Nie wiedziałam, nie znałam przyczyny takiej przemocy i że mam do czynienia z narcyzem . czułam, że wszystko jest nie tak, byłam strzępkiem człowieka .odeszłam rok po urodzeniu trzeciego syna wiedząc że będzie ciężko ale też wiedząc że nie może być już gorzej niż w tamtej relacji . Po tym zadziały się powoli same dobre rzeczy a ja uwierzyłam w swoją siłę i odczułam swoją wartość . Dzieci rozumieją
Miałam takich rodziców i babcię. Trudno było. Wcześnie stałam się nerwowa i przestałam ufać sobie i innym. Dawałam sobą czasami manipulować w szkole i na koloniach. Od dawna zdobywam wiedzę na ten temat i zmieniam nawyki myślenia i działania, zauważam też i nazywam swoje uczucia. Bardzo się zmieniłam, jednak do niedawna nie dawałam sobie jeszcze prawa do czucia wstydu. Teraz powoli i to zmieniam 😊 Tak 🥰 Oddech codzienny, głęboki , przeponowy, uważny jest niezwykle potrzebny! Wręcz niezastąpiony! Najważniejszy! 🏆🌬️🎈
Bardzo dobra i ważna rozmowa 💝 W prawie każdym domu rodzice i dziadkowie wmawiają dzieciom np: "jest ci zimno", bo rodzicowi jest zimno, "jesteś głodna", "za mało zjadłaś", "nie wyśpisz się", "nie uczyłaś się", "nic nie robisz", "tylko się wylegujesz", "całymi dniami gdzieś latasz", "non stop gadasz przez telefon", "nie sprzątasz od tygodni" itd. Świetnie, że dajecie przykłady rozmów i rozwiązań 😊
Słońce bardzo dobrze wpływa na skórę i ciało. Najlepiej nie przesadzać w żadną stronę. Ani się smażyć na czerwono, ani być śmiertelnie bladą. Nasza odporność, krążenie, Wit. D, zdrowe serce, budowanie kolagenu itd, wymaga pełnego spektrum światła słonecznego 😊
Super rozmowa ,będąc w związku z niepijącym alkoholikiem przez klika lat byłam manipulowana -jako DDA byłam wspaniałym materiałem do manipulacji,,jak ta gąbka ".Często słyszałam- jeśli nie jesteś ze mną-to jesteś przeciwko mnie /najczęściej ten tekst padał gdy nie chciałam pożyczać pieniędzy na kolejne biznesy itp/.Teraz jestem tak wyczulona namanipulację ,że nawet w smsach już dostrzegam od różnych ludzi.
Rada z nagrywaniem jest genialna! Raz przez gaslihning, a dwa- pamiętam jakim otrzeźwieniem było dla mnie, kiedy przyjaciółka przypadkowo usłyszała z jaką agresją ex narcyz krzyczał podczas kłótni. Wypisywała do mnie później przez pół wieczoru, że nie wyobraża sobie, że tak można się odnosić do kochanej osoby i że mam do niej natychmiast uciekać i przyjechać do niej
To wszystko jest o mnie i moim mężu... przyzyłam z nim 23 lata i dopiero teraz zrozumiałam, ze przez ten czas bylam manipulowana. Często nie rozumiałam zachowania męża, ale teraz jest już wszystko jasne.
Tak, specjalnie na ten temat przyszłam wybierając z innych tematów. Może wyolbrzymiam, inni mają zapewne gorzej. Dziękuję za uświadomienie mnie. Pozdrawiam serdecznie
Termin „gaslighting” przeszedł do języka potocznego a nawet psychologicznego za sprawą świetnego filmu „Gas light” George’a Cukora z 1945 i wspaniałą kreacją Ingrid Bergman.
Witam, ważna rozmowa niestety często się zastanawiam czy ja nie jestem toksyczna mamą 😢. Czasem milczę jednak dlatego ,że nie umie wyrazić co chcę ,mam straszny lek by kogoś nie urazić i wtedy milknę i widać, że coś jest nie tak,a nie mogę powiedzieć .....Nawet teraz jak o tym pisze łzy lecą
Ile w tym prawdy , toksyk idealny w oczach innych . To jak manipulacja jest poprzez granie na uczuciach i wykorzystywanie miłości w stosunku do niego . Obracanie sytuacji że to moja wina nie jego . Jak potrafi się pogubić, bo traci kontrolę . W mojej sytuacji zaczął się wycofywać z relacji, bo poszłam na terapię i nie poruszałam tego tematu i on wyczuł, że jego teren zmienia się w ruchome piaski . Był uzależniony od alkoholu i zaczął pod koniec związku być uzależniony od narkotykow twardych . Jestem osobą podatną (DDA) . Moja psychika zaczęła się bronić, gdy jego zachowanie przekroczyło granice . Zaczęłam mieszkać i spać sama, bo mnie unikał ( powodem później okazało się oczarował sobie inną dziewczynę i to, że miałam inne marzenia - on chłopiec z Nibylandi, co weekend zabawa i relax zero obowiązków , żadnej rodziny, dzieci, małżeństwa po 7 latach . Wiem każdy ma swój czas na to )
Pani Malgorzato, pojechala Pani do Omanu jako turystka, byla tam Pani krotko i na specjalnych prawach. Gdyby Pani wyszla za maz za Araba, zamieszkala z jego rodzina, musiala przestrzegac zasad zycia w tej rodzinie, czyli prosic meza lub jego krewnego o pozwolenie, zeby wyjsc z domu, czy pracowac i miec wlasne pieniadze i musiala rodzic tyle dzieci, ile sobie zazyczy maz i jego rodzice, tez bylaby Pani zdania, ze jest zaopiekowana, czy raczej - ze jest zniewolona? I jeszcze jedno: wiekszosc panstw arabskich, to monarchie absolutne, czyli dyktatury, gdzie obywatele maja malo swobod, na przyklad nie maja prawa krytykowac publicznie swojego wladcy, czyli w praktyce - wlasciciela (w zamian wladca dofinansowuje im rozne uslugi, podstawowe produkty itp., czyli manipuluje :) Sama mieszkam od kilku lat w Ekwadorze, z mezem Ekwadorczykiem i wiem, jak trudno jest zaakceptowac nieco inne traktowanie kobiet niz w Polsce (przy okazji - Ekwador jest pieknym krajem, ktory tez warto odwiedzic).
Bardzo polecam świetny reportaż Agaty Romaniuk Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu. Opowiada o przemocy w rodzinie, nielegalnych ślubach z nieletnimi dziewczynkami, rasizmie wobec służby i trudnościach w otrzymaniu rozwodu. Oman to kraj bardzo rozwinięty, a jednocześnie konserwatywny.
Pani Gosiu, skomentuję coś, co mnie razi, bo wpływa na to jak Europejki są postrzegane w krajach arabskich. Chodzi o ubiór. Niestety szkoda, że nosiła Pani odkryte bluzki. Niby jest tam tolerancja na zachód, ale tylko z zewnątrz. Kobiety są tam zakryte od stóp do głów. Wystarczy założyć coś przewiewnego, ale zakrywającego ramiona i nogi. Wcześniej był strój kąpielowy. Przepraszam, to z omańskiego doświadczenia, dwa miesiące podróżowałam tam, trzeciego dnia kupiłam luźne spodnie do kostek zamiast do kolan, żeby czuć się swobodniej. Kończy się tak, że kobiety z Zachodu są źle postrzegane. I Pani tutaj daje przykład, a to nie jest kraj, gdzie się jeździ plażować, bo tam kobiety nie plażują. Choć ogólnie to wspaniały kraj.
@@ewcyna Ja nie bylam w Omanie, ani innym kraju arabskim, ale czytalam opowiesci Europejek, w tym Polek, ktore wychodzily za maz za Arabow, wyjezdzaly do ich krajow i tam doswiadczaly takiego traktowania, ze uciekaly stamtad, czasami nawet bez swoich dzieci. (Ekwador, gdzie mieszkam, to kraj poludniowoamerykanski, w ktorym dominuje kultura Zachodu, religia katolicka, z niewielka domieszka kultur prekolumbijskich - ale i tak kobiety traktuje sie nieco inaczej niz w Polsce, chociaz zajmuja najwyzsze stanowiska panstwowe, np. wiceprezydenta kraju.)
@@monikadecabasc8458 no tylko nie mówimy tu o zamążpójściu a turystyce. Ja odniosłam się do konkretnego aspektu bycia turystka, bo byłam dość długo tam sama właśnie jako turysta.
@@ewcyna Ja napisalam o roznicy miedzy obserwowaniem z zewnatrz (jako turysci) spoleczenstwa, w ktorym sie nie urodzilismy a integrowaniem sie z tym obcym spoleczenstwem, wejsciu do jego 'wnetrza', wlasnie po zamazpojsciu i staniu sie czescia innej kulturowo rodziny - nie wazne, czy w krajach arabskich, czy w jakimkolwiek innym kraju, z ktorego sie nie pochodzi.
Z mojego doświadczenia- relacji z byłym narcystycznym partnerem. Mam takie przypuszczenie/ obserwacje, że oni na wejściu mogą mieć nawet dobre intencje- chcą być kochani jak wszyscy, tylko nie potrafią… Idealizowanie partnera na początku w zderzeniu z normalnym człowiekiem, którym okazuje się później, jest tak ogromnym rozczarowaniem, że uruchamia wszystkie swoje mroczne strony. Partner potrafił mi zarzucić, że „za mało go podziwiam”😮😅 Co do gaslighningu- w moim przypadku to było wmawianie mi słów, których nie powiedziałam. Przyklad: zwracając uwagę na to, że nie podoba mi się jak się do mnie odezwał, potrafił po 15 minutach kłótni wmawiać mi, że powiedziałam, że jest gburem/ chamem/ idiota/ whaterver. I znów mam wrażenie, że mieszał moje słowa z interpretacjami, które im nadawał. A może w tych momentach wychodzili z niego jego własne myśli na swój temat i dlatego wpadał w takie furie… najgorsze, że będąc w tamtym momencie naprawdę tracilam wiarę w słowa, które wypowiadałam. Marzyłam, żeby ktoś nagrywał te kłótnie, aby móc wrócić do konkretnego wątku. Więc tutaj bym się zastanawiała czy to zawsze jest celowe działanie, wydaje mi się, że oni często naprawdę w to wierzą. Po 3 latach związku w momencie, gdy umierała moja mama, rozpoczął swój osaczający taniec ze stażystką, która dołączyła do jego zespołu. Po czasie, już zupełnie wyleczona- postrzegam to za cenną lekcję samomilosci i największy kop do szczęśliwej siebie. Jestem w cudownym związku i wyczuwam narcyzów ze 100 kilometrów ;)) a ich samych jest mi zwyczajnie żal
Polecam bardzo ciekawą książkę o kobietach w Omanie- „ Z miłości? To współczuje „ To porównanie spojrzenia Omanek na swój świat i życie oraz Europejek na to co widzę w tym kraju. Europejki dziwią się jak można tak funkcjonować a Omanki , że to w Europie jest zdecydowanie gorzej.
Nie wiedziałam, nie znałam przyczyny takiej przemocy i że mam do czynienia z narcyzem . czułam, że wszystko jest nie tak, byłam strzępkiem człowieka .odeszłam rok po urodzeniu trzeciego syna wiedząc że będzie ciężko ale też wiedząc że nie może być już gorzej niż w tamtej relacji . Po tym zadziały się powoli same dobre rzeczy a ja uwierzyłam w swoją siłę i odczułam swoją wartość . Dzieci rozumieją
Miałam takich rodziców i babcię. Trudno było. Wcześnie stałam się nerwowa i przestałam ufać sobie i innym. Dawałam sobą czasami manipulować w szkole i na koloniach. Od dawna zdobywam wiedzę na ten temat i zmieniam nawyki myślenia i działania, zauważam też i nazywam swoje uczucia. Bardzo się zmieniłam, jednak do niedawna nie dawałam sobie jeszcze prawa do czucia wstydu. Teraz powoli i to zmieniam 😊
Tak 🥰
Oddech codzienny, głęboki , przeponowy, uważny jest niezwykle potrzebny! Wręcz niezastąpiony! Najważniejszy! 🏆🌬️🎈
Bardzo dobra i ważna rozmowa 💝
W prawie każdym domu rodzice i dziadkowie wmawiają dzieciom np: "jest ci zimno", bo rodzicowi jest zimno, "jesteś głodna", "za mało zjadłaś", "nie wyśpisz się", "nie uczyłaś się", "nic nie robisz", "tylko się wylegujesz", "całymi dniami gdzieś latasz", "non stop gadasz przez telefon", "nie sprzątasz od tygodni" itd.
Świetnie, że dajecie przykłady rozmów i rozwiązań 😊
Słońce bardzo dobrze wpływa na skórę i ciało. Najlepiej nie przesadzać w żadną stronę. Ani się smażyć na czerwono, ani być śmiertelnie bladą.
Nasza odporność, krążenie, Wit. D, zdrowe serce, budowanie kolagenu itd, wymaga pełnego spektrum światła słonecznego 😊
Super rozmowa ,będąc w związku z niepijącym alkoholikiem przez klika lat byłam manipulowana -jako DDA byłam wspaniałym materiałem do manipulacji,,jak ta gąbka ".Często słyszałam- jeśli nie jesteś ze mną-to jesteś przeciwko mnie /najczęściej ten tekst padał gdy nie chciałam pożyczać pieniędzy na kolejne biznesy itp/.Teraz jestem tak wyczulona namanipulację ,że nawet w smsach już dostrzegam od różnych ludzi.
Bardzo dobry temat,dziękuję i pozdrawiam wszystkich🤚🥰
Rada z nagrywaniem jest genialna! Raz przez gaslihning, a dwa- pamiętam jakim otrzeźwieniem było dla mnie, kiedy przyjaciółka przypadkowo usłyszała z jaką agresją ex narcyz krzyczał podczas kłótni. Wypisywała do mnie później przez pół wieczoru, że nie wyobraża sobie, że tak można się odnosić do kochanej osoby i że mam do niej natychmiast uciekać i przyjechać do niej
To wszystko jest o mnie i moim mężu... przyzyłam z nim 23 lata i dopiero teraz zrozumiałam, ze przez ten czas bylam manipulowana. Często nie rozumiałam zachowania męża, ale teraz jest już wszystko jasne.
Świetna i wartościowa rozmowa❤
Gosiu Ty ptaszku usmiechniety, usmiecham sie do ciebie , tyle wesolosci w Tobie,ze az sie dusza raduje
Tak, specjalnie na ten temat przyszłam wybierając z innych tematów. Może wyolbrzymiam, inni mają zapewne gorzej. Dziękuję za uświadomienie mnie. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję serdecznie ❤
Witam serdecznie z Mazur ❤
Uwielbiam sluchac o innych krajach❤❤❤
Termin „gaslighting” przeszedł do języka potocznego a nawet psychologicznego za sprawą świetnego filmu „Gas light” George’a Cukora z 1945 i wspaniałą kreacją Ingrid Bergman.
Przeżyłam... jako dziecko DDD. Ten mechanizm długo we mnie był... długo nie mogłam tego wychwycić i przyciągałam toksyków...
Tematy bardzo ważne ale w kazdym filmie Gosia zajmuje 50% czasu. Pozdrawiam😊
Można,kiedyś jak byłam mała tak miałam ,bo byłam podatna i też jako dorosła z byłym facetem też podobnie miałam ale już się tego nie mam,też mam DDA
Dziękuję. Temat ciężki, jak wspomnienia z przeszłości.
Kolejne spotkanie super. Bardzo bym prosiła o nsmiary na p.Justyne z Omanu, będę wdzięczna
Witam, ważna rozmowa niestety często się zastanawiam czy ja nie jestem toksyczna mamą 😢. Czasem milczę jednak dlatego ,że nie umie wyrazić co chcę ,mam straszny lek by kogoś nie urazić i wtedy milknę i widać, że coś jest nie tak,a nie mogę powiedzieć .....Nawet teraz jak o tym pisze łzy lecą
U
❤
Świetna rozmowa.
Dzień dobry 😊
Ile w tym prawdy , toksyk idealny w oczach innych . To jak manipulacja jest poprzez granie na uczuciach i wykorzystywanie miłości w stosunku do niego . Obracanie sytuacji że to moja wina nie jego . Jak potrafi się pogubić, bo traci kontrolę . W mojej sytuacji zaczął się wycofywać z relacji, bo poszłam na terapię i nie poruszałam tego tematu i on wyczuł, że jego teren zmienia się w ruchome piaski . Był uzależniony od alkoholu i zaczął pod koniec związku być uzależniony od narkotykow twardych . Jestem osobą podatną (DDA) . Moja psychika zaczęła się bronić, gdy jego zachowanie przekroczyło granice . Zaczęłam mieszkać i spać sama, bo mnie unikał ( powodem później okazało się oczarował sobie inną dziewczynę i to, że miałam inne marzenia - on chłopiec z Nibylandi, co weekend zabawa i relax zero obowiązków , żadnej rodziny, dzieci, małżeństwa po 7 latach . Wiem każdy ma swój czas na to )
Pani Malgorzato, pojechala Pani do Omanu jako turystka, byla tam Pani krotko i na specjalnych prawach. Gdyby Pani wyszla za maz za Araba, zamieszkala z jego rodzina, musiala przestrzegac zasad zycia w tej rodzinie, czyli prosic meza lub jego krewnego o pozwolenie, zeby wyjsc z domu, czy pracowac i miec wlasne pieniadze i musiala rodzic tyle dzieci, ile sobie zazyczy maz i jego rodzice, tez bylaby Pani zdania, ze jest zaopiekowana, czy raczej - ze jest zniewolona? I jeszcze jedno: wiekszosc panstw arabskich, to monarchie absolutne, czyli dyktatury, gdzie obywatele maja malo swobod, na przyklad nie maja prawa krytykowac publicznie swojego wladcy, czyli w praktyce - wlasciciela (w zamian wladca dofinansowuje im rozne uslugi, podstawowe produkty itp., czyli manipuluje :) Sama mieszkam od kilku lat w Ekwadorze, z mezem Ekwadorczykiem i wiem, jak trudno jest zaakceptowac nieco inne traktowanie kobiet niz w Polsce (przy okazji - Ekwador jest pieknym krajem, ktory tez warto odwiedzic).
Bardzo polecam świetny reportaż Agaty Romaniuk Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu.
Opowiada o przemocy w rodzinie, nielegalnych ślubach z nieletnimi dziewczynkami, rasizmie wobec służby i trudnościach w otrzymaniu rozwodu.
Oman to kraj bardzo rozwinięty, a jednocześnie konserwatywny.
Pani Gosiu, skomentuję coś, co mnie razi, bo wpływa na to jak Europejki są postrzegane w krajach arabskich. Chodzi o ubiór. Niestety szkoda, że nosiła Pani odkryte bluzki. Niby jest tam tolerancja na zachód, ale tylko z zewnątrz. Kobiety są tam zakryte od stóp do głów. Wystarczy założyć coś przewiewnego, ale zakrywającego ramiona i nogi. Wcześniej był strój kąpielowy. Przepraszam, to z omańskiego doświadczenia, dwa miesiące podróżowałam tam, trzeciego dnia kupiłam luźne spodnie do kostek zamiast do kolan, żeby czuć się swobodniej. Kończy się tak, że kobiety z Zachodu są źle postrzegane. I Pani tutaj daje przykład, a to nie jest kraj, gdzie się jeździ plażować, bo tam kobiety nie plażują. Choć ogólnie to wspaniały kraj.
@@ewcyna Ja nie bylam w Omanie, ani innym kraju arabskim, ale czytalam opowiesci Europejek, w tym Polek, ktore wychodzily za maz za Arabow, wyjezdzaly do ich krajow i tam doswiadczaly takiego traktowania, ze uciekaly stamtad, czasami nawet bez swoich dzieci. (Ekwador, gdzie mieszkam, to kraj poludniowoamerykanski, w ktorym dominuje kultura Zachodu, religia katolicka, z niewielka domieszka kultur prekolumbijskich - ale i tak kobiety traktuje sie nieco inaczej niz w Polsce, chociaz zajmuja najwyzsze stanowiska panstwowe, np. wiceprezydenta kraju.)
@@monikadecabasc8458 no tylko nie mówimy tu o zamążpójściu a turystyce. Ja odniosłam się do konkretnego aspektu bycia turystka, bo byłam dość długo tam sama właśnie jako turysta.
@@ewcyna Ja napisalam o roznicy miedzy obserwowaniem z zewnatrz (jako turysci) spoleczenstwa, w ktorym sie nie urodzilismy a integrowaniem sie z tym obcym spoleczenstwem, wejsciu do jego 'wnetrza', wlasnie po zamazpojsciu i staniu sie czescia innej kulturowo rodziny - nie wazne, czy w krajach arabskich, czy w jakimkolwiek innym kraju, z ktorego sie nie pochodzi.
Witam 😊na jakiej stronie mogę kupić taką mega bluzę?
Pani Małgosiu chciałabym się zapisać do Pana Daniela na grupę. Nie mam Facebooka i nie mogę się tam zapisać
Pozdrawiam :)
Z mojego doświadczenia- relacji z byłym narcystycznym partnerem. Mam takie przypuszczenie/ obserwacje, że oni na wejściu mogą mieć nawet dobre intencje- chcą być kochani jak wszyscy, tylko nie potrafią… Idealizowanie partnera na początku w zderzeniu z normalnym człowiekiem, którym okazuje się później, jest tak ogromnym rozczarowaniem, że uruchamia wszystkie swoje mroczne strony. Partner potrafił mi zarzucić, że „za mało go podziwiam”😮😅
Co do gaslighningu- w moim przypadku to było wmawianie mi słów, których nie powiedziałam. Przyklad: zwracając uwagę na to, że nie podoba mi się jak się do mnie odezwał, potrafił po 15 minutach kłótni wmawiać mi, że powiedziałam, że jest gburem/ chamem/ idiota/ whaterver. I znów mam wrażenie, że mieszał moje słowa z interpretacjami, które im nadawał. A może w tych momentach wychodzili z niego jego własne myśli na swój temat i dlatego wpadał w takie furie… najgorsze, że będąc w tamtym momencie naprawdę tracilam wiarę w słowa, które wypowiadałam. Marzyłam, żeby ktoś nagrywał te kłótnie, aby móc wrócić do konkretnego wątku. Więc tutaj bym się zastanawiała czy to zawsze jest celowe działanie, wydaje mi się, że oni często naprawdę w to wierzą.
Po 3 latach związku w momencie, gdy umierała moja mama, rozpoczął swój osaczający taniec ze stażystką, która dołączyła do jego zespołu.
Po czasie, już zupełnie wyleczona- postrzegam to za cenną lekcję samomilosci i największy kop do szczęśliwej siebie. Jestem w cudownym związku i wyczuwam narcyzów ze 100 kilometrów ;)) a ich samych jest mi zwyczajnie żal
Fajnie gdyby pojawiły się bluzy bez kaptura ❤ I dlaczego w opisie nie ma linku do sklepu? 😉
🍀
❤❤❤
Gosiu jaki to byl hotel ?
Jaki rozmiar masz Gosiu?
Polecam bardzo ciekawą książkę o kobietach w Omanie- „ Z miłości? To współczuje „
To porównanie spojrzenia Omanek na swój świat i życie oraz Europejek na to co widzę w tym kraju. Europejki dziwią się jak można tak funkcjonować a Omanki , że to w Europie jest zdecydowanie gorzej.
Temat narcyzmu, a trzeba przewinąć film o 30 min., Bo prowadząca opowiada o sobie i wycieczce do Omanu
Burki ubranie
Burka
❤❤❤