Pewną absurdalną ironią wszelkich omówień ADHD na jutubie jest ogrom filmów trwających po pół godziny i dłużej na ten temat. Już widzę, jak ktoś szukający odpowiedzi będzie chciał je oglądać. Tym większy szacunek dla autora tego filmu.
A tu jaka masz informację? Przecież pytania z tych kwestionariuszy są tak nieścisłe, a przy tym zbyt konkretne, ani tez nie bierze się poprawki na samo twoje ich rozumienie, co byłoby zresztą niemożliwe...
Ludzie w różnych sprawach miewają dużo bardziej pod górkę, a bywają heroicznie dzielni, a tu bez żenady piszecie, że nie jesteście w stanie oglądać prostego wywodu przez dwa kwadranse... Kiedy i z tego komentowanego nic nie rozumiesz, bo i za bardzo nie ma czego rozumieć.
Czyli metodologiczne podstawy nader mizerne. Wikipedia podaje, że 11 lat temu 39 milionów miało cierpieć na ADHD, coś to trochę nie pasuje do tego wysypu komentarzy o pozytywnym wyniku "samodiagnozy". Obawiam się, że zgodnie z ogólnym trendem i te miliony z Wiki się zwielokrotnią może wręcz parokrotnie... Ach, ta piękna wiecznie postępująca diagnostyka!
Piszę wyżej skrótowo, czy bardziej po prostu nie przemyślawszy, a od razu klarownie nie rozumiejąc. Oczywiście może być coraz więcej ludzi, którym rzeczywiście można taką diagnozę przypisać, jak i wiele innych patologii psychiki i myślenia ma prawo występować coraz częściej z powodu powszechnych problemów współczesnego świata, bo przy tak dużej populacji i zaawansowaniu technologicznym wszyscy siedzą sobie na głowie, wchodząc sobie wzajemnie w drogę: alienacja, brak komunikacji i na konkretnym przykładzie zupełnie anachronicznie zorganizowane szkolnictwo ogólnie nie mogą nastrajać bardzo optymistycznie, a optymizm, który wiążemy z czym innym, to musi hamować lub osłabiać. I może nie być aż tak bardzo, bardzo wiele naciąganych, błędnych diagnoz, jednak tak jak dla religii wszystko może stać się cudem, znakiem, czy karą, tak powszechność dyskursu naukowego, czy właściwie bardzo POP-naukowego przyczynia się do tego, że zamiast bezpośrednio coś analizować, od razu i bezrefleksyjnie sięga się po takie terminy jak ADHD, niemal na zasadzie samego skojarzenia. Czy oglądający, jak i nagrywający takie filmiki znają, pamiętają i traktują poważnie takie pojęcia jak teoria naukowa? czy słyszeli o stanowisku konwencjonalizmu w nauce? A jeśli chodzi o tamte dane z Wikipedii przeciwstawione liczbie tutejszych komentarzy, to oczywiście chodziło mi o ogólną popularność tego tematu. To wciąż intuicja tylko, jednak poczucie, że coś jest na rzeczy mam, może i jak je uzasadnić myśl mnie najdzie. ;)
Robiłam test diva i zwróciłam uwagę na pytania o instrukcję. Nigdy nie czytam żadnych instrukcji, podobnie jak polecenia zadań w szkole czytałam dopiero wtedy, kiedy z samych danych czy działań nie zgadłam o co chodzi. Myślałam, że nikt nie czyta instrukcji 😅
Ja czytam instrukcje i regulaminy, a później przychodzą do mnie ludzie i pytają jak coś zarobić, bo próbowali już wszystkiego (oprócz czytania instrukcji).
O matko. Ja ostatnio meble składałam z moim adhdowym partnerem. No instrukcja chłopa parzyła siedział i zamulał "myśląc samodzielnie". 😅 Ostatecznie kiedy już przyjął do wiadomości że z instrukcją będzie łatwiej to ja byłam tą osobą,która ją rozkminiała. Praca zespołowa poszła nam już całkiem sprawnie.
z mojego doświadczenia najtrudniej jest udowodnić występowanie objawów w dzieciństwie: często większość objawów była ignorowana, bo nie powodowała problemów w życiu
albo powodowało problemy, ale nie w sposób bezpośrednio widoczny, przez co można dostać po prostu łatkę dziecka niegrzecznego/czasami niesłuchającego itp.
Często też w dzieciństwie inteligencja "maskuje" te problemy. U mnie NIKT nigdy nie zauważył niczego niepokojącego, bo miałam same piątki w szkole. A na to, ze rozprawki pisałam na przerwach albo brałam się za odrabianie lekcji o 4 nad ranem, nikt nie zwrócił nigdy uwagi. Nigdy też sama nie pomyślałam, ze to nienormalne, bo od zawsze tak było.
@@marcelwrzesinski614wiem coś o tym, cierpiałam przez to, bo to głównie na mnie się złościli, a ja się tylko chciałam bawić. Nie miałam z kim, siostra w szkole, brat za mały i nie był dziewczynką. A chciałam mieć przyszywaną młodszą siostrzyczkę żeby mieć się z kim bawić i kto by się mnie słuchał
Fragment od 0:24 głównie pokazuje raczej objawy ADHD z przewagą nadruchliwości, niż z przewagą zaburzeń uwagi (w Polsce często nazywane ADD). Wielu ludzi wyobraża sobie osoby z ADHD jako nadpobudliwe, gadatliwe czy wiecznie niecierpliwe, co wpisuje się w pierwszy typ ADHD. Sam kiedyś myślałem podobnie i nie interesowałem się tematem, sądząc, że mnie to na pewno nie dotyczy. Dopiero sugestia znajomego skłoniła mnie do zbadania się pod kątem ADD. Byłem sceptycznie nastawiony ale mimo wszystko poszedłem do psychiatry który specjalizuje się w ADHD. Po dwóch godzinach miałem wystawioną diagnozę - ADHD :D Z kolei na kolejnej wizycie psychiatra powiedział mi, że jeszcze widząc mnie w poczekalni domyślał się z czym przychodzę xD Zmierzam do tego, że jeśli zobaczyłbym Twój film dwa lata temu, to po tym początkowym fragmencie uznałbym, że ADHD do mnie nie pasuje. Jestem spokojny, radzę sobie dobrze w życiu i nie przerywam ludziom a raczej wiecznie odpływam myślami. Jednak mój wynik w teście na 10 pytań wychodzi mi pozytywnie. Więc tutaj chciałbym skromnie zaproponować, abyś może kiedyś nagrał podobny filmik ale bardziej skupiony na osobach z ADD? To jest dość częsty problem, że osoby z ADD bardzo późno albo nawet nigdy nie mają zdiagnozowanego ADHD właśnie z powodu tego błędnego wyobrażenie o ADHD i taki film byłby bardzo pomocny!
To myślenie, że jesteśmy spokojni, jest często tylko wykrzywionym wyobrażeniem o nas. Kiedyś powiedziałam mojej szefowej, że nie wiem, po kim moje dzieci są takie ruchliwe, bo ja przecież jestem najbardziej flegmatyczną osobą na świecie. Na co ona baaardzo zdziwiona odpowiedziała mi, że w ogóle nie jestem flegmatyczna, tylko właśnie bardzo energiczna i do tego robię milion rzeczy na raz. Potem zaczęłam zwracać na to bardziej uwagę i zauwazyłam, że siedzę przed kompem i ciągle ruszam nogami albo wstaję, obgryzam paznokcie, nie mogę normalnie wystać w kolejce albo w autobusie, muszę zająć czymś mózg, żeby czas szybciej płynął, itp. Jak mój mąż się "grzebie" przy ubieraniu dzieci, to odwracam wzrok i liczę do 10, bo mnie strzela, że tak wolno to robi, a ja z drugim dzieckiem od dawna gotowa.
Oj tak, osobiście jestem "typem 1" (jestem bardzo nadruchliwy nawet jako młody dorosły biegam i skacze). Natomiast moja mama dopiero w swoich późnych latach 40 została zdiagnozowana z ADD i to ogromny problem bo całe życie słyszała że coś z nią nie tak i teraz ma zniszczoną samoocene
Oo tak, pierwsza część filmu sprawiła, że pomyślałam, kurde to przecież nie o mnie. Kolejna część z pytaniami z Divy już była o mnie. Dzięki za ten komentarz, bo już się martwiłam, że bez sensu się zapisałam do psychiatry.
Twój filmik utwierdził mnie w przekonaniu, że powinnam porozmawiać o swoich podejrzeniach z psychiatrą. Strasznie się boję tej rozmowy, ponieważ w moim środowisku zostałam wyśmiana, bo przecież ''nie wyglądam'' na kogoś, kto może mieć ADHD. :( Tak czy siak, dziękuję.
moja psychiatra jak jej powiedziałam o tym wszystkim to uznała że zmyślam i że to wszystko to jest normalne (okropne problemy z pamięcią też oczywiście są normalne w wieku 22 lat...)
Olej środowisko i rób swoje. Możesz nie mieć ADHD tylko samo ADD i jeśli nie miałaś szczęścia w życiu dorosłym na trafienie na odpowiednie środowisko olewanie tej diagnozy może doprowadzić do jeszcze gorszego samopoczucia. Wybierz się do psychiatry, który specjalizuje się w diagnostyce ADHD dla dorosłych. Zrobi wywiad, zrobi test, jak nie będzie wątpliwości to Ci ulży bo w końcu zrozumiesz własne zachowania. Jak test czy wywiad będzie niejednoznaczny to też się o tym dowiesz. Co gorsza - często jest tak, że mogłaś sobie radzić przez większość życia w miarę dobrze, ale przy większym obciążeniu psychicznym, stresie mózg nie daje rady i objawy się nasilają a ty ich nie kontrolujesz mając wrażenie, że wszystko się sypie i nic nie dowozisz. Psychiatra + leki + terapia pozwolą naprawdę wrócić do normalności zamiast wpaść w depresję dodatkowo. Idź i nie pytaj się otoczenia co myślą, bo nie wiedzą co czujesz a ludzie bez ADD ciężko sobie wyobrażają co czujemy bo dla nich codzienność to nie jest wyzwanie.
Jako ktoś kto dwa lata temu też został wyśmiany, a teraz się męczę studiach. Po prostu się dobrze do tego przygotuj, zrób nawet notatki i leć po diagnoze. Im szybciej się dowiesz na czym stoisz tym mniej się będziesz męczyć.
@@okruszeklukeya2806 Oj mam to samo...a mam 42 lata. Oświeciło mnie jakiś czas temu, że moje problemy to ADHD ( własne dochodzenie). Uradowana pobiegłam do psychiatry z wiarą, że w końcu będzie odpowiednia diagnoza itd. Lekarz mnie olał. W ogóle na temat ADHD nie chciał rozmawiać. Powiedział, że mam depresję i tyle. Psychoterapeutka oznajmiła, że szukam sobie wytłumaczenia, usprawiedliwienia na moje " problemy" iuczepiłam się tego ADHD. Inny psychiatra na pytanie czy ma doświadczenie z tym tematem oburzył się okropnie i wywrzeszczał, że on nie przepisuje jakiś tam leków. Nic dziwnego, że człowiek ma depresję po tym jak desperacko szuka pomocy a ciągle jest odrzucany przez " specjalistów". Nigdy nikt nie zaproponował mi żadnych testów itd. " Pani ma depresję i tyle. Zresztą Pani taka uśmiechnięta to Pani sobie poradzi". Porada " specjalisty ", szanowaneogo lekarza, ordynatora oddziału szpitalnego itd.
Mój partner ma 38 lat i jest książkowym przykładem niezdiagnozowanego adhd. W grudniu idzie do lekarza. Kocham go i równocześnie jestem tak przeciążona i zmęczona że gdyby nie spróbował coś z tym zrobić to bym dużo dłużej nie wytrzymała. Jestem przygotowana na to że potrzebna jest terapia czas leki że nic się nie zadzieje nagle i nasze życie nie zmieni się o 180 st ale potrzebuje mocno tego by pewne obszary naszego życia zaczęły stopniowo działać choć trochę lepiej. Z drugiej strony ADHD to też pewne plusy. To wewnętrzne dziecko dzięki któremu jest najlepszym kompanem zabaw dla córki. To poszukiwanie dopaminy dzięki któremu zbieramy się w pół godziny i jedziemy na wycieczkę żeby nie zamulać w domu :) i jeszcze wiele innych.
od miesiąca wiem, że mam adhd i od tego momentu czuje dużą ulgę, jednocześnie jestem dużo szczęśliwszy że w końcu wiem czemu nie funkcjonuje tak, jakbym sobie tego życzył, wiem jak mam z tym pracować itp. Żałuje tylko, że nie zainteresowałem się tym dużo wczesniej, tylko ślepo wierzyłem, że się sam jakoś ogarne.
Jakby ktoś sie chciał zdiagnozować - odradzam różne procesy diagnostyczne kosztujące często 1000-1500 zł. Dużo lepiej jest sobie poszukać psychiatry, który zajmuje się adhd, naprawdę podczas jednej wizyty można to zdiagnozować. Ja znalazłem sobie w Krakowie termin do psychiatry który specjalizuje się w adhd na NFZ (!), termin na wizytę dwa tygodnie, przyniosłem tylko wypełniony test DIVA-5 (dostępny w internecie), wypełnione tylko to co do czego byłem przekonany, nic nie naciągałem. Dostałem potrzebne leki. Najbardziej polecam prace nad sobą samym, najlepiej terapie, ja akurat chodzę do psychoterapeuty który nie ma nigdzie w opisie, że specjalizuje się w adhd, ale i tak jestem bardzo zadowolony, dużo się nauczyłem i wciąż ucze. Wszystkim chcącym się zdiagnozować i tym którzy już wiedzą że mają adhd życze powodzenia w działaniu :)
mam 43 lata i uzmysłowiłem sobie calkiem przypadkowo słuchając podcastu,ze wszystkie symptomy pasują w 100%. Myślałem, że jestem wyjątkowy (w negatywnym znaczeniu)
Jest w cholerę ciężko , ale jakoś muszę dać radę . Dziś będę rozmawiał z moim psychologiem żeby mnie skierowała do psychiatry i o leczeniu . Dzięki za dobre słowa , i życzę powodzenia
Mam 35 lat i dopiero wszedłem w fazę depresji oraz skłonności do różnych używek. Całe życie czułem się człowiekiem gorszym od innych, który nie potrafił np. zdać z klasy do klasy w liceum czy dokończyć pracy magisterskiej jak inni, a nawet ukończyć zwykłej książki, itp. Teraz po diagnozie zgłębiam temat i cieszę się, że są inni, którzy pokazują, że da się z tym żyć. Co za ulga. Pozdrawiam.
Od jakiegoś miesiąca momentami, żartobliwie, w odniesieniu do zachowań, które przejawiam, mówię, ze chyba mam ADHD. Nigdy do tej pory nie brałem tego pod uwagę, choć miałem jakąś świadomość na temat tego zaburzenia, i wiem, że mogłoby ono być wyjaśnieniem wielu rzeczy w moim życiu. Stąd dziś kliknąłem sobie anglojęzyczny filmik, który również był takim testem(zdałem hahah). Po czym odpalam główna, i akurat Ty dodajesz (spośród miliarda tematów do wyboru) dokładnie taki film!! chyba pora skoczyć się po jakąś profilaktyczną diagnozę... pozdrawiam i miłego wieczorku
Michał, dzięki serdeczne! Nie rozumiałam i skarżyłam się już kilku osobom, że jak to jest, że jak muszę gdzieś wyjść wieczorem, to nie mogę się skupić na pracy, tylko muszę to robić albo po powrocie albo najlepiej w taki dzień, gdzie wieczorem nigdzie nie muszę wychodzić. Im więcej słucham i czytam o ADHD, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że je mam; tylko nigdy nie miałam silnych objawów nadruchliwości i pewnie dlatego umknęłam diagnozie jako dziecko
Cieszę się, że materiał pomógł! Zajrzyj też na grupkę na Facebooku "Adhd u dorosłych". Ludzie dzielą się tam swoimi objawami i historiami - to bardzo kojące wiedzieć, że nie jest się jedynym :>.
🐙 Fajnie, że wspomniałeś o ciemnej stronie ADHD. ❤ U mnie niestety często nawracająca depresja i zaburzenia odżywiania xd Diagnoza dała mi poczucie, że jednak jestem wystarczająca i już nie myślę o sobie, że jestem beznadziejna i co ze mną nie tak („mądra, ale leniwa”). A najlepsze, że nie podejrzewałam u siebie ADHD, bo nie gubię kluczy (a to konieczny objaw według tik toka) XDD A jednak gubię milion rzeczy, ale nie pamiętam o tym. Także zadziałam jak zwykle syndrom oszusta
Jejku, to jest i dla mnie ratunek. Kluczy od domu nigdy nie zgubilam, ale cala reszte juz tak. Dowod mialam wyrabiany z 8 razy a mam 32 lata, prawie 33 xD Raz przypadkiem yt mi wybral film o adhd i mnie to zaintrygowalo bo opisywalo moje zachowania 😊
@@asikAskaTo nie muszą być klucze. Ba! Ja nawet nie gubię niczego poza domem, bo tak silny mechanizm kompensacyjny sobie wyrobiłam. Ciągle sprawdzam czy wszystko przy sobie mam. Rzeczy za to gubię w domu - zapodziewam je albo zapominam ich wziać z domu, cofam się po nie. To też ważny objaw ADHD. Musicie dobrze się sobie przyjrzeć, bo niektóre objawy możecie/mogliście mieć, ale mogą one być po prostu zamaskowane albo został już wyrobiony mechanizm kompensacyjny.
U mnie problemem jest to, że na spotkaniach w pracy odlatuję gdzieś myślami. Być może dlatego że część mnie nie interesuje albo nie zawsze mnie dotyczy, ale łapie się również na tym że podczas omawiania czegoś przez telefon zaczynam rysować jakieś kształty na kartce. Czasem po prostu świadomie muszę się skupiać na spotkaniu, tzn. świadomie kontrolować to żebym słuchał a nie odpływał gdzieś myślami.
Ja jestem księgową i jak mam jakieś szkolenia całodniowe np. z Podatków to nie mogę usiedzieć, zwłaszcza, jak leci jakiś temat, który nie dotyczy do końca mojego zakresu obowiązków.. Wiercę się, ziewam, liczę kafelki na podłodze, rozglądam, przeglądam po kryjomu Facebooka. Dopiero słucham, jak coś naprawdę dotyczy mojego zakresu obowiązków, tak ściśle. Te rzeczy mnie koszmarnie nudzą, ale taki wybrałam kiedyś zawód.
Hej! Super, że poruszasz ten temat ;) Jednocześnie mam kilka bardzo ważnych uwag. DIVA NIE JEST TESTEM i nie należy jej samodzielnie wypełniać! Jest to wywiad ustrukturyzowany i powinien być wykonywany jedynie razem ze specjalistą. To, że jest ona darmowa miało zwiększyć dostępność dla specjalistów, a nie osób, które u siebie podejrzewają ADHD. Niestety później taka samodzielnie wypełniona DIVA wcale nie ułatwia diagnozy, a wręcz może ją utrudniać... Poza tym wersja 2.0 jest oparta na nieaktualnych kryteriach. Proszę - nie rekomenduj tego narzędzia jako czegoś do samodiagnozy :( Są do tego inne darmowe testy przesiewowe, na przykład ASRS. Dodatkowo, MMPI nie jest w niczym potrzebny do diagnozy ADHD, a to test kosztujący kilkaset zł. Jeśli konieczne jest różnicowanie z zaburzeniami osobowości to i tak wolałabym zdecydować się na użycie innego narzędzia, bo MMPI u osób neuroróżnorodnych może wychodzić dziwnie. Również MOXO nie jest wcale konieczne do diagnozy i o ile może być czymś dodatkowym, o tyle wiele osób z ADHD (zwłaszcza grających w gry komputerowe) może bez problemu ten test "zaliczyć". Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem :)
Możesz powiedzieć coś więcej o prawidłowej diagnozie ADHD dorosłych? Skoro Moxo i mmpi nie są potrzebne a Diva tylko ze specjalistą, to znaczy, że wystarczy iść do psychiatry i zrobić diva? Czy możesz podać twoje rozwiązania na zróżnicowanie od innych zaburzeń?
a moze zamiast odpowiadac, wystarczy ze ktos pojdzie do psychiatry na diagnize, zamiast sluchac dziwnych podpowiedzi z youtuba od osob, ktore niekoniecznie maja pojecie o czym mowia
@@lakorinna2005 tak naprawdę kluczowy jest wywiad, testy są narzędziem dodatkowym - dowiedziałem się tego od psychiatrki. Ja robiłem samą DIVĘ (Diva 5 w razie czego) i było mi smutno, bo koleżanka, która diagnozowała się równocześnie ze mną, robiła milion innych testów. W związku z tym miałem poczucie, że moja diagnoza może być niewystarczająco dobrze przeprowadzona. Nic bardziej mylnego. Z tego co mówiła psychiatra i co przeczytałem, MOXO jest używane najczęściej w przypadku trudności diagnostycznych oraz gdy inne metody badawcze nie są wystarczające, ma pomagać w skuteczniejszym dostosowaniu terapii do indywidualnych potrzeb pacjenta oraz enie postępów w już prowadzonym leczeniu, także farmakologicznym. Z kolei MMPI 2 w ogóle nie ma związku z ADHD. To jest test mający ocenić stan psychiczny i wykryć np. depresję, zaburzenia osobowości, stany lękowe, ocenić zachowania społeczne itp. Czasami się go włącza do procesu diagnostycznego, żeby wykluczyć, że objawy, na które skarży się pacjent, daje np. depresja. Także co psychiatra, to inne podejście, ale DIVA jest obowiązkowa 😉
Dzięki za film tylko se komentarze w międzyczasie czytam ale na szczęście cię dobrze słysze😅 Wogóle cały czas o czymś zapominam a w moim wieku to nie jest pospolite😂
Stary, ja na wszystko odpowiedziałam tak! Mam ADHD, ale w dzieciństwie się nazywało że jestem nadpobudliwa. Ale brałam leki na serce głównie, a jak miałam 23 lata to wyszło że mam Aspergera. No super po prostu
Lets'go znajomi mi mowili wkurzali sie ze dokacznam zdania przerywam byl to mem dopoki nie zaczalem sie interesowac teamtem ale im bardziej czytam dowiaduje sie tym bardziej jestem pewny i chyba sie musze udac do psychiatry Dzieki Michal!
Obawiam się pójść do psychiatry z tym tematem, bo jeśli wyjdzie, że nie mam adhd to będzie mi głupio... (szczególnie, że wiem, że często ludzie sami stawiają sobie diagnozę i to w większości przypadków błędną). Plus nie pamiętam za bardzo swojego dzieciństwa a wiem, że przy diagnozie jest ważne. Tak czy siak super film!
Rozumiem totalnie Twoje obawy, ale nawet jeśli wyjdzie, że nie masz ADHD, to i tak musi być jakaś przyczyna objawów, które masz:). Myślę, że warto jej poszukać
Idź! Ja zostałam dopiero teraz poprawnie zdiagnozowana. Poprzedni psychiatrzy jedynie faszerowali mnie lekami i mówili, że mam bordera i chad. Nieważne co Ci powiedzą, bo to nie jest wyrok, to piękna świadomość dzięki której zrozumiesz siebie i innych *a to jest kupa roboty, buuut you go girl!
Część DIVY na temat dzieciństwa możesz wypełnić z rodzicem/rodzicami, przyjaciółką/przyjacielem z dzieciństwa i z racji tego, że w większości wielu rzeczy się nie pamięta, nie trzeba tam spełniać tylu kryteriów, co w przypadku części pytań dotyczących dorosłości.
ja mam taki problem, ze nie mogę przekonać rodziców, aby zabrali mnie na takie testy, bo ADHD to dla nich głupi wymysł i są tak nazywane tylko niegrzeczne dzieci :((
Sytuacja z życia dziecka ADHD: Nauczycielka "Jeśli jeszcze raz wstaniesz z tego krzesła dostaniesz uwagę" Dziecko: wstaje razem z krzesłem i chodzi po klasie *KURTYNA*
1.❌ 2.✅ 3.✅ 4.✅ 5.✅ 6. Zaburzenia snu tak, mogę spać 9h i się wyśpię ale i po 1h się wyśpię 7. Depresja na całego 8. Od leków dostaje nadciśnienia 1. ✅ 2.❌ 3.✅ 4.❌ 5.❌ 6.❌ 7.❌ 8✅ 9✅ 10❌
DIVA nie jest testem, jest scenariuszem diagnostycznym dla specjalisty. Interpretacja wyników musi być wykonywana przez specjalistę. Jak sam mówiłeś, te objawy mogą wynikać z różnych przyczyn, ponad to wielu z nas je ma, ale o tym, czy jest adhd decyduje ich natężenie i to, czy występowały w dzieciństwie.
Zostałam zdiagnozowana z rok temu ale moja mama spodziewała się tego i nie był to szok a raczej podwiedzenie. Zaczęłam brać leki Medikinet i to taki Gamechanger. Oceny podskoczyły mi z 3 na 5. Zaczęłam uważać na lekcjach, i wsumie dlatego tak dobrze poszedł mi egzamin 8 klasisty. Jestem w 1 klasie liceum i tam też bardziej pomaga. Mam stwierdzone inne zaburzenia jak problemy z przetwarzaniem centralnym i jednym z problemów jaki mi to daje to że nie mam podzielnej uwagi słuchowej. Medikinet mi w tym pomógł choć wciąż mam z tym spore problemy. Ciekawe jest to że ludzie myślą że adhd to tylko problem ze skupieniem a tak nie jest. Są różne rodzaje adhd i też jest ruchowe, wziaz jest to adhd. Nie znam się na tym po prostu mówię co usluszalam i z własnego doświadczenia.
U mnie pani psychiatra stwierdzała, że większość zachowań opisanych tutaj powinno mi przejść, tylko jest mała zagwostka, ADHD najczęściej występuje u dzieci, i jak miałoby przejść to zazwyczaj w wieku nastoletnim, a ja mam 18 lat, i nic absolutnie nie zeiastuje tego, że te objawy miałyby mi przejść, a wręcz mam momentami wrażenie, że się nasilają. A już w pewnym momencie stwuerdziłam, że na pewno mam ADHD (bo zarówno wiele rzeczy za tym przemawia, starczy zobaczyć co ja czasem wyrabiam w domu gdy nikt nie widzi), i mówię o tym wprost, a ja sama od pewnego czasu staję się swoim własnym psychologiem i w zauważaniu niektórych zaburzeń jestem coraz lepsza, i marzy mi się, by poświęcić się w życiu psychice człowieka. I szczerze nie przeszkadza mi to wogóle fakt, mam momenty, gdy muszę wstać i powyrabiać dziwne rzeczy ze swoim ciałem, nie potrafię się skupić, przerywam w rozmowie, ale osobiście mi to nie przeszkadza, a jak komuś przeszkadza, to ma problem.
Czy tylko ja mam taki problem,że jak są rozmaite ankiety tego typu z pytaniami na TAK lub NIE,to nie umiem ich zrobić.Udało mi sie w głowie odpowiedzieć na 3.Dla mnie na większość pytań nie da się odpowiedzieć jednym słowiem. 🤣
I to też jest objaw ADHD - nadmierna analiza, budowanie obszernych wypowiedzi, używanie zbyt wielu słów podczas odpowiadania na pytanie. Tako rzecze DIVA-5
Nie oglądałem ale dodałem do obejrzyj później lol, ale w wieku prawie 30 lat dopiero mi zdiagnozowali i to pomimo uczucia ciągłego zmęczenia i bycia flegmatycznym. Wszystko kisze w sobie
Zmęczenie i bycie flegmatycznym jest książkowym objawem ADHD typu z przewagą deficytu uwagi. Tak ma moja kuzynka. To mit, że trzeba być nadpobudliwym ruchowo.
Jak żyć bez medikinetu, gdy wybieram się na medycynę? Przyjmuje bupropion i się sprawdza, ale czy medikinet byłby lepszy? Ciężko go jednak dostać. Diagnozy ADHD nie mam, tylko diagnozę spektrum autyzmu, ale 1 wiąże się często z 2. Moja obecna lekarka jest przeciwko zmiany na medikinet z uwagi na fakt, że medikinet uzależnia i nawet chyba ona nie ma uprawnień do jego wypisania.
Mam siebie dosyć i jestem tym wszystkim zmęczony. Rodzice gadają mi o mieszkaniu z współdzielni i mimo wszystko ciągłej kontroli na strony sąsiadów. Tata mówi, że musi "wypróbować" moje mieszkanie i dopiero potem mi je zaprezentować. Kiedy siostra wyprowadzi się pierwsza to nie wytrzymam i będę chciał odebrać sobie życie. Muszę umówić się do psychiatry za 350 zł ponieważ zmagam się w tej chwili z epizodem zaburzenia dysocjacyjnego. Nie mogłem zdecydować się na psychoterapię grupową za 710 zł miesięcznie. Mama traktuję mnie jak dziecko i ciągle gada mi o sprzątaniu białych kartek na których robię zadania z Matematyki. Mama nie rozumie, że mi się to jeszcze przyda i będę i tak robić nowe zadania, nie miałem kiedy spalić tamtych kartek i tak wyszło. W jej głowie mój kurz w moim pokoju urósł do rangi problemu życia. Teraz słyszę od Taty jak dziesięciolatek: " idziemy spać, dwunasta ! Karol !". Chodzę dziewięć lat na psychoterapię a moja psychoterapeutka mi mówi, że zgadza się z mną, że po niezdanej maturze i pięciu latach, mam prawo czuć, że utknąłem w martwym punkcie. Chcę żyć jak chcę i robić to co chcę. Nie napisałem jeszcze na UW na Wydział Fizyki z prośbą o wolne słuchanie a jutro chcę tam po prostu pojechać i wejść na zajęcia. Bardzo boję się o swoją emeryturę, martwię się, że skoro nie odprowadzam składałek to wyląduję na koniec życia z marnymi 2000 zł i nie zdążę tego wszystkiego nadrobić. Mój były znajomy, który na mnie nasrał zarabia 8000 miesięcznie, on w wieku 23 lat był w Tajlandii, niedawno wracał z Łotwy, był w Japonii, a ja nie mam nic. Odczuwam gigantyczny ból psychiczny. Nigdy niczego w życiu nie miałem. Przez swoich toksycznych rodziców nigdy nie byłem sam zagranicą. Uczyłem się Matematyki, Fizyki, Algebry Liniowej oraz Analizy Matematycznej. Na całą resztę nie mam już dziś siły, a miałem zrobić tak wiele rzeczy. Zaakceptowałem to, że czasem ciężko mi zabrać się do pracy i "mam bóle". Niedługo minie dziesiąta rocznica mojej psychoterapii, nie mam siły na szukanie pracy, leżę i płaczę. Nie napisałem jeszcze na UW prośby o wolne słuchanie Fizyki. Staram się o wyjazd na Festiwal w Berlinie, zależało mi być na festiwalu za wszelką cenę i pracować w biurze. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy, śpię u rodziców. Wstaję z łzami w oczach, wymyśliłem sobie zupełnie inne życie i ciężko mi zaakceptować to gówno które jest. Moja psychoterapeutka mówi, że u mnie wszystko kończy się na chwilowej produktywności i dużej ilości deklaracji. Uświadomiłem sobie, że w życiu boli mnie wiele rzeczy, ale na łożu śmierci najbardziej będę żałować tego, że nie podróżowałem i nie byłem na wakacjach. Mój były znajomy, który na mnie nasrał był poraz pierwszy w Amsterdamie w wieku 19 lat z znajomy. Chcę mi się wymiotować. Mama przypomina mi o podciąganiu spodni bo twierdzi, że nie myślę. Nienawidzę swojego życia i ogromnie mi przykro. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy i śpię u rodziców. Nigdy niczego w życiu nie miałem. Tak cholernie boli mnie moje życie i staram się żyć. Nadal walczę z tym żeby mama nie wybierała mi ciuchów z szafy, ona tego nie rozumie. Nie mam w tym życiu nic i nigdy niczego w życiu nie miałem. To wszystko moja wina bo nie uczyłem się pilnie od 11 roku życia i nie walczyłem o wyprowadzkę z domu, to albo moja wina, albo tego jak zniszczyli mnie rodzice. Jestem osobą niepełnosprawną oraz mam zaburzenia osobowości, w tej chwili przechodzę epizod zaburzenia dysocjacyjnego. Szukam pracy, lecz nie mam siły. Tak bardzo mi na sobie zależy. Za każdym razem jak moja siostra wychodzi do chłopaka to po prostu płaczę, bo nigdy u nikogo nie nocowałem ani nigdy nie byłem na imprezie. Chciałbym budzić się co weekend w innym łóżku. Bardzo mocno walczę o seks i nie wychodzi i walczę dalej. Do sierpnia 2021 bałem się, że kobieta zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Mogłem zacząć dopiero od czerwca 2018.
Może warto jednak poszukać innego psychoterapeuty, skoro praca z obecnym nie daje efektów? Moze warto jednak zawalczyc o siebie, zdać mature (nadal masz przecież taką możliwość). Wszystko zaczyna sie od Twojej głowy, podejścia - tez jestem obecnie trochę w "martwym punkcie" w swoim życiu, więc w pewnym sensie rozumiem o czym piszesz, ale życie można zmienić - trzeba po prostu zacząć od pracy nad sobą, zmiany schematów myślowych itd. Trzymam kciuki i wierzę, że jesteś w stanie sobie poradzić ✨
Podejrzewam u siebie zaburzenia ze spektrum autyzmu, ale niektóre objawy pasują do ADHD. Czytałem, że przy autyzmie często występuje deficyt uwagi. Chociaż zainteresowania i hobby mam kilka, to są stałe, ale najwięcej czasu poświęcam tylko jednej pasji.
Końcówkę filmu musiałam powtórzyć bo odpłynęłam myslami do sytuacji z dzis gdzie manager w pracy zarzucala mi że jej nie slucham bo patrzyłam za nią a nie na nią jak mówiła i kazała mi powtarzać co powiedziała... :/ no a teraz mi sie przypomniało że muszę sprawdzić co z praniem które od dwóch dni jest zamknięte w pralce 😂
Niczego to nie zmienia. Pewnie wdrażasz mechanizmy kompensacyjne na jakiś czas. Jeżeli te objawy (objawy ADHD) występowały regularnie w ciągu ostatnich 6 m-cy, to uznajesz, że one są. Nie musisz funkcjonować tak 100% swojego życia. Z
Na polkwe z tych pytań co zadałeś odpowiedziałem tak ale nie chce sobie stwierdzić adhd bo boje sie że zablokuje mi to moją wymarzoną ścieżke kariery ale tez boje sie ze jak nie podejme leczenia albo go sie przynajmniej nie przebadam to mi sie pogorszy
Fajny film🐙 a może byś nagrał coś kiedyś o autyzmie Ja mam wrażenie, że mam po trochu z autyzmu i adhd, chociaż możliwe że mi kumpel zasugerował trochę
Bardzo dużo objawów adhd i autyzmu się pokrywa, więc jest na to duża szansa... albo znajomi widzą tylko objawy adhd i przypisują je do autyzmu, bo autyzm też tak ma
@@michal.kurylek osoby z ADHD mają autystyczne cechy i vice versa, może to to :) Sama się zastanawiałam i specjalistka mi to lekko sugerowała, ale ogarniam social cues.
Oglądałem właśnie ten filmik, bo się rozproszyłem podczas robienia kursu XD A czy da się zdiagnozować ADHD na NFZ? Prywatna diagnostyka jest dość droga, a nie udało mi się znaleźć żadnych informacji na temat diagnostyki na NFZ.
Obejrzę sobie kiedyś jeszcze raz na spokojnie bo to jeden z materiałów który muszę obejrzeć kilka razy żeby wiedzieć że na pewno to przeanalizowałam w głowie xD dziwne ale cóż
Musialem zatrzymywac film po kazdym pytaniu i sobie je dokladnie analizowac i czytac kilka razy zeby serio ogarnac o co chodzi w danym pytaniu i na nie odpowiedziec XDD
Ja mysle ze mam adhd a nawet testu nie dokonczylem, wszedlem, zaczalem odpowiadac a na 5 pytaniu zaczalem szybko czytac wszystkie inne pytania i sobie odpuscilem bo za dlugie XDDDD edit: jednak wrocilem do testu i zobaczylem, ze nie przeczytalem niektotych pytan do konca...
@@michal.kurylek tak, ale żeby pełna diagnoza była legitna, nie powinno się znać pytań wcześniej, bo można manipulować odpowiedziami w którąś stronę. Weź przegadaj z dobrym psychologiem specjalizującym się w diagnozowaniu ADHD
coś czuje, że masz racje // i to zajarzysz // drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Hej, na swoich niektórych filmach mówiłeś że podróżujesz a do tego potrzebny jest j.angielski,może masz jakiś sposób na naukę komunikacji w tym języku ? Jak tak chętnie bym zobaczyła taki odcinek u ciebie ❤
Hej, może ktoś mi tutaj pomoże może miał podobną sytuację. Test wyszedł pozytywnie (9/10), myślę, że jeśli mam adhd to wyjasnia to bardzo wiele rzeczy i sytuacji, które się zdarzyly w moim zyciu. Ale mam też tendencje do przesadzania, moja terapeutka o tym wie i calkiem szczerze boję się, że jesli spytam o objawy to powie mi, że sobie coś ubzdurałam. Wiem, że muszę nad tym na spokojnie pomyśleć i może dojdę do jakiś lepszych wniosków ale to tak pasuje, we wczesnym dzieciństwie wszędzie mnie było pelno, nigdy nie potrafiłam się skupić, nie dokańczałam zaczętych obowiązków (najczęstszy przyklad: zaczynam sprzątać a w polowie kończę z jeszcze wiekszym syfem bo wszytsko powywalałam z szafek, albo zaczynam się uczyć i w polowie jestem tak wypalona że nie pojde dalej za nic w świecie), miałam problemy podczas nauki (uczenie się tabliczki mnożenia "na blachę" to byla katorga 😢), zadań z matematyki nigdy nie czytam uważnie i wynikają z tego naprawdę okropnie glupie bledy, ale to bylo zawsze zwalane na lenistwo, a pozatym mam dobre oceny więc nikt nie widzi problemu. I tak bardzo się boję, że nikt mnie nie weźmie na poważnie. Mam też skłonności do uzależnień (potwierdzone przez psychotwrapeute), jakoś się utrzymuje ale gdy poczuję, że muszę coś zrobić, że musze wypić kawę albo energetyka albo zapalić, to będę szukać każdego sposobu aby to w koncu dostać. Mialam też dwa inne uzaleznienia i ktorych nie chce pisać, samookaleczalam się gdy nie potrafiłam sobie poradzić z emocjami, od 7 lat walczę z obgryzaniem paznokci i skubaniem skórek, Jedno odrzucenie przez osobe, która kochałam w moim zyciu też wynikalo z tych objawów. Wszystko jest zagmatwane.. psycholog każe mi pić herbatki na uspokojenie (co nie jest za bardzo wykonalne bo mam też niedoczynność tarczycy) i suplementować witaminy co robię całe życie (calkiem duży kompleks: żelazo, magnez, omega 3, ADEK, witamina C, witaminy z grupy B, selen, elektrokity, reszty nie pamięta m). Wiem też że to wszystko może być spowodowane chaosem z hormonami ale ja zawsze taka byłam. Ostatnio, gdy powiedziałam mamie o kolejnym hobby, które chce zacząć skomentowała, że "jestem dzieckiem wielu talentów". Moj tata w przeszłości też taki był: piłka, boks, siatkówka, pływanie, kolarstwo, koszykówka i jeszcze parę innych. Nie wiem czy jest sens próbować walczyć o diagnozę bo te wszystkie objawy przrz lata byly zwalane na to, że jestem leniwa i nieogarnięta. Szczerze, czuję, że nie pasuję do tego świata. Że chce zniknąć, ale nie mam gdzie, i mam poczucie aby utrzymywać się na granicy śmierci. Nigdy o tym nikomu nie mówiłam. To boli. niech ktoś mi pomoże błagam.. :(
Do postawienia diagnozy ADHD , nie potrzeba przeprowadzenia ani jednego testu. Ważny jest wywiad poszerzony, oraz obserwacja kliniczna. DUVA służyć może ew jako pomoc w przeprowadzeniu wywiadu. MOXO jest obarczony dużym procentem błędu , generalnie słaby test. Lekarz poza tym musi wykluczyć zaburzenia mogące imitować ADHD. Takie są światowe .wytyczne . Marta. Psychiatra ( z ADHD)😊
Pewną absurdalną ironią wszelkich omówień ADHD na jutubie jest ogrom filmów trwających po pół godziny i dłużej na ten temat. Już widzę, jak ktoś szukający odpowiedzi będzie chciał je oglądać. Tym większy szacunek dla autora tego filmu.
Zawsze można podkręcić prędkość ;)
A tu jaka masz informację? Przecież pytania z tych kwestionariuszy są tak nieścisłe, a przy tym zbyt konkretne, ani tez nie bierze się poprawki na samo twoje ich rozumienie, co byłoby zresztą niemożliwe...
Ludzie w różnych sprawach miewają dużo bardziej pod górkę, a bywają heroicznie dzielni, a tu bez żenady piszecie, że nie jesteście w stanie oglądać prostego wywodu przez dwa kwadranse... Kiedy i z tego komentowanego nic nie rozumiesz, bo i za bardzo nie ma czego rozumieć.
Czyli metodologiczne podstawy nader mizerne. Wikipedia podaje, że 11 lat temu 39 milionów miało cierpieć na ADHD, coś to trochę nie pasuje do tego wysypu komentarzy o pozytywnym wyniku "samodiagnozy". Obawiam się, że zgodnie z ogólnym trendem i te miliony z Wiki się zwielokrotnią może wręcz parokrotnie... Ach, ta piękna wiecznie postępująca diagnostyka!
Piszę wyżej skrótowo, czy bardziej po prostu nie przemyślawszy, a od razu klarownie nie rozumiejąc. Oczywiście może być coraz więcej ludzi, którym rzeczywiście można taką diagnozę przypisać, jak i wiele innych patologii psychiki i myślenia ma prawo występować coraz częściej z powodu powszechnych problemów współczesnego świata, bo przy tak dużej populacji i zaawansowaniu technologicznym wszyscy siedzą sobie na głowie, wchodząc sobie wzajemnie w drogę: alienacja, brak komunikacji i na konkretnym przykładzie zupełnie anachronicznie zorganizowane szkolnictwo ogólnie nie mogą nastrajać bardzo optymistycznie, a optymizm, który wiążemy z czym innym, to musi hamować lub osłabiać. I może nie być aż tak bardzo, bardzo wiele naciąganych, błędnych diagnoz, jednak tak jak dla religii wszystko może stać się cudem, znakiem, czy karą, tak powszechność dyskursu naukowego, czy właściwie bardzo POP-naukowego przyczynia się do tego, że zamiast bezpośrednio coś analizować, od razu i bezrefleksyjnie sięga się po takie terminy jak ADHD, niemal na zasadzie samego skojarzenia. Czy oglądający, jak i nagrywający takie filmiki znają, pamiętają i traktują poważnie takie pojęcia jak teoria naukowa? czy słyszeli o stanowisku konwencjonalizmu w nauce? A jeśli chodzi o tamte dane z Wikipedii przeciwstawione liczbie tutejszych komentarzy, to oczywiście chodziło mi o ogólną popularność tego tematu. To wciąż intuicja tylko, jednak poczucie, że coś jest na rzeczy mam, może i jak je uzasadnić myśl mnie najdzie. ;)
Robiłam test diva i zwróciłam uwagę na pytania o instrukcję. Nigdy nie czytam żadnych instrukcji, podobnie jak polecenia zadań w szkole czytałam dopiero wtedy, kiedy z samych danych czy działań nie zgadłam o co chodzi. Myślałam, że nikt nie czyta instrukcji 😅
Ja nie przeczytalem instrukcji przed Diva. Dopiero jak przeczytalem to pytanie to zdalem sobie sprawe, ze istnieja ludzie ktorzy to robia
Ja czytam instrukcje i regulaminy, a później przychodzą do mnie ludzie i pytają jak coś zarobić, bo próbowali już wszystkiego (oprócz czytania instrukcji).
@@MrGreezlie Ja podobnie, nie lubię nic robić, póki nie przeczytam instrukcji.
O matko. Ja ostatnio meble składałam z moim adhdowym partnerem. No instrukcja chłopa parzyła siedział i zamulał "myśląc samodzielnie". 😅
Ostatecznie kiedy już przyjął do wiadomości że z instrukcją będzie łatwiej to ja byłam tą osobą,która ją rozkminiała. Praca zespołowa poszła nam już całkiem sprawnie.
Ja nie czytam bo sKoda na to czasu 😂
z mojego doświadczenia najtrudniej jest udowodnić występowanie objawów w dzieciństwie: często większość objawów była ignorowana, bo nie powodowała problemów w życiu
raczej tak
albo powodowało problemy, ale nie w sposób bezpośrednio widoczny, przez co można dostać po prostu łatkę dziecka niegrzecznego/czasami niesłuchającego itp.
Często też w dzieciństwie inteligencja "maskuje" te problemy. U mnie NIKT nigdy nie zauważył niczego niepokojącego, bo miałam same piątki w szkole. A na to, ze rozprawki pisałam na przerwach albo brałam się za odrabianie lekcji o 4 nad ranem, nikt nie zwrócił nigdy uwagi. Nigdy też sama nie pomyślałam, ze to nienormalne, bo od zawsze tak było.
Tak albo było uspokój się, bądź grzeczna (czytaj: apatyczna) itd itp
@@marcelwrzesinski614wiem coś o tym, cierpiałam przez to, bo to głównie na mnie się złościli, a ja się tylko chciałam bawić. Nie miałam z kim, siostra w szkole, brat za mały i nie był dziewczynką. A chciałam mieć przyszywaną młodszą siostrzyczkę żeby mieć się z kim bawić i kto by się mnie słuchał
Super, zdałem test, wszystkie odpowiedzi poprawnie 😎
Fragment od 0:24 głównie pokazuje raczej objawy ADHD z przewagą nadruchliwości, niż z przewagą zaburzeń uwagi (w Polsce często nazywane ADD). Wielu ludzi wyobraża sobie osoby z ADHD jako nadpobudliwe, gadatliwe czy wiecznie niecierpliwe, co wpisuje się w pierwszy typ ADHD. Sam kiedyś myślałem podobnie i nie interesowałem się tematem, sądząc, że mnie to na pewno nie dotyczy. Dopiero sugestia znajomego skłoniła mnie do zbadania się pod kątem ADD. Byłem sceptycznie nastawiony ale mimo wszystko poszedłem do psychiatry który specjalizuje się w ADHD. Po dwóch godzinach miałem wystawioną diagnozę - ADHD :D Z kolei na kolejnej wizycie psychiatra powiedział mi, że jeszcze widząc mnie w poczekalni domyślał się z czym przychodzę xD
Zmierzam do tego, że jeśli zobaczyłbym Twój film dwa lata temu, to po tym początkowym fragmencie uznałbym, że ADHD do mnie nie pasuje. Jestem spokojny, radzę sobie dobrze w życiu i nie przerywam ludziom a raczej wiecznie odpływam myślami. Jednak mój wynik w teście na 10 pytań wychodzi mi pozytywnie. Więc tutaj chciałbym skromnie zaproponować, abyś może kiedyś nagrał podobny filmik ale bardziej skupiony na osobach z ADD? To jest dość częsty problem, że osoby z ADD bardzo późno albo nawet nigdy nie mają zdiagnozowanego ADHD właśnie z powodu tego błędnego wyobrażenie o ADHD i taki film byłby bardzo pomocny!
jezu tak!!! dokładnie!!! więcej o add prosimy
To myślenie, że jesteśmy spokojni, jest często tylko wykrzywionym wyobrażeniem o nas. Kiedyś powiedziałam mojej szefowej, że nie wiem, po kim moje dzieci są takie ruchliwe, bo ja przecież jestem najbardziej flegmatyczną osobą na świecie. Na co ona baaardzo zdziwiona odpowiedziała mi, że w ogóle nie jestem flegmatyczna, tylko właśnie bardzo energiczna i do tego robię milion rzeczy na raz. Potem zaczęłam zwracać na to bardziej uwagę i zauwazyłam, że siedzę przed kompem i ciągle ruszam nogami albo wstaję, obgryzam paznokcie, nie mogę normalnie wystać w kolejce albo w autobusie, muszę zająć czymś mózg, żeby czas szybciej płynął, itp. Jak mój mąż się "grzebie" przy ubieraniu dzieci, to odwracam wzrok i liczę do 10, bo mnie strzela, że tak wolno to robi, a ja z drugim dzieckiem od dawna gotowa.
Oj tak, osobiście jestem "typem 1" (jestem bardzo nadruchliwy nawet jako młody dorosły biegam i skacze). Natomiast moja mama dopiero w swoich późnych latach 40 została zdiagnozowana z ADD i to ogromny problem bo całe życie słyszała że coś z nią nie tak i teraz ma zniszczoną samoocene
Oo tak, pierwsza część filmu sprawiła, że pomyślałam, kurde to przecież nie o mnie. Kolejna część z pytaniami z Divy już była o mnie. Dzięki za ten komentarz, bo już się martwiłam, że bez sensu się zapisałam do psychiatry.
Twój filmik utwierdził mnie w przekonaniu, że powinnam porozmawiać o swoich podejrzeniach z psychiatrą. Strasznie się boję tej rozmowy, ponieważ w moim środowisku zostałam wyśmiana, bo przecież ''nie wyglądam'' na kogoś, kto może mieć ADHD. :( Tak czy siak, dziękuję.
moja psychiatra jak jej powiedziałam o tym wszystkim to uznała że zmyślam i że to wszystko to jest normalne (okropne problemy z pamięcią też oczywiście są normalne w wieku 22 lat...)
Olej środowisko i rób swoje. Możesz nie mieć ADHD tylko samo ADD i jeśli nie miałaś szczęścia w życiu dorosłym na trafienie na odpowiednie środowisko olewanie tej diagnozy może doprowadzić do jeszcze gorszego samopoczucia. Wybierz się do psychiatry, który specjalizuje się w diagnostyce ADHD dla dorosłych. Zrobi wywiad, zrobi test, jak nie będzie wątpliwości to Ci ulży bo w końcu zrozumiesz własne zachowania. Jak test czy wywiad będzie niejednoznaczny to też się o tym dowiesz. Co gorsza - często jest tak, że mogłaś sobie radzić przez większość życia w miarę dobrze, ale przy większym obciążeniu psychicznym, stresie mózg nie daje rady i objawy się nasilają a ty ich nie kontrolujesz mając wrażenie, że wszystko się sypie i nic nie dowozisz. Psychiatra + leki + terapia pozwolą naprawdę wrócić do normalności zamiast wpaść w depresję dodatkowo. Idź i nie pytaj się otoczenia co myślą, bo nie wiedzą co czujesz a ludzie bez ADD ciężko sobie wyobrażają co czujemy bo dla nich codzienność to nie jest wyzwanie.
Jako ktoś kto dwa lata temu też został wyśmiany, a teraz się męczę studiach. Po prostu się dobrze do tego przygotuj, zrób nawet notatki i leć po diagnoze. Im szybciej się dowiesz na czym stoisz tym mniej się będziesz męczyć.
@@okruszeklukeya2806 Oj mam to samo...a mam 42 lata. Oświeciło mnie jakiś czas temu, że moje problemy to ADHD ( własne dochodzenie). Uradowana pobiegłam do psychiatry z wiarą, że w końcu będzie odpowiednia diagnoza itd. Lekarz mnie olał. W ogóle na temat ADHD nie chciał rozmawiać. Powiedział, że mam depresję i tyle. Psychoterapeutka oznajmiła, że szukam sobie wytłumaczenia, usprawiedliwienia na moje " problemy" iuczepiłam się tego ADHD. Inny psychiatra na pytanie czy ma doświadczenie z tym tematem oburzył się okropnie i wywrzeszczał, że on nie przepisuje jakiś tam leków. Nic dziwnego, że człowiek ma depresję po tym jak desperacko szuka pomocy a ciągle jest odrzucany przez " specjalistów". Nigdy nikt nie zaproponował mi żadnych testów itd. " Pani ma depresję i tyle. Zresztą Pani taka uśmiechnięta to Pani sobie poradzi". Porada " specjalisty ", szanowaneogo lekarza, ordynatora oddziału szpitalnego itd.
@@nataliahanus1141Musi Pani znaleźć specjalistę od ADHD, to smutne jak ciężko dostać pomoc.
Mój partner ma 38 lat i jest książkowym przykładem niezdiagnozowanego adhd. W grudniu idzie do lekarza. Kocham go i równocześnie jestem tak przeciążona i zmęczona że gdyby nie spróbował coś z tym zrobić to bym dużo dłużej nie wytrzymała. Jestem przygotowana na to że potrzebna jest terapia czas leki że nic się nie zadzieje nagle i nasze życie nie zmieni się o 180 st ale potrzebuje mocno tego by pewne obszary naszego życia zaczęły stopniowo działać choć trochę lepiej.
Z drugiej strony ADHD to też pewne plusy. To wewnętrzne dziecko dzięki któremu jest najlepszym kompanem zabaw dla córki. To poszukiwanie dopaminy dzięki któremu zbieramy się w pół godziny i jedziemy na wycieczkę żeby nie zamulać w domu :) i jeszcze wiele innych.
jak zacząłeś zadawać pytania to musiałem sobie parę razy cofnąć filmik bo nie skupiłem się na tym co mówisz 😭😭
Już myślałem że tylko ja tak miałem xDD
Ten komentarz mnie troche uspokoił..
Ja musiałam spowolnić wideo żeby ogarniać 😅
tez XDDDD
Ja musiałam stopowac 🤣
Mam ADHD i żeby się przystymulować oglądałem na szybkości 2x. :))
+
+
od miesiąca wiem, że mam adhd i od tego momentu czuje dużą ulgę, jednocześnie jestem dużo szczęśliwszy że w końcu wiem czemu nie funkcjonuje tak, jakbym sobie tego życzył, wiem jak mam z tym pracować itp. Żałuje tylko, że nie zainteresowałem się tym dużo wczesniej, tylko ślepo wierzyłem, że się sam jakoś ogarne.
Jakby ktoś sie chciał zdiagnozować - odradzam różne procesy diagnostyczne kosztujące często 1000-1500 zł. Dużo lepiej jest sobie poszukać psychiatry, który zajmuje się adhd, naprawdę podczas jednej wizyty można to zdiagnozować. Ja znalazłem sobie w Krakowie termin do psychiatry który specjalizuje się w adhd na NFZ (!), termin na wizytę dwa tygodnie, przyniosłem tylko wypełniony test DIVA-5 (dostępny w internecie), wypełnione tylko to co do czego byłem przekonany, nic nie naciągałem. Dostałem potrzebne leki. Najbardziej polecam prace nad sobą samym, najlepiej terapie, ja akurat chodzę do psychoterapeuty który nie ma nigdzie w opisie, że specjalizuje się w adhd, ale i tak jestem bardzo zadowolony, dużo się nauczyłem i wciąż ucze.
Wszystkim chcącym się zdiagnozować i tym którzy już wiedzą że mają adhd życze powodzenia w działaniu :)
jak masz z tym pracować?
@@Sakra-Mento tak jak terapeuta mówi. To zbyt indywidualna kwestia
mam 43 lata i uzmysłowiłem sobie calkiem przypadkowo słuchając podcastu,ze wszystkie symptomy pasują w 100%. Myślałem, że jestem wyjątkowy (w negatywnym znaczeniu)
Jest w cholerę ciężko , ale jakoś muszę dać radę . Dziś będę rozmawiał z moim psychologiem żeby mnie skierowała do psychiatry i o leczeniu . Dzięki za dobre słowa , i życzę powodzenia
Mam 35 lat i dopiero wszedłem w fazę depresji oraz skłonności do różnych używek. Całe życie czułem się człowiekiem gorszym od innych, który nie potrafił np. zdać z klasy do klasy w liceum czy dokończyć pracy magisterskiej jak inni, a nawet ukończyć zwykłej książki, itp. Teraz po diagnozie zgłębiam temat i cieszę się, że są inni, którzy pokazują, że da się z tym żyć. Co za ulga. Pozdrawiam.
stresciles w tym poscie ostatnie 30 lat mojego życia, idę do psychiatry
Fajnie że twoje filmiki zrobione tak, że w krótki odcinek czasu otrzymujesz fajną, przydatną informację
Od jakiegoś miesiąca momentami, żartobliwie, w odniesieniu do zachowań, które przejawiam, mówię, ze chyba mam ADHD. Nigdy do tej pory nie brałem tego pod uwagę, choć miałem jakąś świadomość na temat tego zaburzenia, i wiem, że mogłoby ono być wyjaśnieniem wielu rzeczy w moim życiu. Stąd dziś kliknąłem sobie anglojęzyczny filmik, który również był takim testem(zdałem hahah). Po czym odpalam główna, i akurat Ty dodajesz (spośród miliarda tematów do wyboru) dokładnie taki film!! chyba pora skoczyć się po jakąś profilaktyczną diagnozę... pozdrawiam i miłego wieczorku
ludzie z ADHD nie znajda 4 minut na 10 pytan 😂
Moglem dać subway surfers w rogu xd
Oglądam wszystko w szybkości x2
O to to
Jak to nie, ja zapominam o wszystkim innym co miałam zrobić. Położyłam się i ogaldam yt od godziny.... Albo pięciu
Chyba że robią coś innego w trakcie oglądania xX
Masz bardzo przyjemny głos ❤ Super materiał
Michał, dzięki serdeczne! Nie rozumiałam i skarżyłam się już kilku osobom, że jak to jest, że jak muszę gdzieś wyjść wieczorem, to nie mogę się skupić na pracy, tylko muszę to robić albo po powrocie albo najlepiej w taki dzień, gdzie wieczorem nigdzie nie muszę wychodzić.
Im więcej słucham i czytam o ADHD, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że je mam; tylko nigdy nie miałam silnych objawów nadruchliwości i pewnie dlatego umknęłam diagnozie jako dziecko
Cieszę się, że materiał pomógł! Zajrzyj też na grupkę na Facebooku "Adhd u dorosłych". Ludzie dzielą się tam swoimi objawami i historiami - to bardzo kojące wiedzieć, że nie jest się jedynym :>.
@@michal.kurylek Dzięki piękne!
też tak mam, jak mam wieczorem jakieś wyjście/po południu, to nie mogę też się na niczym skupić
@@xavocado9800 O, to nie jestem sama. Jak o tym mówiłam innym, to nikt mnie nie mógł zrozumieć...
Mam to samo!
Twój materiał nawet mi pomógł. Już po diagnozie, wizycie u psychiatry i kupieniu leków. Teraz o wiele lepiej.
🐙 Fajnie, że wspomniałeś o ciemnej stronie ADHD. ❤ U mnie niestety często nawracająca depresja i zaburzenia odżywiania xd Diagnoza dała mi poczucie, że jednak jestem wystarczająca i już nie myślę o sobie, że jestem beznadziejna i co ze mną nie tak („mądra, ale leniwa”).
A najlepsze, że nie podejrzewałam u siebie ADHD, bo nie gubię kluczy (a to konieczny objaw według tik toka) XDD A jednak gubię milion rzeczy, ale nie pamiętam o tym. Także zadziałam jak zwykle syndrom oszusta
Jejku, to jest i dla mnie ratunek. Kluczy od domu nigdy nie zgubilam, ale cala reszte juz tak. Dowod mialam wyrabiany z 8 razy a mam 32 lata, prawie 33 xD
Raz przypadkiem yt mi wybral film o adhd i mnie to zaintrygowalo bo opisywalo moje zachowania 😊
@@asikAskaTo nie muszą być klucze. Ba! Ja nawet nie gubię niczego poza domem, bo tak silny mechanizm kompensacyjny sobie wyrobiłam. Ciągle sprawdzam czy wszystko przy sobie mam. Rzeczy za to gubię w domu - zapodziewam je albo zapominam ich wziać z domu, cofam się po nie. To też ważny objaw ADHD. Musicie dobrze się sobie przyjrzeć, bo niektóre objawy możecie/mogliście mieć, ale mogą one być po prostu zamaskowane albo został już wyrobiony mechanizm kompensacyjny.
Wow dzisiaj Cię odkryłam i już wiem że totalnie zostanę na dłużej 🐙
A ja Panie Michale dzięki temu video zostałem zmotywowany do konsultacji ze specjalistą i jestem na etapie diagnozy. Dzięki!
Kocham momenty gdy pokazujesz palcem co gdzie powinno się pojawić i się nie pojawia xd.
XDD
Never let them know your next move
U mnie problemem jest to, że na spotkaniach w pracy odlatuję gdzieś myślami. Być może dlatego że część mnie nie interesuje albo nie zawsze mnie dotyczy, ale łapie się również na tym że podczas omawiania czegoś przez telefon zaczynam rysować jakieś kształty na kartce. Czasem po prostu świadomie muszę się skupiać na spotkaniu, tzn. świadomie kontrolować to żebym słuchał a nie odpływał gdzieś myślami.
mam dokładnie tak samo na wykładach/seminariach
Mam to samo!
Ja jestem księgową i jak mam jakieś szkolenia całodniowe np. z Podatków to nie mogę usiedzieć, zwłaszcza, jak leci jakiś temat, który nie dotyczy do końca mojego zakresu obowiązków.. Wiercę się, ziewam, liczę kafelki na podłodze, rozglądam, przeglądam po kryjomu Facebooka. Dopiero słucham, jak coś naprawdę dotyczy mojego zakresu obowiązków, tak ściśle. Te rzeczy mnie koszmarnie nudzą, ale taki wybrałam kiedyś zawód.
Dokładnie tak. Ja też muszę rysować na kartce, żeby skupić się na rozmowie przez telefon.
Hej! Super, że poruszasz ten temat ;) Jednocześnie mam kilka bardzo ważnych uwag. DIVA NIE JEST TESTEM i nie należy jej samodzielnie wypełniać! Jest to wywiad ustrukturyzowany i powinien być wykonywany jedynie razem ze specjalistą. To, że jest ona darmowa miało zwiększyć dostępność dla specjalistów, a nie osób, które u siebie podejrzewają ADHD. Niestety później taka samodzielnie wypełniona DIVA wcale nie ułatwia diagnozy, a wręcz może ją utrudniać... Poza tym wersja 2.0 jest oparta na nieaktualnych kryteriach. Proszę - nie rekomenduj tego narzędzia jako czegoś do samodiagnozy :( Są do tego inne darmowe testy przesiewowe, na przykład ASRS. Dodatkowo, MMPI nie jest w niczym potrzebny do diagnozy ADHD, a to test kosztujący kilkaset zł. Jeśli konieczne jest różnicowanie z zaburzeniami osobowości to i tak wolałabym zdecydować się na użycie innego narzędzia, bo MMPI u osób neuroróżnorodnych może wychodzić dziwnie. Również MOXO nie jest wcale konieczne do diagnozy i o ile może być czymś dodatkowym, o tyle wiele osób z ADHD (zwłaszcza grających w gry komputerowe) może bez problemu ten test "zaliczyć". Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem :)
Możesz powiedzieć coś więcej o prawidłowej diagnozie ADHD dorosłych? Skoro Moxo i mmpi nie są potrzebne a Diva tylko ze specjalistą, to znaczy, że wystarczy iść do psychiatry i zrobić diva? Czy możesz podać twoje rozwiązania na zróżnicowanie od innych zaburzeń?
a moze zamiast odpowiadac, wystarczy ze ktos pojdzie do psychiatry na diagnize, zamiast sluchac dziwnych podpowiedzi z youtuba od osob, ktore niekoniecznie maja pojecie o czym mowia
@@lakorinna2005 tak naprawdę kluczowy jest wywiad, testy są narzędziem dodatkowym - dowiedziałem się tego od psychiatrki. Ja robiłem samą DIVĘ (Diva 5 w razie czego) i było mi smutno, bo koleżanka, która diagnozowała się równocześnie ze mną, robiła milion innych testów. W związku z tym miałem poczucie, że moja diagnoza może być niewystarczająco dobrze przeprowadzona. Nic bardziej mylnego. Z tego co mówiła psychiatra i co przeczytałem, MOXO jest używane najczęściej w przypadku trudności diagnostycznych oraz gdy inne metody badawcze nie są wystarczające, ma pomagać w skuteczniejszym dostosowaniu terapii do indywidualnych potrzeb pacjenta oraz enie postępów w już prowadzonym leczeniu, także farmakologicznym.
Z kolei MMPI 2 w ogóle nie ma związku z ADHD. To jest test mający ocenić stan psychiczny i wykryć np. depresję, zaburzenia osobowości, stany lękowe, ocenić zachowania społeczne itp. Czasami się go włącza do procesu diagnostycznego, żeby wykluczyć, że objawy, na które skarży się pacjent, daje np. depresja.
Także co psychiatra, to inne podejście, ale DIVA jest obowiązkowa 😉
Dzięki za film tylko se komentarze w międzyczasie czytam ale na szczęście cię dobrze słysze😅
Wogóle cały czas o czymś zapominam a w moim wieku to nie jest pospolite😂
Stary, ja na wszystko odpowiedziałam tak! Mam ADHD, ale w dzieciństwie się nazywało że jestem nadpobudliwa. Ale brałam leki na serce głównie, a jak miałam 23 lata to wyszło że mam Aspergera. No super po prostu
Czyli masz AuDHD :)
Dzięki za treści
Dziękuję za odcinek a przede wszystkim za test. Już posyłam dwu osobom, które wciąż się zastanawiają co im jest
Lets'go znajomi mi mowili wkurzali sie ze dokacznam zdania przerywam byl to mem dopoki nie zaczalem sie interesowac teamtem ale im bardziej czytam dowiaduje sie tym bardziej jestem pewny i chyba sie musze udac do psychiatry Dzieki Michal!
Obawiam się pójść do psychiatry z tym tematem, bo jeśli wyjdzie, że nie mam adhd to będzie mi głupio... (szczególnie, że wiem, że często ludzie sami stawiają sobie diagnozę i to w większości przypadków błędną). Plus nie pamiętam za bardzo swojego dzieciństwa a wiem, że przy diagnozie jest ważne. Tak czy siak super film!
Rozumiem totalnie Twoje obawy, ale nawet jeśli wyjdzie, że nie masz ADHD, to i tak musi być jakaś przyczyna objawów, które masz:). Myślę, że warto jej poszukać
Idź! Ja zostałam dopiero teraz poprawnie zdiagnozowana. Poprzedni psychiatrzy jedynie faszerowali mnie lekami i mówili, że mam bordera i chad. Nieważne co Ci powiedzą, bo to nie jest wyrok, to piękna świadomość dzięki której zrozumiesz siebie i innych *a to jest kupa roboty, buuut you go girl!
Część DIVY na temat dzieciństwa możesz wypełnić z rodzicem/rodzicami, przyjaciółką/przyjacielem z dzieciństwa i z racji tego, że w większości wielu rzeczy się nie pamięta, nie trzeba tam spełniać tylu kryteriów, co w przypadku części pytań dotyczących dorosłości.
fajny filmik, ostatnio sie w koncu umowilem do specjalisty w sprawie diagnozy, mam nadzieje ze sie dowiem o sobie wiecej
Mi wystawił specjalista. Właśnie rzuciłem w połowie oglądanie streszczenia lektury żeby to obejrzeć
Osobiście nie uważam, żeby jakieś kilka pytań z yt miało mnie zdiagnozować ale i tak kliknęliśmy
na wszystkie pytania odpowiedziałem tak oglądam dalej
Dałbym drugą łapkę w górę jakby tylko można było 💪
ja mam taki problem, ze nie mogę przekonać rodziców, aby zabrali mnie na takie testy, bo ADHD to dla nich głupi wymysł i są tak nazywane tylko niegrzeczne dzieci :((
Nieciekawa sytuacja :/ Może psycholog szkolny mógłby jakoś pomóc w ich przekonaniu?
Powiedz rodzicom, że w sklepach jest coś więcej niż ocet
mają racje :)
@@GieneklichGówno wiesz o życiu 😂
Dziękuje bardzo , za ten odcinek
dzieki Michal za ten wartosciowy material!
10/10 pytan poprawnie, test zdany
Sytuacja z życia dziecka ADHD:
Nauczycielka "Jeśli jeszcze raz wstaniesz z tego krzesła dostaniesz uwagę"
Dziecko: wstaje razem z krzesłem i chodzi po klasie
*KURTYNA*
1.❌
2.✅
3.✅
4.✅
5.✅
6. Zaburzenia snu tak, mogę spać 9h i się wyśpię ale i po 1h się wyśpię
7. Depresja na całego
8. Od leków dostaje nadciśnienia
1. ✅
2.❌
3.✅
4.❌
5.❌
6.❌
7.❌
8✅
9✅
10❌
Pytania w tym filmiku oparte są o Divę 2.0, która nie jest już aktualna.
Teraz mamy wersję DIVA-5
Skondensowane treści🤘🏻
Gdy był ze mnie mały wieprz🤘🏻
Czyli to już jest mój ulubiony kanał od dziś❤️
DIVA nie jest testem, jest scenariuszem diagnostycznym dla specjalisty. Interpretacja wyników musi być wykonywana przez specjalistę. Jak sam mówiłeś, te objawy mogą wynikać z różnych przyczyn, ponad to wielu z nas je ma, ale o tym, czy jest adhd decyduje ich natężenie i to, czy występowały w dzieciństwie.
Zostałam zdiagnozowana z rok temu ale moja mama spodziewała się tego i nie był to szok a raczej podwiedzenie. Zaczęłam brać leki Medikinet i to taki Gamechanger. Oceny podskoczyły mi z 3 na 5. Zaczęłam uważać na lekcjach, i wsumie dlatego tak dobrze poszedł mi egzamin 8 klasisty.
Jestem w 1 klasie liceum i tam też bardziej pomaga. Mam stwierdzone inne zaburzenia jak problemy z przetwarzaniem centralnym i jednym z problemów jaki mi to daje to że nie mam podzielnej uwagi słuchowej. Medikinet mi w tym pomógł choć wciąż mam z tym spore problemy.
Ciekawe jest to że ludzie myślą że adhd to tylko problem ze skupieniem a tak nie jest. Są różne rodzaje adhd i też jest ruchowe, wziaz jest to adhd.
Nie znam się na tym po prostu mówię co usluszalam i z własnego doświadczenia.
Do jakiego urzędu złożyć wniosek o ADHD+ ?
Niestety urząd nie powstał, bo urzędnicy się rozproszyli i zapomnieli, co mieli zrobić
2:30 akurat wlaczylem sobie ten film w tle i przegladalem moja glowna na yt bo skonczyl mi sie attention span💀💀
Warto było zakuwać całą noc, 10/10!! 🥳
Zdanko!
Oglądałam ten filmik na 3 podejścia 😅
U mnie pani psychiatra stwierdzała, że większość zachowań opisanych tutaj powinno mi przejść, tylko jest mała zagwostka, ADHD najczęściej występuje u dzieci, i jak miałoby przejść to zazwyczaj w wieku nastoletnim, a ja mam 18 lat, i nic absolutnie nie zeiastuje tego, że te objawy miałyby mi przejść, a wręcz mam momentami wrażenie, że się nasilają. A już w pewnym momencie stwuerdziłam, że na pewno mam ADHD (bo zarówno wiele rzeczy za tym przemawia, starczy zobaczyć co ja czasem wyrabiam w domu gdy nikt nie widzi), i mówię o tym wprost, a ja sama od pewnego czasu staję się swoim własnym psychologiem i w zauważaniu niektórych zaburzeń jestem coraz lepsza, i marzy mi się, by poświęcić się w życiu psychice człowieka.
I szczerze nie przeszkadza mi to wogóle fakt, mam momenty, gdy muszę wstać i powyrabiać dziwne rzeczy ze swoim ciałem, nie potrafię się skupić, przerywam w rozmowie, ale osobiście mi to nie przeszkadza, a jak komuś przeszkadza, to ma problem.
Zmień psychiatrę, wg najnowszych badań ADHD nie przechodzi z wiekiem.
@moon_stone1144 domyślam się, nawet bez tych badań, widząc po sam sobie
Czy tylko ja mam taki problem,że jak są rozmaite ankiety tego typu z pytaniami na TAK lub NIE,to nie umiem ich zrobić.Udało mi sie w głowie odpowiedzieć na 3.Dla mnie na większość pytań nie da się odpowiedzieć jednym słowiem. 🤣
I to też jest objaw ADHD - nadmierna analiza, budowanie obszernych wypowiedzi, używanie zbyt wielu słów podczas odpowiadania na pytanie. Tako rzecze DIVA-5
Wszedłem na stronę z testem i wyłączyłem po zobaczeniu pytań hahah
jutro to zrobie
🐙 Dzięki za wartościowe materiały. 😎😉
Nie oglądałem ale dodałem do obejrzyj później lol, ale w wieku prawie 30 lat dopiero mi zdiagnozowali i to pomimo uczucia ciągłego zmęczenia i bycia flegmatycznym. Wszystko kisze w sobie
Zmęczenie i bycie flegmatycznym jest książkowym objawem ADHD typu z przewagą deficytu uwagi. Tak ma moja kuzynka. To mit, że trzeba być nadpobudliwym ruchowo.
Czy po diagnozę można się udać na wizytę do zwyklwfo psychologa lub psychiatry, czy musi on być jakoś szczególnie wyspecjalizowany w tym kierunku?
mam podejrzenie adhd od psychiatry i czekam na termin testu Conners-3, ale o tych trzech też porozmawiam. Dzięki
Dzięki ;)
Przestrzegam przed takimi szybkimi diagnozami
Jedyny test jaki zdała do tej pory😂
16/18 xD chyba serio musze isc do lekarza. moze w koncu zaczne byc normalniejszy. dzieki za wartosciowy material i rzetelny test
Jak żyć bez medikinetu, gdy wybieram się na medycynę?
Przyjmuje bupropion i się sprawdza, ale czy medikinet byłby lepszy? Ciężko go jednak dostać. Diagnozy ADHD nie mam, tylko diagnozę spektrum autyzmu, ale 1 wiąże się często z 2. Moja obecna lekarka jest przeciwko zmiany na medikinet z uwagi na fakt, że medikinet uzależnia i nawet chyba ona nie ma uprawnień do jego wypisania.
Bardzo fajny film i mam pytanie odnośnie leku, o którym wspomniałeś Medicine Zem. Można go dostać w Polsce ?
Medikinet, jasne:) na receptę od psychiatry
Mam siebie dosyć i jestem tym wszystkim zmęczony. Rodzice gadają mi o mieszkaniu z współdzielni i mimo wszystko ciągłej kontroli na strony sąsiadów. Tata mówi, że musi "wypróbować" moje mieszkanie i dopiero potem mi je zaprezentować. Kiedy siostra wyprowadzi się pierwsza to nie wytrzymam i będę chciał odebrać sobie życie. Muszę umówić się do psychiatry za 350 zł ponieważ zmagam się w tej chwili z epizodem zaburzenia dysocjacyjnego. Nie mogłem zdecydować się na psychoterapię grupową za 710 zł miesięcznie. Mama traktuję mnie jak dziecko i ciągle gada mi o sprzątaniu białych kartek na których robię zadania z Matematyki. Mama nie rozumie, że mi się to jeszcze przyda i będę i tak robić nowe zadania, nie miałem kiedy spalić tamtych kartek i tak wyszło. W jej głowie mój kurz w moim pokoju urósł do rangi problemu życia. Teraz słyszę od Taty jak dziesięciolatek: " idziemy spać, dwunasta ! Karol !". Chodzę dziewięć lat na psychoterapię a moja psychoterapeutka mi mówi, że zgadza się z mną, że po niezdanej maturze i pięciu latach, mam prawo czuć, że utknąłem w martwym punkcie. Chcę żyć jak chcę i robić to co chcę. Nie napisałem jeszcze na UW na Wydział Fizyki z prośbą o wolne słuchanie a jutro chcę tam po prostu pojechać i wejść na zajęcia.
Bardzo boję się o swoją emeryturę, martwię się, że skoro nie odprowadzam składałek to wyląduję na koniec życia z marnymi 2000 zł i nie zdążę tego wszystkiego nadrobić. Mój były znajomy, który na mnie nasrał zarabia 8000 miesięcznie, on w wieku 23 lat był w Tajlandii, niedawno wracał z Łotwy, był w Japonii, a ja nie mam nic. Odczuwam gigantyczny ból psychiczny. Nigdy niczego w życiu nie miałem. Przez swoich toksycznych rodziców nigdy nie byłem sam zagranicą. Uczyłem się Matematyki, Fizyki, Algebry Liniowej oraz Analizy Matematycznej. Na całą resztę nie mam już dziś siły, a miałem zrobić tak wiele rzeczy. Zaakceptowałem to, że czasem ciężko mi zabrać się do pracy i "mam bóle". Niedługo minie dziesiąta rocznica mojej psychoterapii, nie mam siły na szukanie pracy, leżę i płaczę. Nie napisałem jeszcze na UW prośby o wolne słuchanie Fizyki. Staram się o wyjazd na Festiwal w Berlinie, zależało mi być na festiwalu za wszelką cenę i pracować w biurze. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy, śpię u rodziców. Wstaję z łzami w oczach, wymyśliłem sobie zupełnie inne życie i ciężko mi zaakceptować to gówno które jest. Moja psychoterapeutka mówi, że u mnie wszystko kończy się na chwilowej produktywności i dużej ilości deklaracji.
Uświadomiłem sobie, że w życiu boli mnie wiele rzeczy, ale na łożu śmierci najbardziej będę żałować tego, że nie podróżowałem i nie byłem na wakacjach. Mój były znajomy, który na mnie nasrał był poraz pierwszy w Amsterdamie w wieku 19 lat z znajomy. Chcę mi się wymiotować. Mama przypomina mi o podciąganiu spodni bo twierdzi, że nie myślę. Nienawidzę swojego życia i ogromnie mi przykro. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy i śpię u rodziców. Nigdy niczego w życiu nie miałem. Tak cholernie boli mnie moje życie i staram się żyć. Nadal walczę z tym żeby mama nie wybierała mi ciuchów z szafy, ona tego nie rozumie. Nie mam w tym życiu nic i nigdy niczego w życiu nie miałem. To wszystko moja wina bo nie uczyłem się pilnie od 11 roku życia i nie walczyłem o wyprowadzkę z domu, to albo moja wina, albo tego jak zniszczyli mnie rodzice. Jestem osobą niepełnosprawną oraz mam zaburzenia osobowości, w tej chwili przechodzę epizod zaburzenia dysocjacyjnego. Szukam pracy, lecz nie mam siły. Tak bardzo mi na sobie zależy.
Za każdym razem jak moja siostra wychodzi do chłopaka to po prostu płaczę, bo nigdy u nikogo nie nocowałem ani nigdy nie byłem na imprezie. Chciałbym budzić się co weekend w innym łóżku. Bardzo mocno walczę o seks i nie wychodzi i walczę dalej. Do sierpnia 2021 bałem się, że kobieta zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Mogłem zacząć dopiero od czerwca 2018.
Może warto jednak poszukać innego psychoterapeuty, skoro praca z obecnym nie daje efektów? Moze warto jednak zawalczyc o siebie, zdać mature (nadal masz przecież taką możliwość). Wszystko zaczyna sie od Twojej głowy, podejścia - tez jestem obecnie trochę w "martwym punkcie" w swoim życiu, więc w pewnym sensie rozumiem o czym piszesz, ale życie można zmienić - trzeba po prostu zacząć od pracy nad sobą, zmiany schematów myślowych itd. Trzymam kciuki i wierzę, że jesteś w stanie sobie poradzić ✨
@@sylwia4706 Warto walczyć, nawet jeśli całe życie zmagasz się z toksycznymi rodzicami wtrącającymi się do wszystkiego.
@@popkulturalnasciana7818 Uważam, że tak - to Twoje życie, nie rodziców. Powinieneś postawić granice
@@sylwia4706 Pracuję nad tym.
@@popkulturalnasciana7818I jak u Ciebie?
Podejrzewam u siebie zaburzenia ze spektrum autyzmu, ale niektóre objawy pasują do ADHD. Czytałem, że przy autyzmie często występuje deficyt uwagi. Chociaż zainteresowania i hobby mam kilka, to są stałe, ale najwięcej czasu poświęcam tylko jednej pasji.
obejrzałam ten film na przyśpieszeniu x2 bo chciałam się jak najszybciej dowiedzieć... a trwa tylko 4min :,-)
Dawid Podsiadło badający czy mam ADHD- złoto ❤️❤️
Michał Kuryłek , Proszę nagraj coś o flow state , ponieważ na polskim yt praktycznie nie ma nic o tym . Mega FILM 😀😎
jasne! Bardzo chętnie. I dzięki :>
Przewinąłem wstęp,
tak
tak
tak
itd
zawsze można było lepiej skondensować ;)
Końcówkę filmu musiałam powtórzyć bo odpłynęłam myslami do sytuacji z dzis gdzie manager w pracy zarzucala mi że jej nie slucham bo patrzyłam za nią a nie na nią jak mówiła i kazała mi powtarzać co powiedziała... :/ no a teraz mi sie przypomniało że muszę sprawdzić co z praniem które od dwóch dni jest zamknięte w pralce 😂
mam wrażenie, że ludzie którzy bez problemu odpowiedzieli nie mają ADHD xd bo miałam tak samo jak ty xd kota muszę uczesać
A co jeśli raz zachowuję się jak w pytaniach, a innym razem dokładnie na odwrót? Tak że nie ma stanu pośredniego.
Niczego to nie zmienia. Pewnie wdrażasz mechanizmy kompensacyjne na jakiś czas. Jeżeli te objawy (objawy ADHD) występowały regularnie w ciągu ostatnich 6 m-cy, to uznajesz, że one są. Nie musisz funkcjonować tak 100% swojego życia. Z
Mi dużo znajomych mówi że mam ADHD , a jak byłem mały to rodzice moi mówili że zastanawiają się czy nie mam jakiegoś lekkiego ADHD, to zobaczymy.
jedyny test ktory zdałam na 100% bez uczenia sie
3. Musiałam cofnąć filmik 4 razy bo nie pamiętałam już o co pytał 🤣
Zdałem !!! 10/10 w końcu coś zdałem
😂😂😂
Michał, jaka to nazwa leku? Poczytam o nim i skutkach ubocznych ale i działaniu
Na polkwe z tych pytań co zadałeś odpowiedziałem tak ale nie chce sobie stwierdzić adhd bo boje sie że zablokuje mi to moją wymarzoną ścieżke kariery ale tez boje sie ze jak nie podejme leczenia albo go sie przynajmniej nie przebadam to mi sie pogorszy
Fajny film🐙 a może byś nagrał coś kiedyś o autyzmie
Ja mam wrażenie, że mam po trochu z autyzmu i adhd, chociaż możliwe że mi kumpel zasugerował trochę
Same xd tzn z tą sugestią. Przyjaciółka jest zajarana psychiatrią i wmawia mi od roku, że jestem na spetrum. Chętnie nagram o tym film!
@@michal.kurylek jak na moje autystyczne oko przyjaciółka może mieć rację, poza tym umówmy się, ludzie na medycynie nie są w normie
Bardzo dużo objawów adhd i autyzmu się pokrywa, więc jest na to duża szansa... albo znajomi widzą tylko objawy adhd i przypisują je do autyzmu, bo autyzm też tak ma
@@michal.kurylek osoby z ADHD mają autystyczne cechy i vice versa, może to to :) Sama się zastanawiałam i specjalistka mi to lekko sugerowała, ale ogarniam social cues.
🐙💪 Chętnie posłuchałbym jakiejś dłuższej wypowiedzi. Myślałeś może o nagraniu dłuższych, bardziej szczegółowych filmów? 🐙🐙
Oglądałem właśnie ten filmik, bo się rozproszyłem podczas robienia kursu XD
A czy da się zdiagnozować ADHD na NFZ? Prywatna diagnostyka jest dość droga, a nie udało mi się znaleźć żadnych informacji na temat diagnostyki na NFZ.
Miałem zaburzenia lękowe, depresję od podstawówki - szkoły w Polsce są takie superrrr....... - łatwo jest pomylić objawy z ADHD.
W trakcie obejrzenia tego filmu obejrzałam 14 shortsów po co chwilkę przerwałam film i wchodziłam w jakieś Shortsy
Obejrzę sobie kiedyś jeszcze raz na spokojnie bo to jeden z materiałów który muszę obejrzeć kilka razy żeby wiedzieć że na pewno to przeanalizowałam w głowie xD dziwne ale cóż
Po minucie na prędkości 1.5 swierdziłem ze film mi sie znudził. Jaka diagnoza?
10/10 czas iść do specjalisty
Hmm. Coś czuje, że zostane na tym kanale dłużej
🐙bardzo fajny film. 🐙
Musialem zatrzymywac film po kazdym pytaniu i sobie je dokladnie analizowac i czytac kilka razy zeby serio ogarnac o co chodzi w danym pytaniu i na nie odpowiedziec XDD
4 raz oglądam ten film bo za 1 robiłam zadanie z matmy, za 2 mama mnie zawołała a za 3 zapomniałam że go oglądam
Ja mysle ze mam adhd a nawet testu nie dokonczylem, wszedlem, zaczalem odpowiadac a na 5 pytaniu zaczalem szybko czytac wszystkie inne pytania i sobie odpuscilem bo za dlugie XDDDD
edit: jednak wrocilem do testu i zobaczylem, ze nie przeczytalem niektotych pytan do konca...
robisz świwtną robote, powinenes miec o wiel wi2cej subskrybcki
Subik poleciał
Ah yes, 10 pytań, 10 poprawnych odpowiedzi ;D
Cóż, nie powinno się wykonywać testu DIVA samodzielnie, to narzędzie diagnostyczne... nawet psychiatrzy niepotrzebnie odsyłają z DIVą do domu
Dlatego nie zachęcam do samodiagnozy. Chcę tylko pokazać jak ten proces wygląda:).
@@michal.kurylek tak, ale żeby pełna diagnoza była legitna, nie powinno się znać pytań wcześniej, bo można manipulować odpowiedziami w którąś stronę. Weź przegadaj z dobrym psychologiem specjalizującym się w diagnozowaniu ADHD
Chyba mam bo znalazlem po roku niedokonczony 1:24 / 4:05
coś czuje, że masz racje // i to zajarzysz // drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
nie byłam w stanie się skupić więcej niż minutę 😭
Jaka dawkę stosujesz medikinet ?
Kurła, ja już się rozproszylam przy drugim pytaniu xD
Jestem tutaj, bo pan doktor zasugerował rozważenie diagnozy ADHD..
jaki lekarz zasugerował coś takiego?
@@Sakra-Mento psychiatra
Hej, na swoich niektórych filmach mówiłeś że podróżujesz a do tego potrzebny jest j.angielski,może masz jakiś sposób na naukę komunikacji w tym języku ? Jak tak chętnie bym zobaczyła taki odcinek u ciebie ❤
Dobry pomysł! Dopisuję do listy tematów 😊
Hej, może ktoś mi tutaj pomoże może miał podobną sytuację. Test wyszedł pozytywnie (9/10), myślę, że jeśli mam adhd to wyjasnia to bardzo wiele rzeczy i sytuacji, które się zdarzyly w moim zyciu. Ale mam też tendencje do przesadzania, moja terapeutka o tym wie i calkiem szczerze boję się, że jesli spytam o objawy to powie mi, że sobie coś ubzdurałam. Wiem, że muszę nad tym na spokojnie pomyśleć i może dojdę do jakiś lepszych wniosków ale to tak pasuje, we wczesnym dzieciństwie wszędzie mnie było pelno, nigdy nie potrafiłam się skupić, nie dokańczałam zaczętych obowiązków (najczęstszy przyklad: zaczynam sprzątać a w polowie kończę z jeszcze wiekszym syfem bo wszytsko powywalałam z szafek, albo zaczynam się uczyć i w polowie jestem tak wypalona że nie pojde dalej za nic w świecie), miałam problemy podczas nauki (uczenie się tabliczki mnożenia "na blachę" to byla katorga 😢), zadań z matematyki nigdy nie czytam uważnie i wynikają z tego naprawdę okropnie glupie bledy, ale to bylo zawsze zwalane na lenistwo, a pozatym mam dobre oceny więc nikt nie widzi problemu. I tak bardzo się boję, że nikt mnie nie weźmie na poważnie. Mam też skłonności do uzależnień (potwierdzone przez psychotwrapeute), jakoś się utrzymuje ale gdy poczuję, że muszę coś zrobić, że musze wypić kawę albo energetyka albo zapalić, to będę szukać każdego sposobu aby to w koncu dostać. Mialam też dwa inne uzaleznienia i ktorych nie chce pisać, samookaleczalam się gdy nie potrafiłam sobie poradzić z emocjami, od 7 lat walczę z obgryzaniem paznokci i skubaniem skórek, Jedno odrzucenie przez osobe, która kochałam w moim zyciu też wynikalo z tych objawów. Wszystko jest zagmatwane.. psycholog każe mi pić herbatki na uspokojenie (co nie jest za bardzo wykonalne bo mam też niedoczynność tarczycy) i suplementować witaminy co robię całe życie (calkiem duży kompleks: żelazo, magnez, omega 3, ADEK, witamina C, witaminy z grupy B, selen, elektrokity, reszty nie pamięta m). Wiem też że to wszystko może być spowodowane chaosem z hormonami ale ja zawsze taka byłam. Ostatnio, gdy powiedziałam mamie o kolejnym hobby, które chce zacząć skomentowała, że "jestem dzieckiem wielu talentów". Moj tata w przeszłości też taki był: piłka, boks, siatkówka, pływanie, kolarstwo, koszykówka i jeszcze parę innych. Nie wiem czy jest sens próbować walczyć o diagnozę bo te wszystkie objawy przrz lata byly zwalane na to, że jestem leniwa i nieogarnięta. Szczerze, czuję, że nie pasuję do tego świata. Że chce zniknąć, ale nie mam gdzie, i mam poczucie aby utrzymywać się na granicy śmierci. Nigdy o tym nikomu nie mówiłam. To boli. niech ktoś mi pomoże błagam.. :(
Do postawienia diagnozy ADHD , nie potrzeba przeprowadzenia ani jednego testu. Ważny jest wywiad poszerzony, oraz obserwacja kliniczna. DUVA służyć może ew jako pomoc w przeprowadzeniu wywiadu. MOXO jest obarczony dużym procentem błędu , generalnie słaby test. Lekarz poza tym musi wykluczyć zaburzenia mogące imitować ADHD. Takie są światowe .wytyczne . Marta. Psychiatra ( z ADHD)😊