Zastanawiam się jak wyciągnąłeś półoś? Ja musiałem odkręcić łącznik stabilizatora i wyciągnąć sprężynę żeby wydostać półoś mimo tego że podniosłem cały wahacz do góry to i tak nie miałem jak wyciągnąć półośki. Magik 🎉 Miałem wymienić tylko osłonę tarczy a w sumie wymieniam łożysko , łącznik stabilizatora, gumy stabilizatora , koronki ABS i cały nowy mechanizm od ręcznego bo stary był zdezelowany. Tak chujowo jest to przemyślane że szkoda gadać. Bo żeby wymienić osłonę tarczy trzeba ściągnąć piastę a bez rozwalenia łożyska nie da się nic zrobić.
Jakie objawy zużycia miałeś? u mnie z przodu po prawej coś tak jakby tarło przy skreconej kierownicy jak rusze od zera, przy wyższych predkościach nic, sprawdzony zawias u dwóch mechaników i nic a obstawiam na łożysko właśnie :) x3 e83 3.0sd
Szacunek za robotę pod chmura z ostrym minusem temperatury.
Bardzo pomocny filmik. Wszystko ładnie pięknie pokazne. Nie ma o co sie przyczepic 👍👍👍
Dzięki za super instrukcję
Dobra robota! Ja chyba jednak poczekałbym do wiosny 😀
Jutro wymieniam zębatki w nastawnikiu, akurat ma być 0 stopni więc cieplutko 😁
Zastanawiam się jak wyciągnąłeś półoś? Ja musiałem odkręcić łącznik stabilizatora i wyciągnąć sprężynę żeby wydostać półoś mimo tego że podniosłem cały wahacz do góry to i tak nie miałem jak wyciągnąć półośki.
Magik 🎉
Miałem wymienić tylko osłonę tarczy a w sumie wymieniam łożysko , łącznik stabilizatora, gumy stabilizatora , koronki ABS i cały nowy mechanizm od ręcznego bo stary był zdezelowany. Tak chujowo jest to przemyślane że szkoda gadać. Bo żeby wymienić osłonę tarczy trzeba ściągnąć piastę a bez rozwalenia łożyska nie da się nic zrobić.
Jakiej firmy masz ściągacz. Za 450zl są na allegro ale śruby słabej jakości i rozpadają się łożyska na nakretkach
a jak wyciągnąłeś półoś? magia:)
Jakie objawy zużycia miałeś? u mnie z przodu po prawej coś tak jakby tarło przy skreconej kierownicy jak rusze od zera, przy wyższych predkościach nic, sprawdzony zawias u dwóch mechaników i nic a obstawiam na łożysko właśnie :) x3 e83 3.0sd
U mnie był szum, a może już raczej huczenie które nabierało razem z prędkością