Tak bardzo Cię rozumiem... U mnie chyba najgorsze były święta, kiedy masz poczucie, że wszyscy wokół cieszą się i nie mogą doczekać, a Ty wiesz, jak bardzo stresujący i okropny będzie ten czas. Ściskam mocno, pamiętajmy, że to już za nami i teraz same tworzymy własne lepsze wspomnienia 💪
Czesc! Dzieki, ze sie tym podzielilas. Moj ojciec pil bez wzgledu na kalendarz, totez nigdy nie wiedzialam, kiedy i z jakiego powodu bedzie ciezko. Pamietam, jak w dniu jego urodzin przyjechaly do nas jego mama i siostra, a on sobie siedzial na dzialce pijany w sztok. Pamietam, jak go przyprowadzilam z tej dzialki i wsadzalam mu glowe pod zimny prysznic, bo moj maly rozum podpowiadal mi, ze dzieki temu z miejsca wytrzezwieje. Dzis nie mam z nim zadnego kontaktu i gdybym miala wplyw na bieg zdarzen, inaczej bym nimi pokierowala. Pozdrowienia ze slonecznego Lipska!
Wyjechałem do UK 2005 miałem wtedy 20 lat nie pamiętam taty trzeźwego tata umarł 2 tygodnie przed narodzinami mojego syna w 2015 kocham go i tęsknię 😢❤ ale życie płynie dalej
Współczuję serdecznie ,ale ja miałam odwrotną sytuację zawsze czekałam na tego ojca alkoholika ,bo matka była gorsza chociaż nigdy nie piła ale za to była toksyczna zwłaszcza dla mnie gdyż byłam wizualnie bardzo podobna do ojca którego nigdy nie kochała Dlatego cieszyłam się że że ojciec już przyszedł trzeźwy czy pijany będę miała spokój od matki Ojciec był dobry dla mnie Ot paradoks całej sytuacji bywa i tak😢😊🎉
Harmonogram moze nie, ale wiedziałam ze każde swieta, imprezy rodxinne skoncza aie awantura. Jako dziecko myslalam, zaklinalam rzeczywistosc, ze np jesli zakryje sie koldra pod sama głowę, albo bede tak cichutko oddychac to ojciec nie zacznie awantury...takie myslenie dzuecka. Minelo 30 kilka lat a ja dalej pamietam to uczucie. Mysle, ze tego nigdy nie da sie zapomniec. Do tej pory nie lubie swiat, przez te awantury. Robie je tylko dla dzieci zeby mialy dobre wspomnienia. Ja niestety tylko czekam az sie skoncza.
Tak bardzo Cię rozumiem... U mnie chyba najgorsze były święta, kiedy masz poczucie, że wszyscy wokół cieszą się i nie mogą doczekać, a Ty wiesz, jak bardzo stresujący i okropny będzie ten czas.
Ściskam mocno, pamiętajmy, że to już za nami i teraz same tworzymy własne lepsze wspomnienia 💪
Podziwiam, że się podzieliłaś tym trudnym tematem
Czesc! Dzieki, ze sie tym podzielilas. Moj ojciec pil bez wzgledu na kalendarz, totez nigdy nie wiedzialam, kiedy i z jakiego powodu bedzie ciezko. Pamietam, jak w dniu jego urodzin przyjechaly do nas jego mama i siostra, a on sobie siedzial na dzialce pijany w sztok. Pamietam, jak go przyprowadzilam z tej dzialki i wsadzalam mu glowe pod zimny prysznic, bo moj maly rozum podpowiadal mi, ze dzieki temu z miejsca wytrzezwieje. Dzis nie mam z nim zadnego kontaktu i gdybym miala wplyw na bieg zdarzen, inaczej bym nimi pokierowala.
Pozdrowienia ze slonecznego Lipska!
Jestem ciekawa jak wygląda twoja relacja z rodzicami tera. To mógłby być temat na kolejny filmik jeśli oczywiście masz ochotę o tym opowiadać
Współczuje przykrych wspomnień ,teraz życie należy do CIEBIE bież co najlepsze. Przesyłam troche słońca z Australii
Pozdrawiam i Życzę wiele uśmiechu na każdy dzien
Wyjechałem do UK 2005 miałem wtedy 20 lat nie pamiętam taty trzeźwego tata umarł 2 tygodnie przed narodzinami mojego syna w 2015 kocham go i tęsknię 😢❤ ale życie płynie dalej
Ściskam mocno ❤
Gratuluję odwagi, na pewno komuś pomożesz tym wyznaniem.
Współczuję serdecznie ,ale ja miałam odwrotną sytuację zawsze czekałam na tego ojca alkoholika ,bo matka była gorsza chociaż nigdy nie piła ale za to była toksyczna zwłaszcza dla mnie gdyż byłam wizualnie bardzo podobna do ojca którego nigdy nie kochała Dlatego cieszyłam się że że ojciec już przyszedł trzeźwy czy pijany będę miała spokój od matki Ojciec był dobry dla mnie Ot paradoks całej sytuacji bywa i tak😢😊🎉
🫂♥️♥️♥️
❤
Szkoda ze nie mieszkasz blizej, ja tez jestem za granica i tez mialam ojca alko, bysmy sobie mogly pogadac o tym.
💚❤️
Harmonogram moze nie, ale wiedziałam ze każde swieta, imprezy rodxinne skoncza aie awantura. Jako dziecko myslalam, zaklinalam rzeczywistosc, ze np jesli zakryje sie koldra pod sama głowę, albo bede tak cichutko oddychac to ojciec nie zacznie awantury...takie myslenie dzuecka. Minelo 30 kilka lat a ja dalej pamietam to uczucie. Mysle, ze tego nigdy nie da sie zapomniec. Do tej pory nie lubie swiat, przez te awantury. Robie je tylko dla dzieci zeby mialy dobre wspomnienia. Ja niestety tylko czekam az sie skoncza.