No większość niestety Hogaty nie myśli tak jak ty, żeby zdobyć doświadczenie, tylko dzisiejsi ludzie wymagają od razu od pracodawcy, by zarabiać najlepiej tyle co ktoś na stanowisku kierowniczym. A z drugiej strony mówisz o zmianie youtube'a, który jest dużym ryzykiem(i w tej branży akurat chyba największym imo) i podobnie wydaje mi się, że myślą też ludzie. Często spotykam się z osobami, co robią już w jakieś pracy 5 lat, bez żadnej podwyżki czy awansu, bo boją się w ogóle nawet poprosić pracodawcę, bo jeszcze krzywo się na niego spojrzy i zwolni. Pomimo tego, że w ich przypadku znalezienie nowej pracy pewnie byłoby dużo łatwiejsze z takim doświadczeniem. Jeśli chodzi o Palworlda to w sumie typowy przypadek FOMO powoli się tworzy. Ludzie kupują już tylko dlatego, bo ktoś inny kupuje. Kwestia też taka, że rzadko kiedy wychodzi gra podobna do pokemonów i w końcu PC'towi gracze dostali to co od dawna chcą. Genshin mam wrażenie, że stworzył się popularny przez Zeldowy otwarty świat(gra nawet była reklamowana, że to taka Zelda ale anime), a tutaj mamy przypadek gry, która jest po prostu kopią Pokemonów. Widać ludzie pragną gier Nintendo na inne platformy i łapią się w sumie tego co mają, a jeśli sama gra się w miarę broni, to potem są tego wyniki.
Jezu już się bałam, że Shepard sobie operację na oczy zrobił, a on tylko okulary zgubił XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
No większość niestety Hogaty nie myśli tak jak ty, żeby zdobyć doświadczenie, tylko dzisiejsi ludzie wymagają od razu od pracodawcy, by zarabiać najlepiej tyle co ktoś na stanowisku kierowniczym. A z drugiej strony mówisz o zmianie youtube'a, który jest dużym ryzykiem(i w tej branży akurat chyba największym imo) i podobnie wydaje mi się, że myślą też ludzie. Często spotykam się z osobami, co robią już w jakieś pracy 5 lat, bez żadnej podwyżki czy awansu, bo boją się w ogóle nawet poprosić pracodawcę, bo jeszcze krzywo się na niego spojrzy i zwolni. Pomimo tego, że w ich przypadku znalezienie nowej pracy pewnie byłoby dużo łatwiejsze z takim doświadczeniem.
Jeśli chodzi o Palworlda to w sumie typowy przypadek FOMO powoli się tworzy. Ludzie kupują już tylko dlatego, bo ktoś inny kupuje. Kwestia też taka, że rzadko kiedy wychodzi gra podobna do pokemonów i w końcu PC'towi gracze dostali to co od dawna chcą. Genshin mam wrażenie, że stworzył się popularny przez Zeldowy otwarty świat(gra nawet była reklamowana, że to taka Zelda ale anime), a tutaj mamy przypadek gry, która jest po prostu kopią Pokemonów. Widać ludzie pragną gier Nintendo na inne platformy i łapią się w sumie tego co mają, a jeśli sama gra się w miarę broni, to potem są tego wyniki.
Typowy Shepard. Zadajesz mu osobiste pytanie - ten się zaczyna wypowiadać o sytuacji socjo-ekonomicznej Uzbekistanu XD
Ponieważ nie myślę tylko o czubku własnego nosa, koleżanko ☺️