Wg mnie na 450 yardów opad kuli jest zbyt duży. Tor lotu pocisku i oś lunety, w którą mierzymy przecinają się pod zbyt dużym kątem, żeby to się mogło udać. Można co najwyżej trafić w obiektyw, pocisk wyjdzie bokiem. Swoją drogą to całkowicie wystarczy żeby zniszczyć lunetę, a wiec "rozbroić" snajpera.
Test fajny, ale nie powiedzieliście najważniejszego: jakiej kuli użyliście. Obstawiam jakąś tarczówkę. Gdybyście strzelali 30-06 z odpowiednim pociskiem np. M2 AP to założę się, że by przeszło. :)
Ten test jest fajny i nic poza tym, natomiast nie ma większej wartości merytorycznej ponieważ celownik optyczny (luneta) została przymocowana jakąś taśmą samoprzylepną. Do tego testu powinno się użyć lunety prawidłowo zamocowanej na karabinie który waży około 4 kg a to znacząco zmieniłoby wynik z tego względu że masa lunety to około 0,5 kg a masa całego zestawu to jakieś 4,7 kg czyli karabin, montaż lunety i sama luneta. Różnica jest kolosalna w wyhamowywaniu energii kinetycznej szybkiego pocisku. Tu część tej energii została stracona na przemieszczenie lunety a następnie wbicie jej w twardą skórę arbuza dość szeroką powierzchnią okularu lunety. To duża część zmarnowanej energii na to co nie trzeba. Mogliście zamontować tę lunetę na choćby jakąś starą wiatrówkę i to już miałoby sens. Test do powtórzenia. A sam strzelec dobry, potrafi trafić.
Scena z filmu byłaby niezwykle trudna do powtórzenia. Kaliber .30-06 ma większy pocisk i większy opad niż 6,5 CM. W dodatku snajper niemiecki był na wieży, strzelano w górę, gdzie opad zdecydowanie się powiększa. Niemiec w filmie miał celownik prostszej budowy, z pewnością miał mniej szkła. No i pytanie, jaki pocisk użyto teraz a jakie były uzywane wtedy. Takie punktowe trafienie z takiej odległości i to pierwszym strzałem... jest jednak dość filmowe :) Ale odcinek bardzo fajny, karabin też mi się podoba.
Niekoniecznie albo inaczej -Nie w pełnym zakresie ! Energia wylotowa 6,5 Creedmoore jesr 3200 Joules a 308 Win -3500 Joules / ALE .... mniejszy kaliber to mniejsza moc obalająca ! I dlatego na czarnego zwierza lepiej wziąć 308 WIN
Nie chodziło nam o to, żeby coś na siłę udowadniać. Naszym zamiarem było stworzenie ciekawego materiału, który spodoba się naszym widzom. I myślę, że to się udało :)
@@kolba24 Rozumiem, ale jakże fajnie byłoby pokazać, że te filmowe historie mogą się naprawdę ziścić. Ponadto słyszałem kiedyś, ponoć prawdziwą, opowieść amerykańskiego snajpera z Wietnamu, który odbył pojedynek strzelecki ze snajperem wietnamskim. Podobno Amerykanin przestrzelił celownik Wietnamczyka właśnie po całej długości. Wietnamczyk miał podobno drugo wojennego Mosina w wersji wyborowej, zatem celownik był bardzo prosty i krótki. Może by się udało tego dokonać w warunkach kontrolowanych?
@@flawiuszapcik8008moze być ciężko że znalezieniem wietnamskiego snajpera, ale masz rację żeby wziąć do testów jakieś proste lunety odpowiadające tym z okresu drugiej wojny. One mogą być nawet uszkodzone w jakimś stopniu ( zerwany krzyż, niedziałające wieże itp.)
Olo, z tymi pryzmatami to poniosła Ciebie wyobraźnia ;) Luneta to nie lornetka. Ale faktem jest że szkła tam jest sporo i przestrzelenie tego nie jest łatwe dla pocisku o przeciętnej energii kinetycznej. Za przeciętną uważam od 1000J do 4000 J. 50 BMG zapewne przestrzeliłoby a nawet .338 Lapua Magnum. Ale to już są energie ponadprzeciętne. Był podobno jeden ponoć prawdziwy przypadek przestrzelenia lunety na wylot, Amerykański snajper ponoć w ten sposób wyeliminował wietnamskiego snajpa ale ten Amerykanin lubił używać karabinów .50 cala.
@@kolba24 "nie wydaje mi się.." ??? Co Ci sie nie wydaje? Bo mi sie nie wydaje żebyś uważnie oglądał te scenę, skoro dyskutujesz nad tym co masz nagrane. Wystarczy zrobic stop i popatrzeć. A że nagrana została bzdura, to już inna sprawa. Może należałoby nie strzelać do Niemca tylko poczekać aż on strzeli pierwszy z tą lunetą dotykającą do oka. Chciałbym to zobaczyć. To byłby pierwszy Niemiec, pirat 🤣
no .50 BMG to chyba przeciętne mieszkanie przestrzeli przez ściany nośne :D ale nchciałbym zobaczyć ten kaliber w polskich realiach bo tylko filmiki z USA oglądam
Test o kant dupy potłuc...🙃 Przede wszystkim scena ze snajperem w "Szeregowcu Ryan'ie" jest oparta na prawdziwym wydarzeniu. Zdarzenie miało miejsce w Wietnamie, gdzie snajper Carlos Harhcock trafił snajpera Vietcongu właśnie przez jego lunetę. Oczywiście sytuacja ta jest obarczona ogromnym fartem, co jednak nie zmienia faktu, że jest prawdziwa.
@@kolba24 Więc to nie był pocisk z twardym rdzeniem tylko ołowiany pocisk na rynek cywilny który od razu się spłaszczył i nie mógł tego przebić. We wojsku z Kbkak pociskiem z rdzeniem przestrzeliwałem 2 cm druty czego nigdy się nie zrobi masą ołowiu w koszulce.
No Szacun,majstersztyk. Pogromcy mitów PL.💥👍👍👍💥
Dzięki ;)
Wg mnie na 450 yardów opad kuli jest zbyt duży. Tor lotu pocisku i oś lunety, w którą mierzymy przecinają się pod zbyt dużym kątem, żeby to się mogło udać. Można co najwyżej trafić w obiektyw, pocisk wyjdzie bokiem. Swoją drogą to całkowicie wystarczy żeby zniszczyć lunetę, a wiec "rozbroić" snajpera.
Test fajny, ale nie powiedzieliście najważniejszego: jakiej kuli użyliście. Obstawiam jakąś tarczówkę. Gdybyście strzelali 30-06 z odpowiednim pociskiem np. M2 AP to założę się, że by przeszło. :)
Było w filmie mówione: 6.6 CreedMoor
@@kolba24 nie chodzi mi o kaliber (to było faktycznie powiedziane), a pocisk - to jest kluczowa sprawa jeśli chodzi o przebijalność.
Nie wiem czy to prawda czy mit ale fakt jest taki że zmotywowało Was to do tego filmu👍
Ten test jest fajny i nic poza tym, natomiast nie ma większej wartości merytorycznej ponieważ celownik optyczny (luneta) została przymocowana jakąś taśmą samoprzylepną. Do tego testu powinno się użyć lunety prawidłowo zamocowanej na karabinie który waży około 4 kg a to znacząco zmieniłoby wynik z tego względu że masa lunety to około 0,5 kg a masa całego zestawu to jakieś 4,7 kg czyli karabin, montaż lunety i sama luneta. Różnica jest kolosalna w wyhamowywaniu energii kinetycznej szybkiego pocisku. Tu część tej energii została stracona na przemieszczenie lunety a następnie wbicie jej w twardą skórę arbuza dość szeroką powierzchnią okularu lunety. To duża część zmarnowanej energii na to co nie trzeba. Mogliście zamontować tę lunetę na choćby jakąś starą wiatrówkę i to już miałoby sens. Test do powtórzenia.
A sam strzelec dobry, potrafi trafić.
Scena z filmu byłaby niezwykle trudna do powtórzenia. Kaliber .30-06 ma większy pocisk i większy opad niż 6,5 CM. W dodatku snajper niemiecki był na wieży, strzelano w górę, gdzie opad zdecydowanie się powiększa. Niemiec w filmie miał celownik prostszej budowy, z pewnością miał mniej szkła. No i pytanie, jaki pocisk użyto teraz a jakie były uzywane wtedy. Takie punktowe trafienie z takiej odległości i to pierwszym strzałem... jest jednak dość filmowe :)
Ale odcinek bardzo fajny, karabin też mi się podoba.
Kiedy zrobicie filmik z tym termowizorze podłączanym do komórki.
Nie było tego w planie, ale jak jest taka potrzeba to zrobimy :)
@@kolba24 50, 100, 200, 300, 500 m
Czy cridmor to kaliber może konkurować z 308?w łowiectwie.
oczywiście :)
Niekoniecznie albo inaczej -Nie w pełnym zakresie ! Energia wylotowa 6,5 Creedmoore jesr 3200 Joules a 308 Win -3500 Joules / ALE .... mniejszy kaliber to mniejsza moc obalająca ! I dlatego na czarnego zwierza lepiej wziąć 308 WIN
Znajdźcie prosty celownik bez zooma, taki odpowiadający konstrukcji z II WŚ. Powinien mieć mniej soczewek, więc może pocisk przejdzie przez całość. :)
Nie chodziło nam o to, żeby coś na siłę udowadniać. Naszym zamiarem było stworzenie ciekawego materiału, który spodoba się naszym widzom. I myślę, że to się udało :)
@@kolba24 Rozumiem, ale jakże fajnie byłoby pokazać, że te filmowe historie mogą się naprawdę ziścić. Ponadto słyszałem kiedyś, ponoć prawdziwą, opowieść amerykańskiego snajpera z Wietnamu, który odbył pojedynek strzelecki ze snajperem wietnamskim. Podobno Amerykanin przestrzelił celownik Wietnamczyka właśnie po całej długości. Wietnamczyk miał podobno drugo wojennego Mosina w wersji wyborowej, zatem celownik był bardzo prosty i krótki. Może by się udało tego dokonać w warunkach kontrolowanych?
@@flawiuszapcik8008moze być ciężko że znalezieniem wietnamskiego snajpera, ale masz rację żeby wziąć do testów jakieś proste lunety odpowiadające tym z okresu drugiej wojny. One mogą być nawet uszkodzone w jakimś stopniu ( zerwany krzyż, niedziałające wieże itp.)
@@bartekk2767 No tak, z wietnamskim snajperem może być problem. 🤣
Olo, z tymi pryzmatami to poniosła Ciebie wyobraźnia ;) Luneta to nie lornetka. Ale faktem jest że szkła tam jest sporo i przestrzelenie tego nie jest łatwe dla pocisku o przeciętnej energii kinetycznej. Za przeciętną uważam od 1000J do 4000 J. 50 BMG zapewne przestrzeliłoby a nawet .338 Lapua Magnum. Ale to już są energie ponadprzeciętne. Był podobno jeden ponoć prawdziwy przypadek przestrzelenia lunety na wylot, Amerykański snajper ponoć w ten sposób wyeliminował wietnamskiego snajpa ale ten Amerykanin lubił używać karabinów .50 cala.
Strzelnica w Sławkowie??? Dobrze zrozumiałem??
Tak
840ms.... Czy pocisk przekracza barierę dźwięku? 😂😂😂. Tłumik spowalnia dźwięk 😂😂😂 jprd
W oryginale Niemiec też dotykał okiem do lunety
Nie wydaje mi się, jeśli to tak wyglądało na ekranie to rzecz jasna jest to ogromny błąd ze strony scenarzystów i osób odpowiedzialnych za efekty.
Niestety poraz kolejny życie swoje a Hollywood swoje !
@@kolba24 "nie wydaje mi się.." ??? Co Ci sie nie wydaje? Bo mi sie nie wydaje żebyś uważnie oglądał te scenę, skoro dyskutujesz nad tym co masz nagrane. Wystarczy zrobic stop i popatrzeć. A że nagrana została bzdura, to już inna sprawa. Może należałoby nie strzelać do Niemca tylko poczekać aż on strzeli pierwszy z tą lunetą dotykającą do oka. Chciałbym to zobaczyć. To byłby pierwszy Niemiec, pirat 🤣
Nie da to się parasola w dupie rozłożyć. Załatwcie 50 BMG i po sprawie, i jeszcze widowisko będzie 😁😁😁. P.S. fajną pracę macie, marzenie.
no .50 BMG to chyba przeciętne mieszkanie przestrzeli przez ściany nośne :D ale nchciałbym zobaczyć ten kaliber w polskich realiach bo tylko filmiki z USA oglądam
Pomysł jest zacny! Tylko gdzie takiego Barreta .50 dostać?
Test o kant dupy potłuc...🙃 Przede wszystkim scena ze snajperem w "Szeregowcu Ryan'ie" jest oparta na prawdziwym wydarzeniu. Zdarzenie miało miejsce w Wietnamie, gdzie snajper Carlos Harhcock trafił snajpera Vietcongu właśnie przez jego lunetę. Oczywiście sytuacja ta jest obarczona ogromnym fartem, co jednak nie zmienia faktu, że jest prawdziwa.
Twierdzisz że test do dupy dlatego że to nie ten film??? To raczej argument do dupy a test ok.
Wojskowe pociski mają rdzeń. Czy wy strzelaliście z taką amunicją?
Z tego co pamiętamy strzelaliśmy z tej amunicji: kolba.pl/product/54815,amunicja-sellier-bellot-6-5-creedmoor-hpbt-match-9-2g-142gr
@@kolba24 Więc to nie był pocisk z twardym rdzeniem tylko ołowiany pocisk na rynek cywilny który od razu się spłaszczył i nie mógł tego przebić. We wojsku z Kbkak pociskiem z rdzeniem przestrzeliwałem 2 cm druty czego nigdy się nie zrobi masą ołowiu w koszulce.
Mogliście oddać tą lunetę zamiast ją psuć , ja na przykład ją bym chętnie przyjął na moją wiatrówkę :)
Celownik miał defekt i nie nadawał się do sprzedaży, dlatego z czystym sercem mogliśmy dokonać destrukcji :P
No tak ale to jest film😂