"Soldaten des Heeres 3" - odc. 20 "Promieniowanie w służbie niemieckiego Wehrmachtu"
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 13 ต.ค. 2024
- Promieniowanie i radioaktywność w kwestii Wehrmachtu, to nie tylko cały stos mitów i legend, to także mnóstwo ponurych faktów, z którymi dziś chcemy Was zaznajomić.
W kilku przypadkach czas trwania pomiarów wydłużyliśmy z powodu niestabilności wyniku, a za finalny uznano ten najwcześniej ustabilizowany.
Za użyczenie dozymetru dziękujemy Panu Filipowi Zielińskiemu!
Nasz profil na FB: / regiment73
Nasz IG: / infanterie_regiment73
Wesprzyjcie nas na Patronite: patronite.pl/R...
Muzyka:
Regimentsgruß.
Grafika:
www.google.com...
www.google.com...
www.google.com...
www.google.com...
www.google.com...
www.google.com...
www.google.com...
upload.wikimed...
Filmy:
• PUDDI PUDDI (Original ...
• Funny Laugh - Sound Ef...
![Promieniowania nie trzeba się bać [TOWARY MODNE 102]](http://i.ytimg.com/vi/PLhQxUVE7cI/mqdefault.jpg)
![[UNCUT]“ฅนตื่นธรรม”ปะทะ“หมอปลา-ปู่มหามุนี-อั๋นโอกิ”สะเทือนกระทรวงเวทมนตร์ Iคนดังนั่งเคลียร์I10 ตค.67](http://i.ytimg.com/vi/peMD_SAkwNc/mqdefault.jpg)
Bardzo dobry materiał! Brawo!
Z nagraniem podobnego filmu walczyłem dobre kilka lat, ale po pierwsze środowisko kolekcjonersko-rekonstrukcyjne mnie wyśmiało, kiedy wspominałem o promieniowaniu, po drugie, żaden z poproszonych przeze mnie "autorytetów" od promieniowania nie zgodził się na udział w filmie, ani nawet na autoryzację. Rozmawiałem z kilkunastoma fachowcami, zaczynając od miłośników Zony w Prypeci, a kończąc na radiologach, onkologach i specach od certyfikacji medycznych urządzeń generujących promieniowanie. Wszystkim pokazywałem materiał filmowy i moje bardzo amatorskie testy. Opinie jakie otrzymałem zaczynały się od całkowitego lekceważenia, a kończyły na autentycznym przestrachu innych zapytanych. Większość osób zapytanych odradzała przetrzymywanie tego typu pamiątek w miejscu zamieszkania, a onkolog i radiolog wprost powiedzieli, żebym to wszystko natychmiast wyniósł z domu. Podkreslam jednak, że żaden z zapytanych nie zgodził się podpisać pod swoimi opiniami, dlatego film odpuściłem. Widziałem test z wykorzystaniem czujnika Radonu i radzieckiej, szczelnej busoli wojskowej. Podwyższony poziom Radonu utrzymywał się w pokoju przez kilkanaście godzin od zakończenia testu, mimo intensywnego wietrzenia. To był tylko jeden kompas, a mój znajomy ma w domu kolekcję kilkudziesięciu "zegarów" lotniczych, okrętowych itp. Wszystko w pokoju, w którym przebywa kilkanascie godzin na dobę (śpi tam również). Oczywiście mnie wyśmiał, bo jak czegoś nie widać, to tego nie ma...
Poziom świadomości kolekcjonerów w tym aspekcie jest niemal żaden i filmy takie jak Wasz są potrzebne. Nie aby straszyć, lecz informować. Ja sam być może zrobiłem największą głupotę w życiu, bo pozbawiony wiedzy w przeszłości, podjąłem się czyszczenia amerykańskiej busoli nadgarstkowej, która cały zewnętrzny indeks miała malowany farbą radową. A ja to czyściłem patyczkami higienicznymi i wykałaczką, z nosem kilka cm nad tarczą. Ile się tego nałykałem i nawdychałem, nie wiem. Kiedy dwa lata później przystawiłem do tego kompasu dozymetr, to aż mi się słabo zrobiło :)
Przepraszam za tak długi komentarz. Po Waszym materiale, myślę, że zmontuję u siebie coś na szybko i jesli nie macie nic przeciwko, będę odsyłał widzów do Waszego filmu po więcej. Pozdrawiam.
Czyli jednak Juri Owsienko miał plan wskrzesić akwareliste
Oświecił mnie ten odcinek. Bardzo ciekawy. Wielkie dzięki.
Bardzo ciekawy odcinek. Super, że wrzucacie filmy w 4k. Gdyby jeszcze udało się, aby były w 30 lub 60 FPS to już byłby miodzio :)
Kolejny smakowity materiał, dziękuję.
Prawie się Fantą zakrztusiłem po tej wstawce z Mutaharem XDDD
PS. Szacunek za niesamowity dystans 😁
Niesamowicie ciekawy materiał !!! Dzięki 🙂
Mój kolega był w Czarnobylu i jadł tam jabłka jak do mnie przychodzi to telewizor mi trzeszczy a w nocy jak czyta książki to może to robić przy
wyłączonym świetle jaka oszczędność prądu 😁😁😁🤣🤣🤣😉😉😉👍👍👍
Pierwszy mnie nie dziwił, nie sadziłem że dojdzie do poziomu wyższego niż tło w czarnobylu. Ale drugi zegarek już to przebił, a kompas na końcu pobił najwyższe poziomy promieniowania na terenie zakładów ,,Majak" podobnie świeciły ubrania likwidatorów w czarnobylskim szpitalu. Zgodzę się że nie jest to super niebezpieczne ale ja bym takiego zbyt często nie otwierał :D.
Witam Pana serdecznie 😀🇵🇱
Genialny pomysł na herbatkę z prądem dla teściowej :P
I stare żeglarskie powiedzenie: "wypić z kimś nie jeden kompas" nabiera nowego świecącego znaczenia.
Ono ma inne znaczenie. W starych kompasach na statkach był etanol w późniejszych chyba metanol.
Znam historię tego powiedzenia. Dziękuję za doprecyzowanie.
Chodziło mi raczej o to ,że normalnie po wypiciu "kompasu" człowiek się chwieje a nie świeci. Dziękuję jednak za zwrócenie uwagi bo poprostu żart mi trochę nie wyszedł.
Bardzo fajny odcinek 👍
Aż mi się w STALKER'a zachciało zagrać po tym odcinku... ;)
Pozdrawiam Widzów i Ekipę! :)
Lost Alpha polecam
@@zcargx4618 Dzięki za propozycję, sprawdzę. Pozdrawiam! :)
0:29 😂😂😂😂😂 dobry żart
jak ja lubię pasjonatów, macie niesamowitą energie
Tak i to PROMIENIUJE z Nich 😂😂😂
Ja mam takie pytanie zupełnie z innej beczki. Jak w grupach rekonstrukcyjnych ustalane są stopnie lub stanowiska poszczególnych członków? O ile stanowisko skarbnika, osoby odpowiedzialnej za zajmowanie się stroną czy profilem grupy lub lidera grupy może być przydzielone przez zgłoszenie się lub głosowanie, o tyle ciekawi mnie jak to jest w przypadku roli w jaką ma się ktoś wcielić lub jaki ma stopnień wojskowy?
Dobry wieczór!
Zasadniczo jest to regulowane wewnątrz Grup. Natomiast jeśli chodzi o praktykę - zawsze musi za tym iść akceptacja środowiska. Wielu już było "wysokich stopniem", których inni rekonstruktorzy nie akceptowali :) Za stopniem zawsze musi iść wiedza, doświadczenie i swego rodzaju "klasa".
Pozdrowienia,
GRH I.-R. 73
@@regiment73 Jeśli dobrze rozumiem , po pierwsze w grupie musi być "etat" na kogoś w stopniu powiedzmy majora, później wewnątrz grupy trzeba sobie zapracować na to, żeby móc się wcielić w rolę osoby o takim stopniu a jeśli jest to poważna grupa rekonstrukcyjna, która współpracuje z innymi grupami na różnych imprezach należałoby też pokazać się przed innymi, że faktycznie mam wiedzę i godnie reprezentuję środowisko rekonstrukcyjne więc zasługuję na to, żeby odgrywać rolę oficera. Do tego prawdopodobnie dochodzi jeszcze aspekt urealnienia odgrywanej postać więc zbyt młoda osoba pomimo wiedzy i nieposzlakowanej opinii nie będzie mogła być np pułkownikiem.
@@KonanBarbarzynca1 - dokładnie tak! Rekonstruktorzy, to dość zamknięta grupa i zwykle trzeba bardzo ciężko pracować na szacunek w tym środowisku. Młodzi ludzie mają często spory problem, żeby się przebić, nawet jeśli mają dużą wiedzę. Zasadniczo dochodzi również aspekt zewnętrzny, czyli wspomniane przez Pana inne grupy. Tu jest właśnie miejsce na połączenie wszystkich cech - jeśli bowiem nie uda się takiemu człowiekowi zaskarbić sympatii i respektu wśród innych, to niewiele zdziała, albo dowodzenie będzie silnie utrudnione. Grunt, to pamiętać, że to tylko i aż zabawa :)
Pozdrowienia,
GRH I.-R. 73
@@regiment73 bardzo dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienie :)
Czyżby zmiana nazwy serii na Soldaten des Atomes? Haha
W sumie jeśli mnie pamięć nie myli to w Bełchatowie jest też fabryka gumy, kiedyś odwiedziłem te okolice na delegacji.
A dodacie do książki zdjęcie ekipy w mundurach?
Dobry wieczór!
Niestety nie, ale jest tam mnóstwo innych wyjątkowo ciekawych zdjęć! :)
Pozdrowienia,
GRH I.-R. 73
@@regiment73 ok
Ale ołowiane skrzynki są ;)?
Wracacie?
👍
mam takie pytanie a jak miał bym zegarek na rękę z 20 wieku to na każdy musze uważać czy tylko na te wojskowe
Dobry wieczór!
Głównie na te wojskowe, acz niektóre cywilne także miały taką farbę radową. "Na szybko" można sprawdzić naświetlając tarczę światłem UV - jeśli indeksy się świecą - to może (ale nie musi) świadczyć o tym, że jest to farba radowa.
Pozdrowienia,
GRH I.-R. 73
@@regiment73 dziękuję za odpowiedź
Potwierdzam. Miałem busolę LWP przy której mój dedektor "oszalał". Oddałem do CLOR-u.
Co za strata pięknego przedmiotu... A wystarczyło odpowiednio się nią obchodzić, aby było bezpiecznie...
Łomatkoooo a ja dostałem na komunię św. w roku 1978 zegarek rosyjski marki Wostok, fosforyzujące wskazówki. Bajer to był ciekawe, czy mnie napromieniował? 🙄
Raczej świecił tylko po naświetleniu i niezbyt długo, a takie są bezpieczne, gdyż nie są radioaktywne. Podobnie jak współczesne podświetlanie trytem (te świecą całą noc, ale nie są szkodliwe).
Atomowy Wehrmacht
😀😀😀😀
Dozymetr powinien być w foliowym woreczku.
Dzień dobry!
Dozymetry umieszcza się w folii w konkretnym celu. Tu nie zachodziła sytuacja, w której byłoby to niezbędne.
Pozdrawiamy,
GRH I.-R. 73
Ta skonczy się za 200lat a teraz mamy inne zmartwienie jak zajmować się takim biadoleniem
Boże wkońcu
1,97 x 8760 = 17257,2
Dobry wieczór!
Niestety, ale to nie jest poprawna odpowiedź na nasze pytanie. Trzeba zrobić coś jeszcze :)
Pozdrowienia,
GRH I.-R. 73
Rosjanie z zdobycznymi zegarkami na rękach i czasem nogach 😅
Kompasy wojskowe PRLu nic takiego nie miały? Bo teraz boje się mojego.
Dzień dobry,
niestety one również miały takowe dodatki... Warto się upewnić, wczesne mają farbę radową :(
Pozdrowienia,
GRH I.-R. 73
👍