Jestem zaskoczony tak wysokim merytorycznym poziomem. Subskrybuje zaledwie kilka kanałów i zasłużyłeś na moje zainteresowanie z tej strony. Ale cholera... jakby mi ten temat sam w you tube nie wyskoczył to bym nie szukał ;-)
Witam, jak zawsze świetny odcinek dobra robota i czekam na więcej, Oraz oczywiście gratuluję wytrwałości i poświęcenia w drodze do zrobienia tego odcinka :)
ostatnio trafiłem na twój kanał i muszę przyznać chyba jeden z niewielu razy gdy boski algorytm jutuba naprawdę zadziałał, po prostu wszystko w twoich filmach jest tak dobre że aż trudno powstrzymać tego banana na mordzie przez cały film, mogę tylko życzyć powodzenia w rozwoju kariery na youtube
Heheh jakiego łóżka, chyba komputera i historii przeglądarki XDDD Btw zajebisty film naprawdę mi się podobają części historyczne o jakich opowiadasz i twoje żarty w filmach, masz suba ode mnie (twoje cierpienie przy tych yaoi nie poszło na marne)
Nie przepadam za typowymi przeseksualizowanymi yaoi, gdzie ten "dominujący" ma kwadratową szczękę, bary jak szafa i nic poza seksem go nie interesuje, a ten drugi to przeważnie facet o aparycji dziecka/młodego nastolatka nie mający za grosz asertywności. Fabuła kręci się wokół seksu, buziaków i nic poza tym. Na całe szczęście są takie dzieła, które i poruszają tematykę boys-love i miewają zaj*bistą fabułę i świetnych bohaterów. Gorąco polecam tutaj MDZS, chińskie anime, które (z racji na kraj, w którym zostało opublikowane) musiało zostać lekko ocenzurowane, więc nadaje się do oglądania nawet dla takich nieprzepadających za BL. Fabuła wbrew pozorom nie kręci się wokół romansu, jest akcja, jest więcej akcji, a uczucia pojawiają się dopiero potem i mogą być wyłapane przez wygłodniałe yaoistki (nowelka już ocenzurowana nie jest, jak się którejś fance spodoba to też gorąco polecam). PS: Dwa pozostałe dzieła tej samej autorki też gorąco polecam, aczkolwiek jedno z nich to już taki bardziej romans, a drugie komedia (bez elementów BL, przynajmniej w pierwszym sezonie).
Czy tylko ja lubie też yaoi które nie zawierają wstawek seksualnych lub podziałów na seme i uke? Tylko spokojną miłą relacje Yaoi jest dla mnie odskocznią gdzie nie ma podziału na dziewczyne i chłopaka Gdzie to nie mężczyzna musi kupywać kwiaty a kobieta pieknie się dla niego stroić Jest w pewien sposób ta równośc nie narzucone przez kulturę i przyzwyczajenia
bo tru ale wtedy można nazwać ten gatunek zwyczajnym romansem bo jest to bardziej ralistyczne osobiącie również nie lubie podziału na seme i uke. Większość yaoi porzuciłam bo było zwyczjnie okropne gdzie uwielbiam gatunek BL i GL ale niestety jest mało dobrych historii
@@fedyfnafzupa Jako gej z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że stereotypowy podział na uke i seme prawie zawsze się sprawdza w relacji 2 gejów. A przynajmniej u mnie tak było. Na portalach randkowych jest zawsze pytanie, czy jesteś topem (co wiąże się z seme) lub bottomem (uke). I bardzo często top był ten bardziej męski i odważny, a bottom ten bardziej dziewczęcy, uległy, dobry w kuchni. Więc z mojego doświadczenia (podkreślam: to moja subietkywna opinia) mogę stwierdzić, że uke i seme występują bardzo często wśród gejów. Ale oczywiście, to nie jedyne typy.
@@zalasaza9385 No tak zgadza się chociaż ten podział nie jest jakoś bardzo deterministyczny sam mam chłopaka który jest właśnie bottomkiem i ten podział w sensie top i bottom raczej głównie tyczy się relacji łóżkowych bo poza tym to nasze relacje tą oparte o zasady partnerskie po prostu wzajemnie się wspieram a to że jest od mnie trochę bardziej nieśmiały czy niższy to raczej przypadek. Mi się wydaje że heterycy po prostu nie rozumieją jak działa taki związek i patrzę na niego z ich perspektywy co jest po prostu całkowicie fałszywe bo nie odpowiada realiom.
*komentarz dla zasięgu* Bardzo ciekawa analiza. To z konfucjonizmem przypominało to, co się działo w Starożytnej Grecji, zaś same poglądy Konfucjusza zajeżdżają mi Arystotelesem. Nie jestem pewna, czy słowo bishounen nie jest analogiczne do greckiego efeba, ale bardzo by pasowało. Ogólnie ciekawi mnie historia yaoi jako gatunku, częściowo ten temat omówiła Daria z A może by tak mangę shoujo w kontekście mang dla młodych dziewczyn właśnie. Definicja BL-ki jako "romansu dla kobiet, w którym obie strony są równe w kontekście społeczno-kulturowym" bardzo do mnie trafia (już pomińmy fakt, że uke w wielu romansach męsko-męskich i erotykach to praktycznie dziewczynka z nie tym narządem co trzeba), ale wszędzie zdarzą się jakieś patologie. Shipperstwo w ogóle jest jak dla mnie hardkorowym odchyłem - są osoby, które mogą z sensem napisać jakąś relację romansową, nieważne czy homo lub hetero ale nie, lepiej napisać jakieś brutalne ekscesy, na które w normalnym życiu można znaleźć jakieś paragrafy, oczywiście często z postępującym syndromem sztokholmskim czy innymi relacjami, po których zwykle ląduje się na kozetce u psychologa.
Jako nastolatka trafiłam na mangę x clamp. Fabuła klimatyczna - walka o koniec świata, dwie potężne grupy, super moce - każda postać ma inne. No raj dla 12latki. A że były tam elementy jakie było to z czasem człowiek przywkl, polubił i baaa chciał więcej
Ja oglądnęłam kilka Yaoi, bo mi się nudziło. I jakby już zapomniałam co o tym sądziłam. Ale...znalazłam fajną mangę z "BL" która trochę jest też komedią, i jest fajna. Polecam "Szczęście w Nieszczęściu" od Enzo
Jako gej powiem kilka rzeczy: Kiedy byłem młodszy byłem otoczony przez homofobów. Byłem przekonany, że bycie homo, to grzech, jest to obrzydliwe itd. itp. A tu nagle okazuje się, że ktoś nie tylko może to akceptować, ale również się tym cieszy. To mi mega pomogło w moim życiu. Natomiast muszę się zgodzić, że historie z yaoi rzadko kiedy pokrywają się z rzeczywistością, ale myślę, że w zwykłym romansie również tak jest. Po prostu fikcja fikcją, a życie życiem
Też jestem gejem i mam podobne zdanie na ten temat dla mnie anime yaoi a zwłaszcza shonen ai pomagały mi oderwać się z tej szarej polskiej homofobicznej rzeczywistości i dawały mi nadzieję na to że kiedyś będzie lepiej i że najważniejsze jest to by kochać i być kochanym. A co do drugiej części wypowiedzi twej to się zgadzam dodał bym też że sam gatunek jest dosyć mocno schematyczny i trudno o jakieś perełki no ale zawsze coś tam fajnego można obejrzeć.
Okej, myślałam że będzie to gnój który jedzie po yaoi i yaoistkach, ale jednak zaskakująco spoko, zrobiłeś minimum researchu i rzeczywiście poczytałeś o historii gatunku oraz obejrzałeś całkiem sporo tytułów żeby wiedzieć o czym gadasz, gites XD
Btw pomijając prawie-BL takie jak yuri on ice to moim ulubionym (a raczej jednym z niewielu lubianych przeze mnie) tytułem stricte BL jest Umibe no Etranger, bo co zaskakujące główny bohater był nawet rel dla mnie. Jako lesbijki. Ciekawe, nie? XD
@@konstancjadrzewo488 Bardzo przyjemny film, prosta historia i ładniutka kreska. I - co najważniejsze - bohaterowie to para dwudziestolatków, (uff!), a nie typowy dla wielu yaoi romans starszego faceta z małolatem, który powoduje u mnie, delikatnie mówiąc, spory dyskomfort :(
az mi sie przypomina ze zwracamy uwage na zwiazki mlodociane tymczasem w anime miss kobayashi maly chlopiec z dorosla kobieta to fajna smieszna rzecz BO to kobieta, zazdroscic tylko takiemu mlodemu hehe snort snort
Jak zawsze super film 👍 Ogólnie chciałem się ciebie spytać czy planujesz możesz nagrać kiedyś albo wystąpić u jakiegoś innego youtubera który równie prowadzi kontent o anime i pogadać o jakimś wybranym temacie na przykład z Anime Canis który prowadzi od czasu do czasu taki pogadankowy kontent na temat anime
4:58 Jezus musiałeś? 😭😭😭 Na zawał zeszłam (boję się takich fanek XD) 13:53 japier... Nie ja się boję czemu moje ulubione anime... 14:31 wiedziałam... WIEDZIAŁAM 14:39 tak zaraz wrucimy😭 Jezus zgadzam się z gażdym twoim słowem. Dziękuję za ten spektakl😩
WYRAŻANIE SWOJEJ OPINII WARNING ‼️ ja z yaoi i bl nie mam problemu, sama czasami sobie cos obejrze lub przeczytam ALE jak czytam sobie ff [imo idealny przyklad] eiji i ash [banana fish] to oczy mnie bola jak w co drugim rozdziale sa bardziej intymne zbliżenia or sth, like- dla mnie niektore shipy sa zbyt delikatne (?) na ruchanie co dwa rozdziały, jest mnostwo takich przykładów chociażby shion i nezumi z no6. co do shipow w stylu ereri to dla mnie osobiscie jest to takie troche meh (pomijając fakt ze ‼️ MOIM ZDANIEM ‼️ levi nie lubi erena) but still mi wisi kto co oglada, byle zeby ta osoba nie zatruwała zycia innym i ich nie zmuszała do ogladania tego samego ,,bo jej sie tak podoba’’
Cóż ff rządzom się swoimi prawami. Jako gej mogę Ci powiedzieć, że tacy "delikatni" chłopacy mogą być najbardziej zboczeni. I nie wiem, jak dla kobiet, ale dla faceta geja, zwłaszcza w okolicach 20 s*x nawet kilka razy dziennie w różnej formie (chodzi mi, że nie zawsze z penetracją, gdyż to może być bolesne) nie jest niczym niezwykłym.
Hej! Bardzo ciekawy filmik! Dowiedziałam się sporo nowych rzeczy (nie wiedziałam o Bara) Jestem fujoshi, przyznaję się. Ale spokojnie trzymam się z dala od shipowania rodzin i dorosłych z dziećmi (ugh...) PS: Da się zejść niżej. Pewnie wiesz o jakim tytule mówię. ... Nie będę podawać żeby ludzie nie szukali. Pozdrawiam
Uwielbiam Yaoi, ale Super Lovers... to złamało mi psychikę... Po co ja się zmuszałam mówiąc sobie "Ej, dalej nie będzie tak źle, to musi mieć trochę krzty normalności". Boże, jak ja siebie okłamywałam! Swoją drogą... Czy ta rzecz, której postanowiłeś nie poruszać to... Boku no Pico? o_o
Będę wydawać drugi tom książki który będzie yaoi. Pierwszy tom jest tani (Początek płynnego chaosu") 2 tom Początek "końca" będzie drogi bo chcę zarobić
Manga "mąż mojego brata" jest dosyć specyficzna. Zainteresowała mnie, ponieważ: a) jest napisana przez mężczyznę, b) nie jest romansem. Jednak bardzo szybko okazała się dla mnie specyficzna. Nie rozumiem za bardzo co ma na celu scena, gdzie mała dziewczynka MACA NAGĄ KLATKĘ PIERSIOWĄ SWOJEGO WUJKA Nie raz przy czytaniu tego aż mnie skręcało i wręcz dziwnie się czułam. Z drugiej strony manga podchodzi do tematu seksualności w całkiem dobry sposób (przynajmniej w moim mniemaniu). Jest motyw nietolerancji w Japonii, braku edukacji, zrozumienia takich osób. Jest ukazane, że ludzie patrząc na związki jednopłciowe starają się doszukiwać ról przedzielonych z góry kobiecie oraz mężczyźnie (mimo, że moim zdaniem jest to krzywdzące również dla par jednopłciowych). I przy czytaniu na prawdę zrobiło mi się przykro gdy dowiadujemy się, że brat głównego bohatera nie uzyskał wsparcia po coming outcie (jebana polska odmiana) i się od siebie odsunęli na tyle, że po wyjeździe z kraju jednego z nich już nigdy się nie widzieli. Na plus są również strony z ciekawostkami gdzie jest napisane jak się miała tolerancja w różnych krajach w różnych latach. Jednaj kiedy zainteresowałam się innymi dziełami tego autora.... Na trzeźwo nie dałam rady, a nawet nic nie przeczytałam... Te pojedyncze obrazki mi wystarczyły.... Koniec końców sięgając po tą mangę w ogóle nie zdawałam sobie sprawy co to jest, o czym to jest i do jakiego gatunku należy. Częściowo się zawiodłam, trochę obrzydziłam, ale koniec końców to, co ma do przekazania jest dosyć jasne i potrzebne. No i szczerze jestem trochę ciekawa dalszych losów bohaterów tam przedstawionych. Czy polecam? Sama nie wiem. Jest to coś co każdy musi sam ocenić, na pewno to jest lepsze od mang typu "smacznego! Kocham cię" gdzie w sumie autor zmierza jedynie do momentu zbliżenia, fabuła nie musi się kleić no i w sumie nie ma nic więcej do zaoferowania.
Podoba mi się bardzo określenie "chorych fascynacji" jeśli chodzi o laski lubiące yaoi i absolutnie żadnego takiego stwierdzenia w kontekście facetów tak samo fetyszyzujących yuri.
Pragnę zaznaczyć tutaj, że nie tylko yaoi w kwestii shipów jest toksyczne. Bo tak jak All Mighta shipują z Deku, tak biedną Eri też shipują z Deku... A nawet shipują Deku z Nomu, co nie wiem pod co się podlicza
Współczuję. Ja osobiście Yaoi nienawidzę, zniszczyli mi tym moją ulubioną postać. >:( Ale zgadzam się, że to mogą robić to kobiety. Dzięki za pokazanie tego tematu od bardziej historycznej strony o której nie miałam pojęcia niż wrzucać każdy ship z Boku no hero academia czy z Naruto. Ja szczerzę mówiąc chyba wolę osoby co lubią yuri. Spotkałam jedną osobę co lubi yuri, a tak samo jak ja nienawidzi yaoi - byłam mega zdziwiona bo przeważnie natrafiałam na yaoistki i bardziej bym się spodziewała, że faceci polubią yuri bo hej są kobiety itd.
Do yaoi trzeba mieć psyche oczywiście bywają fan fiction które są zjebane w chuj ale yaoi jest zajebiste jak się dobre wybierze sam mam grupę miłośników tego nurtu i to naprawdę spoko ludzie są dla mnie mili co jest żadkoscią w moim życiu .
Yaoi w moim życiu pełni funkcję odmóżdżacza. Po ciężkim anime budzę w sobie inner fujoshi i w ramach terapii rzucam się w odmęty głupiutkiego boys love ;) Ale, rzecz jasna, yaoi yao...iemu (?) nierówne. Wspomniane Given to przykład BL o interesującej fabule. Istnieją jednak takie, które, zamiast rozrywki, wywołały we mnie obrzydzenie. Kirepapa jest tego świetnym przykładem. Oglądając część drugą przecierałam oczy i z trudem utrzymywałam w żołądku spożyty tego dnia posiłek. Zastanawiałam się, jakim cudem takie coś jest w ogóle legalne? Spodziewałabym się czegoś podobnego w czeluściach deep webu, a nie na stronach dostępnych dla (rzekomo) normalnych ludzi. Krótka seria Hybrid Child również wywołała odruch wymiotny, a konkretnie epizod nr 2 (o ile się nie mylę). Paskudnego wrażenia nie zatarł fakt, że dziecko, które się tam pojawiło, było w rzeczywistości "uczłowieczoną lalką", nie stricte człowiekiem. Był to, jak dla mnie, sprytny sposób autorki na zrealizowanie swoich chorych fantazji. Zobaczyłam to raz - i nigdy więcej. Jedynie dwa ostatnie epizody można uznać za w miarę interesujące. Dlaczego tego typu rzeczy, zawierające treści jawnie p*d*filskie, nie są usuwane z www? Dlaczego ich autorzy (autorki) nie ponoszą żadnych konsekwencji? Wrzucanie wszystkich wielbicieli/wielbicielek motywów BL do jednego wora jest krzywdzące. Można by skomplikować rzecz jeszcze bardziej i tutaj również wyodrębnić podgatunki ;) A może istnieją, tylko ja, dorosła, nieobyta i nieświadoma fanka anime nie mam o tym pojęcia? :)
A co takich obrzydliwych yaoi to mogę też polecić >Orc's Bride (w przeciwieństwie do takiego Titan's Bride, gdzie mamy tam tytana o dużym sercu (i wiadomo czym) mamy tam obleśnego orka) >Yumerimu Megami (doujinshi z Yuri on Ice z nurtu ero-guro, które wywołało niemałe zamieszanie w swoim czasie (październik 2017) > 2 części Sacrfice od Kiler Bambi (takie 'what If', z Berserkowego Zaćmienia, tylko, że na miejscu Casci mamy tam Gutsa (+ to jest czysta fantazja))
@@laraya6137 i jest I w ogóle po trzecim widać, że to są czyste fantazje autorki (np: jeden z epilogow w starszym doujinie z tą dwójką) A co do takich disturbing yaoi to moge mocno polecić Beast Inside Me (doujinshi z JoJo, opisujący z nietypowej dla gatunku (mało fantazyjna, niesmacznej i bolesnej) perspektywy motyw miłości wymuszonej)
@@Nik_ol_ Doujiny to temat-rzeka. Rzadko kiedy udaje mi się trafić na coś, co nie powoduje niesmaku. Zwłaszcza BL. Szczerze mówiąc wolę SFW albo takie, które nie skupiają się na detalach anatomii. I nie ociekają... jogurtem, produkowanym w ilościach grożących odwodnieniem organizmu 😅 Zaczynałam sporo doujinów opartych na Evangelion 3.0 i od wiekszości uciekałam z krzykiem. SFW można ze świecą szukać. Udało mi się odnaleźć kilka z całkiem interesującą fabułą, nie seksualizujących tych nastolatków, ale to kropla w morzu. Najbardziej bawią mnie notki na portalach z tego typu mangami: "Wszystkie zaprezentowane postaci mają 18 lat, nawet, jeżeli na to nie wyglądają"... Ręce opadają. Jakby nie dało się stworzyć mangi z dorosłymi wersjami ulubionych bohaterów... Dawno nie czytałam doujinshi. Koję swoje frustracje, pisząc opasłe fan fiction ;)
W sumie racja. Niby czemu my, kobiety nie mamy prawa być zboczone XD. Dopóki yaoice dotyczą relacji pomiędzy dorosłymi facetami (albo nieletnich w wieku zgody ale bez żadnych seksów), bez nadużyć i wymuszania to ja nie mam nic przeciwko temu. Sama nie ruszyłabym hetero joseiki, gdzie mamy jawnie wymuszony i oparty na szantażu związek ze współżyciem. Ani takiej z romantyzowaniem przemocy w związku. Dlatego nie kupiłam Długo i szczęśliwie?!
Ale nie miejmy pretensji o to że parodystyczno-krytyczne korzenie współczesnego yaoi zostały przykryte przez obecny odbiór i praktykę. To jest jak z Evangelionami, Anno tworzy dzieło gdzie mówi "zacznij żyć prawdziwym życiem" a fani swoje... Cytując mema "nowe, nie znałam"
a mnie osobiście śmieszą te wszystkie analizy dlaczego yaoi jest popularne i komentarze ludzi piszących, że yaoi takie okropne, obrzydliwe i fujka fuj XD przecież to wszystko jest identyczne jak w heteryckich borno hentajcach tylko jest dwóch facetów zamiast baby i faceta XDD pytać dlaczego yaoi jest oglądane to tak jak pytać czemu porno i hentaje są oglądane - powód jest dokładnie taki sam. Teraz czekam aż ci wszyacy faceci narzekający na yaoi zaczną narzekać, że kolejna bohaterka w jakimś randomowym isekaiu (które nawet nie jest ecchci, nie mówiąc już o hentaiu), mimo posiadania 500set, 700set czy tysiaka lat na karku wygląda na dziesięciolatke -> no bo przecież p*d*filia xd i tak samo jest w yaoi, są te z fajną fabułą i ciekawymi bohaterami i są te które mają tylko zaspokajać dziwne fetysze XD
Bardzo lubię twoje filmy i poczucie humoru, ale z czystej ciekawości i bez cienia złośliwości chciałabym zapytać, czy ilość i ciężar błędów gramatycznych i ortograficznych, i to niestety czasem wręcz krzyczących, zarówno w mowie i w piśmie, są spowodowane u ciebie dysortografią czy czymś podobnym? Nazwij mnie grammarnazi, ale napisać płęta zamiast puenta to jest coś czego nie mogę ogarnąć.
materiał, którego potrzebowaliśmy, a na który nie zasługiwaliśmy
TAK ZDECYDOWANIE WSZYSTKIE PÓJDZIEMY DO PIEKŁA
Odejdź szatanie!
WSZYSCY* proszę nie dyskryminować fudanshi🤣
Jestem zaskoczony tak wysokim merytorycznym poziomem. Subskrybuje zaledwie kilka kanałów i zasłużyłeś na moje zainteresowanie z tej strony. Ale cholera... jakby mi ten temat sam w you tube nie wyskoczył to bym nie szukał ;-)
Prawie 20 minutowy, merytoryczny film na taki temat. Bardzo szanuję za włożoną prace.
no to teraz dla równowagi pora na yuri
+1
Oj tak .
Yuri jest zarąbiste
No właśnie xD czemu nigdy nikt nic nie mówi o yuri
@@d0llz__g4lzz bo są ściekiem
Film nieodpowiedni dla najmłodszej widowni
Tymczasem yaoistki będące najmłodszą widownią
No XD prawda
Chyba większość z nas zaczynała wcześnie xD
Witam, jak zawsze świetny odcinek dobra robota i czekam na więcej, Oraz oczywiście gratuluję wytrwałości i poświęcenia w drodze do zrobienia tego odcinka :)
Po zobaczeniu na miniaturce Eren'a i Levi'a odebrano już mi w 100% wiarę w ludzkość.
This is the moment when Bułka became Hamburger
Fajna wóda
w sensie woda, bo na pewno wodę tam masz
ostatnio trafiłem na twój kanał i muszę przyznać chyba jeden z niewielu razy gdy boski algorytm jutuba naprawdę zadziałał, po prostu wszystko w twoich filmach jest tak dobre że aż trudno powstrzymać tego banana na mordzie przez cały film, mogę tylko życzyć powodzenia w rozwoju kariery na youtube
Teraz czekam tylko na materiał o idolkach i mogę umrzeć szczęśliwy.
Akurat będzie w podobnym stylu, więc można tutaj zobaczyć jak to mniej więcej będzie wyglądać.
@@Buleczka nadal go nie ma :(
Bułka idol. Świetny film
Heheh jakiego łóżka, chyba komputera i historii przeglądarki XDDD
Btw zajebisty film naprawdę mi się podobają części historyczne o jakich opowiadasz i twoje żarty w filmach, masz suba ode mnie (twoje cierpienie przy tych yaoi nie poszło na marne)
świetny materiał szanuje za poświęcenie , pozdro
Fun fact: przez moją fazę na yaoi w wieku 15 lat dowiedziałam się o istnieniu anime,mangi, nowelek itp. XDDD
Nie przepadam za typowymi przeseksualizowanymi yaoi, gdzie ten "dominujący" ma kwadratową szczękę, bary jak szafa i nic poza seksem go nie interesuje, a ten drugi to przeważnie facet o aparycji dziecka/młodego nastolatka nie mający za grosz asertywności. Fabuła kręci się wokół seksu, buziaków i nic poza tym. Na całe szczęście są takie dzieła, które i poruszają tematykę boys-love i miewają zaj*bistą fabułę i świetnych bohaterów. Gorąco polecam tutaj MDZS, chińskie anime, które (z racji na kraj, w którym zostało opublikowane) musiało zostać lekko ocenzurowane, więc nadaje się do oglądania nawet dla takich nieprzepadających za BL. Fabuła wbrew pozorom nie kręci się wokół romansu, jest akcja, jest więcej akcji, a uczucia pojawiają się dopiero potem i mogą być wyłapane przez wygłodniałe yaoistki (nowelka już ocenzurowana nie jest, jak się którejś fance spodoba to też gorąco polecam).
PS: Dwa pozostałe dzieła tej samej autorki też gorąco polecam, aczkolwiek jedno z nich to już taki bardziej romans, a drugie komedia (bez elementów BL, przynajmniej w pierwszym sezonie).
Z Bl/yaoi/etc. to jest tak że jedne są albo fajne, albo w chuj obrzydliwe XD
rel
Bo jedyną lepszą rzeczą od atrakcyjnego chłopaka jest dwóch atrakcyjnych chłopakow.
Powiedziała Sakura Haruno gdy została yaoishipperką Sasuke i Saia XD
Czy tylko ja lubie też yaoi które nie zawierają wstawek seksualnych lub podziałów na seme i uke?
Tylko spokojną miłą relacje
Yaoi jest dla mnie odskocznią gdzie nie ma podziału na dziewczyne i chłopaka
Gdzie to nie mężczyzna musi kupywać kwiaty a kobieta pieknie się dla niego stroić
Jest w pewien sposób ta równośc nie narzucone przez kulturę i przyzwyczajenia
To chyba wtedy nie nazywa się yaoi
podaj 1 jedno yaoi które tak wygląda, błagam XD
bo tru ale wtedy można nazwać ten gatunek zwyczajnym romansem bo jest to bardziej ralistyczne osobiącie również nie lubie podziału na seme i uke. Większość yaoi porzuciłam bo było zwyczjnie okropne gdzie uwielbiam gatunek BL i GL ale niestety jest mało dobrych historii
@@fedyfnafzupa Jako gej z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że stereotypowy podział na uke i seme prawie zawsze się sprawdza w relacji 2 gejów. A przynajmniej u mnie tak było. Na portalach randkowych jest zawsze pytanie, czy jesteś topem (co wiąże się z seme) lub bottomem (uke). I bardzo często top był ten bardziej męski i odważny, a bottom ten bardziej dziewczęcy, uległy, dobry w kuchni.
Więc z mojego doświadczenia (podkreślam: to moja subietkywna opinia) mogę stwierdzić, że uke i seme występują bardzo często wśród gejów. Ale oczywiście, to nie jedyne typy.
@@zalasaza9385 No tak zgadza się chociaż ten podział nie jest jakoś bardzo deterministyczny sam mam chłopaka który jest właśnie bottomkiem i ten podział w sensie top i bottom raczej głównie tyczy się relacji łóżkowych bo poza tym to nasze relacje tą oparte o zasady partnerskie po prostu wzajemnie się wspieram a to że jest od mnie trochę bardziej nieśmiały czy niższy to raczej przypadek.
Mi się wydaje że heterycy po prostu nie rozumieją jak działa taki związek i patrzę na niego z ich perspektywy co jest po prostu całkowicie fałszywe bo nie odpowiada realiom.
Świetny odcinek czekam na więcej!
uwielbiam scenkę,gdzie butelki są zaklejone papierem i mają zapisane "woda" XDD
To jest piękne i jakże twórcze
*komentarz dla zasięgu*
Bardzo ciekawa analiza. To z konfucjonizmem przypominało to, co się działo w Starożytnej Grecji, zaś same poglądy Konfucjusza zajeżdżają mi Arystotelesem. Nie jestem pewna, czy słowo bishounen nie jest analogiczne do greckiego efeba, ale bardzo by pasowało.
Ogólnie ciekawi mnie historia yaoi jako gatunku, częściowo ten temat omówiła Daria z A może by tak mangę shoujo w kontekście mang dla młodych dziewczyn właśnie. Definicja BL-ki jako "romansu dla kobiet, w którym obie strony są równe w kontekście społeczno-kulturowym" bardzo do mnie trafia (już pomińmy fakt, że uke w wielu romansach męsko-męskich i erotykach to praktycznie dziewczynka z nie tym narządem co trzeba), ale wszędzie zdarzą się jakieś patologie.
Shipperstwo w ogóle jest jak dla mnie hardkorowym odchyłem - są osoby, które mogą z sensem napisać jakąś relację romansową, nieważne czy homo lub hetero ale nie, lepiej napisać jakieś brutalne ekscesy, na które w normalnym życiu można znaleźć jakieś paragrafy, oczywiście często z postępującym syndromem sztokholmskim czy innymi relacjami, po których zwykle ląduje się na kozetce u psychologa.
chwała idolowi
Za ten film powinieneś dostać Nobla w kategorii anime
Jako nastolatka trafiłam na mangę x clamp. Fabuła klimatyczna - walka o koniec świata, dwie potężne grupy, super moce - każda postać ma inne. No raj dla 12latki. A że były tam elementy jakie było to z czasem człowiek przywkl, polubił i baaa chciał więcej
14:36
Ktoś: Dlaczego skończyłaś oglądać to bnha na 4 sezonie?
Ja:*Pokazuję ten ship*
Ktoś:...
Ja oglądnęłam kilka Yaoi, bo mi się nudziło. I jakby już zapomniałam co o tym sądziłam. Ale...znalazłam fajną mangę z "BL" która trochę jest też komedią, i jest fajna. Polecam "Szczęście w Nieszczęściu" od Enzo
Nie sądziłem że będę potrzebował tak tego filmu dopóki go nie ujrzałem
Jako gej powiem kilka rzeczy:
Kiedy byłem młodszy byłem otoczony przez homofobów. Byłem przekonany, że bycie homo, to grzech, jest to obrzydliwe itd. itp. A tu nagle okazuje się, że ktoś nie tylko może to akceptować, ale również się tym cieszy. To mi mega pomogło w moim życiu.
Natomiast muszę się zgodzić, że historie z yaoi rzadko kiedy pokrywają się z rzeczywistością, ale myślę, że w zwykłym romansie również tak jest. Po prostu fikcja fikcją, a życie życiem
Też jestem gejem i mam podobne zdanie na ten temat dla mnie anime yaoi a zwłaszcza shonen ai pomagały mi oderwać się z tej szarej polskiej homofobicznej rzeczywistości i dawały mi nadzieję na to że kiedyś będzie lepiej i że najważniejsze jest to by kochać i być kochanym.
A co do drugiej części wypowiedzi twej to się zgadzam dodał bym też że sam gatunek jest dosyć mocno schematyczny i trudno o jakieś perełki no ale zawsze coś tam fajnego można obejrzeć.
Doceniam twoje poświęcenie.
Okej, myślałam że będzie to gnój który jedzie po yaoi i yaoistkach, ale jednak zaskakująco spoko, zrobiłeś minimum researchu i rzeczywiście poczytałeś o historii gatunku oraz obejrzałeś całkiem sporo tytułów żeby wiedzieć o czym gadasz, gites XD
Btw pomijając prawie-BL takie jak yuri on ice to moim ulubionym (a raczej jednym z niewielu lubianych przeze mnie) tytułem stricte BL jest Umibe no Etranger, bo co zaskakujące główny bohater był nawet rel dla mnie.
Jako lesbijki.
Ciekawe, nie? XD
@@konstancjadrzewo488 Bardzo przyjemny film, prosta historia i ładniutka kreska. I - co najważniejsze - bohaterowie to para dwudziestolatków, (uff!), a nie typowy dla wielu yaoi romans starszego faceta z małolatem, który powoduje u mnie, delikatnie mówiąc, spory dyskomfort :(
az mi sie przypomina ze zwracamy uwage na zwiazki mlodociane
tymczasem w anime miss kobayashi maly chlopiec z dorosla kobieta to fajna smieszna rzecz
BO to kobieta, zazdroscic tylko takiemu mlodemu hehe snort snort
Yaoi to specyficzny świat. W jednej chwili jesteś w niebie/raju yaoi, jeden krok i spadasz do piekła yaoi, które wypala ci oczy
Jak zawsze super film 👍
Ogólnie chciałem się ciebie spytać czy planujesz możesz nagrać kiedyś albo wystąpić u jakiegoś innego youtubera który równie prowadzi kontent o anime i pogadać o jakimś wybranym temacie na przykład z Anime Canis który prowadzi od czasu do czasu taki pogadankowy kontent na temat anime
Mój mały mózg nie za wiele ogarnia. A jedyne bliższy kontakt z yaoi miałam w Google grafika, więc...
4:58 Jezus musiałeś? 😭😭😭 Na zawał zeszłam (boję się takich fanek XD)
13:53 japier... Nie ja się boję czemu moje ulubione anime...
14:31 wiedziałam... WIEDZIAŁAM
14:39 tak zaraz wrucimy😭
Jezus zgadzam się z gażdym twoim słowem. Dziękuję za ten spektakl😩
WYRAŻANIE SWOJEJ OPINII WARNING ‼️
ja z yaoi i bl nie mam problemu, sama czasami sobie cos obejrze lub przeczytam
ALE
jak czytam sobie ff [imo idealny przyklad]
eiji i ash [banana fish] to oczy mnie bola jak w co drugim rozdziale sa bardziej intymne zbliżenia or sth, like- dla mnie niektore shipy sa zbyt delikatne (?) na ruchanie co dwa rozdziały, jest mnostwo takich przykładów chociażby shion i nezumi z no6. co do shipow w stylu ereri to dla mnie osobiscie jest to takie troche meh (pomijając fakt ze ‼️ MOIM ZDANIEM ‼️ levi nie lubi erena) but still
mi wisi kto co oglada, byle zeby ta osoba nie zatruwała zycia innym i ich nie zmuszała do ogladania tego samego ,,bo jej sie tak podoba’’
zygam tobą
@@Wardi420 bro ale po co tak agresywnie 🤨🤨
Cóż ff rządzom się swoimi prawami. Jako gej mogę Ci powiedzieć, że tacy "delikatni" chłopacy mogą być najbardziej zboczeni. I nie wiem, jak dla kobiet, ale dla faceta geja, zwłaszcza w okolicach 20 s*x nawet kilka razy dziennie w różnej formie (chodzi mi, że nie zawsze z penetracją, gdyż to może być bolesne) nie jest niczym niezwykłym.
@@zalasaza9385 co racja to racja 😅
Zajebisty jesteś nie zmieniaj się
Hej! Bardzo ciekawy filmik! Dowiedziałam się sporo nowych rzeczy (nie wiedziałam o Bara)
Jestem fujoshi, przyznaję się. Ale spokojnie trzymam się z dala od shipowania rodzin i dorosłych z dziećmi (ugh...)
PS: Da się zejść niżej. Pewnie wiesz o jakim tytule mówię. ... Nie będę podawać żeby ludzie nie szukali.
Pozdrawiam
Uwielbiam Yaoi, ale Super Lovers... to złamało mi psychikę... Po co ja się zmuszałam mówiąc sobie "Ej, dalej nie będzie tak źle, to musi mieć trochę krzty normalności". Boże, jak ja siebie okłamywałam!
Swoją drogą... Czy ta rzecz, której postanowiłeś nie poruszać to... Boku no Pico? o_o
Będę wydawać drugi tom książki który będzie yaoi. Pierwszy tom jest tani (Początek płynnego chaosu") 2 tom Początek "końca" będzie drogi bo chcę zarobić
Manga "mąż mojego brata" jest dosyć specyficzna. Zainteresowała mnie, ponieważ:
a) jest napisana przez mężczyznę,
b) nie jest romansem.
Jednak bardzo szybko okazała się dla mnie specyficzna. Nie rozumiem za bardzo co ma na celu scena, gdzie mała dziewczynka MACA NAGĄ KLATKĘ PIERSIOWĄ SWOJEGO WUJKA
Nie raz przy czytaniu tego aż mnie skręcało i wręcz dziwnie się czułam.
Z drugiej strony manga podchodzi do tematu seksualności w całkiem dobry sposób (przynajmniej w moim mniemaniu). Jest motyw nietolerancji w Japonii, braku edukacji, zrozumienia takich osób. Jest ukazane, że ludzie patrząc na związki jednopłciowe starają się doszukiwać ról przedzielonych z góry kobiecie oraz mężczyźnie (mimo, że moim zdaniem jest to krzywdzące również dla par jednopłciowych). I przy czytaniu na prawdę zrobiło mi się przykro gdy dowiadujemy się, że brat głównego bohatera nie uzyskał wsparcia po coming outcie (jebana polska odmiana) i się od siebie odsunęli na tyle, że po wyjeździe z kraju jednego z nich już nigdy się nie widzieli.
Na plus są również strony z ciekawostkami gdzie jest napisane jak się miała tolerancja w różnych krajach w różnych latach.
Jednaj kiedy zainteresowałam się innymi dziełami tego autora.... Na trzeźwo nie dałam rady, a nawet nic nie przeczytałam... Te pojedyncze obrazki mi wystarczyły....
Koniec końców sięgając po tą mangę w ogóle nie zdawałam sobie sprawy co to jest, o czym to jest i do jakiego gatunku należy. Częściowo się zawiodłam, trochę obrzydziłam, ale koniec końców to, co ma do przekazania jest dosyć jasne i potrzebne. No i szczerze jestem trochę ciekawa dalszych losów bohaterów tam przedstawionych.
Czy polecam? Sama nie wiem. Jest to coś co każdy musi sam ocenić, na pewno to jest lepsze od mang typu "smacznego! Kocham cię" gdzie w sumie autor zmierza jedynie do momentu zbliżenia, fabuła nie musi się kleić no i w sumie nie ma nic więcej do zaoferowania.
O kurwa, a żem się rozpisała. A to tylko dlatego, że zobaczyłam okładkę tej mangi w tym filmie
Świetna recenzja, dzięki 👍
Nie mogę pozbyć się wrażenia że masz bardzo podobny głos jak z syntezatora komputerowego popularnego w latach 2000
Błędem było nie umieszczenie tutaj tego pięknego show jakim jest Yarichin B Club
Ciekawy i pełen informacji odcinek posypany (niejedną) szczyptą humoru. Pozdrawiam
Podoba mi się bardzo określenie "chorych fascynacji" jeśli chodzi o laski lubiące yaoi i absolutnie żadnego takiego stwierdzenia w kontekście facetów tak samo fetyszyzujących yuri.
Był to film o yaoi. Yuri też mamy :P
ahh obrzydliwe to jest kiedy jeden z nich ma 30 lat vs 15 lat 👹
ale cudo
Potrzebowaliśmy tego
Pragnę zaznaczyć tutaj, że nie tylko yaoi w kwestii shipów jest toksyczne. Bo tak jak All Mighta shipują z Deku, tak biedną Eri też shipują z Deku... A nawet shipują Deku z Nomu, co nie wiem pod co się podlicza
Shipy zawsze będą rządzić się swoimi prawami i oglądając anime trzeba się z tym po prostu pogodzić😅
Wait a sec...
CZTERDZIEŚCI DZIEWIĘĆ?!?
rok
krótko w sumie
ja to oglądam by wiedzieć czym straszyć klasę po nocach
ta końcówka... ahh... taka.... no piemkna poprostu
Woda
Współczuję. Ja osobiście Yaoi nienawidzę, zniszczyli mi tym moją ulubioną postać. >:( Ale zgadzam się, że to mogą robić to kobiety. Dzięki za pokazanie tego tematu od bardziej historycznej strony o której nie miałam pojęcia niż wrzucać każdy ship z Boku no hero academia czy z Naruto. Ja szczerzę mówiąc chyba wolę osoby co lubią yuri. Spotkałam jedną osobę co lubi yuri, a tak samo jak ja nienawidzi yaoi - byłam mega zdziwiona bo przeważnie natrafiałam na yaoistki i bardziej bym się spodziewała, że faceci polubią yuri bo hej są kobiety itd.
Do yaoi trzeba mieć psyche oczywiście bywają fan fiction które są zjebane w chuj ale yaoi jest zajebiste jak się dobre wybierze sam mam grupę miłośników tego nurtu i to naprawdę spoko ludzie są dla mnie mili co jest żadkoscią w moim życiu .
Nie rozumiem ludzi którzy nie lubią yaoi;_;
Myślę, że materiał dobrze wyczerpuje temat i porusza problem, ale poćwiczyłbym wymowę japońskich słów
Yaoi w moim życiu pełni funkcję odmóżdżacza. Po ciężkim anime budzę w sobie inner fujoshi i w ramach terapii rzucam się w odmęty głupiutkiego boys love ;) Ale, rzecz jasna, yaoi yao...iemu (?) nierówne. Wspomniane Given to przykład BL o interesującej fabule. Istnieją jednak takie, które, zamiast rozrywki, wywołały we mnie obrzydzenie. Kirepapa jest tego świetnym przykładem. Oglądając część drugą przecierałam oczy i z trudem utrzymywałam w żołądku spożyty tego dnia posiłek. Zastanawiałam się, jakim cudem takie coś jest w ogóle legalne? Spodziewałabym się czegoś podobnego w czeluściach deep webu, a nie na stronach dostępnych dla (rzekomo) normalnych ludzi.
Krótka seria Hybrid Child również wywołała odruch wymiotny, a konkretnie epizod nr 2 (o ile się nie mylę). Paskudnego wrażenia nie zatarł fakt, że dziecko, które się tam pojawiło, było w rzeczywistości "uczłowieczoną lalką", nie stricte człowiekiem. Był to, jak dla mnie, sprytny sposób autorki na zrealizowanie swoich chorych fantazji. Zobaczyłam to raz - i nigdy więcej. Jedynie dwa ostatnie epizody można uznać za w miarę interesujące.
Dlaczego tego typu rzeczy, zawierające treści jawnie p*d*filskie, nie są usuwane z www? Dlaczego ich autorzy (autorki) nie ponoszą żadnych konsekwencji?
Wrzucanie wszystkich wielbicieli/wielbicielek motywów BL do jednego wora jest krzywdzące. Można by skomplikować rzecz jeszcze bardziej i tutaj również wyodrębnić podgatunki ;) A może istnieją, tylko ja, dorosła, nieobyta i nieświadoma fanka anime nie mam o tym pojęcia? :)
A co takich obrzydliwych yaoi to mogę też polecić
>Orc's Bride (w przeciwieństwie do takiego Titan's Bride, gdzie mamy tam tytana o dużym sercu (i wiadomo czym) mamy tam obleśnego orka)
>Yumerimu Megami (doujinshi z Yuri on Ice z nurtu ero-guro, które wywołało niemałe zamieszanie w swoim czasie (październik 2017)
> 2 części Sacrfice od Kiler Bambi (takie 'what If', z Berserkowego Zaćmienia, tylko, że na miejscu Casci mamy tam Gutsa (+ to jest czysta fantazja))
@@Nik_ol_ brzmi przerażająco 😅
@@laraya6137 i jest
I w ogóle po trzecim widać, że to są czyste fantazje autorki (np: jeden z epilogow w starszym doujinie z tą dwójką)
A co do takich disturbing yaoi to moge mocno polecić Beast Inside Me (doujinshi z JoJo, opisujący z nietypowej dla gatunku (mało fantazyjna, niesmacznej i bolesnej) perspektywy motyw miłości wymuszonej)
@@Nik_ol_ Doujiny to temat-rzeka. Rzadko kiedy udaje mi się trafić na coś, co nie powoduje niesmaku. Zwłaszcza BL. Szczerze mówiąc wolę SFW albo takie, które nie skupiają się na detalach anatomii. I nie ociekają... jogurtem, produkowanym w ilościach grożących odwodnieniem organizmu 😅 Zaczynałam sporo doujinów opartych na Evangelion 3.0 i od wiekszości uciekałam z krzykiem.
SFW można ze świecą szukać. Udało mi się odnaleźć kilka z całkiem interesującą fabułą, nie seksualizujących tych nastolatków, ale to kropla w morzu.
Najbardziej bawią mnie notki na portalach z tego typu mangami: "Wszystkie zaprezentowane postaci mają 18 lat, nawet, jeżeli na to nie wyglądają"...
Ręce opadają.
Jakby nie dało się stworzyć mangi z dorosłymi wersjami ulubionych bohaterów...
Dawno nie czytałam doujinshi. Koję swoje frustracje, pisząc opasłe fan fiction ;)
@@laraya6137 to z tym wiekiem to samo, co z "dzieło jest dziełem fikcji i podobieństwa są przypadkowe" XD
R.I.P szare komórki bułki podczas nagrywania tego filmu
woda
Piekło yaoi more luke piękno yaoi
Nieno szok za nim jest stock
Wszyscy wiedzą, jaki tytuł ma swój własny, najniższy z możliwych, krąg piekła. WSZYSCY.
stary przez autokorekte masz błąd w tytule, *piękno yaoi
W sumie racja. Niby czemu my, kobiety nie mamy prawa być zboczone XD. Dopóki yaoice dotyczą relacji pomiędzy dorosłymi facetami (albo nieletnich w wieku zgody ale bez żadnych seksów), bez nadużyć i wymuszania to ja nie mam nic przeciwko temu. Sama nie ruszyłabym hetero joseiki, gdzie mamy jawnie wymuszony i oparty na szantażu związek ze współżyciem. Ani takiej z romantyzowaniem przemocy w związku. Dlatego nie kupiłam Długo i szczęśliwie?!
@@paulinagabrys8874 zaraz czytają to kobiety ?
@@Yaoistav Potwierdzam
Sa-sa SAMICE
jest około szósta w nocy normalni ludzie wstają do pracy, szkoły lub po prostu spisom a ja waśnie oglądam film o yaoi co jest zemną nie tak?
Ja mam delikatnie mówiąc wyjebkę na płeć postaci dopóki fabuła jest niebanalna i interesująca.
A Boku no Pico obejrzałeś?
Czemu ja to znowu oglądam?!? To jest jak paździerzowe recenzje od Sfilmowanych. Czyli świetne i przezabawne. Albo zwyczajne jestem masochistką XD
Yaoi, czyli równowaga w przyrodzie musi być
W połowie dostałem ataku kaszlu i chęci samobójczych.
14:34 da mi ktoś wybielacz? [ekhem chodzi o ten obrazek w lewym górnym...]
Ale nie miejmy pretensji o to że parodystyczno-krytyczne korzenie współczesnego yaoi zostały przykryte przez obecny odbiór i praktykę. To jest jak z Evangelionami, Anno tworzy dzieło gdzie mówi "zacznij żyć prawdziwym życiem" a fani swoje... Cytując mema "nowe, nie znałam"
malo pytanie czy banana fish jest shoneai?
Czekam na niebo yuri
wiekoszosc yuri tez ssie
@@warsawgruzrockin hey champ that's really interesting next time, keep it to yourself.
@@SzymonekGibonek wymien 5 dobrych yuri ktore zdrowo pokazuja homoseksualne relacje
@@warsawgruzrockin mój komentarz był dla żartu a nie dla poważnej propozycji. Sam nie oglądam yuri bo szkoda mi czasu na taki szajs xDDDD
Już widzę to bydło żucajace się na ciebie .
nie musiałeś dodawać piekło przed yaoi, yaoi jest synonimem piekła i wszystkiego co z tym miejscem związane
Uh, deep shit. Chodź na szczęście zobaczyłam te najnormalniejsze yaoi (czemu ten z super lovers nazywa się Haru ._.)
a mnie osobiście śmieszą te wszystkie analizy dlaczego yaoi jest popularne i komentarze ludzi piszących, że yaoi takie okropne, obrzydliwe i fujka fuj XD przecież to wszystko jest identyczne jak w heteryckich borno hentajcach tylko jest dwóch facetów zamiast baby i faceta XDD pytać dlaczego yaoi jest oglądane to tak jak pytać czemu porno i hentaje są oglądane - powód jest dokładnie taki sam.
Teraz czekam aż ci wszyacy faceci narzekający na yaoi zaczną narzekać, że kolejna bohaterka w jakimś randomowym isekaiu (które nawet nie jest ecchci, nie mówiąc już o hentaiu), mimo posiadania 500set, 700set czy tysiaka lat na karku wygląda na dziesięciolatke -> no bo przecież p*d*filia xd i tak samo jest w yaoi, są te z fajną fabułą i ciekawymi bohaterami i są te które mają tylko zaspokajać dziwne fetysze XD
Mocne i prawdziwe. Brawo
w końcu ktoś to napisał (inaczej sam bym to napisał)
10:51 to zdanie chyba nie jest logiczne :0
yaoi jest całkiem spoko :)
Polecam szczerze boku no pico, to idealne anime na start 😊
Przepraszam bułka, nie chciałem cię skrzywdzić
A boku no pico oglądałeś?
przepraszam mamusiu nie bij mnie (uzależnienie od yaoi nie jest dobre nie polecam)
bump
Czemu ja wszedłem w to bagno co mnie podkusiło
Cóż, przynajmniej fajny kotek był w materiale dla złagodzenia tej traumy...
Kolejny dzień i znowu to samo
Chłopie, zwolnij trochę z tymi przejściami bo nie nadążam czytać xd
Boże 49... ja bym po 5 wylądował w psychiatryku
Wszystko fajnie. Ale co tu robi Noragami?
Bardzo lubię twoje filmy i poczucie humoru, ale z czystej ciekawości i bez cienia złośliwości chciałabym zapytać, czy ilość i ciężar błędów gramatycznych i ortograficznych, i to niestety czasem wręcz krzyczących, zarówno w mowie i w piśmie, są spowodowane u ciebie dysortografią czy czymś podobnym? Nazwij mnie grammarnazi, ale napisać płęta zamiast puenta to jest coś czego nie mogę ogarnąć.
Jak można napisać puenta? Tylko pointa
Całe yaoi to jest piekło 😎
To ja jestem Sławek w tym piekle .
Pokaże ten materiał siostrze może chociaż odrobinę zahamuję jej objawy yaoizmu dzieki bułka wiedziałem że mogę na ciebie liczyć kc
Twoja siostra i tak przejdzie na yaoistyczną stronę mocy sam przeciągam innych do naszej "zjebanej " grupki yaoistek i yaoistów.
@@Yaoistav szanuje!
A jest lub będzie film o yuri?
dobrze że nie powiedział że ogąda 69 yaoi XDDDDD
no i konfucjusz mial racje
obejrzyj boku no pico mówili bedzię dobrze mówili
a czyli jednak robisz te materiały komplet nawalony ale nawet muszę przyznać nieźle się trzymasz jak na narąbanego
A Boku no Pico obejrzałeś?
@@tomaszstachowiak8965 moim życiowym celem jest skończenie teraz doom eternal a zabiłem dopiero 2 kapłanów
"sami gejowie"
Dostałeś demonetyzacje?
zawsze dostaje
ale jak się odwołam to po tygodniu zazwyczaj zdejmują blokadę