiło tarasy w większości nocą i był problem z oświetleniem zegarów, a konkretnie z wyświetlaczem pomiędzy prędkościomierzem i obrotomierzem - nie chciał się ściemniać i bardzo oślepiał w nocy, co dziwne przygasał gdy włączyło się to główne oświetlenie na górze kabiny, kończyło się to tak , że kierowcy przyklejali tekturę żeby je zakryć i włączali żeby nie raził ich w oczy ten wyświetlacz 🙂 W ASO walczyli z tym wiele razy i dopiero gdy auto trafiło do ASO w innym mieście to to ogarnęli. Poza tym świetne auto, cudownie wygodne, ten fotel robi robotę 😉 tak samo jak Ledowe światła. Po 500km wysiada się w lepszym stanie niż z niejednej osobówki.
@@peeramok To faktycznie ciekawe przypadki z tymi światłami/wyświetlaczami. Szerokiej drogi i bezproblemowej eksploatacji życzę.
Sygnalizator martwego pola w takim aucie jest bardzo przydatny. I kamerki.
Lusterka są wielkie oraz dwudzielne, więc dla mnie nie jest potrzebny. Jeżdżąc kamperem typu integra bardzo ceniłem sobie podwójne lusterka i naprawdę nic więcej nie potrzeba jak się ma głowę na karku.
Z tym oślepianiem z kolei to pełna zgoda. Natomiast od wielu lat są już regulacje, na podstawie których nawet w samochodach ciężarowych lampy są niżej niż jeszcze w latach '80, także nie jest na szczęście jakoś szczególnie źle.
No i ten Sprint naprawdę był duży ;-)) Także moje 180cm nie robi wrażenia :-D
Pozdrawiam i dzięki za komentarze!
Pianka w przestrzenie ładunkowej nad głową..... Coś pięknego :)
Chyba nie rozumiem?
@@MotoPasjeKamila wystarczy przewozić kilka metalowych rzeczy nad głową podczas jazdy.
@@darekbak5424 w sensie, że się tłuką? No to prawda. Ale audio jest w nim spoko 🙂
Pozdrawiam i dzięki za komentarz!
W 2007r do firmy w której pracowałem kupiono Sprintery 519, i one miały 190 koni ale przy 3 litrach pojemności i 6 cylindrach. Były nie do zajechania, kilka sztuk widzę, że jeździ do dziś.
Mam takiego z 2007 na bliźniakach, 518 .600 tysi najechałem przez te lata .Psują się w nim drobnostki ,miałem go sprzedać 2 lata temu ,ale jak zobaczyłem co się dzieje z nowymi samochodami znajomych zrezygnowałem .Mam też tego najnowszego 2 litry 170 km ,317. Powiem tak w tamtym starym są konie ,a w tym kucyki.
Jacku, a jak w nowym z wymianami oleju?
@@MotoPasjeKamila Niby serwis co 40000 ale ja wymieniam co 15000
@@jacekklus6518 no więc właśnie!
Szerokiej drogi i bezproblemowej eksploatacji życzę!
Z nowego Iveco 3.0 140km fabryczny olej podczas pierwszej wymiany po przebiegu 30.000 km miał problemy z wypłynięciem z misy olejowej. Skoro merc ma 60.000km to znaczy, że w Iveco średnica otworu z misie była za mała. Oby nie okazało się, że w mercu przy wymianie oleju trzeba będzie odkręcać misę i łopatką wybierać to co nie spłynęło.
Obawiam się, że może tak być. Ale z drugiej strony przypuszczam, że realnie nikt takich interwałów nie będzie robić.
@@MotoPasjeKamila iluśtam będzie 😂. W 2022 kupiłem boxera kontener winda z nowym 2.2 165KM silnikiem, miał co 30000km olej filtr. Tylko chwilę po zakupie serwis dostał aktualizację i przy zabudowie jak moja interwał ucięty o połowę do 15000👌. I tak większość robi wszystko żeby oszczędzić "bo za 4 lata kupię nowy"🤮
@@Tomaskii tak to niestety bywa...
Bardzo dobry test, rzetelny z dużą dawką informacji (szczególnie omówienie wymiarów paki, co większość testujących pomija), leci 👍. Odnośnie systemów wspomagających kierowcę to Mercedes był prekursorem w tej dziedzinie w pojazdach użytkowych. Większość tych asystentów jest zbędna w codziennej pracy, choć nie wszystkie. Według mnie warto zaopatrzyć pojazd w asystenta martwego pola i kamerę cofania (szczególnie w tych długich modelach). Dla czego warto bo obecnie ruch szczególnie w miastach mocno gęstnieje, a i jest coraz większe ciśnienie czasowe na kierowcę. Przy pełnym tonażu ten Mercedes spalił by więcej w okolicach 1,5-2 l /100 km. Co mi się nie podoba ograniczona ilość silników do jednego o różnych mocach i te interwały na poziomie 60 tyś./km (jeśli nie dodali drugiego filtra, lub nie zwiększyli ilości oleju to nie wróżę im długiego żywota). Wiem że takie wymiany wymaga eko UE i sami właściciele żeby ciąć koszt i straty czasu potrzebne na serwis. Choć teraz samochody użytkowe produkuje się na czas leasingu, a potem niech się martwią kolejni właściciele. W jednym się pomyliłeś nie tylko Mercedes ma tak szeroki wybór napędów, prekursorem w tym był Ford z modelem Transit. Odnośnie fotele sprężynowego to Renault Master w bogatych wersjach posiada fotel pneumatyczny i tylne zawieszenie pneumatyczne. Z miłą chęcią zobaczę na Twoim kanale Kamilu, kolejne testy samochodów dostawczych. Pozdrawiam :).
Masz rację co do Forda. Myślałem o tym, ale jednak doszedłem do wniosku, że Transit to auto mniejsze, bardziej jak Ducato. Ale z drugiej strony dziś to już taka szeroka paleta moedli pod nazwą Transit jest, że masz rację.
Panie Kamilu, fajna seria, poproszę o test Iveco Daily MR24 w "dopasionej" wersji najlepiej z motorem 3.0 180KM lub 210KM ;)
Chętnie bym przetestował, ale do Iveco nie mam niestety dostępu.
Pozdrawiam!
Za tydzień dostanę takiego na san 😊. Poprzednim z 17 roku zrobiłem 500tyś i tylko turbo padło.ale będzie jeszcze jeździł 😉
Szerokiej drogi!
Jestem ciekaw jak odczucia i ile polata. Ja wącham się między sprinterem a crafterem
Też mam takiego tylko starszy model z 3 litrowym silnikiem daje rade a ten silnik to pomyłka szczczegolnie z kurnikiem na górze albo z przyczepą
Są głosy, że dobrze serwisowane 2,0 robią po 700tys, ale pytanie o ile trzeba skrócić te absurdalne interwały olejowe?
Pewnie że więcej dostawczaków, zwłaszcza w osobowych wersjach
Dzięki! Będę się o takowe też starał.
Pozdrawiam!
Olej co 60 tys km , we wcześniejszych modelach przy silniku 150 kunia to co 5tys trzeba było zmieniać ! a jak to rdzewiało !
Tak, mówiłem o korozji. Ale co do tego interwału olejowego to koszmar.
Ja jeżdżę 11 lat po UK i najczęściej spotykaną sytuacją jest wjazd w tył auta i uważam, że ten system powinien być obowiązkowy, ja wiem, że na to narzekają tylko zawodowi kierowcy, ale przeciętnych ludzi jest więcej, a nie raz w życiu widziałem właśnie busy z kurierki które wjechały w tył auta, karambole są tylko z powodu nie wyhamowania, więc ten system musi być obowiązkowy, większość sytuacji na autostradzie jest to, że auta nie wyhamowało i wpadło na auto na przodzie. Więc trzymanie odległości też powinno być obowiązkowe, auto siedzące na „zderzaku” jest bardzo irytujący wręcz stresujący i stwarzający niebezpieczeństwo, też uważam, że kierowcy jeżdżący BMW powinni przechodzić testy lekarskie/psychotesty i auta powyżej 250km. Jacy by kierowcy nie byli to mają problem z trzymaniem odległości i wyhamowaniem, zganiając na auto z przodu, że hamował bez powodu lub coś podobnego. Systemu muszą dzisiaj kuleć byśmy mogli testować i wyciągać wnioski. Dwa systemy powinny być: odległość i wyhamowywanie wcześniej niż kierowca i pod znakiem zapytania zostaje zmiana pasa, bo chyba te sytuacje, (zasypianie za kierownicą) rzadziej się przydarzają. Nie lubię niemieckich marek, bo za bardzo kombinują z silnikami i systemami co do unijnych regulacją, w innej marce np. Subaru forester 2.0 xt 2017 nie ma żadnych, ale to ŻADNYCH filtrów, dodatków, typu start/stop który wyłącza silnik żadnych systemów, a spełnia euro6, a w książce obsługi jest tabela w której wymienia się olej co 6 000 mil, a spalanie jest nawet zawyżone o 0,5 litra i w japońskiej motoryzacji nie ma kłamstw i przypodobania się uni, piszą jak jest i nie ma zdania takiego jak w BMW możesz usłyszeć, że olejem w skrzyni biegów to mogę zapomnieć, bo to się nie robi, a w silniku olej to long life… WV też lubi oszukiwać z danymi i przez takie podejście do motoryzacji i kombinowanie, nie nawidzę niemieckiej motoryzacji i nikt mnie nie przekona pancernością silnika, bo auto nie jest zbudowane tylko z silnika i czy on przejedzie pół miliona, a nawet milion to mnie nie interesuje, bo reszta nie wygląda, albo nie działa, co z tego że masz auto z silnikiem pancernym, jak fotele wytarte, plastiki i napisy wytarte, centralny zamek nie wszystkie drzwi działają, okna się nie zawsze otwierają, ale się posiadacz cieszy bo auto pancerne, nie, tylko silnik, a reszta kuleje, ktoś może napisać, że to pierdółki i to się wymienia, zgadzam się z tym i tak samo można silnik wymienić. W niemieckiej motoryzacji jest za dużo nowości, przekombinowania i oszukiwania…inne marki tego nie mają lub są bardziej z tym ostrożne. Systemy są potrzebne, styl przypodobania się niemieckiej motoryzacji do uni, nie…
Bardzo ciekawy komentarz. Zgadzam się, że wielu kierowców nie umie zachowywać dystansu i z tego są wypadki. Sam bardzo często zwracam uwagę jak jadę jako pasażer, że kierowca, który mnie wiezie jedzie za blisko. Niestety ale tu system nie pomoże, bo ci kierowcy najczęściej nie zdają sobie sprawy ze swojego błędu. Do najechań dochodzi najczęściej na śliskim, a wtedy po prostu trzeba mieć ten dystans większy. Tu system i tak nie pomoże, bo system zahamuje jak jest za blisko na suchym, a nie na śliskim.
Poza tym kierowcy są niedoszkoleni, dekoncentrują się na gadżetach, ekranach, telefonach, a przede wszystkim za bardzo ufają elektronice właśnie!
A coś się tak skurczył przy tym dostawczaku? Kąpiel za gorąca czy jak?
co 60tys wymiana oleju ;-D to już szkoda sie fatygować ;-PPP
No tak to niestety wymyślili. W głowie się nie mieści...
Mam kilkadziesiąt sztuk niektóre odbijają do 1 000 000 km
O! To jest konkretna informacja. Ale jak z wymianami oleju? Co ile tys km?
Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila tak jak zaleca producent ,z nowym samochodem wykupuje pakiet przeglądów np.8 szt.jak wyjdą w czasie gwarancji dokupuje ,ale moc silnika 140 km
@@bogdanmichalski6101 no to oby tak dalej! Szerokiej drogi!
Chcialbym jeszcze zauważyć, że lampy w tym dostawczaku są ciut wyżej niż lusterka choćby clio 5... czyli ryzyko oślepienia jest wysokie.
Ilu imigrantów wchodzi na pakę?
🤣😂Jakby na kampera przerobić to pewnie z 7-8 osób by w nim się upchnęło... 😉
50 szt
Sprinter nie ma czujników parkowania i auto alarmu
Siema ,ale z tą wycieraczką co chowa tą gaśnice to już żenada, wstyd dla Mercedesa za nie udolność i brak przemyśleń....
Cóż, kiedyś wszystko było prostsze, bo więcej do powiedzenia mieli inżynierowie.
Fajne auto ale faktycznie interwal olejowy czy ta ładowności to smiech na sali 1130kg 😂 jak w zuku ...a byl tak dawno...po za kupie trzeba wsadzic pare groszy wylaczyc ekologie przerogramowac skrzynię wiec to juz nie takie fajne w tych nowych autach 😮
Ale to dotyczy każdego nowego samochodu. Mija gwarancja i trzeba naprawić unijne głupoty - wyprogramowac adblue, wyłączyć na stałe start-stop i pikadło od wyłapywania ograniczeń prędkości. Obowiązkowo przeprogramować skrzynię i dodac mocy w silniku turbo, a na koniec jeszcze zmienić programowanie kontroli trakcji, żeby autem z byle powodu nie szarpało i żeby dawało choć odrobinę frajdy (zwłaszcza jak jest 4x4). Ale takie mamy czasy.
Olej ja w każdym aucie zmieniam nie rzadziej niż co 10-12tys km.
@@MotoPasjeKamila po zakupie auta ile trzeba jeszcze włożyć aby było sprawne 😁
@@poczta924 nie wiem ... nie byłem jeszcze w tej sytuacji. Ale np podniesienie mocy i programowanie skrzyni biegów to między 1200 a 2000 zł.
Wersja podstawowa bez kratki nawiewu na środku 🤣🤣🤣 2024 rok. Dno
Chyba nie rozumiem. Rozwiń proszę.