bardzo się cieszę, że odpowiedziałaś o sposobie w jaki sposób można się motywować nie skupiając się na przyszłym wizerunku, tylko na teraźniejszym procesie. Takie myślenie wydaję mi się bardzo zdrowe, z miłością do siebie, bez kompleksów. Teraz ja też skorzystam z tego ❤
#ODK, swietny material :) bardzo podoba mi sie Twoje realistyczne, "na spokojnie" podejscie do odchudzania. W dobie fit terrorystow i pseudo psychodietetykow Twoja przestrzen przynosi to, czego wielu ludziom brakuje! DZIEKUJE :)
#odk brak motywacji był od jakiegoś czasu moim problemem, próbowałam na siłę trzymać się tego, co wcześniej super się sprawdzało. Niedawno zdałam sobie sprawę, że tym razem tak się nie uda, bo doszły mi problemy ze stanami depresyjnymi - po prostu nie mam siły do trzymania się diety i walki z kompulsywnym objadaniem. Dlatego odpuściłam sobie liczenie kalorii i ważenie się, a za to skupiłam się na pracy nad nawykami. Obecnie koncentruję się na podejściu do słodyczy i urozmaicaniu posiłków w godzinach przedpołudniowych, żeby ograniczyć ryzyko objadania wieczorem. Z czasem, kiedy być może uda się dobrze dobrać leki i poczuję się lepiej, wrócę do redukcji. Póki co pielęgnuję dobre nawyki i przekonanie, że ten czas nie jest stracony, mimo że waga nie leci w dół.
Absolutnie ten czas nie jest stracony! Z tego co widzę bardzo dobrze sobie radzisz. Wielkie brawa za tak dojrzałe i rozsądne podejście! Duży siły i zdrowia dla Ciebie :*
#odk działać póki jest motywacja, fajerwerki jest łatwo i to jest też tak jak mówisz bardzo satysfakcjonujące. To później, jak przychodzą kryzysy jest ciężko. I często tak jak wspominasz to akceptacja tego że teraz jestem w innym miejscu niż byłam, mam inne warunki, okoliczności, możliwości, ja jestem inna, jest w ogóle warunkiem tego żeby się chciało zaczynać i żeby ten proces miał sens i nie był jednym wielkim uczuciem frustracji. Dzisiaj ten film był tym czego potrzebowałam żeby pokonać swoje obawy przed... chciałam napisać kolejną próbą, ale właśnie nie, po prostu kolejnym etapem procesu. Startowałam dwa lata temu z wagi 121 kg, podobnie jak ty kiedyś. Teraz mam 103 kg, chociaż jeszcze pół roku temu było 91 kg. Wypaliłam się w za dużym tempie, to nie pierwsza fala "w tę i z powrotem" w moim życiu. Ale to nic, może i efekt jojo, ale z drugiej strony nie, startuję z dużo lepszego wagowo miejsca niż startowałam ostatnie dwa razy. Nawet jeśli teraz okoliczności są gorsze, chociaż nie wiem czy nie idealizuję dokładnie tak jak mówiłaś, bo mgliście pamiętam jak płakałam dwa lata temu dietetyk na spotkaniu z poczucia beznadziejności mojej sytuacji. Proces, to wszystko jest częścią procesu. Tym razem chciałabym nie wypalić się tak szybko. Dziękuję Ci za przemyślenia!
A takie mam spostrzeżenie, własne a propos Twojej metody odchudzania. I myślę, że możesz mieć ogromną rację w tym szukaniu spokoju, wplataniu tej diety w życie itd. Bo my uwielbiamy fajerwerki, tylko że zwyczajność po fajerwerkach wydaje nam się taka nijaka, że z tego powodu potrafimy się wpędzić w dołek. I tak się to zaczyna, jestem byłą bulimiczką. Albo są te fajerwerki, nie jem nic i fruwam, albo dół i napad jedzenia. A to jest tak trochę jak z nałogami, alkoholikom przy leczeniu sugeruje się unikanie stanów zbyt euforycznych i zbyt zdołowanch. Spokojny, zwyczajny, średni stan, ale przez jak najdłuższy czas to to, czego im potrzeba. Gdzieś mi się to wydaje bardzo podobne😊 Pozdrawiam, podziwiam i życzę jak najlepiej😊
Super filmik. Ale ma pytanie. Jak zmotywować kolezanke która waży 130 kilo i ma otyłość 3 stopnia ? Miałyśmy chodzić razem na siłownię. Ona nie ma takiego powera. Mowi że nie lubi gotowac. Że nie ma pieniędzy . Czasu. Jej maz który siedzi w domu też nie lubi gotowac. Na wszelkie moje pomysły, linki i zdjęcia..Zero entuzjazmu. Jak zmotywować osobe która ma aż tak wielka nadwagę?
bardzo się cieszę, że odpowiedziałaś o sposobie w jaki sposób można się motywować nie skupiając się na przyszłym wizerunku, tylko na teraźniejszym procesie. Takie myślenie wydaję mi się bardzo zdrowe, z miłością do siebie, bez kompleksów. Teraz ja też skorzystam z tego ❤
#ODK, swietny material :) bardzo podoba mi sie Twoje realistyczne, "na spokojnie" podejscie do odchudzania. W dobie fit terrorystow i pseudo psychodietetykow Twoja przestrzen przynosi to, czego wielu ludziom brakuje! DZIEKUJE :)
#odk brak motywacji był od jakiegoś czasu moim problemem, próbowałam na siłę trzymać się tego, co wcześniej super się sprawdzało. Niedawno zdałam sobie sprawę, że tym razem tak się nie uda, bo doszły mi problemy ze stanami depresyjnymi - po prostu nie mam siły do trzymania się diety i walki z kompulsywnym objadaniem. Dlatego odpuściłam sobie liczenie kalorii i ważenie się, a za to skupiłam się na pracy nad nawykami. Obecnie koncentruję się na podejściu do słodyczy i urozmaicaniu posiłków w godzinach przedpołudniowych, żeby ograniczyć ryzyko objadania wieczorem. Z czasem, kiedy być może uda się dobrze dobrać leki i poczuję się lepiej, wrócę do redukcji. Póki co pielęgnuję dobre nawyki i przekonanie, że ten czas nie jest stracony, mimo że waga nie leci w dół.
Absolutnie ten czas nie jest stracony! Z tego co widzę bardzo dobrze sobie radzisz. Wielkie brawa za tak dojrzałe i rozsądne podejście! Duży siły i zdrowia dla Ciebie :*
Fajny wartościowy film. ❤Dziękuję
#odk działać póki jest motywacja, fajerwerki jest łatwo i to jest też tak jak mówisz bardzo satysfakcjonujące. To później, jak przychodzą kryzysy jest ciężko. I często tak jak wspominasz to akceptacja tego że teraz jestem w innym miejscu niż byłam, mam inne warunki, okoliczności, możliwości, ja jestem inna, jest w ogóle warunkiem tego żeby się chciało zaczynać i żeby ten proces miał sens i nie był jednym wielkim uczuciem frustracji. Dzisiaj ten film był tym czego potrzebowałam żeby pokonać swoje obawy przed... chciałam napisać kolejną próbą, ale właśnie nie, po prostu kolejnym etapem procesu. Startowałam dwa lata temu z wagi 121 kg, podobnie jak ty kiedyś. Teraz mam 103 kg, chociaż jeszcze pół roku temu było 91 kg. Wypaliłam się w za dużym tempie, to nie pierwsza fala "w tę i z powrotem" w moim życiu. Ale to nic, może i efekt jojo, ale z drugiej strony nie, startuję z dużo lepszego wagowo miejsca niż startowałam ostatnie dwa razy. Nawet jeśli teraz okoliczności są gorsze, chociaż nie wiem czy nie idealizuję dokładnie tak jak mówiłaś, bo mgliście pamiętam jak płakałam dwa lata temu dietetyk na spotkaniu z poczucia beznadziejności mojej sytuacji. Proces, to wszystko jest częścią procesu. Tym razem chciałabym nie wypalić się tak szybko. Dziękuję Ci za przemyślenia!
Trzymam kciuki za postęp Twojego procesu.
Podobają mi się te rady, czuję się dzięki nim taka ,,zaopiekowana'' 😀🤗
#odk
A takie mam spostrzeżenie, własne a propos Twojej metody odchudzania. I myślę, że możesz mieć ogromną rację w tym szukaniu spokoju, wplataniu tej diety w życie itd. Bo my uwielbiamy fajerwerki, tylko że zwyczajność po fajerwerkach wydaje nam się taka nijaka, że z tego powodu potrafimy się wpędzić w dołek. I tak się to zaczyna, jestem byłą bulimiczką. Albo są te fajerwerki, nie jem nic i fruwam, albo dół i napad jedzenia. A to jest tak trochę jak z nałogami, alkoholikom przy leczeniu sugeruje się unikanie stanów zbyt euforycznych i zbyt zdołowanch. Spokojny, zwyczajny, średni stan, ale przez jak najdłuższy czas to to, czego im potrzeba. Gdzieś mi się to wydaje bardzo podobne😊
Pozdrawiam, podziwiam i życzę jak najlepiej😊
Bardzo wspierajacy kontent - wielkie dzieki! #odk
Jak zwykle w punkt, dziekuje! #odk
Dobrze radzisz ❤
❤
#ODK❤
Super filmik. Ale ma pytanie. Jak zmotywować kolezanke która waży 130 kilo i ma otyłość 3 stopnia ? Miałyśmy chodzić razem na siłownię. Ona nie ma takiego powera. Mowi że nie lubi gotowac. Że nie ma pieniędzy . Czasu. Jej maz który siedzi w domu też nie lubi gotowac. Na wszelkie moje pomysły, linki i zdjęcia..Zero entuzjazmu. Jak zmotywować osobe która ma aż tak wielka nadwagę?
#odk jak zawsze super filmik
Dziękuję! Bardzo mi miło :)
#ODK dziękuje
#odk ❤
#odk❤
#oglądamdokońca
#odk #polecam
#odk 🎉❤
#odk 😉
Odk😊
#odk❤❤❤
#odk👍
#ODK
Odk❤
#odk😊
#Odk
#odk
odk
#odk❤
#ODK
#odk😊
Odk😊
Odk❤
#odk
#odk❤
Odk❤
#odk
#odk
#odk
#odk
#odk
#odk
#odk
#odk