Nie jestem pewny na ile rzetelny, biorąc pod uwagę "100 ofiar" i umniejszanie tej tragedii lub rozmiaru katastrofy i jej długoterminowego znaczenia. Do dzisiaj ludzie chorują i umierają i to się będzie ciągnąć przez setki lat. Wystarczy pojechać na Białoruś, tam gdzie naniosło większość pierwszego opadu, a to tylko jeden kraj.. Lubię ten kanał, ale tego nie mogę traktować poważnie. Przy okazji, brak sceptycyzmu do nauki akademickiej i oficjalnych statystyk to też wiara, jak każda inna.
@@j.t2548 to że ludzie chorują i umierają będzie się ciągnęło nawet dłużej - aż do istnienia ludzkości. Ale czy podważasz prawdziwość liczb i statystyk podanych przez autora, czy mówisz, że "i tak wiesz swoje lepiej"?
@@j.t2548 Widzisz Pan. Problem polega na tym, że nie da się tych zgonów powiązać bezpośrednio z Czarnobylem. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat liczba zgonów na choroby powiązane z promieniowaniem gwałtownie wzrosła na całym świecie. Także tam gdzie promieniowanie z Czarnobyla nigdy nie dotarło.
Porównywanie hipotetycznej liczby zgonów wskutek raka spowodowanego awarią z liczbą zgonów na całym świecie jest niewłaściwe. W ten sposób można zmarginalizować właściwie każdą katastrofę. Wiadomo, że zgony dotyczą osób, które zamieszkiwały tereny w pobliżu elektrowni (a nie na przykład w Australii). Zatem należy porównać jaki wpływ miała katastrofa na życie ludzi zamieszkałych na skażonych terenach (np. Białoruś, Finlandia, itd). Poza tym chciałbym wiedzieć skąd Greenpeace bierze swoje liczby.
Nie tylko ograniczyć geograficznie, ale również branżowo. Energetyka jądrowa nie jest wartością wsobną, tylko sposobem pozyskiwania energii. Porównywanie jej do pracy w hucie, czy kopalni, ma niewielki sens. Co nie zmienia faktu, że porównanie z energetyką węglową wyjdzie zapewne na korzyść jądrowej.
ciekawe, bez osądu. Bez wymuszenia do podjęcia stanowiska. Gratulacje za materiał. Tak powinna wyglądać publicystyka. bez emocji, tylko suche fakty. Dziękuję
Obejrzałem wszystkie trzy części i powiem jedno: chyba nigdzie nie spotkałem materiału tak wypełnionego merytoryczną i możliwą do sprawdzenia treścią, jednocześnie będącego tak bezstronnym i nie próbującym wywołać określonych przez twórców emocji. Jestem pod wielkim wrażeniem, powinni to puszczać w szkołach. Jestem też pełen szacunku dla twórcy, który rzetelnie i z cholernie wielkim i ogromnie wyczuwalnym zaangażowaniem podszedł do tematu. Naprawdę, świetna robota. Dziękuję.
Mój tata miał dzień po wybuchu lekcję, przysposobienia obronnego chyba, z miernikami Geigera. Nauczyciele nie pozwalali ich włączyć, twierdząc że wszystkie były popsute.
To nieprawda, że nie wiedzieli. 28 kwietnia wcześnie rano ja zostałem poczęstowany płynem Lugola. Zapytacie skąd ? Ojciec mój był oficerem Wojska Polskiego ... tego z literką L przed WP. Wiedział, zresztą nie tylko On.
Kilka lat temu, w okolicach rocznicy właśnie, jadąc autostradą, słuchałem w polskim radio wypowiedź jakiegoś naukowca, było już ciemno. Nie pamiętam dokładnie szczegółów, jedynie z grubsza sens, ale kojarzę, że był bardzo stary i wysoko postawiony, choć już emerytowany. Mówił on, że zostało to rozdmuchane i pod względem promieniowania nie było to jakieś wielkie wydarzenie. Że tak naprawdę zmarło jedynie kilka -kilkanaście osób w bezpośrednim następstwie i nic więcej. Pamiętam, że mówił coś o wysokości promieniowania, iż w niektórych rejonach świata jest na stałe wyższe niż w było u nas po Czarnobylu. Mówił też, że więcej szkody niż skutki samej katastrofy przyniosło u nas masowe picie płynu Lugola, a te wszystkie dwugłowe cielęta itd. to jakaś propaganda, i że wg. konkretnych badań, na które się powoływał nie zanotowano w tym temacie także jakiś większych odchyleń od normy. Ten pan był z jakiejś polskiej instytucji atomistyki? Ktoś może to kojarzy? Bardzo kontrowersyjne wypowiedzi porównując do tego, co powszechnie się mówi. Bardzo chętnie bym przesłuchał to ponownie. Redaktor prowadząca jakoś specjalnie nie podejmowała dyskusji, gdyż naprawdę (przynajmniej dla mnie jako laika) sprawiał wrażenie, że doskonale wie o czym mówi...
Dziękuję za rzetelny i ciekawy film. Można się wiele dowiedzieć. Ja mogę tylko dodać że piłem płyn lugola w 4 klasie 😉. Smak smak słodkawo niedobry. Pamiętam ten nastrój zagrożenia, histerii i niedowiedzania we wszystkie oficjalne komunikaty.
Przez właśnie takie myślenie o Czarnobylu jako o "wielkiej katastrofie", gdy powiedziałem przy rodzinie, że moim marzeniem jest wyjechać do Czarnobyla, do Prypeci to większość z obecnych obrzuciła mnie spojrzeniem "zgłupiał czy co?" - oczywiście jako osoba wyedukowana takimi filmami jak Twoje wytłumaczyłem im co i jak o promieniowaniu tła, o innych zwiedzających, o ludziach żyjących w strefie wykluczenia i to ich trochę uspokoiło. O ile wśród starszych osób to jest nawet zrozumiałe, bo nikt im nowych faktów nie dostarczył to młodzi ludzie po graniu w gry z serii Stalker, Fallout czy Metro wyobrażają sobie właśnie lasy czarnobylskie jako "wylęgarnie mutantów". A co do całej serii... Była świetna :) Wszystkie odcinki obejrzałem z taką samą ciekawością, a wiedza z nich płynąca powinna być przekazywana choć w małym stopniu w szkołach. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne megaprodukcje, takie jak ta :)
Wszystko fajnie, ale mówimy o tym wszystkim zgodnie ze stanem wiedzy na dzień dzisiejszy. Przypominam, że 30 lat temu nikt nie słyszał o internecie, ponad 100 lat temu elektryczność była snem, a za czasów Napoleona nikomu się nie śniły tanie linie lotnicze i możliwość podróży w 24h na drugi koniec świata za równowartość średniej krajowej robola albo chłopa. Skąd przekonanie, że dotarliśmy do końca nauki i że wiedza naukowa jest skończona i całkowicie poznana? Może na skutek Czarnobyla uwalniają się do dzisiaj jakieś związki, które wyjdą za 5 pokoleń, a o których obecnie nie mamy pojęcia. Pchanie się więc w tamten rejon jest po prostu nieodpowiedzialne. Jak będziesz się czuł, jak w wieku 60 lat dowiesz się, że Twoja wnuczka cierpi na rzadką chorobę, która być może była spowodowana uszkodzeniem genu. A przyczynił się do tego dziadek (czyli Ty), który beztrosko pojechał na wycieczkę do Czarnobyla?
@@gallanonim3394 30 lat temu słyszano już o internecie, a tanie linie lotnicze powstały 50 lat po tym odkąd mamy już bardzo kompletną wiedzę na temat radiologi czy atomistyki pozwalające nam ujarzmić energię atomową w całkowicie bezpieczny sposób. Z resztą na drugi koniec świata nie polecisz tanimi liniami a mimo to wystarczy na to średni miesięczny zarobek polskiego robotnika jeśli dobrze poszuka. Nasz stan wiedzy na temat radiologii czy atomistyki nie zwiększy się w sposób mocno znaczący nawet za 100 lat.
Uwielbiam Cię za te racjonalne i wyważone podejście do tematu. Kiedy czytałam o skażeniach radioaktywnych, dowiedziałam się też, że Amerykanie wpadli na 'świetny" pomysł, alby "oszczędzić" swoje terytorium w próbach jądrowych i detonowała w powietrzu nad oceanem pociski jądrowe. Ot amerykańskie podejście... Aż się chce przytoczyć czarny dowcip "Co jest napisane na kominie krematorium? Powrócimy razem z deszczem."
Świetny ten cykl o Czarnobylu! Bardzo dużo ciekawych informacji zebranych praktycznie w jedno miejsce. Osobiście nie wiedziałem że są prowadzone prace nad nowym sarkofagiem. Tzn. że w ogóle coś się tam dzieje. Twoja opinia mówiąca, że obecnie ta katastrofa jest nieco wyolbrzymiona to ciekawy punkt widzenia. Jedyne do czego się mogę przyczepić to brak 480p dla leszczy ze słabszym łączem :D Oglądałem na raty ;)
Genialny film! Tak świetna, wielka i profesjonalna robota, ż trudno wyrazić słowami uznanie dla Was :) Powinni to dzieciom w szkole puszczać, zamiast katować pustymi formułkami z przestarzałych podręczników.
Świetna robota, ja miałam 10 lat jak wybuchł ten reaktor, pamiętam tą panikę i ten ohydny płyn Lugola, to pocieszające, że nie jest to aż tak dramatyczne w skutkach...Moj 11 letni Syn namiętnie ogląda Twoją robotę, bardzo się z tego cieszę, bo takich rzeczowych ludzi z ogromną wiedza warto w każdym wieku !!!!
Oglądałem wiele filmów dokumentalnych na temat Czarnobylu, ten serial był jeden z najlepszych pod względem ujawniania faktów, inne są super pod względem dramatyzacji wydarzeń. Na prawdę fajnie się te trzy odcinki oglądało, dziękuję i pozdrawiam z 🇨🇦
Jest rok 2019, kwiecień, dzień 22. Dziękuję za rzetelne podsumowanie katastrofy w Czarnobylu. Przyjąłem płyn Lugola pierwszego maja 1986 roku. Wszyscy wieszają psy na ZSRR, że nie poinformowały o wybuchu. Ciekawi mnie ile agencji prasowych poinformowały o wybuchu w Three Mile Island. Z tego co wiem, nie wiele osób nawet kojarzy takie zdarzenie.
Nie kojarzy, bo nikt tam nie ucierpiał a skażenie było dość znikome. Mimo to poinformowano o awarii po czterech godzinach, kiedy jeszcze walczono z topiącym się reaktorem. Awaria niby o małym znaczeniu niosła za sobą poważne skutki: Po niej nie wybudowano już żadnej elektrowni atomowej w USA, znaleziono bardzo dużo niedociągnięć konstrukcyjnych z zakresu bezpieczeństwa, które poprawiono w innych elektrowniach tego typu. Samo usuwanie skutków awarii pochłonęło bardzo duże środki finansowe.
Jacek Dorobek wszyscy wieszają psy bo na to zasłużyli, fatalna konstrukcja, fatalne wyszkolenie personelu zakwaszane polityczną propagandą. W wypadku w TMI nikt nie zginął, nikt nie dostał dawki promieniowania większej niż 12 prześwietleń płuc, z punktu widzenia kogoś na zewnątrz nic się nie działo, nie było dymów i pożarów, żadnych wybuchów. I było to zaraz na głośnych stronach zarówno w TV jak i w gazetach, media w USA są niezależne i lecą tam gdzie zwęszą sensacje, a do tego nawet nakręcono film na podstawie tego wypadku.
"Wszyscy wieszają psy na ZSRR, że nie poinformowały o wybuchu. Ciekawi mnie ile agencji prasowych poinformowały o wybuchu w Three Mile Island." Nie ta skala panie, a nawet jeśli to NIE WOLNO usprawiedliwiać/tłumaczyć jednego chujostwa innym próbując rozważać, porównywać czy zadając pytania.
Czarnobyl był największą tragedią w dziejach właśnie dlatego, ŻE zmienił myślenie o atomie, czego konsekwencji nie da się policzyć i które do dziś odczuwamy. Niechęć do atomu, trzymanie się kurczowe węgla, brniecie w ślepą uliczkę tzw odnawialnych źródeł energii, dramat niemiecki gdzie masowo wyłącza się elektrownie atomowe na rzecz węgla, panika po Fukuszimie w wyniku której zginęło ok. 2000 osób, dziesiątki tysięcy śmierci rocznie wskutek działania smogu, i tak dalej, i tak dalej.
Dzieci bym tam nie chciał począć ani chować, bo byłyby prawdopodobnie jak te ptaki - z mniejszymi mózgami... Niemniej cieszę się że obejrzałem ten program, wszystkie odcinki, bo poszerzył moją wiedzę w znaczący sposób i poprawił rozumienie tej katastrofy
Świetna Robota! Doskonały dokument, jestem niezmiernie wdzięczny za rzetenosć, podawaniae źródeł oraz uwzględnienie informacji o rozbieżnościach materiałów źrodlowych. Zazwyczaj dosyć sceptycznie podchodzę do "amatorskich" produkcji dokumentalnych ale w tym przypadku brak mi słów by wyrazić podziw. Najlepszy material jaki udało mi sie znaleźć w sieci. Dziekuję i pozdrawiam.
Myślę, że wielu, w tym i ja Czarnobyl, Prypeć i cała katastrofa mogła zapoczątkować swego rodzaju... Fascynację czy też kult pewnych niespotykanych w "normalnym" świecie zdarzeń czy istot, między innymi o wspomnianych przez Ciebie mutantach. Pomijam już książki fantasy czy gry stricte o Czarnobylu (mam na myśli tzw. stalkerów), ale na przełomie ostatnich lat, kiedy o Czarnobylu znowu zrobiło się głośno poprzez nowy sarkofag, pojawiło się wiele gier czy filmów z gatunku Postapokaliptycznych. Osobiście dla mnie, chociaż urodziłem się kilka lat po katastrofie, Czarnobyl, a konkretnie Prypeć jest jednocześnie fascynującym miejscem, ale też przygnębiającym. W kwestii Twojej "trylogii" o katastrofie, uważam, że została fantastycznie nakręcona i przekazała wiele istotnych informacji bez "bełkotu" ;) Co moim zdaniem ludzkość wyniosła lub powinna wynieść jako nauczkę... Na pewno dokładne i przemyślane działania, nawet jeśli mają one nieco opóźnić wydanie, zwłaszcza elementów potencjalnie zagrażających życiu. Czy osoby, które nadzorowały test są winne? Uważam że są współwinne. W chwili, gdy test zaczął przebiegać źle, powinien zostać zakończony. Umyślne wyłączanie systemów alarmowych i manualne podnoszenie zapór z pewnością przyczyniły się do katastrofy i za to niewątpliwie odpowiadają te osoby. Ale za katastrofę odpowiadają też ówczesne władze wydające rozkazy. Gdyby wysłali odpowiednich ludzi, na właściwe stanowiska dali kompetentnych i wyszkolonych ludzi, odpowiednio wcześnie przeszkolili innych pracowników, to tej katastrofy możnaby uniknąć. Poza tym już po katastrofie, gdyby nie upór nadzorców, próby dezinformacji etc. wiele istnień możnaby uratować lub przynajmniej odpowiednio je zabezpieczyć. Oczywiście mam tu na myśli strażaków, którzy oddali życie w walce z radioaktywnym pożarem.
Dzień dobry! Dzięki, świetny, wyważony film. Dla porównania można wspomnieć o dwóch innych katastrofach przemysłowych: 1984 eksplozja zbiornika z 40 tonami izocyjanianu metylu w zakładach chemicznych w Bhopalu (4000-20000 (zależnie od źródła) ofiar natychmiast + kilkadziesiąt tysięcy zachorowań, niezdolnych do pracy, inwalidów). wiki podaje że tam używano cyjanowodoru i fosgenu w procesie (!) 1975 katastrofa tam elektrowni wodnej Shimantan/Banqiao (240000 ofiar bezpośrednio + 10,75 miliona dotkniętych w inny sposób)
Ja mam trzydziestkę i leczę się na chorobę tarczycy. Tak samo moja siostra, rok starsza, ktora urodziła sie kilkanaście dni przed katastrofa, a swoj pierwszy spacer zaliczyła w dniu, gdy radioaktywna chmura była nad Polska...sorry, ale jak dla mnie, efekty Czarnobyla nie sa wyolbrzymione, a dane liczbowe sa zbyt ogólne by uważać je za wiarygodne. Co do merytoryczności filmu ogółem, gratulacje!
Problemy czyli co? Nadczynność? Niedoczynność? Nie ma to nic wspólnego z promieniowaniem. Wzrost zachorowań na niedoczynność i nadczynność tarczycy wziął z tego, że po 86 wzrosła wykrywalność. Wcześniej mało kto się tym przejmował.
Bardzo dobra seria. Oglądałem od początku do końca z przejęciem i faktycznie konkluzja na końcu.....odważna ale przy przytoczonych faktach nie sposób się nie zgodzić. Dzięki i gratulacje dla autora
+Artur Kacprzak fantazja zazwyczaj wykracza poza ralny stan rzeczy. W lasach okalających Czarnobyl żyją zwierzęta, które przynajmniej nie zostały zakwalifikowane jako osobne gatunki, nie ma wylewu fotografii zwierząt z 3oczami, czy 7 kończynami itd. Osobiście czekam na pewne podsumowanie awarii z Fukushimy, bez lobbystycznego bełkotu itd. Może jakieś zestawienia ekonomiczne, jak na odcinek nie starczy?
Jestem stosunkowo nowa na tym kanale, dlatego oglądam tę serię z prawie dwuletnim opóźnieniem. Wszystkie trzy filmy o Czarnobylu plus ten wprowadzający w tematykę energetyki jądrowej obejrzałam jednym tchem, chłonąc wszystkie informacje jak gąbka. Poziom merytoryczny tych filmów jest niesamowicie wysoki, temat jest przedstawiony obiektywnie i oparty na bitych faktach sprawia, że człowiek żałuje, że takich filmów nie pokazuje się w telewizji, gdzie bardziej od faktów liczy się sensacja i granie na emocjach. Cieszmy się, że mamy internet i You Tube, bo dzięki nim mamy dostęp do ludzi z pasją, od których możemy czerpać wiedzę za darmo. Dziękuję, że robisz to co robisz i że przekazujesz wiedzę w sposób przystępny nawet dla takiego laika, jakim jestem ja. Pozdrawiam!
Wreszcie rzeczowa analiza. A nie: straszne, jaka straszna tragedia, biedni ludzie, zaniżone dawki, atom zły, nie budujcie elektrowni atomowych, jak na przykład film "Bitwa o Czarnobyl".
Świetny materiał, który daje do myślenia i skłania do spojrzenia na ten temat z większym dystansem, powiedziałbym, że "na chłodno". Dziękuję za kawał ciężkiej pracy, jaki włożyłeś w przygotowanie tego materiału.
w zonie natura sobie radzi miedzy innymi dzięki procesowi selekcji naturalnej, czyli przezywają zdrowe i najodporniejsze osobniki w przypadku człowieka sprawa jest bardziej pokomplikowana sad but true
Młody człowieku, Każdy ma prawo do swojego zdania.Ja jestem akurat z pokolenia tych dzieci,które te dawki przyjęło. Dziś ja i połwa moich rówieśników,znajomych, mamy chorą tarczycę, może łatwo się mówi o ,,niskich skutkach tej tragedii"" komuś,kto nie miał bezpośredniej styczności z tym zjawiskiem. Dziś NASZE pokolenie tamtych czasów ma żal do władz,że nie podjęto natychmiastowych kroków,aby zapobiec skutkom tej tragedii. To dzisiaj właśnie musimy się często prywatnie leczyć do końca życia z powodu braku lub spóźnionej rakcji odpowiednich słóżb. Pozdrawiam
Statystyki są drastycznie zaniżone..Dopiero po tygodniu ewakuowano Czarnobyl - 7km od elektrowni, potem mieszkańców wsi do 30km. Ewakuowano 130tys. ciężko napromieniowanych ludzi. Poza tym tysiące ludzi zachęcanych do maszerowania Pierwszego Maja. Tylko 600 pilotów śmigłowców przelatując nad elektrownią dostało dawkę śmiertelną. Około 3300 osób spychało łopatami napromieniowany pył do reaktora. Dolicz kilka tysięcy górników który pracowali bez masek ze względu na temperaturę, żołnierzy, czyścicieli terenu. To są setki tysięcy który otrzymali potężną dawkę promieniowania. Ile tysięcy zmarło i nie przyżyło najbliższej dekady? Wystaczy trochę wyobraźni tam pracowało pół miliona ludzi!!! To natualne że post-bolszewicy będą zaniżać i nawet teraz fałszować statystyki. To chyba zrozumiane?
Cala seria to absolutny majstersztyk. Serdecznie dziekuje za Twoj czas poswiecony na realizacje tego materialu. Calkowicie zgadzam sie z Twoim podsumowaniem, choc przyznam ze takie zdanie mialem jeszcze przed obejrzeniem wszystkich czesci. Pozdrawiam!
Byłam dzieckiem, ale pamiętam ten piękny, ciepły dzień, kiedy z mamą i braćmi udaliśmy się celem wypicia płynu Lugola. Wyglądał paskudnie, nie wypiłam go. Od kilku lat choruję na niedoczynność tarczycy.
Vnimaniye vnimaniye! Pytanie czy słusznym jest opierać się na ówczesnych oficjalnych liczbach podawanych przez na wskroś kłamliwą sowiecką propagandę. Z 500 tys. "likwidatorów" pracujących przy katastrofie oficjalnie na chorobę popromienną umiera sto parędziesiąt ludzi? Jak dla mnie to wbrew ludzkiej logice. Przecież ci ludzie żyli w systemie, które za nic miało ludzkie życie. Później porozjeżdżali się oni po całym ZSRR i zaczęli umierać, ale oficjalnie nikt nie wiązał ich śmierci z Czarnobylem. Gorbaczow twierdził, że te 4 tys. zgonów szacowany przez IAEA (wspomnianych przez ciebie tutaj 31:13), to wynik "negocjacji" kiedy opracowywano już wspólny raport - po tym jak sowieci przerażeni ogromem katastrofy zaczęli współpracować z Zachodem. Wspominał, że ruski przedstawiciel jadąc do Wiednia w swoich raportach miał szacunki rzędu 40 tys. Oczywiście można się zastanawiać co do metodologii tych szacunków, ale tak naprawdę nie wiadomo komu wierzyć. Sowietom przerażonym ogromem katastrofy, po czasie skruszonym (być może na pokaz), czy Zachodowi, który też nie chciał dopuszczać do zbytniej paniki z myślą o swoich elektrowniach atomowych. Mam tu na myśli szczególnie Francję, która przez długi czas twierdziła, że na jej terenie nie stwierdzono żadnych skutków Czarnobyla. Być może katastrofa ta jest demonizowana, ale uważam też, że nie wolno jej lekceważyć. Gdzieś wyczytałem bądź zasłyszałem, że pozostałości po rdzeniu (ta tzw. "stopa słonia") będą się rozkładać przez 250 tysięcy lat. Jak to zabezpieczać przez taki okres? Czy w ogóle możliwe jest uprzątnięcie tego? Pozostaje nadzieja, że w miarę rozwoju cywilizacyjnego ludzkość znajdzie sposób.
Brawo! Świetna robota. Dobrze opracowany materiał, pod każdym względem: merytorycznym, wizualnym i dźwiękowym. Ogladanie tej serii to była przyjemność 😊
merytoryczne, rzeczowe, wiarygodne fakty. Profesjonalne 3 czesci na temat czarnobyla. jezeli to pomoze do produkcji nastepnych materiałów to daje suba i like.
Stigismo No nie wiem, chłop mnie tylko raz na oczy widział, na pierwszym wykładzie :P Niemniej jednak, książka przeczytana więc spokojnie zaliczenie powinno pójść po mojej myśli :P
Świetny materiał. Gratuluję profesjonalizmu i przygotowania, a także jasnego, jak rzadko, przekazu😊wysłuchałam z ciekawością. Robi wrażenie!!! Dziękuję za merytoryczną wiedzę😉💚
Ocena efektów katastrofy jest błędna. Odnoszenie ilości ofiar, do ilości zgonów na nowotwory jest pozbawiona sensu. Należałoby ocenić występowanie nowotworów np. na Białorusi w stosunku do innych krajów.
A jak się mają do tego problemy ze składowaniem odpadów radioaktywnych z funkcjonujących elektrowni? Ile i kogo kosztuje nowy sarkofag czarnobylski? To jest katastrofa ekonomiczna.
Entuzjaści "taniej i czystej" energii atomowej nie liczą kosztów najpierw chłodzenia zużytego paliwa, potem przechowywania przez tysiące lat, ciągłego dozorowania, przepakowywania, bo żadne opakowanie nie wytrzyma 100 tys. lat. Jak na razie nie potrafili nawet wymyślić piktogramu o zagrożeniu dla następnych cywilizacji. Lobby atomowe ma kasę, ma więc spore sukcesy w ogłupianiu młodych, pobieżnie wykształconych.
@@kacper313 To proponuję przejść się najpierw po wysypanym popiele z węgla, a optem włamać się do (np) Fukushimy i wykąpać w basenie w którym chłodzą się zużyte pręty paliwowe.
@@romanmazur3793 "To proponuję przejść się najpierw po wysypanym popiele z węgla, a optem włamać się do (np) Fukushimy" Co za bzdurne porównanie! To ja proponuję pooddychać 24h powietrzem z komina elektrowni KONIN, a później z nad wymiennika najbliższej elektroni atomowej, zobaczymy na czym lepiej wyjdziesz!
Bardzo dobry temat, super przeprowadzony iopowedziany, musiało by to zobaczyć wielu moich znajomych któży na słowa elektrownia jądrowa reaguje złością, ucieka albo gada "wiem co sie zdarzyo w czarnobylu i więcej nie chce" żal słuchać takich tłumaczeń. Bardzo dobry kanał, uwilbiam oglądać twoje filmy. Pozdrawiam
Dobrze wytłumaczyłeś, skutki są dosyć niejasne, czyli to śmierć w czystej postaci, ale gdy dawka, nie jest duża skutki mogą być, małe, nie zerowe, to tak jak jadąc samochodem 40 km/h możemy sie zabić, a jadąc 300 km/h też możemy się zabić, ale czy prędkość zabija, nie, a więc, skutki są nieznane, dlatego energia jądrowa, to ciekawe, zagadnienie i nie należy z niej rezygnować, uważam....
33:00 to tak jak by powiedzieć, że człowiek mający 60 lat wpadający do wulkanu średnio przez całe życie przebywał w temperaturze 20°C, a gdy już wpadł i umarł średnia temperatura nie podskoczyła nawet o 1 promil. Tak, co najmniej brzmi to dziwnie
Nie wiem, ile jest w tym prawdy. Być może to tylko plotka, ale chciałabym się nią podzielić. Gdy nastąpiła ta katastrofa moja mama była w zaawansowanej ciąży. Oczywiście pojawiła się w międzyczasie w szpitalu i tam usłyszała od znajomej pielęgniarki (może położnej, nie pamiętam), że dopiero za jakieś 30 lat zobaczymy faktyczne skutki Czarnobyla. Miały się one objawiać w uszkodzeniach i częstszych schorzeniach układu kostnego. Faktycznie dziś mnóstwo osób po 40 lub 50 ma problemy z kręgosłupem, nawet jeśli nic nie było wiadomo o tym, by ich przodkowie na takowe cierpieli. Być może to tylko kwestia zmiany trybu życia, gdzie kiedyś było to o tyle oczywiste, że nawet się o tym nie mówiło, ale z kolei moja prababka dożyła prawie 100 lat i prawie do samej śmierci chodziła po gospodarstwie i robiła drobne rzeczy, takie jak dbanie o przydomowy ogródek czy karmienie kur i znajdowanie jaj. Co przecież wiąże się z postawami zgiętymi, a więc sprawnością kręgosłupa.
Zgadzam się z Wami. Od siebie dodałabym też następstwa schorzeń skórnych, które często idą w parze z Hashimoto oraz nietolerancje pokarmowe ( osławiona nietolerancja glutenu, która stała się zmorą moich rówieśników - ludzi około 30-stki. A kiedy tak o tym pomyśleć dużo starszych ludzi stwierdza, że "za ich czasów nie było czegoś takiego jak nietolerancja na gluten" i temu podobne). To daje do myślenia jak świat się zmienił po '86-stym i czego jeszcze nie wiemy, za sprawą prowadzonej zręcznie rządowych/rosyjskiej propagandy i cenzury informacji. A w słowa zapewniające o bezpieczeństwie i technologiach pani przewodnik zwyczajnie w świecie nie wierzę. Pod koniec swojej wypowiedzi - około 22:44 do 22:46 widać, że sama nie jest przekonana do tego co mówi. Ale to już moje osobiste zdanie.
@@krecik-a Hashimoto to wielu sobie wmawia. A dopingują ich wszelkiej maści sklepiki specjalizujące się w suplementach. Niestety pseudonauka i foliarstwo wyolbrzymia efekty Czarnobyla żeby móc wytłumaczyć sobie każda chorobę, które dopiero teraz się szczegółowo bada
@@alghul66 Nie znam terminu foliarstwo. Obserwuję, że roczniki około wojenne nie miały problemów z tarczycą. Być może to nie Czarnobyl był tego przyczyną. Tylko ciekawe, że akurat te roczniki około wybuchowe mają z tym organem największe problemy. Ja mam stwierdzone Hashimoto przez lekarzy. Mój rówieśnik jest po operacji wycięcia tarczycy, bo już nie funkcjonowała. W moim otoczeniu wiele osób około mojego rocznika również leczy się u lekarzy z powodu tarczycy. Nie wiem nawet o jakich sklepikach wspominasz, bo nikt z moich znajomych nie kojarzy tematu.
Wszystko pięknie, świetnie wytłumaczone, błyskotliwe rozważania, niecodzienne ciekawostki itp. itd. Owszem może i Czarnobyl jest dziś synonimem katastrofy nuklearnej o poważnych konsekwencjach, przez co ludzie mniej obeznani z tematem boją się o takiej energii w ogóle słuchać. Tylko czy to jest złe? Uważam że sama katastrofa, kojarzenie energii atomowej z Czarnobylem, jest w samo sobie dobre. Dzięki temu więcej ludzi interesuje się tematem energetyki jądrowej czy rozszczepiania atomów. Właśnie dzięki temu "wypadkowi" strach przed "atomem" jest bodźcem do zmian i lepszego zapobiegania incydentom cywilnym jak i militarnym. Wreszcie Czarnobyl, Fukushima, Nagasaki, Hiroszima powinny być rozrusznikiem ogólnoświatowej edukacji na temat atomistyki i promieniowania z którą przecież każdy z nas spotyka sie codziennie. Niestety jak zawsze władze nie chcą/potrafią w ogóle pomyśleć o tego typu edukacji ludności. Przez co, chociażby Polska, jest zacofanym energetycznie krajem a mogłaby produkować prawie najczystszą energie z kilku elektrowni jądrowych.
zgadzam się, a jednocześnie obawiam, że dla władz wyedukowane społeczeństwo to samodzielnie myślące społeczeństwo = wróg numer jeden dla "dobra narodu" który ma być sterowalny i łatwo manipulowany, łykający każdą wymówkę, naród niezadający pytań, niewątpiący w rząd, ślepo wierzący... :( Myślę, że to jest im bardzo "nie na rękę".
Nie informowanie, że podawane wartości pomiarów promieniowania to poprostu wartości graniczne przyrządów pomiarowych, wygląda dokładnie jak z pierwszych dni w Czarnobylu. Japończycy niechcący przyznali się do tego kilka lat później chwaląc się opracowaniem przyrządu który w końcu potrafi zmierzyć promieniowanie w Fukushimie.
Mam może głupie pytanie Jeśli radioaktywna magma wystygla to czemu/jakie zagrożenie nioslo by zalanie całej konstrukcji betonem (pomijając wysokie koszty) oraz jakie ryzyko niósł by atak terrorystyczny na cały kompleks?
Nie wystygła. Jest w równowadze. Ilość ciepła jaka wypromieniowuje jest równa ilości generowanego. Jak zalejesz betonem, odprowadzenie ciepła zmaleje i temperatura pójdzie w górę. O ile? Że względu na ilość zmiennych można tylko wróżyć.
NARESZCIE FILM, po prostu nie mogłem się doczekać kolejnych odsłon tej serii. Trochę szkoda ,że to był ostatni odcinek według mnie jednej z lepszych na kanale.
Realizowałeś lepszy program o Czarnobylu niż większość profesjonalnych stacji telewizyjnych. Wielkie dzięki.
Nie jestem pewny na ile rzetelny, biorąc pod uwagę "100 ofiar" i umniejszanie tej tragedii lub rozmiaru katastrofy i jej długoterminowego znaczenia. Do dzisiaj ludzie chorują i umierają i to się będzie ciągnąć przez setki lat. Wystarczy pojechać na Białoruś, tam gdzie naniosło większość pierwszego opadu, a to tylko jeden kraj.. Lubię ten kanał, ale tego nie mogę traktować poważnie. Przy okazji, brak sceptycyzmu do nauki akademickiej i oficjalnych statystyk to też wiara, jak każda inna.
@@j.t2548 Uuuu typowa próba ściągnięcia nauki i wiedzy do jakieś prymitywnej wiary wow wow you are such original person .
@@j.t2548 to że ludzie chorują i umierają będzie się ciągnęło nawet dłużej - aż do istnienia ludzkości. Ale czy podważasz prawdziwość liczb i statystyk podanych przez autora, czy mówisz, że "i tak wiesz swoje lepiej"?
@@j.t2548 Widzisz Pan. Problem polega na tym, że nie da się tych zgonów powiązać bezpośrednio z Czarnobylem. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat liczba zgonów na choroby powiązane z promieniowaniem gwałtownie wzrosła na całym świecie. Także tam gdzie promieniowanie z Czarnobyla nigdy nie dotarło.
@@romanmazur3793 Ciekawe rzeczy piszesz, możesz podać źródło, statystyki?
wracam do tego materiału co jakiś czas, uwielbiam i doceniam
Wróciłem do tej serii po obejrzeniu serialu Czarnobyl na HBO. Profeska dzieki
Ja też :)
Ja również. Śmiało mogę powiedzieć, że ten materiał jest jednym z najciekawszych o skutkach katastrofy w Czarnobylu. Miałem wtedy 3 lata...
I ja. Z zdziwieniem odkrywając, że profesor z UMCS z drugiego odcinka to mój sąsiad :O :O Nie zwróciłam na to wcześniej uwagi.
"dziekuje ze wytrzymaliście z tym odcinkiem" jakie wytrzymali ! to była przyjemność, dzięki :) !
Porównywanie hipotetycznej liczby zgonów wskutek raka spowodowanego awarią z liczbą zgonów na całym świecie jest niewłaściwe. W ten sposób można zmarginalizować właściwie każdą katastrofę. Wiadomo, że zgony dotyczą osób, które zamieszkiwały tereny w pobliżu elektrowni (a nie na przykład w Australii). Zatem należy porównać jaki wpływ miała katastrofa na życie ludzi zamieszkałych na skażonych terenach (np. Białoruś, Finlandia, itd). Poza tym chciałbym wiedzieć skąd Greenpeace bierze swoje liczby.
Nie tylko ograniczyć geograficznie, ale również branżowo. Energetyka jądrowa nie jest wartością wsobną, tylko sposobem pozyskiwania energii. Porównywanie jej do pracy w hucie, czy kopalni, ma niewielki sens. Co nie zmienia faktu, że porównanie z energetyką węglową wyjdzie zapewne na korzyść jądrowej.
ciekawe, bez osądu.
Bez wymuszenia do podjęcia stanowiska.
Gratulacje za materiał.
Tak powinna wyglądać publicystyka. bez emocji, tylko suche fakty.
Dziękuję
Dawidzie Myśliwcu, to była przyjemność oglądać ten materiał.
Obejrzałem wszystkie trzy części i powiem jedno: chyba nigdzie nie spotkałem materiału tak wypełnionego merytoryczną i możliwą do sprawdzenia treścią, jednocześnie będącego tak bezstronnym i nie próbującym wywołać określonych przez twórców emocji. Jestem pod wielkim wrażeniem, powinni to puszczać w szkołach. Jestem też pełen szacunku dla twórcy, który rzetelnie i z cholernie wielkim i ogromnie wyczuwalnym zaangażowaniem podszedł do tematu. Naprawdę, świetna robota. Dziękuję.
Mój tata miał dzień po wybuchu lekcję, przysposobienia obronnego chyba, z miernikami Geigera. Nauczyciele nie pozwalali ich włączyć, twierdząc że wszystkie były popsute.
Prawdopodobnie tak myśleli. Raczej nie wiedzieli o wybuchu...
Możliwe że tak myśleli, dzień po nikt w Polsce nie wiedział o katastrofie.
Dzien po wybuchu nikt nic nie wiedzial
To nieprawda, że nie wiedzieli. 28 kwietnia wcześnie rano ja zostałem poczęstowany płynem Lugola. Zapytacie skąd ? Ojciec mój był oficerem Wojska Polskiego ... tego z literką L przed WP. Wiedział, zresztą nie tylko On.
@@marcinchomontowicz1609 żaden oficeżyna wp nie wiedział nic.W zsrr nie wszyscy wojskowi wiedzieli a co dopiero jakis oficer w polsce.
Coś wspaniałego . Tyle pracy włożonej w przygotowanie tego materiału. To widać, mega profesjonalnie . Jestem zachwycony Twoim kanałem.
a Ja dziękuję za to, ze w końcu ktoś wytłumaczył w prosty i przystępny sposób jak to działało, co się tam stało i dlaczego to wszystko wybuchło
Bardzo dobry materiał, zjadliwy dla ludzi którzy nie mieli wcześniej kontaktu z naukowym bełkotem. Szacunek.
Bardzo dobrze nagrana i przedstawiona historia. Realizacja godna poważnego programu dokumentalnego. Oby tak dalej :)
Kilka lat temu, w okolicach rocznicy właśnie, jadąc autostradą, słuchałem w polskim radio wypowiedź jakiegoś naukowca, było już ciemno. Nie pamiętam dokładnie szczegółów, jedynie z grubsza sens, ale kojarzę, że był bardzo stary i wysoko postawiony, choć już emerytowany. Mówił on, że zostało to rozdmuchane i pod względem promieniowania nie było to jakieś wielkie wydarzenie. Że tak naprawdę zmarło jedynie kilka -kilkanaście osób w bezpośrednim następstwie i nic więcej. Pamiętam, że mówił coś o wysokości promieniowania, iż w niektórych rejonach świata jest na stałe wyższe niż w było u nas po Czarnobylu. Mówił też, że więcej szkody niż skutki samej katastrofy przyniosło u nas masowe picie płynu Lugola, a te wszystkie dwugłowe cielęta itd. to jakaś propaganda, i że wg. konkretnych badań, na które się powoływał nie zanotowano w tym temacie także jakiś większych odchyleń od normy. Ten pan był z jakiejś polskiej instytucji atomistyki? Ktoś może to kojarzy? Bardzo kontrowersyjne wypowiedzi porównując do tego, co powszechnie się mówi. Bardzo chętnie bym przesłuchał to ponownie. Redaktor prowadząca jakoś specjalnie nie podejmowała dyskusji, gdyż naprawdę (przynajmniej dla mnie jako laika) sprawiał wrażenie, że doskonale wie o czym mówi...
niesamowicie ciekawy material. to powinno byc na popularnych/polecanych a nie dzieci grajace w gry. pozdrawiam
+Zbysław Krukowski a masz świadomość tego że "popularne/polecane" na youtubie wyświetlają się na podstawie historii twojego konta?
+edmunek na czasie/popularne/ch*j wie ;), mam mobilnego yt, temtego ścieku nie oglądam ale i tak się tam wyświetla
Dziękuję za rzetelny i ciekawy film. Można się wiele dowiedzieć. Ja mogę tylko dodać że piłem płyn lugola w 4 klasie 😉. Smak smak słodkawo niedobry. Pamiętam ten nastrój zagrożenia, histerii i niedowiedzania we wszystkie oficjalne komunikaty.
Przez właśnie takie myślenie o Czarnobylu jako o "wielkiej katastrofie", gdy powiedziałem przy rodzinie, że moim marzeniem jest wyjechać do Czarnobyla, do Prypeci to większość z obecnych obrzuciła mnie spojrzeniem "zgłupiał czy co?" - oczywiście jako osoba wyedukowana takimi filmami jak Twoje wytłumaczyłem im co i jak o promieniowaniu tła, o innych zwiedzających, o ludziach żyjących w strefie wykluczenia i to ich trochę uspokoiło. O ile wśród starszych osób to jest nawet zrozumiałe, bo nikt im nowych faktów nie dostarczył to młodzi ludzie po graniu w gry z serii Stalker, Fallout czy Metro wyobrażają sobie właśnie lasy czarnobylskie jako "wylęgarnie mutantów". A co do całej serii... Była świetna :) Wszystkie odcinki obejrzałem z taką samą ciekawością, a wiedza z nich płynąca powinna być przekazywana choć w małym stopniu w szkołach. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne megaprodukcje, takie jak ta :)
Ty tutaj? :D
Nie rozumiem zdziwienia :D
to w zonie nie ma mutantów? kuhwa już byłem spakowany do walki o artefakt, w takim razie wyrzucam kałacha i jadę, dzięki za info
Wszystko fajnie, ale mówimy o tym wszystkim zgodnie ze stanem wiedzy na dzień dzisiejszy. Przypominam, że 30 lat temu nikt nie słyszał o internecie, ponad 100 lat temu elektryczność była snem, a za czasów Napoleona nikomu się nie śniły tanie linie lotnicze i możliwość podróży w 24h na drugi koniec świata za równowartość średniej krajowej robola albo chłopa.
Skąd przekonanie, że dotarliśmy do końca nauki i że wiedza naukowa jest skończona i całkowicie poznana? Może na skutek Czarnobyla uwalniają się do dzisiaj jakieś związki, które wyjdą za 5 pokoleń, a o których obecnie nie mamy pojęcia.
Pchanie się więc w tamten rejon jest po prostu nieodpowiedzialne.
Jak będziesz się czuł, jak w wieku 60 lat dowiesz się, że Twoja wnuczka cierpi na rzadką chorobę, która być może była spowodowana uszkodzeniem genu. A przyczynił się do tego dziadek (czyli Ty), który beztrosko pojechał na wycieczkę do Czarnobyla?
@@gallanonim3394 30 lat temu słyszano już o internecie, a tanie linie lotnicze powstały 50 lat po tym odkąd mamy już bardzo kompletną wiedzę na temat radiologi czy atomistyki pozwalające nam ujarzmić energię atomową w całkowicie bezpieczny sposób.
Z resztą na drugi koniec świata nie polecisz tanimi liniami a mimo to wystarczy na to średni miesięczny zarobek polskiego robotnika jeśli dobrze poszuka.
Nasz stan wiedzy na temat radiologii czy atomistyki nie zwiększy się w sposób mocno znaczący nawet za 100 lat.
Uwielbiam Cię za te racjonalne i wyważone podejście do tematu. Kiedy czytałam o skażeniach radioaktywnych, dowiedziałam się też, że Amerykanie wpadli na 'świetny" pomysł, alby "oszczędzić" swoje terytorium w próbach jądrowych i detonowała w powietrzu nad oceanem pociski jądrowe. Ot amerykańskie podejście... Aż się chce przytoczyć czarny dowcip "Co jest napisane na kominie krematorium? Powrócimy razem z deszczem."
Świetny ten cykl o Czarnobylu!
Bardzo dużo ciekawych informacji zebranych praktycznie w jedno miejsce. Osobiście nie wiedziałem że są prowadzone prace nad nowym sarkofagiem. Tzn. że w ogóle coś się tam dzieje. Twoja opinia mówiąca, że obecnie ta katastrofa jest nieco wyolbrzymiona to ciekawy punkt widzenia. Jedyne do czego się mogę przyczepić to brak 480p dla leszczy ze słabszym łączem :D Oglądałem na raty ;)
bardzo ciekawie prowadzisz nas przez lata histori , oglada i slucha sie tego z przeogromna przyjemnoscia ....
Dzięki za zaangażowanie z jakim realizujesz swoje materiały. Oglądam z przyjemnością każdy odcinek.
Świetna seria 👏
Świetna seria, bardzo dużo pracy za którą Ci dziękuje
Swietne i bardzo rzetelne opracowanie, bez zbednego dramatyzowania i patosu.
Genialny film! Tak świetna, wielka i profesjonalna robota, ż trudno wyrazić słowami uznanie dla Was :) Powinni to dzieciom w szkole puszczać, zamiast katować pustymi formułkami z przestarzałych podręczników.
Świetna robota, ja miałam 10 lat jak wybuchł ten reaktor, pamiętam tą panikę i ten ohydny płyn Lugola, to pocieszające, że nie jest to aż tak dramatyczne w skutkach...Moj 11 letni Syn namiętnie ogląda Twoją robotę, bardzo się z tego cieszę, bo takich rzeczowych ludzi z ogromną wiedza warto w każdym wieku !!!!
Dlaczego tak ciekawy i wartościowy kanał ma tak dziwną i niepasującą nazwę? Twoje filmy bynajmniej nie są bełkotliwe.
Oglądałem wiele filmów dokumentalnych na temat Czarnobylu, ten serial był jeden z najlepszych pod względem ujawniania faktów, inne są super pod względem dramatyzacji wydarzeń. Na prawdę fajnie się te trzy odcinki oglądało, dziękuję i pozdrawiam z 🇨🇦
Jest rok 2019, kwiecień, dzień 22. Dziękuję za rzetelne podsumowanie katastrofy w Czarnobylu. Przyjąłem płyn Lugola pierwszego maja 1986 roku. Wszyscy wieszają psy na ZSRR, że nie poinformowały o wybuchu. Ciekawi mnie ile agencji prasowych poinformowały o wybuchu w Three Mile Island. Z tego co wiem, nie wiele osób nawet kojarzy takie zdarzenie.
Nie kojarzy, bo nikt tam nie ucierpiał a skażenie było dość znikome. Mimo to poinformowano o awarii po czterech godzinach, kiedy jeszcze walczono z topiącym się reaktorem.
Awaria niby o małym znaczeniu niosła za sobą poważne skutki: Po niej nie wybudowano już żadnej elektrowni atomowej w USA, znaleziono bardzo dużo niedociągnięć konstrukcyjnych z zakresu bezpieczeństwa, które poprawiono w innych elektrowniach tego typu. Samo usuwanie skutków awarii pochłonęło bardzo duże środki finansowe.
Jacek Dorobek wszyscy wieszają psy bo na to zasłużyli, fatalna konstrukcja, fatalne wyszkolenie personelu zakwaszane polityczną propagandą. W wypadku w TMI nikt nie zginął, nikt nie dostał dawki promieniowania większej niż 12 prześwietleń płuc, z punktu widzenia kogoś na zewnątrz nic się nie działo, nie było dymów i pożarów, żadnych wybuchów. I było to zaraz na głośnych stronach zarówno w TV jak i w gazetach, media w USA są niezależne i lecą tam gdzie zwęszą sensacje, a do tego nawet nakręcono film na podstawie tego wypadku.
"Wszyscy wieszają psy na ZSRR, że nie poinformowały o wybuchu. Ciekawi mnie ile agencji prasowych poinformowały o wybuchu w Three Mile Island."
Nie ta skala panie, a nawet jeśli to NIE WOLNO usprawiedliwiać/tłumaczyć jednego chujostwa innym próbując rozważać, porównywać czy zadając pytania.
Czarnobyl był największą tragedią w dziejach właśnie dlatego, ŻE zmienił myślenie o atomie, czego konsekwencji nie da się policzyć i które do dziś odczuwamy. Niechęć do atomu, trzymanie się kurczowe węgla, brniecie w ślepą uliczkę tzw odnawialnych źródeł energii, dramat niemiecki gdzie masowo wyłącza się elektrownie atomowe na rzecz węgla, panika po Fukuszimie w wyniku której zginęło ok. 2000 osób, dziesiątki tysięcy śmierci rocznie wskutek działania smogu, i tak dalej, i tak dalej.
"Tajna siedziba Naukowego Bełkotu"
Dobry akcent humorystyczny :D
Dzieci bym tam nie chciał począć ani chować, bo byłyby prawdopodobnie jak te ptaki - z mniejszymi mózgami...
Niemniej cieszę się że obejrzałem ten program, wszystkie odcinki, bo poszerzył moją wiedzę w znaczący sposób i poprawił rozumienie tej katastrofy
Naprawdę genialna seria. Oglądało się z wielką przyjemnością ;)
Świetna Robota! Doskonały dokument, jestem niezmiernie wdzięczny za rzetenosć, podawaniae źródeł oraz uwzględnienie informacji o rozbieżnościach materiałów źrodlowych. Zazwyczaj dosyć sceptycznie podchodzę do "amatorskich" produkcji dokumentalnych ale w tym przypadku brak mi słów by wyrazić podziw. Najlepszy material jaki udało mi sie znaleźć w sieci. Dziekuję i pozdrawiam.
To ja chcialem podziękować.
Zycze wielu takich.... Produkcji.
Jestem wdzieczny za wklad który włożyłeś. Pozdrawiam Pionki 2018
Myślę, że wielu, w tym i ja Czarnobyl, Prypeć i cała katastrofa mogła zapoczątkować swego rodzaju... Fascynację czy też kult pewnych niespotykanych w "normalnym" świecie zdarzeń czy istot, między innymi o wspomnianych przez Ciebie mutantach.
Pomijam już książki fantasy czy gry stricte o Czarnobylu (mam na myśli tzw. stalkerów), ale na przełomie ostatnich lat, kiedy o Czarnobylu znowu zrobiło się głośno poprzez nowy sarkofag, pojawiło się wiele gier czy filmów z gatunku Postapokaliptycznych.
Osobiście dla mnie, chociaż urodziłem się kilka lat po katastrofie, Czarnobyl, a konkretnie Prypeć jest jednocześnie fascynującym miejscem, ale też przygnębiającym.
W kwestii Twojej "trylogii" o katastrofie, uważam, że została fantastycznie nakręcona i przekazała wiele istotnych informacji bez "bełkotu" ;)
Co moim zdaniem ludzkość wyniosła lub powinna wynieść jako nauczkę... Na pewno dokładne i przemyślane działania, nawet jeśli mają one nieco opóźnić wydanie, zwłaszcza elementów potencjalnie zagrażających życiu.
Czy osoby, które nadzorowały test są winne? Uważam że są współwinne. W chwili, gdy test zaczął przebiegać źle, powinien zostać zakończony. Umyślne wyłączanie systemów alarmowych i manualne podnoszenie zapór z pewnością przyczyniły się do katastrofy i za to niewątpliwie odpowiadają te osoby. Ale za katastrofę odpowiadają też ówczesne władze wydające rozkazy. Gdyby wysłali odpowiednich ludzi, na właściwe stanowiska dali kompetentnych i wyszkolonych ludzi, odpowiednio wcześnie przeszkolili innych pracowników, to tej katastrofy możnaby uniknąć. Poza tym już po katastrofie, gdyby nie upór nadzorców, próby dezinformacji etc. wiele istnień możnaby uratować lub przynajmniej odpowiednio je zabezpieczyć. Oczywiście mam tu na myśli strażaków, którzy oddali życie w walce z radioaktywnym pożarem.
Świetny materiał, to za mało powiedziane ;) Dzięki za to co robisz dla nas!
Dzień dobry!
Dzięki, świetny, wyważony film. Dla porównania można wspomnieć o dwóch innych katastrofach przemysłowych:
1984 eksplozja zbiornika z 40 tonami izocyjanianu metylu w zakładach chemicznych w Bhopalu (4000-20000 (zależnie od źródła) ofiar natychmiast + kilkadziesiąt tysięcy zachorowań, niezdolnych do pracy, inwalidów). wiki podaje że tam używano cyjanowodoru i fosgenu w procesie (!)
1975 katastrofa tam elektrowni wodnej Shimantan/Banqiao (240000 ofiar bezpośrednio + 10,75 miliona dotkniętych w inny sposób)
No i na zakończenie powiedz:"Czy znasz osobę, w wieku około 30 lat, która ma problemy z tarczycą?" Ja znam kilka...
Cezary Rodziewicz moja mama :')
Ja mam trzydziestkę i leczę się na chorobę tarczycy. Tak samo moja siostra, rok starsza, ktora urodziła sie kilkanaście dni przed katastrofa, a swoj pierwszy spacer zaliczyła w dniu, gdy radioaktywna chmura była nad Polska...sorry, ale jak dla mnie, efekty Czarnobyla nie sa wyolbrzymione, a dane liczbowe sa zbyt ogólne by uważać je za wiarygodne. Co do merytoryczności filmu ogółem, gratulacje!
Problemy czyli co? Nadczynność? Niedoczynność? Nie ma to nic wspólnego z promieniowaniem. Wzrost zachorowań na niedoczynność i nadczynność tarczycy wziął z tego, że po 86 wzrosła wykrywalność. Wcześniej mało kto się tym przejmował.
moja najstarsza siostra która miała 11 lat w dniu wybuchu i była potem na pochodzie pierwszomajowym....
Wiele osób ma problemy z tarczycą. Większości z nich się opuściła i zasłania juwenalia
Bardzo dobra seria. Oglądałem od początku do końca z przejęciem i faktycznie konkluzja na końcu.....odważna ale przy przytoczonych faktach nie sposób się nie zgodzić.
Dzięki i gratulacje dla autora
+Uwaga! Naukowy Bełkot To tak jak wypadki lotnicze i samochodowe. Te pierwsze są bardziej spektakularne...
+Hubert P Dokładnie.
+Uwaga! Naukowy Bełkot "Mutanty czające się w strefie wykluczenia" :D
+Artur Kacprzak fantazja zazwyczaj wykracza poza ralny stan rzeczy. W lasach okalających Czarnobyl żyją zwierzęta, które przynajmniej nie zostały zakwalifikowane jako osobne gatunki, nie ma wylewu fotografii zwierząt z 3oczami, czy 7 kończynami itd.
Osobiście czekam na pewne podsumowanie awarii z Fukushimy, bez lobbystycznego bełkotu itd. Może jakieś zestawienia ekonomiczne, jak na odcinek nie starczy?
+Artur Kacprzak a co jak przy samej elektrowni znajdziesz "normalnego" owczarka niemieckiego jak scifun i adbuster na swojej wycieczce do czarnobyla
Szymon Przesłański
jak to co? nic...
Świetna seria! Podoba mi się że patrzysz na to wielowymiarowo. Szacun wielki za przytoczone przykłady, przeliczenia i wiedzę w ogóle.
Naprawdę świetna seria, nie mogę doczekać się następnych ;)
17:50 "inkriiiising" XD
Jestem stosunkowo nowa na tym kanale, dlatego oglądam tę serię z prawie dwuletnim opóźnieniem. Wszystkie trzy filmy o Czarnobylu plus ten wprowadzający w tematykę energetyki jądrowej obejrzałam jednym tchem, chłonąc wszystkie informacje jak gąbka. Poziom merytoryczny tych filmów jest niesamowicie wysoki, temat jest przedstawiony obiektywnie i oparty na bitych faktach sprawia, że człowiek żałuje, że takich filmów nie pokazuje się w telewizji, gdzie bardziej od faktów liczy się sensacja i granie na emocjach. Cieszmy się, że mamy internet i You Tube, bo dzięki nim mamy dostęp do ludzi z pasją, od których możemy czerpać wiedzę za darmo. Dziękuję, że robisz to co robisz i że przekazujesz wiedzę w sposób przystępny nawet dla takiego laika, jakim jestem ja. Pozdrawiam!
Zrobisz odcinek o fukushima?
Zrobię
+zakos11 Chętnie bym taki obejrzał.
Zrobię rowniez.
Wreszcie rzeczowa analiza. A nie: straszne, jaka straszna tragedia, biedni ludzie, zaniżone dawki, atom zły, nie budujcie elektrowni atomowych, jak na przykład film "Bitwa o Czarnobyl".
Kurcze w końcu:) 4 tygodnie prawie codziennie z żoną sprawdzaliśmy czy jest kolejna część :)
Ale codzienne sprawdzanie z żoną - lub przynajmniej kandydatką na żonę - jest bardziej interesujące… :P
Świetny materiał, który daje do myślenia i skłania do spojrzenia na ten temat z większym dystansem, powiedziałbym, że "na chłodno". Dziękuję za kawał ciężkiej pracy, jaki włożyłeś w przygotowanie tego materiału.
A już straciłem nadzieję na ten film ;)
Wyśmienita seria! NAJLEPSZY dokument o Czarnobylu, jaki widziałem. Spokojnie, bez emocji, ale z masą treści, podane w przystępny sposób.
w zonie natura sobie radzi miedzy innymi dzięki procesowi selekcji naturalnej, czyli przezywają zdrowe i najodporniejsze osobniki
w przypadku człowieka sprawa jest bardziej pokomplikowana
sad but true
Ja
Świetna seria. Dziękuje, Twój materiał dużo mi rozjaśnił i pozwolił całkowicie inaczej patrzeć na tą sprawę . Oby więcej takich materiałów !
A może jeszcze jeden odcinek o temacie: Co ta katastrofa dała nauce, medycynie, technice i człowiekowi?
bardziej co zabrała
grę stalker
Raka
Dawno nie oglądałem tak ciekawego materiału na TH-cam. Szacunek dla Ciebie za ogrom pracy jak włożyłeś w całą serię. Pozdrawiam.
Młody człowieku,
Każdy ma prawo do swojego zdania.Ja jestem akurat z pokolenia tych dzieci,które te dawki przyjęło. Dziś ja i połwa moich rówieśników,znajomych, mamy chorą tarczycę, może łatwo się mówi o ,,niskich skutkach tej tragedii"" komuś,kto nie miał bezpośredniej styczności z tym zjawiskiem. Dziś NASZE pokolenie tamtych czasów ma żal do władz,że nie podjęto natychmiastowych kroków,aby zapobiec skutkom tej tragedii. To dzisiaj właśnie musimy się często prywatnie leczyć do końca życia z powodu braku lub spóźnionej rakcji odpowiednich słóżb.
Pozdrawiam
bo nie trzeba było zwracać po wypiciu Lugola. ci co nie zwrócili płynu są zdrowi.
dziękuje za czas i zaangażowanie.
Statystyki są drastycznie zaniżone..Dopiero po tygodniu ewakuowano Czarnobyl - 7km od elektrowni, potem mieszkańców wsi do 30km. Ewakuowano 130tys. ciężko napromieniowanych ludzi. Poza tym tysiące ludzi zachęcanych do maszerowania Pierwszego Maja. Tylko 600 pilotów śmigłowców przelatując nad elektrownią dostało dawkę śmiertelną. Około 3300 osób spychało łopatami napromieniowany pył do reaktora. Dolicz kilka tysięcy górników który pracowali bez masek ze względu na temperaturę, żołnierzy, czyścicieli terenu. To są setki tysięcy który otrzymali potężną dawkę promieniowania. Ile tysięcy zmarło i nie przyżyło najbliższej dekady? Wystaczy trochę wyobraźni tam pracowało pół miliona ludzi!!! To natualne że post-bolszewicy będą zaniżać i nawet teraz fałszować statystyki. To chyba zrozumiane?
Cala seria to absolutny majstersztyk. Serdecznie dziekuje za Twoj czas poswiecony na realizacje tego materialu. Calkowicie zgadzam sie z Twoim podsumowaniem, choc przyznam ze takie zdanie mialem jeszcze przed obejrzeniem wszystkich czesci. Pozdrawiam!
Byłam dzieckiem, ale pamiętam ten piękny, ciepły dzień, kiedy z mamą i braćmi udaliśmy się celem wypicia płynu Lugola. Wyglądał paskudnie, nie wypiłam go. Od kilku lat choruję na niedoczynność tarczycy.
To raczej nie dlatego, było już za późno. Ponadto ludzie bez narażenia na czarnobyl także chorują na tarczyce. Przypadek. Nie reguła
Profesjonalny program. Dziękuję
0,35 uS/h - nieźle się u Was świeci :)
Mniej niż w Warszawie, nieźle.
Osobiście był to najlepszy program jaki widziałem o Czarnobylu dziękuje świetna robota
Vnimaniye vnimaniye!
Pytanie czy słusznym jest opierać się na ówczesnych oficjalnych liczbach podawanych przez na wskroś kłamliwą sowiecką propagandę. Z 500 tys. "likwidatorów" pracujących przy katastrofie oficjalnie na chorobę popromienną umiera sto parędziesiąt ludzi? Jak dla mnie to wbrew ludzkiej logice. Przecież ci ludzie żyli w systemie, które za nic miało ludzkie życie. Później porozjeżdżali się oni po całym ZSRR i zaczęli umierać, ale oficjalnie nikt nie wiązał ich śmierci z Czarnobylem.
Gorbaczow twierdził, że te 4 tys. zgonów szacowany przez IAEA (wspomnianych przez ciebie tutaj 31:13), to wynik "negocjacji" kiedy opracowywano już wspólny raport - po tym jak sowieci przerażeni ogromem katastrofy zaczęli współpracować z Zachodem. Wspominał, że ruski przedstawiciel jadąc do Wiednia w swoich raportach miał szacunki rzędu 40 tys. Oczywiście można się zastanawiać co do metodologii tych szacunków, ale tak naprawdę nie wiadomo komu wierzyć. Sowietom przerażonym ogromem katastrofy, po czasie skruszonym (być może na pokaz), czy Zachodowi, który też nie chciał dopuszczać do zbytniej paniki z myślą o swoich elektrowniach atomowych. Mam tu na myśli szczególnie Francję, która przez długi czas twierdziła, że na jej terenie nie stwierdzono żadnych skutków Czarnobyla.
Być może katastrofa ta jest demonizowana, ale uważam też, że nie wolno jej lekceważyć. Gdzieś wyczytałem bądź zasłyszałem, że pozostałości po rdzeniu (ta tzw. "stopa słonia") będą się rozkładać przez 250 tysięcy lat. Jak to zabezpieczać przez taki okres? Czy w ogóle możliwe jest uprzątnięcie tego? Pozostaje nadzieja, że w miarę rozwoju cywilizacyjnego ludzkość znajdzie sposób.
Muszę teraz w czasach zarazy i wyborów dodać, że nie tylko tamten system ma za nic ludzkie życie.
Brawo! Świetna robota. Dobrze opracowany materiał, pod każdym względem: merytorycznym, wizualnym i dźwiękowym. Ogladanie tej serii to była przyjemność 😊
Rosjanka z wyraźnym akcentem mówiąca, że wszystko jest pod kontrolą. I don't know Rick, it looks fake.
i zamiast "katastrofa" mowi "wypadek"
merytoryczne, rzeczowe, wiarygodne fakty. Profesjonalne 3 czesci na temat czarnobyla. jezeli to pomoze do produkcji nastepnych materiałów to daje suba i like.
11:40
Z tego co pamiętam ten helikopter nie rozbił się wewnątrz bloku czwartego, tylko w jego okolicach.
Niesamowita seria. Jesteś mistrzem inteligentnej rozrywki.
Serio? Teraz? Miałem zamiar uczyć się, w sumie to chyba jednak muszę bo jutro zaliczenie to... Aj tam, zaliczenie nie zając, nie ucieknie :V
Spoko mam to samo
+LrPrl93 ci doktorzy robią to specjalnie, potwierdzone info :D
Stigismo No nie wiem, chłop mnie tylko raz na oczy widział, na pierwszym wykładzie :P
Niemniej jednak, książka przeczytana więc spokojnie zaliczenie powinno pójść po mojej myśli :P
A projekty się same nie napiszą, dobrze że noc taka długa :D
***** Żeby być człowiekiem wykształconym, zdobywać nową wiedzę?
Pochwal się, jaki Ty biznes posiadasz :)
Bardzo dziękuję za ten wyczerpujący materiał.
Mistrzostwo świata, keep up the good work.
Świetny materiał. Gratuluję profesjonalizmu i przygotowania, a także jasnego, jak rzadko, przekazu😊wysłuchałam z ciekawością. Robi wrażenie!!! Dziękuję za merytoryczną wiedzę😉💚
Ocena efektów katastrofy jest błędna. Odnoszenie ilości ofiar, do ilości zgonów na nowotwory jest pozbawiona sensu. Należałoby ocenić występowanie nowotworów np. na Białorusi w stosunku do innych krajów.
To jest jedna z lepszych rzeczy jakie obejrzałem. Dziękuję za ten materiał.
A jak się mają do tego problemy ze składowaniem odpadów radioaktywnych z funkcjonujących elektrowni? Ile i kogo kosztuje nowy sarkofag czarnobylski? To jest katastrofa ekonomiczna.
Entuzjaści "taniej i czystej" energii atomowej nie liczą kosztów najpierw chłodzenia zużytego paliwa, potem przechowywania przez tysiące lat, ciągłego dozorowania, przepakowywania, bo żadne opakowanie nie wytrzyma 100 tys. lat. Jak na razie nie potrafili nawet wymyślić piktogramu o zagrożeniu dla następnych cywilizacji. Lobby atomowe ma kasę, ma więc spore sukcesy w ogłupianiu młodych, pobieżnie wykształconych.
@@grusz3kk O czym Ty rozmawiasz?
Energia atomowa jest bardziej czysta niż węgiel.
@@kacper313 To proponuję przejść się najpierw po wysypanym popiele z węgla, a optem włamać się do (np) Fukushimy i wykąpać w basenie w którym chłodzą się zużyte pręty paliwowe.
@@romanmazur3793 "To proponuję przejść się najpierw po wysypanym popiele z węgla, a optem włamać się do (np) Fukushimy"
Co za bzdurne porównanie! To ja proponuję pooddychać 24h powietrzem z komina elektrowni KONIN, a później z nad wymiennika najbliższej elektroni atomowej, zobaczymy na czym lepiej wyjdziesz!
@@damianboj3809
Bzdurne? Bo jedno i drugie to ODPADY po produkcji energii?
Bardzo dobry temat, super przeprowadzony iopowedziany, musiało by to zobaczyć wielu moich znajomych któży na słowa elektrownia jądrowa reaguje złością, ucieka albo gada "wiem co sie zdarzyo w czarnobylu i więcej nie chce" żal słuchać takich tłumaczeń.
Bardzo dobry kanał, uwilbiam oglądać twoje filmy. Pozdrawiam
ta.. Naukowcy z greenpece'u są BARDZO wiarygodni
Milcz obywatelu Pawii. Przytul się z powrotem do drzewa i nie wypowiadaj się bo Zielony Inspektor patrzy.
@@datboi2250 Chyba nie złapałeś ironii...
@@kacperbrak504 Właśnie to może działać na odwrót.
Dzięki za bardzo rzeczową i chyba najbardziej obiektywną analizę 👍
A piloci zrzucajacy piasek i ołów helikopterami? Ponoć było ich 600 i wszyscy szybko zmarli na chorobę popromienną. W dokumencie discovery o tym bylo
Wydaje mi się że policzył ich jako Likwidatorów
Pilotów było 800. Wszyscy umarli.
Mimo tego że jest trochę nieścisłości to materiał bardzo dobrze przygotowany.
Mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś podobny do Barry'ego Pepper'a? Zwłaszcza w roli Jacksona z Szeregowca Ryana :D
Dobrze wytłumaczyłeś, skutki są dosyć niejasne, czyli to śmierć w czystej postaci, ale gdy dawka, nie jest duża skutki mogą być, małe, nie zerowe, to tak jak jadąc samochodem 40 km/h możemy sie zabić, a jadąc 300 km/h też możemy się zabić, ale czy prędkość zabija, nie, a więc, skutki są nieznane, dlatego energia jądrowa, to ciekawe, zagadnienie i nie należy z niej rezygnować, uważam....
dlaczego tak niewiele mowi sie o tej czesci elektrowni pracujacej do 2000 roku? co tam sie dzialo, jak to wygladalo?
Dziekuje za wiedzę, chęć podzielenia się nią.
33:00 to tak jak by powiedzieć, że człowiek mający 60 lat wpadający do wulkanu średnio przez całe życie przebywał w temperaturze 20°C, a gdy już wpadł i umarł średnia temperatura nie podskoczyła nawet o 1 promil.
Tak, co najmniej brzmi to dziwnie
Nie to nie brzmi dziwnie. Dziwnie jest używać chłopskiego rozumu do tego , czego się nie rozumie
Super by bylo obejrzec odcinek opowiadajacy o tym, jak ida prace nad ta nowa arka, tym nowym sarkofagiem i co dalej z Czarnobylem itd.
Nie wiem, ile jest w tym prawdy. Być może to tylko plotka, ale chciałabym się nią podzielić. Gdy nastąpiła ta katastrofa moja mama była w zaawansowanej ciąży. Oczywiście pojawiła się w międzyczasie w szpitalu i tam usłyszała od znajomej pielęgniarki (może położnej, nie pamiętam), że dopiero za jakieś 30 lat zobaczymy faktyczne skutki Czarnobyla. Miały się one objawiać w uszkodzeniach i częstszych schorzeniach układu kostnego. Faktycznie dziś mnóstwo osób po 40 lub 50 ma problemy z kręgosłupem, nawet jeśli nic nie było wiadomo o tym, by ich przodkowie na takowe cierpieli. Być może to tylko kwestia zmiany trybu życia, gdzie kiedyś było to o tyle oczywiste, że nawet się o tym nie mówiło, ale z kolei moja prababka dożyła prawie 100 lat i prawie do samej śmierci chodziła po gospodarstwie i robiła drobne rzeczy, takie jak dbanie o przydomowy ogródek czy karmienie kur i znajdowanie jaj. Co przecież wiąże się z postawami zgiętymi, a więc sprawnością kręgosłupa.
Do tego dopisałabym problemy z tarczycą. Roczniki 86 i młodsze coraz częściej chorują na Hashimoto i niedoczynność
Zgadzam się z Wami. Od siebie dodałabym też następstwa schorzeń skórnych, które często idą w parze z Hashimoto oraz nietolerancje pokarmowe ( osławiona nietolerancja glutenu, która stała się zmorą moich rówieśników - ludzi około 30-stki. A kiedy tak o tym pomyśleć dużo starszych ludzi stwierdza, że "za ich czasów nie było czegoś takiego jak nietolerancja na gluten" i temu podobne). To daje do myślenia jak świat się zmienił po '86-stym i czego jeszcze nie wiemy, za sprawą prowadzonej zręcznie rządowych/rosyjskiej propagandy i cenzury informacji.
A w słowa zapewniające o bezpieczeństwie i technologiach pani przewodnik zwyczajnie w świecie nie wierzę. Pod koniec swojej wypowiedzi - około 22:44 do 22:46 widać, że sama nie jest przekonana do tego co mówi. Ale to już moje osobiste zdanie.
@@krecik-a Hashimoto to wielu sobie wmawia. A dopingują ich wszelkiej maści sklepiki specjalizujące się w suplementach. Niestety pseudonauka i foliarstwo wyolbrzymia efekty Czarnobyla żeby móc wytłumaczyć sobie każda chorobę, które dopiero teraz się szczegółowo bada
@@alghul66 Nie znam terminu foliarstwo. Obserwuję, że roczniki około wojenne nie miały problemów z tarczycą. Być może to nie Czarnobyl był tego przyczyną. Tylko ciekawe, że akurat te roczniki około wybuchowe mają z tym organem największe problemy. Ja mam stwierdzone Hashimoto przez lekarzy. Mój rówieśnik jest po operacji wycięcia tarczycy, bo już nie funkcjonowała. W moim otoczeniu wiele osób około mojego rocznika również leczy się u lekarzy z powodu tarczycy. Nie wiem nawet o jakich sklepikach wspominasz, bo nikt z moich znajomych nie kojarzy tematu.
Miło wraca mi się do tej świetnej serii po takim czasie
No jak babcia prądu nie ma jak tv stoi
Alukin19 I lodówka i czajnik bezprzewodowy.
Agregat pewnie jej postawili
Wszystko pięknie, świetnie wytłumaczone, błyskotliwe rozważania, niecodzienne ciekawostki itp. itd. Owszem może i Czarnobyl jest dziś synonimem katastrofy nuklearnej o poważnych konsekwencjach, przez co ludzie mniej obeznani z tematem boją się o takiej energii w ogóle słuchać. Tylko czy to jest złe? Uważam że sama katastrofa, kojarzenie energii atomowej z Czarnobylem, jest w samo sobie dobre. Dzięki temu więcej ludzi interesuje się tematem energetyki jądrowej czy rozszczepiania atomów. Właśnie dzięki temu "wypadkowi" strach przed "atomem" jest bodźcem do zmian i lepszego zapobiegania incydentom cywilnym jak i militarnym. Wreszcie Czarnobyl, Fukushima, Nagasaki, Hiroszima powinny być rozrusznikiem ogólnoświatowej edukacji na temat atomistyki i promieniowania z którą przecież każdy z nas spotyka sie codziennie. Niestety jak zawsze władze nie chcą/potrafią w ogóle pomyśleć o tego typu edukacji ludności. Przez co, chociażby Polska, jest zacofanym energetycznie krajem a mogłaby produkować prawie najczystszą energie z kilku elektrowni jądrowych.
zgadzam się, a jednocześnie obawiam, że dla władz wyedukowane społeczeństwo to samodzielnie myślące społeczeństwo = wróg numer jeden dla "dobra narodu" który ma być sterowalny i łatwo manipulowany, łykający każdą wymówkę, naród niezadający pytań, niewątpiący w rząd, ślepo wierzący... :( Myślę, że to jest im bardzo "nie na rękę".
Nie "maski gazowe", tylko przeciwgazowe :-) A tak, to odcinek SUPER! :-)
Bardzo dobry, rzeczowy cykl. Pozdrawiam z Rzeszowa.
Mam do autora prośbę niech zrobi film o Fukushimie ponieważ Japończycy tak jak ruscy ukrywali rzeczywisty stan skażenia.
Paweł Radnicki nie ukrywali
@@Pjak_1 ukrywali same władze dowiedziały się dopiero 2 miesiące po wypadku.
Nie informowanie, że podawane wartości pomiarów promieniowania to poprostu wartości graniczne przyrządów pomiarowych, wygląda dokładnie jak z pierwszych dni w Czarnobylu. Japończycy niechcący przyznali się do tego kilka lat później chwaląc się opracowaniem przyrządu który w końcu potrafi zmierzyć promieniowanie w Fukushimie.
Najlepszy film dokumentalny na YT jaki widziałem. Racjonalne podejście, dużo faktów świetne wywiady. Kawał dobrej roboty oby tak dalej!
Mam może głupie pytanie
Jeśli radioaktywna magma wystygla to czemu/jakie zagrożenie nioslo by zalanie całej konstrukcji betonem (pomijając wysokie koszty) oraz jakie ryzyko niósł by atak terrorystyczny na cały kompleks?
Nie wystygła. Jest w równowadze. Ilość ciepła jaka wypromieniowuje jest równa ilości generowanego. Jak zalejesz betonem, odprowadzenie ciepła zmaleje i temperatura pójdzie w górę. O ile? Że względu na ilość zmiennych można tylko wróżyć.
NARESZCIE FILM, po prostu nie mogłem się doczekać kolejnych odsłon tej serii. Trochę szkoda ,że to był ostatni odcinek według mnie jednej z lepszych na kanale.
Na stole w wazonie silnie trująca roślina. :-)
+Łucja Majewska Tak jest. Był o tym nawet odcinek :)
+Uwaga! Naukowy Bełkot
Tak, pamiętam. :-)
+Łucja Majewska ale za to jak pachnie :P
konwalius mordulec
Czyli to znaczy, że nie jest trująca :P?
Dziękuję za ten dokument. naprawdę świetnie przygotowana seria, doceniam.
Greenpeace i Partia Zielonych, lol, jakie wiarygodne organizacje xD Równie dobrze można by iść do starej cyganki po wróżbę.
Ten kanał to perełka polskiego TH-cam