W końcu ktoś to powiedział. Trzęsie mną jak słyszę, że ten nóż jest najlepszy, a ten jest be, bo chińczyk. Nóż ten jest najlepszy, który w danej chwili jest Ci potrzebny, a nie od customera, czy z USA. Jak napiszę gdziekolwiek, jakiego noża używam od kilkunastu lat, wywołuje falę hejtu, że z badziewia zrobiony, że nieprzystosowany, że ciężki i nieporęczny i do zabijania, nie do bushcraftu. Jak napisałem, używam go od lat i działa. Tnie, rąbie, wierci i wyłupuje. Działa. Pozdrawiam.
Moim zdaniem masz zupelna racje. Nie wazne,czy moj noz jest malym scyzorykiem,szy maczeta. Wazne,zeby spelnial oczekiwania wlasciciela,nic wiecej. Jeszcze nikomu nie powiedzialem,ze taka malizna to sobie moze w... nosie podlubac😊Kazdy ma to,co mu najbardziej odpowiada. sam preferuje noze raczej wieksze i masywniejsze.
no i własnie, nie ważne co nosisz ze sobą ale jakie masz umiejętności i co ci jest niezbędne, wiadomo że jak jest źle to trzeba zrobić coś co zbliży cię do cywilizacji do normalnego życia coś co psychicznie pomoże ci przetrwać a psychika to wielka broń jest :) ja ZAWSZE robię sobie kawę bo ją uwielbiam, podsumowując padły w tym filmiku BARDZO mądre słowa.
Z mojej strony najlepszym przykładem będzie fakt, że takiemu Gerberowi Splice po tygodniu nie używania ułamała się blokada, a mój multitool z biedronki do dziś daje radę 😜
9 ปีที่แล้ว +2
Współczesny survival to niestety w 90% gadgety :) pozdr
9 ปีที่แล้ว
Ja też na swoim kanale staram się promować tanie dobre rzeczy jak i wykonanie we własnym zakresie czegoś z niczego :) pozdr
8 ปีที่แล้ว
***** hej :) grupa jest zamknęta ;/ możesz mnie zaprosić facebook.com/marcin.drozd.50
dobrze powiedziane i prawdziwe bez wciskania kitu brawo tak trzymać
Super filmik .
Macie solidną łapkę w górę ode mnie za te słowa.
W końcu ktoś to powiedział. Trzęsie mną jak słyszę, że ten nóż jest najlepszy, a ten jest be, bo chińczyk. Nóż ten jest najlepszy, który w danej chwili jest Ci potrzebny, a nie od customera, czy z USA. Jak napiszę gdziekolwiek, jakiego noża używam od kilkunastu lat, wywołuje falę hejtu, że z badziewia zrobiony, że nieprzystosowany, że ciężki i nieporęczny i do zabijania, nie do bushcraftu. Jak napisałem, używam go od lat i działa. Tnie, rąbie, wierci i wyłupuje. Działa. Pozdrawiam.
Moim zdaniem masz zupelna racje. Nie wazne,czy moj noz jest malym scyzorykiem,szy maczeta. Wazne,zeby spelnial oczekiwania wlasciciela,nic wiecej. Jeszcze nikomu nie powiedzialem,ze taka malizna to sobie moze w... nosie podlubac😊Kazdy ma to,co mu najbardziej odpowiada. sam preferuje noze raczej wieksze i masywniejsze.
no i własnie, nie ważne co nosisz ze sobą ale jakie masz umiejętności i co ci jest niezbędne, wiadomo że jak jest źle to trzeba zrobić coś co zbliży cię do cywilizacji do normalnego życia coś co psychicznie pomoże ci przetrwać a psychika to wielka broń jest :) ja ZAWSZE robię sobie kawę bo ją uwielbiam, podsumowując padły w tym filmiku BARDZO mądre słowa.
Z mojej strony najlepszym przykładem będzie fakt, że takiemu Gerberowi Splice po tygodniu nie używania ułamała się blokada, a mój multitool z biedronki do dziś daje radę 😜
Współczesny survival to niestety w 90% gadgety :) pozdr
Ja też na swoim kanale staram się promować tanie dobre rzeczy jak i wykonanie we własnym zakresie czegoś z niczego :) pozdr
***** hej :) grupa jest zamknęta ;/ możesz mnie zaprosić facebook.com/marcin.drozd.50