Pan Łukasz to ewenement nad ewenementami wśród przyrody jak rzadki okaz pod ochroną,jest jak rewolucja tak pieknie opowiada o przyrodzie aż się chce słuchać ,winien mieć swój program telewizyjny o roślinkach i roślinkach
Piękny wykład na temat skrzypów i ich zastosowań farmakologiczno-kulinarnych . My używamy skrzypu w ogrodzie , robiąc z niego napary i gnojówki , które świetnie wzmacniają rośliny , chroniąc je przed chorobami i działaniem szkodników ☘️💌🕊️🥰🌹💋💖🌞🦋👍👍👍🤝🏵️
Witam. U mnie skrzyp polny zawojował działkę, ale im więcej zasięgam wiedzy na jego temat tym bardziej się cieszę, że jest. Pozdrawiam serdecznie wszystkich wspaniałych Polaków 💞🇵🇱💞🇵🇱💞
Jadłem paprocie w restauracjach na Tajwanie. Szczególnie jedna z nich utkwiła mi w pamięci- położona w rejonie gór Shei-Pa- specjalizująca się w tradycyjnej kuchni z roślin- smażyli tam młode liście z jakimiś lokalnymi grzybami- cudo!
Jeść należy to czego organizm się domaga. Ja rozszerzam tą zasadę nawet na leki - jeżeli po jakimś żle sie czuję, albo czuję, że nie pomaga, to powoli zmniejszam dawki. O dziwo, lekarz pochwaliła mnie za to.
Wielki szacunek p.. Łukaszu za pana wiedzę i za to że dzieli się pan tą wiedzą z ludźmi pozdrawiam razem z partnerem który jest zafascynowany pana podejściem do tematu natury.....❤
Oh jak zateskniłam za Polska za domem.Skrzyp to moje ulubione zioło zawsze go dużo bylo u mnie na polu.W Holandii tylko raz widziałam skrzyp ,jedna choinke. Zerwałam go i już wiecej skrzypu nie zobaczyłam .6 lat nie widziałam moich ulubionych ziół.Ale za 2 tygodnie znow bede na Polskich łakach.
Skrzyp polny jadłem poraz pierwszy dwalata temu. Szału nie ma ale zawsze to jakieś nowe doświadczenia. Wczoraj pędy chmielu. Również smażone. Pycha. Życzę Panu australijskiej przygody. Pozdrawiam 🦘🦜🐍🕷
Podhale, skrzyp, Japończycy, oraz Indianie wybrzeża Pacyfiku. Jeśli ci Indianie mieli równocześnie tradycję wyrabiania jakiegoś mocnego alkoholu ... to mam taką dość odważną tezę. - Łoj panocku, od kuma wracam, syn się mu urodził. Co to tam za góra? - Fudżi - Że co!? Muszo się napić. ... - Łoj panocku, od takich miłych Kałmuków idę, chyba Kałmuków. No oczy skośne ... Co by nie było ta ichniejsza sake ... mocna. Co to za ładna góra? - Denali, po waszemu McKinley. - Oh My God. I need to have a drink. ... - Łeb mi pęka. Dobrzy ludzie, coś do picia. A i powiedźcie co to tam za góry w dali. - Tatry. - Borze litościwy. Nareszcie. Polejcie siwuchy. Mam taki smaczny patent na zagrychę ... o to ... tu sobie rośnie takie ...
@@Helena-ik9nc Mi się wydawało śmieszne. Odmiana przez przypadki rzeczownika bór, liczba pojedyncza, wołacz - borze. Facet był druidem reformowanym. Oprócz dębów wyznawał również inne drzewka, oraz krzaczki. Co? Każdy musi być katolik?
Robiłem sok ze skrzypu olbrzymiego dla krzemionki ale dałem spokój bo smak wywołuje szok i skrajne odczucia. Dodatkowo w akcie desperacji pozyskałem go nieopodal pola kukurydzy i ze świadomością że to błąd mimo wszystko zaaplikowałem z trudem szklankę efekt był pozytywny dla mojego układu p. ale za cenę wypicia właśnie tej szklanki mułu rzecznego i czegoś czego nie umiem nazwać. W tym roku przymierzam się raz jeszcze ale teraz to z lasu.
Mi polecono 3 szklanki skrzypu ale z sokowirówki świeży napar ma śmieszne ilości krzemionki a suchy napar jeszcze mniej. Do tego jest mocny detoks od chlorofilu i innych substancji czynnych skrzypu.
@@immune_eyes tu akurat zdania są podzielone ,,, ja nawiązuje do opinii komentujących np Lelka Kozoduja u którego smak skrzypu wywołuje szok i skrajne odczucia ,,,,,, więc pisze że co zdrowe nie koniecznie musi smakować. ,,,, np nasza wątroba uwielbia gorycz
Jak to nie wolno? Bez urazy ale nie umarłem od tego. Po prostu było tam sporo błonnika w formie ciężkiej do przełknięcia razem z tym bagiennym smakiem. Polecił mi to znajomy który jest poważny w temacie. Ja piłem kiedyś gorsze rzeczy w smaku. Niektóre chińskie zioła potrafią zawsze zaskoczyć czymś co wydaje się nie do zniesienia. Poza tym czy wiesz co robi surowy sok z buraka? Co zabija np.? Albo sok z marchwi? Podpowiem tylko że zdrowe jelita nie dają negatywnych odczuć.
A propos tiaminazy powróciło pytanie, które wcześniej mi się pojawiało w związku z askorbinazą -, właściwie, to bardziej do farmakologa/fizjologa. Mianowicie: enzymy tego typu rozkładają witaminy w pożywieniu do którego są dodane, ale co z działaniem wewnątrz organizmu, tzn. w jakimś stopniu mogą się wchłonąć i mieć dalszy wpływ, czy ich działanie ogranicza się tylko do przewodu pokarmowego? Choć tu też mogą nieźle namieszać, bo nie zapominajmy o produkcji witamin przez florę bakteryjną..
Dodam że najlepszym sposobem wyekstrahowania krzemu ze skrzypu jest zrobienie z niego nalewki na bazie spirytusu lub wódki 40% ale można też zastosować do tego oliwę czy ocet jabłkowy (na pewno w tych metodach uzyskamy mniej krzemu ale jak ktoś nie lubi alkoholu czy nie może używać jest to zawsze jakaś opcja zastępcza) Natomiast wodne roztwory dają inne związki niż krzem z nich wiele krzemu nie uzyskamy.
@@luczaj100 Właśnie o to mi chodziło, bo w ogóle nie wiedziałem, że te pędy z zarodnikami są jadalne. Dziś byłem w polu gdzie rośnie, ale jeszcze nie wyszły z ziemi.
@@luczaj100 Szczęśliwej wyprawy do Australii! Tam ludzie chodzą do góry nogami. Kiedyś wymyśliłem zagadkę i zadałem nauczycielowi, myślał, myślał, ale sie nie domyślił, co by było gdyby wywiercić dziurę w Ziemii, o średnicy około 30 cm, z Polski do Australii, na wylot, i wrzucić w tę dziurę kamień, to czy kamień by wyleciał z dziury w Australii?
@@barbaraysobycka7681 Ja je jem na surowo. Mają specyficzny, leciutko goryczkowy smak i są "chrupkie". Czuje się w zębach budujący je krzem. Zbieram, wkładam do kieszeni i chodząc po polach oraz zagajnikach oddaje się łapczywości, niczym dzieciak. któremu ktoś dał nieopatrznie torbę cukierków. Czy to zdrowe? Raczej nie, ale tak szczerze, to ja je jem na zasadzie (właśnie) dziecka z torbą słodyczy. Zresztą nigdy nie spotkałem się z większą ich ilością. Ot - kilka, kilkanaście kłosów. Więc, nawet jeśli są lekko trujące, to nie podejrzewam by te ilości zagrażały mojemu zdrowiu i życiu.
Dzień dobry Będąc na spacerze napotkałem na terenach zalewowych młody tatarak zwyczajny - młode pędy. Pytanie mam - czy te białe i jasne u podstawy części można jeść np. w postaci jakiejś sałatki?
One bardzo mają mocny smak ale dzieci je dawniej w Polsce zbierały na przekąskę jadły surowo wnętrza pędów natomiast do robienia potraw nadają się młode pędy pałki wodnej które są łagodniejsze w smaku
Zwracam nieśmiało uwagę na skrzyp jako na najlepsze źródło krzemu, którego brak w organizmie ma związek z chorobami nowotworowymi. Wszak krzem jest to podstawa bioelektroniki! Nie wiedzieli o tym nasi dziadkowie, bo nie było bioelektroniki. Krzem to nie tylko zioło na włosy. Pan ,Profesorze może ten temat rozwinąć.... ja tylko dziele się " postronną " wiedzą...
@annam.9129 Najlepsza metoda już za 2-3 tygodnie, kiedy wysschną liście i kwiaty wyciągnąć razem z bulwami, bo to one potem przy pracach ogrodowych w ten sposób roznoszą się. Mi ziarnopłon nie przeszkadza, bo jadam bulwy miksując je z pesto.
Polecam przetłumaczyć książkę przez AI. Tłumaczenia AI są bardzo dokładne, bo wyłapuje kontekst wypowiedzi. Całość tłumaczenia zajmie góra minutę, a potem tylko przeczytać i nanieść poprawki. Mogę się tego podjąć odpłatnie :)
Musi to być bardzo ładne,tak wielki skrzyp...ale wiedząc jak muszę walczyć z polnym,to za nic bym tego nie chciała... Jeść próbowałam z ciekawości... niedobre 🥴 to wszystko jedzenie na tragiczny głód..
To ciekawy temat: co dzieci jadły wracając ze szkoły? Ja jadłem tarninę, ale ta nie przemarzniętą lecz cierpką dojrzałą już pod koniec sierpnia podczas zniw oraz głóg, rwałem gałązkę i dłubałem owoce po drodze do domu. Smaki dziecinstwa.
Pan Łukasz to ewenement nad ewenementami wśród przyrody jak rzadki okaz pod ochroną,jest jak rewolucja tak pieknie opowiada o przyrodzie aż się chce słuchać ,winien mieć swój program telewizyjny o roślinkach i roślinkach
Piękny wykład na temat skrzypów i ich zastosowań farmakologiczno-kulinarnych . My używamy skrzypu w ogrodzie , robiąc z niego napary i gnojówki , które świetnie wzmacniają rośliny , chroniąc je przed chorobami i działaniem szkodników ☘️💌🕊️🥰🌹💋💖🌞🦋👍👍👍🤝🏵️
Witam. U mnie skrzyp polny zawojował działkę, ale im więcej zasięgam wiedzy na jego temat tym bardziej się cieszę, że jest. Pozdrawiam serdecznie wszystkich wspaniałych Polaków 💞🇵🇱💞🇵🇱💞
Ciesz się człowieku i rób z tego gnojówkę. Ma dużą zawartość krzemu. Fantastyczna pod krzewy owocowe.
Niesamowite taki niewinny skrzyp tyle możliwości, dziękuję ❤
Mój ojciec mi opowiadał,że jak był dzieckiem to jadało się w domu szypółki skrzypu. Pozdrowienia z Bukowiny Tatrzańskiej.
❤
Jadłem paprocie w restauracjach na Tajwanie. Szczególnie jedna z nich utkwiła mi w pamięci- położona w rejonie gór Shei-Pa- specjalizująca się w tradycyjnej kuchni z roślin- smażyli tam młode liście z jakimiś lokalnymi grzybami- cudo!
Zdrowych pogodnych świąt wielkanocnych smacznego jajka ładnego dyngusa życzę pozdrawiam serdecznie wszystkich,miło słuchać Pana
Dzięki dużo zdrowia 😀👍
Jeść należy to czego organizm się domaga.
Ja rozszerzam tą zasadę nawet na leki - jeżeli po jakimś żle sie czuję, albo czuję, że nie pomaga, to powoli zmniejszam dawki. O dziwo, lekarz pochwaliła mnie za to.
A to niespodzianka nie znałam skrzypu olbrzymiego pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawe. Dziękuję 🌺 Pozdrawiam serdecznie!❤
Wielki szacunek p.. Łukaszu za pana wiedzę i za to że dzieli się pan tą wiedzą z ludźmi pozdrawiam razem z partnerem który jest zafascynowany pana podejściem do tematu natury.....❤
Oh jak zateskniłam za Polska za domem.Skrzyp to moje ulubione zioło zawsze go dużo bylo u mnie na polu.W Holandii tylko raz widziałam skrzyp ,jedna choinke. Zerwałam go i już wiecej skrzypu nie zobaczyłam .6 lat nie widziałam moich ulubionych ziół.Ale za 2 tygodnie znow bede na Polskich łakach.
Skrzyp polny jadłem poraz pierwszy dwalata temu. Szału nie ma ale zawsze to jakieś nowe doświadczenia. Wczoraj pędy chmielu. Również smażone. Pycha.
Życzę Panu australijskiej przygody.
Pozdrawiam 🦘🦜🐍🕷
Też uwielbiam chmiel😊
Podhale, skrzyp, Japończycy, oraz Indianie wybrzeża Pacyfiku.
Jeśli ci Indianie mieli równocześnie tradycję wyrabiania jakiegoś mocnego alkoholu ... to mam taką dość odważną tezę.
- Łoj panocku, od kuma wracam, syn się mu urodził. Co to tam za góra?
- Fudżi
- Że co!? Muszo się napić.
...
- Łoj panocku, od takich miłych Kałmuków idę, chyba Kałmuków. No oczy skośne ... Co by nie było ta ichniejsza sake ... mocna. Co to za ładna góra?
- Denali, po waszemu McKinley.
- Oh My God. I need to have a drink.
...
- Łeb mi pęka. Dobrzy ludzie, coś do picia. A i powiedźcie co to tam za góry w dali.
- Tatry.
- Borze litościwy. Nareszcie. Polejcie siwuchy. Mam taki smaczny patent na zagrychę ... o to ... tu sobie rośnie takie ...
Wszystko piekne ,ale o BOZE , przeciez takie proste …..jak Bög ……..
@@Helena-ik9nc
Mi się wydawało śmieszne.
Odmiana przez przypadki rzeczownika bór,
liczba pojedyncza, wołacz - borze.
Facet był druidem reformowanym.
Oprócz dębów wyznawał również inne drzewka, oraz krzaczki.
Co? Każdy musi być katolik?
HAHAHAHAHA dobre!!!
sucharek trochę ale zaśmiane i tak 😅🎉😂
Jaka to przyjemnosc sluchac Pana! Niestety u mnie skrzyp olbrzymi juz "przekwitl" (Mediolan, 30 km NE). Pozdrawiam serdecznie
Pozdro z Rodano
@@iwonas9132 Dzieki i milych, spokojnych Swiat Wielkanocnych
Szczęśliwych, zdrowych świąt
Niecierpliwie czekam na Pana wyprawę do Australii.
W takim razie życzę Panu spełnienia pragnienia i obejrzenie tego miejsca na Ziemi 😊🩵
Robiłem sok ze skrzypu olbrzymiego dla krzemionki ale dałem spokój
bo smak wywołuje szok i skrajne odczucia. Dodatkowo w akcie desperacji pozyskałem go nieopodal pola kukurydzy i ze świadomością że to błąd mimo wszystko zaaplikowałem z trudem szklankę efekt był pozytywny dla mojego układu p. ale za cenę wypicia właśnie tej szklanki mułu rzecznego i czegoś czego nie umiem nazwać.
W tym roku przymierzam się raz jeszcze ale teraz to z lasu.
Mi polecono 3 szklanki skrzypu ale z sokowirówki
świeży napar ma śmieszne ilości krzemionki a suchy napar jeszcze mniej. Do tego jest mocny detoks od chlorofilu i innych substancji czynnych skrzypu.
Skrzypu się nie parzy, skrzyp trzeba rozdrobnić i gotować na wolnym ogniu ok pół godziny, wtedy uwalnia się krzem 😉@@LelekKozoduj-ph1kv
W Szyszko co smakuje to truje,,,,,
@@immune_eyes tu akurat zdania są podzielone ,,, ja nawiązuje do opinii komentujących np Lelka Kozoduja u którego smak skrzypu wywołuje szok i skrajne odczucia ,,,,,, więc pisze że co zdrowe nie koniecznie musi smakować. ,,,, np nasza wątroba uwielbia gorycz
Jak to nie wolno?
Bez urazy ale nie umarłem od tego. Po prostu było tam
sporo błonnika w formie ciężkiej do przełknięcia
razem z tym bagiennym smakiem.
Polecił mi to znajomy
który jest poważny w temacie. Ja piłem kiedyś gorsze rzeczy w smaku. Niektóre chińskie zioła potrafią zawsze zaskoczyć czymś co wydaje się nie do zniesienia. Poza tym czy wiesz co robi surowy sok
z buraka? Co zabija np.?
Albo sok z marchwi?
Podpowiem tylko że zdrowe
jelita nie dają negatywnych
odczuć.
A propos tiaminazy powróciło pytanie, które wcześniej mi się pojawiało w związku z askorbinazą -, właściwie, to bardziej do farmakologa/fizjologa. Mianowicie: enzymy tego typu rozkładają witaminy w pożywieniu do którego są dodane, ale co z działaniem wewnątrz organizmu, tzn. w jakimś stopniu mogą się wchłonąć i mieć dalszy wpływ, czy ich działanie ogranicza się tylko do przewodu pokarmowego? Choć tu też mogą nieźle namieszać, bo nie zapominajmy o produkcji witamin przez florę bakteryjną..
Dziękuję za Pana wiedzę. Pozdrawiam serdecznie 👍
Łapka w górę
A czy chce pan, bedac w Australii, odwiedzic tez NowaZelandie ze swoja niespotykana flora i fauna, Maorysami i ich potrawami?
Aż dostałem smaka! Nigdy tego na ŚLĄSKU nie spotkałem. Widocznie nie jesteśmy Japończykami.
Indianie, górale i wieśniacy japońscy do niedawna uprawiali survival na co dzień, może stąd ich znajomość przyrody i środowiska.
Dodam że najlepszym sposobem wyekstrahowania krzemu ze skrzypu jest zrobienie z niego nalewki na bazie spirytusu lub wódki 40% ale można też zastosować do tego oliwę czy ocet jabłkowy (na pewno w tych metodach uzyskamy mniej krzemu ale jak ktoś nie lubi alkoholu czy nie może używać jest to zawsze jakaś opcja zastępcza)
Natomiast wodne roztwory dają inne związki niż krzem z nich wiele krzemu nie uzyskamy.
Mam na miedzach dużo skrzypu polnego muszę nazbierać i spróbować, nie wiedziałem że można go dusić, bo słyszałem tylko o stosowaniu naparów.
napary robi się z części zielonych zbieranych w lecie!
@@luczaj100 Właśnie o to mi chodziło, bo w ogóle nie wiedziałem, że te pędy z zarodnikami są jadalne. Dziś byłem w polu gdzie rośnie, ale jeszcze nie wyszły z ziemi.
@@luczaj100 Szczęśliwej wyprawy do Australii! Tam ludzie chodzą do góry nogami. Kiedyś wymyśliłem zagadkę i zadałem nauczycielowi, myślał, myślał, ale sie nie domyślił, co by było gdyby wywiercić dziurę
w Ziemii, o średnicy około 30 cm, z Polski do Australii, na wylot, i wrzucić w tę dziurę kamień, to czy kamień by wyleciał z dziury w Australii?
Uwielbiam kłosy skrzypu, ale polnego! Smakowite!
Proszę powiedzieć czy do jedzenia trzeba go w jakiś sposób przyżądzać?
@@barbaraysobycka7681 Ja je jem na surowo. Mają specyficzny, leciutko goryczkowy smak i są "chrupkie". Czuje się w zębach budujący je krzem. Zbieram, wkładam do kieszeni i chodząc po polach oraz zagajnikach oddaje się łapczywości, niczym dzieciak. któremu ktoś dał nieopatrznie torbę cukierków. Czy to zdrowe? Raczej nie, ale tak szczerze, to ja je jem na zasadzie (właśnie) dziecka z torbą słodyczy. Zresztą nigdy nie spotkałem się z większą ich ilością. Ot - kilka, kilkanaście kłosów. Więc, nawet jeśli są lekko trujące, to nie podejrzewam by te ilości zagrażały mojemu zdrowiu i życiu.
A ja myslalam ,ze to grzyby.😅bardzo dziekuje za film:)
O jak ja bym to chciala spotkać. Gdzieś to widziałam...
Widuje go we włoszech przy rowach melioracyjnych w lombardii
Super !
Dzień dobry
Będąc na spacerze napotkałem na terenach zalewowych młody tatarak zwyczajny - młode pędy. Pytanie mam - czy te białe i jasne u podstawy części można jeść np. w postaci jakiejś sałatki?
One bardzo mają mocny smak ale dzieci je dawniej w Polsce zbierały na przekąskę jadły surowo wnętrza pędów natomiast do robienia potraw nadają się młode pędy pałki wodnej które są łagodniejsze w smaku
To prawda ze jak skrzyp polny biały proszek sypie po stuknieciu to pleśń? Bo zarodniki to chyba żółte...
Czy tiaminaza jesst termostabilna? Jako enzym powinna ulegac rozkladowi powyzej 70 stopni?
Siema Łukasz
B.prosimy o polska wersje ksiazki,bo do ksiazki zagladamy czesto a internet moga odciac
Czy to prawda że są trujące odmiany skrzypu? Odkąd to gdzieś przeczytałam obawiam się go zbierać
Witam. Czy skrzyp błotny to leśny? I cZy jest jadalny ? Czy to prawda, że żeby krzem się wytrącił trzeba gotować dużo godzin.?
Zwracam nieśmiało uwagę na skrzyp jako na najlepsze źródło krzemu, którego brak w organizmie ma związek z chorobami nowotworowymi. Wszak krzem jest to podstawa bioelektroniki! Nie wiedzieli o tym nasi dziadkowie, bo nie było bioelektroniki. Krzem to nie tylko zioło na włosy. Pan ,Profesorze może ten temat rozwinąć.... ja tylko dziele się " postronną " wiedzą...
Zgadza się
Pamiętam takie rośliny rosły na łące ale byłam dzieckiem to było bardzo dawno 😊
Podobnie jak b1
Dziekuje za komentarz o skrzypie ze zawiera tak duzo krzemu🤍❤️
A który skrzyp jest trujące?
Błotny podobno
Dzięki 🐰
Panie Łukaszu jak pozbyc się ziarnopłonu z ogrodu mam go ogromne ilości, proszę o pomoc.
Ja też proszę
@annam.9129 Najlepsza metoda już za 2-3 tygodnie, kiedy wysschną liście i kwiaty wyciągnąć razem z bulwami, bo to one potem przy pracach ogrodowych w ten sposób roznoszą się. Mi ziarnopłon nie przeszkadza, bo jadam bulwy miksując je z pesto.
Powinieneś pisać książki, przydatna taka wiedzą jest.
Proszę nie zapominać, że pan profesor wydał już sporo książek. Proszę zerknąć Wikipedii
@@roseleinwolf1847 dzięki, nie wiedziałem, będę szukał.
❤🩹💚💚💚❤🩹🤠
😊
W Zakopanem jedli wszytako co sie tylko nadawalo... To nie tradycja tylko głód był przyczyną.
A jak rozpoznać skrzyp polny i olbrzymi od bagiennego? Bagienny ponoc trujący.
może od japonka która ma swojej agroturysm? vila akiko.
Mszana Dolna i okolice jest ktoś?
To ja mieszkam jakieś 60 - 70 km od Ciebie.
Polecam przetłumaczyć książkę przez AI. Tłumaczenia AI są bardzo dokładne, bo wyłapuje kontekst wypowiedzi. Całość tłumaczenia zajmie góra minutę, a potem tylko przeczytać i nanieść poprawki.
Mogę się tego podjąć odpłatnie :)
paprotniki?
Musi to być bardzo ładne,tak wielki skrzyp...ale wiedząc jak muszę walczyć z polnym,to za nic bym tego nie chciała... Jeść próbowałam z ciekawości... niedobre 🥴 to wszystko jedzenie na tragiczny głód..
Jestem u rodziców na Warmii i mam wrażenie że tutaj wegetacja opóźniona ok. 2 tyg. w stosunku do tego co widać u Ciebie
Wielki Warmianin potwierdzi.
To ciekawy temat: co dzieci jadły wracając ze szkoły?
Ja jadłem tarninę, ale ta nie przemarzniętą lecz cierpką dojrzałą już pod koniec sierpnia podczas zniw oraz głóg, rwałem gałązkę i dłubałem owoce po drodze do domu.
Smaki dziecinstwa.
Kilka dni temu zobaczyłam takie trzy "wyrośla" dziwne ,ale domyśliłam się ,że to skrzyp .
Jest coś czego japonczycy nie jedzą? Z glodu to i kamień usmażą.
Mój skrzyp zasila w postaci gnojówki riśliny w ogrodzie
Mój też.
Ziele nie ma smaku...albo smak siana😁
A ja myślałem że to psiaki 😂 cały trawnik na wiosnę tym mi porasta
Krzem posiada też pokrzywa.
Ta zagadkę może wyjaśnić tylko Deniken