Niesamowicie mądry i wyważony gość. To chyba niezbędna cecha w tego rodzaju służbie gdzie jest się zamkniętym z innymi ludźmi w metalowej puszce pod wodą
Sprawa nazewnictwa "podwodnik" podwodniak " to dziwne że obie są poprawne bo ja bym powiedział że to raczej wodniacy niż pod wodniacy, bo oni pływają w wodzie. Nie na wodzie ani pod wodą, pod wodą jest dno. Piasek, skała.. więc pływackie w wodzie nie pod wodą. Nie śpimy w kołdrze tylko pod kołdrą i to jest dobre określenie, ale pod wodą jest dno więc każde z tych określeń powinno być nieprawidłowe.. wodniacy było by najbardziej ok. 🖐️😉❤️
bardzo mnie boli gdy prowadzący przeszkadza gościowi. A w tym przypadku gość jest wybitny. Brawo Pan Komandor. Przemek Górczyk niestety przeszkadzał zamiast wykorzystywać potencjał gościa. Ja bym poczytał cokolwiek przed takim wywiadem....
szacun dla pana komandora, polecal bym tez wywiad z marynarzem ;) ... radiooperator z okretu kZOP czyli od zwalczania podwodniakow, oczywiscie nie naszych ;)
Uwielbiam twoje programy. Na pewno nie jestem jedynym którego to ciekawi…Ile tacy ludzie zarabiają. Jako że to są elity, i różne rzadkie zawody można by każdego zapytać, jak się im płaci etc. W twoich podcastach. Na przykład astronauta dostaje diety? Wielkie dzięki za twoje wywiady, umila to czas w aucie, gotowaniu czy na siłowni.
pozdrowienia DLA PANA KOMANDORA WITKIEWICZA STAREGO PODWODNIAKA POLSKIEJ M W OD TROCHE STARSZEGO WIEKIEM EMERYTEM MW TEZ PODWODNIAKIEM Z ORP BIELIK LATA1969-1975 AHOJ ZUSA ODMLODZILEM SIE O50 LAT
Witam jako już były górnik. W ramach wyjaśnienia u nas na kopalni najgłębszy poziom był 700 m a maksymalna prędkoś szoli (windy) dla transportu ludzi była 16 m/s i tak kursowała, wchodziło na 4 piętra około 50 osób natomiast jazda z materiałem 24 m/s. Transport całej zmiany około 500 osób trwało maksymalnie 20 min. Pozdrawiam świetny kanał.
Chyba źle się wyraziłem. Mówiąc godzinę miałem na myśli czas zejścia ze ściany do windy i na górę. wem że czasem od windy do miejsca urobku jest kilkadziesiąt minut drogi piechotą. I stąd to oszacowanie że jak się coś złego dzieje to na górę powrót może trwać i godzinę. Pozdrawiam. P.S. Od dyrektor KW Wujek słyszałem pare lat temu że szukuj się eksploatacja poziomu 1020m
Przemek. Bardzo dobry wywiad - jeden z ciekawszych dla ludzi, którzy łodzie podwodne kojarzą tylko z filmu Das Boot. Jakkolwiek to zabrzmi z Panem Tomaszem Witkiewiczem nie bałbym sie zejść na dno :)
1:49 - podbijam - oczywiście, że ciekawe dygresje nie przeszkadzają, są wręcz pożądane. Jak już powiedzieliśmy "A", to powiedzmy również "B". PS. Masz nowego subskrybenta, dziękuję za ten wspaniały wywiad!
Idealny człowiek nadajacy się do opowiadania co się tam dzieje w środku, chciał bym wiedzieć czy i jakie i oco mogą powstawać konflikty między Załogą ze względu na tak długie przebywanie w puszcze razem..?
Bardzo ciekawy program, unikalna tematyka i wspaniala osobowosc komandora .Pozdrowienia dla ,,podwodniaka,, i zaproszenie do nastepnego spotkania,ktore bedzie rownie ciekawe i wniesie wiele interesujacych info.
Słucham tego wywiadu z szeroko otwartą gębą, jak merytorycznie fajnie opisana rola OP. Plus mega dobrze moderowany wywiad, Przemek, gratulacje! Panie komandorze, słucha się Pana z wielką przyjemnością. Jako "nie laik" dowiedziałem się bardzo wielu praktycznych ciekawostek.
Jeszcze nie obejrzałem, ale już bardzo dziękuję za ten materiał. Okręty podwodne (obok baloniarstwa) to mój konik. Materiałów o polskich podwodniakach wcale nie ma tak wiele. Doceniam. Dzięki.
szacunek dla wszystkich podwodniaków, miałem tam kilku kolegów z fali, na ORP ,,Orzeł,, ORP ,,Wilk, i ORP ,,Dzik. Dzis juz tylko KILO został.ja byłem na okręcie obok, zima 99/00. chłopaki mieli naprawdę ciężką służbę. nie wspomnę o zdrowiu, kategoria morska Z1-4 obowiązkowa. też taką miałem. pozdrawiam Pana Komandora. w 1999 roku na pewno mijaliśmy się podczas służby.
Dziwię się, że jeszcze nie ma dwóch okrętów podwodnych na Skwerze Kościuszki dostępnych dla zwiedzających, bierzmy przykład z Brytyjczyków. Pielgrzymki tam jadą.
Jak mowa o Irlandii to przypomniała mi się lokalna legenda związana z Ubootami z miejsca gdzie mieszkałem w Dublinie (Killiney). Żyła tam kiedyś rodzina, która miala restaurację i łodzie na wynajem na plaży Killiney. Niedaleko plaży znajduje się wyspa Dalkey, ok 500m od brzegu w najbliższym miejscu. Legenda głosi, że owa rodzina zaopatrywała Ubooty operujące na Atlantyku w świeże jedzenie. Uboot wynurzał się w nocy za wyspą Dalkey tak, że nie był widziany z brzegu (wyspa jest relatywnie wysoka). Duże zakupy jedzenia nie wzbudzały podejrzeń bo rodzina prowadziła restaurację, łodzie były do dyspozycji. Podobno płacono im złotem. Ruiny restauracji wciąż znajdują się na plaży Killiney.
@@ipodman1910 bardzo możliwe, chociaż podobne rzeczy się zdarzały na półwyspie Dingle gdzie ubot wysadził jeńców ze stortpedowanego statku. Mieszkasz w okolicach dun laoghaire?
Świetna rozmowa! Swoją drogą prowadzącemu polecam zdecydowanie książkę "Torpeda w celu" kmdr Romanowskiego - jednostki na których pływał gość programu, wbrew pozorom (np. kwestie napędu) nie różniły się aż tak bardzo od okrętów z czasów IIWS.
Różniły się ogromnie :) okręty podwodne z czasów IIWŚ zasadniczo były okrętami z możliwością zanurzania (przed wykonaniem ataku torpedowego lub uniknięcia wykrycia). Współczesne okręty podwodne nie wynurzają się na powierzchnię wody przez cały okres przebywania w morzu! System chrap (służący do ładowania baterii akumulatorów OP) zaczął być powszechnie używany dopiero pod koniec wojny przez niemieckie U-boot'y. Dzisiejsze konwencjonalne OP posiadają systemy niezależne od powietrza AIP.
@@MarynarkaWojennaRP Pełna zgoda, z mojej strony był to pewien skrót myślowy, bo raczej chodziło mi o napęd spalinowo elektryczny, niezbyt wielkie załogi, ciasnotę itd. Pozdrawiam serdecznie.
Takich komandorów nam brakuje. Pracując w firmie widziałem dużo karierowiczów, hipokrytów których tylko topić w basenie. Zwłaszcza w komendzie portu. Szacunek dla d-ców zawsze zostaje :)
Pan komandor jest najlepszym ambasadorem i rzecznikiem Marynarki Wojennej .Jego rzeczowa argumentacja jest przekonywująca .
Kolejny podcast z serii 'zaprosić dobrego gościa i po prostu pozwolić mu mówić'
@@katarzynazefir8760 ależ ja miałem same pozytywne rzeczy na myśli - taki gość, że przemo tylko wybiera tematy...
A nawet przekonywająca ;)
Llo ok ollooll
Ok ok opo
L
Niesamowicie mądry i wyważony gość. To chyba niezbędna cecha w tego rodzaju służbie gdzie jest się zamkniętym z innymi ludźmi w metalowej puszce pod wodą
zasuwaj tam szproto
@@waldemarmoholowski3535 Co
Sprawa nazewnictwa "podwodnik" podwodniak " to dziwne że obie są poprawne bo ja bym powiedział że to raczej wodniacy niż pod wodniacy, bo oni pływają w wodzie. Nie na wodzie ani pod wodą, pod wodą jest dno. Piasek, skała.. więc pływackie w wodzie nie pod wodą. Nie śpimy w kołdrze tylko pod kołdrą i to jest dobre określenie, ale pod wodą jest dno więc każde z tych określeń powinno być nieprawidłowe.. wodniacy było by najbardziej ok. 🖐️😉❤️
Okręt podwodny "Orzeł" jest juz tak stary,że pływanie na nim stwarza zagrożenie dla załogi.Kiedy PMW otrzyma nowe okręty podwodne?
Wielki szacunek dla Pana Komandora za ogrom wiedzy. Dziekujemy za Służbę.
Prawdziwy Polski oficer tacy ludzie są wizytówką polskiej armii, dzięki takim ludziom nie boje się o moje bezpieczeństwo dziękujemy za służbę.
Wielki szacunek dla gościa za jego z kolei szacunek do ludzi do podwładnych, tacy powinni być przełożeni.👏
Kurka wodna,
Dawno nie słuchałem tak ciekawej prelekcji o marynarce wojennej.
Dobre naprawdę dobre.
Szacun dla Gościa i Prowadzącego.
Pan komandor to klasa sama w sobie.
Jako górnik i fanatyk okrętów podwodnych dziekuje za ten odcinek. Super sprawa.
bardzo mnie boli gdy prowadzący przeszkadza gościowi. A w tym przypadku gość jest wybitny. Brawo Pan Komandor. Przemek Górczyk niestety przeszkadzał zamiast wykorzystywać potencjał gościa. Ja bym poczytał cokolwiek przed takim wywiadem....
Bardzo ciekawy Gość,Wielkie Dzieki za Waszą Służbę.
Górnicy pracują na Dolnym Śląsku już na głębokości 1350 m.🤓
Serdecznie pozdrawiam.
Sluchalem z otwarta buzia.Bardzo merytoryczna i rzeczowa rozmowa .A prywatnie widac ze sympatyczny gosc.Pozdrawiam.
Porządny zastrzyk wiedzy. Szkoda że tak krótko. Dzięki za służbę i oby się w końcu nasze Orki urodziły zdrowe i silne
@@katarzynazefir8760 program pozyskania okrętów podwodnych nosi w Siłach Zbrojnych RP kryptonim Orka
A ponieważ nie znamy jak narazie ich nazw ani numerów taktycznych więc skoro ma być ich trzy noto Orki
Szacunek dla podwodniaków! 🙌 Pan Komandor to Fachowiec 👍🙂
Masz mega gosci. Jestem dumny z naszych zolnierzy. Widac
ze sa mega inteligentni.
Zolnierze-specjalisci to elita. Zwykli piechociarze to z reguly glaby do potegi entej.
Super gość. Bardzo merytoryczny, do tego lekkość wypowiedzi i tempr głosu. Miło spędzone 2h.
Facet-konkret. Świetna rozmowa, wspaniały gość. Dziękuję.
Dla mnie warunki w jakich oni muszą żyć to lekka abstrakcja a ten gość mówi o tym z taką łatwością i uśmiechem na twarzy
Szacun gościu za gości. Trafiasz w dychne ze swoimi rozmówcami. Brawo😉
Świetny wywiad. Szkoda, że taki krótki.
Takich mądrych ludzi powinni słuchać politycy
" odkręca się, coś się dzieje, zakręca się " Super się tego słucha służyć tam jest jednak wyzwanie
Uważam że jest najwyższy czas na to by zakupić dla naszej marynarki nowy porządny okręt podwodny.
Przemek, pełen profesjonalizm !!! . Właściwie to jak zawsze, spokojny i wie o co pytać. Pozdrawiam.
Ekstra wywiad, dowiedziałem się bardzo dużo ! Dziękuję za ten odcinek. Pozdrawiam Gościa!
Witam ,Przemek skąd bierzesz tak konkretnych , ciekawych i przytym sympatycznych ludzi ,Dzięki za ciekawe słuchowisko świetny wywiad , pozdrawiam .
Super gość. Bardzo ciekawa rozmowa.
Kolejny raz ft Kmdr na YT i kolejne miło spędzone minuty.
szacun dla pana komandora, polecal bym tez wywiad z marynarzem ;) ... radiooperator z okretu kZOP czyli od zwalczania podwodniakow, oczywiscie nie naszych ;)
Świetny facet 🙂 Może Pan komandor zechciał by napisać książkę o swojej służbie? Bez wątpienia była by to bardzo interesująca pozycja.
Komandor, zajebist.. gość, twardziel. Pozdrawiam.
Uwielbiam twoje programy. Na pewno nie jestem jedynym którego to ciekawi…Ile tacy ludzie zarabiają. Jako że to są elity, i różne rzadkie zawody można by każdego zapytać, jak się im płaci etc. W twoich podcastach. Na przykład astronauta dostaje diety? Wielkie dzięki za twoje wywiady, umila to czas w aucie, gotowaniu czy na siłowni.
życzę wielkiego zdrowiai sukcesów , pływałem jako 652 na 292 pr. 613
mądry gośću nawet bardzo szacun
Z głosu i ze sposobu nowy bardzo mi przypomina Pawła Konnaka, tj. Słynnego Konja. Ciekawy wywiad, w sam raz techniczny.
Pan Tomasz fajny i wygadany gość.
1:35:00 - mega przedstawienie perspektywa obrony północy kraju. Musisz zrobić z tego short i puścić w obieg. Brawo dla Gościa Tomasza!
Zgadzam się, SHORT i na tiktok, insta, fb. niech się niesie.
pozdrowienia DLA PANA KOMANDORA WITKIEWICZA STAREGO PODWODNIAKA POLSKIEJ M W OD TROCHE STARSZEGO WIEKIEM EMERYTEM MW TEZ PODWODNIAKIEM Z ORP BIELIK LATA1969-1975 AHOJ ZUSA ODMLODZILEM SIE O50 LAT
Witam jako już były górnik.
W ramach wyjaśnienia u nas na kopalni najgłębszy poziom był 700 m a maksymalna prędkoś szoli (windy) dla transportu ludzi była 16 m/s i tak kursowała, wchodziło na 4 piętra około 50 osób natomiast jazda z materiałem 24 m/s. Transport całej zmiany około 500 osób trwało maksymalnie 20 min. Pozdrawiam świetny kanał.
Chyba źle się wyraziłem. Mówiąc godzinę miałem na myśli czas zejścia ze ściany do windy i na górę. wem że czasem od windy do miejsca urobku jest kilkadziesiąt minut drogi piechotą. I stąd to oszacowanie że jak się coś złego dzieje to na górę powrót może trwać i godzinę. Pozdrawiam. P.S. Od dyrektor KW Wujek słyszałem pare lat temu że szukuj się eksploatacja poziomu 1020m
Super wywiad, Pana Komandora już oglądałem na kilku kanałach i robi bardzo dobre wrażenie, dobrze się słucha i widać że ma ogromną wiedzę.
Super wywiad, trzeci raz oglądam, a raczej słucham.
Bardzo przyjemny wywiad!
Super, bardzo ciekawie się słucha tego Pana, dzięki za material, leci sub. Najlepszego
Zajefana dzieki za twoja prace slucha sie jak dobreji muzyki
Super rozmowa z kmdr Witkiewiczem. Wiedza i doświadczenie przekazane w przystępny sposób. Jak każda rozmowa z kmdr Witkiewiczem 👍
Przemek. Bardzo dobry wywiad - jeden z ciekawszych dla ludzi, którzy łodzie podwodne kojarzą tylko z filmu Das Boot. Jakkolwiek to zabrzmi z Panem Tomaszem Witkiewiczem nie bałbym sie zejść na dno :)
Kapitalny gość.. Super podcast.. Pozdrawiam wszystkich
W tej chwili naprawdę mało osób pływa, bo mamy jednen okręt podwodny niesprawny 😉
I10 milionów ukraińskich darmozjadów w Polsce wstyd polskie barany jesteście mniej niż zero
super wywiad ..jak zawsze ..bardzo fajny gosc.
Super gość.....Szacun dla Pana komandora. Szacun. (Chciałem iść kiedyś do wojska.....ale religa stanęła na przeszkodzie.)
Panie Komandorze pozdrowienia od BLADEGO z ORP Kopernik 97-99
Super kanał. Na to czekałem w polskim necie!
1:49 - podbijam - oczywiście, że ciekawe dygresje nie przeszkadzają, są wręcz pożądane. Jak już powiedzieliśmy "A", to powiedzmy również "B".
PS. Masz nowego subskrybenta, dziękuję za ten wspaniały wywiad!
Idealny człowiek nadajacy się do opowiadania co się tam dzieje w środku, chciał bym wiedzieć czy i jakie i oco mogą powstawać konflikty między Załogą ze względu na tak długie przebywanie w puszcze razem..?
Bardzo przyjemnie się słucha i ogląda. Pozdrawiam gościa podcastu.
Jedna z dwóch wisienek na torcie. ;)
świetny wywiad, bardzo ciekawe rzeczy
Kapitalne pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajna pogawędka, ale super że masz ciemne tło i tak aku w telefonie nie zjada 👍
Bardzo ciekawy program, unikalna tematyka i wspaniala osobowosc komandora .Pozdrowienia dla ,,podwodniaka,, i zaproszenie do nastepnego spotkania,ktore bedzie rownie ciekawe i wniesie wiele interesujacych info.
Bardzo ciekawa rozmowa. Świetny gość. Super się słuchało 👍😉
Najlepszy rozmówca na tym kanale!
Ciekawie się słucha.. Chłonę tą wiedzę.. Polecam..
Dzięki za kolejny interesujący materiał! Super robota 👍👍
Słucham tego wywiadu z szeroko otwartą gębą, jak merytorycznie fajnie opisana rola OP. Plus mega dobrze moderowany wywiad, Przemek, gratulacje! Panie komandorze, słucha się Pana z wielką przyjemnością. Jako "nie laik" dowiedziałem się bardzo wielu praktycznych ciekawostek.
Fajnie było posłuchać, pozdrawiam 141 z tralowca 8FOW
Komandorze mk 37 POZDRAWIAM
Nie no panie 6 minuta i już szacun dla pana Tomasza za Świat Dysku.
Świat Dysku . I wszystko na temat.
Duży szacunek dla Pana. Teraz nie mamy ani jednego zdolnego do służby okrętu podwodnego.
Oglądając Panów rozmowę przypomniała mi się książka Borchardta "Znaczy Kapitan". Piękna lektura, zresztą "Szaman" i "Krążownik" też niesamowite - polecam przeczytać - PMW rządzi :)
Świetny facet !
Mądrego miło posłuchać.
Pozdrawiam z Irlandii Północnej. Super rozmowa.
Jeszcze nie obejrzałem, ale już bardzo dziękuję za ten materiał.
Okręty podwodne (obok baloniarstwa) to mój konik. Materiałów o polskich podwodniakach wcale nie ma tak wiele. Doceniam. Dzięki.
Z checia obejrze drugi odcinek z komandorem. A napewno ma jeszcze sporo do opowiedzenia. Pozdrowienia.
Fantastyczny materiał. Pozdrawiam serdecznie.
Niesamowicie ciekawy materiał, Pan Komandor niezwykle sympatyczny.
Panowie, jako były górnik chcę was i innych słuchaczy poinformować że zjazd na głębokość 1000 metrów trwa około 90 sekund. Tak, tak, sekund.
To by sie zgadzalo. Kiedys w ramach praktyk robiliśmy symulacje dla linopędni Siemensa i przecietna prędkość była w przedziale 20-25m na sekunde.
Dzięki za uzupełnienie/dopowiedzenie.
Dokładnie w 2 min można zjechać na kilometr) emerytowany ratownik) pozdrawiam)
Gdyby podwodniak pragnął dogonić windę kopalnianą podczas zanurzania,to skończyłoby się to tragicznie .
Znowu pójdę nie wyspany do pracy ;)
Ja słucham w pracy ;)
Nom dobry gość. Wie o czym mówi. Nie jest zarozumiały. Chce dzielić się wiedzą. Klasa.
szacunek dla wszystkich podwodniaków, miałem tam kilku kolegów z fali, na ORP ,,Orzeł,, ORP ,,Wilk, i ORP ,,Dzik. Dzis juz tylko KILO został.ja byłem na okręcie obok, zima 99/00. chłopaki mieli naprawdę ciężką służbę. nie wspomnę o zdrowiu, kategoria morska Z1-4 obowiązkowa. też taką miałem. pozdrawiam Pana Komandora. w 1999 roku na pewno mijaliśmy się podczas służby.
Na pewno, ja zacząłem swoją na OP w 1998. Pozdrawiam.
Dziwię się, że jeszcze nie ma dwóch okrętów podwodnych na Skwerze Kościuszki dostępnych dla zwiedzających, bierzmy przykład z Brytyjczyków. Pielgrzymki tam jadą.
Dziękuję za świetny materiał
Wow, ale wywiad!
Arcyciekawe. Proszę więcej takich ciekawości🙏🤯 i dziekuje
Jak mowa o Irlandii to przypomniała mi się lokalna legenda związana z Ubootami z miejsca gdzie mieszkałem w Dublinie (Killiney). Żyła tam kiedyś rodzina, która miala restaurację i łodzie na wynajem na plaży Killiney. Niedaleko plaży znajduje się wyspa Dalkey, ok 500m od brzegu w najbliższym miejscu. Legenda głosi, że owa rodzina zaopatrywała Ubooty operujące na Atlantyku w świeże jedzenie. Uboot wynurzał się w nocy za wyspą Dalkey tak, że nie był widziany z brzegu (wyspa jest relatywnie wysoka). Duże zakupy jedzenia nie wzbudzały podejrzeń bo rodzina prowadziła restaurację, łodzie były do dyspozycji. Podobno płacono im złotem. Ruiny restauracji wciąż znajdują się na plaży Killiney.
To możliwe.Irlandia była neutralna bodajże.W filmie okręt to samo Niemcy robili w Vigo czy gdzie tam w Hiszpanii też neutralnej.
@@danieldaniel3434 Chyba historia nie jest nigdzie opisana. Ja ją słyszałem od kilku osób mieszkających tam. Poszukam w sieci.
@@ipodman1910 bardzo możliwe, chociaż podobne rzeczy się zdarzały na półwyspie Dingle gdzie ubot wysadził jeńców ze stortpedowanego statku. Mieszkasz w okolicach dun laoghaire?
Świetna rozmowa! Swoją drogą prowadzącemu polecam zdecydowanie książkę "Torpeda w celu" kmdr Romanowskiego - jednostki na których pływał gość programu, wbrew pozorom (np. kwestie napędu) nie różniły się aż tak bardzo od okrętów z czasów IIWS.
Różniły się ogromnie :) okręty podwodne z czasów IIWŚ zasadniczo były okrętami z możliwością zanurzania (przed wykonaniem ataku torpedowego lub uniknięcia wykrycia). Współczesne okręty podwodne nie wynurzają się na powierzchnię wody przez cały okres przebywania w morzu! System chrap (służący do ładowania baterii akumulatorów OP) zaczął być powszechnie używany dopiero pod koniec wojny przez niemieckie U-boot'y. Dzisiejsze konwencjonalne OP posiadają systemy niezależne od powietrza AIP.
@@MarynarkaWojennaRP Pełna zgoda, z mojej strony był to pewien skrót myślowy, bo raczej chodziło mi o napęd spalinowo elektryczny, niezbyt wielkie załogi, ciasnotę itd. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawa rozmowa, dzieki
Nie pływałem w marynarce, ale długie rejsy morskie tak i faktycznie żarcie jest najważniejsze.
miło się słucha i się uczę
Świetny kanał gdybyś chciał kiedyś kierowcę ciężarówki to zapraszam ,przypadkowo tu trafiłem :)
Pan jest niesamowitym człowiek. Mogę tego słuchać bez końca. A poza tematem co to za zegarek? Pozdrawiam
Super
Takich komandorów nam brakuje. Pracując w firmie widziałem dużo karierowiczów, hipokrytów których tylko topić w basenie. Zwłaszcza w komendzie portu. Szacunek dla d-ców zawsze zostaje :)
Cudowny gość! Pytanie tylko,kiedy będziemy mieli wreszcie naszą flotę,zamiast kupować kolejne czołgi!!!
Bardzo fajnie słucha Pana Komandora !
EXTRA Gość!!!👍
Ale GOŚĆ!!!
Jak zwykle mega :D pozdrawiam serdecznie :)
Fajna opowieść. Pozdrawiam podwodniaków.
Mam w rodzinie kilku emerytowanych górników. Wuj mi powiedział im głębiej schodzi górnik tym niebezpieczniej bo wzrost zagrożenie metanu
Pan komandor bardzo mądry gość