Świetnie zrealizowane i treściwe. Materiał który zdecydowanie powinien stać się rozpoznawalny w Internecie. Gratuluję. I tak, podzieliłem się ze znajomymi. Może ktoś tu trafi i myśl przewodnia zostanie mu/jej w głowie. Pozdrawiam!
Talentem jest pasja, którą dziecko przejawia od urodzenia, nigdy nie daje spocząć na laurach. Talent, to kreatywność, która zapewnia ciągłą zabawę przy sprawdzaniu swoich pomysłów. Talent, to odwaga robienia inaczej od przewidywalnych pomysłów. Talent, to dobra zabawa w drodze do celu i satysfakcja z realizacji poszczególnych etapów...
Zdolny ale leniwy pasuje do każdego w kazdym wieku i w każdym czasie. To nie jest zaden punkt odniesienia wobec którego można kogoś ocenić lub określić.
To wytlumacz mi jakim cudem moj brat o wiele lepiej rysuje ode mnie mimo tego ze obaj od najmlodszych lat rysowalismy tyle samo? Od najmlodszych lat rysuje prze zajebiste rysunki nawet w 3d... a nie siedzial nad tym nigdy godzinami on mial to "cos" w sobie.
Większych bzdur już dawno nie widziałem. To niech autor tego durnego filmu, ćwiczy np. granie na pianinie przez 10kh, a później napisze utwór który będzie porównywalny do utworów np. Chopina. Idąc dalej z tą durną tezą o 'ćwiczeniach'.. to robot ma wręcz GIGANTYCZNY TALENT, bo daną czynność jest w stanie wykonać PERFEKCYJNIE i to za każdym razem.
Ale to wiesz, bo tak myślisz, czy masz jakieś badania na potwierdzenie swojej tezy? Sprawdź sobie od kiedy Chopin grał na pianinie i w mając ile lat mógł mieć te 10kh "wyrobione".
nie masz pojęcia o czym mówisz w tym filmiku i powtarzasz gdzieś tam zasłyszane bzdury, bez żadnej refleksji na ten temat. Mozart A. Warhol, który wręcz wyręczał się innymi artystami przy tworzeniu swoich prac. M. Anioł S. Banach. Newton i wielu innych. Których sława i dokonania przechodzą z pokolenia na pokolenie. Udowadnia jedno... iż z TALENTEM TRZEBA SIĘ URODZIĆ. :P Wykaż choć JEDNĄ osobę, której sława przeszła na pokolenia. I każda następna pracy była LEPSZA od poprzedniej. Znajdź choć JEDNĄ!!! :p
a najprostszym przykładem na debilność tej tezy jest matematyka. Możesz siedzieć 1000000 godzin i nie będziesz w stanie rozwiązać pewnych zadań. Jeżeli nie masz odpowiedniego talentu do postrzegania ich w swoim umyśle. I tego nie da się 'wypracować', bo z tym trzeba się urodzić.
to podaje te badania w których wskazane jest iż ktoś powtarzając przez 10 000h stał się w danej materii najlepszy. Dlaczego nie ustosunkujesz się do życiorysu np. Mozarta albo Banacha? Wskaż choć 1 wybitną osobę, której pracy były coraz lepsze, aż do jej śmierci. Bo to właśnie postulujesz w tym filmiku. I czepianie się kilku słów napisanych dużymi literami, świadczy o twojej małostkowości. I jest prawdopodobnie tylko sposobem aby uniknąć odpowiedzi na kłopotliwe pytania/tezy. Prawdziwy 'krzewiciel wiedzy' z ciebie... pod warunkiem, iż jest to JEDYNIE SŁUSZNA wiedza. :p ps. Specjalnie dla ciebie.. 'kapitaliki' choć jest to błędne słowo do opisu wyrazów napisanych dużymi literami. :p Polecam zapoznać się z definicją. sjp.pwn.pl/sjp/kapitalik;2562815
Fili PX Każdy dzieciak rozpoczyna grę na fortepianie, rozpoczyna od 5 roku życia (mówię o szkołach muzycznych i profesjonalnych nauczycielach). Idąc do szkoły dzieciaki często już nieźle potrafią grać. Po blisko 20 latach nauki (biorąc studia), potrafią naprawdę wiele. Ilu mamy Chopinów? TO chyba najlepsza odpowiedź, że z talentem trzeba się urodzić.
Jest to bzdura. Nie wiem skąd czerpiesz takie statystyki, ale to, co odróżnia osobę utalentowaną od nieutalentowanej, to właśnie czas jaki potrzebny jest do osiągnięcia celu. I tak Twój przykład ze skrzypkiem jest odwrotny. Osoby mniej utalentowane ćwiczą więcej i im więcej ćwiczą tym więcej robią błędów i gorzej im wychodzi. To jest właśnie udowodnione. Osoby zdolne ćwiczą bardzo mało i potrafią zagrać idealnie. Nie ma żadnego przełożenia, że im więcej grasz, tym jesteś lepszy. Talent to sztuka nie popełniania błędów w samym procesie ćwiczenia i wiele innych składowych w przypadku grania, jak również rysowania. W innych dziedzinach też ta zasada się sprawdza
7 ปีที่แล้ว +2
Biorę swoje dane z przeprowadzonych badań naukowych, np. z badań Andersa Ericssona z Florida State University z 1993 nad skrzypkami właśnie (link: projects.ict.usc.edu/itw/gel/EricssonDeliberatePracticePR93.pdf), czy z badania Fernanda Gobeta 2007 Expertise vs Talent. Zasadniczo naprawdę staram się podpierać swoje argumenty rzetelną przebadaną wiedzą, a nie wydumaną z powietrza hipotezą. Rozumiem, że Twój kontrargument ma jakieś umocowanie w badaniach, czy piszesz, bo tak intuicyjnie sądzisz?
Proponuję Ci porozmawiać z nauczycielami akademickimi i oni Ci potwierdzą, że mało zdolny student może ćwiczyć ( co zresztą często robi) nawet 5 godzin dziennie np. Na skrzypcach, podczas gdy utalentowany tylko niecałą godzinę i na koncercie ten utalentowany zagra świetnie. Bo w genialności nie ma przełożenia na czas jaki poświęcisz i jest "tajemnicą" geniusza jak to robi. Owszem dużo czasu potrzeba, żeby w ogóle nauczyć się grać lub zdobyć podstawy wiedzy o muzyce, czy malarstwie, ale to co innego. Na początku drogi można nie rozpoznać tego, że ktoś nie ma talentu. Sam początek może być podobny. Twoje twierdzenie, może być prawdziwe jeżeli weźmiemy dwóch przeciętniaków i jeden będzie bardziej pracowity od drugiego, to ten bardziej pracowity będzie lepszym przeciętniakiem
7 ปีที่แล้ว +4
Statystyka jest zawsze bardziej prawdogenna niż anegdoty. Najłatwiej oszukać samego siebie, dlatego właśnie prowadzi się badania statystyczne na dużych próbach, by uniknąć elementu błędu "powszechnie wiadomo, że..." Wybacz, zaufam badaniom, jeśli nie masz czasu by poświęcić chwili na konkluzje, z notabene bardzo mądrego tekstu z linku, który wkleiłem, to nie sądzę by cokolwiek mogło zmienić Twoje zdanie.
@ sory,ale nie kazdy będzie spiewal mimo lekcji ,nie kazdy będzie potrafil malowac.Tego rodzaju talenty mają ludzie szczególnie wrazliwi ,z tym trzeba się urodzic.Kazdy z nas jest inaczej zaprogramowany.
Świetnie zrealizowane i treściwe. Materiał który zdecydowanie powinien stać się rozpoznawalny w Internecie. Gratuluję. I tak, podzieliłem się ze znajomymi. Może ktoś tu trafi i myśl przewodnia zostanie mu/jej w głowie. Pozdrawiam!
Talentem jest pasja, którą dziecko przejawia od urodzenia, nigdy nie daje spocząć na laurach. Talent, to kreatywność, która zapewnia ciągłą zabawę przy sprawdzaniu swoich pomysłów. Talent, to odwaga robienia inaczej od przewidywalnych pomysłów. Talent, to dobra zabawa w drodze do celu i satysfakcja z realizacji poszczególnych etapów...
Zdolny ale leniwy pasuje do każdego w kazdym wieku i w każdym czasie. To nie jest zaden punkt odniesienia wobec którego można kogoś ocenić lub określić.
Ach! Wspaniale! Już miałem obawy,że nie będzie kontynuacji tej wspaniałej serii ! chapeau bas!
To wytlumacz mi jakim cudem moj brat o wiele lepiej rysuje ode mnie mimo tego ze obaj od najmlodszych lat rysowalismy tyle samo? Od najmlodszych lat rysuje prze zajebiste rysunki nawet w 3d... a nie siedzial nad tym nigdy godzinami on mial to "cos" w sobie.
takie fajne i ciekawe rzeczy....tylko 150 osob zobaczylo film....ehhhh
swietnie sie to oglada....dobra robota
👍🏻
👍🏆
Nie ma talentu, są dupogodziny!
Większych bzdur już dawno nie widziałem.
To niech autor tego durnego filmu, ćwiczy np. granie na pianinie przez 10kh, a później napisze utwór który będzie porównywalny do utworów np. Chopina.
Idąc dalej z tą durną tezą o 'ćwiczeniach'.. to robot ma wręcz GIGANTYCZNY TALENT, bo daną czynność jest w stanie wykonać PERFEKCYJNIE i to za każdym razem.
Ale to wiesz, bo tak myślisz, czy masz jakieś badania na potwierdzenie swojej tezy?
Sprawdź sobie od kiedy Chopin grał na pianinie i w mając ile lat mógł mieć te 10kh "wyrobione".
nie masz pojęcia o czym mówisz w tym filmiku i powtarzasz gdzieś tam zasłyszane bzdury, bez żadnej refleksji na ten temat.
Mozart
A. Warhol, który wręcz wyręczał się innymi artystami przy tworzeniu swoich prac.
M. Anioł
S. Banach.
Newton
i wielu innych.
Których sława i dokonania przechodzą z pokolenia na pokolenie.
Udowadnia jedno... iż z TALENTEM TRZEBA SIĘ URODZIĆ. :P
Wykaż choć JEDNĄ osobę, której sława przeszła na pokolenia.
I każda następna pracy była LEPSZA od poprzedniej.
Znajdź choć JEDNĄ!!! :p
a najprostszym przykładem na debilność tej tezy jest matematyka.
Możesz siedzieć 1000000 godzin i nie będziesz w stanie rozwiązać pewnych zadań. Jeżeli nie masz odpowiedniego talentu do postrzegania ich w swoim umyśle. I tego nie da się 'wypracować', bo z tym trzeba się urodzić.
to podaje te badania w których wskazane jest iż ktoś powtarzając przez 10 000h stał się w danej materii najlepszy.
Dlaczego nie ustosunkujesz się do życiorysu np. Mozarta albo Banacha?
Wskaż choć 1 wybitną osobę, której pracy były coraz lepsze, aż do jej śmierci. Bo to właśnie postulujesz w tym filmiku.
I czepianie się kilku słów napisanych dużymi literami, świadczy o twojej małostkowości. I jest prawdopodobnie tylko sposobem aby uniknąć odpowiedzi na kłopotliwe pytania/tezy.
Prawdziwy 'krzewiciel wiedzy' z ciebie... pod warunkiem, iż jest to JEDYNIE SŁUSZNA wiedza. :p
ps.
Specjalnie dla ciebie.. 'kapitaliki' choć jest to błędne słowo do opisu wyrazów napisanych dużymi literami. :p
Polecam zapoznać się z definicją.
sjp.pwn.pl/sjp/kapitalik;2562815
Fili PX Każdy dzieciak rozpoczyna grę na fortepianie, rozpoczyna od 5 roku życia (mówię o szkołach muzycznych i profesjonalnych nauczycielach). Idąc do szkoły dzieciaki często już nieźle potrafią grać. Po blisko 20 latach nauki (biorąc studia), potrafią naprawdę wiele. Ilu mamy Chopinów? TO chyba najlepsza odpowiedź, że z talentem trzeba się urodzić.
Ekhm, "okresie czasu", ekhm ;)
Jest to bzdura. Nie wiem skąd czerpiesz takie statystyki, ale to, co odróżnia osobę utalentowaną od nieutalentowanej, to właśnie czas jaki potrzebny jest do osiągnięcia celu. I tak Twój przykład ze skrzypkiem jest odwrotny. Osoby mniej utalentowane ćwiczą więcej i im więcej ćwiczą tym więcej robią błędów i gorzej im wychodzi. To jest właśnie udowodnione. Osoby zdolne ćwiczą bardzo mało i potrafią zagrać idealnie. Nie ma żadnego przełożenia, że im więcej grasz, tym jesteś lepszy. Talent to sztuka nie popełniania błędów w samym procesie ćwiczenia i wiele innych składowych w przypadku grania, jak również rysowania. W innych dziedzinach też ta zasada się sprawdza
Biorę swoje dane z przeprowadzonych badań naukowych, np. z badań Andersa Ericssona z Florida State University z 1993 nad skrzypkami właśnie (link: projects.ict.usc.edu/itw/gel/EricssonDeliberatePracticePR93.pdf), czy z badania Fernanda Gobeta 2007 Expertise vs Talent.
Zasadniczo naprawdę staram się podpierać swoje argumenty rzetelną przebadaną wiedzą, a nie wydumaną z powietrza hipotezą. Rozumiem, że Twój kontrargument ma jakieś umocowanie w badaniach, czy piszesz, bo tak intuicyjnie sądzisz?
Proponuję Ci porozmawiać z nauczycielami akademickimi i oni Ci potwierdzą, że mało zdolny student może ćwiczyć ( co zresztą często robi) nawet 5 godzin dziennie np. Na skrzypcach, podczas gdy utalentowany tylko niecałą godzinę i na koncercie ten utalentowany zagra świetnie. Bo w genialności nie ma przełożenia na czas jaki poświęcisz i jest "tajemnicą" geniusza jak to robi. Owszem dużo czasu potrzeba, żeby w ogóle nauczyć się grać lub zdobyć podstawy wiedzy o muzyce, czy malarstwie, ale to co innego. Na początku drogi można nie rozpoznać tego, że ktoś nie ma talentu. Sam początek może być podobny. Twoje twierdzenie, może być prawdziwe jeżeli weźmiemy dwóch przeciętniaków i jeden będzie bardziej pracowity od drugiego, to ten bardziej pracowity będzie lepszym przeciętniakiem
Statystyka jest zawsze bardziej prawdogenna niż anegdoty. Najłatwiej oszukać samego siebie, dlatego właśnie prowadzi się badania statystyczne na dużych próbach, by uniknąć elementu błędu "powszechnie wiadomo, że..." Wybacz, zaufam badaniom, jeśli nie masz czasu by poświęcić chwili na konkluzje, z notabene bardzo mądrego tekstu z linku, który wkleiłem, to nie sądzę by cokolwiek mogło zmienić Twoje zdanie.
@ sory,ale nie kazdy będzie spiewal mimo lekcji ,nie kazdy będzie potrafil malowac.Tego rodzaju talenty mają ludzie szczególnie wrazliwi ,z tym trzeba się urodzic.Kazdy z nas jest inaczej zaprogramowany.
👍