Dziękuje za odpowiedź na pytanie ;) Mam na nazwisko Szczubełek i rzeczywiście te nazwisko występuje głównie wzdłuż rzeki Narew gdzie szczupaka potocznie określa się szczubełkiem i prawdopodobnie stąd powstało moje nazwisko. Szczupaki to moje przeznaczenie :)
Dzięki serdeczne za kolejny materiał! Osobiście przy lekkim łowieniu szczupaków, od kilku sezonów zawsze mam przy sobie najmniejszego Sweepera w kolorze szczupaka. W wielu sytuacjach jest to absolutny killer 🔥🎣 Zwłaszcza w pobliżu trzcin, zwłaszcza późną jesienią, gdy roślinność podwodna w dużej mierze odpuszcza. Pozdrowienia!
Panie Piotrze, bardzo bardzo dziękuję za wyróżnienie w postaci tego unikatowego Sweepera. Odezwę się w wiadomości prywatnej. Jak widać czasem warto być dociekliwym ;)
Nie wiem czy czytał Pan moje pytanie pod ostatnim filmem, ale tak czy siak cieszę się że temat ikry został poruszony. Chętnie dowiem się więcej. Pozdrawiam
Łowiłem na Pike 16, mega skuteczna przynęta, oprócz masy szczupaków takze okoń sandacz i sum potrafił uderzyc. Pierwszy wobler zakupiłem jakieś 15 lat temu i byl mega łowny, po straceniu na drzewie zakupilem ten sam model i nie jest już to samo, inna praca inne kotwiczki.. Pozdrawiam
Zabrakło w tym zestawieniu Pike'a Jointed 13 cm jeśli się nie mylę.Fajny,łączony wobler z przegubem który jak się go prowadzi rytmicznymi pociągnięciami robi właśnie charakterystyczny ruch przypominający zygzakującego szczupaczka.Mam ten model pływający i on mi łowi te szczupaki.Konstrukcja o której jednak szkoda że Pan nie wspomniał.
Moim zdaniem woblery imitujące szczupaka są skuteczne zawsze. Nawet wtedy gdy szczupaki słabo żerują, to atakują konkurenta w swoim rewirze. Na woblery 16-18 cm zdarzało mi się łowić sztuki niewymiarowe, najmniejszy nie miał 40 cm. Jerki imitujące szczupaka robię ostatnio samodzielnie z różnych gatunków drewna. Brzucha nigdy nie maluję na biało, tylko zostawiam lakierowane naturalne drewno. Taki wobler jest lepiej widoczny od spodu na tle tafli wody . Jednego z moich jerków podobnego do salmo jack chciałem odchudzić , ale tak, żeby go nie pomniejszyć w bocznym widoku. Wykonałem wzdłuż całego grzbietu głęboką bruzdę. Skutek jest taki że bruzda zadziałała jak statecznik. Wobler nie odchodzi na boki tylko nurkuje podczas pociągnięć. Jest skuteczny, myślę ze dobrze naśladuje małego szczupaka poruszającego się skokowo. Bardzo polecam na woblery , jeżeli ktoś może zdobyć, korzeń orzecha włoskiego. Po wysuszeniu jest bardzo lekki, łatwy w obróbce i ma brązowy kolor.
Czy szczupaki kanibale gdzie ich własny gatunek jest dominującym meni rośnie szybciej i osiąga większe rozmiary.Czy największy przyrost dają mu pożerane ryby łosiowate.Dawno temu oglądałem długi dokumęt o wędkarzach w USA gdzie próbowali przez wiele lat pobić rekord w wielkości bassa wielkogębowego niepobity od lat trzydziestych xx wieku.Pamiętam że nagrodą od gazety wędkarskiej była suma 9 lub 13 milionów dolarów i każdego roku rosła.Łowili oni bassy na wodach gdzie masowo występował pstrąg dzie twierdzili że ten rodzaj pokarmu daje bassą największe rozmiary
Jak zawsze pełna profeska ,wielokrotnie też miałem na kiju jednego i drugi w niego uderzył , parę razy udało się wycholować oba ,jedno co wędkarze i łowcy ryb dla mięsa muszą skumać to, że duży szczupak jest niesmaczny ,i nie ma sensu zabierać na kolację ryby większej niż 2 kg ,to nie sandacz ,czy okoń ,większy szczupak jest po prostu nie smaczny ,jest tyko pięknym trofeum ,to nie kulinarne trofeum ,tylko gość to zrobienia fajnego zdjęcia :)
@@bartomiejzakrzewski7220 Rozumiem ,że kleń ,boleń i brzana też są smaczne ?, nie chodzi mi o szczupaka 85 cm tylko metr plus ,który jest pomnikiem przyrody ,a nie kulinarnym kąskiem ,proponuje porównać smakowo takiego 60 z tym 85 i wtedy porozmawiamy który smaczniejszy ;)
@@arturmanowski6295 Nie wiem o czym mówisz bo ryb nie jadam. miejsce ryby jest we wodzie abym mógl ja zlowic wieksza i silniejsza nastepnym razemjak to czasem bywa. Wzialem kilka ryb w zyciu bo juz mi rodzina tak łeb suszyła ze im rzuciłem na stół i powiedizałem macie. Natomiast co do twojego komentarza to napisales jasno ,,szczupak powyzej 2 kilo jest niesmaczny,, to ten miał ze 4-4,5 kilo i był zajebisty. Co do zabierania ryb, szczegolnie z wod plynacych to reguralne trucie i klusownictwo wymaga abysmy wypuszczali nei tylko okazy ale WSZYSTKIE RYBY
Co do wielkości tego szczupaka to wielce prawdopodobne jest że była to faktycznie ryba 1,5 metra, w literaturze spotkałem się z częstymi relacjami o złowieniu przez rybaków w Bałtyku ryb pod ten wymiar. Powszechnie wiadomo że ryby słodkowodne w wodach morskich rosną szybciej i osiągają większe rozmiary niż w wodzie słodkiej. Co do Jacka to fakt trudno znaleźć bardziej odpowiadającą ruchom i zachowaniem przynętę na esoxy. Na Jacka złapałem nawet kiedyś 80 cm mamuche.
@@pawepiotrowski2180 Interesowałem się kiedyś tematem listy Jana Eggersa i faktycznie kilka największym ryb miało tam ok. 1,5 metra ale nie kojarzę żeby któraś z nich pochodziła z morza. Raczej wszystkie były z jezior.
Super odcinek Panie Piotrze, jak zwykle mnóstwo wiedzy, dziękuję! Od jakiegoś czasu nie mogę złowić żadnego szczupaka mianowicie podniósł się poziom wody przez obfite deszcze i nurt po prostu zaczął ściągać brzegi przez co przejrzystość wodzy dramatycznie spadła, nie wiem czy to jest powód, że szczupaki stały sie mniej aktywne ale nawet brań jest znacznie mniej, dodam że łowię na rzece Trent. Czy mógł by Pan wyjaśnić to zjawisko w najbliższych odcinkach? Był bym bardzo wdzięczny, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam z Anglii .
Dzień dobry. Mam do Pana jeszcze jedno pytanie, ale trochę z innej beczki. Kilkukrotnie wspominał Pan o łowieniu pstrągów na tandem: obrotówka i sztuczna rybka/ripper, i że jest to skuteczna przynęta na duże pstrągi. A czy łowił Pan może na tandem: obrotówka i streamer/sztuczna mucha? Czy taka wersja ma podobną skuteczność? Zastanawiam się nad taką kombinacją, ponieważ przeważnie łowię na mocno "zdeptanych" odcinkach rzek, gdzie pstrągi widziały już chyba wszystkie przynęty. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Mi sie wydaje ze chodzi o barwe, bialy lub pomaranczowy brzuch dobrze kontrastuje z zielonym czesto z dodatkiem zoltego uv, bokiem. Zeby byl szczjpakiem powinien ruszac sie jak szczupak a to wiekszosc przynet nie robi.
A sytuacja z filmu "Trudne szczupaki" nie wyglądała na śmieszną, bo o ile pamiętam to gdy szczupak się szamotał i zwracał małego szczupaczka to kotwica sweepera zaczepiła się Panu w koszulę zaraz obok szyi. Strach wspominać 😮
Kupiłem niedawno sweepera 17 i jakie było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że jest pływający... Ciekawe, czy coś na niego złowię? Takie mam wrażenie, że ostatnio trochę leży w Salmo kontrola jakości. A może miał Pan kiedyś w planach wersję pływającą?
Nie było w planach Sweepera pływającego. To oczywista pomyłka produkcyjna. Jednak myślę, że znajdą się chętni do odkupienia bo to coś w rodzaju "białego kruka".
Dziękuje za odpowiedź na pytanie ;) Mam na nazwisko Szczubełek i rzeczywiście te nazwisko występuje głównie wzdłuż rzeki Narew gdzie szczupaka potocznie określa się szczubełkiem i prawdopodobnie stąd powstało moje nazwisko. Szczupaki to moje przeznaczenie :)
Mm gu
Na to wygląda! Z pewnością to nazwisko ma źródłosłów "ichtiologiczny". Taka karma!
Dzięki serdeczne za kolejny materiał! Osobiście przy lekkim łowieniu szczupaków, od kilku sezonów zawsze mam przy sobie najmniejszego Sweepera w kolorze szczupaka. W wielu sytuacjach jest to absolutny killer 🔥🎣 Zwłaszcza w pobliżu trzcin, zwłaszcza późną jesienią, gdy roślinność podwodna w dużej mierze odpuszcza. Pozdrowienia!
Panie Piotrze, bardzo bardzo dziękuję za wyróżnienie w postaci tego unikatowego Sweepera. Odezwę się w wiadomości prywatnej. Jak widać czasem warto być dociekliwym ;)
czekam na namiary na paczkomat
Oj szczupaki nigdy się nie znudzą 😊
Łapka w górę 💪👍
Nie wiem czy czytał Pan moje pytanie pod ostatnim filmem, ale tak czy siak cieszę się że temat ikry został poruszony. Chętnie dowiem się więcej. Pozdrawiam
Czytałem i opowiem co wiem już niedługo!
Łowiłem na Pike 16, mega skuteczna przynęta, oprócz masy szczupaków takze okoń sandacz i sum potrafił uderzyc. Pierwszy wobler zakupiłem jakieś 15 lat temu i byl mega łowny, po straceniu na drzewie zakupilem ten sam model i nie jest już to samo, inna praca inne kotwiczki.. Pozdrawiam
Zabrakło w tym zestawieniu Pike'a Jointed 13 cm jeśli się nie mylę.Fajny,łączony wobler z przegubem który jak się go prowadzi rytmicznymi pociągnięciami robi właśnie charakterystyczny ruch przypominający zygzakującego szczupaczka.Mam ten model pływający i on mi łowi te szczupaki.Konstrukcja o której jednak szkoda że Pan nie wspomniał.
Moim zdaniem woblery imitujące szczupaka są skuteczne zawsze. Nawet wtedy gdy szczupaki słabo żerują, to atakują konkurenta w swoim rewirze. Na woblery 16-18 cm zdarzało mi się łowić sztuki niewymiarowe, najmniejszy nie miał 40 cm. Jerki imitujące szczupaka robię ostatnio samodzielnie z różnych gatunków drewna. Brzucha nigdy nie maluję na biało, tylko zostawiam lakierowane naturalne drewno. Taki wobler jest lepiej widoczny od spodu na tle tafli wody .
Jednego z moich jerków podobnego do salmo jack chciałem odchudzić , ale tak, żeby go nie pomniejszyć w bocznym widoku. Wykonałem wzdłuż całego grzbietu głęboką bruzdę. Skutek jest taki że bruzda zadziałała jak statecznik. Wobler nie odchodzi na boki tylko nurkuje podczas pociągnięć. Jest skuteczny, myślę ze dobrze naśladuje małego szczupaka poruszającego się skokowo.
Bardzo polecam na woblery , jeżeli ktoś może zdobyć, korzeń orzecha włoskiego. Po wysuszeniu jest bardzo lekki, łatwy w obróbce i ma brązowy kolor.
To prawda. Też łoiwłem na Jacka 18 szczupaki po 35cm (jeden jest na zdjęciu).
Bertus musi byc niesamowity skoro caly czas z takim szacunkiem nazywasz go swoim mistrzem. Dla mnie To Ty PIotrze jestes moim Mistrzem 💪 DZIEKI!
Poczytaj sobie stare Esoxy. Jest tam wiele art. Bertusa. Bardzo dobre artykuły.
@@pawepiotrowski2180 dzieki za info! Wiesz czy sa gdzies dostepne online czy trzeba zamowic?
@@See-Ireland Nie mam pojęcia. Pewnie można kupić na aukcjach.
świetne historie pozdrawiam
Czy szczupaki kanibale gdzie ich własny gatunek jest dominującym meni rośnie szybciej i osiąga większe rozmiary.Czy największy przyrost dają mu pożerane ryby łosiowate.Dawno temu oglądałem długi dokumęt o wędkarzach w USA gdzie próbowali przez wiele lat pobić rekord w wielkości bassa wielkogębowego niepobity od lat trzydziestych xx wieku.Pamiętam że nagrodą od gazety wędkarskiej była suma 9 lub 13 milionów dolarów i każdego roku rosła.Łowili oni bassy na wodach gdzie masowo występował pstrąg dzie twierdzili że ten rodzaj pokarmu daje bassą największe rozmiary
Piękny prezent.
A kiedy o Rattlinie będzie. 😊
Jak zawsze pełna profeska ,wielokrotnie też miałem na kiju jednego i drugi w niego uderzył , parę razy udało się wycholować oba ,jedno co wędkarze i łowcy ryb dla mięsa muszą skumać to, że duży szczupak jest niesmaczny ,i nie ma sensu zabierać na kolację ryby większej niż 2 kg ,to nie sandacz ,czy okoń ,większy szczupak jest po prostu nie smaczny ,jest tyko pięknym trofeum ,to nie kulinarne trofeum ,tylko gość to zrobienia fajnego zdjęcia :)
Gówno prawda kiedyś takiego 85 cm zabrałem na kolację na kemping, gdzie było nas z 8 ludzi i wszystkim smakowal
@@bartomiejzakrzewski7220 Rozumiem ,że kleń ,boleń i brzana też są smaczne ?, nie chodzi mi o szczupaka 85 cm tylko metr plus ,który jest pomnikiem przyrody ,a nie kulinarnym kąskiem ,proponuje porównać smakowo takiego 60 z tym 85 i wtedy porozmawiamy który smaczniejszy ;)
@@arturmanowski6295 Nie wiem o czym mówisz bo ryb nie jadam. miejsce ryby jest we wodzie abym mógl ja zlowic wieksza i silniejsza nastepnym razemjak to czasem bywa. Wzialem kilka ryb w zyciu bo juz mi rodzina tak łeb suszyła ze im rzuciłem na stół i powiedizałem macie. Natomiast co do twojego komentarza to napisales jasno ,,szczupak powyzej 2 kilo jest niesmaczny,, to ten miał ze 4-4,5 kilo i był zajebisty. Co do zabierania ryb, szczegolnie z wod plynacych to reguralne trucie i klusownictwo wymaga abysmy wypuszczali nei tylko okazy ale WSZYSTKIE RYBY
Co do wielkości tego szczupaka to wielce prawdopodobne jest że była to faktycznie ryba 1,5 metra, w literaturze spotkałem się z częstymi relacjami o złowieniu przez rybaków w Bałtyku ryb pod ten wymiar. Powszechnie wiadomo że ryby słodkowodne w wodach morskich rosną szybciej i osiągają większe rozmiary niż w wodzie słodkiej. Co do Jacka to fakt trudno znaleźć bardziej odpowiadającą ruchom i zachowaniem przynętę na esoxy. Na Jacka złapałem nawet kiedyś 80 cm mamuche.
Co to za literatura o której Pan wspomina?
@@ppprofishing Jana Eggersa by się należało spytać. On przecież prowadził rejestr połowów szczupaków pow. 18 kg. Czy Jan Eggers jeszcze żyje?
@@pawepiotrowski2180 Interesowałem się kiedyś tematem listy Jana Eggersa i faktycznie kilka największym ryb miało tam ok. 1,5 metra ale nie kojarzę żeby któraś z nich pochodziła z morza. Raczej wszystkie były z jezior.
@@pawepiotrowski2180 nie wiem czy żyje ... raczej nie. Jego rejestry należałoby jednak uzupełnić o wyniki z ostatnich 15 lat ... mocno nieaktualne
Super odcinek Panie Piotrze, jak zwykle mnóstwo wiedzy, dziękuję!
Od jakiegoś czasu nie mogę złowić żadnego szczupaka mianowicie podniósł się poziom wody przez obfite deszcze i nurt po prostu zaczął ściągać brzegi przez co przejrzystość wodzy dramatycznie spadła, nie wiem czy to jest powód, że szczupaki stały sie mniej aktywne ale nawet brań jest znacznie mniej, dodam że łowię na rzece Trent. Czy mógł by Pan wyjaśnić to zjawisko w najbliższych odcinkach? Był bym bardzo wdzięczny, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam z Anglii .
Wysoka i mętna woda = wszystkie ryby pod brzegiem. Radzę i szczupaków szukać blisko trawy.
Dziękuję za odpowiedź 👍😃
Dzień dobry. Mam do Pana jeszcze jedno pytanie, ale trochę z innej beczki. Kilkukrotnie wspominał Pan o łowieniu pstrągów na tandem: obrotówka i sztuczna rybka/ripper, i że jest to skuteczna przynęta na duże pstrągi. A czy łowił Pan może na tandem: obrotówka i streamer/sztuczna mucha? Czy taka wersja ma podobną skuteczność? Zastanawiam się nad taką kombinacją, ponieważ przeważnie łowię na mocno "zdeptanych" odcinkach rzek, gdzie pstrągi widziały już chyba wszystkie przynęty. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Panie Piotrze wypowie się pan na temat łowienia drapieżników w nocy?
Kiedyś będzie na 100%
Mi sie wydaje ze chodzi o barwe, bialy lub pomaranczowy brzuch dobrze kontrastuje z zielonym czesto z dodatkiem zoltego uv, bokiem.
Zeby byl szczjpakiem powinien ruszac sie jak szczupak a to wiekszosc przynet nie robi.
a jak juz mowa o nazwiskach - zlowil Pan kiedys piskorza? :)
oczywiście - na Bullheada 6SDR
A sytuacja z filmu "Trudne szczupaki" nie wyglądała na śmieszną, bo o ile pamiętam to gdy szczupak się szamotał i zwracał małego szczupaczka to kotwica sweepera zaczepiła się Panu w koszulę zaraz obok szyi. Strach wspominać 😮
Tak było ...
Kupiłem niedawno sweepera 17 i jakie było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że jest pływający... Ciekawe, czy coś na niego złowię? Takie mam wrażenie, że ostatnio trochę leży w Salmo kontrola jakości. A może miał Pan kiedyś w planach wersję pływającą?
Nie było w planach Sweepera pływającego. To oczywista pomyłka produkcyjna. Jednak myślę, że znajdą się chętni do odkupienia bo to coś w rodzaju "białego kruka".
Nie sikorka tylko pliszka. 😂 Każda pliszka swój ogonek chwali. 😊
Jeszcze nie widziałem Fatso w kolorze szczupaka. Dlaczego? Przepływające w miarę ,,równo’’ Fatso swoją pracą nie przypomina naturalny dryf Pajka? 😊
Trudno powiedzieć. Chyba nie byłem przekonany co do kształtu Fatso ...
@@ppprofishing Budowa, kształt Fatso, nie przypomina naturalnego szczupaka i może stąd decyzja. Pozdrawiam serdecznie i czekamy na Sweepera szefie 😀.
Gdzieś mam tego woblera starego. Nawet mam jeszcze takiego łamańca 😅
Panie Piotrze, kazda pliszka swój ogon chwali a nie sikorka hehe 😉
a sikorka to nie może chwalić? 😀
@@ppprofishing
No jasne że może hehe.
Pozdrawiam :)