👉 Najlepsze w Polsce kursy budowlane: jaksiewybudowac.pl/ 👉 Budowa domów w Warszawie i okolicach: quatro-domy.pl/ 👉 Serwis Sławka "Jak się wybudować i nie zwariować": Strona: blog.poradnik-budowlany.com/ 👉 Serwis Krystiana "Budowa w Praktyce" Strona: www.budowawpraktyce.pl/ Link do filmu o analizie projektu o którym mówi Sławek: th-cam.com/video/bD41Ecks4PQ/w-d-xo.html Link do naszego kursu: jaksiewybudowac.pl/zarzadzanie-budowa-i-kontrola-prac/
Dzień dobry, Panowie, bardzo dziękuję za dzielenie się wiedzą, wzięłam sobie sporo rzeczy do serca, a jestem teraz na etapie wyboru projektanta właśnie :) próbuję znaleźć kurs od zera o którym mówi Pan Sławek w 22:36 minucie tego fimlu z 20 minutowym filmikiem ale niestety nie widzę takiego kursu na podanej stronie i tym samym filmiku, proszę pomoc, bo jestem bardzo zainteresowana obejrzeniem, dziękuję!
Kurs znajdziesz tutaj: jaksiewybudowac.pl/zarzadzanie-budowa-i-kontrola-prac/ Link do filmu o którym mówi Sławek: th-cam.com/video/bD41Ecks4PQ/w-d-xo.html
@@krystianlemkowski zaskoczyło mnie bo powiedziała, że tego nie robi bo nie ma takie potrzeby, ze to w trakcie budowy wyjdzie czy coś w tym stylu. Tak samo jeśli chodzi o projekt instalacji elektrycznej, owszem jest w ofercie, ale stwierdziła, że najlepiej ustalić to sobie z elektrykiem już na budowie jak będą stały ściany. Po za tym wydawała się ok dobrze się rozmawiało
Mam jeszcze jedno pytanie, polecała ogrzewanie gazowe, ja jestem jego zwolennikiem, ale czy obecnie jeszcze opłaca się je brać pod uwagę? czy pomyśleć już o innym rozwiązaniu?
Zestawienia materiałów, "które generują programy, nie do końca wiadomo w jaki sposób"??? Pozwólcie, że zdradzę tę tajemnicę: liczą je dokładnie tak, jak ludzie, czyli pole przekroju razy wysokość równa się objętość. Czy od księgowego będziecie również oczekiwali, żeby nie używał excela czy choćby kalkulatora, bo to tam liczy komputer, nie wiadomo w jaki sposób? Będziecie oczekiwać liczenia na papiórku, i może jeszcze płacić mniej, bo obyli się bez specjalistycznych narzędzi?
Ogólnie tak, ale nie :) A to znaczy, że to co liczy program zależy od tego jak projektant wymodelował dom w programie. Bo można wymodelować w taki sposób żeby udało się z tego wyciągnąć konkretne dane, a można wymodelować tylko tak, aby uzyskać rzuty 2D i nic więcej. Oczywiście różni się to nakładem pracy :) Krystian
Jeżeli kosztorysant analizuje szczegółowo projekt i podczas obliczeń używa Excela lub jakiegokolwiek innego programu ułatwiającego obliczenia, to super - do tego nie mamy żadnych zastrzeżeń. To, o czym mówimy, to sposób używania przez niektórych kosztorysantów specjalistycznych programów do kosztorysowania. Same programy są rewelacyjne, ale kosztorysanci potrafią iść na skróty - wpisują w programie podstawowe parametry budynku i nie analizują przy tym szczegółowo projektu budowlanego. Takie programy potrafią "sztucznie" podzielić koszt budowy budynku na kilkanaście etapów - np. prace ziemne x% całkowitego kosztu budowy, koszt wykonania fundamentów y% całkowitego kosztu budowy itp. Efektem takiego niedokładnego kosztorysu są błędy - najczęściej spotykam się ze znacznie zawyżonymi kosztami ziemnymi (w jednym kosztorysie te prace zostały przeszacowane 10-krotnie), zaniżonymi kosztami wykonania stropu oraz nieprawidłowymi kosztami instalacji sanitarnych i elektrycznych. Różnice są tak znaczne, że taki kosztorys po prostu nie jest praktyczny... Oczywiście dobry kosztorysant poświęci analizie projektu dużo czasu i przygotuje rzetelny kosztorys - jeżeli tym się zajmujesz, to napisz do mnie wiadomość. Szukam osoby do współpracy. Pozdrawiam, Sławek
Niestety kosztorysantką nie jestem, dziękuję, ale projektuję w BIMie i zdaję sobie sprawę, że wymaga to dokładności, inaczej jest po prostu nieprawidłowe. Na pewno warto uczulać na to, żeby to, co komputer "wypluje", wyrywkowo konfrontować z obliczeniami na piechotę. Mimo to w liczeniu na podstawie 2d o błąd jest również łatwo, 3d pozwala wejść głębiej w detale i wiele rzeczy wyłapać i uściślić. Tylko jeśli każda technologia będzie się wiązała wyłącznie ze zwiększeniem wymagań, bez prawa do korzystania z ułatwień, szeregowych architektów wyprą ostatecznie bezpłatni stażyści, którzy po praktyce się ostatecznie przebranżowią, a za domy i tak będziemy płacić więcej.
Panowie nie zgodzę się wprowadzacie w błąd i powielacie mity na temat PB/PT. Projekt budowlany/techniczny służy do spełnienia warunków formalno-prawnych i jego zakres zgodnie z rozporządzeniem jest tak mały że PB/PT nie służy do prowadzenia prac budowlanych. To nie moje stanowisko tylko intencja prawodawcy i wprost słowa ministra. Gdzie w rozporządzeniu jest informacja że PB/PT ma zawierać rysunki zbrojenia, detale, zestawienia, połączenia w więźbie, że twierdzicie że tego brakuje w projektach, że to powinno się znajdować w projekcie? Projekt wykonawczy zgodnie z obowiązującymi przepisami jest konieczny bo PB/PT nie zawiera danych do prowadzenia prac budowlanych. Więc nie projektanci są problemem.... Sprzedajcie kursy, macie się za ekspertów a nie znacie podstaw czyli zakresu i formy projektu budowlanego... Kolejna rzecz twierdzicie że projektant ma prowadzić darmową infolinie tylko dlatego, że ktoś kupił usługę sporządzenia projektu... tak to nie działa za Bóg zapłać nikt mi chleba w sklepie mi nie sprzeda. Jeżeli inwestor oczekuje porady musi liczyć się z tym że czas i wiedza kosztują. Idąc do lekarza płacisz za samo dotknięcie klamki do gabinetu a inżynier to ma pracować charytatywnie bo sporządził projekt... "Oczekujcie zestawienia..." "Oczekujcie darmowych porad" "Oczekujcie przyjazdu na działkę" Powinno być zastąpienie "należy ustalić" z projekt zakres prac projektowych i za nie zapłacić! Nie mówicie inwestorom że mają oczekiwać to czy tamto bo projektant to nie instytucja charytatywna i wykona tylko tyle na ile puszcza go budżet. Przyjazd na działkę i poświęcenie czasami nawet całego dnia (wraz z dojazdem) wiąże się przy obecnych kosztach prowadzenia działalności utrzymania lokalu itd. między 500-1000brutto może z tego bierze się niechęć projektantów?
Uporządkuję informacje: - Rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego nie jest przejrzyste nawet dla projektantów. Zgadzam się, że według rozporządzenia nie ma obowiązku przygotowywania zestawienia materiałów. - Podcast prowadzimy dla osób, które budują dom i dlatego proponujemy, aby przygotowany projekt miał szerszy zakres niż opisany w rozporządzeniu. Zalecamy, aby projekt miał co najmniej zestawienie stali, drewna i stolarki. - "Oczekujcie" nie oznacza "Oczekujcie, że projektant zrobi to za darmo". Na przykładzie zestawienia: inwestor może oczekiwać zestawienia wszystkich materiałów do budowy domu, a projektant ma prawo podwyższyć wynagrodzenie za taką pracę. Wielokrotnie w podcastach mówiliśmy o tym, że praca projektantów jest niedoceniana, a koszt przygotowania projektu indywidualnego powinien wynosić co najmniej(!) kilkanaście tysięcy złotych. - Przyjazd na działkę przed lub w trakcie prac projektowych uważam za konieczność. Myślę, że poświęcenie na to całego dnia, to raczej wyjątkowa sytuacja. Chętnie porozmawiam o zawartości projektu budowlanego - proszę o wiadomość (adres emailowy jest w opisie pod filmem). Pozdrawiam, Sławek
@wybudowac - rozporządzenie może jakoś super jasne nie jest jak całe prawo budowlane ale pewne jest to że zakres w nim opisany nie jest wystarczający aby ten projekt służył do prowadzenia prac budowlanych. np. brak wymogu od konstruktora aby sporządził jakikolwiek rysunek konstrukcyjny czy to zbrojenia, czy innego elementu. - właśnie dlatego że prowadzicie podcast dla zwykłych śmiertelników powinny być w nim jasno i klarownie przedstawiany stan faktyczny od podstaw. Brak tu jasnego przekazu co tak naprawdę projektant musi ,co może, a co dobrze by zrobił. - No właśnie nie. Przesłuchałem kilka podcastów i można z nich wywnioskować że projektant to janusz któremu się nic nie chce, że w projektach nie zamieszcza potrzebnych informacji itd. Ze względu na brak jasnego nakreślenia stanu faktycznego nie wiadomo co jest usługą ekstra ponad stan prawny a co projektant jest zobligowany zrobić. - W mojej opinii projekt domu nawet za kilkanaście tysięcy to mało. Ogólnie projekt indywidualny to utopia. Przy obecnym zaawansowaniu technicznym "domów". Należało by przeprowadzić tak wiele analiz że te kilkanaście tysięcy przepala się bardzo szybko. W obecnych domach rekuperacja, pompy ciepła, podłogówka, bufory, klimatyzacja, nawilżacze, PV, magazyny energii itd. to wszystko powinno być dobrane w drodze analiz a nie przypadkowych decyzji instalatorów... potem płacze że rekuperacja za głośna, pompa za dużo pobiera prądu a podłogówka nie dogrzewa niektórych pomieszczeń itd. a na koniec powinno być to wszystko spięte pod automatykę... Moim zdaniem tylko domy katalogowe mają sens aby były dobrze zaprojektowane a jednocześnie tanie. Problem w tym że te domy katalogowe to porażka zamiast wysoki standard... taki projekt przez to że jest sprzedawany w setkach sztuk ma budżet aby przeliczyć i dobrać najbardziej optymalne rozwiązania techniczne i przedstawić wszelkie detale wykonawcze. Podesłałem na maila artykuł okręgowej izby inżynierów mówiącym czym jest PB/PT, jasno wskazuje że nie służy do prowadzenia prac budowlanych.
👉 Najlepsze w Polsce kursy budowlane:
jaksiewybudowac.pl/
👉 Budowa domów w Warszawie i okolicach:
quatro-domy.pl/
👉 Serwis Sławka "Jak się wybudować i nie zwariować":
Strona: blog.poradnik-budowlany.com/
👉 Serwis Krystiana "Budowa w Praktyce"
Strona: www.budowawpraktyce.pl/
Link do filmu o analizie projektu o którym mówi Sławek: th-cam.com/video/bD41Ecks4PQ/w-d-xo.html
Link do naszego kursu: jaksiewybudowac.pl/zarzadzanie-budowa-i-kontrola-prac/
Bardzo dziękuję!
Dzień dobry, Panowie, bardzo dziękuję za dzielenie się wiedzą, wzięłam sobie sporo rzeczy do serca, a jestem teraz na etapie wyboru projektanta właśnie :) próbuję znaleźć kurs od zera o którym mówi Pan Sławek w 22:36 minucie tego fimlu z 20 minutowym filmikiem ale niestety nie widzę takiego kursu na podanej stronie i tym samym filmiku, proszę pomoc, bo jestem bardzo zainteresowana obejrzeniem, dziękuję!
Kurs znajdziesz tutaj: jaksiewybudowac.pl/zarzadzanie-budowa-i-kontrola-prac/
Link do filmu o którym mówi Sławek: th-cam.com/video/bD41Ecks4PQ/w-d-xo.html
Hej, na wypadek, gdybyś nie dostała powiadomienia - przed chwilą Krystian dodał bezpośredni link do filmu. :)
Faktycznie nie dostałam powiadomienia, bardzo dziękuję!
Witam, projektant u którego byłem powiedział, że robi zestawienie tylko stolarki okiennej i więźby. Co o tym myśleć?
To znaczy, że robi absolutne minimum. Za inne rzeczy może wymagać dopłaty.
@@krystianlemkowski zaskoczyło mnie bo powiedziała, że tego nie robi bo nie ma takie potrzeby, ze to w trakcie budowy wyjdzie czy coś w tym stylu. Tak samo jeśli chodzi o projekt instalacji elektrycznej, owszem jest w ofercie, ale stwierdziła, że najlepiej ustalić to sobie z elektrykiem już na budowie jak będą stały ściany. Po za tym wydawała się ok dobrze się rozmawiało
Mam jeszcze jedno pytanie, polecała ogrzewanie gazowe, ja jestem jego zwolennikiem, ale czy obecnie jeszcze opłaca się je brać pod uwagę? czy pomyśleć już o innym rozwiązaniu?
@@jarekp5416 wygląda, że po prostu unika dodatkowej pracy.
@@jarekp5416 myślę że pod uwagę trzeba wziąć. Czy się opłaca? Można to policzyć na dzisiaj, ale co będzie w przyszłości to nie wiadomo.
Zestawienia materiałów, "które generują programy, nie do końca wiadomo w jaki sposób"??? Pozwólcie, że zdradzę tę tajemnicę: liczą je dokładnie tak, jak ludzie, czyli pole przekroju razy wysokość równa się objętość. Czy od księgowego będziecie również oczekiwali, żeby nie używał excela czy choćby kalkulatora, bo to tam liczy komputer, nie wiadomo w jaki sposób? Będziecie oczekiwać liczenia na papiórku, i może jeszcze płacić mniej, bo obyli się bez specjalistycznych narzędzi?
Ogólnie tak, ale nie :) A to znaczy, że to co liczy program zależy od tego jak projektant wymodelował dom w programie. Bo można wymodelować w taki sposób żeby udało się z tego wyciągnąć konkretne dane, a można wymodelować tylko tak, aby uzyskać rzuty 2D i nic więcej. Oczywiście różni się to nakładem pracy :)
Krystian
Jeżeli kosztorysant analizuje szczegółowo projekt i podczas obliczeń używa Excela lub jakiegokolwiek innego programu ułatwiającego obliczenia, to super - do tego nie mamy żadnych zastrzeżeń.
To, o czym mówimy, to sposób używania przez niektórych kosztorysantów specjalistycznych programów do kosztorysowania. Same programy są rewelacyjne, ale kosztorysanci potrafią iść na skróty - wpisują w programie podstawowe parametry budynku i nie analizują przy tym szczegółowo projektu budowlanego.
Takie programy potrafią "sztucznie" podzielić koszt budowy budynku na kilkanaście etapów - np. prace ziemne x% całkowitego kosztu budowy, koszt wykonania fundamentów y% całkowitego kosztu budowy itp. Efektem takiego niedokładnego kosztorysu są błędy - najczęściej spotykam się ze znacznie zawyżonymi kosztami ziemnymi (w jednym kosztorysie te prace zostały przeszacowane 10-krotnie), zaniżonymi kosztami wykonania stropu oraz nieprawidłowymi kosztami instalacji sanitarnych i elektrycznych. Różnice są tak znaczne, że taki kosztorys po prostu nie jest praktyczny...
Oczywiście dobry kosztorysant poświęci analizie projektu dużo czasu i przygotuje rzetelny kosztorys - jeżeli tym się zajmujesz, to napisz do mnie wiadomość. Szukam osoby do współpracy.
Pozdrawiam, Sławek
Niestety kosztorysantką nie jestem, dziękuję, ale projektuję w BIMie i zdaję sobie sprawę, że wymaga to dokładności, inaczej jest po prostu nieprawidłowe. Na pewno warto uczulać na to, żeby to, co komputer "wypluje", wyrywkowo konfrontować z obliczeniami na piechotę. Mimo to w liczeniu na podstawie 2d o błąd jest również łatwo, 3d pozwala wejść głębiej w detale i wiele rzeczy wyłapać i uściślić. Tylko jeśli każda technologia będzie się wiązała wyłącznie ze zwiększeniem wymagań, bez prawa do korzystania z ułatwień, szeregowych architektów wyprą ostatecznie bezpłatni stażyści, którzy po praktyce się ostatecznie przebranżowią, a za domy i tak będziemy płacić więcej.
Panowie nie zgodzę się wprowadzacie w błąd i powielacie mity na temat PB/PT. Projekt budowlany/techniczny służy do spełnienia warunków formalno-prawnych i jego zakres zgodnie z rozporządzeniem jest tak mały że PB/PT nie służy do prowadzenia prac budowlanych. To nie moje stanowisko tylko intencja prawodawcy i wprost słowa ministra. Gdzie w rozporządzeniu jest informacja że PB/PT ma zawierać rysunki zbrojenia, detale, zestawienia, połączenia w więźbie, że twierdzicie że tego brakuje w projektach, że to powinno się znajdować w projekcie? Projekt wykonawczy zgodnie z obowiązującymi przepisami jest konieczny bo PB/PT nie zawiera danych do prowadzenia prac budowlanych. Więc nie projektanci są problemem.... Sprzedajcie kursy, macie się za ekspertów a nie znacie podstaw czyli zakresu i formy projektu budowlanego...
Kolejna rzecz twierdzicie że projektant ma prowadzić darmową infolinie tylko dlatego, że ktoś kupił usługę sporządzenia projektu... tak to nie działa za Bóg zapłać nikt mi chleba w sklepie mi nie sprzeda. Jeżeli inwestor oczekuje porady musi liczyć się z tym że czas i wiedza kosztują. Idąc do lekarza płacisz za samo dotknięcie klamki do gabinetu a inżynier to ma pracować charytatywnie bo sporządził projekt... "Oczekujcie zestawienia..." "Oczekujcie darmowych porad" "Oczekujcie przyjazdu na działkę" Powinno być zastąpienie "należy ustalić" z projekt zakres prac projektowych i za nie zapłacić! Nie mówicie inwestorom że mają oczekiwać to czy tamto bo projektant to nie instytucja charytatywna i wykona tylko tyle na ile puszcza go budżet. Przyjazd na działkę i poświęcenie czasami nawet całego dnia (wraz z dojazdem) wiąże się przy obecnych kosztach prowadzenia działalności utrzymania lokalu itd. między 500-1000brutto może z tego bierze się niechęć projektantów?
Uporządkuję informacje:
- Rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego nie jest przejrzyste nawet dla projektantów. Zgadzam się, że według rozporządzenia nie ma obowiązku przygotowywania zestawienia materiałów.
- Podcast prowadzimy dla osób, które budują dom i dlatego proponujemy, aby przygotowany projekt miał szerszy zakres niż opisany w rozporządzeniu. Zalecamy, aby projekt miał co najmniej zestawienie stali, drewna i stolarki.
- "Oczekujcie" nie oznacza "Oczekujcie, że projektant zrobi to za darmo". Na przykładzie zestawienia: inwestor może oczekiwać zestawienia wszystkich materiałów do budowy domu, a projektant ma prawo podwyższyć wynagrodzenie za taką pracę. Wielokrotnie w podcastach mówiliśmy o tym, że praca projektantów jest niedoceniana, a koszt przygotowania projektu indywidualnego powinien wynosić co najmniej(!) kilkanaście tysięcy złotych.
- Przyjazd na działkę przed lub w trakcie prac projektowych uważam za konieczność. Myślę, że poświęcenie na to całego dnia, to raczej wyjątkowa sytuacja.
Chętnie porozmawiam o zawartości projektu budowlanego - proszę o wiadomość (adres emailowy jest w opisie pod filmem).
Pozdrawiam, Sławek
@wybudowac - rozporządzenie może jakoś super jasne nie jest jak całe prawo budowlane ale pewne jest to że zakres w nim opisany nie jest wystarczający aby ten projekt służył do prowadzenia prac budowlanych. np. brak wymogu od konstruktora aby sporządził jakikolwiek rysunek konstrukcyjny czy to zbrojenia, czy innego elementu.
- właśnie dlatego że prowadzicie podcast dla zwykłych śmiertelników powinny być w nim jasno i klarownie przedstawiany stan faktyczny od podstaw. Brak tu jasnego przekazu co tak naprawdę projektant musi ,co może, a co dobrze by zrobił.
- No właśnie nie. Przesłuchałem kilka podcastów i można z nich wywnioskować że projektant to janusz któremu się nic nie chce, że w projektach nie zamieszcza potrzebnych informacji itd. Ze względu na brak jasnego nakreślenia stanu faktycznego nie wiadomo co jest usługą ekstra ponad stan prawny a co projektant jest zobligowany zrobić.
- W mojej opinii projekt domu nawet za kilkanaście tysięcy to mało. Ogólnie projekt indywidualny to utopia. Przy obecnym zaawansowaniu technicznym "domów". Należało by przeprowadzić tak wiele analiz że te kilkanaście tysięcy przepala się bardzo szybko. W obecnych domach rekuperacja, pompy ciepła, podłogówka, bufory, klimatyzacja, nawilżacze, PV, magazyny energii itd. to wszystko powinno być dobrane w drodze analiz a nie przypadkowych decyzji instalatorów... potem płacze że rekuperacja za głośna, pompa za dużo pobiera prądu a podłogówka nie dogrzewa niektórych pomieszczeń itd. a na koniec powinno być to wszystko spięte pod automatykę... Moim zdaniem tylko domy katalogowe mają sens aby były dobrze zaprojektowane a jednocześnie tanie. Problem w tym że te domy katalogowe to porażka zamiast wysoki standard... taki projekt przez to że jest sprzedawany w setkach sztuk ma budżet aby przeliczyć i dobrać najbardziej optymalne rozwiązania techniczne i przedstawić wszelkie detale wykonawcze.
Podesłałem na maila artykuł okręgowej izby inżynierów mówiącym czym jest PB/PT, jasno wskazuje że nie służy do prowadzenia prac budowlanych.