you all prolly dont care but does anybody know of a way to log back into an Instagram account? I somehow lost the password. I would love any tips you can offer me.
@Jeffery Lukas i really appreciate your reply. I got to the site on google and Im trying it out atm. I see it takes quite some time so I will get back to you later with my results.
Ja pojechalem ogladac vw polo do Pabianic, 250km z mojego miejsca zamiszkania. Rozmowa ze sprzedająca,.opis i zdjecia byly obiecujace. Wsiadam chce przekręcic zapłon a tu problem, stacyjka wyrobiona do tego stopnia ze nie moglem kluczyka wyjąć, po odpaleniu silnik nierowno pracowal przez okolo 10sek. Dalej bylo juz tylko gorzej , uszkodzone progi od spodu chyba od kraweżnikow. Jazda probna silnik zamulony brak mocy, tarcze listki itd.... Czteroletnie polo 1,2tsi 90km przebieg 27tyś, cena 45.000zl , Stracilem tylko czas i paliwo, wlasciwie to pierwsze 5minut i moglem wracac do domu. Tak wygladaja poszukiwania samochodu.
Dlatego ja przeszedłem na zakup aut tylko z salonu a te filmy oglądam z uśmiechem, wiadomo salon drożej ale sprzedaje tak samo drogo bo są pewne i szanowane w moim posiadaniu, mechanik to zapomniałem jak wygląda.
@@mocnywklikaniu źle mnie zrozumiałeś, ja tez szukałem ponad rok. Najdalej wlasnie zapusciłem sie do Pabianic- 250km w jedna strone, samochód miał być laleczka od kobiety. Te 5 minut albo nawet mniej to czas po ktorym pomyslałem " kolejna wtopa" kawał drogi zjechany niepotrzebnie. Niski przebieg 27tys, dzwonilem do ASO potwierdzony, a tak umęczony trzy letni samochód.
00:25min To, ze jest taki przebieg wiemy TYLKO od sprzedajacego, bo z USA przyjechal bez jakiejkolwiek historii w paierologii, a licznik wymienili bo byl w milach. Interesujacy przebieg, taki handlarski, nie za duzo, nie za malo...
Przyjemna sprawa ogladac takie "super okazyjne auta" a potem wychodzi, ze lepianka, dzieki czemu klient zachowuje ciezko zarobione pieniadze na cos lepszego. Jak powiadaja: "Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny", pozdrawiam :D
Dobra robota chłopaki z MotoCont, ja to się tylko dziwię ludziom, że jeszcze ktoś wogóle zleca sprawdzanie tych ulepów ze stanów. Zeby samochód był w sensownej cenie w PL (podatki to około 100% wartości auta) to musi tam być sprzedany za grosze, czyli musi być po całce. Jak ktoś liczy, że tu naprawili ulepa godziwie to nie zna pazerności handlarzyn. Dziękuję, dobranoc...
Dlatego lepiej samemu znaleść aukcje i tez licytować można samemu jeśli się ma działalność. Sam szukam jeepa z 2017-2019 r i oglądam aukcje po ile chodzą nie auta rozbite, tych niej oglądam całe auta sprawne. W Pt jeep grand che poszedł za 6700$
Niestety sprzedawałem swojego jeepa ostatnio ze stanów po kolizji w wersji overland. Jeżeli chodzi o egzemplarz z filmu bez oględzin po zdjęciach i cenie widać że to ciężki przypadek.
No nie uważam że to dobry egzemplarz za ta cene. Można sprawdzić jak wyglądał w USA myślę że dla niektórych byłby to szok. Uczciwy sprzedawca udostępniły zdjęcia po jakich był naprawach. Pozdrawiam
Kupiiłem motocykl z właśnie wadą taką, że VIN był źle wprowadzony przez urzędnika... zamiast 0 był wprowadzony X lub O, no i trzeba było uruchomić rzeczoznawce, wyrzygać 2 stówy na opinie i akurat przy rejestracji i wymianie dowodu udało się to zgrać w czasie mniej więcej, ale nie polecam, trochę nerwów to musi kosztować. Ciekaw jestem jak jest w przypadku auta.
Oględziny Jeepa u Janusza. Motocontroler: - Niestety auto po mocnym wypadku, nie spełni wymogów kupującego. Janusz: - Panie uja sie pan znosz, nie chcysz Pan kupywać to nie zawrycaj Pan dupy, a po nowe to ić pan do salonu...a tak wogóle to szwager jusz zalyczke wpłacił i juto z rana zabiero.. Założe się że tak było..
@@romeocapone1001 w Polsce można dObRZe NapRaWIć nawet jak są podłużnice wyjebane, pogięte słupki i inne naruszenia konstrukcji nośnej pojazdu, a potem przy dzwonię się auta rozpadają na dwie części XD
Kolega tez tak pomyslal. Wzial 100tys i poszedl kupic nowe Renault. Pojezdzil 2 tygodnie i baba mu przypierdzielila w bok tak, ze prawie na pol przelamala. Naprawili mu i teraz ma ulepa tylko za cene nowki sztuki Buhahahahahaha...Zycie pisze historie niewiarygodne.
Nie zgadzała mi się kiedyś waga całkowita auta z tym co było na tabliczce znamionowej a w dowodzie rejestracyjnym. Nie mogłem przerejestrować auta. Trzeba bylo wymienić dowód rejestracyjny a żeby do zrobić kazali mi zgłosić się do mienxa gdzie pierwotnie takowy został wydany czyli do Holandii, bo i z tamtad auto było sprowadzone. Co tam że w innej polskiej miejscowości, bez problemy zarejestrowali auto dla byłego właściciela, co tam że on mógł przejść przeglądać a ja już nie. Nie było winnych, żaden urzędnik nie chciał wziąć za to odpowiedzialności. Suma summarum, udało mi się to zrobić tylko dzięki znajomościom w wydziale komunikacji. Przy czym znaznacze, że nie był to żaden problem dla urzędnika. Wystarczyło postawić odpowiednią pieczątkę. Dziękuję, kurtyna.
Auta że stanów nie mają dokumentacji ?! Według mnie zakup że stanów gwarantuje najlepszą dokumentację z możliwych - carfax. To jedyna dokumentacja, której nie da się podrobić.
@@3DazyRz dokładnie czasem to wystarczy...ale jak napisałem im komentarz że bym lepiej sprawdził sam...to odpisali że mam wysokie mniemanie o sobie...przeciez to jest śmiech na sali....za sprawdzenie auta przez takiego Aleksandra kosztuje pewnie że 400pln...a jak mamy auto x USA i raport Carfax za 40pln i widzimy że zdjęć że pół auta nie było to po co nam taki spec do oględzin który w dodatku nie potrafi sprawdzić podstawowych informacji że szkoda jechać oglądać...nieprofesjonalne podejście i łapanie jelenie żeby tylko kasa była
Aktualne szukam auta i wykupiłem u was trzeci max raport. Fakty są takie że nikomu nie można wierzyć, te perełki z otomoto to padaki i szroty, ludzie kłamią w żywe oczy. Bardzo ciężko znaleźć auto w stanie takim jakim jest opisywane.
Szczerze to duża nieznajomość modelu... echhh. Zwykle 3.6 data rejestracji 01.01.2014 czyli auto z 2013 . Ulepione na chińskim pakiecie srt. ( popularny temat . Na Allegro za 10-12 tys do kupienia. Opłaca się przy odbudowie bo macie komplet zderzaków maskę grill itp. Taniej niż oryginalne części . Dużo jest takich „ udawanych” SRT na aukcjach ) Z chińskim radiem które się do niczego nie nadaje ( miałem identyczne) . Cena z kosmosu albo ja swojego z tego rocznika za pół darmo oddałem i to z silnikiem 5.7 HEMI
@@bossingtonhillforever4267 Kolego, unia narzuciła tylko cło (10%), a akcyzę narzuciło piękne państwo Polskie i tylko Polskie, inne kraje mają opłatę ale w śmiesznej kwocie, jedynie za pierwszą rejestracje w danym kraju. Poza tym ceny w Polsce sa obciążone kilkoma jeszcze pośrednikami i kosztami transportu, stąd te ceny
@@stanislawaszumanska353 A jak myslisz kto wymusil na polskim rzadzie akcyze ? Czy przypadkiem nie Platforma z Premierem Tuskiem ktorego dziadek byl w Wermachcie ?
Takie auto powinno być w takim przypadku ok 30-40 % mniej warte ! Gościu ściągnął sobie ze Stanów za grosze, podlepilł żeby ładnie wyglądało i chce za to kupę kasy :) ktoś kto się nie zna kupi takie auto i będzie psuł opinie że źle spasowane, że się psuje itp ! Każde auto sprowadzone że Stanów ma historię powypadkowa zdjęcia szczegółowe powypadkowe, sprzedający nie chcę pokazać bo mu nikt by tego nie kupił w tej cenie !
@@tomaszstagraczynski6121 Napiszesz coś więcej o tym? komu można zlecić takie wyczyszczenie historii (na przykładzie) i jakimi argumentami można wpływać na usuwanie treści z amerykańskich stron internetowych? (żeby to było skuteczne). To z pewnością ciekawy wątek dla widzów.
@@motocontroler_SprawdzamyAuta raczej tu się takich informacji nie dowiesz i inni też...historie auta usuwają zazwyczaj handlarze z USA A jak to trzeba by się u źródła dowiedzieć....kupuje się tylko z ubezpieczalni auta z usa...ale pierw sprawdza się raport Carfax...mysle że po komentarzach już wiecie jak z takimi autami powinno sie postępować
@@motocontroler_SprawdzamyAuta są już nawet oferty na portalach aukcyjnych w Polsce. Wpisz na alledrogo: bidfax lub autoastat ( to są chyba 2 największe portale ze zdjęciami z aukcji) i za drobną opłatą (140-200zł) zostanie wyczyszczona historia z tych portali(zdjęcia z uszkodzeniami jakie auto miało w chwili licytacji, ceny, daty aukcji itp) i automatycznie znika info z google. wtedy zostaje przeszukiwanie rosyjskich stron. Podobno można tez samemu pisać do tych portali z prośbą o usunięcie historii ale czy to pomaga to nie mam informacji potwierdzonej
Te wahacze itd to prawdopodobnie od widłaka dostały. Minus w tym aucie taki, że ktoś nie wykonał tej naprawy profesjonalnie i tyle, chciał po taniości to ma.
Cos za duzo z tym VINem, na podszybiu zasloniety niespecjalnie widac, a w dowodzie inny...100tys pln brak jakiejkolwiek dokumentacji poza homologacja na butle hmmm..
Uj tam z rejestracja. Dzisiaj po najtanszy zlom za 2tys pln Janusze/Nosacze przyjezdzaja ze szwagrem i MIERNIKIEM LAKIERU. KAZDY DZISIAJ MIERZY WSZYSTKO ! Jak on chce sprzedac takiego ulepa ???
@@osiekosa9581 i żadnej wady nie było? silnik ok? nie zatopiona? przecież nie da się kupić tam taniej auta, a jak się nie da taniej to po groma brać auto z usa które u nas też da się kupić bądź w de bliżej
niedbale naprawiony ale swoją drogą te auta fabrycznie nie są spasowane i wszystkie elementy z tworzywa latają ponieważ są zamocowane plastikowymi nitami które są złej średnicy i nie dociskają elementów
Witam mam takie pytanie czy wsz system sprawdzania vinu może się mylić? Szykuje się do zakupu auta i upatrzone mam skoda super ll i sprawdziłem jeden VIN wyszło ok superb a drugi wyszedl inny model możecie coś podpowiedzieć? Dziękuję pozdrawiam
to nie srt. po prostu ktos w czasie naprawy wykorzystal czesci, a najprawdopodobniej tylko znaczek dolepil. wiesz +10 do za****ci. poza tym to jakas biedniejsza wersja. a to audio to tendeta, ladnie wyglada ale ujowo dziala. dlatego ceny mowia same za siebie, za podobne auto, ale z polskiej dystrybucji placisz z 20% wiecej.
@@dariuszlewkowski5100 Kupowanie takich aut to rosyjska ruletka. Pewnie że zdarzają się i oferty całkiem przyzwoite ale w morzu sprowadzonego złomu po prostu giną. A najgorszą rzeczą jaka widziałem w tym temacie to było japońskie auto przeznaczone na rynek USA, sprowadzone do Polski i to wszystko po dzwonie. Szarpanie się właściciela tego samochodu to scenariusz na tragedię. Ale masz racje można kupić też fajne autka.
Kurde ja myślałem że mój kojot z 07r rdzewieje od dołu a ten grand jest od dołu jak dla mnie w stanie agonalnym, nawet jakby papiery grały to bym nie dał 30-40tys jakbym zobaczył ten spód...
Auto za 90 tyś że ktoś tak spierdolił robotę przy naprawie to porażka zrobić to dokładnie bez szpachla lakier ładnie położyć to i by kupiec się znalazł a tak to dupa .😉😉😉😉
cytuję ,,jeżeli chodzi o auta z usa żadko jest dokumentacja" Raport Carfax i jest pełna dokumentacja i nie żadko ale w 90% włącznie ze zdjęciami uszkodzeń auta(z aukcji USA)....,,MotoznaFcy" Sorry ale nie zaplaciłbym za takie sprawdzenie auta bo lepiej bym to zrobił samemu...ten raport jest dla kobiet i tych co pojęcia nie mają o motoryzacji
Gdyby nie było zapotrzebowania na taką usługę, nikt by jej nie wykonywał. Nie wszyscy muszą się znać na samochodach, wiedzieć o istnieniu CarFaxu itp , a nawet jeśli się znają, druciarze mają swoje sztuczki by oszukać niewprawione oko. To już nie są czasy, że się można znać na wszystkim
Raport o którym piszesz nie jest w dostępie wolnym i bezpłatnym więc jeśli ktoś ma życzenie może sobie go wykupić przy czym będzie on prawdopodobnie zawierał informacje pozyskane głównie "za wielką wodą" a nie to co było już obecnie w Polsce. Aleksander mówi jak jest, w samochodach z USA rzadko jest jakakolwiek dokumentacja serwisowa, potwierdzająca naprawy, wymiany czy przebieg. To czy sprawdziłbyś lepiej samochód we własnym zakresie (Twoja sprawa, gratulacje) ale może być jedynie Twoim subiektywnym postrzeganiem własnego ego (bo jak na ten moment to tylko słowa a dowodów brak). Jest jednak spore prawdopodobieństwo, że przejechałbyś się kilkaset kilometrów do samochodu i na miejscu albo nie znalazł wszystkich wad albo znalazł i podrapał się po głowie co teraz robić ... brać czy nie brać ... jak już tyle czasu i pieniędzy na dojazd poświęciłeś? :) . Pozdrowienia.
@@motocontroler_SprawdzamyAuta miałem mustanga 4.6 gt 2005r ...ktory jak wiadomo jest tylko do ściągnięcia z usa i wielokrotnie już po samym raporcie Carfax nie jechałem oglądać...oczywiscie raport nie jest darmowy i myślę że skoro sprawdzacie auta z usa to to jest podstawą
auto z usa = raport Carfax i dopiero jedzie się oglądać auto...lub nie....przerabialem kupno auta z usa...lepszy jest dostęp do historii niż od handlarza który ściągną z Niemiec...hyba że ma się znajomego w ASO...a i to za chwilę nie będzie już będzie już dostępne
![เปิดใจ “ต้นหอม ศกุนตลา” หลังโดนพาดพิงธุรกิจที่เคยทำ และผลกระทบทำถูกปลดฟ้าผ่า! | แฉ 24 ต.ค.67 [2/3]](http://i.ytimg.com/vi/vCi5OIqlxaE/mqdefault.jpg)
Raport z oględzin samochodu zamówisz tutaj: motocontroler.com/zamow-usluge/
Raport z Historii Szkód Pojazdu możesz pobrać tutaj: historiaszkod.pl/
you all prolly dont care but does anybody know of a way to log back into an Instagram account?
I somehow lost the password. I would love any tips you can offer me.
@Timothy Ari Instablaster :)
@Jeffery Lukas i really appreciate your reply. I got to the site on google and Im trying it out atm.
I see it takes quite some time so I will get back to you later with my results.
@Jeffery Lukas it worked and I now got access to my account again. I'm so happy:D
Thank you so much you saved my ass !
@Timothy Ari no problem =)
Powtórzę. super kanał dzięki wam jakas osoba pomyśli zanim się utopi i kupi taki szrot.
Milo was się oglada za waszą rzetelność
Pozdrawiam
Dziękujemy, pozdrowienia.
kolejna ulepiona perełka,pozdrawiam
Lubię tego Pana. Profesjonalna recka.
Z tym vinem to też niezły motyw
Cena złomu poszła w górę
Hahaha mieszkam w stanach, cos wiem o tych pojazdach z aukcji.....
Jakiekolwiek uszkodzenia któregoś ze słupków skreśla pojazd jako potencjalny zakup, przynajmniej dla mnie.
Jaki fajny tuning na SRT. Uciekać daleko od takich wynalazków
Ja pojechalem ogladac vw polo do Pabianic, 250km z mojego miejsca zamiszkania. Rozmowa ze sprzedająca,.opis i zdjecia byly obiecujace.
Wsiadam chce przekręcic zapłon a tu problem, stacyjka wyrobiona do tego stopnia ze nie moglem kluczyka wyjąć, po odpaleniu silnik nierowno pracowal przez okolo 10sek. Dalej bylo juz tylko gorzej , uszkodzone progi od spodu chyba od kraweżnikow.
Jazda probna silnik zamulony brak mocy, tarcze listki itd....
Czteroletnie polo 1,2tsi 90km przebieg 27tyś, cena 45.000zl ,
Stracilem tylko czas i paliwo, wlasciwie to pierwsze 5minut i moglem wracac do domu.
Tak wygladaja poszukiwania samochodu.
Dziękujemy za podzielenie się swoją historią. Pozdrowienia.
Dlatego ja przeszedłem na zakup aut tylko z salonu a te filmy oglądam z uśmiechem, wiadomo salon drożej ale sprzedaje tak samo drogo bo są pewne i szanowane w moim posiadaniu, mechanik to zapomniałem jak wygląda.
Z taka kwota to stać cię na nowe Aygo z salonu może mniejszy ale nowy
Ja swoje auto kupowałem rok, więc to się tak nie da w 5 min.
@@mocnywklikaniu źle mnie zrozumiałeś, ja tez szukałem ponad rok. Najdalej wlasnie zapusciłem sie do Pabianic- 250km w jedna strone, samochód miał być laleczka od kobiety. Te 5 minut albo nawet mniej to czas po ktorym pomyslałem " kolejna wtopa" kawał drogi zjechany niepotrzebnie. Niski przebieg 27tys, dzwonilem do ASO potwierdzony, a tak umęczony trzy letni samochód.
Dla mnie za sam wstęp łapa w góre. Później juz tylko lepiej :D
Dziękujemy. Pozdrowienia.
podoba mi się ten model. Fajna wersja jako alternatywa dla diesla. Tylko ten egzemplarz niespecjalnie.
00:25min To, ze jest taki przebieg wiemy TYLKO od sprzedajacego, bo z USA przyjechal bez jakiejkolwiek historii w paierologii, a licznik wymienili bo byl w milach. Interesujacy przebieg, taki handlarski, nie za duzo, nie za malo...
Przyjemna sprawa ogladac takie "super okazyjne auta" a potem wychodzi, ze lepianka, dzieki czemu klient zachowuje ciezko zarobione pieniadze na cos lepszego. Jak powiadaja:
"Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny", pozdrawiam :D
za darmo tego nie robią.. xd
@@perszingfffu lepiej zapłacić 500zł za sprawdzenie jak 100tys za szrota
Więcej takich filmów !
Ani grosza. Dziękuję bardzo.
Dobra robota chłopaki z MotoCont, ja to się tylko dziwię ludziom, że jeszcze ktoś wogóle zleca sprawdzanie tych ulepów ze stanów. Zeby samochód był w sensownej cenie w PL (podatki to około 100% wartości auta) to musi tam być sprzedany za grosze, czyli musi być po całce. Jak ktoś liczy, że tu naprawili ulepa godziwie to nie zna pazerności handlarzyn. Dziękuję, dobranoc...
Dlatego lepiej samemu znaleść aukcje i tez licytować można samemu jeśli się ma działalność. Sam szukam jeepa z 2017-2019 r i oglądam aukcje po ile chodzą nie auta rozbite, tych niej oglądam całe auta sprawne. W Pt jeep grand che poszedł za 6700$
Niestety sprzedawałem swojego jeepa ostatnio ze stanów po kolizji w wersji overland. Jeżeli chodzi o egzemplarz z filmu bez oględzin po zdjęciach i cenie widać że to ciężki przypadek.
Być może, że auto miało lekki strzał, ale mogło mieć w przeszłości parę niezgłoszonych szkód. To ryzyko związane z kupowaniem aut na aukcjach
„Prawy sworzeń wachacza” to bardziej wali po oczach niż błąd w numerze Vin :)
Nie obejrzałem ale już odpowiem,tak 99.99% to ulepy.
I się nie zdziwiłem.
niezły ulep
Uważam że należy unikać takich aut ,bo
1) naprawy blacharskie zostały niefachowo wykonane
2) niezgodność nr Vin
Dziękujemy za opinię. Pozdrowienia.
Prawie stówa za 7 letnie auto w takim stanie? Jak dla mnie, szaleństwo :)
To nie jest jakiś opel czy inny seat tylko jeep. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale ceny tych samochodów zaczynały się od 230 tys.
No nie uważam że to dobry egzemplarz za ta cene. Można sprawdzić jak wyglądał w USA myślę że dla niektórych byłby to szok. Uczciwy sprzedawca udostępniły zdjęcia po jakich był naprawach. Pozdrawiam
Tyle kasy za ulepa a nie raz auta za 10-15 tys bezwypadkowe są😁
Ale biorą idioci bo marka itp i sąsiad pierdzi z zachwytu !
Kupiiłem motocykl z właśnie wadą taką, że VIN był źle wprowadzony przez urzędnika... zamiast 0 był wprowadzony X lub O, no i trzeba było uruchomić rzeczoznawce, wyrzygać 2 stówy na opinie i akurat przy rejestracji i wymianie dowodu udało się to zgrać w czasie mniej więcej, ale nie polecam, trochę nerwów to musi kosztować. Ciekaw jestem jak jest w przypadku auta.
Dziękujemy za pokazanie swojego przypadku. Pozdrowienia.
@@motocontroler_SprawdzamyAuta pozdrowionka! :)
Oględziny Jeepa u Janusza.
Motocontroler:
- Niestety auto po mocnym wypadku, nie spełni wymogów kupującego.
Janusz:
- Panie uja sie pan znosz, nie chcysz Pan kupywać to nie zawrycaj Pan dupy, a po nowe to ić pan do salonu...a tak wogóle to szwager jusz zalyczke wpłacił i juto z rana zabiero..
Założe się że tak było..
Kolejna okazja dla jeleni. Ludzie się chyba nie nauczą nigdy, że coś co jest tanie ma jakiś haczyk.
93 tys za wóz z 2014 roku (7 lat rocznikowo), z przebiegiem 150 tys km to nie jest wcale tanio, nawet jakby był idealny, bezwypadkowy etc.
Tanie , co ty piszesz w tym przypadku to kosmiczna cena
Jelenie to stworzonka boże 😢😢😢😢😢
No faktycznie prawie 100tys to tanie
@@automotive2947 Rzeczywiście drogo, jak patrzyłem przed chwilą. Miałem błędne wyobrażenie, bo wcześniej patrzyłem na nowsze roczniki
Takie urządzenie czyli radio kupi na Ali za ok 900-1200 PLN / mam za 650 ale dlatego bo tylko 7' - działa i jest dyktowane do mojego auta
co jest?
Dużo uszkodzeń powstaje również podczas transportu promowego ;)
Przede wszystkim czesto okradaja z czesci. Nie do ustalenia kto i kiedy.
Niezła pułapka. Jak za te pieniądze ktoś go kupi to będzie cud.
Jak dla mnie... 90 dych... za tyle możesz mieć auto (i to nie najtańsze) z salonu. Wg mnie nie warto. Ale... ja nie mam 90 dych.
prawda taka ze wozy sprowadzone z USA to w 95 % takie "ulepy"
mozna byla naprawic dobrze te auto.
@@romeocapone1001 w Polsce można dObRZe NapRaWIć nawet jak są podłużnice wyjebane, pogięte słupki i inne naruszenia konstrukcji nośnej pojazdu, a potem przy dzwonię się auta rozpadają na dwie części XD
99%
@@romeocapone1001 Tylko, że dobra naprawa wyniesie więcej niż sprowadzenie całego auta w dobrym stanie.
Ja sprowadzilem swojego z 2018 roku z uszkodzonym nadkolem wiec jak widac mozna..
Za takie pieniądze to można fajny nowy samochód kupic a nie złomem się zarażać.
Kolega tez tak pomyslal. Wzial 100tys i poszedl kupic nowe Renault. Pojezdzil 2 tygodnie i baba mu przypierdzielila w bok tak, ze prawie na pol przelamala. Naprawili mu i teraz ma ulepa tylko za cene nowki sztuki Buhahahahahaha...Zycie pisze historie niewiarygodne.
Nie zgadzała mi się kiedyś waga całkowita auta z tym co było na tabliczce znamionowej a w dowodzie rejestracyjnym.
Nie mogłem przerejestrować auta. Trzeba bylo wymienić dowód rejestracyjny a żeby do zrobić kazali mi zgłosić się do mienxa gdzie pierwotnie takowy został wydany czyli do Holandii, bo i z tamtad auto było sprowadzone.
Co tam że w innej polskiej miejscowości, bez problemy zarejestrowali auto dla byłego właściciela, co tam że on mógł przejść przeglądać a ja już nie.
Nie było winnych, żaden urzędnik nie chciał wziąć za to odpowiedzialności.
Suma summarum, udało mi się to zrobić tylko dzięki znajomościom w wydziale komunikacji. Przy czym znaznacze, że nie był to żaden problem dla urzędnika. Wystarczyło postawić odpowiednią pieczątkę.
Dziękuję, kurtyna.
Auta że stanów nie mają dokumentacji ?! Według mnie zakup że stanów gwarantuje najlepszą dokumentację z możliwych - carfax. To jedyna dokumentacja, której nie da się podrobić.
Jeep Grat Cherokee.
Radio 2 DIN i wszystko jasne 😄
Carfax też przeglądacie?
Tego raportu nie ma w cenie naszej usługi. Pozdrowienia!
bez tego raportu nie jedzie się oglądać auta z usa...tylko na darmo kasujecie ludzi za usługę sprawdzenia złoma...a raport kosztuje 40pln XD
@@nomoney3258 słuszna uwaga!!!
@@nomoney3258 Czasami wystarczy wkleić vin w google i pokazuje sie aukcja na której auto zostało sprzedane
@@3DazyRz dokładnie czasem to wystarczy...ale jak napisałem im komentarz że bym lepiej sprawdził sam...to odpisali że mam wysokie mniemanie o sobie...przeciez to jest śmiech na sali....za sprawdzenie auta przez takiego Aleksandra kosztuje pewnie że 400pln...a jak mamy auto x USA i raport Carfax za 40pln i widzimy że zdjęć że pół auta nie było to po co nam taki spec do oględzin który w dodatku nie potrafi sprawdzić podstawowych informacji że szkoda jechać oglądać...nieprofesjonalne podejście i łapanie jelenie żeby tylko kasa była
Aktualne szukam auta i wykupiłem u was trzeci max raport. Fakty są takie że nikomu nie można wierzyć, te perełki z otomoto to padaki i szroty, ludzie kłamią w żywe oczy. Bardzo ciężko znaleźć auto w stanie takim jakim jest opisywane.
93000 za zlom😂😂😂😂Polsza to ciekawy kraj. My już jesteśmy 100 lat za Chinami 😝😝😝😝Jeep z tym samochodem 🤣🤣🤣🤣🤣
A Ty serio? myślisz że to jedyny,, złom " za podobne pieniądze? biorąc pod uwagę jeszcze fakt że jest to auto ze Stanów?
Droższe rozbitki że Stanów się ściąga
Gościa pogięło z tym autem tak jak wcześnjej tą blachę na tym wozie🤣
Szczerze to duża nieznajomość modelu... echhh. Zwykle 3.6 data rejestracji 01.01.2014 czyli auto z 2013 . Ulepione na chińskim pakiecie srt. ( popularny temat . Na Allegro za 10-12 tys do kupienia. Opłaca się przy odbudowie bo macie komplet zderzaków maskę grill itp. Taniej niż oryginalne części . Dużo jest takich „ udawanych” SRT na aukcjach ) Z chińskim radiem które się do niczego nie nadaje ( miałem identyczne) . Cena z kosmosu albo ja swojego z tego rocznika za pół darmo oddałem i to z silnikiem 5.7 HEMI
Po tym radiu już ja bym sobie odpuścił oglądanie auta, wiadomo że gruz XD
Cena nowego 2020 w USA to jakieś 42 tys dolarów
A w Polsce 3.6 litra kosztuje 230 tys a w USA 160 tys zł
Bo na auta z USA i Japonii sa wysokie cla i ogromna akcyza ktore EU narzucilo zeby chronic niemieckie marki.
@@bossingtonhillforever4267 Kolego, unia narzuciła tylko cło (10%), a akcyzę narzuciło piękne państwo Polskie i tylko Polskie, inne kraje mają opłatę ale w śmiesznej kwocie, jedynie za pierwszą rejestracje w danym kraju. Poza tym ceny w Polsce sa obciążone kilkoma jeszcze pośrednikami i kosztami transportu, stąd te ceny
@@stanislawaszumanska353 A jak myslisz kto wymusil na polskim rzadzie akcyze ? Czy przypadkiem nie Platforma z Premierem Tuskiem ktorego dziadek byl w Wermachcie ?
Takie auto powinno być w takim przypadku ok 30-40 % mniej warte ! Gościu ściągnął sobie ze Stanów za grosze, podlepilł żeby ładnie wyglądało i chce za to kupę kasy :) ktoś kto się nie zna kupi takie auto i będzie psuł opinie że źle spasowane, że się psuje itp ! Każde auto sprowadzone że Stanów ma historię powypadkowa zdjęcia szczegółowe powypadkowe, sprzedający nie chcę pokazać bo mu nikt by tego nie kupił w tej cenie !
Po takim dzwonie i jeszcze prawie 100tys.zł.??? Ktoś tu zdrowo odleciał.
Nikt z USA nie ściąga całych samochodów. Wystarczy Vin wrypac w Google i będziemy widzieć jak wyglądał na aukcji xd
Nie zawsze, tym razem nie było nic w Google. Pozdrowienia.
@@motocontroler_SprawdzamyAuta nie było nic w google bo sprzedawca zlecił usuniecie historii aby właśnie nie wyłapać uszkodzeń
@@tomaszstagraczynski6121 Napiszesz coś więcej o tym? komu można zlecić takie wyczyszczenie historii (na przykładzie) i jakimi argumentami można wpływać na usuwanie treści z amerykańskich stron internetowych? (żeby to było skuteczne). To z pewnością ciekawy wątek dla widzów.
@@motocontroler_SprawdzamyAuta raczej tu się takich informacji nie dowiesz i inni też...historie auta usuwają zazwyczaj handlarze z USA A jak to trzeba by się u źródła dowiedzieć....kupuje się tylko z ubezpieczalni auta z usa...ale pierw sprawdza się raport Carfax...mysle że po komentarzach już wiecie jak z takimi autami powinno sie postępować
@@motocontroler_SprawdzamyAuta są już nawet oferty na portalach aukcyjnych w Polsce. Wpisz na alledrogo: bidfax lub autoastat ( to są chyba 2 największe portale ze zdjęciami z aukcji) i za drobną opłatą (140-200zł) zostanie wyczyszczona historia z tych portali(zdjęcia z uszkodzeniami jakie auto miało w chwili licytacji, ceny, daty aukcji itp) i automatycznie znika info z google. wtedy zostaje przeszukiwanie rosyjskich stron. Podobno można tez samemu pisać do tych portali z prośbą o usunięcie historii ale czy to pomaga to nie mam informacji potwierdzonej
Realna cena sprzedaży to pomiędzy 70 - 74 000 zł
Za uderzony samochód tyle pieniędzy? Musiałbym na głowę upaść.
Szkoda mi kogoś kto go kupi nawet za 60tyś - można było to naprawić profesjonalnie ale to pewnie tylko dla siebie a nie zarobku.
Wole nowe sandero stepwey z gwaracją z salonu !!!
@@tomekf9284 widać że nie jeździłeś Sandero, straszny złom a silniki padają po 60-100 tys..
@@tomekf9284 To bys kupil nowke sztuke z 5 letnia gwarancja i by Ci zostalo jeszcze ze 35tys na weekendowy roadster w stylu starej Mazdy MX-5.
Ulep zrobiony po taniości. Nigdy nie dałbym tyle pieniędzy za taką rzeźbę... Porażka.
mam auto z usa tez po uszkodzeniu 11 lat jazdy ,zegnam auta z europy nie chce tych skarbonek
Tyle to nie!
NOWA RAV4 z salonu w 2020/21 ,bieda 2.0 benzyna manual. 120 000 PLN
To GUANO za 90 ?! Ile ktoś na tym chce przyciąć
Te wahacze itd to prawdopodobnie od widłaka dostały. Minus w tym aucie taki, że ktoś nie wykonał tej naprawy profesjonalnie i tyle, chciał po taniości to ma.
Cos za duzo z tym VINem, na podszybiu zasloniety niespecjalnie widac, a w dowodzie inny...100tys pln brak jakiejkolwiek dokumentacji poza homologacja na butle hmmm..
93 000zł za takiego trupa? Nie ma szans. Po drugie problem z rejestracją. Takiego auta nikomu nie sprzeda. Chyba że ktoś się nie zorientuje.
Uj tam z rejestracja. Dzisiaj po najtanszy zlom za 2tys pln Janusze/Nosacze przyjezdzaja ze szwagrem i MIERNIKIEM LAKIERU. KAZDY DZISIAJ MIERZY WSZYSTKO ! Jak on chce sprzedac takiego ulepa ???
Widać Znaczek SRT ozdobny :)
Ludzie są naiwni mimo wszystko myślą że z USA można mieć perełkę... a ile jest ładnych a zatopionych.😉
Ja mam ze Stanów 335i, zero szpachli wszystko zgodne z vinem, więc można
@@osiekosa9581 i żadnej wady nie było? silnik ok? nie zatopiona? przecież nie da się kupić tam taniej auta, a jak się nie da taniej to po groma brać auto z usa które u nas też da się kupić bądź w de bliżej
Zobacz jak auta czyszczą na copart przed aukcją karher i środek myty 🙇
@@tomekf9284 u mnie tak wyczyścili, że woda stała w środku na dywanikach heh
@@wojciechg1971 a inni beda sie cieszyc ze bez szpachli maja z usa, za to inne wady mają
2:32 jak usłyszałem "otwarło" to aż mi zęby pokruszyło
No chłopak się stara ale wali takie kwiatki, podobnie z powłoka lakierowaną...
Gruz ulepiony
A gdzie pokrowce z Adidasa ? XDXDXD
ulep ala SRT..
Srt 3.6 ?
90 tyś to sporo jak za taki szrot....
niedbale naprawiony ale swoją drogą te auta fabrycznie nie są spasowane i wszystkie elementy z tworzywa latają ponieważ są zamocowane plastikowymi nitami które są złej średnicy i nie dociskają elementów
te madrosci to z neta, czy z autopsji? bo akurat wk2 jest dobrze zrobiony
Kiedy zaczna w tym kraju zakykac takich hu.. za wciskanie ludzia takich pasci ?🤦♂️
Witam mam takie pytanie czy wsz system sprawdzania vinu może się mylić? Szykuje się do zakupu auta i upatrzone mam skoda super ll i sprawdziłem jeden VIN wyszło ok superb a drugi wyszedl inny model możecie coś podpowiedzieć? Dziękuję pozdrawiam
to może sprzedawca podał lewy vin
Super odcinek ale auto nie warte tej ceny tzn akurat ten ulep.
Od kiedy SRT jest w wersji 3.6 litra? Albo się nie znam albo coś tu się nie zgadza
to nie srt. po prostu ktos w czasie naprawy wykorzystal czesci, a najprawdopodobniej tylko znaczek dolepil. wiesz +10 do za****ci. poza tym to jakas biedniejsza wersja.
a to audio to tendeta, ladnie wyglada ale ujowo dziala.
dlatego ceny mowia same za siebie, za podobne auto, ale z polskiej dystrybucji placisz z 20% wiecej.
Każdy jest bity z USA bo inaczej by się nie opłacało sprowadzać
albo kup sobie flood'a może ci się uda
Dziwię się że ludzie chcą płacić za taki bełkot
Noo słabo ale czego Panowie na tym kanale moglibyśmy się spodziewać?🤣 Moglibyście choć dla nie poznaki jakąś top igłę pokazać 🤣
Pokażemy i to nie jedną. Pozdrowienia.
lipa bita fura prawie 10 lat za 100 ? nie maj frend nie nie.
Co do aut sprowadzanych z USA obowiązuje jedna zasada: NIE KUPOWAĆ!
nie przesadzaj. jesli dobrze zrobisz, to wiele z nich przezyje eko gowna z europy i reszty swiata.
@@dariuszlewkowski5100 Kupowanie takich aut to rosyjska ruletka. Pewnie że zdarzają się i oferty całkiem przyzwoite ale w morzu sprowadzonego złomu po prostu giną. A najgorszą rzeczą jaka widziałem w tym temacie to było japońskie auto przeznaczone na rynek USA, sprowadzone do Polski i to wszystko po dzwonie. Szarpanie się właściciela tego samochodu to scenariusz na tragedię. Ale masz racje można kupić też fajne autka.
W usa takie auta bezwypadkowe chodza po 10-12tys $ , dodac transport oplaty to wyjdzie taniej za bardzo dobry stan. A to jest ulep za 94tys, masakra
Jakim trzeba być karaluchem aby szukać takiego auta używanego lepionego za 93k?
3,6 i zderzaki od srt 😂😂 samo to już widać, że to zlep
Dokladnie tak. Byl juz w motocontrolerze podobny ulep, Audi A5 diesel z lampami i zderzakami od RSa xD Smietnik/szrot nie polecili go.
co to jest 4 mm szpachli wobec wieczności?
I bezmiaru wszechświata ;) Pozdrowienia.
Czy w Polsce istnieje możliwość ponownego nadania numeru WIN??
Wszedzie istnieje mozliwosc nabicia nowego
Kupione za cenę złomu w USA
50.000 było by nawet za drogo za coś w tym stanie
Żenada typowy ulep Janusza zdala od tego typu perełek.
ale pod kościół w niedziel podjechać szpan jest....
Za drogo
wolałbym aby inflacja mi zjadła kasę niż kupować takiego ulepa. na pewno można kupić dobre auto z USA i można je fajnie naprawić..........
Kurde ja myślałem że mój kojot z 07r rdzewieje od dołu a ten grand jest od dołu jak dla mnie w stanie agonalnym, nawet jakby papiery grały to bym nie dał 30-40tys jakbym zobaczył ten spód...
Ulep za 93 tysiece.Vin masakra niewiedział dobre, ale kurwa na szpachli sie zna:)
Za 6 tys brutto i na pole sadzeniaki wozic
Auta z USA większość to złom
Nie prawda.
Kup sam w usa a nie od handlarza ktory sprowadza na handel.
W życiu bym tego nie kupił, lepiej sprowadzić i naprawić u zaufanych fachowców, tak żeby to miało ręce i nogi a i taniej wyjdzie.
A taki ładny był...Chamerykanski...🤣
Ale jeep to nie jest dobre auto.
Dlaczego?
moze jakies uzasadnienie?
Auto za 90 tyś że ktoś tak spierdolił robotę przy naprawie to porażka zrobić to dokładnie bez szpachla lakier ładnie położyć to i by kupiec się znalazł a tak to dupa .😉😉😉😉
59. Warty
ZŁOM !
jedna mała uwaga. nie "witam" a ...inaczej. Dzień dobry, ostatecznie cześć, czołem.
Złom, owszem.... ale amerykański!
cytuję ,,jeżeli chodzi o auta z usa żadko jest dokumentacja"
Raport Carfax i jest pełna dokumentacja i nie żadko ale w 90% włącznie ze zdjęciami uszkodzeń auta(z aukcji USA)....,,MotoznaFcy"
Sorry ale nie zaplaciłbym za takie sprawdzenie auta bo lepiej bym to zrobił samemu...ten raport jest dla kobiet i tych co pojęcia nie mają o motoryzacji
Gdyby nie było zapotrzebowania na taką usługę, nikt by jej nie wykonywał. Nie wszyscy muszą się znać na samochodach, wiedzieć o istnieniu CarFaxu itp , a nawet jeśli się znają, druciarze mają swoje sztuczki by oszukać niewprawione oko. To już nie są czasy, że się można znać na wszystkim
Raport o którym piszesz nie jest w dostępie wolnym i bezpłatnym więc jeśli ktoś ma życzenie może sobie go wykupić przy czym będzie on prawdopodobnie zawierał informacje pozyskane głównie "za wielką wodą" a nie to co było już obecnie w Polsce. Aleksander mówi jak jest, w samochodach z USA rzadko jest jakakolwiek dokumentacja serwisowa, potwierdzająca naprawy, wymiany czy przebieg. To czy sprawdziłbyś lepiej samochód we własnym zakresie (Twoja sprawa, gratulacje) ale może być jedynie Twoim subiektywnym postrzeganiem własnego ego (bo jak na ten moment to tylko słowa a dowodów brak). Jest jednak spore prawdopodobieństwo, że przejechałbyś się kilkaset kilometrów do samochodu i na miejscu albo nie znalazł wszystkich wad albo znalazł i podrapał się po głowie co teraz robić ... brać czy nie brać ... jak już tyle czasu i pieniędzy na dojazd poświęciłeś? :) . Pozdrowienia.
No ale TITLE i fakture zakupu powinno si dmiec bo to potzrebne do rejestracji w PL
@@motocontroler_SprawdzamyAuta miałem mustanga 4.6 gt 2005r ...ktory jak wiadomo jest tylko do ściągnięcia z usa i wielokrotnie już po samym raporcie Carfax nie jechałem oglądać...oczywiscie raport nie jest darmowy i myślę że skoro sprawdzacie auta z usa to to jest podstawą
auto z usa = raport Carfax i dopiero jedzie się oglądać auto...lub nie....przerabialem kupno auta z usa...lepszy jest dostęp do historii niż od handlarza który ściągną z Niemiec...hyba że ma się znajomego w ASO...a i to za chwilę nie będzie już będzie już dostępne
Na takich felgach to auto stoi hmm cikawe
Cztery buty cztery ślady . 🐂💩💨💨