Dziękuję za to co Pan Robi dla Polski i dla Polaków Panie Profesorze. Jestem po lekturze "Pomysł na Polskę". Szczególnie miło było czytać o potencjalnym rozwoju Pomorza po reformie samorzadowej i zmianie kompetencji Senatu. Otwiera Pan oczy kolejnym Pokoleniom Polaków. Rocznik '81. Gdańsk
Ten kanał ma idealną proporcje faktów do konkluzji. Jest zawsze seria wielu faktów z wielu wątków i na koniec delikatnie zarysowane wnioski sugerujące widzowi by też przemyślał. To rzadkość dzisiaj bo przeważnie reportaże mają parę faktów i elaborat stwierdzeń już z góry napisanych. Dziękujemy 🎉
Niesamowitego odkrycia dokonałam dziś na Youtubie. Zaraz po kanale Ciekawe Historie, pan Dudek jest kolejnym kanałem o historii, którego zaraz odsłucham wszystkie odcinki! PS. Historia bez cenzury zawsze w serduszku, ale to tak bardziej popularno naukowo, z wiekiem człowiek ceni formę klarownych, ale jednak wykładów :)
@@Daniel.P Znam i slucham już jakiś czas :) Algorytmy YT są fantastyczne, jak ktos juz wejdzie w ten swiat to poleca mu coraz to ciekawsze kanały. Tak mialam z tym kanałem, Radiem Naukowym i Działem Zagranicznym
Ja też Panu, Panie Dudek, bardzo dziękuję za cały podcast, a szczególnie za ten odcinek. Jako 17-latek stałem codziennie pod bramą szczecińskiej stoczni i bardzo to wszystko przeżywałem, ale również studiowałem. Mimo to z tego programu się nowych rzeczy dowiedziałem. Np. o Czwartym Strajku i dniu narodzin Solidarności. Pamiętam, że jako małolat miałem duże pretensje do szczecińskiego MKS, że podpisał porozumienie przed gdańskim MKS. Wietrzyłem w tym podstęp, próbę podziału, brak solidarności. W następnym dniu odczułem ogromną ulgę, a dzięki pańskiemu wykładowi dostrzegam dzisiaj inne konteksty historyczne, których wtedy nie miałem możliwości dostrzec.
Byłem świadkiem tych telewizyjnych debat, a teraz , kiedy nareszcie poznaję kulisy, stanowi to dla mnie dodatkową wartość informacyjną. Bo wówczas o takiej analizie materiału przez kogokolwiek nie było mowy. I za to profesorze, dziękuję. Nie tylko w tym odcinku. Za całość analiz w każdym.
Miałem 15 lat Wałęsa mieszkał 2 klatki dalej wróciłem z wakacji pod Lublinem i się zaczęło ! Ojciec był stoczniowcem ale z Remontowej, poglądy już miałem mocno antykomunistyczne w rodzinie było sporo tzw prywaciarzy, słuchałem wolnej europy a i z gazetkami podziemnymi problemów nie było. Ludzie bali się powrotu do roku 70 który również pamiętam bo wtedy mieszkałem 3 kilometry od bramy stoczni i huk wystrzałów, megafony na helikopterach, spalony budynek partii, trochę zniszczony most błędnicki pamiętam do dziś. Strach, przerażenie, obawy towarzyszyły cichym rozmowom szczególnie wśród żon stoczniowców. Moja mama była w tym czasie jedyną nauczycielką mieszkającą w tym bloku, Wałęsowa przychodziła z prośbami o wstawienie się na radzie pedagogicznej za dziećmi które uczyły się w większości słabo ja z kolei nie raz widziałem jak był pałowany i wrzucany jak śmieć do milicyjnej suki, jak wracał po 48 godzinach od zatrzymania, zarośnięty skulony by za chwilę znowu być wleczony do samochodu. Danuta momentami wyglądała jak cień człowieka więc to co później przeczytałem na ich temat nijak się miało do rzeczywistości którą widziałem na własne oczy. Nie wnikam w dokumenty IPN nie mi oceniać jakie możliwości miała służba bezpieczeństwa, jak mogła każdego złamać, zastraszyć także śmiercią najbliższych. Jedyne o co mam żal do Wałęsy to brak przyznania się do bycia agentem przez pewien czas i odwrócenie się od swoich kolegów stoczniowców w latach późniejszych. Myślę że większość by mu wybaczyła i miałby obecnie zupełnie inną pozycję. Pamiętam jak obiecał matce młodego chłopaka z mojej dzielnicy zamordowanego w bestialski sposób przez UB, że gdy dojdzie kiedyś do władzy to rozliczy tych zwyrodnialców a wiele lat potem powiedział iż był to tylko tragiczny wypadek. Chłopak miał połamane wszystkie kości, powyrywane paznokcie, poprzewiercane zęby, wyłowiono go z martwej Wisły. Prawdę mówiąc to wszystkim robotnikom uczestniczącym w tych strajkach chodziło tylko i wyłącznie o godne zarobki oraz brak podstawowych artykułów spożywczych w sklepach, punkty o wolnych związkach, wolności wypowiedzi, wypuszczeniu więźniów politycznych dopisała inteligencja wspierająca strajkujących i sama później świetnie na tym wyszła zapominając na czyich plecach wybiła się większość polityków znanych z TV do dzisiaj zaczynając od tego od grubej kreski do tego z Żoliborza. Sytuacja robotnika do dzisiaj prawie się nie zmieniła nadal nikt go nie reprezentuje, nadal inteligencja gardzi nim, przedstawiany jest stereotypowo jako bezzębny grubas z wąsem ... Szkoda mi tego potencjału który wtedy był w narodzie a który tak bardzo zniszczył później związek zawodowy Solidarność do którego zresztą sam należałem jako jeden z pierwszych członków w lubelskiej Bogdance. Dzisiaj to przedłużenie PIS nie mający absolutnie niczego wspólnego z tym początkiem 1980, otoczony kacykami, politykierami, klakierami ślizgającymi się na nazwie i historii. Odnoszę wrażenie powrotu do przeszłości gdy widzę tą propagandę sukcesu uprawianą przez jedyną słuszną partię tylko miejsce imperialistów i zaplutych karłów reakcji zajęli Polacy o innych poglądach oraz sąsiednie kraje.
Ciekawa relacja, ale okoliczności śmierci Szczudłowskiego po kilkunastu latach nie były możliwe do wyjaśnienia. Nawet gdy prezydent bardzo tego chciał. Wałęsę bardziej kompromituje stosunek do Hodysza.
@@antonidudek2172 Dziękuję Panie profesorze za komentarz. Wszystko co opisałem widziałem własnymi oczami i tym co wówczas słyszałem w trakcie rozmów sąsiadów, rodziny i przypadkowych osób w tramwajach na przystankach. Nadal nie rozumiem jak Wałęsa mógł tak upokarzać rodzinę która na prawdę cierpiała, sam również był zaprzeczeniem typowego agenta. Chyba, że był to teatr na najwyższym poziomie a aktorzy z górnej półki. Wśród sąsiadów Wałęsy krążyła teoria iż jest on działaczem politycznym zarejestrowanym w ONZ więc władza nie może go uciszyć raz na zawsze jak tego młodego człowieka. Zgadzam się z Pana zdaniem w sprawie Hodysza i kompromitacji byłego prezydenta w czasie słynnej nocnej zmiany 5 czerwca 1992 roku. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.
Kończyłem służbę w Czerwonym Borze . Budowany obóz doglądamy przez Jaruzelskiego częste wizytowania .Pełen internat wyższych oficerów omawiających ten " siajsen" stanu wojennego " spawacze z ruskimi
Miałem 15 lat jak wybuchł strajk, mieszkaliśmy blisko Stoczni Remontowej, gdzie moja mama pracowała w Straży Przemysłowej GSR, pamiętam że strasznie się bałem o mamę, ponieważ wyłączyli telefony z stoczni Remontowej, a mama pilnowała łamistrajków - ich przepustki były wyrzucane do kanału stoczniowego. Do tego doszła informacja z Stoczni Gdańskiej o zaprzestaniu strajku - jak ludzie z,, Remontówki,, się o tym dowiedzieli, to kazali zaspawać bramy do stoczni Gdańskiej od strony wyspy Ostrów (a przypominam że te dwie stocznie dzielił tylko płot). Opowiadała że muszą sami kontynuować strajk, i że w porozumieniu z MKS - głównie z Portem Północnym, gdzie był przeładowywany węgiel z kopalni Śląskich, później innymi zakładami pojechali do stoczni Gdańskiej w celu kontynuowania strajku. Moja subiektywna opinia na temat Wałęsy jest taka, że jest cyniczny i egoistyczny. 16 sierpnia pokazał się jako świecąca gwiazda, zapominając o wszystkich, Andrzej i Joanna Gwiazdowie, Bogdan Lis oraz Maryla Płońska pokazali tego dnia że inne komitety dalej mogą strajkować, że władza ich obiecankami może tylko omamić. Panie Profesorze, dziękuję za materiał, bardzo rzetelny
Solidarność była jednym z najważniejszych ruchów społecznych w tej części Europy, ale też miała i ma do tej pory wiele tajemnic i zagadek. Ścierały się w niej różne koncepcja i różne metody walki, to było w niej piękne i ciekawe.
Jak miło posłuchać bez dzielenia na MY / ONI o wszystkich bohaterach tych wydarzeń. Szególnie w kontekście późniejszych radykalnych podziałów po stronie solidarnościowej.
Moj Tato był przewodniczacym strajku w zakladzie ale w czasach po prywatyzacji. Walczyl o zalegle wyplaty dla ludzi. Po kilkunastu dniach został zwolniony dyscyplinarnie ale zalegle wyplaty wywalczyl. Zdarzylo mi sie kilka razy isc ulica i obcy ludzie do mnie podchodzili, dziekujac ze mam takiego Tatę. Wiem, ze komentarz nie do tych strajkow ale ja jestem z Taty dumna
Uczciwi ludzie byli angażowani bo "przywodcy" musieli mieć zasłonę że to ruch robotniczy. Z perspektywy czasu Polacy widzą jak zostali wydymani, jak zwykle od 300 lat
Odnosnie "tato" czy "tata" ? Czasami palec nacisnie nie ta "trzcionke" co trzeba a ze "key board" na telefonach jest maly bardzo latwo o pomylke i czasami algorytmy same wypelniaja co trzeba potem sprawdzac. Najwazniejsze jest to ze my wiemy o co chodzi. Mysle ze kazdy bylby dumny z takiej postawy taty. 👍👍👍
Rewelacyjny odcinek. Połączenie materiałów archiwalnych z komentarzem Pana Profesora wiele wyjaśnia. Dzięki za tłumaczenie meandrów najnowszej historii Polski.
Jak zawsze wszystko wyjaśnione, gruntowna analiza sytuacyjna, dobre wstawki zdjęciowe i źródłowe, no nie ma się o co przyjeb...Tak się robi rzetelny materiał. Dziękujęmy Profesorze za ten program.
14 Sierpień 1980. Narodziny Solidarnosci i... Moje narodziny 😊 Razem co roku świętujemy 🎉 Już 43 lata. I taki prezent od profesora w postaci tego odcinka serii 👍🏻
Momentami wręcz szokujące jest to, co mówi prof. Dudek, że 40 lat po tych wydarzeniach w zasadzie nie pamięta się jak było naprawdę. Nie było 1 porozumienie tylko 4, nie był tylko Gdańsk, ale też Szczecin, Katowice i jeszcze jakieś miasto (Jastrzębie Zdrój). Udział brało o wiele więcej osób ni z Wałęsa, Mazowiecki czy Geremek itd.
Panie Antoni - taka mała rada TH-camrska :) Jak Pan pewnie zauważył ten film ma troche mniej wyświetleń = mniejszy zasięg niż ostatnie Pańskie filmy tutaj Dzieje się tak, gdy materiały na kanał są wrzucane w nieregularnych odstępach czasowych. (ostatnio bylo regularnie co tydzień a teraz 3 tyg przerwy) Polecam dodawać materiały albo w regularnych dłuższych odstępach czasowych lub gdy brakuje czasu wrzucić coś mniej czasochłonnego (Q&A, Rozmowa z innym YT przez Skype/Zooma itp.) Dodatkowo dla podbicia zasiegów polecam wrzucać więcej Shortsów. Nawet jeśli na nich nie ma tak wielu wyświetleń to wpływają na lepsze pozycjonowanie Pana kanału na tej platformie. Pozdrawiam gorąco i kibicuje temu kanałowi
Dziękuję Panie Profesorze za kolejny wartościowy materiał. Proszę rozważyć poruszenie tematu idei referendum w Polsce: czym referendum miało być, było w przeszłości i jak zostawało/zostaje wykorzystywane w bieżącej polityce. Pozdrawiam
Panie profesorze odcinek jak zwykle genialny. i tak sobie myślę jaki to byłby wysiłek zrobić do Pana i ekipy klipów transkrypcje?wtedy pozostał by niewielki krok do tłumaczenia tłumaczenia na inne języki treści które Pan profesor prezentuje... i zasięgi by rosły 🙂
Już to robiłem testowo w jednym z programów, ale nie widać istotnego wpływu na zasięgi, co potwierdza moją hipotezę, że naszą historią interesują się niemal wyłącznie (niektórzy) nasi rodacy...
Dzień dobry! Miałabym pytanie. Jaki jest przedział czasowy odcinków, który będzie ukazywać się na kanale Pana Profesora? Czy będą poruszane tematy z lat 50 XX wieku np. Poznański Czerwiec 1956? Czy jednak Pan Profesor bardziej woli skupiać się na późniejszych okresach (lata 60 i 70 XX wieku)? A jaka będzie data końcowa? Czy będzie to rok 2000 (koniec XX wieku, druga kadencja prezydenta Kwaśniewskiego), 2004 r. (wejście Polski do UE), czy 2005 r. (Śmierć Jana Pawła II). A może rok 2015 (jak według standardów podręcznika do przedmiotu Historia i Teraźniejszość; córce musiałam kupić ten podręcznik i nie jestem zachwycona tym co przeczytałam). Chciałbym serdecznie podziękować za pracę, którą Pan wykonuje i życzyć Panu oraz widzom miłego dnia!
Pozwolę sobie odpowiedzieć : wraz z rozwojem kanału pojawiały będą się odcinki obejmujące tematyką wydarzenia z okresu PRL-u, a nawet historii przedwojennej. Datą graniczną będzie rok 2005, czyli początek tzw. PO-PISu, czyli historii najnowszej (jak zaznaczał profesor w poprzednich odcinkach). Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo niedawno znalazłem Pana Profesora kanał. Wysłuchałem wszystkich odcinków pod rząd, sposób w jaki Pan opowiada jest niezwykle jasny, pozbawiony jakichkolwiek uprzedzeń, że nie jestem w stanie nawet powiedzieć jakie ma Pan poglądy polityczne, co w obecnych czasach jest najwspanialszą cechą. Chciałem więc za ten kanał podziękować, ale przede wszystkim za otworzenie mi oczu. Jestem Gdańszczaninem z rocznika 80, w mojej rodzinie polityka była zawsze i w dużych ilościach, od codziennych rozmów rodziców po niedzielne obiady całej rodziny, które zwykle kończyły się kłotniami. Przez całe życie miałem bardzo wyraźnie określone poglądy polityczne, natomiast dopiero filmy Pana Profesora i sposób ich przekazania pozwoliły mi spojrzeć na te lata bez uprzedzeń, których ewidentnie nabawiłem się za dziecięco młodzieńczych lat. Pozwoliły spojrzeć na działania konkretnych postaci z tamtego okresu bez kojarzenia ich z epitetami towarzyszacymi ich nazwisku podczas ogladania teleekspresu, wiadomosci czy "Polskiego zoo" z ust ojca. Dziękuję za pokazanie odcieni szarości i wytłumaczenie sytuacji, które ukształtowały naszą rzeczywistość. Serdecznie pozdrawiam
Bardzo łatwo rozpoznać pooglądy polityczne. Np w odcinkach gdzie PAn profesor staje podprogowo po stronie Bolka który ewidentnie był agentem i zostało to udowodnione i później działa na szkodę państwa, Jak Pan profesor zmniejszał zasługi rządu olszewskiego i kiedy umiej szal znaczenia nocy teczek - jakby nie ta noc to polska klasa polityczna teraz wyglądał by kompletnie inaczej - ewidentnie broni Walesy i jego układzików
To jest trochę smutne jak niewielu ludzi zna postulaty sierpniowe. Ich znajomość pozwoliłaby zrozumieć mentalność Polaków lepiej. Jest jakaś romantyczna wizja, że "chcieli demokracji", wolności itd. W jakimś stopniu tak, ale chcieli przede wszystkim MICHY. Michy. Gdyby nie trudności gospodarcze (choć one były nieuniknione i wynikały z niewydajnego ustroju) to pewnie komuna by u nas trwała jeszcze kilkanaście lat. Wystarczy spojrzeć jakie poparcie ma PiS. To są przecież komuchy, tyle, że "patriotyczne" i żyjące w zgodzie z Kościołem. Tylko dej, dej, dej i zadłużaj kraj. Odbieranie praw i pieniędzy samorządom (a one były przecież pierwszym sukcesem IIIRP), traktowanie kontrolowanych firm jak partyjnych skarbonek. Ciągła centralizacja, zabranie decydyjności z niskiego poziomu samorządów, czy delegatur urzędów na centralny, gdzie wola partyjnego kacyka decyduje jaka nwestycja będzie wsparta itd. Gdyby nie KORowcy, którzy tym robolom dodali postulaty wolności i demokracji, to by większość uczestników była w pełni zadowlona jakby dalej żyli w guanie jakim był PRL, ale w sklepach było nieco więcej i nieco taniej...
Od dawna o tym piszę. Gdyby PRL zapewniał wszystkie niezbędne produkty (uwielbiam tą scenę z 'Piłkarskiego pokera' gdzie pralki i lodówki są uważane za towary luksusowe) to spokojnie istniałby sobie pewnie do samego końca ZSRR i całej tej żelaznej kurtyny. Spójrz na Chiny - jedna partia od dawna, ale w Pekinie jest więcej sklepów z luksusowymi markami niż w Londynie, Paryżu czy Nowym Jorku. A pierwszy protest w ogóle? Poznań '56? Władza za dużo kasowała na podatkach i słabo zaopatrywała sklepy, tłumacząc się, że musi kierować środki na rozwój słabiej uprzemysłowionych rejonów kraju. O żarcie i hajs chodziło. To jest oczywiście zrozumiałe, bo jak robotnik ma pracować "na głodniaka", ale te wszystkie akcje przeciwko ruskim, ub i tak dalej doszły później, siłą rozpędu. A wszystko wieńczy komiczna klamra jak w 2006 wymuszono dodanie do pomnika fragmentu "O boga"... w kraju, w którym cała trójca święta + JP2 to wydmuszka, bo nikt realnie nie żyje wg ich wskazań.
Święta racja, znam doskonale tamte czasy Wałęsa był moim sąsiadem z bloku, ojciec stoczniowcem a ja kończyłem podstawówkę i zdawałem przywrócony po latach egzamin do szkoły średniej. Środowisko tej robotniczej dzielnicy to stoczniowcy, portowcy, kolejarze i wszystkim chodziło o michę, dostępność towarów w sklepach, mieszkania itd ale nie żadną demokrację, wolność, wolne związki. Mentalność mieli raczej chłopsko niewolniczą żyjąc od wypłaty do wypłaty, marząc o kolorowym telewizorze, pralce automatycznej samochodzie już niekoniecznie bo większość nie miała prawa jazdy. Za puszkę polish ham i butelkę wyborowej co sobotę większość dała by się dalej wykorzystywać komunie bez problemu. Elity inteligenckie wykorzystały sprytnie moment podsuwając punkty o wolności, związkach itp i najlepiej na tym wyszły co pokazały lata 90 i początek prawie wszystkich polskich partii. Kościół jak zawsze załapał się na sukcesy pomimo iż prawie nie tknął ręką i poza kilkoma księżmi niczym nie ryzykował. Poznałem ks Jankowskiego który w tamtych latach wyglądał jak prawdziwy amerykański biznesmen. Co do PISu również przyznaję rację, wygląda i działa jak klon PZPR. Pozdrawiam i cieszę się że nie jestem sam w swoich poglądach.
Po części się zgodzę. Lecz jednak wolne związki zawodowe miały być gwarantem tej michy, pełnej warto dodać. I bardzo dobrze bo klasa pracująca jest fundamentem całego świata i nie powinna chodzić głodna. Zgodzę się niestety z tym że łatwo nas omamić (jak np. robią to partie polityczne) ale historia jest od tego że powinna nas czegoś uczyć. I moim zdaniem akurat z tej historii wynika że nasza siła są związki zawodowe a nie partie polityczne i dwa "pracownicy zjednoczeni są niezwyciężeni"
Super kanał, chẹtnie oglądam. 😃 Historia najnowsza to bardzo interesujący temat. Ale zdanie, że Gierek wywodził siẹ ze Śląska to straszny zgrzyt w moich uszach. 😅
Urodził się w Zagłębiu, wychowywał we Francji, ale w polityce wypłynął na Górnym Śląsku, tu zbudował karierę, zdobył popularność i jak obejmował stołek w Warszawie, to można było powiedzieć, że ze Śląska się wywodzi.
Jedyny chyba okres w historii gdzie klasa pracujaca miala tak naprawdę cos do powiedzenia. Teraz na palcach jednej ręki mozna policzyć prawdziwe związki zawodowe, bez polityków i walczace o prawa pracownicze. A właśnie ich potrzebujemy a nie kolejnych partii politycznych.
święta prawda. Polskie związki zawodowe to dziadostwo straszne, totalnie upolitycznione przybudówki partyjne. Jak widzę np. Broniarza to mi się flaki przewracają.
W gwoli prawdy historycznej . To właśnie na pierwszym słynnym Zjeździe Solidarności ,jako pierwszy o uwikłaniu Wałęsy w kontaktach z SB poinformował sam....Jacek Kuroń ! Z perspektywy czasu wydaje się to dziwne ,jednak ciągle pozostaje dużo kwestii do wyjaśnienia ,jak i chyba zdarzeń do kolejnych opisow . Na moim doświadczeniu , piszącego pracę magisterską o tamtych czasach ,jednego mi szkoda ....że kolejni bohaterowie tych zdarzeń odchodzą a kwerendy archiwów coraz mniej . Chyba ,że gdzieś jest, kolejna ,,szafa Kiszczaka,, . Tego życzę wszystkim historykom i politologiem
Znakomity odcinek. Panie profesorze, jedna drobna uwaga techniczna - na samym początku filmu, kiedy zaczyna Pan mówić proszę zrobic krótką pauzę przed pierwszym słowem. TH-cam tak jakoś to przycina że pierwsze słowo jest często przycięte i niezrozumiałe.
Mialem racje w sprawie materiałow filmowych! Kolejny swietny odcinek i opatrzony kolejnymi perełkami video. Panie Profesorze, w Polsce jak cos dobrze działa, to zaraz pojawia się taki, co chce to ulepszyc. Prosze nie sluchac jego, proszę nie sluchać mnie. Proszę kontynuować!
Pewnie, kończyłem wtedy średnią szkołę. W 1981 roku był prawdziwy powiew wolności. W Solidarności była większość Polaków, można było poczytać książki z 2 obiegu, latem 1981 był Festiwal Piosenki Prawdziwej, wreszcie można było być niepokornym, cenzura przycichła. Nauczycieli chodzili po szkole z białoczerwonymi opaskami na rękach. Teraz coś podobnego widziałem rok temu przy pomocy Ukrainie, uciekającym matkom i dzieciom, ten sam klimat i taka sama samoorganizacja polskiego społeczeństwa.
Panie Profesorze, świetny odcinek. Czy dobrze zrozumiałem, że eksperci w zasadzie przyjechali do Stoczni, żeby wyciszyć strajk i trochę przez przypadek namówiono ich, żeby zostali? Czy odegrali istotną rolę, czy tak średnio? Udanej reszty wakacji! :)
Przecież on opiera się tylko na materiałach oficjalnie dostępnych... Prasówka i pigułce. Więc co nowe miałby powiedzieć o WSI czego nie znajdziesz w necie ?
czy wśród polskich historyków pojawiały się tezy, że w tworzeniu i rozwoju Solidarności ważną rolę mógł odegrać amerykański wywiad czy też jest to temat tabu?
Jak amerykański wywiad odtajni swoje archiwa, to wtedy przyjdzie czas na ocenę jego roli. Na razie można sobie spekulować, w czym jednak specjalizują się pseudohistorycy.
Ogladalem w necie rozmowy z panem Gwiazdą i jego żoną . Opowiada bardzo ciekawe rzeczy. Polecam poszukać. Powiem jeszcze iż intelektualnie bardzo górował nad Wałęsą. Takie jest moje odczucie.
Nadal sie nie moge nadziwic iż ten robotnik elektryk został prezydentem. Te picie wódeczke razem z Kiszczakiem i Jaruzelskim . Michnik wznosił toasty a Wałesie brzuch podskakiwał z radości.
Super robota P. Profesorze! :) Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków. Może coś po 2000r., czy to jeszcze za wcześnie? Np. o rządach i koalicji PiS- LPR-Samoobrona w 2006-7 to by był materiał... na dwa odcinki :) Giertych znowu kandyduje, a ja go pamiętam głównie za mundurki w gimnazjum, które spadły na mój rocznik.
Panie Profesorze, postuluję koordynację ujęć kamery z kierowaniem się do tej, która w danym momencie "ujmuje". Te ujęcia z bocznej kamery sugerują, że zwraca się Pan do kogoś innego. Abstrahując od kwestii technicznych, dziękuję za kolejny wykład.
Witam pana profesora :) Przypomniała mi sie jedna rzecz gdy ogladałem odcinek o marcu 68'. Przecież w 67' do Polski przybył zespół The Rolling Stones ! . Coż w takiego ciekawego ? W ksiażce ktorą posiadam - napisaną przez Daniela Wyszogrodzkiego - Satysfakcja - znajduje sie obszerny zapis z pamiętnika basisty zespołu. Bill Wyman prowadzil taki pamietnik . Opisuje w nim jak traktowano zespół oraz masę absurdów jakie zobaczył. Mlody anglik z dobrego domu i rzeczywistość prl'u w 67 roku. Jesli pan chce moge to tutaj przepisać. To są jakieś dwie strony. Nie robi to dla mnie problemu. Bardzo ciekawe rzeczy.
Jakby Pan Profesor mógł zrobić odcinek o tym dlaczego po 89 nie powstała żadna partia lewicowa w stylu PPS, tzn. nie było i nie ma dalej żadnej socjaldemokracji, a zostaliśmy tylko z postkomunistami.
0:00 [intro] 0:25 Wstęp: tuż po podpisaniu porozumień w Gdańsku 4:14 Kryzys późnej epoki Gierka. Katolickie ożywienie Polaków 6:52 Pierwsze strajki 8:50 Wolne Związki Zawodowe 9:55 Wałęsa organizuje strajk w Stoczni Gdańskiej 12:22 Strajki w innych gdańskich zakładach. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy 17:00 Próba rozwiązania strajku przez władze 20:25 Konfrontacja w stoczni 28:40 Współpraca Mazowieckiego i Geremka ze strajkującymi 32:12 Strajki na Górnym Śląsku. „Mniejsze zło” 35:31 Podpisanie porozumień w Szczecinie i Gdańsku 37:28 Porozumienie jastrzębskie i katowickie. Powołanie NSZZ „Solidarność” 41:05 [koniec]
Mój Tata w 1980 był 24 letnim dziennikarze Expressu Wieczornego. Jako pierwszy polski dziennikarz został wpuszczony do Stoczni Gdańskiej w trakcie strajku.
lezka sie w oku kreci, tak wiele sie wtedy zmienilo ... choc szczerze powiedziawszy wlasnie ten odcinek dla mnie przynajmniej , nie zawiera wiele rewelacji. Walentynowicz i Gwiazde uznawalismy wtedy za madrych ludzi, ktorzy wiedza, co mowia . Oczywiscie Walesa to byl nowy Bog. Kraj byl - uwazam - pograzony w roznych ukladach i ukladzikach i pamietam zdanie wypowiedzianie, w moim przekonaniu trafne: nawet ludzie siedzacy w ukladach maja juz dosc tych ukladow. Pozniej byla wielka euforia, a pozniej .. nastroje zaczely opadac . Kazdy wyniosl z tych czasow to, co mu odpowiadalo najbardziej. Jednych zachecilo to do szukania, szperania i czytania rzeczy zakazanych, drugich do wieszania obrazkow Jana Pawla II , rzecich do robienia pieniedzy bo i takie mozliwosci juz sie wtedy pojawily. W kazdym razie buta i arogancja PZPR sie skonczyla, po wprowadzeniu stanu wojennego partyjni zaczeli sie wstydzic tego, ze naleza (czesc sie wypisala)
Dzień dobry Panie profesorze, jest szansa na odcinek zawierający analizę histpryczną, polityczna, bądź po prostu programową partii politycznych przed najbliższymi wyborami? Pozdrawiam i życzę smacznej kawusi :)
Dziękuję za to co Pan Robi dla Polski i dla Polaków Panie Profesorze.
Jestem po lekturze "Pomysł na Polskę".
Szczególnie miło było czytać o potencjalnym rozwoju Pomorza po reformie samorzadowej i zmianie kompetencji Senatu.
Otwiera Pan oczy kolejnym Pokoleniom Polaków.
Rocznik '81.
Gdańsk
Nie ma jedynej prawdy. Pamiętaj ;)
Patrzcie. Ja to myślałem, że strajki zorganizowali bracia Kaczyńscy.
@@robertolszewski6794 th-cam.com/video/ibRHWhAOPv4/w-d-xo.html
39 minuta 30 sekunda
Kaczyńscy...
Ten kanał ma idealną proporcje faktów do konkluzji. Jest zawsze seria wielu faktów z wielu wątków i na koniec delikatnie zarysowane wnioski sugerujące widzowi by też przemyślał. To rzadkość dzisiaj bo przeważnie reportaże mają parę faktów i elaborat stwierdzeń już z góry napisanych. Dziękujemy 🎉
Wreszcie Pan Profesor! Jakże miły początek tygodnia 😀
P
Niesamowitego odkrycia dokonałam dziś na Youtubie. Zaraz po kanale Ciekawe Historie, pan Dudek jest kolejnym kanałem o historii, którego zaraz odsłucham wszystkie odcinki! PS. Historia bez cenzury zawsze w serduszku, ale to tak bardziej popularno naukowo, z wiekiem człowiek ceni formę klarownych, ale jednak wykładów :)
Moze Cie tez zainteresowac 'radio naukowe' prowadzaca, gosci jakich zaprasza, tematy jakie porusza sa rewelacyjne.
@@Daniel.P Znam i slucham już jakiś czas :) Algorytmy YT są fantastyczne, jak ktos juz wejdzie w ten swiat to poleca mu coraz to ciekawsze kanały. Tak mialam z tym kanałem, Radiem Naukowym i Działem Zagranicznym
Ja też Panu, Panie Dudek, bardzo dziękuję za cały podcast, a szczególnie za ten odcinek. Jako 17-latek stałem codziennie pod bramą szczecińskiej stoczni i bardzo to wszystko przeżywałem, ale również studiowałem. Mimo to z tego programu się nowych rzeczy dowiedziałem. Np. o Czwartym Strajku i dniu narodzin Solidarności. Pamiętam, że jako małolat miałem duże pretensje do szczecińskiego MKS, że podpisał porozumienie przed gdańskim MKS. Wietrzyłem w tym podstęp, próbę podziału, brak solidarności. W następnym dniu odczułem ogromną ulgę, a dzięki pańskiemu wykładowi dostrzegam dzisiaj inne konteksty historyczne, których wtedy nie miałem możliwości dostrzec.
Byłem świadkiem tych telewizyjnych debat, a teraz , kiedy nareszcie poznaję kulisy, stanowi to dla mnie dodatkową wartość informacyjną. Bo wówczas o takiej analizie materiału przez kogokolwiek nie było mowy. I za to profesorze, dziękuję. Nie tylko w tym odcinku. Za całość analiz w każdym.
Miałem 15 lat Wałęsa mieszkał 2 klatki dalej wróciłem z wakacji pod Lublinem i się zaczęło ! Ojciec był stoczniowcem ale z Remontowej, poglądy już miałem mocno antykomunistyczne w rodzinie było sporo tzw prywaciarzy, słuchałem wolnej europy a i z gazetkami podziemnymi problemów nie było. Ludzie bali się powrotu do roku 70 który również pamiętam bo wtedy mieszkałem 3 kilometry od bramy stoczni i huk wystrzałów, megafony na helikopterach, spalony budynek partii, trochę zniszczony most błędnicki pamiętam do dziś. Strach, przerażenie, obawy towarzyszyły cichym rozmowom szczególnie wśród żon stoczniowców. Moja mama była w tym czasie jedyną nauczycielką mieszkającą w tym bloku, Wałęsowa przychodziła z prośbami o wstawienie się na radzie pedagogicznej za dziećmi które uczyły się w większości słabo ja z kolei nie raz widziałem jak był pałowany i wrzucany jak śmieć do milicyjnej suki, jak wracał po 48 godzinach od zatrzymania, zarośnięty skulony by za chwilę znowu być wleczony do samochodu. Danuta momentami wyglądała jak cień człowieka więc to co później przeczytałem na ich temat nijak się miało do rzeczywistości którą widziałem na własne oczy. Nie wnikam w dokumenty IPN nie mi oceniać jakie możliwości miała służba bezpieczeństwa, jak mogła każdego złamać, zastraszyć także śmiercią najbliższych. Jedyne o co mam żal do Wałęsy to brak przyznania się do bycia agentem przez pewien czas i odwrócenie się od swoich kolegów stoczniowców w latach późniejszych. Myślę że większość by mu wybaczyła i miałby obecnie zupełnie inną pozycję. Pamiętam jak obiecał matce młodego chłopaka z mojej dzielnicy zamordowanego w bestialski sposób przez UB, że gdy dojdzie kiedyś do władzy to rozliczy tych zwyrodnialców a wiele lat potem powiedział iż był to tylko tragiczny wypadek. Chłopak miał połamane wszystkie kości, powyrywane paznokcie, poprzewiercane zęby, wyłowiono go z martwej Wisły. Prawdę mówiąc to wszystkim robotnikom uczestniczącym w tych strajkach chodziło tylko i wyłącznie o godne zarobki oraz brak podstawowych artykułów spożywczych w sklepach, punkty o wolnych związkach, wolności wypowiedzi, wypuszczeniu więźniów politycznych dopisała inteligencja wspierająca strajkujących i sama później świetnie na tym wyszła zapominając na czyich plecach wybiła się większość polityków znanych z TV do dzisiaj zaczynając od tego od grubej kreski do tego z Żoliborza. Sytuacja robotnika do dzisiaj prawie się nie zmieniła nadal nikt go nie reprezentuje, nadal inteligencja gardzi nim, przedstawiany jest stereotypowo jako bezzębny grubas z wąsem ... Szkoda mi tego potencjału który wtedy był w narodzie a który tak bardzo zniszczył później związek zawodowy Solidarność do którego zresztą sam należałem jako jeden z pierwszych członków w lubelskiej Bogdance. Dzisiaj to przedłużenie PIS nie mający absolutnie niczego wspólnego z tym początkiem 1980, otoczony kacykami, politykierami, klakierami ślizgającymi się na nazwie i historii. Odnoszę wrażenie powrotu do przeszłości gdy widzę tą propagandę sukcesu uprawianą przez jedyną słuszną partię tylko miejsce imperialistów i zaplutych karłów reakcji zajęli Polacy o innych poglądach oraz sąsiednie kraje.
Ciekawa relacja, ale okoliczności śmierci Szczudłowskiego po kilkunastu latach nie były możliwe do wyjaśnienia. Nawet gdy prezydent bardzo tego chciał. Wałęsę bardziej kompromituje stosunek do Hodysza.
@@antonidudek2172 Dziękuję Panie profesorze za komentarz. Wszystko co opisałem widziałem własnymi oczami i tym co wówczas słyszałem w trakcie rozmów sąsiadów, rodziny i przypadkowych osób w tramwajach na przystankach. Nadal nie rozumiem jak Wałęsa mógł tak upokarzać rodzinę która na prawdę cierpiała, sam również był zaprzeczeniem typowego agenta. Chyba, że był to teatr na najwyższym poziomie a aktorzy z górnej półki. Wśród sąsiadów Wałęsy krążyła teoria iż jest on działaczem politycznym zarejestrowanym w ONZ więc władza nie może go uciszyć raz na zawsze jak tego młodego człowieka. Zgadzam się z Pana zdaniem w sprawie Hodysza i kompromitacji byłego prezydenta w czasie słynnej nocnej zmiany 5 czerwca 1992 roku. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.
Kończyłem służbę
w Czerwonym Borze .
Budowany obóz doglądamy
przez Jaruzelskiego częste
wizytowania .Pełen internat
wyższych oficerów omawiających ten " siajsen"
stanu wojennego "
spawacze z ruskimi
Miałem 15 lat jak wybuchł strajk, mieszkaliśmy blisko Stoczni Remontowej, gdzie moja mama pracowała w Straży Przemysłowej GSR, pamiętam że strasznie się bałem o mamę, ponieważ wyłączyli telefony z stoczni Remontowej, a mama pilnowała łamistrajków - ich przepustki były wyrzucane do kanału stoczniowego. Do tego doszła informacja z Stoczni Gdańskiej o zaprzestaniu strajku - jak ludzie z,, Remontówki,, się o tym dowiedzieli, to kazali zaspawać bramy do stoczni Gdańskiej od strony wyspy Ostrów (a przypominam że te dwie stocznie dzielił tylko płot). Opowiadała że muszą sami kontynuować strajk, i że w porozumieniu z MKS - głównie z Portem Północnym, gdzie był przeładowywany węgiel z kopalni Śląskich, później innymi zakładami pojechali do stoczni Gdańskiej w celu kontynuowania strajku. Moja subiektywna opinia na temat Wałęsy jest taka, że jest cyniczny i egoistyczny. 16 sierpnia pokazał się jako świecąca gwiazda, zapominając o wszystkich, Andrzej i Joanna Gwiazdowie, Bogdan Lis oraz Maryla Płońska pokazali tego dnia że inne komitety dalej mogą strajkować, że władza ich obiecankami może tylko omamić. Panie Profesorze, dziękuję za materiał, bardzo rzetelny
Panie Andrzeju, a do Partii nie można było wstąpić? Trochę bezsensu ta cała opozycja była.
Pański kanał to moje wielkie odkrycie. Brakowało mi źródła przystępnej wiedzy o początkach IIIRP.
Dziękuję za fantastyczne lekcje historii Panie Profesorze 😊
Solidarność była jednym z najważniejszych ruchów społecznych w tej części Europy, ale też miała i ma do tej pory wiele tajemnic i zagadek. Ścierały się w niej różne koncepcja i różne metody walki, to było w niej piękne i ciekawe.
Zmień barwy na profilu , bo mam odruch wymiotny
@@KrystynaPaczos-mq4bp Mamy wolną Polskę i mogę postępować jak chcę. I jakaś głupia baba nie będzie mi mówić co mam czynić
@@krzysztofm4115mówisz o komunistach? Fakt, takie osiągnięcia mieli pod koniec lat 80.
@@zenekkwiatkowskiukrainskah1695 kobieta ma rację, odruch wymiotny patrząc na flagę twojego profilu
@@joannajaquemet1507 Popieram i kocham Ukrainę, nie udaję w tym zakresie.
Znakomity odcinek. Kolejna prawdziwa lekcja historii
Jak miło posłuchać bez dzielenia na MY / ONI o wszystkich bohaterach tych wydarzeń. Szególnie w kontekście późniejszych radykalnych podziałów po stronie solidarnościowej.
Moj Tato był przewodniczacym strajku w zakladzie ale w czasach po prywatyzacji. Walczyl o zalegle wyplaty dla ludzi. Po kilkunastu dniach został zwolniony dyscyplinarnie ale zalegle wyplaty wywalczyl. Zdarzylo mi sie kilka razy isc ulica i obcy ludzie do mnie podchodzili, dziekujac ze mam takiego Tatę. Wiem, ze komentarz nie do tych strajkow ale ja jestem z Taty dumna
"tato" czy "tata"?
Uczciwi ludzie byli angażowani bo "przywodcy" musieli mieć zasłonę że to ruch robotniczy. Z perspektywy czasu Polacy widzą jak zostali wydymani, jak zwykle od 300 lat
@@mz2535
Tato, czy tata - wszystko jedno. Ważne, że syn jest z ojca dumny!
Odnosnie "tato" czy "tata" ? Czasami palec nacisnie nie ta "trzcionke" co trzeba a ze "key board" na telefonach jest maly bardzo latwo o pomylke i czasami algorytmy same wypelniaja co trzeba potem sprawdzac. Najwazniejsze jest to ze my wiemy o co chodzi. Mysle ze kazdy bylby dumny z takiej postawy taty. 👍👍👍
@@mz2535czep sie tramwaju
Rewelacyjny odcinek. Połączenie materiałów archiwalnych z komentarzem Pana Profesora wiele wyjaśnia. Dzięki za tłumaczenie meandrów najnowszej historii Polski.
Nie ma nic lepszego na urlopie niz obejrzec kolejny odcinek "Dudek o Historii" 😊
nie wiem czym sie tak wszyscy piszacy komentarze podniecacie. szału nie ma. kazdy jakby chcial nagral by podobny filmik
Dziękujemy bardzo za kolejną pouczającą lekcję historii współczesnej. Ode mnie jak zwykle łapka w górę.
Bardzo dziękuję za ten wykład. Bardzo jasne wyłożenie historii strajków roku '80, której częścią był mój wujek w Hucie Katowice. Pozdrawiam.
Merytoryka, merytoryka i jeszcze raz merytoryka. W tych bardzo rozmydlonych czasach Pan Profesor jest autorytetem jaki Polska potrzebuje!
Świetna merytoryczna i spokojna dyskusja pokazująca ciekawe perspektywy rozwoju możliwych scenariuszy. Bardzo dziękuję.
Jak zwykle ciekawy materiał do obejrzenia. Warto posłuchać, żeby dowiedzieć się czegoś ciekawego.
Witam Panie Profesorze kolejny świetnie zrealizowany materiał 👍
Jak zawsze wszystko wyjaśnione, gruntowna analiza sytuacyjna, dobre wstawki zdjęciowe i źródłowe, no nie ma się o co przyjeb...Tak się robi rzetelny materiał. Dziękujęmy Profesorze za ten program.
Świetny materiał. Badzo dobrze pokazuje nie tylko suche fakty, ale i psychologiczne mechanizmy
14 Sierpień 1980. Narodziny Solidarnosci i... Moje narodziny 😊
Razem co roku świętujemy 🎉
Już 43 lata.
I taki prezent od profesora w postaci tego odcinka serii 👍🏻
Pomyśl teraz że pokolenie Solidarnośći ma Emerytury a dzieci tych co strajkowali będą mieć emeryturę w wysokości 20% ostatniej pensji
Super! Profesjonalnie, rzeczowo z odwołaniem się do zarejestrowanych faktów.
Tego się słucha!!!! Bardzo dziękuję
Warto było czekać na Pana, Panie Profesorze! Dziękuję!
Dziękuję za świetne przypomnienie czasów gdy byłem kilkulatkiem, pamiętam ale niewiele wtedy rozumiałem
Nie mogłem się doczekać kolejnego odcinka DoH :)
Dobre Pana widzieć i słyszeć Panie profesorze.
Momentami wręcz szokujące jest to, co mówi prof. Dudek, że 40 lat po tych wydarzeniach w zasadzie nie pamięta się jak było naprawdę. Nie było 1 porozumienie tylko 4, nie był tylko Gdańsk, ale też Szczecin, Katowice i jeszcze jakieś miasto (Jastrzębie Zdrój). Udział brało o wiele więcej osób ni z Wałęsa, Mazowiecki czy Geremek itd.
4 miasto to Jastrzebie Zdrój
Dziękuję za program!
Dziękuję za Pańską pracę i czekam na kolejne filmy.
Dzień dobry Panie Profesorze już z góry dziękuję za ten odcinek dotyczący strajków i sierpnia 1980 r. . 🙂
Pan Profesor z nowym Odcinkiem przed robotą i nawet poniedziałek staje się lepszy
zalezy dla kogo
Ileż można czekać na nowe odcinki :D
Dzięki 👍
Panie Antoni - taka mała rada TH-camrska :) Jak Pan pewnie zauważył ten film ma troche mniej wyświetleń = mniejszy zasięg niż ostatnie Pańskie filmy tutaj
Dzieje się tak, gdy materiały na kanał są wrzucane w nieregularnych odstępach czasowych. (ostatnio bylo regularnie co tydzień a teraz 3 tyg przerwy)
Polecam dodawać materiały albo w regularnych dłuższych odstępach czasowych lub gdy brakuje czasu wrzucić coś mniej czasochłonnego (Q&A, Rozmowa z innym YT przez Skype/Zooma itp.)
Dodatkowo dla podbicia zasiegów polecam wrzucać więcej Shortsów. Nawet jeśli na nich nie ma tak wielu wyświetleń to wpływają na lepsze pozycjonowanie Pana kanału na tej platformie.
Pozdrawiam gorąco i kibicuje temu kanałowi
Po raz kolejny ciekawy i merytoryczny materiał Pana Profesora. Gratuluję i dziękuję.
Jak zawsze profesjonalnie :)
Tradycyjnie pozdrawiam Pana profesora i wszystkich obecnych .
Mimo sezonu na ogórasy, jest odcinek🎉🎉🎉😊
Dziękuję Panie Profesorze. 😊
Jaki ten kanał jest dobry, to nie mam pytań 👏🏻
Dzień dobry Panie Profesorze.
Dziękuję Panie Profesorze za kolejny wartościowy materiał. Proszę rozważyć poruszenie tematu idei referendum w Polsce: czym referendum miało być, było w przeszłości i jak zostawało/zostaje wykorzystywane w bieżącej polityce. Pozdrawiam
Świetny film! Dałoby się zobaczyć materiał o Wielkiej Powodzi 97?
Jakby co, taki filmik o powodzi 97 jest na kanale Ciekawe Historie na TH-cam. Pozdrawiam
Oj zgadzam się...odcinek o powodzi jest na "ciekawe historie" I jest świetny. Polecam.
Och jak fajnie ze juz nowy odcinek! Odkladam te przyjemnosc na wieczorny spacer
Dziękuje za materiał. Pozdrawiam
Ważny temat, taktyczny komentarz dla zasięgów 🙂🙂🙂
Taktyczny Janek do obserwacji postu?
Panie profesorze odcinek jak zwykle genialny. i tak sobie myślę jaki to byłby wysiłek zrobić do Pana i ekipy klipów transkrypcje?wtedy pozostał by niewielki krok do tłumaczenia tłumaczenia na inne języki treści które Pan profesor prezentuje... i zasięgi by rosły 🙂
Już to robiłem testowo w jednym z programów, ale nie widać istotnego wpływu na zasięgi, co potwierdza moją hipotezę, że naszą historią interesują się niemal wyłącznie (niektórzy) nasi rodacy...
Świetnie się słuchało i oglądało. Dziękuję 🙂.
Rzeczowo jak zawsze zresztą :)
świetny odcinek!
Jak zawsze super !
Dzień dobry! Miałabym pytanie.
Jaki jest przedział czasowy odcinków, który będzie ukazywać się na kanale Pana Profesora?
Czy będą poruszane tematy z lat 50 XX wieku np. Poznański Czerwiec 1956? Czy jednak Pan Profesor bardziej woli skupiać się na późniejszych okresach (lata 60 i 70 XX wieku)?
A jaka będzie data końcowa? Czy będzie to rok 2000 (koniec XX wieku, druga kadencja prezydenta Kwaśniewskiego), 2004 r. (wejście Polski do UE), czy 2005 r. (Śmierć Jana Pawła II). A może rok 2015 (jak według standardów podręcznika do przedmiotu Historia i Teraźniejszość; córce musiałam kupić ten podręcznik i nie jestem zachwycona tym co przeczytałam).
Chciałbym serdecznie podziękować za pracę, którą Pan wykonuje i życzyć Panu oraz widzom miłego dnia!
Pozwolę sobie odpowiedzieć : wraz z rozwojem kanału pojawiały będą się odcinki obejmujące tematyką wydarzenia z okresu PRL-u, a nawet historii przedwojennej. Datą graniczną będzie rok 2005, czyli początek tzw. PO-PISu, czyli historii najnowszej (jak zaznaczał profesor w poprzednich odcinkach).
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za odpowiedź!
O Poznańskim Czerwcu bym bardzo chciał. Mój wuj mi opowiadał lata temu, kiedy sam w nich uczestniczył. Oczywiście po stronie strajkującej.
Chyba Pan Profesor o tym mowil w q&a
Odnosnie pierwszego pytania o przedzial czasowy😊
Bardzo niedawno znalazłem Pana Profesora kanał. Wysłuchałem wszystkich odcinków pod rząd, sposób w jaki Pan opowiada jest niezwykle jasny, pozbawiony jakichkolwiek uprzedzeń, że nie jestem w stanie nawet powiedzieć jakie ma Pan poglądy polityczne, co w obecnych czasach jest najwspanialszą cechą. Chciałem więc za ten kanał podziękować, ale przede wszystkim za otworzenie mi oczu. Jestem Gdańszczaninem z rocznika 80, w mojej rodzinie polityka była zawsze i w dużych ilościach, od codziennych rozmów rodziców po niedzielne obiady całej rodziny, które zwykle kończyły się kłotniami. Przez całe życie miałem bardzo wyraźnie określone poglądy polityczne, natomiast dopiero filmy Pana Profesora i sposób ich przekazania pozwoliły mi spojrzeć na te lata bez uprzedzeń, których ewidentnie nabawiłem się za dziecięco młodzieńczych lat. Pozwoliły spojrzeć na działania konkretnych postaci z tamtego okresu bez kojarzenia ich z epitetami towarzyszacymi ich nazwisku podczas ogladania teleekspresu, wiadomosci czy "Polskiego zoo" z ust ojca. Dziękuję za pokazanie odcieni szarości i wytłumaczenie sytuacji, które ukształtowały naszą rzeczywistość. Serdecznie pozdrawiam
Bardzo łatwo rozpoznać pooglądy polityczne. Np w odcinkach gdzie PAn profesor staje podprogowo po stronie Bolka który ewidentnie był agentem i zostało to udowodnione i później działa na szkodę państwa, Jak Pan profesor zmniejszał zasługi rządu olszewskiego i kiedy umiej szal znaczenia nocy teczek - jakby nie ta noc to polska klasa polityczna teraz wyglądał by kompletnie inaczej - ewidentnie broni Walesy i jego układzików
To jest trochę smutne jak niewielu ludzi zna postulaty sierpniowe. Ich znajomość pozwoliłaby zrozumieć mentalność Polaków lepiej. Jest jakaś romantyczna wizja, że "chcieli demokracji", wolności itd. W jakimś stopniu tak, ale chcieli przede wszystkim MICHY. Michy. Gdyby nie trudności gospodarcze (choć one były nieuniknione i wynikały z niewydajnego ustroju) to pewnie komuna by u nas trwała jeszcze kilkanaście lat. Wystarczy spojrzeć jakie poparcie ma PiS. To są przecież komuchy, tyle, że "patriotyczne" i żyjące w zgodzie z Kościołem. Tylko dej, dej, dej i zadłużaj kraj. Odbieranie praw i pieniędzy samorządom (a one były przecież pierwszym sukcesem IIIRP), traktowanie kontrolowanych firm jak partyjnych skarbonek. Ciągła centralizacja, zabranie decydyjności z niskiego poziomu samorządów, czy delegatur urzędów na centralny, gdzie wola partyjnego kacyka decyduje jaka nwestycja będzie wsparta itd.
Gdyby nie KORowcy, którzy tym robolom dodali postulaty wolności i demokracji, to by większość uczestników była w pełni zadowlona jakby dalej żyli w guanie jakim był PRL, ale w sklepach było nieco więcej i nieco taniej...
Po 1976 roku to był taki drugi splot strajkowy gdzie był sojusz robotniczo-inteligencki. Komuna bała się tego sojuszu
Od dawna o tym piszę. Gdyby PRL zapewniał wszystkie niezbędne produkty (uwielbiam tą scenę z 'Piłkarskiego pokera' gdzie pralki i lodówki są uważane za towary luksusowe) to spokojnie istniałby sobie pewnie do samego końca ZSRR i całej tej żelaznej kurtyny. Spójrz na Chiny - jedna partia od dawna, ale w Pekinie jest więcej sklepów z luksusowymi markami niż w Londynie, Paryżu czy Nowym Jorku.
A pierwszy protest w ogóle? Poznań '56? Władza za dużo kasowała na podatkach i słabo zaopatrywała sklepy, tłumacząc się, że musi kierować środki na rozwój słabiej uprzemysłowionych rejonów kraju. O żarcie i hajs chodziło.
To jest oczywiście zrozumiałe, bo jak robotnik ma pracować "na głodniaka", ale te wszystkie akcje przeciwko ruskim, ub i tak dalej doszły później, siłą rozpędu. A wszystko wieńczy komiczna klamra jak w 2006 wymuszono dodanie do pomnika fragmentu "O boga"... w kraju, w którym cała trójca święta + JP2 to wydmuszka, bo nikt realnie nie żyje wg ich wskazań.
Święta racja, znam doskonale tamte czasy Wałęsa był moim sąsiadem z bloku, ojciec stoczniowcem a ja kończyłem podstawówkę i zdawałem przywrócony po latach egzamin do szkoły średniej. Środowisko tej robotniczej dzielnicy to stoczniowcy, portowcy, kolejarze i wszystkim chodziło o michę, dostępność towarów w sklepach, mieszkania itd ale nie żadną demokrację, wolność, wolne związki. Mentalność mieli raczej chłopsko niewolniczą żyjąc od wypłaty do wypłaty, marząc o kolorowym telewizorze, pralce automatycznej samochodzie już niekoniecznie bo większość nie miała prawa jazdy. Za puszkę polish ham i butelkę wyborowej co sobotę większość dała by się dalej wykorzystywać komunie bez problemu. Elity inteligenckie wykorzystały sprytnie moment podsuwając punkty o wolności, związkach itp i najlepiej na tym wyszły co pokazały lata 90 i początek prawie wszystkich polskich partii. Kościół jak zawsze załapał się na sukcesy pomimo iż prawie nie tknął ręką i poza kilkoma księżmi niczym nie ryzykował. Poznałem ks Jankowskiego który w tamtych latach wyglądał jak prawdziwy amerykański biznesmen. Co do PISu również przyznaję rację, wygląda i działa jak klon PZPR. Pozdrawiam i cieszę się że nie jestem sam w swoich poglądach.
Po części się zgodzę. Lecz jednak wolne związki zawodowe miały być gwarantem tej michy, pełnej warto dodać. I bardzo dobrze bo klasa pracująca jest fundamentem całego świata i nie powinna chodzić głodna. Zgodzę się niestety z tym że łatwo nas omamić (jak np. robią to partie polityczne) ale historia jest od tego że powinna nas czegoś uczyć. I moim zdaniem akurat z tej historii wynika że nasza siła są związki zawodowe a nie partie polityczne i dwa "pracownicy zjednoczeni są niezwyciężeni"
jak zawsze świetnie
Dziękuje Panie Profesorze:) pozdrawiam
Jak zawsze konkret odcinek pozdro prof.😊
Dziękujemy.
Dziękuję za super odcinek
Drogi Panie Profesorze! Witamy po przerwie wakacyjnej!
Super kanał, chẹtnie oglądam. 😃 Historia najnowsza to bardzo interesujący temat.
Ale zdanie, że Gierek wywodził siẹ ze Śląska to straszny zgrzyt w moich uszach. 😅
Urodził się w Zagłębiu, wychowywał we Francji, ale w polityce wypłynął na Górnym Śląsku, tu zbudował karierę, zdobył popularność i jak obejmował stołek w Warszawie, to można było powiedzieć, że ze Śląska się wywodzi.
Jak zwykle super opowiedziane
Jedyny chyba okres w historii gdzie klasa pracujaca miala tak naprawdę cos do powiedzenia. Teraz na palcach jednej ręki mozna policzyć prawdziwe związki zawodowe, bez polityków i walczace o prawa pracownicze. A właśnie ich potrzebujemy a nie kolejnych partii politycznych.
święta prawda. Polskie związki zawodowe to dziadostwo straszne, totalnie upolitycznione przybudówki partyjne. Jak widzę np. Broniarza to mi się flaki przewracają.
W gwoli prawdy historycznej .
To właśnie na pierwszym słynnym Zjeździe Solidarności ,jako pierwszy o uwikłaniu Wałęsy w kontaktach z SB poinformował sam....Jacek Kuroń !
Z perspektywy czasu wydaje się to dziwne ,jednak ciągle pozostaje dużo kwestii do wyjaśnienia ,jak i chyba zdarzeń do kolejnych opisow .
Na moim doświadczeniu , piszącego pracę magisterską o tamtych czasach ,jednego mi szkoda ....że kolejni bohaterowie tych zdarzeń odchodzą a kwerendy archiwów coraz mniej .
Chyba ,że gdzieś jest, kolejna ,,szafa Kiszczaka,, .
Tego życzę wszystkim historykom i politologiem
Znakomity odcinek. Panie profesorze, jedna drobna uwaga techniczna - na samym początku filmu, kiedy zaczyna Pan mówić proszę zrobic krótką pauzę przed pierwszym słowem. TH-cam tak jakoś to przycina że pierwsze słowo jest często przycięte i niezrozumiałe.
Fajnie, że Antoni wrócił z urlopu
Kolejny znakomity materiał dziękuję
Mialem racje w sprawie materiałow filmowych! Kolejny swietny odcinek i opatrzony kolejnymi perełkami video. Panie Profesorze, w Polsce jak cos dobrze działa, to zaraz pojawia się taki, co chce to ulepszyc. Prosze nie sluchac jego, proszę nie sluchać mnie. Proszę kontynuować!
Ja jestem z Jastrzębia-Zdroju.
Mój dziadek był jednym ze strajkujących
ale to musiało być niesamowite, brać udział w karnawale Solidarności
Pewnie, kończyłem wtedy średnią szkołę. W 1981 roku był prawdziwy powiew wolności. W Solidarności była większość Polaków, można było poczytać książki z 2 obiegu, latem 1981 był Festiwal Piosenki Prawdziwej, wreszcie można było być niepokornym, cenzura przycichła. Nauczycieli chodzili po szkole z białoczerwonymi opaskami na rękach. Teraz coś podobnego widziałem rok temu przy pomocy Ukrainie, uciekającym matkom i dzieciom, ten sam klimat i taka sama samoorganizacja polskiego społeczeństwa.
No nareszcie ❤
Panie Profesorze, świetny odcinek. Czy dobrze zrozumiałem, że eksperci w zasadzie przyjechali do Stoczni, żeby wyciszyć strajk i trochę przez przypadek namówiono ich, żeby zostali? Czy odegrali istotną rolę, czy tak średnio? Udanej reszty wakacji! :)
Pozwolono im pojechać do stoczni bo SB liczyło że wyciszą strajk.
Ciekawy materiał, szacunek Panie Profesorze :)
Witam. Czy może Pan poruszyć temat aneksu do raportu WSI, niestety chyba nigdzie nie można obiektywnych informacji
Przecież on opiera się tylko na materiałach oficjalnie dostępnych...
Prasówka i pigułce. Więc co nowe miałby powiedzieć o WSI czego nie znajdziesz w necie ?
Skąd pochodzi ta muzyka w czołówce, bo się ciągle zastanawiam? Brzmi znajomo 🙂 Jakiś western?
th-cam.com/video/WDdoF92UNzA/w-d-xo.html
czy wśród polskich historyków pojawiały się tezy, że w tworzeniu i rozwoju Solidarności ważną rolę mógł odegrać amerykański wywiad czy też jest to temat tabu?
Jak amerykański wywiad odtajni swoje archiwa, to wtedy przyjdzie czas na ocenę jego roli. Na razie można sobie spekulować, w czym jednak specjalizują się pseudohistorycy.
@@antonidudek2172 dziękuję za odpowiedź i za kolejny materiał!
Jeśli nawet,to było to z korzyścią dla wielu krajów.
Ogladalem w necie rozmowy z panem Gwiazdą i jego żoną . Opowiada bardzo ciekawe rzeczy. Polecam poszukać. Powiem jeszcze iż intelektualnie bardzo górował nad Wałęsą. Takie jest moje odczucie.
To jasne, bo poza wszystkim miał wyzsze wykształcenie, a to w PRL było coś więcej niż obecnie.
Nadal sie nie moge nadziwic iż ten robotnik elektryk został prezydentem. Te picie wódeczke razem z Kiszczakiem i Jaruzelskim . Michnik wznosił toasty a Wałesie brzuch podskakiwał z radości.
Super robota P. Profesorze! :) Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków. Może coś po 2000r., czy to jeszcze za wcześnie? Np. o rządach i koalicji PiS- LPR-Samoobrona w 2006-7 to by był materiał... na dwa odcinki :) Giertych znowu kandyduje, a ja go pamiętam głównie za mundurki w gimnazjum, które spadły na mój rocznik.
Absolutne mistrzostwo.
Panie profesorze, mam pytanie. Czy i kiedy jest planowane wznowienie nakładu książki pt. "Reglamentowana rewolucja"?
Nie jest planowane.
Pamietam ten sierpień, miałem wtedy 12 lat. Z jednej strony wielka euforia że komuna się wali, z drugiej strach że zaraz wyślą czołgi na ulice.
Co prawda wtedy mnie nie było na świecie, ale pytam się tych którzy już byli. Co z tego zostało po 10 latach , jak i potem?
Częściej proszę 👍
Panie Profesorze, postuluję koordynację ujęć kamery z kierowaniem się do tej, która w danym momencie "ujmuje". Te ujęcia z bocznej kamery sugerują, że zwraca się Pan do kogoś innego.
Abstrahując od kwestii technicznych, dziękuję za kolejny wykład.
Postulat irracjonalny. Będzie to wymagało większej ilości pracy, która nie wpływa na przekaz. Więcej dubli itd.
Witam pana profesora :) Przypomniała mi sie jedna rzecz gdy ogladałem odcinek o marcu 68'. Przecież w 67' do Polski przybył zespół The Rolling Stones ! . Coż w takiego ciekawego ? W ksiażce ktorą posiadam - napisaną przez Daniela Wyszogrodzkiego - Satysfakcja - znajduje sie obszerny zapis z pamiętnika basisty zespołu. Bill Wyman prowadzil taki pamietnik . Opisuje w nim jak traktowano zespół oraz masę absurdów jakie zobaczył. Mlody anglik z dobrego domu i rzeczywistość prl'u w 67 roku. Jesli pan chce moge to tutaj przepisać. To są jakieś dwie strony. Nie robi to dla mnie problemu. Bardzo ciekawe rzeczy.
Niech Pan przepisze, ale w komentarzu do odcinka o Marcu 68. Ludzie to czytają.
Podobno to córka Gomułki prosila ojca o przyjazd tego zespołu. Powiedziała mu iz to Szwedzki zespól ludowy. Podobno tak było. :) :) :)
Dzi😊en dobry Panie Profesorze
Jakby Pan Profesor mógł zrobić odcinek o tym dlaczego po 89 nie powstała żadna partia lewicowa w stylu PPS, tzn. nie było i nie ma dalej żadnej socjaldemokracji, a zostaliśmy tylko z postkomunistami.
Przecież taka partia socjal demokratyczna jest. Nazywa się Prawo i Sprawiedliwość....
Ty chyba nie słuchasz wykładów Dr.Dudka. Powinieneś być wdzięczny postkomunistom za wolną Polskę
Przecież była, między innymi Unia Pracy w latach 90tych czy Razem które powstało w drugiej kadencji rządów PO-PSL i do dziś ma spore kadry.
świetny 🥰🥰🥰🥰
Panie Profesorze, wielkie dzięki za ten materiał, pozdrawiam
Dobre!
0:00 [intro]
0:25 Wstęp: tuż po podpisaniu porozumień w Gdańsku
4:14 Kryzys późnej epoki Gierka. Katolickie ożywienie Polaków
6:52 Pierwsze strajki
8:50 Wolne Związki Zawodowe
9:55 Wałęsa organizuje strajk w Stoczni Gdańskiej
12:22 Strajki w innych gdańskich zakładach. Międzyzakładowy Komitet Strajkowy
17:00 Próba rozwiązania strajku przez władze
20:25 Konfrontacja w stoczni
28:40 Współpraca Mazowieckiego i Geremka ze strajkującymi
32:12 Strajki na Górnym Śląsku. „Mniejsze zło”
35:31 Podpisanie porozumień w Szczecinie i Gdańsku
37:28 Porozumienie jastrzębskie i katowickie. Powołanie NSZZ „Solidarność”
41:05 [koniec]
Mój Tata w 1980 był 24 letnim dziennikarze Expressu Wieczornego. Jako pierwszy polski dziennikarz został wpuszczony do Stoczni Gdańskiej w trakcie strajku.
Ekstraaa. Kawał prawdziwej historii
+1 do zasięgu !!!
Pamiętam.
lezka sie w oku kreci, tak wiele sie wtedy zmienilo ... choc szczerze powiedziawszy wlasnie ten odcinek dla mnie przynajmniej , nie zawiera wiele rewelacji. Walentynowicz i Gwiazde uznawalismy wtedy za madrych ludzi, ktorzy wiedza, co mowia . Oczywiscie Walesa to byl nowy Bog. Kraj byl - uwazam - pograzony w roznych ukladach i ukladzikach i pamietam zdanie wypowiedzianie, w moim przekonaniu trafne: nawet ludzie siedzacy w ukladach maja juz dosc tych ukladow. Pozniej byla wielka euforia, a pozniej .. nastroje zaczely opadac . Kazdy wyniosl z tych czasow to, co mu odpowiadalo najbardziej. Jednych zachecilo to do szukania, szperania i czytania rzeczy zakazanych, drugich do wieszania obrazkow Jana Pawla II , rzecich do robienia pieniedzy bo i takie mozliwosci juz sie wtedy pojawily. W kazdym razie buta i arogancja PZPR sie skonczyla, po wprowadzeniu stanu wojennego partyjni zaczeli sie wstydzic tego, ze naleza (czesc sie wypisala)
Dzień dobry Panie profesorze, jest szansa na odcinek zawierający analizę histpryczną, polityczna, bądź po prostu programową partii politycznych przed najbliższymi wyborami? Pozdrawiam i życzę smacznej kawusi :)
To nie ten kanał.
Tak było , pamietam🙂