BARDZO jestem wdzięczna za to że mam możliwość słuchania bardz madrych i wyjatkowych kobiet.Dodajecie mi siły i wiary w siebie.Dziekuje z calego serca🙏❤
Pani Kasiu - uwielbiam słuchać Pani podkastów. Każdy z nich pozwala mi dowiedzieć się czegoś o sobie, odkrywać siebie. Uzależniam się ( w tym dobrym znaczeniu oczywiście) od szukania wskazówek, drogowskazów i w ogóle ładuję swoje akumulatory słuchając życzliwej, ciepłej OSOBY. Pozdrawiam i czekam na więcej ❤
Bardzo dziękuję za te wszystkie mądre stwierdzenia i porady. Szczególnie dotyczące straty bliskich osób. Ludzie nie wiedzą jak reagować w rakich sytuacjach i znikają.
Dziękuję bardzo za tą rozmowę, choć wiele razy wyszłam z problemów,, sama " i depresję opanowałam sama w 5 lat bez leków z delikatnym ukierunkowaniem, potwierdzeniem ,że dobrze robię i wiem jak sobie radzić kiedy łapie mnie tzw,, dołek" albo dół..to...dzisiaj bardzo mi była potrzebna ta rozmowa cudownych dwóch KOBIET...Po stokroć dziękuję Wiem ,że wszystko jest po coś i dzieje się nie nam a dla NAS i to ,że właśnie dzisiaj trafiłam ten podkast też jest po coś...jak ,,lekarstwo " i wskazówka, która wyjaśnia i przypomina mi po co to...🥰💚🙏☕☕
Oj ja tez mialam prawie cale zycie koszyczek bez dna...moje dobre samopoczucie poprawialo sie tylko na chwilę po jakims komplemecie,jak dluzej nie uslyszalam o sobie cos dobrego,to czulam sie źle i nic nie warta.W koncu w wieku 48 lat zrozumialam ze to tak nie działa. Teraz za karzdy komplement bardzo dziękuję, ale juz znam swoją wartość, bo moj koszyczek jest zapelniony😊😊😉😉😉 Pozdrawiam panią Kasie i Joasie bardzo serdecznie ❤
Kasiu ratujesz mi Zycie ( tak uwielbiam Siebie ,uwielbiam rozczulac sie nad Soba ,upajac sie Soba ).Luxs jest moim naturalnym Stanem Ukochuje moj smuteczek i moja Miekkosc 💝
Jesteście cudowne, idealny duet drogie Panie tworzycie, uwielbiam was słuchać:-) Co do tego,że nic nie musimy zgadzam się z tym całkowicie, może dlatego, że często było w domu, że coś musisz. Teraz jest "nic nie muszę, wszystko mogę ". Zamiast kwiatuszka, ciepłe ❤️. Pozdrawiam Beatka.
Kiedy w zeszłym roku pozwoliłam sobie na żałobę * Uczę się Siebie mojego ciałka rozkochałam w sobie pieszczocha który pyta się Kochanie na co mas ochotę ( mam pieskiz którymi muszę wyjsc na spacer za niech panu będą dzięki ) To największe Dobrodziejstwo” kiedy pracowałam w hospicjum czułam jak po cichutku odchodzą ich duszyczki. Dziekuje i proszę podać tytuł filmu
Dziękujemy za super podkasty.Uwielbiam słuchać Kasię.Ćwiczenia fantastyczne.Moje hobby to psychologia.Mam prośbę,czy moza prosić o jakieś polecajki do czytania o tej tematyce.W młodości miałam nawet iść na studia w tym kierunku,ale skończyłam finanse i bankowość.Pozdrowionka serdeczne
6 lat temu stracilam swojego jedynego syna. Mial dwa miesiace. Często przebywam w tych ciemnosciach. Dziekuje wam za ten odcinek . Prosze o wiecej takich tematow.
Kochana, wiem, że nie ma większej tragedii od tragedii dziecka. Jestem matką 42letniej Anuli z głębokim deficytem intelektualno-ruchowym. Narodziny mojej córki były dla mnie żałobą wiele lat. Potem przyszła moja choroba rak, potem drugi... a razem z tym wszystkim depresja. Aktualnie leżę na łóżku i ryczę, Anula na fotelu...
To zbytnie uproszczenie, że sami budujemy w sobie depresję, co sugeruje, iż nie stoją za nią rzeczywiste problemy. A tak nie jest, zazwyczaj za depresją stoją jakieś trudne wydarzenia w życiu. Żadne wizualizacje ich nie przykryją.
masz rację, za depresją często stoją jakieś trudne wydarzenia. Ważne jest zmierzyć się z tym problemem w swojej glowie z tym co nas boli,nie uciekać...to często pomaga
Lubię i cenię podcasty Mart Niedźwiedzkiej czy Joanny Gutral. Ty byłam w stanie dotrwać do 3/4 podcastu. Bardzo infantylne potraktowanie tematu, z dużym uproszczeniem. Z doświadczenia: myślę, że człowiek w depresji nie jest w stanie wizualizować sobie czegoklowiek ani też realnie ocenić, na co go stać. Rzadko będąc w despresji jest w stanie pomóc sobie sam. Szkoda, temat naprawdę aktualny, dotyczący wielu osób i bardzo warty uwagi. Doceniam natomiast, że P. Joanna próbowała "wycisnąć" z tej rozmowy konkrety i nadać sens temu o czym opowiadała P. K.Miller.
Naprawdę?zapisujesz sobie tak dosłownie, mile komplementy i słowa które usłyszałaś? Jezeli tak to czy to pomaga Ci? Ciekawe to jest😊 Pozdrawiam serdecznie ❤
Chcialabym kogos w poblizu kto zadalby mi jakies pytanie.... ciagle slysze tzw łatki...wez sie w garsc, inni maja gorzej, nie histeryzuj, przesadzasz, chyba nie wiesz jak ludzie maja zle...na co narzekasz...wroc do kraju to zobaczysz jak ludzie maja.... jestes leniwa.... od malego..od mamy...od meza...podsalam sie, wypalilam i juz naprawde nie mam sily, checi. Nakryc sie kocem i zasnac pod nim juz na zawsze. Bez oczekiwan innych, swoich...
Na pewno ale jednak na wszystko jest/ był czas, pewnych rzeczy nie nadrobisz. Robiłam podyplomowe ( bo mnie interesowało) I wierz mi w gronie niespokojnych o kariery 25- latków no tak sobie się czułam mimo, że towarzystwo było na poziomie
@@joannabo-e7650 Pitu, pitu. Męska depresja różni się od kobiecej. Dwie kobiety to perspektywa ogólnoludzka, ale jakby było dwóch facetów, to oczywiście mansplaining. Taaa....
BARDZO jestem wdzięczna za to że mam możliwość słuchania bardz madrych i wyjatkowych kobiet.Dodajecie mi siły i wiary w siebie.Dziekuje z calego serca🙏❤
Pani Kasiu - uwielbiam słuchać Pani podkastów. Każdy z nich pozwala mi dowiedzieć się czegoś o sobie, odkrywać siebie. Uzależniam się ( w tym dobrym znaczeniu oczywiście) od szukania wskazówek, drogowskazów i w ogóle ładuję swoje akumulatory słuchając życzliwej, ciepłej OSOBY. Pozdrawiam i czekam na więcej ❤
Cudowny wykład, jesteście wspaniałe, pięknie podnosicie nastrój i madrość ❤
Jak zwykle cudowna pani Kasia swoimi słowami przykłada plaster na bolącą duszę. Dziękuję 😊💞🍀
Bardzo dziękuję za te wszystkie mądre stwierdzenia i porady. Szczególnie dotyczące straty bliskich osób. Ludzie nie wiedzą jak reagować w rakich sytuacjach i znikają.
Najciemniej jest przed świtem.😘🌞🌞🌞🌞🙋💕💕💐
Jakie to piekne🌷 dziekuje, zapisuje. Bede to sobie powtarzac bo walcze z depresją😓
@@BarbaraT-ex1jx Pozdrawiam 🙋🌹💗
Dziękuję bardzo za tą rozmowę, choć wiele razy wyszłam z problemów,, sama " i depresję opanowałam sama w 5 lat bez leków z delikatnym ukierunkowaniem, potwierdzeniem ,że dobrze robię i wiem jak sobie radzić kiedy łapie mnie tzw,, dołek" albo dół..to...dzisiaj bardzo mi była potrzebna ta rozmowa cudownych dwóch KOBIET...Po stokroć dziękuję
Wiem ,że wszystko jest po coś i dzieje się nie nam a dla NAS i to ,że właśnie dzisiaj trafiłam ten podkast też jest po coś...jak ,,lekarstwo " i wskazówka, która wyjaśnia i przypomina mi po co to...🥰💚🙏☕☕
Oj ja tez mialam prawie cale zycie koszyczek bez dna...moje dobre samopoczucie poprawialo sie tylko na chwilę po jakims komplemecie,jak dluzej nie uslyszalam o sobie cos dobrego,to czulam sie źle i nic nie warta.W koncu w wieku 48 lat zrozumialam ze to tak nie działa. Teraz za karzdy komplement bardzo dziękuję, ale juz znam swoją wartość, bo moj koszyczek jest zapelniony😊😊😉😉😉
Pozdrawiam panią Kasie i Joasie bardzo serdecznie ❤
Brakuje mi widzieć panie kochane.👁️👁️👁️Samo słuchanie to mało.😘😉🌻🌻🌻podkast to podkast cóż😉
Bardzo dziękuję Paniom za te przecudna rozmowę. ❤
Dziękuję, super piło się zWami kawę dziewczyny ♥️
To jest dar tak opowiadac
Pani Kasiu, dziękuję :*
Cudowna rozmowa! Tak bardzo potrzebna! Dziękuję😘💕
Jaki niesamowity pomysł z tą wizualizacją! Coś pięknego, dziękuję ❤️
Kasiu ratujesz mi Zycie ( tak uwielbiam Siebie ,uwielbiam rozczulac sie nad Soba ,upajac sie Soba ).Luxs jest moim naturalnym Stanem Ukochuje moj smuteczek i moja Miekkosc 💝
Mnie uratowała klinika 🙏 teraz wiem ,gdzie Otrzymam pomoc 😊a grupę miałam wspaniałą
Cudowne Kochane Kobietki💕
Jesteście cudowne, idealny duet drogie Panie tworzycie, uwielbiam was słuchać:-) Co do tego,że nic nie musimy zgadzam się z tym całkowicie, może dlatego, że często było w domu, że coś musisz. Teraz jest "nic nie muszę, wszystko mogę ". Zamiast kwiatuszka, ciepłe ❤️. Pozdrawiam Beatka.
Sąsiadka na górze to jest to!!!😘
Dziękuję😍
Też chodzę po 🎇😃
🥀🌹🌻
Kiedy w zeszłym roku pozwoliłam sobie na żałobę * Uczę się Siebie mojego ciałka rozkochałam w sobie pieszczocha który pyta się Kochanie na co mas ochotę ( mam pieskiz którymi muszę wyjsc na spacer za niech panu będą dzięki ) To największe Dobrodziejstwo” kiedy pracowałam w hospicjum czułam jak po cichutku odchodzą ich duszyczki. Dziekuje i proszę podać tytuł filmu
Dziękujemy za super podkasty.Uwielbiam słuchać Kasię.Ćwiczenia fantastyczne.Moje hobby to psychologia.Mam prośbę,czy moza prosić o jakieś polecajki do czytania o tej tematyce.W młodości miałam nawet iść na studia w tym kierunku,ale skończyłam finanse i bankowość.Pozdrowionka serdeczne
6 lat temu stracilam swojego jedynego syna. Mial dwa miesiace. Często przebywam w tych ciemnosciach. Dziekuje wam za ten odcinek . Prosze o wiecej takich tematow.
Wspolczuje i sciskam ❤️🌸
Współczuję i pozdrawiam ciepło.❤
💐💔😞pozdrawiam
Przytulam Ciebie do Serca.
Kochana, wiem, że nie ma większej tragedii od tragedii dziecka. Jestem matką 42letniej Anuli z głębokim deficytem intelektualno-ruchowym. Narodziny mojej córki były dla mnie żałobą wiele lat. Potem przyszła moja choroba rak, potem drugi... a razem z tym wszystkim depresja. Aktualnie leżę na łóżku i ryczę, Anula na fotelu...
To zbytnie uproszczenie, że sami budujemy w sobie depresję, co sugeruje, iż nie stoją za nią rzeczywiste problemy. A tak nie jest, zazwyczaj za depresją stoją jakieś trudne wydarzenia w życiu. Żadne wizualizacje ich nie przykryją.
masz rację, za depresją często stoją jakieś trudne wydarzenia.
Ważne jest zmierzyć się z tym problemem w swojej glowie z tym co nas boli,nie uciekać...to często pomaga
Moje kochane kobietki 🌹🌹
Lubię i cenię podcasty Mart Niedźwiedzkiej czy Joanny Gutral. Ty byłam w stanie dotrwać do 3/4 podcastu. Bardzo infantylne potraktowanie tematu, z dużym uproszczeniem. Z doświadczenia: myślę, że człowiek w depresji nie jest w stanie wizualizować sobie czegoklowiek ani też realnie ocenić, na co go stać. Rzadko będąc w despresji jest w stanie pomóc sobie sam. Szkoda, temat naprawdę aktualny, dotyczący wielu osób i bardzo warty uwagi. Doceniam natomiast, że P. Joanna próbowała "wycisnąć" z tej rozmowy konkrety i nadać sens temu o czym opowiadała P. K.Miller.
Dziekuje ❤
Miłej niedzieli 💐🌞👒👒🍮🙋😘💕💕💕💕💕💕
Można założyć sobie słoiczek komplementów ❤ ja mam folder w którym umieszczam miłe słowa i komplementy od ludzi mi bliskich i nieznajomych ❤
Naprawdę?zapisujesz sobie tak dosłownie, mile komplementy i słowa które usłyszałaś?
Jezeli tak to czy to pomaga Ci?
Ciekawe to jest😊
Pozdrawiam serdecznie ❤
Proszę o tytuł dokumentu z Netflix bo nie mogę znalesc .
Statc?tak usłyszałam
Będę wdzięczna za odp.
Pozdrawiam serdecznie ❤
Stutz
❤❤❤
Chcialabym kogos w poblizu kto zadalby mi jakies pytanie.... ciagle slysze tzw łatki...wez sie w garsc, inni maja gorzej, nie histeryzuj, przesadzasz, chyba nie wiesz jak ludzie maja zle...na co narzekasz...wroc do kraju to zobaczysz jak ludzie maja.... jestes leniwa.... od malego..od mamy...od meza...podsalam sie, wypalilam i juz naprawde nie mam sily, checi. Nakryc sie kocem i zasnac pod nim juz na zawsze. Bez oczekiwan innych, swoich...
❤️
Jak trafić na grupę do Pani Kasi?
❤❤❤❤
Nie znam człowieka, który nie wstał w nocy i nie opierał się o swoje meble
Teraz ludzie nawet w wieku dojrzałym chodzą na studia np 50 lat uczą się języków zdają prawa jazdy tak więc jeszcze ma czas dziewczyna.
Na pewno ale jednak na wszystko jest/ był czas, pewnych rzeczy nie nadrobisz.
Robiłam podyplomowe ( bo mnie interesowało) I wierz mi w gronie niespokojnych o kariery 25- latków no tak sobie się czułam mimo, że towarzystwo było na poziomie
Jak zwykle, tylko i wyłącznie kobieca perspektywa. Ziew. .
Nie tylko i wyłącznie kobieca perspektywa, lecz ogólnie ludzka!
@@joannabo-e7650 Pitu, pitu. Męska depresja różni się od kobiecej. Dwie kobiety to perspektywa ogólnoludzka, ale jakby było dwóch facetów, to oczywiście mansplaining. Taaa....
Ma Pan rację, panowie mają gorzej dopiero jak przestają funkcjonować( a funkcjonować "muszą") społecznie zawodowo to otoczenie musi mu już pomóc
depresja ciezka sprawa a tutaj rozmowa o jakiś krzesłach ...bzdura
A zaszkodzi ci to..
❤❤❤