EMPIRE Turntables #75

แชร์
ฝัง

ความคิดเห็น • 28

  • @supermolibden5037
    @supermolibden5037 ปีที่แล้ว +2

    Doskonały materiał , Waldek :))) Powiem że niesłychane wrażenie robi nota techniczna o prowadzeniu ramienia i nacisku igły na poziomie 0.1 grama. Nieprawdopodobny przetwornik. Próba z obniżeniem nacisku na współczesnych gramofonach do np 0.5 grama, powoduje tak dużą degradację dźwięku i niestabilność nacisku że odtwarzanie jest niemożliwe. Ale to jest zrealizowane grawitacyjnie a nie poprzez sprężynę . Jestem pod dużym wrażeniem . Pozdrawiam.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว

      Dopóki nie kliknąłem na 'Read more' pomyślałem 'o jaki ciekawy wpis... gościu wyraźnie ma pojęcie o czym pisze'. Tymczasem po kliknięciu dalej... niespodzianka.
      A więc i pytanie o rozwinięcie zdania '...sprzedając mu fabrykę zużytą i do niczego już nie przydatną , nie informując o tym nabywcy , to mnie w zasadzie nie dziwi.'
      A więc mam pytanie dlaczego to Pana nie dziwi?
      Bo w programie nie ma nic o przebiegu transakcji czy o tym za ile była i na jakich warunkach i czy Szwajcar kupował od Żyda jak my dzisiaj na internecie czyli po opisie i obrazkach czy jednak wydał na niezależną ekspertyzę przedmiotu transakcji (fabryki pełnej maszyn)?
      Bo jeśli dobrze rozumiem poddtekst (proszę o korektę jeśli nie) komentarza napisanego w poetyckim języku polskim to coś tu śmierdzi. Języku kraju katolickiego, gdzie ludzie n.p. cały czas sprzedają sobie samochody 'od niemieckiego dentysty' czy po francuskiej 'babci, która jeżdziła tylko do kościoła' (czyli blisko i w niedzielę, chyba że była Żydówką to w sobotę) ale już bez informacji, że z 'korektą przebiegu' czy 'bezwypadkowe'. A co jednak nie znaczy 'bezkolizyjne', bo to podobno jakaś różnica.
      Kraju, gdzie czarna liczba na białym tle w czerwonej obwódce blaszanego znaku przy drodze jakoby znaczy 'sugerowana prędkość' a nie K... DOPUSZCZALNA!
      I nie wiem, które przykazanie (Mojżesza) jest łamane przy 'korekcie przebiegu', a które przy różnicy semantycznej pomiędzy 'bezwypadkowy' a 'bezkolizyjny'.
      Dziękuję za uwagę i czekam na wyjaśnienie dlaczego to Pana nie dziwi.

    • @ZabytkiTechniki
      @ZabytkiTechniki  ปีที่แล้ว

      Dzięki! Horowitza już nie było w fabryce, kiedy została sprzedana Benzowi.

    • @supermolibden5037
      @supermolibden5037 ปีที่แล้ว

      @@ZabytkiTechniki Masz rację. Widać mi to umknęło w Twojej wypowiedzi. Pozdrawiam.

  • @zodiak865
    @zodiak865 ปีที่แล้ว

    Sporo się z tego odcinka dowiedziałem . Dziękuje

  • @janmos5178
    @janmos5178 ปีที่แล้ว +1

    Piękne maszyny. Ten rynek należało chronić jak Daleki Wschód robił z swoimi.

  • @adambit1
    @adambit1 ปีที่แล้ว

    A już się obawiałem że nie będzie odcinka … a tu jest 👏👏👏😀

    • @ZabytkiTechniki
      @ZabytkiTechniki  ปีที่แล้ว +1

      No niestety odchorowałem Audio Video Show. Słyszałem, że podobnie jak wielu :) Stąd opóźnienie.

    • @adambit1
      @adambit1 ปีที่แล้ว +1

      @@ZabytkiTechniki … nie ma żadnego problemu. Każdemu odpoczynek się należy 😎😉

  • @WOJTAS7171
    @WOJTAS7171 ปีที่แล้ว +2

    Witam Bardzo fajny materiał na temat gramofonowy na przykładzie firmy Empire :) Dziękuję za tę historię :) Jak dobrze, że mam dwa gramofony i płyty (też pocztówki dźwiękowe i płyty od starszych adapterów - niestety one przepadły :( w spadku po ŚP mamie jeszcze nabyte za jej panieństwa). Pozdrawiam serdecznie gościa i realizatora odcinka :) PS wracając do posiadanego gramofonu Unitry w rozssypce sugeruję zrobić obudowę i klapę górną na wzór Empire ?

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว

      Te klapy górne Empire miały pewną wadę a były nią zawiasy vs. relatywnie ciężka przykrywa. A gdzie użytkownik często tak długo dociągał śrubki aż urywał gwint.
      Przykrość jest taka, że zwiasy pokryw WSZYSTKICH gramofonów, nawet używane, są relatywnie drogie na serwisach aukcyjnych, n.p. 20 USD za parę nawet bylejakich plastikowych.
      Wykonanie takiej pokrywy byłoby najlepsze chyba w momencie odnawiania reszty obudowy, żeby zachować wizualną jedność całości.
      A więc myślałem o przyjrzeniu się i zastosowaniu do tego celu zawiasów meblowych, których wybór w sklepach budowlanych a także takich w rodzaju Ikei jest ogromny a ceny b. przyzwoite za kawałek dobrej na ogół przemysłowej mechaniki.
      Cała sztuka to dopadowanie takich, które będą dały się łatwo zaadoptować i miały wystarczającą siłę trzymania pokrywy a nie były zbyt oporne.
      Taką drewniano - plexową konstrukcję pokrywy jak w Empire stosowały też (skopiowały) inne firmy. Widziałem i Sony i Sanyo z takim rodzajem pokrywy jak Empire. To był okres, kiedy Japończycy kopiowali co się dało, tak jak Chińczycy dzisiaj.
      I jeszcze inne pomysły z taką pokrywą sklejkowo - pelexiglasowej (płyta wiórowa jest dużo cięższa niż sklejka): ukryte w obudowie podświetlanie, n.p. LED-owe albo i zwyką żaróweczką, n.p. żeby na podziałce metalowego krążka dociskowego płyty móc widzieć czy mamy dobrą prędkość obrotową bo wiele gramofonów nie ma stroboskopów. N.p. Empire nie.

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว +3

    W miasteczku Garden City jest piękne muzeum techniki, ale specjalistyczne, bo techniki i lotniczej i astronautycznej p/t
    Cradle of Aviation Museum,
    Garden City, Long Island, New York.
    Można tam zobaczyć bardzo wiele eksponatów w związku z lądowaniem Amerykanów na Księżycu 20 lipca 1969, dotknąć skałki z Księżyca (moon rock), jest tam też egzemplarz najdroższego samochodu świata czyli Lunar Roving Vehicle (LRV) i samego lądownika zrobionego właśnie tam, p/t Grumman Lunar Module LM-13.
    Tak więc 'złote lata' amerykańskiego Hi-Fi miały i podobny adres i przedział czasowy jak i wydarzenia kosmiczne, które natenczas nadawały ludzkości optymizmu. Mimo Zimnej Wojny, wyścigu zbrojeń przez który wtedy w Polsce i innych Demoludach było tak siermiężnie i po prostu biednie bo założeniem Komuny było 'wygrać z kapitalizmem za wszelką cenę' i to nie kapitalizm zapłacił. Czyli oni mieli Empire i Rek-O-kut - y a my Bambino, jeśli... udało się je kupić.

    • @MarcinII
      @MarcinII ปีที่แล้ว

      No tak i dlatego teraz mamy to o czym pan mowi na koncu. TRIUMF KAPITALIZMU ! Brawo- i wecej smieci ,wiecej !!!

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว

      @@MarcinII To trochę nie tak, bo kapitalizm ma w sobie znacznie więcej niż zdolność do produkcji ton badziewia a jest to.. konkurencja na zasadzie lepszej jakości.
      Widać to w tych wszystkich katalogach pokazanych w programie, mnogości firm i ofert.
      W Polsce kiedyś konkurencja też panowała, ale między klientami t.j. kto pierwszy w całonocnej kolejce pod sklepem dzisiaj zamkniętym z powodu 'Przyjęcia Towaru' , a który otwierają jutro rano. I 'ciekawe co rzucili'.
      Oraz potem konkurencji na bazarze za jaką wielokrotność ceny sklepowej to można było kupić.
      Szczególnie w końcowym okresie, kiedy Milicja już nie ganiała 'spekulantów'.
      A po stronie dezajnu i produkcji mieliśmy Unitrę i zasadniczo nic więcej a i tak mistrzostwo świata, że z dzikim trudem zrobili tyle produktów a niektóre dobre. Nie rewelacyjne ale dobre, dlatego wiele ich przetrwało do dzisiaj.
      No i jescze sieć sklepów serwisowo - częściowych Zurit. Gdzie czasem udawało się kupić na tyle komponentów, żeby samemu poskładać poszukiwany sprzęt w rodzaju kolumn głośnikowych Altus.
      Cytat z Wikipedii, nawiasem mówiąc niezbyt precyzyjny a nawet mylący, bo Zurit-t nie sprzedawały jeśli dobrze pamiętam kompletnych urządzeń a tylko części do nich + serwis gwarancyjny i po...:
      'ZURiT - skrótowiec z czasów PRL, pochodzący od nazwy „Zakład Usług Radiotechnicznych i Telewizyjnych”[1], oznaczający sieć państwowych placówek handlowych i usługowych zajmujących się sprzedażą i naprawami urządzeń elektronicznych domowego użytku (w tamtych czasach były to niemal wyłączne radioodbiorniki, telewizory, magnetofony i gramofony, rzadziej tunery i wzmacniacze elektroakustyczne).
      Ugruntowany przez poprzednie dziesięciolecia związek znaczeniowy akronimu „ZURiT” (albo „Zurit” lub „Zurt”) z naprawami sprzętu elektronicznego wykorzystywany jest przez prywatnych przedsiębiorców w całej Polsce, którzy wykorzystali go w różnych konfiguracjach do nazywania lub wplatania w nazwy własnych firm tej branży. '
      (...)

    • @MarcinII
      @MarcinII ปีที่แล้ว +2

      @@ilovegooogle5073 szczerze mówiac nie chce mi sie tego nawet czytać do końca... Kapitalizm doprowadził do tego, w czym żyjemy, wy np. macie bodajże 30% ziemi roliczej CAŁOWICIE wyłączonej z produkcji rolnej na dziesiątki lat bo..... pryskaliście wszysytko randapem, żeby było wiecej, taniej i jeszcze wiecej , wiecej. Kapitalizm istnieje tylko wtedy, kiedy bezustanie ZWIĘKSZA produkcje/sprzedaż. TO JEST UTOPIA która sie własnie realizuje, kapitał to oczywiście wie i wprowdza SZTUCZNE generowanie popytu bardzo róznymi i zamasowanymi metodami. Twój zachwyt tym krajem powinien przejsc kiedyś w refleksje.. POZDRAWIAM i over!

  • @niewierna22
    @niewierna22 ปีที่แล้ว +3

    Sprzęt wyśmienity ale nie ma czego żałować że nie było podobnego w Polsce. Polskie płyty zawsze były tak krzywe że nie zagrałyby na takich gramofonach tylko igła od razy by wyskoczyła z rowka. Na końcu filmu cenne smutne przemyślenia Pana Walusia. Teraz produkuje się plastikowe śmieci a nie trwały sprzęt. Dlatego jeśli mogę to naprawiam rzeczy dobre. Ostatnio reanimowałem taką typową świetlówkę LED sprzed 12 lat. Ona świeciła tyle lat codziennie po kilkanaście godzin. Teraz kupi się szajs za 15 zł ale jak przeżyje miesiąc to będzie dobrze. Stara świetlówka była dwukrotnie cięższa i miała dwa razy więcej diod. W nowej rzekomy "radiator" to folia 0,3 mm wiec jak to dziadostwo ma odprowadzić ciepło z diod?

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว

      A ja uważam, że było czego.
      I że jeśli płyty były sfalowane to głównie dlatego, że były źle przechowywane (na płasko) a nie dlatego, że były polskie. Owszem, ich jakość była gorsza (co było widać było już po jakości okładek, niż n.p. topowe 'demoludowe' czeskie (czechosłowackie) Supraphon czy węgierskie Hungaroton, ale kupiłem kiedyś w polskim sklepie muzycznym wydanie indyjskie The Temptations i jakość i płyty i grafiki i dźwięku była FATALITO, więc moja radość z rzadkiego 'zachodniego zakupu' za złotówki była krótka.
      Tamte zapisy (na polskich LP) Polskich Nagrań, Muzy czy Polljazu zawierają nieobecne gdzie indziej nagrania z Jazz Jambore, Jazz nad Odrą czy koncerów w klubach jak Stodoła.
      Komplet płyt Poljazzu z muzyką Komedy w stanie niezłym - to obecnie majątek!
      Proszę na Ebaju czy innych serwosach sprawdzić ceny polskich płyt ze 'złotego okresu' dekady 1970 - 1980 kiedy każda taka polska płyta kosztowała 65 zł. Niby niemało ale i nic w pobliżu zachodnich ZAPOROWYCH dla nas 20 -30 DM czy 10-20 USD za wydania amerykańskie.

  • @niewierna22
    @niewierna22 ปีที่แล้ว

    Mam nadzieje że zauważył Pan już drobniutką literówkę w tytule bo chyba raczej chodzi o gramofony Empire

    • @ZabytkiTechniki
      @ZabytkiTechniki  ปีที่แล้ว +2

      Właśnie nie zauważyłem, więc dziękuję za czujność :) To się akurat dało poprawić

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว

    Jeszcze uwaga n/t pomysłu ściągnięcia sobie do Polski czegoś takiego jak Empire czy Rek-o-kut (znacznie tańsze a też b. ciekawe i z identycznym napędem silnikiem Pabst):
    Trzeba wtedy zmienić / dorobić inną rolkę napędową silnika A/C, gdzie europejska częstotliwość 50 Hz spowoduje, że mino transformatorka 120/230v, będziemy mieli zbyt wolne obroty, bo prąd A/C w Stanach i Kanadzie ma 60 Hz.
    Na serwisie Ebay reklamuje się sprzedawca z Litwy, który za taką przerobioną (wytoczoną) do Rek-O-Kut rolkę pod pasek do silnika Pabst woła ~40 USD. Niemało więc.
    Czego w programie nie ma, to (prosty lub prymitywny) sposób zmiany obrotów w praktycznie wszystkich tych maszynach. Otóż zmienia się manualnie położenie paska na rolce silnika. Dlatego każdy z nich ma tę narożną metalową pokrywę rolki. No i może też po to, żeby dziecko nie włożyło tam polauszków, bo ten silnik ma jednak spory moment obrotowy i to może być dla szkraba autentycznie niebezpieczne, a płynie tam prąd sieciowy i jeszcze przewód zasilający nie ma uziemienia. O ile skóra dłoni ma relatywnie dobrą oporność elektryczną o tyle przecięta skóra dłoni i krew jest jak elektrolit, bo przewodzi prąd.
    Dla wersji z trzecią (starą) prędkością 78 obr. trzeba też zmienić igłę na odpowiednią do płyt mono i goniących 2x szybciej. Nie jest to zbyt praktyczne słuchanie muzyki bo te płyty, mimo podobnego rozmiaru mają aby kilka minut nagrania na każdej stronie. Stąd też nazwa 'album', która przeszła na pojedyńczą płytę 33 1/3 z n.p. IX Symfonią Bethovena a gdzie na stronie B mieściły się jeszcze ze dwa inne utwory jak uwertury do oper tegoż kompozytora. Podczas gdy IX Symfonia ('Chorałowa') na płytach 79 obrotów to wielki, gruby i ciężki ALBUM wielu płyt i to jeszcze z laki a więc i ciężkich i kruchych więc wyobraźmy sobie stratę melomana, kiedy jedna z 7-miu spadła i potłukła się!

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 ปีที่แล้ว

    Oprócz gramofonów jest jeszcze o katalogach... Otóż to dopiero jest historia nie z tej ziemi a raczej z ziemi amerykańskiej.
    Otóż kiedy dwa wynalazki komunikacji i telekomunikacji spotkały się tak jak tory kolejowe ze wschodu i zachodu czyli kolej właśnie i telegraf Morsa na każdej stacji drutami wzdłóż torów - nadszedł wynalazek 3-ci:
    Katalogi wysyłkowe.
    Katalog SEARS & Roebuck był w każdym amerykańskim domu, tuż po Biblii i na długo zanim była tam ksiązka telefoniczna.
    Firma powstała w 1892 założona przez Richard-a Warren-a Sears-a and Alvah-a Curtis-a Roebuck-ka.
    Różnica była taka, że katalog był studiowany o wiele intensywniej i częściej) niż 'Dobra Książka' ('Good Book' czyli Biblia) oraz, że był bardzo bogato ilustrowany oraz o wiele, wiele grubszy niż Biblia i na dodatek wydawany o wiele częściej i nikt w niej nie przynudzał bajek o chodzeniu po wodzie i innych cudach oraz 6-cio tys. historii Ziemi.
    To z tego katalogu zamawiano gramofony, płyty (78 obr.) i pierwsze radioodbiorniki.
    To ten katalog rozbudzał wyobraźnię dzieci, kobiet i czasem mężczyzn po pracy lub bez pracy.
    To na długie lata a nawet prawie wiek od powstania wyznaczyło standard sprzedaży wszystkiego poza miasto a USA wtedy była olbrzymim krajem rolniczym i górniczym.
    Trzeba jeszcze dodać, że tylko w latach 1880-1882 przypłynęło tu 3 mln. imigrantów.
    I to stanowi nadal największą siłę tego wspaniałego kraju.

    • @slovitzmusic8201
      @slovitzmusic8201 8 หลายเดือนก่อน

      Warto również dodać, że zanim taki katalog zagościł w domu, rozbudzając wyobraźnię całej rodziny (nota bene moją wyobraźnie jako dziecka rozpalały niemieckie katalogi Quelle, które ojciec przywoził z delegacji), to w latach 1908-1942 można było sobie z niego zamówić ów dom do samodzielnego złożenia - Tzw. Sears Home Kit. I to nie byle jaki. To były naprawdę potężne amerykańskie "krowy" ;)

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 8 หลายเดือนก่อน +1

      @@slovitzmusic8201 Dokładnie tak.
      Wychowałem się na Górnym Śląsku a więc katalogi Quelle ale i prospekty samochodów czy elektroniki były tam w handlu wymiennym pomiędzy dzieciakami.
      Nawiasem mówiąc, pisanie do firm zachodnich i potem otrzymywanie pocztą kolorowych broszur na dowolne tematy było tam wtedy (lata 70-te) znanym hobby i adresami dokąd pisać - się wymieniało.
      Pamiętam jak raz dostałem cały rulon plakatów turystycznych z Greckiego Ministerstwa Turystyki i miałem nimi oblepiony cały pokój! Były jednakowoż opisane po niemiecku, bo... po nie meicku napisałem tam list.
      Ale... istniał też polski katalog wysyłkowy. Był dostępny w Urzędach Pocztowych. I co ciekawsze, można było w nim zamawiać (I KUPOWAĆ, tzn dostawać po zaplaceniu i odczekaniu) czasem kompletnie niedostępne w sklepach produkty, n.p. eletroniczne!

  • @audiotone.
    @audiotone. ปีที่แล้ว

    29:50 Nacisk to oczywiście od 0,75 - 1,75 G...

    • @ZabytkiTechniki
      @ZabytkiTechniki  ปีที่แล้ว

      jeśli nacisk = trackig force to od 0,25 do 1,25 G - mówimy o 4000D/III

    • @audiotone.
      @audiotone. ปีที่แล้ว

      @@ZabytkiTechniki Podałem wartość docisku który wyczytałem z Forum vinylengine. A z filmu wynika że to jest ..."jedna czwarta grama".... co jest oczywiście błędem. Jest to tylko najniższy dolny zakres, a nie zalecany docisk.