Nasz pobyt w Bieszczadach 4 lata temu zaplanowalem z noclegiem w Uhercach aby po dziennych wędrówkach górskich napic się piwka.Niestety!Nie dość że to kawalek drogi od centrum a dojście tylko drogą bez pobocza,to jeszcze browar wieczorem zamknięty.Nawet w weekend.Nie sprawdzalem jak jest teraz i czy cos sie zmienilo. Piwa,faktycznie nic specjalnego a 4 lata temu w kurortach typu Solina byly po 15 zl.
To piwo jest drogie nawet jak dla kogoś przyzwyczajonego do kupowania krafta, i jak dla mnie tej ceny w piwie nie czuć (mam nadzieję, że mnie rozumiecie). Nie mam problemu z zapłaceniem za dobre piwo, ale płacić dużo za średnie piwo bo są fajni i mają fotowoltaikę to nie bardzo. Ubolewam bo w tej okolicy nie ma zbyt dużo browarów kraftowych.
Najbardziej niezrozumiałe w Ursa Maior jest to, jak krótko są otwarci, zupełnie tego nie pojmuję jak browar restuaracyjny w turystycznym miejscu może zamykać się tak wcześnie. W zasadzie trzeba sobie zarezerwować cały dzień żeby coś zjeść i wypić w Ursie, nie ma szans żeby pójść na szlak w dzień, a po powrocie pójść na piwo. Ja nie po to jeżdzę w góry żeby w środku dnia siedzieć przy piwie, więc mimo wielu wizyt w Bieszczadach w Ursa Maior dotąd byłem tylko raz, na dodatek z jedzenia prawie nic nie było już dostępne i skończyło się tym, że zjeść i tak pojechaliśmy do Ustrzyk.
To nie jest browar restauracyjny. To jest browar rzemieślniczy ze sklepem firmowym i na dodatek coś a la bar/taproom. Natomiast oferta jedzenia jest mega uboga. Zamówiłem sobie "kieszonkę" a la pita z warzywami i bobowiną (wołowina z bobu, akurat bardzo smaczna), no i to było mega słabe, a cena 40 zł, więc jeśli chodzi o jedzenie, to jest lipa. Godziny otwarcia mnie też zaskoczyły negatywnie. Tylko, jeśli przyjmiemy, że to jest przy okazji browaru, to spoko rozumiem. Nie wiem tylko, gdzie oni to piwo sprzedają, bo lanego poza Ursą nie widziałem.
@@BrowarKopyra No właśnie, jeśli założymy że to browar restauracyjny to nie bardzo się sprawdzają w tej roli, jeśli zaś założymy, że to browar rzemieślniczy z taproomem to... też nie bardzo się sprawdzają w tej roli. Lanego nigdzie indziej nie widziałem, butelki sporadycznie widywałem, ale raczej drogo i nie z lodówki, co nie zachęcało do zakupu w przypadku piwa niepasteryzowanego. Dla kogo więc jest ten browar? Pojęcia nie mam. Mimo pewnego sentymentu do Ursa Maior mam wrażenie, że strasznie marnują potencjał.
@@BrowarKopyra @G D Ja mówiłem o innych sklepach, nie o tym w browarze. Tam nawet nie pamiętam jak było, piłem tylko z kranu i te były ok, bo raczej świeże. Ale jeśli spotykałem piwa Ursy w innych sklepach na terenie Bieszczad to widywałem te piwa poza lodówkami, mimo że często obok koncerniaki stały w lodówkach.
Tomek z tym Duchem Sanu, że to farbowany lis to mnie zaskoczyłeś, teraz nawet kojarzę że pod którymś filmem zapytałem o degustację DS to uciąłeś krótko w stylu nie i chooj 😁 coś gdzieś więcej na ten temat masz na kanale, jakiś film?
Po co to rozmycie na twarzy? Myślałem że może jakieś logo na okularach, ale brak. Jakby rozmycie było większe to by pasowało do kroniki kryminalnej. 🚔 EDIT: W 7 min już wiadomo - RODO :D
@@piotrucarz147 Generalnie to co powiedział Tomek tylko on to wyraził delikatnie i grzecznie, pomnóż razy 20 i dostaniesz prawdziwy obraz. Piwa są niepijalne, każde ale to kazde jest kwasne, albo mają zakażone tanki albo uzywają jakiegoś dziwnego szczepu drożdzy który daje takie efekty. Do tego każde jest męcząco karmelowe i słodowe, wszystkie z grubsza smkują tak samo , jak to Tomek opisał "mają formowy styl" ale po prostu są nijakie, nudne, żle zrobione i z ogromnymi wadami. To takie formalne problemy mnie osobiście jeszcze okrutnie bolą etykiety, brzydkie, zle zaprojektowane, każda w innym stylu. I ogólna pszaśność tego miejsca, ale to juz kwestia gustu. Najgorsze ze jest to jakaś tam atrakcja okolicy i janusze tam przyjezdzają maja swój pierwszy styk z "kraftem" zrazają się albo myślą ze ten cały kraft tak smakuje i myslą łeee niedobre o co ten hype.
Żadne z pitych przeze mnie piw nie było zepsute, ani bardzo wadliwe. Do tylko wadliwe dojdziemy w kolejnym odcinku. 😬 Natomiast ich piwa są niepasteryzowane, więc wyobrażam sobie, że kupowane poza browarem mogą kwaśnieć.
Byłem na chwilę 6 lat temu. 1) Piwa słabe 2) Piwa butelkowane w browarze droższe niż w sklepach 3) Aby się napic na miejscu trzeba było dopłacić 50gr za usługę otwarcia butelki...
Pracowałem tam w 2017 i 2018. Nie przypominam sobie, żebym od kogokolwiek inkasował kasę za otwarcie butelki. Zwłaszcza, że miałem szelki z otwieraczem i trwało to 3 sekundy. Wierz mi, wielu było takich, co prosili o otwarcie butelki i ani dziewczyna za barem, ani ja, czy szef w sklepie nie kasowaliśmy za otwieranie butelek. Słabe? De gustibus, więc się nie wypowiadam. Piwa drogie? Browar nastawiony na turystów. Ciupaga na straganie w Solinie czy Polańczyku tańsza?
@@ShaarQelKressh Byłem we wrześniu 2015. Być może polityka się zmieniła. Co do ceny, rozumiem że miejsce turystyczne. Ale jak w sklepie w Ustrzykach Dolnych, gdzie muszą mieć marżę, piwo Ursa Maior jest taniej niż w browarze, to coś jest nie tak...
@@TacoBearPL wszystko jest tak. Kupują po cenie hurtowej. Ich sprawa, jaką marżę narzucą. Agnieszka i Andrzej nie narzucają polityki cenowej. Sala degustacyjna i sklep to miejsca nastawione ekstremalnie na turystów, a wiadomo, jak się turystów traktuje. Wyciąga się kasę na potęgę. Nie rozdzieram szat, jak Rejtan, ale staram się to po prostu zrozumieć, zwłaszcza że teraz kupuję to piwo w tych samych cenach, co każdy. A wracając do tematu- Śnieg uwielbiam i w październiku 2018 cała ekipą browaru wypiliśmy tenże Śnieg na Beniowej właśnie. Pod ową lipą.
Tomek, po co ta cenzura wizerunku ? Przecież na wszystkich poprzednich filmach musiałbyś zamazać jakieś tysiąc osób. Chociażby Ukraińca, który się pultał na WFDP
Jakość nieadekwatna do ceny. Od jakichś 2-3 lat ich piwa w biesach są bardzo drogie, co zresztą widać w browarze. Ja poluję na Łancut - kiedyś nawet był z kija w Wetlinie. Bieszczad/Bieszczadów - z tego co kiedyś sprawdzałem to dwie formy są poprawne.
czy tylko mi sie wydaje ze ceny w tym browarze sa jednak... troche z czapy? Bylismy wczoraj, chcialem kupic bezalko (bylem autem). Nie maja. No ok. Wzialem szklo i manges... i 41 zł. Powalilo ich czy jak? Naprawde fajny klimat, nowoczesny browar, ekologiczny, ale z tymi cenami to troche odlecieli
piwa od nich na półkach nie trzymają poziomu totalnie. W lokalu jak najbardziej. Dla mnie to typowy restauracyjny pod turystę, który wpada umęczony upałem i w większości kupi mało wymagające świeże piwo.
Tomek gdzie Cię w Bieszczady zawiało ? Urlop już masz ? No to które dwa są najlepsze wg Ciebie ?? Ja doceniam specyfikę receptur ale osobiście nie moje klimaty - wolę Ipę, Apę, Pilsa, Witbira, Stouta czyli klasykę w menu - takie must have :P
Browar mógłby sobie jednak darować te akcenty polityczne imho, bo tak załganego konfliktu tośmy nie oglądali w życiu. I to jest grząski temat. Nie lazł bym w to. No ale to już wyłącznie moja opinia oparta na różnych spostrzeżeniach i obserwacjach przede wszystkim samych "bohaterów pozytywnych" całej tej pogranicznej rusko-ukrainskiej postsowieckiej patologicznej ( prawdziwej ludzkiej ) tragedii. Druga rzecz - cena oferowanych piw nieadekwatna do jakości. Produkt niczego "nie urywa".
nie wiedziałem nawet że mamy taką miejscowość w Polsce o takiej nazwie
Wydaje mi się, że kiedyś cisnąłeś ten browar 🤪 Początki bloga chyba.
Deszcz w Cisnej moje ulubione🤗💞🔝🤞😀
Kiedyś ludzi którzy nie kosili trawy uznawało się za leni, teraz docenia się ich wrażliwość ekologiczną.
Piękne czasy. Też nie koszę. 😊
Jak sie slucha takie opinie to nalezy stwierdzac, ze nasza cywilizacja jest juz w fazie autodestrukcji
dobry marketing i opakowania, reszta cieeeeeenizna
Nasz pobyt w Bieszczadach 4 lata temu zaplanowalem z noclegiem w Uhercach aby po dziennych wędrówkach górskich napic się piwka.Niestety!Nie dość że to kawalek drogi od centrum a dojście tylko drogą bez pobocza,to jeszcze browar wieczorem zamknięty.Nawet w weekend.Nie sprawdzalem jak jest teraz i czy cos sie zmienilo.
Piwa,faktycznie nic specjalnego a 4 lata temu w kurortach typu Solina byly po 15 zl.
W Cisnej piwa z Ursa Maior można się napić w gospodzie "Pod Kudłatym Aniołem".
To piwo jest drogie nawet jak dla kogoś przyzwyczajonego do kupowania krafta, i jak dla mnie tej ceny w piwie nie czuć (mam nadzieję, że mnie rozumiecie). Nie mam problemu z zapłaceniem za dobre piwo, ale płacić dużo za średnie piwo bo są fajni i mają fotowoltaikę to nie bardzo. Ubolewam bo w tej okolicy nie ma zbyt dużo browarów kraftowych.
Najbardziej niezrozumiałe w Ursa Maior jest to, jak krótko są otwarci, zupełnie tego nie pojmuję jak browar restuaracyjny w turystycznym miejscu może zamykać się tak wcześnie. W zasadzie trzeba sobie zarezerwować cały dzień żeby coś zjeść i wypić w Ursie, nie ma szans żeby pójść na szlak w dzień, a po powrocie pójść na piwo. Ja nie po to jeżdzę w góry żeby w środku dnia siedzieć przy piwie, więc mimo wielu wizyt w Bieszczadach w Ursa Maior dotąd byłem tylko raz, na dodatek z jedzenia prawie nic nie było już dostępne i skończyło się tym, że zjeść i tak pojechaliśmy do Ustrzyk.
To nie jest browar restauracyjny. To jest browar rzemieślniczy ze sklepem firmowym i na dodatek coś a la bar/taproom. Natomiast oferta jedzenia jest mega uboga. Zamówiłem sobie "kieszonkę" a la pita z warzywami i bobowiną (wołowina z bobu, akurat bardzo smaczna), no i to było mega słabe, a cena 40 zł, więc jeśli chodzi o jedzenie, to jest lipa.
Godziny otwarcia mnie też zaskoczyły negatywnie.
Tylko, jeśli przyjmiemy, że to jest przy okazji browaru, to spoko rozumiem. Nie wiem tylko, gdzie oni to piwo sprzedają, bo lanego poza Ursą nie widziałem.
@@BrowarKopyra No właśnie, jeśli założymy że to browar restauracyjny to nie bardzo się sprawdzają w tej roli, jeśli zaś założymy, że to browar rzemieślniczy z taproomem to... też nie bardzo się sprawdzają w tej roli. Lanego nigdzie indziej nie widziałem, butelki sporadycznie widywałem, ale raczej drogo i nie z lodówki, co nie zachęcało do zakupu w przypadku piwa niepasteryzowanego. Dla kogo więc jest ten browar? Pojęcia nie mam. Mimo pewnego sentymentu do Ursa Maior mam wrażenie, że strasznie marnują potencjał.
Może dlatego są tak krótko otwarci i nie używają lodówek bo są ekologiczni :P
Lodówki w sklepie były i to włączone.
@@BrowarKopyra @G D Ja mówiłem o innych sklepach, nie o tym w browarze. Tam nawet nie pamiętam jak było, piłem tylko z kranu i te były ok, bo raczej świeże. Ale jeśli spotykałem piwa Ursy w innych sklepach na terenie Bieszczad to widywałem te piwa poza lodówkami, mimo że często obok koncerniaki stały w lodówkach.
Tomek z tym Duchem Sanu, że to farbowany lis to mnie zaskoczyłeś, teraz nawet kojarzę że pod którymś filmem zapytałem o degustację DS to uciąłeś krótko w stylu nie i chooj 😁 coś gdzieś więcej na ten temat masz na kanale, jakiś film?
Od jakiej firmy ten t-shirt ?
Browar Prost.
Po co to rozmycie na twarzy? Myślałem że może jakieś logo na okularach, ale brak. Jakby rozmycie było większe to by pasowało do kroniki kryminalnej. 🚔
EDIT: W 7 min już wiadomo - RODO :D
Bo TH-cam niestety ma ułomne narzędzia.
Tak jak wszyscy się pruli w poprzednim filmiku ze ten browar to rak tak dla mnie Ursa to dopiero rak nad raki.
Rozwiniesz?
@@piotrucarz147 Generalnie to co powiedział Tomek tylko on to wyraził delikatnie i grzecznie, pomnóż razy 20 i dostaniesz prawdziwy obraz. Piwa są niepijalne, każde ale to kazde jest kwasne, albo mają zakażone tanki albo uzywają jakiegoś dziwnego szczepu drożdzy który daje takie efekty. Do tego każde jest męcząco karmelowe i słodowe, wszystkie z grubsza smkują tak samo , jak to Tomek opisał "mają formowy styl" ale po prostu są nijakie, nudne, żle zrobione i z ogromnymi wadami. To takie formalne problemy mnie osobiście jeszcze okrutnie bolą etykiety, brzydkie, zle zaprojektowane, każda w innym stylu. I ogólna pszaśność tego miejsca, ale to juz kwestia gustu. Najgorsze ze jest to jakaś tam atrakcja okolicy i janusze tam przyjezdzają maja swój pierwszy styk z "kraftem" zrazają się albo myślą ze ten cały kraft tak smakuje i myslą łeee niedobre o co ten hype.
@@GrafRamolo raz, że słabe piwo, dwa że cena na lata może odstraszyć
Żadne z pitych przeze mnie piw nie było zepsute, ani bardzo wadliwe. Do tylko wadliwe dojdziemy w kolejnym odcinku. 😬 Natomiast ich piwa są niepasteryzowane, więc wyobrażam sobie, że kupowane poza browarem mogą kwaśnieć.
Byłem na chwilę 6 lat temu.
1) Piwa słabe
2) Piwa butelkowane w browarze droższe niż w sklepach
3) Aby się napic na miejscu trzeba było dopłacić 50gr za usługę otwarcia butelki...
A samemu nie można było otworzyć? ;)
@@gd7668 Pewnie pożyczenie otwieracza 1 zł, a sam otwieracz 39 zł :D
Pracowałem tam w 2017 i 2018.
Nie przypominam sobie, żebym od kogokolwiek inkasował kasę za otwarcie butelki.
Zwłaszcza, że miałem szelki z otwieraczem i trwało to 3 sekundy.
Wierz mi, wielu było takich, co prosili o otwarcie butelki i ani dziewczyna za barem, ani ja, czy szef w sklepie nie kasowaliśmy za otwieranie butelek.
Słabe? De gustibus, więc się nie wypowiadam.
Piwa drogie?
Browar nastawiony na turystów. Ciupaga na straganie w Solinie czy Polańczyku tańsza?
@@ShaarQelKressh Byłem we wrześniu 2015. Być może polityka się zmieniła.
Co do ceny, rozumiem że miejsce turystyczne. Ale jak w sklepie w Ustrzykach Dolnych, gdzie muszą mieć marżę, piwo Ursa Maior jest taniej niż w browarze, to coś jest nie tak...
@@TacoBearPL wszystko jest tak. Kupują po cenie hurtowej. Ich sprawa, jaką marżę narzucą. Agnieszka i Andrzej nie narzucają polityki cenowej.
Sala degustacyjna i sklep to miejsca nastawione ekstremalnie na turystów, a wiadomo, jak się turystów traktuje. Wyciąga się kasę na potęgę.
Nie rozdzieram szat, jak Rejtan, ale staram się to po prostu zrozumieć, zwłaszcza że teraz kupuję to piwo w tych samych cenach, co każdy.
A wracając do tematu- Śnieg uwielbiam i w październiku 2018 cała ekipą browaru wypiliśmy tenże Śnieg na Beniowej właśnie. Pod ową lipą.
Tomku, bieszczadowe częściowo robi browar Łańcut
Tak widziałem w jednym lokalu session ipkę.
Tak, te z Łancutu piwka bieszczadzkie są spoko.
Tomek, po co ta cenzura wizerunku ? Przecież na wszystkich poprzednich filmach musiałbyś zamazać jakieś tysiąc osób. Chociażby Ukraińca, który się pultał na WFDP
To jest co innego. Dzieci przez TH-cam są trochę inaczej traktowane.
A i sam uważam, że jak się dorosły pcha w kadr to jego wina, ale dzieci są małe i nie rozumieją, więc należy im się ochrona.
Jakość nieadekwatna do ceny. Od jakichś 2-3 lat ich piwa w biesach są bardzo drogie, co zresztą widać w browarze. Ja poluję na Łancut - kiedyś nawet był z kija w Wetlinie.
Bieszczad/Bieszczadów - z tego co kiedyś sprawdzałem to dwie formy są poprawne.
W Cisnej w tamtym roku mozna bylo kupić cala kolekcje piw z Grybowa po 5 zl.W butelkach oczywiscie.
Potwierdzam. Z poprzednich lat.
czy tylko mi sie wydaje ze ceny w tym browarze sa jednak... troche z czapy? Bylismy wczoraj, chcialem kupic bezalko (bylem autem). Nie maja. No ok. Wzialem szklo i manges... i 41 zł. Powalilo ich czy jak? Naprawde fajny klimat, nowoczesny browar, ekologiczny, ale z tymi cenami to troche odlecieli
Super!
3:55 blurowanie na środku okularów to w jakim celu? A dobra już widzę w innych komentarzach o co chodzi.
W takim, że "jutup jest gupi".
Ursa, to przerost formy nad treścią. Szału nie ma, a ceny faktycznie jak z kosmosu. 23 ziko za 0,4 zwykłego ale?
piwa od nich na półkach nie trzymają poziomu totalnie. W lokalu jak najbardziej. Dla mnie to typowy restauracyjny pod turystę, który wpada umęczony upałem i w większości kupi mało wymagające świeże piwo.
No bo są niepasteryzowane, czyli najlepiej gdyby stały w lodówce.
@@BrowarKopyra ale dają do lokalnych sieci na zwykłą półkę, więc odium spada na nich
Niestety.
Tomek gdzie Cię w Bieszczady zawiało ? Urlop już masz ? No to które dwa są najlepsze wg Ciebie ?? Ja doceniam specyfikę receptur ale osobiście nie moje klimaty - wolę Ipę, Apę, Pilsa, Witbira, Stouta czyli klasykę w menu - takie must have :P
Na Festiwalu Biegu Rzeźnika biegłem Rzeźniczka.
Zrobiłem zatrzymanie filmu na cenach...Hmm...
Jakieś interview z ekipą z Browaru ? myślę, że na swój sposób byliby ciekawymi rozmówcami (nie tylko o piwie).
Niestety Agnieszka Łopata była zajęta i nie znalazła czasu, żeby pogadać, a może nie chciała występować przed kamerą.
@@BrowarKopyra A to mnie zaskoczyłeś, że odmówiła.
@@BrowarKopyra Albo po prostu Cię nie lubi ;)
No to wiadomix, ale można być profesjonalist(k)ą i odłożyć sympatie i antypatie na bok.
@@BrowarKopyra Tak samo można było być profesjonalistą i odłożyć sympatie i antypatie na bok i podejść do stanowiska Browaru Mentzen :D
Biesczadowe jest warzone przez browar Łańcut
Zależy które BiesCzadowe.
Browar mógłby sobie jednak darować te akcenty polityczne imho, bo tak załganego konfliktu tośmy nie oglądali w życiu. I to jest grząski temat. Nie lazł bym w to. No ale to już wyłącznie moja opinia oparta na różnych spostrzeżeniach i obserwacjach przede wszystkim samych "bohaterów pozytywnych" całej tej pogranicznej rusko-ukrainskiej postsowieckiej patologicznej ( prawdziwej ludzkiej ) tragedii. Druga rzecz - cena oferowanych piw nieadekwatna do jakości. Produkt niczego "nie urywa".
Rosyjska propaganda nie jest mile widziana na tym kanale i banuję za to. Tylko ostrzegam.
Kopyr byłeś przy okazji w Ustrzykach Dln ?😉
Nie.
Piwo mają ok ale najlepsze to destylaty robią. Co do cen... kapsel z piwa za 5 złotych rozwala system :D
Z kolekcjonerami trzeba krótko.
Obok lecą drezyny rowerowe w sam raz do spalenia kalorii, po piwie na pewno się nie wykoleimy :D
Oszaleli z cenami... Skok na kase.
Siemandero Kopyr gdzie kupić taką koszulkę mega jest.😀🤘
Podpinam się do zapytania👍
To jest koszulka z browaru Prost. Kupiona na WFDP, być może browar sprzedaje wysyłkowo. Cena 120 zł.
@@BrowarKopyra ciekawe czy jest w sprzedaży...🤘
@@BrowarKopyra sprawdziłem stronę sklepu internetowego browaru i niestety nie mają żadnych koszulek w sprzedaży... Pozdrawiam
@@rafalrafal2555 Z tego co widziałem to niestety nie...
Fajna koszulka
kopyr chyba schudl, co teraz, lowcarb?
Bieganie + mniej piwa + lekki deficyt kaloryczny.
@@BrowarKopyra czyli dieta tzw. zbilansowana? jakieś makroskladniki pilnujesz, cukry, slodycze - out?
Staram się pilnować białka.
@@BrowarKopyra przestanę i się skończy - taka genetyka, sam zresztą wspominał.
Cześć Kopyra
Jakie ceny hahaha. Golenie frajerów.
jak jesteś w bieszczadach to odwiedź browar restauracyjny "Muczne" w mucznym
Byłem.
EDIT: tzn. byłem w Bieszczadach, ale już nie jestem. W browarze Muczne nie byłem.
@@BrowarKopyra i jak?
@@BrowarKopyra a czemu uważasz ze Bieszczadowe i duch sanu to farbowany lis?
@@BrowarKopyra jeszcze w drodze do domu polecam zjechać do pstrągowej (siedlisko janczar) tam też spoko krafty mają. Bardzo chmielone
Bez sensu napisałem. Miało być "byłem w Bieszczadach, ale już nie jestem". 😬