@@The_Michaelno nie mogłeś przez ostatnie lata afczyc, bo miałeś modderow wbijających mi i Bachusowi na sesje prywatne czy crashujacym nam grę, na konsoli ten problem nie istniał xD
Ja mam teorie że Rockstar zdaje sobie sprawę że nie tak dużo osób posiada PS5 i chcę aby stali gracze GTA kupili PS5 aby przy premierze GTA 6 więcej osób kupiło nową grę bo najprawdopodobniej GTA 6 będzie dostępna na samym początku tylko na konsolach i teraz poświęcają trochę GTA online na rzecz GTA 6
Tylko, że mało osób chce kupić takiego PS5 i tak naprawdę Rockstar to robi aby nowych graczy przyciągnąć na konsole, ponieważ stały gracz nie kupić ci jeszcze raz ten samej gry na nową platformę skoro ilość zmian jest strasznie mała.
Zgodzę się mocno z Shepardem co do starfielda ale i ogólnie gier Bethesdy. Powróciłem teraz do skyrima i nie dziwią mnie ekrany ładowania oraz inne rzeczy typowe dla firmy, która go zrobiła. Wiem, że w samym starfieldzie też bym się czuł dobrze ale też rozumiem ludzi, którzy go krytykują. 8 ekranów ładowania w 2023 roku to nawet nie jest żart a żenada.
Myślę, że jeśli chodzi o Starfielda, to opinie dotyczące tej gry byłyby o wiele lepsze, gdyby nie ta nieszczęsna eksploracja. Olać tam już ten system loadingów, bo to jak dla mnie najmniejszy problem tej gry. Eskploracja niestety jest właściwie regresem względem skyrima czy fallouta. Problem polega na tym, że jest strasznie pusta. Do tego brak pojazdów powoduje to, że lecisz na planetę, biegniesz 10 minut do znacznika gdzie po drodze dosłownie nic nie ma(w takim Skyrimie po drodze byś miał 10 randomowych sytuacji zapewne), wchodzisz do podobno wyglądającej jaskinii albo miejscówki i wracasz znów przez 10 minut pustki. Ktoś powie: "No ale to realistyczne, bo kosmos tak wygląda." No fajnie, ale ja od gry nie oczekuje realistyczności xD. Niestety ale słynne hasło "1000 planet do zwiedzania" zabiło po prostu ten produkt. O wiele bardziej wolałbym 5 planet, które są ciekawe i różnią się od siebie, niż 1000, w którym właściwie nic nie ma, a połowa z nich to księżyce, które wyglądają tak samo i są puste. Myślę, że to jest właśnie główny powód narzekań na Starfielda i widać to po recenzjach, gdzie ludzie mający nawet 100 godzin oceniają negatywnie, bo zaczynają zdawać sobie sprawę, że ta eksploracja jest bezsensowna w tym tytule. Dodaj do tego też okropną optymalizacje szczególnie w mieście, która nie trzyma 60 fpsów nawet na wysokich sprzętach i stąd takie oceny a nie inne tego tytułu
Końcówka pierwszej części filmu Bachus+2miliardy na (ps5) 👍
Jego czas spędzony w grze mocno też przekłada się na realne pieniądze, dodatkowo na konsoli możesz w miarę bezpiecznie afczyć :P
@@PodcastEDWD prawda przecież to ps5
@@PodcastEDWD na PC też można afczyć. Te same sposoby działają na każdej platformie o ile nie "naprawili" danego sposobu.
@@The_Michaelno nie mogłeś przez ostatnie lata afczyc, bo miałeś modderow wbijających mi i Bachusowi na sesje prywatne czy crashujacym nam grę, na konsoli ten problem nie istniał xD
@@The_Michaeldodatkowo na ps sobie afczysz i jednocześnie pracujesz na kompiku
Stare fajne narzekania na Rockstara 😎😎😎
Ja mam teorie że Rockstar zdaje sobie sprawę że nie tak dużo osób posiada PS5 i chcę aby stali gracze GTA kupili PS5 aby przy premierze GTA 6 więcej osób kupiło nową grę bo najprawdopodobniej GTA 6 będzie dostępna na samym początku tylko na konsolach i teraz poświęcają trochę GTA online na rzecz GTA 6
Tylko, że mało osób chce kupić takiego PS5 i tak naprawdę Rockstar to robi aby nowych graczy przyciągnąć na konsole, ponieważ stały gracz nie kupić ci jeszcze raz ten samej gry na nową platformę skoro ilość zmian jest strasznie mała.
Oni mają umowy na ekskluzywność z konsolami właśnie z tego powodu, jeśli chodzi o premiery, pytanie czy mają też takie umowy właśnie teraz
Zgodzę się mocno z Shepardem co do starfielda ale i ogólnie gier Bethesdy. Powróciłem teraz do skyrima i nie dziwią mnie ekrany ładowania oraz inne rzeczy typowe dla firmy, która go zrobiła. Wiem, że w samym starfieldzie też bym się czuł dobrze ale też rozumiem ludzi, którzy go krytykują. 8 ekranów ładowania w 2023 roku to nawet nie jest żart a żenada.
Myślę, że jeśli chodzi o Starfielda, to opinie dotyczące tej gry byłyby o wiele lepsze, gdyby nie ta nieszczęsna eksploracja. Olać tam już ten system loadingów, bo to jak dla mnie najmniejszy problem tej gry. Eskploracja niestety jest właściwie regresem względem skyrima czy fallouta. Problem polega na tym, że jest strasznie pusta. Do tego brak pojazdów powoduje to, że lecisz na planetę, biegniesz 10 minut do znacznika gdzie po drodze dosłownie nic nie ma(w takim Skyrimie po drodze byś miał 10 randomowych sytuacji zapewne), wchodzisz do podobno wyglądającej jaskinii albo miejscówki i wracasz znów przez 10 minut pustki. Ktoś powie: "No ale to realistyczne, bo kosmos tak wygląda." No fajnie, ale ja od gry nie oczekuje realistyczności xD. Niestety ale słynne hasło "1000 planet do zwiedzania" zabiło po prostu ten produkt. O wiele bardziej wolałbym 5 planet, które są ciekawe i różnią się od siebie, niż 1000, w którym właściwie nic nie ma, a połowa z nich to księżyce, które wyglądają tak samo i są puste. Myślę, że to jest właśnie główny powód narzekań na Starfielda i widać to po recenzjach, gdzie ludzie mający nawet 100 godzin oceniają negatywnie, bo zaczynają zdawać sobie sprawę, że ta eksploracja jest bezsensowna w tym tytule. Dodaj do tego też okropną optymalizacje szczególnie w mieście, która nie trzyma 60 fpsów nawet na wysokich sprzętach i stąd takie oceny a nie inne tego tytułu