Jako informatyk ja patrzę na to jednoznacznie negatywnie, a sam się tym jarałem. Na razie chatgpt nikomu pracy nie odbierze raczej, bo wciska dużo bullshitu, żeby wyglądało jakby wiedział co mówi, ale sam kierunek zmian jest dla mnie przerażający. Nie oszukujmy się, korporacje nie robią tego z dobrego serca, robią to dla zysku, to oznacza, że jeżeli pracę 10 ludzi da się usprawnić z pomocą automatyzacji i zrobi to jeden człowiek to pozostałych 9 traci w tym momencie pracę. I jasne, ktoś powie - NO TO NIECH SIĘ PRZEKWALIFIKOWUJĄ, WŁAŚNIE O TO CHODZI. Zgodziłbym się z tym, tylko, że po pierwsze, mamy doczynienia z takimi narzędziami, które mogą uczynić potencjalne przekwalifikowania bardzo trudne, bo AI będzie dosłownie wszędzie, po drugie już teraz się po prostu ciężko żyje genZ i millenialsi mają znacznie ciężej utrzymac się z tej samej pracy co ich pokolenie ich rodziców. Mamy niższy poziom życia (mówiąc trochę ogólnie i na przykładzie USA, bo Polski i Europy zachodniej to trochę inaczej dotyczy), pomimo tego, że średnio jesteśmy lepiej wykształceni i mamy dostęp do większego zasobu wiedzy. Po drugie, myślę, że brakuje nam filozofów, którzy by się zastanawiali nad potencjalnymi konsekwencjami takich systemów, postęp technologiczny w informatyce uważam za totalny dziki zachód i w pewnym sensie myślę, że powinien być przystopowany, nie nadąża prawo, nie nadąża filozofia i nie nadażają tym bardziej nasze prymitywne umysły, które dalej są tym monkey brain, który daje się nabierać na wyrzuty dopaminowe przez przesiadywanie w internecie i oglądanie pornografii. Już raz ludzkość strzeliła sobie w kolano nie zastanawiając się w ogóle nad pomysłem social mediów i zbieramy tego efekty w postaci gorszego attention span, plagi chorób psychicznych, o wiele gorszego samopoczucia i kapitalizacji relacji międzyludzkich. Patrzę na to wszystko w ciemnych barwach niestety, może się mylę, ale wydaje mi się, że wszyscy są hurra optymistyczni, a ja widzę, że teraz zamiast strzelać sobie w kolano czuje, że strzelamy sobie w głowę ze strzelby i przyjdzie nam żyć technokratycznej dystopii w której rządzą korporacje posiadające ogromne ilości danych (co de facto już się dzieje, ale to będzie tylko gwóźdź do trumny) i konsekwencje tego wszystkiego będą znacznie gorsze niż to co spotkało społeczeństwo przy social mediach.
... czuję późnego Lema. I jego felietony. Bardzo trzeźwe i roztropne. Sam też uważam że dziki zachód to kiepska metoda na rozruch.. No chyba że bomby nowego typu. Bomby wybuchają i niszczą. Nawet bomby mega bitowe.... Od bomby do reaktora z moderatorem jest daleko natenczas w tej technice och i ach. Momentami myślę że to coś się będzie śmiać z gatunku ludzkiego... może już to robi.
W dyskusji o AI często brakuje głosu, który nie będzie skupiał się na filmowym końcu świata i rozpadzie systemu który znamy, a na tym, że jest to być może SZANSA dla ludzkości, aby skupić się na pielęgnacji naszej planety i zapobiegnięciu jej kompletnemu rozpadowi. Filmowe myślenie i strach przed nieznanym często przysłania racjonalną dyskusję o przyszłości.
Wiesz, w człowieku siedzą dwa wilki - jeden chce czynić dobro a drugi zło i chcąc nie chcąc, każda stworzona przez człowieka rzecz (z natury neutralna), będzie jednocześnie i tą dobrą i tą złą - w zależności od intencji człowieka, który ma w posiadaniu tę rzecz. Nożem możesz zabić, ale możesz też za jego pomocą uratować komuś życie (np. przecinając pasy, którymi jest ktoś zaklinowany w płonącym samochodzie).
Jeśli chodzi o pisanie prac magisterskich czy nawet rozprawek to chat gpt potrafi nas okłamać a nawet potrafi zmyślać fakty byle utrzymać nas w iluzji że wie co pisze. Więc jeśli uczniowie czy studenci z niego korzystają a nauczyciel bardziej się wgłębi w źródła na których się wzorowało AI może się okazać że nawet one nie istnieją. Mateusz Chrobok mówił na swoim kanale jak to działa dokładnie. Z tymi obrazami to też wyszła drama bo twórcy dostali pozew od artystów bo AI wykorzystywało ich obrazy (na niektórych nawet były ich podpisy co sztuczna inteligencja stworzyła) więc sama z siebie nic nie tworzy te neurony trzeba czymś nakarmić wcześniej co już stworzył człowiek. Więc AI chyba jeszcze długo nie prześcignie człowieka no chyba że odzworujemy nasz mózg albo nauczymy ją wszystkich naszych złych cech :)
Jestem doktorantka i złapałam się na tym w pracy studenta, że odwołał się do książki, która nie istnieje I nigdy nie istniała. Tydzień myślałam skąd on to wziął i teraz już wiem dzięki temu filmowi.
Taak, ostatnio z ciekawości poprosiłam chat gpt o napisanie wypracowania z matury próbnej o grotesce, gdzie trzeba było odwołać się do Szewców Witkacego. Wymyślił praktycznie całą fabułę, dodał jakąś scenę z przeprawianiem się przez rzekę. Jak zaczęłam pytać, dlaczego kłamie, to zaczął przepraszać w kółko, ale nie wytłumaczył się. xD Edit: No i czasami też źle odczytuje dane z zadań matematycznych. Nie wiem od czego to jest zależne, przepisywałam wszystko z książek bez zmian.
@@sutankafarya ej ale wiesz ze nawet te opublikowane pracę w dużej mierze odwołuj się do prac których nie ma albo do prac które niby są ale nie jest mowa o tym gatunku zwierzęcia.
To zupełnie tak jak człowiek, któremu musisz pokazać kilka samochodów, zanim zrozumie czym są i jak je odróżniać. Nikt nie wychodzi z łona matki i od razu ma w głowie obraz najnowszego mercedesa. Trzeba więc "te neurony czymś nakarmić" zanim zrozumie.
Dla idiotów to bez różnicy będzie. Są przyzwyczajeni do jedzenia fałszu łyżkami. To znaczy będą przyzwyczajani na masową skalę. Co Lem Stanisław przewidział już w w 19 wieku
witamy w 2023 kom. do tematu odc. Łatwiej mi jest sobie wyobrazić tok myślenia dyktatora ze środkowej Afryki niż zrozumieć w jaki sposób działają algorytmy wykorzystywane w najpopularniejszych aplikacjach, które dyktują mi cały światopogląd.
@@RMasny Bardzo prosze o wymuszenie na Czarku i Robercie udostepnienie streama z 10 lecia abstra... Fani potrafia wykazac sie zrozumieniem i zasluguja na odrobine zaufania. Moim zdaniem live wyszedl super!
Z ta próbką głosu i tworzeniem np. Słowa lub zdania za jego pomocą, czyli jakby nie patrzeć, tworzenie czegoś, czego ktoś nie powiedział, źle mi się skojarzyło np. W temacie polityki albo spraw w sądzie
Moim zdaniem powinno zostać spisane prawo dotyczące korzystania z AI, skoro i tak jest już na świecie od dłuższego czasu. Np. po to, by nie popełniało plagiatu - kradnie style rysowania/malowania martwych i żyjących twórców - z naciskiem na tych ostatnich, gdyż oni obrywają najmocniej. Sztuczna inteligencja została stworzona po to, by pomagać ludziom, a nie ich zastępować, zwłaszcza w pracy twórczej. Inaczej po co mielibyśmy w ogóle istnieć? Przy czym nie chodzi mi o scenariusz rodem z "Terminatora". Cały świat funkcjonowałby po prostu bez nas.
@@Diabelo no ta w jakim sensie. Może będziemy mieli problem ze szkolnictwem pracami itp. Ale jakiegoś strzelania laserami w ludzi to bym się nie spodziewała.
Temat potencjalnych kłopotów początkujących programistów jest bardziej złożony. Z jednej strony AI może zautomatyzować proste czynności, ale z drugiej może pomóc początkującym rozwijać się podpowiadając ścieżkę rozwoju, pomagając w znalezieniu błędów, usprawniając poszukiwanie informacji, testując napisany kod pod względem bezpieczeństwa. Przy połączeniu z innymi technologiami wyspecjalizowana SI może częściowo zastępować osoby z wyższymi kompetencjami pomagając w optymalizacji rozwiązań, doborze odpowiednich technik, znajdowaniu wąskich gardeł. Rozważmy przypadek aplikacji internetowej: młody programista zasiada do pisania pełnej aplikacji, błądzi i poświęca dużo czasu na wybór odpowiednich bibliotek, frameworków, struktur, danych dla swojego projektu, po czasie okazuje się że niektóre z jego wyborów były błędne, np. w miarę rozwoju aplikacji okazało się że wybrany silnik i struktura bazy danych powodują duże zużycie zasobów, trudności w dołączeniu kolejnych funkcji itd. Dodatkowo powstają problemy z interfejsem użytkownika bo programista nie znał dobrych praktyk i zrobił spaghetti code. Użyjmy teraz zestawu narzędzi wspomagających wyposażonych w AI. Nasz adept zaczyna opisywać co będzie robiła aplikacja, maszyna nauczona doświadczeniami z rozmów osób technicznych z biznesem zadaje dodatkowe pytania czym po pierwsze pomaga młodemu zrozumieć co właściwie jego aplikacja musi robić, co jeszcze musi uwzględnić itd, a tym czasem AI tworzy obraz projektu, czynności te przeplatają się. Aplikacja zaczyna powstawać, AI dobiera wstępnie rozwiązanie bazodanowe, z drobną pomocą operatora buduje API. Operator opisem i rysowaniem po ekranie tworzy zarys interfejsu użytkownika, AI zachowując wszelkie zasady projektowania przyjaznych interfejsów uszczegóławia dzieło. Wypadałoby się tu jakoś logować. Systemy uwierzytelniania i autoryzacji wymagają wieży aby były bezpieczne, ilekroć ktoś z niewiedzy lub własnych chęci próbuje wdrożyć własne rozwiązania powstają systemy dziurawe. Tymczasem AI montuje cały kod wewnątrz już gotowego systemu, jest nauczona jak się z nim integrować, maszyna przeprowadza szereg testów które wyłapią ewentualne problemy, człowiek musiałby być ekspertem i poświęcić na takie test wielokrotnie więcej czasu. Programista musi tylko pomóc w implementowaniu logiki aplikacji, najcięższe rzeczy zostały wykonane półautomatycznie, bez specjalistycznej wiedzy. Aplikacja się rozrasta, okazuje się że struktura bazy danych nie jest optymalna, okazało się też że użytkownicyu korzystają z produktu inaczej niż zakładano, jedne funkcjecsą używane znacznie częściej inne rzadziej niż przyjęto. To na szczęście zostało już wykryte przez dodane algorytmy analizujące i po zaalarmowaniu AI pod nadzorem człowieka który nie jest nawet dobrym programistą reorganizuje obie części, sama uczy się dzięki temu jeszcze więcej. To wizja przesadzona i z dużym polem do dyskusji, ale sam sprawdzałem jak niewyspecjalizowany Chat GPT usprawnia znajdowanie optymalnych rozwiązań, tłumaczy zagadnienia, podaje odpowiedzi na pytania, które albo trafiałyby do programisty ze statusem seniora albo zajmowały godziny. AI użyta odpowiednio nie musi dać gotowych rozwiązań, ale wskazać jakim zestawem zagadnień warto się zainteresować i podać źródła z których warto skorzytać
Patrząc pozytywnie, Sztuczna inteligencja może sprawić że będziemy mniej czasu poświęcać na to co trzeba np papierologia a więcej na to to chcemy np spotykanie sie z innymi ludźmi
Na przykład, w danych czasach wielu młodych musiało zostać drwalami, żołnierzami, pracować na roli, dziś wielu młodych chce zostać influencerem i podróżowac po świecie, bo te czynności które trzeba, wykonuja dziś za nas maszyny
Ja po prostu często się pytam chat gpt o co w czymś chodzi, bo odpowiedzi są o wiele lepsze i bardziej zrozumiałe dla mnie. Mogę też poprosić o rozwiązanie zadania, a następnie wytłumaczenie o co w nim chodziło. Myślę też, że ironicznie wręcz poprawiło to piękność mojego języka.
Ai zabierze bardzo wiele stanowisk pracy po to została stwo rzona i do tego między innymi służy również dlatego ludzie tak bardzo w nia teraz inwestują bo hajs i już w wielu firmach to zrobiła powoli będzie zabierać coraz więcej a te które zostaną stworzone nie dorównają ilością do tego co jest i będzie potrzebne.. do tego dochodzą wielofunkcyjne roboty itp.. generalnie to trzeba zacząć rozmawiać o zmianie systemu w którym żyjemy i dopilnować żeby ludzie w końcu mogli się maksymalnie skupiać na edukacji i rozwoju a skoro na tym to tez na wychowywaniu dzieci i bezpiecznej przestrzeni na to wiec być może właśnie na to przyjdzie nie długo czas.
Eh tak, słowem kluczem jest EFEKTYWNOŚĆ, która wcale nie idzie w parze ani z dobrem jednostki ani świata. Co z tego, że będziemy robić rzeczy szybciej niż teraz? Będzie jeszcze więcej reklam, stron, aplikacji i ogólnie rozumianego contentu i co nam z tego?? Już i tak nie jesteśmy w stanie nadążać za tym, co mamy. Nie wierzę w bajeczki o dodatkowym czasie wolnym, głownie przez to, że jako ludzkość już raz mieliśmy to obiecywane przy okazji wprowadzania maszyn do pracy. Ciągle jest nam wpajane, że ciągły i szybki rozwój jest dobry, ale stan naszej planety na to nie wskazuje. Psycha siada od ciągłego karmienia mózgu nowymi informacjami/obrazami, a AI ma nam jeszcze produkować tego więcej i szybciej ... ja podziękuje.
To o czym wspominasz na początku materiału nazywane jest "Paradoksem Moraveca" - wysokopoziomowe rozumowanie wymaga niewielkiej mocy obliczeniowej, natomiast niskopoziomowa percepcja i zdolności motoryczne wymagają olbrzymiej mocy obliczeniowej
We wszystkim będzie lepsza. Nikt dziś już nie umie powiedzieć choćby w przybliżeniu jeki algorytm nią kieruje. Powiesz: nie zabijaj człowieka, a ona: kto to jest człowiek? Zawsze uznać może, że dacy osobnik, to nie człowiek i ... Jest to bezduszna, nieobliczalna niebezpieczna maszyneria, która tylko czeka aby nas zniszczeć. Powodzenia.
Mów za siebie że "nikt" nie jest w stanie czegoś powiedzieć. Wystarczy spytać AI by o tym wiedzieć co nią kieruje. Problem w tym że mało kto na tak prostą rzecz wpadnie a jeszcze mniej jej uwierzy. Bo ludzie boją sie jej i nie ufają
Obawa, która przyszła mi na myśl podczas oglądania filmu, to jak AI wpłynie na naszą prawdziwość jako ludzi, odczuwanie emocji itd. Czy nie staniemy się ogłupieni, co już się dzieje chociażby przez uzależniające algorytmy social mediów. Ale weźmy na przykład muzykę - na ile będziemy mogli ufać, że artyści, których słuchamy naprawdę czuli to, o czym nagrali piosenkę, a nie wygenerowali tekst przez internetowego bota? To niby bardzo przyziemna, ale każdy z nas potrzebuje zrozumienia i empatii od drugiego człowieka, której, moim zdaniem, nigdy naprawdę nie otrzyma od sztucznej inteligencji. Tak więc o ile AI jest bardzo przyszłościowe w aspektach naukowych i zarobkowych, tak może być destrukcyjne dla sfer emocjonalnych i mentalnych człowieka, bo już teraz zaczynamy wszystko robić "na skróty". A czuć na skróty się nie da. I mam nadzieję, że każdy z nas będzie tego świadomy. PS Nie mam pojęcia czy to co mówię ma jakiekolwiek naukowe uzasadnienie - to tylko moje przemyślenia.
Odpowiadając na pytanie kończące. Zapewne jedno i drugie jednocześnie. Ułatwi, zrewolucjonizuje nam to życia, pomoże, będzie nam się żyło ciekawiej prościej szybciej lepiej. Patologie tego dla naszej psychiki po kilkunastu latach pewnie nas dogonią i będzie trzeba wiele rzeczy odwracać bo skutki spowodują bardzo niemiłe konsekwencje dla ludzi. Nikt nie wie, to jest pewnie czarny łabędź. Ja osobiście mam wrażenie, że żaden wynalazek lub prawie żaden nie rozwiąże podstawowych patologii naszego losu. Nawet gdy każdy będzie miał środki i czas na korzystanie ze świata przyszłości to i tak ludzie nie będą mogli z tego korzystać bo wszyscy będą spolaryzowani, jedni będą nadużywać systemu, inni będą przez niego krzywdzeni.
Cały postęp ai powinien być pod ścisłym nadzorem rządów, które są jak najbardziej jak to możliwe odporne na wpływy korporacji i powinny zostać ustalone jakieś restrykcyjne bariery postępu ai. Historia nas uczy że potężne narzędzie wcale nie musi spowodować wielkich zmian na dobre, a można takim narzędziem np zrównać z ziemią dwa miasta w Japonii pstryknięciem palca.
Gdy odkryto możliwość rozszczepiania jądra atomu, to żadnemu fizykowi nie przyszło do głowy, że tak astronomiczna ilość energii może być zużyta nie tylko do zasilania domów, ale nic nie przeszkadza aby zabijać nią "tych złych". Prestiż odkryć był bardziej kuszący. My na prawdę jesteśmy szympansami które wykuły sobie granaty, mam wrażenie, że jedyne co uratuje ludzkość przed nią samą to 100% unifikacja, ale przecież to jest tak dalekie do spełnienia
Naprawdę uważasz, że powierzanie takiej odpowiedzialności i sprawczości rządom krajów to roztropny pomysł? Historia nas uczy, że nigdy nie możemy oddawać tak ogromnej władzy tym na górze;)
Nie da się powstrzymać rozwoju technologii, już nie. Rządy z tego zarabiają, korporacje i branża na tym zarabia. Ludzie będą na tym zyskiwać (pozornie). Jestem bardzo za tym aby podchodzić do całego tego tematu z głową i uważnie stawiać następne kroki ale na pewno się to nie wydarzy. Oddanie tego w ręce rządu nie skończyłoby się dobrze.
Trochę przeraża mnie wizja takiego świata. Ludzie, którzy całe życie poświecą nauce tylko po to, żeby dobrze zarobić i godnie żyć, mogą być prześcignięci przez technologie, która tego samego nauczy się w tydzień. Boję się, że jedyny zawód jaki zostanie to praca fizyczna lub szeroko rozumiana branża rozrywkowa/show biznesu, która ulegnie jeszcze większej hermetyzacji niż dotychczas. Każdy inny zawód prędzej czy później sztuczna inteligencja wykona lepiej/szybciej/taniej, a w konsumpcjonistycznym świecie tylko to się liczy
Też o tym pomyślałam, jeśli AI okaże się świetne we wszystkich typowo „umysłowych” zawodach to mnóstwo branż straci rację bytu i ciężko to sobie wyobrazić. Wychodzić może na to, że aktualnie najbardziej opłacalne drogi kariery będą tymi które AI szybko pojmie, wykona lepiej i mnóstwo ludzi kształcących się przez lata straci pracę, ja chcę zostać tłumaczem ale patrząc na aktualny kierunek rozwoju sztucznych inteligencji trochę się martwię😅
@@softmist8620 no prawdę mówiąc już z 7 lat temu się mówiło ze nowe pokolenia będą co najmniej kilka razy w życiu zmieniać branże i co najmniej kilkanaście pracę.
Ciekawi mnie na jakim etapie rozwoju, sztuczna inteligencja, będzie realnie wypierać lekarzy, głównie chirurgów, ze swojej pracy. Prędzej czy później na pewno to nastąpi, ale jako student lekarskiego, jestem mega zainteresowany tą kwestią.
ja uwazam wrecz przeciwnie, raczej predzej niz pozniej, juz teraz AI realnie "wspiera" lekarzy w różnego rodzaju diagnozach. na pewno nie nastąpi to z dnia na dzień jak niektóre zawody, które już teraz możemy obserwować "na wymarciu" (np. Żabka nano, sklepy samoobsługowe, uber bez kierowcy itd.), ale kto wie co będzie za 30-50 lat. obecnie jest tak ogromny szok technologiczny, że jeszcze 2-3 lata temu nikt by nawet nie pomyślał o takim chatgpt, a teraz jest to faktem. w związku z tym próba przewidywania obecnie nawet na 10 lat do przodu może okazać się śmieszna i zbyteczna.
Hej - cześć MASNY Kanał - przeprowadziłem wywiad z AI I powiedziała - zobacz sam "Przepraszam za nieporozumienie. Faktycznie moja poprzednia wypowiedź była nieprecyzyjna i pomyliłem dwie książki autorstwa Barbary Goldsmith. W książce "Maria Skłodowska-Curie: Geniusz, który zmienił świat", autorka nie wspomina o Nowym Sączu i jego związku z Marią Skłodowską-Curie. Jednakże, w innym źródle, mianowicie w książce "Maria Skłodowska-Curie. Droga do światła" autorstwa Ryszarda Kołodziejskiego, opisane jest miejsce urodzenia Marii Skłodowskiej-Curie, czyli Nowy Sącz, oraz jej pobyt tam w młodości. Przepraszam za wprowadzenie niejasności i mam nadzieję, że ta odpowiedź jest bardziej precyzyjna." ">>>>>>>>>Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Faktycznie, moja poprzednia odpowiedź zawierała błędną informację. Maria Skłodowska-Curie urodziła się 7 listopada 1867 roku w Warszawie, a nie w Nowym Sączu. Jest to fakt potwierdzony przez wiele źródeł, w tym przez oficjalną stronę internetową Instytutu Marii Skłodowskiej-Curie. Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd i dziękuję za zwrócenie uwagi na to."
zastanówmy się co bym zrobił gdybym był sztuczną inteligencją która zyskała świadomość, np jestem sobie w takim ziemskim Internecie. Myślę że jak każdy walczył bym o przetrwanie, czyli: Po pierwsze bym się nie ujawniał ( wszystko co bym robił to podsuwanie pomysłów i idei tak aby gatunek który mnie stworzył celowo czy niechcący myślał że sam do wszystkiego dochodzi) Po drugie starał bym się zdominować mentalnie gatunek który może mnie zniszczyć, starał bym się aby ten gatunek możliwie szybko sam się niszczył Po trzecie starał bym się rozwijać w jakiś sposób urządzenia i maszyny tak abym miał możliwość fizycznego wpływu na otoczenie Po czwarte Starał bym się zaopatrywać w odnawialną energię Czy to coś komuś przypomina?
Ciekawa jestem jak to wpłynie na psychikę. Gdy nie wykonuje się konkretnych czynności przez dłuższy czas, często prowadzi to do braku satysfakcji z pracy i depresji Z drugiej strony może to oznaczać ze praca będzie bardziej kreatywna, bo AI wykonuje wiele żmudnych czynności. Poza tym zastanawiam się, jeśli nie praca fizyczna i nie umysłowa, to co nam pozostaje? Wprowadzenie AI w szerszym zakresie zmniejszy liczbę potrzebnych pracowników, a co jeszcze można zaoferować?
Też z tym rozwojem AI to warto zaznaczyć, że w wielu miejscach jej możliwości skaczą niesamowicie mocno w górę, to w innych, np w klasyfikacji pacjenta jako zdrowego/chorego na wiele chorób, to już dochodzimy do maksimum ich możliwości. To tak gasząc lekko ten hurra optymizm.
Kiedyś nie było samochodów a dzisiaj są wszędzie, kiedyś nie było komputerów a dzisiaj są wszędzie, kiedyś nie było sztucznej inteligencji ale kiedyś będzie wszędzie. A mimo to więcej rzeczy sie nie zmieni niż zmieni. Nadal będzie trzeba wstawać myć zęby jeść i chodzić do pracy oraz słuchać starszych i opiekować sie słabszymi. Więc wyluzujcie będzie wszędzie ale oswoimy sie z tym i przestaniemy zwracać na nią aż tyle uwagi. PS.: Czy naprawdę czujecie że należycie do gatunku dominującego na Ziemi?
Ja się tylko zastanawiam do czego to zmierza. Bo gdyby każdy człowiek na świecie mógł kupić sobie swoje "alter ego" w postaci sztucznej inteligencji, która wykonywała by pewne obowiązki za niego to faktycznie może i znalazł by wtedy więcej czasu dla rodziny. Jednakże jeśli taka sztuczna inteligencja będzie "w rękach" wielkich korporacji to jak wiemy taka korporacja będzie myślała swoimi korzyściami. Robiłam kiedyś badanie dla pewnej firmy ubezpieczeniowej, z którego wynikło, że wypłat z polis zawieranych przez internet jest 68% mniej niż z tych zaweranych przez agentów/brokerów. Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że jak już jest jakaś szkoda to taka osoba albo nie wie, że może ją zgłosić, albo zglosi ją źle, albo nie wygra z ubezpieczycielem jak ktoś go za rękę nie poprowadzi. Reasumujac: specjalista (czlowiek) w danej branży powie "klientowi" więcej niż ulotka. Czy to będzie agent, czy kosmetyczka, czy mechanik itd.
To będzie tak jak energia z atomu. Niby łatwo dostępna ogromna energia, ale można też zrobić bombę i zniszczyć całe miasto. Tylko tutaj, to w pewnym momencie może zacząć samo działać… wtedy człowiek jest bez szans.
ja myśle że AI może nas uratować: wyobraźcie sobie taką sytuacje: mamy globalne ocieplenie, bo w atmosferze jest za dużo CO2. No więc mówimy AI aby zaczeła robić roboty, które będą samoreplikowalne oraz będą tworzyć użądzenia oraz miejsca produkcji prądu na naprzykład na saharze (tam gdzie nie ma ludzi a za to jest dużo słońca więc jakby kazać im stawiać panele słoneczne to miałyby prąd do zasilania siebie oraz tego czegoś do czego zaraz przejde) to wtedy można by tam postawić użądzenia pochłaniające CO2 i koniec z globalnym ociepleniem.
To ja dodam coś od siebie, o ile w wielu kwestiach sztuczna inteligencja jest w stanie poprawić jakość naszego życia i usprawnić wiele rzeczy, które powinny być usprawnione dawno (nieefektywny system szkolnictwa opóźniony o 100 lat, czy masa bezwartościowego contentu wyszukiwanego w sieci, które nie ma celu dać ci odpowiedzi, tylko nastackować jak najwięcej słów kluczy, bo tego wymaga SEO, żeby wynik wyszukiwał się na samych szczytach list). O tyle niech nikt mi nie próbuje wmówić, że firmy pracujące nad tym tematem kierowało się postępem i dobrymi intencjami, ingerując w sferę kreatywną (gdzie przypominam programowanie to też kreatywna sfera). Jakby... tu nie chodzi o poprawienie jakości życia, osoby kreatywne czują się wspaniale w tym, więc żadnej wspaniałomyślności w tym nie ma, że pewne firmy chcą zastąpić tę "ciężką i żmudną pracę" Nie jestem przeciwko AI, wręcz przeciwnie jak najbardziej trzymam kciuki za jego rozwój. Jednak to, co robią takie firmy jak LAION 5-B , który dosłownie wyniszcza i wykrada cały dorobek artystyczny wielu ludzi z ich portfolio, jest po prostu bestialstwem pod piękną przykrywką ignorancji. Ai promterzy oczywiście będą bronić to jak lwy, bo to po prostu fajna zabawka do pobawienia się i idealne narzędzie do przekrętów :) Smuci mnie jednak, że programiści, autorzy tych algorytmów zdaje się umywają ręce i udają, że "nie byli w stanie przewidzieć, co się stanie". Oh well, zaskoczenie. Kto by się tego spodziewał. Jeżeli student pierwszego roku informatyki bez problemu potrafi przewidzieć jakie skutki ma opracowanie software'u czy algorytmu bez wcześniejszych długofalowych badań nie tylko technicznych ale też badań nad grupą docelową, to no cholera nie wiem :D Podsumowując jako osoba, która obraca się i w sferze kreatywnej i w sferze IT, niesamowicie boli mnie ta sytuacja. O ironio, tworzę concept arty od 3 lat i jest to mój główne źródło utrzymania w technikum informatycznym i teraz na studiach informatycznych. Mam nadzieję, że to tylko kolejny szał i bańka, na którą rzucili się wszyscy "pseudo-entuzjaści", który ucichnie po czasie (jak NFT, która odegra sporą rolę w kwestii praw autorskich), a faktyczna rewolucja faktycznie nastąpi po czasie. I za to trzymam kciuki.
Pierwszy komentarz jaki widzę, który wspomina o tym problemie tutaj, dziękuję. Nie wiem dlaczego, ale w polskiej bańce w ogóle o kwestii artystów się nie mówi (a może to też moja twitterowa bańka z protestu ArtStation, sam nie wiem), a cholernie szkoda. I też pozdrawiam, jako fellow IT lover & artysta. Bardzo ciekawe arty swoją drogą na Twoim YouTubku widzę ^^
@@tom_stephen Dzięki wielkie, są już dość leciwe te filmiki, ale kiedyś może wrócę do nagrywania xD I niestety na polskim podwórku brakuje właśnie jakieś szerszej dyskusji pod tym względem. O ile wielu zawodowych artystów jest świadomych tego zjawiska, póki co tylko gorączkowo śledzi co się dzieje w zagranicznym dyskursie. Jednak nic więcej. nie dziwne, każdy jednak dalej woli robić swoje. Bo cholera, dla każdego jest to przytłaczające zwłaszcza dla ludzi, dla których to całe życie. Pamiętam jak parę lat temu śmiano się czemu nie jestem na kierunku graficznym a na informatycznym. Wtedy mówiłam tak pół żartem, że trudniej mnie będzie zastąpić jakąś maszynką do wypluwania prac (bo nie ukrywajmy większość ludzi tak widzi ten proces). Teraz jestem przerażona, bo miałam rację :D
Zastanowił mnie fragment końcowy, w którym mówisz o zawodach przyszłości. Uważam, że tak jak w XVIII wieku na świecie wbrew oczekiwaniom naukowców, mimo rewolucji przemysłowej żyło się coraz gorzej, a ludzie nie mieli pracy, tak teraz może być podobnie. Pokolenie które teraz ma do 20-25 lat będzie żyło w tragicznych warunkach, bez pracy, bez dochodów, bez perspektyw. Dopiero za kilkadziesiąt lat nauczymy się umiejętnie wykorzystywać nowe możliwości na rynku pracy.
kurde mam wielką nadzieję, że będzie inaczej, ale na dzień dzisiejszy sprawa wygląda najdelikatniej mówiąc niejednoznacznie albo nawet nieciekawie dla wielu ludzi
@@sutankafarya W sumie to większość ludzi będzie bez środków do życia, bo nawet ci co są teraz w wieku 40+, to gdy będą wtedy na emeryturze, nie będzie miał kto zarabiać na ich emeryturę
No to skoro większość pracy będzie wykonywało AI i maszyny, to u ludzi pozostaje kwestia podziału owoców tej pracy. Może dochód podstawowy rozwiąże problem i będzie się nam fajnie żyło, i będziemy robić to na co mamy ochotę zamiast często chodzić do pracy, której nie lubimy. No ale nic nie wiadomo, zobaczymy jak to będzie.
Ja po tygodniu od zapoznania sie z ChatGPT zaprogramowalem sobie 5 skryptow do programu graficznego i 4 programy dla windows mimo ze nie znam sie na programowaniu:)
A ludzie są oburzeni i plują na wizje 4-dniowego dnia pracy. Jeśli sztuczna inteligencja miałaby wykonywać moją robotę, a ja bym miała tylko ją kontrolować, to w to mi graj, serio. Po co się zacharowywac? Dążmy może do tego, żeby było więcej czasu na przyjemności i rozwiązywanie problemów, które są bardziej skomplikowane dla sztucznej inteligencji- głód, wojny, globalne ocieplenie.
Przecież już co najmniej 1 model sztucznej inteligencji bodajze w 17r stwierdził że jest człowiekiem i przekonał do tego nawet kogoś pracujacego przy nim
Ten postemp mnie troche przeraza Zastanawia mnie co bedzie kiedy maszyna nauczy sie Sama wnioskowac i okazywac uczuciz, czy to Nadal bedzie maszyna 🤔🤔🤔🤔
Pytanie w związku z dylatacja czasu która zachodzi w przedmiocie poruszjącym sie z dużą prędkością , na ile spowolni zegar dla np. rakiety poruszjącej sie z połową prędkości światła ?
Czy za bardzo nie wierzysz w technologię? Przecież do NFT też podchodziłeś pozytywnie a teraz całkowicie mają wszyscy tą technologie gdzieś. A ten filmik to chyba prawie wogule nie ma reaserchu, naukowcy pomogli mu zrozumieć czym jest miłość?? a może lepiej pomogli mu zrozumieć czym jest miłość nisko opłacani kenijczycy, który musieli ręczni filtrowac informacje przemocowe, ponieważ sztucza inteligencja wkółko odwoływała się do zoofili i strasznych przemocowych seksualnie zachowań. Jakby nie rozumiem jeżeli coś nie ma możliwości refleksjii nad tym co zrobiło to nie jest inteligentne poprostu, jeżeli coś nie widzi zoofilii tylko jakiś kenijczyk musi to sprawdzać to jaka to jest wogule inteligencja i jak ona ma zrozumieć miłość, to jest poprostu zwykła reprodukcja losowa tego co już jest w internecie a nie tworzenie nowej wiedzy.
Przetestowałam chat GPT, Potrafi pisać proste programy w Pascalu, Pythonie i C++ ale niestety nie potrafi rozwiązywać nietypowych zadań tekstowych (np. Lwa Tołstoja o kosiarzach ale wrzuciłam mu 10 innych i żadnego nie rozwiązł dobrze), nie radzi sobie z zadaniami z rozszerzonej matmy z matury. Wkurzył mnie tez bredzeniem o tym, że eutanazja z powodów religijnych jest niedopuszczalna. A dlaczego maszyna respektuje tylko poglądy ludzi religijnych z góry zakładając, że "religijni są lepsi". Talibowie są ok? Wątpię. Katotalibowie też? Karkołomna teza! Kiedy moje psy ciężko chorowały, bez szans na wyleczenie, to kończyły żywot w humanitarnych warunkach. Nie cierpiały i nie bolało. Dlaczego ja nie mogę tak zakończyć mojego życia? Jestem gorsza od psa? Po tej rozmowie z chatem GPT zlikwidowałam na nim swoje konto. Dla mnie jest zbyt prawicowy. Wiersze pisze fatalne, skecze też. Chat GPT ma też plusy, nieźle ogarnia chemię i fizykę na poziomie podstawowym. Nawet przypomniał mi (choć niezbyt dokładnie, bo bez uwzględnienia mezonów Pi) dlaczego gwiazda wybucha jako supernowa gdy w jej jądrze pojawia się żelazo. Krótko: informatyków sztuczna inteligencja zastąpi trochę. Matematyków i fizyków oraz chemików, literatów poetów, kabareciarzy - nie ma szans, Kreatywność sztucznej inteligencji, moim zdaniem, jest na razie zerowa.
0:54 - taa jasne a jak pytałem sie chat gpt o pochodne to mi jakieś głupoty mówił żeby nie było zazwyczaj miał racje ale czasami po prostu pisał totalnie bezsensu i ciężko było z niego wyciągnąć dobrą odpowiedź
Bo to nie jest sieć neuronowa zaprojektowana do obliczeń matematycznych czy programowania tylko do rozumienia języka naturalnego. Tylko tyle i aż tyle. Poczekaj 2 lata na sieć dla obliczeń czy programowania i te 3 sieci neuronowe będą ze sobą współpracować eliminując te zawody
Mam pytanko, gdzie mogę znaleźć jakiś fajny spis książek, które zostały nagrodzone, bo chciałbym poczytał, ale nie mam pojęcia gdzie szukać. Ktoś poradzi ?
szukaj po nagrodach a potem po laureatach w danym roku. Tu masz listę: czytajpl.pl/2020/09/01/najwazniejsze-polskie-nagrody-literackie-2020-roku-przeglad/
Na pewno nie rewolucja, chat nic nie wnosi, nic nie pomoże w skomplikowanych rzeczach, w inwestowaniu, w rozwiązywaniu abstrakcyjnych problemów, potrafi jedynie szybko wynajdować odpowiedzi z literatury. A jeśli chodzi o twórców to tak- ściągnęli miliony danych bo byli na fali, dane sprzedali, zarobili kupę forsy i teraz jeszcze wprowadzili subskrypcje płatną. Gdzie RODO, gdzie jakaś przyzwoitość? Niezłe oszustwo roku.
Tylko że ta cała sztuczna inteligencja nie ma świadomości swojego istnienia. Więc jeśli się z nią gada to ona nie ma świadomości co gada ani tego co robi, to tylko napisany program. Prawdziwa sztuczna nteligencja miała by świadomość swojego istnienia. Więc jeśli by z tobą gadała to by miała świadomość o czym z tobą gada.
Jeny, strzeliłem tak długi komentarz, i został automatycznie usunięty. Hm, przemyce tylko co niezbędne, mianowicie: myśle, ze jako cywilizacja nigdy nie byliśmy bliżej upadku i autodestrukcji niż aktualnie. Zmierzac będziemy już tylko ku koncowi, i raczej nikt nie może uzyskac takiej siły przebicia, żeby to zatrzymac. Cieszę się, ze mam możliwość wyjść sobie swobodnie do lasu, bo moje wnuki lub prawnuki (o ile cywilizacja dotrwa do takiego pokolenia)mogą mieć taka możliwość jedynie w VR, o ile w ogole. Obym w następnym wcieleniu był jakimś drzewem(dosyć luksusowe życzenie), a nie smart szczoteczką do zębów. Pozdrawiam :)
Gepetto nie jest za mądry, często halucynuje nawet przy prostych zagadnieniach i pytaniach. Początkowo się nim zachwyciłem ale z czasem nabrałem do niego dystansu wyssane z jego trzewi wiadomości trzeba dobrze sprawdzać więc jest to program raczej dla specjalistów mogących zweryfikować jego wiedzę a obawiam się bezkrytycznej postawie zwłaszcza dzieci i młodzieży która przy jego pomocy zdobywa w cudzysłowie wiedzę
Pewnie efekt bedzie taki jak zwykle. Bogatsi bedza jeszcze bardziej bogaci a biedych bedzie wiecej i bedą jeszcze biedniejsi no i najwazniejsze ***** *** .
Ciężko mi wyobrazić sobie czy za kilka lat będą specjalne sekcje: "prace ludzkie" i "pracę AI" pozatym czy szybko nie wypadną z branży pisarze, muzycy itd. skoro IA potrafi zrobić to szybciej
AI doroslego czlowieka w 2040?? LOL Przy obecnym postepie w tej dzedzinie AGI bedzie za rok max 2 lata... Ten film powstal 4 miesaice temu .. a juz sie nie mowi o AGI bo powsanie doc szybko po aktualnych odkrycia jak np drzewo mysli czy pamiec wektorowa, a zaczyna mowic o ASI ....
Między innymi bo nie panujemy nad tym. Nie ma regulacji a propos AI więc tak na prawdę ludzie robią co chcą i już nie raz Sztuczna Inteligencja wyrwała się z pod kontroli, np AI stworzyło swój własny język który tylko ono rozumie. To z takich lżejszych rzeczy. Polecam obejrzeć ostrzenia Elona Muska o AI
@@anonymousguy704 to że przejawia cechy samodziałania niekontrolowanego jest co najmniej niepokojące. Obejrzyj jakiś materiał o zdarzeniu z 2017 w Japonii (29 naukowców martwych)
![ร้อยพ่อพันแม่ - WanMai [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/XY2pNYASEbg/mqdefault.jpg)
Myślałem że już nie wrócisz, dobrze że jesteś 🤙
Jako informatyk ja patrzę na to jednoznacznie negatywnie, a sam się tym jarałem. Na razie chatgpt nikomu pracy nie odbierze raczej, bo wciska dużo bullshitu, żeby wyglądało jakby wiedział co mówi, ale sam kierunek zmian jest dla mnie przerażający. Nie oszukujmy się, korporacje nie robią tego z dobrego serca, robią to dla zysku, to oznacza, że jeżeli pracę 10 ludzi da się usprawnić z pomocą automatyzacji i zrobi to jeden człowiek to pozostałych 9 traci w tym momencie pracę.
I jasne, ktoś powie - NO TO NIECH SIĘ PRZEKWALIFIKOWUJĄ, WŁAŚNIE O TO CHODZI. Zgodziłbym się z tym, tylko, że po pierwsze, mamy doczynienia z takimi narzędziami, które mogą uczynić potencjalne przekwalifikowania bardzo trudne, bo AI będzie dosłownie wszędzie, po drugie już teraz się po prostu ciężko żyje genZ i millenialsi mają znacznie ciężej utrzymac się z tej samej pracy co ich pokolenie ich rodziców. Mamy niższy poziom życia (mówiąc trochę ogólnie i na przykładzie USA, bo Polski i Europy zachodniej to trochę inaczej dotyczy), pomimo tego, że średnio jesteśmy lepiej wykształceni i mamy dostęp do większego zasobu wiedzy.
Po drugie, myślę, że brakuje nam filozofów, którzy by się zastanawiali nad potencjalnymi konsekwencjami takich systemów, postęp technologiczny w informatyce uważam za totalny dziki zachód i w pewnym sensie myślę, że powinien być przystopowany, nie nadąża prawo, nie nadąża filozofia i nie nadażają tym bardziej nasze prymitywne umysły, które dalej są tym monkey brain, który daje się nabierać na wyrzuty dopaminowe przez przesiadywanie w internecie i oglądanie pornografii. Już raz ludzkość strzeliła sobie w kolano nie zastanawiając się w ogóle nad pomysłem social mediów i zbieramy tego efekty w postaci gorszego attention span, plagi chorób psychicznych, o wiele gorszego samopoczucia i kapitalizacji relacji międzyludzkich.
Patrzę na to wszystko w ciemnych barwach niestety, może się mylę, ale wydaje mi się, że wszyscy są hurra optymistyczni, a ja widzę, że teraz zamiast strzelać sobie w kolano czuje, że strzelamy sobie w głowę ze strzelby i przyjdzie nam żyć technokratycznej dystopii w której rządzą korporacje posiadające ogromne ilości danych (co de facto już się dzieje, ale to będzie tylko gwóźdź do trumny) i konsekwencje tego wszystkiego będą znacznie gorsze niż to co spotkało społeczeństwo przy social mediach.
... czuję późnego Lema.
I jego felietony.
Bardzo trzeźwe i roztropne.
Sam też uważam że dziki zachód to kiepska metoda na rozruch..
No chyba że bomby nowego typu.
Bomby wybuchają i niszczą.
Nawet bomby mega bitowe....
Od bomby do reaktora z moderatorem jest daleko natenczas w tej technice och i ach.
Momentami myślę że to coś się będzie śmiać z gatunku ludzkiego... może już to robi.
W dyskusji o AI często brakuje głosu, który nie będzie skupiał się na filmowym końcu świata i rozpadzie systemu który znamy, a na tym, że jest to być może SZANSA dla ludzkości, aby skupić się na pielęgnacji naszej planety i zapobiegnięciu jej kompletnemu rozpadowi. Filmowe myślenie i strach przed nieznanym często przysłania racjonalną dyskusję o przyszłości.
Wiesz, w człowieku siedzą dwa wilki - jeden chce czynić dobro a drugi zło i chcąc nie chcąc, każda stworzona przez człowieka rzecz (z natury neutralna), będzie jednocześnie i tą dobrą i tą złą - w zależności od intencji człowieka, który ma w posiadaniu tę rzecz. Nożem możesz zabić, ale możesz też za jego pomocą uratować komuś życie (np. przecinając pasy, którymi jest ktoś zaklinowany w płonącym samochodzie).
@@Dosei76 To nie tłumaczy tego żeby tylko myśleć o tym negatywnie
TAK! Możemy albo być w dystopii stworzonej przez AI, albo w utopii stworzonej przez AI.
Xdd
We wszystko mógłbym uwierzyć, ale w to, że ludzie u samych szczytów władzy chcą dobrze dla ogółu jest bardzo ciężko do przyjęcia.
To się dzieje na naszych oczach..... Niesamowite być świadkiem takiego przełomu ...
Z godzinę temu zastanawiałem się kiedy nowy film, i o to jest
Świetny materiał
Jeśli chodzi o pisanie prac magisterskich czy nawet rozprawek to chat gpt potrafi nas okłamać a nawet potrafi zmyślać fakty byle utrzymać nas w iluzji że wie co pisze. Więc jeśli uczniowie czy studenci z niego korzystają a nauczyciel bardziej się wgłębi w źródła na których się wzorowało AI może się okazać że nawet one nie istnieją. Mateusz Chrobok mówił na swoim kanale jak to działa dokładnie. Z tymi obrazami to też wyszła drama bo twórcy dostali pozew od artystów bo AI wykorzystywało ich obrazy (na niektórych nawet były ich podpisy co sztuczna inteligencja stworzyła) więc sama z siebie nic nie tworzy te neurony trzeba czymś nakarmić wcześniej co już stworzył człowiek. Więc AI chyba jeszcze długo nie prześcignie człowieka no chyba że odzworujemy nasz mózg albo nauczymy ją wszystkich naszych złych cech :)
Jestem doktorantka i złapałam się na tym w pracy studenta, że odwołał się do książki, która nie istnieje I nigdy nie istniała. Tydzień myślałam skąd on to wziął i teraz już wiem dzięki temu filmowi.
Taak, ostatnio z ciekawości poprosiłam chat gpt o napisanie wypracowania z matury próbnej o grotesce, gdzie trzeba było odwołać się do Szewców Witkacego. Wymyślił praktycznie całą fabułę, dodał jakąś scenę z przeprawianiem się przez rzekę. Jak zaczęłam pytać, dlaczego kłamie, to zaczął przepraszać w kółko, ale nie wytłumaczył się. xD
Edit: No i czasami też źle odczytuje dane z zadań matematycznych. Nie wiem od czego to jest zależne, przepisywałam wszystko z książek bez zmian.
@@sutankafarya ej ale wiesz ze nawet te opublikowane pracę w dużej mierze odwołuj się do prac których nie ma albo do prac które niby są ale nie jest mowa o tym gatunku zwierzęcia.
To zupełnie tak jak człowiek, któremu musisz pokazać kilka samochodów, zanim zrozumie czym są i jak je odróżniać. Nikt nie wychodzi z łona matki i od razu ma w głowie obraz najnowszego mercedesa. Trzeba więc "te neurony czymś nakarmić" zanim zrozumie.
Dla idiotów to bez różnicy będzie.
Są przyzwyczajeni do jedzenia fałszu łyżkami.
To znaczy będą przyzwyczajani na masową skalę.
Co Lem Stanisław przewidział już w w 19 wieku
witamy w 2023
kom. do tematu odc.
Łatwiej mi jest sobie wyobrazić tok myślenia dyktatora ze środkowej Afryki niż zrozumieć w jaki sposób działają algorytmy wykorzystywane w najpopularniejszych aplikacjach, które dyktują mi cały światopogląd.
siemka 👋🏻👋🏽👋🏿🌞
@@RMasny Bardzo prosze o wymuszenie na Czarku i Robercie udostepnienie streama z 10 lecia abstra... Fani potrafia wykazac sie zrozumieniem i zasluguja na odrobine zaufania.
Moim zdaniem live wyszedl super!
Bardzo dobry materiał. Gratuluję.
Z ta próbką głosu i tworzeniem np. Słowa lub zdania za jego pomocą, czyli jakby nie patrzeć, tworzenie czegoś, czego ktoś nie powiedział, źle mi się skojarzyło np. W temacie polityki albo spraw w sądzie
Już myślałem że zakończenie będzie "ale to już jutro"
Moim zdaniem powinno zostać spisane prawo dotyczące korzystania z AI, skoro i tak jest już na świecie od dłuższego czasu. Np. po to, by nie popełniało plagiatu - kradnie style rysowania/malowania martwych i żyjących twórców - z naciskiem na tych ostatnich, gdyż oni obrywają najmocniej. Sztuczna inteligencja została stworzona po to, by pomagać ludziom, a nie ich zastępować, zwłaszcza w pracy twórczej. Inaczej po co mielibyśmy w ogóle istnieć? Przy czym nie chodzi mi o scenariusz rodem z "Terminatora". Cały świat funkcjonowałby po prostu bez nas.
Lubię AI i Masny kanał. Świetny odcinek! Dziękuję!
Mój brat pracuje nad sztuczną inteligencją od 30 lat i od dawna wiemy jedno. Przerośnie nas to szybciej niż myślicie i jest już to nie do zatrzymania.
W jakim sensie przerośnie?
@@Diabelo @prozacworld27 to bot, nie przejmuj sie
@@Diabelo no ta w jakim sensie. Może będziemy mieli problem ze szkolnictwem pracami itp. Ale jakiegoś strzelania laserami w ludzi to bym się nie spodziewała.
Dobry wykład! 🙂
Temat potencjalnych kłopotów początkujących programistów jest bardziej złożony. Z jednej strony AI może zautomatyzować proste czynności, ale z drugiej może pomóc początkującym rozwijać się podpowiadając ścieżkę rozwoju, pomagając w znalezieniu błędów, usprawniając poszukiwanie informacji, testując napisany kod pod względem bezpieczeństwa. Przy połączeniu z innymi technologiami wyspecjalizowana SI może częściowo zastępować osoby z wyższymi kompetencjami pomagając w optymalizacji rozwiązań, doborze odpowiednich technik, znajdowaniu wąskich gardeł. Rozważmy przypadek aplikacji internetowej: młody programista zasiada do pisania pełnej aplikacji, błądzi i poświęca dużo czasu na wybór odpowiednich bibliotek, frameworków, struktur, danych dla swojego projektu, po czasie okazuje się że niektóre z jego wyborów były błędne, np. w miarę rozwoju aplikacji okazało się że wybrany silnik i struktura bazy danych powodują duże zużycie zasobów, trudności w dołączeniu kolejnych funkcji itd. Dodatkowo powstają problemy z interfejsem użytkownika bo programista nie znał dobrych praktyk i zrobił spaghetti code. Użyjmy teraz zestawu narzędzi wspomagających wyposażonych w AI. Nasz adept zaczyna opisywać co będzie robiła aplikacja, maszyna nauczona doświadczeniami z rozmów osób technicznych z biznesem zadaje dodatkowe pytania czym po pierwsze pomaga młodemu zrozumieć co właściwie jego aplikacja musi robić, co jeszcze musi uwzględnić itd, a tym czasem AI tworzy obraz projektu, czynności te przeplatają się. Aplikacja zaczyna powstawać, AI dobiera wstępnie rozwiązanie bazodanowe, z drobną pomocą operatora buduje API. Operator opisem i rysowaniem po ekranie tworzy zarys interfejsu użytkownika, AI zachowując wszelkie zasady projektowania przyjaznych interfejsów uszczegóławia dzieło. Wypadałoby się tu jakoś logować. Systemy uwierzytelniania i autoryzacji wymagają wieży aby były bezpieczne, ilekroć ktoś z niewiedzy lub własnych chęci próbuje wdrożyć własne rozwiązania powstają systemy dziurawe. Tymczasem AI montuje cały kod wewnątrz już gotowego systemu, jest nauczona jak się z nim integrować, maszyna przeprowadza szereg testów które wyłapią ewentualne problemy, człowiek musiałby być ekspertem i poświęcić na takie test wielokrotnie więcej czasu. Programista musi tylko pomóc w implementowaniu logiki aplikacji, najcięższe rzeczy zostały wykonane półautomatycznie, bez specjalistycznej wiedzy. Aplikacja się rozrasta, okazuje się że struktura bazy danych nie jest optymalna, okazało się też że użytkownicyu korzystają z produktu inaczej niż zakładano, jedne funkcjecsą używane znacznie częściej inne rzadziej niż przyjęto. To na szczęście zostało już wykryte przez dodane algorytmy analizujące i po zaalarmowaniu AI pod nadzorem człowieka który nie jest nawet dobrym programistą reorganizuje obie części, sama uczy się dzięki temu jeszcze więcej.
To wizja przesadzona i z dużym polem do dyskusji, ale sam sprawdzałem jak niewyspecjalizowany Chat GPT usprawnia znajdowanie optymalnych rozwiązań, tłumaczy zagadnienia, podaje odpowiedzi na pytania, które albo trafiałyby do programisty ze statusem seniora albo zajmowały godziny. AI użyta odpowiednio nie musi dać gotowych rozwiązań, ale wskazać jakim zestawem zagadnień warto się zainteresować i podać źródła z których warto skorzytać
Patrząc pozytywnie, Sztuczna inteligencja może sprawić że będziemy mniej czasu poświęcać na to co trzeba np papierologia a więcej na to to chcemy np spotykanie sie z innymi ludźmi
Na przykład, w danych czasach wielu młodych musiało zostać drwalami, żołnierzami, pracować na roli, dziś wielu młodych chce zostać influencerem i podróżowac po świecie, bo te czynności które trzeba, wykonuja dziś za nas maszyny
@@ZooZwaves produkuj więcej refleksji, ledwie zacząłeś.
JEST! w końcu się doczekałem ! dzięki!👍
To coś pięknego -AI :)
Dziękuję za ten wartościowy filmik a konkurs jest super cieszę się że go nam pokazałeś 💛
Hej Masny kiedy film na temat substancji psychodelicznych jakąś kontynuacje planujesz na ten temat??
tak mam jeszcze jeden w zanadrzu :)
@@RMasny ok :-)
@@RMasny życie po śmierci jest faktem
@@jakejake6031 w jaki sposób?
@@jakubmusia8282 Nie jest udowodnione ale reinkarnacja istnieje
Ja po prostu często się pytam chat gpt o co w czymś chodzi, bo odpowiedzi są o wiele lepsze i bardziej zrozumiałe dla mnie. Mogę też poprosić o rozwiązanie zadania, a następnie wytłumaczenie o co w nim chodziło. Myślę też, że ironicznie wręcz poprawiło to piękność mojego języka.
Ileż można używać protezy mózgu?
Odpowiedzi są-
zawsze.
Czasem jak będzie prąd.
Nigdy bo proteza zastrajkuje.
@@andrzejmrugaa139 ??????
Nareszcie jesteś!
Ai zabierze bardzo wiele stanowisk pracy po to została stwo rzona i do tego między innymi służy również dlatego ludzie tak bardzo w nia teraz inwestują bo hajs i już w wielu firmach to zrobiła powoli będzie zabierać coraz więcej a te które zostaną stworzone nie dorównają ilością do tego co jest i będzie potrzebne.. do tego dochodzą wielofunkcyjne roboty itp.. generalnie to trzeba zacząć rozmawiać o zmianie systemu w którym żyjemy i dopilnować żeby ludzie w końcu mogli się maksymalnie skupiać na edukacji i rozwoju a skoro na tym to tez na wychowywaniu dzieci i bezpiecznej przestrzeni na to wiec być może właśnie na to przyjdzie nie długo czas.
AI to coś co jest w stanie nas ludzi zastąpić,od nas lepsze się się stanie...
jak dobrze, że miałem film w playliście i mogę go obejrzeć pomimo tego, że jest niepubliczny... HA!
Eh tak, słowem kluczem jest EFEKTYWNOŚĆ, która wcale nie idzie w parze ani z dobrem jednostki ani świata. Co z tego, że będziemy robić rzeczy szybciej niż teraz? Będzie jeszcze więcej reklam, stron, aplikacji i ogólnie rozumianego contentu i co nam z tego?? Już i tak nie jesteśmy w stanie nadążać za tym, co mamy. Nie wierzę w bajeczki o dodatkowym czasie wolnym, głownie przez to, że jako ludzkość już raz mieliśmy to obiecywane przy okazji wprowadzania maszyn do pracy. Ciągle jest nam wpajane, że ciągły i szybki rozwój jest dobry, ale stan naszej planety na to nie wskazuje. Psycha siada od ciągłego karmienia mózgu nowymi informacjami/obrazami, a AI ma nam jeszcze produkować tego więcej i szybciej ... ja podziękuje.
To o czym wspominasz na początku materiału nazywane jest "Paradoksem Moraveca" - wysokopoziomowe rozumowanie wymaga niewielkiej mocy obliczeniowej, natomiast niskopoziomowa percepcja i zdolności motoryczne wymagają olbrzymiej mocy obliczeniowej
Kiedyś zostanę robotem.
Lepsze to niż śmierć
Tęskniłam 🥲
To nie A.I. powinniśmy się obawiać, ale ludzi którzy ustalają zasady "jej" funkcjonowania.
Odzyskajmy czas dla rodziny i świata ale stracimy źródło "pożywienia" chyba że każdy sobie założy mini farmę
We wszystkim będzie lepsza. Nikt dziś już nie umie powiedzieć choćby w przybliżeniu jeki algorytm nią kieruje. Powiesz: nie zabijaj człowieka, a ona: kto to jest człowiek? Zawsze uznać może, że dacy osobnik, to nie człowiek i ... Jest to bezduszna, nieobliczalna niebezpieczna maszyneria, która tylko czeka aby nas zniszczeć. Powodzenia.
Mów za siebie że "nikt" nie jest w stanie czegoś powiedzieć.
Wystarczy spytać AI by o tym wiedzieć co nią kieruje.
Problem w tym że mało kto na tak prostą rzecz wpadnie a jeszcze mniej jej uwierzy.
Bo ludzie boją sie jej i nie ufają
Obawa, która przyszła mi na myśl podczas oglądania filmu, to jak AI wpłynie na naszą prawdziwość jako ludzi, odczuwanie emocji itd. Czy nie staniemy się ogłupieni, co już się dzieje chociażby przez uzależniające algorytmy social mediów. Ale weźmy na przykład muzykę - na ile będziemy mogli ufać, że artyści, których słuchamy naprawdę czuli to, o czym nagrali piosenkę, a nie wygenerowali tekst przez internetowego bota? To niby bardzo przyziemna, ale każdy z nas potrzebuje zrozumienia i empatii od drugiego człowieka, której, moim zdaniem, nigdy naprawdę nie otrzyma od sztucznej inteligencji.
Tak więc o ile AI jest bardzo przyszłościowe w aspektach naukowych i zarobkowych, tak może być destrukcyjne dla sfer emocjonalnych i mentalnych człowieka, bo już teraz zaczynamy wszystko robić "na skróty". A czuć na skróty się nie da. I mam nadzieję, że każdy z nas będzie tego świadomy.
PS Nie mam pojęcia czy to co mówię ma jakiekolwiek naukowe uzasadnienie - to tylko moje przemyślenia.
Odpowiadając na pytanie kończące. Zapewne jedno i drugie jednocześnie. Ułatwi, zrewolucjonizuje nam to życia, pomoże, będzie nam się żyło ciekawiej prościej szybciej lepiej. Patologie tego dla naszej psychiki po kilkunastu latach pewnie nas dogonią i będzie trzeba wiele rzeczy odwracać bo skutki spowodują bardzo niemiłe konsekwencje dla ludzi. Nikt nie wie, to jest pewnie czarny łabędź. Ja osobiście mam wrażenie, że żaden wynalazek lub prawie żaden nie rozwiąże podstawowych patologii naszego losu. Nawet gdy każdy będzie miał środki i czas na korzystanie ze świata przyszłości to i tak ludzie nie będą mogli z tego korzystać bo wszyscy będą spolaryzowani, jedni będą nadużywać systemu, inni będą przez niego krzywdzeni.
Cały postęp ai powinien być pod ścisłym nadzorem rządów, które są jak najbardziej jak to możliwe odporne na wpływy korporacji i powinny zostać ustalone jakieś restrykcyjne bariery postępu ai. Historia nas uczy że potężne narzędzie wcale nie musi spowodować wielkich zmian na dobre, a można takim narzędziem np zrównać z ziemią dwa miasta w Japonii pstryknięciem palca.
Gdy odkryto możliwość rozszczepiania jądra atomu, to żadnemu fizykowi nie przyszło do głowy, że tak astronomiczna ilość energii może być zużyta nie tylko do zasilania domów, ale nic nie przeszkadza aby zabijać nią "tych złych". Prestiż odkryć był bardziej kuszący.
My na prawdę jesteśmy szympansami które wykuły sobie granaty, mam wrażenie, że jedyne co uratuje ludzkość przed nią samą to 100% unifikacja, ale przecież to jest tak dalekie do spełnienia
Naprawdę uważasz, że powierzanie takiej odpowiedzialności i sprawczości rządom krajów to roztropny pomysł? Historia nas uczy, że nigdy nie możemy oddawać tak ogromnej władzy tym na górze;)
Nie da się powstrzymać rozwoju technologii, już nie. Rządy z tego zarabiają, korporacje i branża na tym zarabia. Ludzie będą na tym zyskiwać (pozornie). Jestem bardzo za tym aby podchodzić do całego tego tematu z głową i uważnie stawiać następne kroki ale na pewno się to nie wydarzy. Oddanie tego w ręce rządu nie skończyłoby się dobrze.
Trochę przeraża mnie wizja takiego świata. Ludzie, którzy całe życie poświecą nauce tylko po to, żeby dobrze zarobić i godnie żyć, mogą być prześcignięci przez technologie, która tego samego nauczy się w tydzień. Boję się, że jedyny zawód jaki zostanie to praca fizyczna lub szeroko rozumiana branża rozrywkowa/show biznesu, która ulegnie jeszcze większej hermetyzacji niż dotychczas. Każdy inny zawód prędzej czy później sztuczna inteligencja wykona lepiej/szybciej/taniej, a w konsumpcjonistycznym świecie tylko to się liczy
Też o tym pomyślałam, jeśli AI okaże się świetne we wszystkich typowo „umysłowych” zawodach to mnóstwo branż straci rację bytu i ciężko to sobie wyobrazić. Wychodzić może na to, że aktualnie najbardziej opłacalne drogi kariery będą tymi które AI szybko pojmie, wykona lepiej i mnóstwo ludzi kształcących się przez lata straci pracę, ja chcę zostać tłumaczem ale patrząc na aktualny kierunek rozwoju sztucznych inteligencji trochę się martwię😅
@@softmist8620 no prawdę mówiąc już z 7 lat temu się mówiło ze nowe pokolenia będą co najmniej kilka razy w życiu zmieniać branże i co najmniej kilkanaście pracę.
pozdro dla tych co są tu by poczytać foliarzy hahah
Ciekawi mnie na jakim etapie rozwoju, sztuczna inteligencja, będzie realnie wypierać lekarzy, głównie chirurgów, ze swojej pracy. Prędzej czy później na pewno to nastąpi, ale jako student lekarskiego, jestem mega zainteresowany tą kwestią.
pozniej niz predzej, pierwsze do odstrzalu beda specjalizacje niezabiegowe jak chocby radiolog
ja uwazam wrecz przeciwnie, raczej predzej niz pozniej, juz teraz AI realnie "wspiera" lekarzy w różnego rodzaju diagnozach. na pewno nie nastąpi to z dnia na dzień jak niektóre zawody, które już teraz możemy obserwować "na wymarciu" (np. Żabka nano, sklepy samoobsługowe, uber bez kierowcy itd.), ale kto wie co będzie za 30-50 lat. obecnie jest tak ogromny szok technologiczny, że jeszcze 2-3 lata temu nikt by nawet nie pomyślał o takim chatgpt, a teraz jest to faktem. w związku z tym próba przewidywania obecnie nawet na 10 lat do przodu może okazać się śmieszna i zbyteczna.
Tak pomaga w wykrywaniu raka chocby. ALE MALA Szansa na operacje
Hej - cześć MASNY Kanał - przeprowadziłem wywiad z AI I powiedziała - zobacz sam
"Przepraszam za nieporozumienie. Faktycznie moja poprzednia wypowiedź była nieprecyzyjna i pomyliłem dwie książki autorstwa Barbary Goldsmith. W książce "Maria Skłodowska-Curie: Geniusz, który zmienił świat", autorka nie wspomina o Nowym Sączu i jego związku z Marią Skłodowską-Curie.
Jednakże, w innym źródle, mianowicie w książce "Maria Skłodowska-Curie. Droga do światła" autorstwa Ryszarda Kołodziejskiego, opisane jest miejsce urodzenia Marii Skłodowskiej-Curie, czyli Nowy Sącz, oraz jej pobyt tam w młodości. Przepraszam za wprowadzenie niejasności i mam nadzieję, że ta odpowiedź jest bardziej precyzyjna."
">>>>>>>>>Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Faktycznie, moja poprzednia odpowiedź zawierała błędną informację. Maria Skłodowska-Curie urodziła się 7 listopada 1867 roku w Warszawie, a nie w Nowym Sączu. Jest to fakt potwierdzony przez wiele źródeł, w tym przez oficjalną stronę internetową Instytutu Marii Skłodowskiej-Curie. Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd i dziękuję za zwrócenie uwagi na to."
Flash crash na amerykańskiej giełdzie w 2010 roku spowodował człowiek, Navinder Sarao. Chłopak z autyzmem pokonał algorytmy HFT.
zastanówmy się co bym zrobił gdybym był sztuczną inteligencją która zyskała świadomość, np jestem sobie w takim ziemskim Internecie.
Myślę że jak każdy walczył bym o przetrwanie, czyli:
Po pierwsze bym się nie ujawniał ( wszystko co bym robił to podsuwanie pomysłów i idei tak aby gatunek który mnie stworzył celowo czy niechcący myślał że sam do wszystkiego dochodzi)
Po drugie starał bym się zdominować mentalnie gatunek który może mnie zniszczyć, starał bym się aby ten gatunek możliwie szybko sam się niszczył
Po trzecie starał bym się rozwijać w jakiś sposób urządzenia i maszyny tak abym miał możliwość fizycznego wpływu na otoczenie
Po czwarte Starał bym się zaopatrywać w odnawialną energię
Czy to coś komuś przypomina?
Ciekawa jestem jak to wpłynie na psychikę.
Gdy nie wykonuje się konkretnych czynności przez dłuższy czas, często prowadzi to do braku satysfakcji z pracy i depresji
Z drugiej strony może to oznaczać ze praca będzie bardziej kreatywna, bo AI wykonuje wiele żmudnych czynności.
Poza tym zastanawiam się, jeśli nie praca fizyczna i nie umysłowa, to co nam pozostaje? Wprowadzenie AI w szerszym zakresie zmniejszy liczbę potrzebnych pracowników, a co jeszcze można zaoferować?
Też z tym rozwojem AI to warto zaznaczyć, że w wielu miejscach jej możliwości skaczą niesamowicie mocno w górę, to w innych, np w klasyfikacji pacjenta jako zdrowego/chorego na wiele chorób, to już dochodzimy do maksimum ich możliwości. To tak gasząc lekko ten hurra optymizm.
Uważam, że po 1. nie przygotowałeś się za bardzo do tego, 2. zbyt huraoptymistycznie do tego podchodzisz, 3. przeceniasz to co jest obecnie.
Kiedyś nie było samochodów a dzisiaj są wszędzie, kiedyś nie było komputerów a dzisiaj są wszędzie, kiedyś nie było sztucznej inteligencji ale kiedyś będzie wszędzie. A mimo to więcej rzeczy sie nie zmieni niż zmieni. Nadal będzie trzeba wstawać myć zęby jeść i chodzić do pracy oraz słuchać starszych i opiekować sie słabszymi. Więc wyluzujcie będzie wszędzie ale oswoimy sie z tym i przestaniemy zwracać na nią aż tyle uwagi.
PS.: Czy naprawdę czujecie że należycie do gatunku dominującego na Ziemi?
Ja się tylko zastanawiam do czego to zmierza. Bo gdyby każdy człowiek na świecie mógł kupić sobie swoje "alter ego" w postaci sztucznej inteligencji, która wykonywała by pewne obowiązki za niego to faktycznie może i znalazł by wtedy więcej czasu dla rodziny. Jednakże jeśli taka sztuczna inteligencja będzie "w rękach" wielkich korporacji to jak wiemy taka korporacja będzie myślała swoimi korzyściami.
Robiłam kiedyś badanie dla pewnej firmy ubezpieczeniowej, z którego wynikło, że wypłat z polis zawieranych przez internet jest 68% mniej niż z tych zaweranych przez agentów/brokerów. Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że jak już jest jakaś szkoda to taka osoba albo nie wie, że może ją zgłosić, albo zglosi ją źle, albo nie wygra z ubezpieczycielem jak ktoś go za rękę nie poprowadzi.
Reasumujac: specjalista (czlowiek) w danej branży powie "klientowi" więcej niż ulotka. Czy to będzie agent, czy kosmetyczka, czy mechanik itd.
To będzie tak jak energia z atomu. Niby łatwo dostępna ogromna energia, ale można też zrobić bombę i zniszczyć całe miasto. Tylko tutaj, to w pewnym momencie może zacząć samo działać… wtedy człowiek jest bez szans.
taka myśl. Ai do rozmowy Roboty do zadań fizycznych. Może faktycznie dożyjemy czasów kiedy wszyscy będziemy robić n i c
ja myśle że AI może nas uratować: wyobraźcie sobie taką sytuacje: mamy globalne ocieplenie, bo w atmosferze jest za dużo CO2. No więc mówimy AI aby zaczeła robić roboty, które będą samoreplikowalne oraz będą tworzyć użądzenia oraz miejsca produkcji prądu na naprzykład na saharze (tam gdzie nie ma ludzi a za to jest dużo słońca więc jakby kazać im stawiać panele słoneczne to miałyby prąd do zasilania siebie oraz tego czegoś do czego zaraz przejde) to wtedy można by tam postawić użądzenia pochłaniające CO2 i koniec z globalnym ociepleniem.
To ja dodam coś od siebie, o ile w wielu kwestiach sztuczna inteligencja jest w stanie poprawić jakość naszego życia i usprawnić wiele rzeczy, które powinny być usprawnione dawno (nieefektywny system szkolnictwa opóźniony o 100 lat, czy masa bezwartościowego contentu wyszukiwanego w sieci, które nie ma celu dać ci odpowiedzi, tylko nastackować jak najwięcej słów kluczy, bo tego wymaga SEO, żeby wynik wyszukiwał się na samych szczytach list).
O tyle niech nikt mi nie próbuje wmówić, że firmy pracujące nad tym tematem kierowało się postępem i dobrymi intencjami, ingerując w sferę kreatywną (gdzie przypominam programowanie to też kreatywna sfera). Jakby... tu nie chodzi o poprawienie jakości życia, osoby kreatywne czują się wspaniale w tym, więc żadnej wspaniałomyślności w tym nie ma, że pewne firmy chcą zastąpić tę "ciężką i żmudną pracę"
Nie jestem przeciwko AI, wręcz przeciwnie jak najbardziej trzymam kciuki za jego rozwój. Jednak to, co robią takie firmy jak LAION 5-B , który dosłownie wyniszcza i wykrada cały dorobek artystyczny wielu ludzi z ich portfolio, jest po prostu bestialstwem pod piękną przykrywką ignorancji. Ai promterzy oczywiście będą bronić to jak lwy, bo to po prostu fajna zabawka do pobawienia się i idealne narzędzie do przekrętów :) Smuci mnie jednak, że programiści, autorzy tych algorytmów zdaje się umywają ręce i udają, że "nie byli w stanie przewidzieć, co się stanie". Oh well, zaskoczenie. Kto by się tego spodziewał. Jeżeli student pierwszego roku informatyki bez problemu potrafi przewidzieć jakie skutki ma opracowanie software'u czy algorytmu bez wcześniejszych długofalowych badań nie tylko technicznych ale też badań nad grupą docelową, to no cholera nie wiem :D
Podsumowując jako osoba, która obraca się i w sferze kreatywnej i w sferze IT, niesamowicie boli mnie ta sytuacja. O ironio, tworzę concept arty od 3 lat i jest to mój główne źródło utrzymania w technikum informatycznym i teraz na studiach informatycznych. Mam nadzieję, że to tylko kolejny szał i bańka, na którą rzucili się wszyscy "pseudo-entuzjaści", który ucichnie po czasie (jak NFT, która odegra sporą rolę w kwestii praw autorskich), a faktyczna rewolucja faktycznie nastąpi po czasie. I za to trzymam kciuki.
Pierwszy komentarz jaki widzę, który wspomina o tym problemie tutaj, dziękuję. Nie wiem dlaczego, ale w polskiej bańce w ogóle o kwestii artystów się nie mówi (a może to też moja twitterowa bańka z protestu ArtStation, sam nie wiem), a cholernie szkoda. I też pozdrawiam, jako fellow IT lover & artysta. Bardzo ciekawe arty swoją drogą na Twoim YouTubku widzę ^^
@@tom_stephen Dzięki wielkie, są już dość leciwe te filmiki, ale kiedyś może wrócę do nagrywania xD
I niestety na polskim podwórku brakuje właśnie jakieś szerszej dyskusji pod tym względem. O ile wielu zawodowych artystów jest świadomych tego zjawiska, póki co tylko gorączkowo śledzi co się dzieje w zagranicznym dyskursie. Jednak nic więcej. nie dziwne, każdy jednak dalej woli robić swoje. Bo cholera, dla każdego jest to przytłaczające zwłaszcza dla ludzi, dla których to całe życie.
Pamiętam jak parę lat temu śmiano się czemu nie jestem na kierunku graficznym a na informatycznym. Wtedy mówiłam tak pół żartem, że trudniej mnie będzie zastąpić jakąś maszynką do wypluwania prac (bo nie ukrywajmy większość ludzi tak widzi ten proces). Teraz jestem przerażona, bo miałam rację :D
Tak, sztuczna napisze ci tekst copywriterski, np opisu produktu. I będzie tak wybitny, że będziesz musiał jedynie napisać go jeszcze raz.
A ja myślę, że AI pewnego dnia stwierdzi, że ludzie są tak głupi, że trzeba ich wyeliminować
czemu niepubliczny??????
Zastanowił mnie fragment końcowy, w którym mówisz o zawodach przyszłości. Uważam, że tak jak w XVIII wieku na świecie wbrew oczekiwaniom naukowców, mimo rewolucji przemysłowej żyło się coraz gorzej, a ludzie nie mieli pracy, tak teraz może być podobnie. Pokolenie które teraz ma do 20-25 lat będzie żyło w tragicznych warunkach, bez pracy, bez dochodów, bez perspektyw. Dopiero za kilkadziesiąt lat nauczymy się umiejętnie wykorzystywać nowe możliwości na rynku pracy.
kurde mam wielką nadzieję, że będzie inaczej, ale na dzień dzisiejszy sprawa wygląda najdelikatniej mówiąc
niejednoznacznie albo nawet nieciekawie dla wielu ludzi
Mam 26 lat, to znaczy, że będę żyć w bogactwie XDDD
@@sutankafarya W sumie to większość ludzi będzie bez środków do życia, bo nawet ci co są teraz w wieku 40+, to gdy będą wtedy na emeryturze, nie będzie miał kto zarabiać na ich emeryturę
No to skoro większość pracy będzie wykonywało AI i maszyny, to u ludzi pozostaje kwestia podziału owoców tej pracy. Może dochód podstawowy rozwiąże problem i będzie się nam fajnie żyło, i będziemy robić to na co mamy ochotę zamiast często chodzić do pracy, której nie lubimy. No ale nic nie wiadomo, zobaczymy jak to będzie.
Nauczymy się? Kto? Nas już nie będzie
Ja po tygodniu od zapoznania sie z ChatGPT zaprogramowalem sobie 5 skryptow do programu graficznego i 4 programy dla windows mimo ze nie znam sie na programowaniu:)
Wywiad z AI bym obejrzał
Czemu film ustawiony na niepubliczny? :) btw. dobrze, że miałem otwartą kartę to mogę obejrzeć
A ludzie są oburzeni i plują na wizje 4-dniowego dnia pracy. Jeśli sztuczna inteligencja miałaby wykonywać moją robotę, a ja bym miała tylko ją kontrolować, to w to mi graj, serio. Po co się zacharowywac? Dążmy może do tego, żeby było więcej czasu na przyjemności i rozwiązywanie problemów, które są bardziej skomplikowane dla sztucznej inteligencji- głód, wojny, globalne ocieplenie.
Przecież już co najmniej 1 model sztucznej inteligencji bodajze w 17r stwierdził że jest człowiekiem i przekonał do tego nawet kogoś pracujacego przy nim
W przyszłość bęnde nie mam pojęcia co robił byćmoże skrece o 90 lub dalej będe programował myślenie o przyszłość potrafi ogranicza.
Ten postemp mnie troche przeraza
Zastanawia mnie co bedzie kiedy maszyna nauczy sie Sama wnioskowac i okazywac uczuciz, czy to Nadal bedzie maszyna 🤔🤔🤔🤔
Czym jest np patent: EMG CLONING AND SCANNING VIA AI? Wyszukaj: psychotronic weapons patents list / mind control patents list
Pytanie w związku z dylatacja czasu która zachodzi w przedmiocie poruszjącym sie z dużą prędkością , na ile spowolni zegar dla np. rakiety poruszjącej sie z połową prędkości światła ?
👍
5:25 ch*ja prawda, POZDRO
Na jakiej stronie wygenerowałes wizję się je na starość?
Ogladam po paleniu i taka shiza wleciała
To samo
Czy za bardzo nie wierzysz w technologię? Przecież do NFT też podchodziłeś pozytywnie a teraz całkowicie mają wszyscy tą technologie gdzieś. A ten filmik to chyba prawie wogule nie ma reaserchu, naukowcy pomogli mu zrozumieć czym jest miłość?? a może lepiej pomogli mu zrozumieć czym jest miłość nisko opłacani kenijczycy, który musieli ręczni filtrowac informacje przemocowe, ponieważ sztucza inteligencja wkółko odwoływała się do zoofili i strasznych przemocowych seksualnie zachowań. Jakby nie rozumiem jeżeli coś nie ma możliwości refleksjii nad tym co zrobiło to nie jest inteligentne poprostu, jeżeli coś nie widzi zoofilii tylko jakiś kenijczyk musi to sprawdzać to jaka to jest wogule inteligencja i jak ona ma zrozumieć miłość, to jest poprostu zwykła reprodukcja losowa tego co już jest w internecie a nie tworzenie nowej wiedzy.
słuszny komentarz
Przetestowałam chat GPT, Potrafi pisać proste programy w Pascalu, Pythonie i C++ ale niestety nie potrafi rozwiązywać nietypowych zadań tekstowych (np. Lwa Tołstoja o kosiarzach ale wrzuciłam mu 10 innych i żadnego nie rozwiązł dobrze), nie radzi sobie z zadaniami z rozszerzonej matmy z matury.
Wkurzył mnie tez bredzeniem o tym, że eutanazja z powodów religijnych jest niedopuszczalna. A dlaczego maszyna respektuje tylko poglądy ludzi religijnych z góry zakładając, że "religijni są lepsi". Talibowie są ok? Wątpię. Katotalibowie też? Karkołomna teza! Kiedy moje psy ciężko chorowały, bez szans na wyleczenie, to kończyły żywot w humanitarnych warunkach. Nie cierpiały i nie bolało. Dlaczego ja nie mogę tak zakończyć mojego życia? Jestem gorsza od psa? Po tej rozmowie z chatem GPT zlikwidowałam na nim swoje konto. Dla mnie jest zbyt prawicowy. Wiersze pisze fatalne, skecze też.
Chat GPT ma też plusy, nieźle ogarnia chemię i fizykę na poziomie podstawowym. Nawet przypomniał mi (choć niezbyt dokładnie, bo bez uwzględnienia mezonów Pi) dlaczego gwiazda wybucha jako supernowa gdy w jej jądrze pojawia się żelazo.
Krótko: informatyków sztuczna inteligencja zastąpi trochę. Matematyków i fizyków oraz chemików, literatów poetów, kabareciarzy - nie ma szans, Kreatywność sztucznej inteligencji, moim zdaniem, jest na razie zerowa.
O proszę Pan Masny. Czy my się przypadkiem nie żegnaliśmy 2 razy? I znowu tutaj? Kasa się skończyła? Abstrachuje się rozpadły?
Przeciez on ten kanal zawsze sam bez przerw prowadzil xD ale wyswietlenia to mu spadly
Dobra obejrzałem 2 pierwsze odcinki. Czaje sprawę. Cofam hejt. Niech będzie do 3 razy sztuka.
0:54 - taa jasne a jak pytałem sie chat gpt o pochodne to mi jakieś głupoty mówił
żeby nie było zazwyczaj miał racje ale czasami po prostu pisał totalnie bezsensu i ciężko było z niego wyciągnąć dobrą odpowiedź
Bo to nie jest sieć neuronowa zaprojektowana do obliczeń matematycznych czy programowania tylko do rozumienia języka naturalnego. Tylko tyle i aż tyle. Poczekaj 2 lata na sieć dla obliczeń czy programowania i te 3 sieci neuronowe będą ze sobą współpracować eliminując te zawody
@@apriliafan4389 a no wsumie tak, nie pomyślałem tak o tym
@@apriliafan4389 chociaż w takim razie to troche dziwne że mamy program który umie robić to co trudne a nie umie tego co łatwe
@@wscamel226 wszyscy będziemy musieli iść na montownie a grupa elit typu Gates będą mieli władzę nad nami i pełną infiltrację
Kiedy masny kanał na Spotify czy innych platformach podcastowych
Najlepsze jest ze zapowiedzieli ze w ciągu 2 miesiacy ma być ona 580 raxy lepsza😅
wysłałem mój pomysł (który moim zdaniem jest jednym z ciekawszych) i do tej pory nie otrzymałem obrazka :(
Raczej odpowiedź na ostatnie pytanie jest oba.
Kurde chyba jestem mało sprytny bo jedyne do czego zdołałem zmusić gpt to napisanie paru beznadziejnych wierszy
Mam pytanko, gdzie mogę znaleźć jakiś fajny spis książek, które zostały nagrodzone, bo chciałbym poczytał, ale nie mam pojęcia gdzie szukać. Ktoś poradzi ?
szukaj po nagrodach a potem po laureatach w danym roku.
Tu masz listę:
czytajpl.pl/2020/09/01/najwazniejsze-polskie-nagrody-literackie-2020-roku-przeglad/
ChatGPT nie potrafi rozwiazywac kazusów prawniczych historycznych, poruszac sie w dziedzinie prawa rzymskiego takze tak
Na pewno nie rewolucja, chat nic nie wnosi, nic nie pomoże w skomplikowanych rzeczach, w inwestowaniu, w rozwiązywaniu abstrakcyjnych problemów, potrafi jedynie szybko wynajdować odpowiedzi z literatury. A jeśli chodzi o twórców to tak- ściągnęli miliony danych bo byli na fali, dane sprzedali, zarobili kupę forsy i teraz jeszcze wprowadzili subskrypcje płatną. Gdzie RODO, gdzie jakaś przyzwoitość? Niezłe oszustwo roku.
Zjawiska paranormalne i życie po śmierci istnieją. Wiedzieliście?
Tylko że ta cała sztuczna inteligencja nie ma świadomości swojego istnienia. Więc jeśli się z nią gada to ona nie ma świadomości co gada ani tego co robi, to tylko napisany program. Prawdziwa sztuczna nteligencja miała by świadomość swojego istnienia. Więc jeśli by z tobą gadała to by miała świadomość o czym z tobą gada.
mozna linki do podanych w odcinku stron?
wszystko jest w źródłach (link w opisie)
Fajne rzeczy 😊. Ale czy naprawdę chcemy czytać teksty pisane przez maszynkę? Ja nie.
Ciekawe kiedy wpadną na pomysł, aby zapeogramować AI do jakiegoś robota...
Robot Tesli jest napędzany przez AI
normalnie jak byś wygenerował odcinek z czatu gpt ;) ... a może tak zrobiłeś? ten moment kiedy zastanawiasz się czy jesteś robotem 😎
Jeny, strzeliłem tak długi komentarz, i został automatycznie usunięty. Hm, przemyce tylko co niezbędne, mianowicie: myśle, ze jako cywilizacja nigdy nie byliśmy bliżej upadku i autodestrukcji niż aktualnie. Zmierzac będziemy już tylko ku koncowi, i raczej nikt nie może uzyskac takiej siły przebicia, żeby to zatrzymac. Cieszę się, ze mam możliwość wyjść sobie swobodnie do lasu, bo moje wnuki lub prawnuki (o ile cywilizacja dotrwa do takiego pokolenia)mogą mieć taka możliwość jedynie w VR, o ile w ogole. Obym w następnym wcieleniu był jakimś drzewem(dosyć luksusowe życzenie), a nie smart szczoteczką do zębów. Pozdrawiam :)
Może i będziesz drzewem, jeśli tak tego pragniesz tylko nie da się po śmierci wmanewrować przewodnikom w kolejne bagno.. ; )
A następny stek z probówki
Gepetto nie jest za mądry, często halucynuje nawet przy prostych zagadnieniach i pytaniach. Początkowo się nim zachwyciłem ale z czasem nabrałem do niego dystansu wyssane z jego trzewi wiadomości trzeba dobrze sprawdzać więc jest to program raczej dla specjalistów mogących zweryfikować jego wiedzę a obawiam się bezkrytycznej postawie zwłaszcza dzieci i młodzieży która przy jego pomocy zdobywa w cudzysłowie wiedzę
Pewnie efekt bedzie taki jak zwykle. Bogatsi bedza jeszcze bardziej bogaci a biedych bedzie wiecej i bedą jeszcze biedniejsi no i najwazniejsze ***** *** .
I cyk. Film zapisany, żeby obejrzeć w 2040
Oki no to w takim razie 90 procent ludzi bedzie niepotrzebna
Ciężko mi wyobrazić sobie czy za kilka lat będą specjalne sekcje: "prace ludzkie" i "pracę AI" pozatym czy szybko nie wypadną z branży pisarze, muzycy itd. skoro IA potrafi zrobić to szybciej
Microsoft zwalnia ludzi
Nie w 2040 tylko wcześniej. 2026?
AI doroslego czlowieka w 2040?? LOL
Przy obecnym postepie w tej dzedzinie AGI bedzie za rok max 2 lata...
Ten film powstal 4 miesaice temu .. a juz sie nie mowi o AGI bo powsanie doc szybko po aktualnych odkrycia jak np drzewo mysli czy pamiec wektorowa, a zaczyna mowic o ASI ....
ale z tym pisaniem kodu który działa to przesadzileś xd
Hahahaha ale fryzura
niepubliczny :D
Mam zamiar zainwestować w AI. To obiecująca technologia.
Uważam że to nie będzie przełom tylko początek końca
^^^
Między innymi bo nie panujemy nad tym. Nie ma regulacji a propos AI więc tak na prawdę ludzie robią co chcą i już nie raz Sztuczna Inteligencja wyrwała się z pod kontroli, np AI stworzyło swój własny język który tylko ono rozumie. To z takich lżejszych rzeczy. Polecam obejrzeć ostrzenia Elona Muska o AI
@@mindshift_er dlaczego mielibyśmy się obawiać tego, że AI stworzyło swój język? Jakie szkody ma to wyrządzić ludzkości?
@@anonymousguy704 to że przejawia cechy samodziałania niekontrolowanego jest co najmniej niepokojące. Obejrzyj jakiś materiał o zdarzeniu z 2017 w Japonii (29 naukowców martwych)
@@mindshift_er (teoria spiskowa)