Siema. Na wstępie powiem ci że robisz super filmiki i zczasem napewno więcej osób do ciebie dotrze. Rób częściej filmiki o vicie. Może jakieś recenzje gier. Fajnie się ciebie słucha. Ja przygodę z Vitą zacząłem dość późno bo w 2019 roku,ale odrazu ja polubiłem za ekran OLED i ogólnie jakość wykonania. Gram do dziś i świetnie się bawiłem przy kilku tytułach, a i tak jeszcze wszystkiego nie ograłem. Jak dla mnie mnie mogły by dalej wychodzić na nią gry bo się wogole nie postarzała. Pozdro
Ty to umiesz pozytywnie człowieka zaskoczyć ja tu se jadę na nartach ,nagle mój telefon brzdęczy ja zatrzymuje się i patrzę na telefon vitowisko wstawił film a to heca.
U mnie moja historia z vitą w ogóle z handheldami zaczęła się jak dostałem model psp street na które miałem masę płytek z umd ale zawsze zazdrościłem znajomym psp 1000,2000 i 3000 ze względu na funkcję wifi. Zawsze jednak chciałem mieć psp go ze względu na jego mobilność i ogólny wygląd w następnych latach coraz rzadziej używałem psp. Później po filmie zagrajnika zaciekawiłem się vitą i jej historią. Będąc raz u kuzyna buszowałem mu po szafkach w poszukiwaniu jakiś gier PS3 aż natrafiłem na vite całą zakurzoną i pozostawioną , po dogadaniu się z kuzynem pozwolił mi ją wziąć. Jakiś czas później dowiedziałem się o magii homebrew i przed vitą otworzyły mi się nowe drzwi. I ot cała historia.
Cieszę się. Trochę już było mówienia, więc od następnego razu wracamy do recenzji :-) Do dzisiaj wspominam miło E1004 Street. Nie wadziło mi nawet, że to model budżetowy. I dość przypadkowo wszedłem w handheldy. W roku 2012 miałem parę konsol, lecz telewizor miałem pożyczony. Fajny, zgrabny CRT do którego Wii oraz PS2 były stworzone. Pewnego razu podczas wizyty, brat zapytał mnie - że mam konsole, ale co bym zrobił bez telewizora. Stwierdziłem wtedy - no właśnie, słuszna uwaga. I wtedy zakiełkował pomysł o kupnie PSP. No i poszło - przez jakiś czas PSP, a potem dość niespodziewanie Vita... :-)
Moja historia z vitą była krótka acz burzliwa. Nabyłem ją na początku 2019 roku. Kilka lat wcześniej miałem Marzenie kupić sobie Vite właśnie. I w 2019 nabyłem za śmieszne pieniądze 200 zł kompletną. Z małą wadą mura effect czy jakoś tak to się nazywało. Kupiłem z jedną grą oraz kartą pamięci 4gb. Kompletną pierwsza grubsza wersja. Zaraz po sprzedaży swojego ps3 z grami, ps3 sprzedałem bo mi się znudziło. Akurat jakoś w tamtym czasie złożyło się tak że wyszło proste skuteczne cfw do vity. Na reddicie wyczytałem. Pobawiłem się w to. Przerobiłem dorzuciłem sd2vita z kartą pamięci 64gb. Ograłem co ciekawsze i sprzedałem dalej za 500 zł. Bo już nie miałem w co grać, nie bawią mnie te japońskie rpgi. Kupiłem później 3dsa którego miałem rok. Ale to już inna historia. Obecnie planuję za miesiąc kupno switcha. Ale może kiedyś kupię ponownie Vite. Bo nie dokończyłem Dangan-Ronpa 2 które kiedyś kupiłem w PS Store w przecenie na Vite.
Paradoksalnie - efekt mury to nie wada. A przynajmniej nie Vity, jako takiej (to raczej "ficzer" w ekranach OLED). Natomiast Vita to faktycznie, specyficzny handheld. Miało być PS3 w kieszeni, a wyszedł handheld z mainstreamowym założeniem, lecz docelowo, zapełniły go właśnie Indie oraz jRPG. Oczywiście jest wiele świetnych gier na Vitę, ale marketing Sony raczej się nie ziścił.
Cześć. Prawdopodobnie byłoby jak z Wii - na początku byłem zafascynowany, a potem zapał opadł. Ponieważ Nintendo robi gry z wciągającym gameplayem, lecz kupować handheld Nintendo, nie mając zainteresowania grami Nintendo...wszystkie znaki w sieci głoszą, że to się nie klei. Ale nie wykluczam.
Hej Ja vite mam od premiery i bardzo sobie cenię ta konsolkę również amatorsko nagrywam Gameplay z vity chociaż teraz w miejsce vity weszło Nintendo Switch proszę wejść sobie na mój kanał poszukaj mojej kolekcji gier na ps Vita mam tam sporo tytolow które mogły by cię zainteresować chętnie pogram z kimś w kooperacji w sillent hill book od memories xd ?
Cześć - fajnie słyszeć :-) Jakieś wrażenia i wskazówki po migracji na Switcha? Dla mnie Switch to zagadka - boję się, że bez zainteresowania grami Nintendo, raczej nie mam czego szukać... Silent Hill: Book of Memories...grałem parę lat temu. Co prawda w Singlu, ale wbiłem jakieś levele, pokonałem paru bossów. Ale jako fan serii...nie widziałem tam fabuły, a samo napierniczanie do setek przeciwników mnie zmęczyło...bo moje respawny stały się irytujące :-)
@@vitowisko Switch to moja pierwsza konsola Nintendo jaka posiadam i jestem nią zachwycony konsole kupiłem głównie do przenośnego grania mam 10 tytolow narazie wszystkie mega fajne z ekslusivow które ograłem a nie jestem fanem gier od Nintendo pochłaniają jak diabli Luigi mansion 3 Mario odyseja astral chain to klasa sama w sobie. Silent hill bom to trzeba wziąć. Tą grę jako diablo w klimatach silent hilla wtedy się będzie dobrze grać xd
Siema. Na wstępie powiem ci że robisz super filmiki i zczasem napewno więcej osób do ciebie dotrze. Rób częściej filmiki o vicie. Może jakieś recenzje gier. Fajnie się ciebie słucha.
Ja przygodę z Vitą zacząłem dość późno bo w 2019 roku,ale odrazu ja polubiłem za ekran OLED i ogólnie jakość wykonania. Gram do dziś i świetnie się bawiłem przy kilku tytułach, a i tak jeszcze wszystkiego nie ograłem. Jak dla mnie mnie mogły by dalej wychodzić na nią gry bo się wogole nie postarzała. Pozdro
Ty to umiesz pozytywnie człowieka zaskoczyć ja tu se jadę na nartach ,nagle mój telefon brzdęczy ja zatrzymuje się i patrzę na telefon vitowisko wstawił film a to heca.
U mnie moja historia z vitą w ogóle z handheldami zaczęła się jak dostałem model psp street na które miałem masę płytek z umd ale zawsze zazdrościłem znajomym psp 1000,2000 i 3000 ze względu na funkcję wifi. Zawsze jednak chciałem mieć psp go ze względu na jego mobilność i ogólny wygląd w następnych latach coraz rzadziej używałem psp. Później po filmie zagrajnika zaciekawiłem się vitą i jej historią. Będąc raz u kuzyna buszowałem mu po szafkach w poszukiwaniu jakiś gier PS3 aż natrafiłem na vite całą zakurzoną i pozostawioną , po dogadaniu się z kuzynem pozwolił mi ją wziąć. Jakiś czas później dowiedziałem się o magii homebrew i przed vitą otworzyły mi się nowe drzwi. I ot cała historia.
Cieszę się. Trochę już było mówienia, więc od następnego razu wracamy do recenzji :-)
Do dzisiaj wspominam miło E1004 Street. Nie wadziło mi nawet, że to model budżetowy. I dość przypadkowo wszedłem w handheldy. W roku 2012 miałem parę konsol, lecz telewizor miałem pożyczony. Fajny, zgrabny CRT do którego Wii oraz PS2 były stworzone. Pewnego razu podczas wizyty, brat zapytał mnie - że mam konsole, ale co bym zrobił bez telewizora. Stwierdziłem wtedy - no właśnie, słuszna uwaga. I wtedy zakiełkował pomysł o kupnie PSP. No i poszło - przez jakiś czas PSP, a potem dość niespodziewanie Vita... :-)
12:26 to może Aya Neo? Tylko ta cena i czas na baterii :'(
Moja historia z vitą była krótka acz burzliwa. Nabyłem ją na początku 2019 roku. Kilka lat wcześniej miałem Marzenie kupić sobie Vite właśnie.
I w 2019 nabyłem za śmieszne pieniądze 200 zł kompletną. Z małą wadą mura effect czy jakoś tak to się nazywało.
Kupiłem z jedną grą oraz kartą pamięci 4gb. Kompletną pierwsza grubsza wersja. Zaraz po sprzedaży swojego ps3 z grami, ps3 sprzedałem bo mi się znudziło.
Akurat jakoś w tamtym czasie złożyło się tak że wyszło proste skuteczne cfw do vity. Na reddicie wyczytałem. Pobawiłem się w to. Przerobiłem dorzuciłem sd2vita z kartą pamięci 64gb. Ograłem co ciekawsze i sprzedałem dalej za 500 zł. Bo już nie miałem w co grać, nie bawią mnie te japońskie rpgi.
Kupiłem później 3dsa którego miałem rok. Ale to już inna historia.
Obecnie planuję za miesiąc kupno switcha. Ale może kiedyś kupię ponownie Vite. Bo nie dokończyłem Dangan-Ronpa 2 które kiedyś kupiłem w PS Store w przecenie na Vite.
Paradoksalnie - efekt mury to nie wada. A przynajmniej nie Vity, jako takiej (to raczej "ficzer" w ekranach OLED). Natomiast Vita to faktycznie, specyficzny handheld. Miało być PS3 w kieszeni, a wyszedł handheld z mainstreamowym założeniem, lecz docelowo, zapełniły go właśnie Indie oraz jRPG. Oczywiście jest wiele świetnych gier na Vitę, ale marketing Sony raczej się nie ziścił.
Leci like nawet przed oglądnięciem bo filmik od vitovisko
:-)
I jak decyzja ze switch em?
Cześć. Prawdopodobnie byłoby jak z Wii - na początku byłem zafascynowany, a potem zapał opadł. Ponieważ Nintendo robi gry z wciągającym gameplayem, lecz kupować handheld Nintendo, nie mając zainteresowania grami Nintendo...wszystkie znaki w sieci głoszą, że to się nie klei. Ale nie wykluczam.
Hej
Ja vite mam od premiery i bardzo sobie cenię ta konsolkę również amatorsko nagrywam Gameplay z vity chociaż teraz w miejsce vity weszło Nintendo Switch proszę wejść sobie na mój kanał poszukaj mojej kolekcji gier na ps Vita mam tam sporo tytolow które mogły by cię zainteresować chętnie pogram z kimś w kooperacji w sillent hill book od memories xd ?
Cześć - fajnie słyszeć :-) Jakieś wrażenia i wskazówki po migracji na Switcha? Dla mnie Switch to zagadka - boję się, że bez zainteresowania grami Nintendo, raczej nie mam czego szukać...
Silent Hill: Book of Memories...grałem parę lat temu. Co prawda w Singlu, ale wbiłem jakieś levele, pokonałem paru bossów. Ale jako fan serii...nie widziałem tam fabuły, a samo napierniczanie do setek przeciwników mnie zmęczyło...bo moje respawny stały się irytujące :-)
@@vitowisko
Switch to moja pierwsza konsola Nintendo jaka posiadam i jestem nią zachwycony konsole kupiłem głównie do przenośnego grania mam 10 tytolow narazie wszystkie mega fajne z ekslusivow które ograłem a nie jestem fanem gier od Nintendo pochłaniają jak diabli Luigi mansion 3 Mario odyseja astral chain to klasa sama w sobie.
Silent hill bom to trzeba wziąć. Tą grę jako diablo w klimatach silent hilla wtedy się będzie dobrze grać xd