SZWAJCARIA ROWEREM - Dzień 1 (Bern, Lauterbrunnen)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ส.ค. 2024
- Relacja z wyjazdu rowerowego do Szwajcarii w formie pamiątkowej.
Dzień pierwszy to przylot samolotem do Bazylei, a następnie podjechanie pociągiem do stolicy - Berna.
Przez część pierwszego dnia towarzyszył mi Yarpenn, który mieszka na codzień w Szwajcarii i przemierza te cudowne okolice rowerem.
Link do jego kanału: / krainayarpenna
Celem pierwszego dnia była bajeczna kraina - Lauterbrunnen.
Rower: Rose Backroad Limited 1x11 Di2
Torby: Topeak Backloader, Midloader, Apidura racing bolt-on top
Licznik: Garmin Explore 2
Link do mojej stravy: / strava
![จบจนได้ ! | Black Myth: Wukong #007 [ตอนจบ?]](http://i.ytimg.com/vi/DSqvWndF0sw/mqdefault.jpg)
super cała seria CH szacun mega trasa, świetne ujęcia
Patent z kółkami w pudełku mega. Co prawda nie latam samolotem ale jeżdżę po Polsce i chyba coś takiego sobie sprawię. Co do Szwajcarii byłem kilka razy nigdy rowerem a zawsze w góry. Może kiedyś się wybiorę. Świetna relacja i zabieram się do oglądania.
Kurr... tosz to prawie jak na Przymiarki 😂😂
A tak na serio to pełen SZACUN !!! Widoki fantastyczne a i sprzęcicho super. Pozdrawiam, tak 3maj 👍
Bardzo fajny materiał
siema, włączyłem PLAY i słucham… wkradł się mały błąd - zapewne miałeś na myśli Liechtenstein 😉 wracam oglądać dalej 👍
Masz jak najbardziej rację! 😊
Super relacja. Polecam wszytskim
👌🏻
🔥🔥🔥
Osobiście posiadam dwie szosy od Rose:aluminiowego Xeon RS z 2014 , który do dziś śmiga i najnowszy Xlite. Rowery są dobrze wykonane i niczego im nie brakuje.
Mieszkam niedaleko siedziby Rose i reszta modeli także jest w porządku.
Bardzo mi się podobają nowe xlite (te co niedawno wrzucili) ale niestety cenowo poza zasięgiem
@@kamilrygielphoto ja kupiłem Xlite O4 na Ultegra di2 na aluminiowych kołach ,ale wrzuciłem karbonowe Evanlite i wyszło taniej niż kupno wyższego modelu 06 i do tego mam 2 komplet kół.
👍